|
|||||||
| Notka |
|
| Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#1 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 4
|
Plotki, kłamstwo i związek ... Co mam zrobić ?!!!
Hey wszystkim . Jestem tutaj nowa ale stwierdziłam, że napiszę coś od siebie
A więc mój problem zaczął się od tego że pewnego dnia dostałam telefon od mojego ciotecznego brata , że spotkał się przez przypadek ze starą znajomą(Kaśką) i ona (chyba) nie wiedząc czy jestem jego siostrą powiedziała mu i jego dziewczynie ( bo się przyjaźnią z moim chłopakiem) że właśnie mój chłopak mówił na mnie różne rzeczy , że jestem ciągle zazdrosna , że nie traktuje mnie poważnie , że ciągle do niego wypisuję ... Zapytałam o to mojego chłopaka a on stwierdził że napewno tak jej nie powiedział , mówił że studia to tamto że trudno pogodzić wszystko i że napewno powiedział że traktuje mnie poważnie bo mamy razem zamieszkać .. Mieliśmy spotkać się w piątkę (ja mój chłopak mój brat jego dziewczyna i ta Kaśka która rozpuszcza ploty) . Mój chłopak stwierdził że najlepiej będzie jeżeli spotkam się z nią sam na sam ponieważ wtedy nie będzie pod żadną presją . Napisałam do tej Kaśki a ona potwierdziła wersję mojego chłopaka że nie powiedział tego że nie jestem dla niego ważna i ona pierwsza słyszy bo mówił , że mnie bardzo kocha i bardzo mu zależy na mnie . Dziwi mnie to że nie chciał się spotkać w 5 osób , twierdził że ma ważne kolokwium a to już 3 termin , że jak spotkamy się razem to ta Kaśka będzie mówiła stronę swojej przyjaciółki a nie jego i że tylko wyjdzie jedna kłótnia a ja mu nie będę chciała uwierzyć ... Boli mnie to strasznie , nie wiem co mam zrobić bo chcę wierzyć mu a nie obcym . Już raz osoby z zewnątrz chciały popsuć nam związek ... i to moja najlepsza przyjaciółka .Mój brat twierdzi że ta Kaśka i mój chłopak obydwoje mają coś na sumieniu . Mój chłopak wczoraj mówił że mnie kocha i prosi mnie żebym się spotkała sama z nią . Ostatnio dzień przed tą awanturą kiedy się lekko pokłóciliśmy poszedł na lodowisko bo wiedział że tam będę (ja niewiedziałam że będzie) i mnie przepraszał i powiedział że nie da mi odejść , więc nie mam powodów by mu nie wierzyć .. Wczoraj zmienił status na wolny i strasznie się boję że go stracę ... Co mam zrobić ?! |
|
|
|
|
#2 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-10
Lokalizacja: Mazowieckie
Wiadomości: 2 073
|
Dot.: Plotki, kłamstwo i związek ... Co mam zrobić ?!!!
Masz słowo przeciwko słowu. Moim zdaniem, jeśli taka sytuacja że tego typu rzeczy na swój temat słyszysz pierwszy raz to powinnaś uwierzyć chłopakowi, tym bardziej że dziewczyna zaprzeczyła by coś takiego miało miejsce. Może ktoś coś wyolbrzymił i przekazał dalej. To jak zabawa w głuchy telefon.
__________________
,,Jestem Panią swojego życia i sumienia.... Twojego też będę..." |
|
|
|
|
#3 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 4
|
Dot.: Plotki, kłamstwo i związek ... Co mam zrobić ?!!!
Boję się , że on już nie będzie chciał ze mną rozmawiać
|
|
|
|
|
#4 | |
|
.
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
|
Dot.: Plotki, kłamstwo i związek ... Co mam zrobić ?!!!
Cytat:
po drugie - takie spotkanie z tą Kaśką jak dla mnie jest bez sensu. niekoniecznie w 5, ale przynajmniej w 3. no, chyba, że facet jest bliżej z tą laską i mydli jej oczy, żeby wyrwać/zaliczyć.
__________________
-27,9 kg |
|
|
|
|
|
#5 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-10
Lokalizacja: Mazowieckie
Wiadomości: 2 073
|
Dot.: Plotki, kłamstwo i związek ... Co mam zrobić ?!!!
Nie wiem dlaczego miałby nie chcieć z Tobą rozmawiać. Wytłumacz, że miałaś mętlik w głowie i musiałaś sobie wszystko poukładać i tyle. A na przyszłość uważaj kto co klepie językiem i komu można wierzyć. I nie patrz na fb....
__________________
,,Jestem Panią swojego życia i sumienia.... Twojego też będę..." |
|
|
|
|
#6 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-06
Lokalizacja: Wałbrzych
Wiadomości: 1 853
|
Dot.: Plotki, kłamstwo i związek ... Co mam zrobić ?!!!
Takie spotkanie sam na sam z tą Kaśką nie ma sensu. Bardziej właśnie w 5. Jaa proponuje Tobie zapomieć o całej sprawie bo masz slowo przeciw słowu i możesz nigdy się nie dowiedzieć prawdy, a czyny Twojego chłopaka pokazują to, że traktuje Ciebie poważnie.
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
"When I let a day go by without talking to you... then that day's just no good." A. |
|
|
|
|
#7 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 420
|
Dot.: Plotki, kłamstwo i związek ... Co mam zrobić ?!!!
Cytat:
__________________
... |
|
|
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#8 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 4 265
|
Dot.: Plotki, kłamstwo i związek ... Co mam zrobić ?!!!
A bierzesz pod uwagę jeszcze inną opcję: że i twój chłopak i ta Kaśka są niewinni? Twój kuzyn ich ewidentnie nie lubi (świadczy o tym ta wypowiedź, że "mają coś na sumieniu"). Poza tym to nieco dziwne, żeby Kaśka nie wiedziała, że jesteś jego kuzynką, w końcu dobrze zna i Twojego chłopaka i Twojego kuzyna. To tylko teoria, nie było mnie przy tym
![]() Ale przemyśl to. |
|
|
|
|
#9 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Plotki, kłamstwo i związek ... Co mam zrobić ?!!!
A może se nawet trochę ponarzekał kiedyś, plus inni dorzucili po swoje "trzy grosze"? Zdarza się. Patrz na to, jak Cię traktuje i jak się zachowuje wobec Ciebie. Jeżeli jest OK, to tym razem odpuść.
|
|
|
|
|
#10 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: cały świat
Wiadomości: 101
|
Dot.: Plotki, kłamstwo i związek ... Co mam zrobić ?!!!
Cytat:
![]() a tak serio to gdybym przejmowała się wszystkim, co usłyszę na swój temat, to chyba już bym z domu nie wychodziła. ludzie lubią interesować się cudzym życiem zamiast swoim. ktoś coś usłyszy, doda coś od siebie, poda dalej... lepiej pomyśl czy jesteś szczęśliwa z tym chłopakiem, jak do tej pory Cię traktował i czy takie sytuacje wcześniej miały miejsce, bo jeśli nie, ja bym chyba to zignorowała i nie doszukiwała się drugiego dna.
|
|
|
|
|
|
#11 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 4
|
Po długim czasie spotkałam się z nim i uwierzyłam jemu .. Boli mnie samo to że teraz ma mało czasu bo studia , kolokwium jedno za drugim ... Chcę żeby znalazł dla mnie czas , wczoraj po zdanym kolokwium był ze znajomymi z grupy na piwie ale wrócił godzinę później ... smutno mi że laski z fbk wiedzą więcej o nim niż ja sama . i myślę że to ja jestem wpychana w grafik ... twierdzi że to nie prawda . widujemy się czw-pt-sob-ndz bo pon-śr ma zajęcia do wieczora . Dziś chcę się z nim spotkać bo mam dość tego że kłócimy się już kolejny dzień a chcę załatwić to na bieżaco ... Pytałam go o studniówkę , twierdzi że pójdzie jeżeli na 100% nie będę się czepiała jak z kimś pogada czy potańczy ... i że nie chce się kłócić przed studniówką i po studniówce bo to popsuje mi wieczór . Wymusiłam na dziś spotkanie bo czuję że on woli przebywać z ludźmi ze studiów niż z właśną dziewczyną .. twierdzi że to dziwne że dziś się mamy spotkać bo zawsze widujemy się w czwartek dopiero
im mówi wiele na temat samej nauki a jak spytam jak w szkole po kolokwium to mówi że lipa albo nie chce o tym mówić ... jestem zazdrosna i ostatnio bardzo ale każda z was chyba by była jeżeli wasz facet miał by czas dla wszystkich tylko nie dla was ... |
|
|
|
|
#12 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-11
Lokalizacja: Okolice Poznania
Wiadomości: 194
|
Dot.: Plotki, kłamstwo i związek ... Co mam zrobić ?!!!
Coż dla mnie to jest normalnie, że od czasu do czasu wychodzę na miasto ze znajomymi z roku, czy z koleżankami sama i tak samo jest z moim chłopakiem i jego kumplami, nie widzimy w tym nic dziwnego czy nienormalnego
Poza tym, myślę, że powinnaś się troche uspokoić, jeżeli mu ufasz, to po co panikować co do jego koleżanek czy takich wyjść..
|
|
|
|
|
#13 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 4
|
Chciałam się spotkać .. w pon był ze znajomi na piwie po kolokwium ,we wtorek nie wsiadł w ten uautobus co trzeba i nie wrócił na czas więc się nie spotkaliśmy , dziś powiedział że jego babcia miała atak serca i przeprasza mnie ale tel mu się rozładował i możemy spotkać się jutro ... już nie wiem czy zwyczajnie mnie nie zbywa ... nie bd się do niego odzywać już dziś ... ciekawe co jutro wymyśli ;(
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Intymnie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:59.



A więc mój problem zaczął się od tego że pewnego dnia dostałam telefon od mojego ciotecznego brata , że spotkał się przez przypadek ze starą znajomą(Kaśką) i ona (chyba) nie wiedząc czy jestem jego siostrą powiedziała mu i jego dziewczynie ( bo się przyjaźnią z moim chłopakiem) że właśnie mój chłopak mówił na mnie różne rzeczy , że jestem ciągle zazdrosna , że nie traktuje mnie poważnie , że ciągle do niego wypisuję ... Zapytałam o to mojego chłopaka a on stwierdził że napewno tak jej nie powiedział , mówił że studia to tamto że trudno pogodzić wszystko i że napewno powiedział że traktuje mnie poważnie bo mamy razem zamieszkać .. Mieliśmy spotkać się w piątkę (ja mój chłopak mój brat jego dziewczyna i ta Kaśka która rozpuszcza ploty) . Mój chłopak stwierdził że najlepiej będzie jeżeli spotkam się z nią sam na sam ponieważ wtedy nie będzie pod żadną presją . Napisałam do tej Kaśki a ona potwierdziła wersję mojego chłopaka że nie powiedział tego że nie jestem dla niego ważna i ona pierwsza słyszy bo mówił , że mnie bardzo kocha i bardzo mu zależy na mnie . Dziwi mnie to że nie chciał się spotkać w 5 osób , twierdził że ma ważne kolokwium a to już 3 termin , że jak spotkamy się razem to ta Kaśka będzie mówiła stronę swojej przyjaciółki a nie jego i że tylko wyjdzie jedna kłótnia a ja mu nie będę chciała uwierzyć ... Boli mnie to strasznie , nie wiem co mam zrobić bo chcę wierzyć mu a nie obcym . Już raz osoby z zewnątrz chciały popsuć nam związek ... i to moja najlepsza przyjaciółka .Mój brat twierdzi że ta Kaśka i mój chłopak obydwoje mają coś na sumieniu . Mój chłopak wczoraj mówił że mnie kocha i prosi mnie żebym się spotkała sama z nią . Ostatnio dzień przed tą awanturą kiedy się lekko pokłóciliśmy poszedł na lodowisko bo wiedział że tam będę (ja niewiedziałam że będzie) i mnie przepraszał i powiedział że nie da mi odejść , więc nie mam powodów by mu nie wierzyć .. Wczoraj zmienił status na wolny i strasznie się boję że go stracę ... Co mam zrobić ?!








