Pytanie.

[marblo]

Chciałbym się was dziewczyny poradzić, otóż zdarzyła mi się ostatnio nietypowa sytuacja. Paliłem akurat papierosa i podchodzi do mnie facet i prosi o petka bo mu się skończyły, wyglądał normalnie to oczywiście poczęstowałem(menelom nie daje :d), po chwili podchodzi znowu i zagaduje, porozmawialiśmy trochę i jakoś doszło do tego ze akurat nie mam dziewczyny, na co on mówi ze świetnie się składa bo ma córki do wzięcia, oczywiście nie wziąłem tego na serio. Wyciągnął telefon pokazał kilka zdjęć córek i w końcu doszedł do tej która jest do wzięcia, kurde aż mnie zatkało, dziewczyna cudowna, naprawdę piękna, ale dalej nie brałem tego na serio co mówił i tak gadaliśmy jeszcze chwile a on pyta "To co chcesz numer?" nawet się nie zastanowiłem i odpowiedziałem ze "Jasne" dal mi jej numer i powiedział ze chciałby żeby sobie fajnego chłopaka znalazła z jajami a nie byle kogo (widocznie dobre wrażenie zrobiłem) i żeby do niej zadzwonić i coś tam wymyślić ze pomyliłem numery czy coś, i tu moje pytanie jak myślicie czy powinien dzwonić do dziewczyny której nie znam i która mnie nie zna i spróbować się umówić ? Pierwszy raz w takiej sytuacji jestem i wydaje mi się że raczej kobieta nie byłaby zadowolona z takiego przypadkowego faceta który do niej dzwoni. Jeśli myślicie ze powinienem to jak to może macie jakieś pomysły, tak żeby nie wyjść na dziwaka ;d

[201607040940]

dzwoń, co Ci szkodzi. Tylko wymyśl jakąś fajna gadkę.
np. Zenek czemu nie czekasz na mnie, umówiliśmy się że idziemy dziś do kina/knajpy/na koncert./zakupy A to nie Zenek o kurczę, źle zapisałem jego numer, co ja zrobię z biletem/piwem/miał mi pomóc w zakupach dla siostry ...
Nie mam doświadczenia z takim wkręcaniem więc nie wiem czy to brzmi wiarygodnie ale może Ci się uda.
Zadzwoń z telefonu na kartę bo jak się okaże że to numer np. w Kanadzie to Cię nieźle pociągnie.

[xKlaudja]

Napisane przez marblo

Chciałbym się was dziewczyny poradzić, otóż zdarzyła mi się ostatnio nietypowa sytuacja. Paliłem akurat papierosa i podchodzi do mnie facet i prosi o petka bo mu się skończyły, wyglądał normalnie to oczywiście poczęstowałem(menelom nie daje :d), po chwili podchodzi znowu i zagaduje, porozmawialiśmy trochę i jakoś doszło do tego ze akurat nie mam dziewczyny, na co on mówi ze świetnie się składa bo ma córki do wzięcia, oczywiście nie wziąłem tego na serio. Wyciągnął telefon pokazał kilka zdjęć córek i w końcu doszedł do tej która jest do wzięcia, kurde aż mnie zatkało, dziewczyna cudowna, naprawdę piękna, ale dalej nie brałem tego na serio co mówił i tak gadaliśmy jeszcze chwile a on pyta "To co chcesz numer?" nawet się nie zastanowiłem i odpowiedziałem ze "Jasne" dal mi jej numer i powiedział ze chciałby żeby sobie fajnego chłopaka znalazła z jajami a nie byle kogo (widocznie dobre wrażenie zrobiłem) i żeby do niej zadzwonić i coś tam wymyślić ze pomyliłem numery czy coś, i tu moje pytanie jak myślicie czy powinien dzwonić do dziewczyny której nie znam i która mnie nie zna i spróbować się umówić ? Pierwszy raz w takiej sytuacji jestem i wydaje mi się że raczej kobieta nie byłaby zadowolona z takiego przypadkowego faceta który do niej dzwoni. Jeśli myślicie ze powinienem to jak to może macie jakieś pomysły, tak żeby nie wyjść na dziwaka ;d

zadzwoń i powiedz o sytuacji z ojcem. Jeżeli to na serio to niezłe jaja, a jak nieporozumienie to zapomnieć o sprawie. Jak nawet wyjdziesz na dziwaka to nic, tylko głupia rozmowa telefoniczna

[Śniegowa]

ferie... okres rozrodczy dla trolli...

Tak. Facet za alfonsa z córkami. robi

[WhiteCherry]

właśnie, niby córki a okaże się, że facet ma agencję towarzyską

[201605300922]

Napisane przez WhiteCherry

właśnie, niby córki a okaże się, że facet ma agencję towarzyską

o tym samym pomyślałam.

[grubella]

Córki burdel-taty.

[marblo]

Nie no, zdjęcia były rodzinne

[coffee]

Gdyby do mnie ktoś zadzwonił i coś zaczął paplać o Zbyszku, pomylonych numerach, zakupach dla siostry czy czymś innym - powiedziałabym "pomyłka" i rozłączyła się.
A gdybym się dowiedziała, że ojciec pokazuje moje zdjęcia i rozdaje mój numer telefonu pierwszemu lepszemu typkowi na ulicy, to nie miałabym ochoty na rozmowę z ani jednym, ani drugim.

Ale dzwoń, próbuj. Skoro taka laska, to żal nie spróbować. Może to nie pierwszy taki numer tatusia i dziewczę przyzwyczajone.

[_ema_]

Musi być bardzo trefna, uwierz.

[Remina]

Może lepiej zadzwonić i udawać głupka, że myślisz, że dzwonisz na numer do ojca ? Jeśli oczywiście znasz jego imię. Powkręcać trochę, że widocznie dał pomyłkowo zły numer, a później poprosić ojca o jakąś pomoc w zapoznaniu

[kinomaniakowa]

Jeżeli chcesz jakiś kontakt po rozmowie z nią utrzymać to nie mów nic o ojcu. Ja bym chyba swojego zabiła jakby zrobił tak.. i z Tobą też już nie miałabym ochoty rozmawiać.

[Śniegowa]

Napisane przez coffee

Ale dzwoń, próbuj. Skoro taka laska, to żal nie spróbować. Może to nie pierwszy taki numer tatusia i dziewczę przyzwyczajone.

Tylko spytałabym o cenę

[Colderia]

Tylko, żebyś nie dostał rachunku na 10.000zł dzięki rozmowie przekierowanej na Barbados

[Blue Jeans]

Kup sobie jakiś starter za piątaka i zadzwoń.
Piszę o tym, bo słyszałam kiedyś o oszustach którzy kazali gdzieś dzwonić pod jakiś numer, szły jakieś przekierowania i rachunek na kilka tysiaczków później przychodził. Jeżeli się nie mylę to wtedy był to numer 'na listonosza'. Facet przynosił paczkę, ale najpierw kazał gdzieś zadzwonić. Nie pamiętam już dokładnie, tak mi się o uszy obiło, także uważaj i lepiej kup ten starter.

[forsvinn]

Napisane przez Colderia

Tylko, żebyś nie dostał rachunku na 10.000zł dzięki rozmowie przekierowanej na Barbados

[Darkoz]

Napisane przez marblo

jak myślicie czy powinien dzwonić do dziewczyny której nie znam i która mnie nie zna i spróbować się umówić ?

O naiwności ludzka... Sorry, ale dla mnie trzeba by być kompletnym półgłówkiem, żeby zadzwonić na obcy numer, nie wiadomo gdzie, nie wiadomo do kogo.

[201803290936]

Albo z tym panem jest coś mocno nie tak (dawanie numeru córki obcemu facetowi kojarzy mi się z niezłą patologią lub zaburzeniami psychicznymi) i na siłę chce córkę wyswatać, albo to nie żadna jego córka, a "podopieczna", którą stręczy facetom. Trzecia możliwość: dał Ci numer na płatną infolinię i za połączenie wybulisz niezłą kasę. Obojętnie jak jest, to chyba musiałbyś być największym desperatem na świecie, aby dzwonić do tej dziewczyny.

---------- Dopisano o 19:58 ---------- Poprzedni post napisano o 19:56 ----------

Napisane przez marblo

Nie no, zdjęcia były rodzinne

Dzięki takim naiwniakom oszuści wszelkiej maści mają się dobrze i zawsze dobrze będą się mieli.

[8dffddb6e628bfb98112858ba516cbd40bf27d07_5e28e2031c1d9]

Jakieś to dziwne mi się wydaje, ale zrobisz jak uważasz. A jak zdecydujesz się zadzwonić to powiedz prawdę skąd masz numer albo napisz SMSa, będzie bezpieczniej.

[chwast]

przecież to logiczne, że to nie córka tylko pani do towarzystwa.

taa zdjęcia rodzinne... a co znasz wszystkie osoby, że wiesz, że to w ogóle była rodzina? blagam cię, czegoś tak słabego jeszcze nie słyszałam haha

[Clemence]

Napisane przez coffee

gdyby do mnie ktoś zadzwonił i coś zaczął paplać o zbyszku, pomylonych numerach, zakupach dla siostry czy czymś innym - powiedziałabym "pomyłka" i rozłączyła się.
A gdybym się dowiedziała, że ojciec pokazuje moje zdjęcia i rozdaje mój numer telefonu pierwszemu lepszemu typkowi na ulicy, to nie miałabym ochoty na rozmowę z ani jednym, ani drugim.

Ale dzwoń, próbuj. Skoro taka laska, to żal nie spróbować. Może to nie pierwszy taki numer tatusia i dziewczę przyzwyczajone. :d

;d

[elsene]

Piękna dziewczyna, która nie może znaleźć żadnego faceta? I tata, w trosce o nią, podsyła ją pierwszemu lepszemu typowi z ulicy? Hm... . Musiałeś na nim zrobić naprawdę dobre wrażenie.

Pierwsze co bym pomyślała, że to prywatna agencja... . Jak zadzwonisz, to zapytaj o cenę.. .
A jeśli to prawda, to musi z nią być coś nie tak. Może jest w ciąży i szukają szybko kogoś, kogo mogą wrobić w rolę taty, a Ty masz kasę na fajki, to i na alimenty będziesz miał )

[Mijanou]

Autorze,
a powiedz mi, jaki normalny ojciec da nieznajomemu facetowi numer telefonu swojej córki tylko dlatego, że tenże nieznajomy poczęstował go fajką?

[DudiBoy]

Trollolololo...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Ashaai]

A ja znam podobną historię i owa dziewczyna i chłopak są obecnie szczęśliwym małżeństwem też tatuś załatwił sprawę konkretnie młodzi się zdzwonili, spotkali i bach, miłoooość