przyjazn

[aleksandra181716]

Czy warto sie przyjaznic z chlopakiem jesli sie wie ze on czuje cos wiecej niz tylko przyjazn? Czy taka przyjazn wogule ma sens ?

[Jodelle]

Jeśli naprawdę go lubisz i postawiłaś sprawę jasno, a jemu to nie przeszkadza, to dlaczego mielibyście rezygnować z przyjaciółmi?

[skara]

Jeśli on jest zakochany to taka przyjaźń będzie go tylko ranić i nakręcać. Będzie nadinterpretował każdy Twój inny uśmiech czy gest. Ja bym się odcięła żeby on mógł się odkochać i żyć spokojnie.

[szynka_w_toscie]

Nie chciałabym osobiscie takiej przyjaźni. Bałabym się tego, że on podświadomie liczy na coś więcej.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[aleksandra181716]

Napisane przez Jodelle

Jeśli naprawdę go lubisz i postawiłaś sprawę jasno, a jemu to nie przeszkadza, to dlaczego mielibyście rezygnować z przyjaciółmi?

Powiedzial mi ze wie ze nic do niego nie czuje i ze mu pasuje sie ze mna tylko przyjaznic.

[Lemmy is God]

Jak jedna ze stron czuje coś więcej to nie ma mowy o przyjaźni.

[dziennikarka93]

Napisane przez aleksandra181716

Czy warto sie przyjaznic z chlopakiem jesli sie wie ze on czuje cos wiecej niz tylko przyjazn? Czy taka przyjazn wogule ma sens ?

Moim zdaniem, on zawsze będzie dążył do "czegoś więcej". Będzie czekał na okazję. Ja bym nie chciała takiej przyjaźni, ale jeśli wam to pasuje...

[moniaszelki]

jestem czasami w sytuacjach, kiedy to ja chcę więcej, a on nie, i sama wtedy się odcinam od takich relacji, żeby siebie nie ranić. on może na pcozątku mówić że mu to nic nie robi, ale w końcu się złamie i uświadomi, że taka relacja was rani. może liczy na to, że zmienisz zdanie z czasem, jeśli pokaże ci jakim superfacetem on jest.

[Leszy]

Napisane przez aleksandra181716

Powiedzial mi ze wie ze nic do niego nie czuje i ze mu pasuje sie ze mna tylko przyjaznic.

Pomyśl logicznie. Przecież on powie COKOLWIEK byle tylko utrzymywać bliski kontakt z osobą, do której coś czuje

[aleksandra181716]

Trudno z dnia na dzien zerwac z nim kontakt jak sie dobrze dogadujemy. Raczej wypisywalby do mnie dlaczego wogule z nim nie gadam

[Leszy]

Napisane przez aleksandra181716

Trudno z dnia na dzien zerwac z nim kontakt jak sie dobrze dogadujemy. Raczej wypisywalby do mnie dlaczego wogule z nim nie gadam

Rób jak uważasz. To Twoje życie. Wiem tylko jedno, na 110%: jeśli on coś rzeczywiście czuje, to będzie cierpiał.

[szynka_w_toscie]

Rozumiem Ciebie, że Ci trudno skończyć przyjaźń i nikt z nas Ciebie nie zmusi żebyś to zrobiła bo to Twoje życie.

On ze względu, że coś do Ciebie czuje nie chce tracić kontaktu, jeszcze nie zdaje sobie sprawy, że taka relacja będzie wam szkodzić.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[chwast]

nie

[Jodelle]

Tylko spójrzcie, trochę inna sytuacja, bo przyjaciel zakochałby się, ale nic nie powiedział - przyjaźń trwałaby dalej. Przyjaciele boją się mówić o uczuciach, bojąc się, że zniszczą przyjaźń. Facet przełamał strach, a Wy teraz namawiacie ją, żeby zerwała znajomość.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[mary_poppins]

Taki układ zawsze będzie ranił zakochaną stronę, a strona która czuje tylko sympatię będzie zmuszona bardzo się pilnować. Według mnie nie ma to żadnego sensu - niby pozory przyjaźni można zachować, ale intencje czyste nie będą.

[_Matilde_]

Myślę że siedzenie w takiej przyjaźni byłoby z Twojej strony egoistyczne, jeśli drugiej stronie przyjaźń nie wystarcza to wypadałoby znajomość zakończyć żeby człowieka niepotrzebnie nie dręczyć

[Lemmy is God]

Napisane przez Jodelle

Tylko spójrzcie, trochę inna sytuacja, bo przyjaciel zakochałby się, ale nic nie powiedział - przyjaźń trwałaby dalej. Przyjaciele boją się mówić o uczuciach, bojąc się, że zniszczą przyjaźń. Facet przełamał strach, a Wy teraz namawiacie ją, żeby zerwała znajomość.

Jak jedna ze stron jest zakochana to nie ma mowy o przyjaźni, zwłaszcza jeśli zataja to przed drugą stroną (toż to budowanie znajomości na kłamstwie!). Przyjaźń to dla mnie aseksualne uczucie i dlatego tak trudno jest o taką relację między kobietą i mężczyzną.

[201707171505]

"Decyzja należy do Ciebie".
Nie chodzi mi o namawianie Cię do zerwania znajomości . Jeśli Ty jednak do niego nic więcej nie czujesz i wiesz, że nie poczujesz, to powiedz mu o tym i ogranicz z nim kontakt. Jeśli go naprawdę lubisz, to mu wytłumacz, że robisz to, żeby mu dać czas na uporządkowanie swoich emocji ale niech wie, że później nadal może mieć w Tobi eprzyjaciółkę. Przynajmniej ja bym tak zrobiła na Twoim miejscu.

Możesz mu wprost powiedzieć, że nic z tego nie będzie, mieć niby czyste sumienie i utrzymywać z nim nadal kontakt tak intensywny, jak teraz ale wtedy dla niego każde spotkanie z Tobą będzie światełkiem w tunelu. Po prostu będzie widział szansę tam, gdzie jej nie ma

To, że powiedział, że mu to nie przeszkadza, to powiedział i tyle. A zachowywał się będzie jak każda zakochana osoba - czyli szukał każdego możliwego kontaktu z obiektem swoich uczuć. Jeśli mu na to pozwolisz to się w tym zapętli i nie będzie nawet próbował szukać innej dziewczyny, żeby sobie ułożyć życie. A jeśli go naprawdę lubisz (i tylko lubisz) i traktujesz go jako przyjaciela to powinnaś dać mu szansę na nową miłość.

A może mu w tym pomożesz? Np. jakiś wspólny wypad w miejsce, gdzie oboje będziecie mogli poznać nowych ludzi

[aleksandra181716]

Napisane przez zkrainyczarow

"Decyzja należy do Ciebie".
Nie chodzi mi o namawianie Cię do zerwania znajomości . Jeśli Ty jednak do niego nic więcej nie czujesz i wiesz, że nie poczujesz, to powiedz mu o tym i ogranicz z nim kontakt. Jeśli go naprawdę lubisz, to mu wytłumacz, że robisz to, żeby mu dać czas na uporządkowanie swoich emocji ale niech wie, że później nadal może mieć w Tobi eprzyjaciółkę. Przynajmniej ja bym tak zrobiła na Twoim miejscu.

Możesz mu wprost powiedzieć, że nic z tego nie będzie, mieć niby czyste sumienie i utrzymywać z nim nadal kontakt tak intensywny, jak teraz ale wtedy dla niego każde spotkanie z Tobą będzie światełkiem w tunelu. Po prostu będzie widział szansę tam, gdzie jej nie ma

To, że powiedział, że mu to nie przeszkadza, to powiedział i tyle. A zachowywał się będzie jak każda zakochana osoba - czyli szukał każdego możliwego kontaktu z obiektem swoich uczuć. Jeśli mu na to pozwolisz to się w tym zapętli i nie będzie nawet próbował szukać innej dziewczyny, żeby sobie ułożyć życie. A jeśli go naprawdę lubisz (i tylko lubisz) i traktujesz go jako przyjaciela to powinnaś dać mu szansę na nową miłość.

A może mu w tym pomożesz? Np. jakiś wspólny wypad w miejsce, gdzie oboje będziecie mogli poznać nowych ludzi

Dziekuje za twoja opinie. Naprawde mi to pomoglo. Sprobuje powoli ograniczac z nim kontakt