Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XIX)

[hje]

Witamy w kolejnej części naszego wątku!



Poczekalnia

Poprzednia część

[pstryczek84]

Pieeeerwsza!!!!
wybaczcie staremu Pstrykowi ale zawsze chcialam to zrobic

[LadyWhisper]

Druga

Sent from my Lumia 625 using Tapatalk

[LadyWhisper]

Tugeza od 2. Na szczescie bez placzu, Pietraszko po prostu wstal wyspany;] spalam 2godz.

I nie ma to jak pozrec sie z mezem o 4 nad ranem co? Ja nie wiem, ostatnio coraz gorzej jest, on mowi, ze ja mu wmawiam rozne rzeczy ktorych on nie ma na mysli a jego zachowanie zupelnie temu zaprzecza, serio mam dosc, bardzo bardzo, siedze i wyje a on spi:'(

Sent from my Lumia 625 using Tapatalk

[hope01]

trzecia

---------- Dopisano o 07:28 ---------- Poprzedni post napisano o 07:26 ----------

Na prawdę mi baaardzo pomogyście - każda co innego

Pstryniu my na noc używaliśmy. Troszkę szumi. A starcza zależy na ile od ilości wody wlanej i ustawienia mocy pary.

Sylwietta zdrowia dla brata!

Młody się właśnie pięknie przysilił, więc idę oddać później kupsztala do badania. Na razie sie wstrzymam bo tu w analityce trzeba czekać w kolejce żeby oddać próbkę do badania.

[Aga8484]

A ja czytam starą część i się zastanawiam czemu nie mogę cytować :brzyda l:


Ellmi i Misia my też będziemy kupować śniegowce na śnieg. U nas nie ma Decathlonu , ale znaleźliśmy fajne w sklepie zajmującym się sprzedażą obuwia dla dzieci


Hope co do portfela to zmierz wymiary i jak Tż nosi w kieszeni, plecaku ?? Bo ja swojemu kupiłam duży, ale nie wzięłam pod uwagę że on zawsze nosi w kieszeni spodni




Dziewczyny bo wszędzie jest napisane, żeby po antybiotyku odczekać te 6 tygodni.
A u nas w przychodni mówią, że trzeba odczekać tyle dni ile dziecko brało lek.
I teraz nie wiem , jutro mija 4 tygodnie od skonczenia leku i mąż ma wolne i tak się zastanawiam czy iść na szczepienie czy jeszcze czekać.
Zuzka już zdrowa jest. Zostało nam ostatnie szczepienie , które chciałabym już mieć za sobą.

W ogóle czy któreś dziecko już jest po wszystkich szczepieniach ??

[Lenova]

Napisane przez Aga8484

A ja czytam starą część i się zastanawiam czemu nie mogę cytować :brzyda l:


Ellmi i Misia my też będziemy kupować śniegowce na śnieg. U nas nie ma Decathlonu , ale znaleźliśmy fajne w sklepie zajmującym się sprzedażą obuwia dla dzieci


Hope co do portfela to zmierz wymiary i jak Tż nosi w kieszeni, plecaku ?? Bo ja swojemu kupiłam duży, ale nie wzięłam pod uwagę że on zawsze nosi w kieszeni spodni




Dziewczyny bo wszędzie jest napisane, żeby po antybiotyku odczekać te 6 tygodni.
A u nas w przychodni mówią, że trzeba odczekać tyle dni ile dziecko brało lek.
I teraz nie wiem , jutro mija 4 tygodnie od skonczenia leku i mąż ma wolne i tak się zastanawiam czy iść na szczepienie czy jeszcze czekać.
Zuzka już zdrowa jest. Zostało nam ostatnie szczepienie , które chciałabym już mieć za sobą.

W ogóle czy któreś dziecko już jest po wszystkich szczepieniach ??

My juz jestesmy po szczepieniach,kolejne za 5 lat .
Tydzien temu sie szczepilismy a Blanka do tej pory tam gdzie było wkłucie ma tak jakby siniaka sporego, nie wiem o co chodzi. Smaruje jej altacetem to troche przygasło ale jest

Przepraszam że tak z buta wchodzę ale jakoś ostatnio nie mam weny, teraz ledwo na oczy widzę bo chyba zapalenie spojówki mnie dopadło ;/

[meneq]

Napisane przez LadyWhisper

Tugeza od 2. Na szczescie bez placzu, Pietraszko po prostu wstal wyspany;] spalam 2godz.

I nie ma to jak pozrec sie z mezem o 4 nad ranem co? Ja nie wiem, ostatnio coraz gorzej jest, on mowi, ze ja mu wmawiam rozne rzeczy ktorych on nie ma na mysli a jego zachowanie zupelnie temu zaprzecza, serio mam dosc, bardzo bardzo, siedze i wyje a on spi:'(

Sent from my Lumia 625 using Tapatalk

U nas jeszcze niedawno tak bylo: oboje zmeczeni, u tz dodatkowo stres w pracy, m.in. stad decyzja o moim przyjezdzie do Pl. Jesli rozmowa nie pomaga, to pakuj sie i jedz na tydzien-dwa nad morze. Nam pomoglo

---------- Dopisano o 09:22 ---------- Poprzedni post napisano o 09:20 ----------

aga my jestesmy na biezaco, ale w najblizszym czasie czeka nas powtorka bodajze ospy i po skonczeniu 2 lat kolejne szczepienia z kalendarza, takze u nas stale jakies sa na tapecie

---------- Dopisano o 09:22 ---------- Poprzedni post napisano o 09:22 ----------

Napisane przez hope01

trzecia

---------- Dopisano o 07:28 ---------- Poprzedni post napisano o 07:26 ----------

Na prawdę mi baaardzo pomogyście - każda co innego

Pstryniu my na noc używaliśmy. Troszkę szumi. A starcza zależy na ile od ilości wody wlanej i ustawienia mocy pary.

Sylwietta zdrowia dla brata!

Młody się właśnie pięknie przysilił, więc idę oddać później kupsztala do badania. Na razie sie wstrzymam bo tu w analityce trzeba czekać w kolejce żeby oddać próbkę do badania.

Kciuki za dobre wyniki!

---------- Dopisano o 09:23 ---------- Poprzedni post napisano o 09:22 ----------

Napisane przez Lenova

My juz jestesmy po szczepieniach,kolejne za 5 lat .

Tydzien temu sie szczepilismy a Blanka do tej pory tam gdzie było wkłucie ma tak jakby siniaka sporego, nie wiem o co chodzi. Smaruje jej altacetem to troche przygasło ale jest



Przepraszam że tak z buta wchodzę ale jakoś ostatnio nie mam weny, teraz ledwo na oczy widzę bo chyba zapalenie spojówki mnie dopadło ;/

Siniak sam zejdzie, altacet wiele nie pomoze

[mala_19kw]

Hej

Nawijko-nie wiem czy dotarła do Ciebie wiadomość,jeśli nie to raz jeszcze Dziękuje

Sylwietta-powodzenia dziś

***
U nas od kilku dni bunt/skok/taki etap i grom wie co jeszcze. Oskar na wszystko piszczy,płacze,skrzeczy i jest czasami tak irytujący że mam ochotę zabarykadować się w szafie jak Meneq
Wystarczy mu tylko powiedzieć "nie" a potrafi rozpętać taką aferę jakiej świat nie widział. Jestem już bliska odwiedzinom w ... Domu wariatów

[meneq]

Napisane przez mala_19kw

Hej



Nawijko-nie wiem czy dotarła do Ciebie wiadomość,jeśli nie to raz jeszcze Dziękuje



Sylwietta-powodzenia dziś



***

U nas od kilku dni bunt/skok/taki etap i grom wie co jeszcze. Oskar na wszystko piszczy,płacze,skrzeczy i jest czasami tak irytujący że mam ochotę zabarykadować się w szafie jak Meneq

Wystarczy mu tylko powiedzieć "nie" a potrafi rozpętać taką aferę jakiej świat nie widział. Jestem już bliska odwiedzinom w ... Domu wariatów

Rozumiem Ciebie, trzymaj sie. Nie mow "nie", tylko powiedz to samo, ale jako zdanie twierdzace, np. idz powoli zamiast nie biegnij, u nas sie sprawdza.

[gojka24]

Napisane przez hope01

trzecia

---------- Dopisano o 07:28 ---------- Poprzedni post napisano o 07:26 ----------

Na prawdę mi baaardzo pomogyście - każda co innego

Pstryniu my na noc używaliśmy. Troszkę szumi. A starcza zależy na ile od ilości wody wlanej i ustawienia mocy pary.

Sylwietta zdrowia dla brata!

Młody się właśnie pięknie przysilił, więc idę oddać później kupsztala do badania. Na razie sie wstrzymam bo tu w analityce trzeba czekać w kolejce żeby oddać próbkę do badania.

Co do portfela dla mnie najlepszy ostatni. Wygląda tak bardzo porządnie. I tak jak dziewczyny radzą sprawdz wymiary. Ja kiedyś tacie kupiłam piękny, skórzany portfel i się okazało, że dowód rejestracyjny samochodu się nie mieści.

Napisane przez Aga8484

W ogóle czy któreś dziecko już jest po wszystkich szczepieniach ??

My z miesiąc temu mieliśmy ostatnie szczepionki.

Samochód bardzo nie ucierpiał. Ponoć jechali powoli, samochód przed nimi nagle zachamował, więc oni zjechali na pobocze i w znak wjechali. Ucierpiał tylko zderzak. Możliwe to to? Mam cały kurs na prawko zrobiony, tylko egzamin mi został i wydaje mi się, że jadąc wolno i zachowując bezpieczną odległość od samochodu przed sobą jest to nie realne, zwłaszcza, że szosa sucha. Wydaje mi się, że albo jechali za szybko albo siedzieli na tyle innego samochodu. A co myślą o tym prkatykujący kierowcy?? Żebym na idiotke nie wyszła w niedziele.

Praca tylko dla osób z wykształceniem bibliotecznym , albo chociaż z dzoświadczeniem. Nie mam ani jednego ani drugiego. Tż chyba głupio, że tak zareagował, ale ja tak łatwo nie ulegnę, bo już przegina z tym moim byłym. Chyba Wam nie pisałam, ale zatrudnił jego ojca, zupełnie przypadkowo. Nie wiem czy się zgalali, że ja to ja i mój nieoszły teściu coś mówi czy co. Bardzo lubiana przez jego rodzinę byłam. Nie wiem o co chodzi, nie udało się, nie ma tematu. A tż to ciągle ciągnie. Już czasem myślę, że ma coś na suieniu i stąd to wszystko.

Dobra już Wam nie truje Mam dziś pozytywne nastawienie do życia i nie zamierzam tego zmieniać. No i znowu kupa rzeczy do zrobienia. Jakoś tak mi się wszytsko strasznie nawarstwiło.

[meneq]

Napisane przez gojka24

Co do portfela dla mnie najlepszy ostatni. Wygląda tak bardzo porządnie. I tak jak dziewczyny radzą sprawdz wymiary. Ja kiedyś tacie kupiłam piękny, skórzany portfel i się okazało, że dowód rejestracyjny samochodu się nie mieści.







My z miesiąc temu mieliśmy ostatnie szczepionki.



Samochód bardzo nie ucierpiał. Ponoć jechali powoli, samochód przed nimi nagle zachamował, więc oni zjechali na pobocze i w znak wjechali. Ucierpiał tylko zderzak. Możliwe to to? Mam cały kurs na prawko zrobiony, tylko egzamin mi został i wydaje mi się, że jadąc wolno i zachowując bezpieczną odległość od samochodu przed sobą jest to nie realne, zwłaszcza, że szosa sucha. Wydaje mi się, że albo jechali za szybko albo siedzieli na tyle innego samochodu. A co myślą o tym prkatykujący kierowcy?? Żebym na idiotke nie wyszła w niedziele.



Praca tylko dla osób z wykształceniem bibliotecznym , albo chociaż z dzoświadczeniem. Nie mam ani jednego ani drugiego. Tż chyba głupio, że tak zareagował, ale ja tak łatwo nie ulegnę, bo już przegina z tym moim byłym. Chyba Wam nie pisałam, ale zatrudnił jego ojca, zupełnie przypadkowo. Nie wiem czy się zgalali, że ja to ja i mój nieoszły teściu coś mówi czy co. Bardzo lubiana przez jego rodzinę byłam. Nie wiem o co chodzi, nie udało się, nie ma tematu. A tż to ciągle ciągnie. Już czasem myślę, że ma coś na suieniu i stąd to wszystko.



Dobra już Wam nie truje Mam dziś pozytywne nastawienie do życia i nie zamierzam tego zmieniać. No i znowu kupa rzeczy do zrobienia. Jakoś tak mi się wszytsko strasznie nawarstwiło.

Dla mnie wersja wypadku jest mozliwa: wszystko zalezy od reakcji i umiejetnosci kierowcy. Zderzak to zazwyczaj plastik, wiec naturalne, ze oberwal. Ja ostatnio przytarlam nasz samochod wyjezdzajac z parkingu pod blokiem, mamy beznadziejny wyjazd, wiec szybciej niz toczac sie 10km/h nie da sie go pokonac a mnie przy tej predkosci udalo sie urwac kawalek nadkola tylnego - wpadlam na murek odbijajac kierownica, zeby kota nie potracic.

[ewulkaaa]

aaaa dziewczyny, tak się cieszę!!!

pogadaliśmy z mężem i zdecydowaliśmy się jechać w podróż poślubną nareszcie jeszcze do końca się nie zdecydowaliśmy, ale prawdopodobnie w osobtę wylatujemy na lanzarote

[fewcia]

już myślałam, że mnie nie chcecie
Ale na szczęście to tylko nowy wątek

Blanka dzisiaj pierwszy raz od ponad trzech miesięcy przespała noc! Od 20 do 5.40. Także nasz dzień jak co dzień zaczął się bardzo wcześnie.

Silver strasznie się cieszę, że jesteście już w domu!

Ciekawe jak nasza Sylwietta?

Marsi Kochana odezwij się jak się czujecie z Marinką

Napisane przez meneq

Rozumiem Ciebie, trzymaj sie. Nie mow "nie", tylko powiedz to samo, ale jako zdanie twierdzace, np. idz powoli zamiast nie biegnij, u nas sie sprawdza.

U nas tez się to sprawdza.

[marsi11]

Cześć kochane
Fewciu- bez zmian crp wyszło 1,6 więc nie mam stanu zapalego i nadal nie znam przyczyny skurczów
leżeć leżec i jeszcze raz leżeć zwariować idzie i nic nie jest lepiej
a Leos mi dał dziś w nocy tak popalic,że ho ho- do godziny 23 byłam u niego 6 razy reszty nie pamietam bo przestałam liczyć a rano anioł nie dziecko

[Aga8484]

Napisane przez meneq

--

aga my jestesmy na biezaco, ale w najblizszym czasie czeka nas powtorka bodajze ospy i po skonczeniu 2 lat kolejne szczepienia z kalendarza, takze u nas stale jakies sa na tapecie

Uważasz , że 4 tygodnie od antybiotyku to odpowiedni czas i mogę iść ją zaszczepić ????

---------- Dopisano o 12:43 ---------- Poprzedni post napisano o 12:08 ----------

Napisane przez ewulkaaa

aaaa dziewczyny, tak się cieszę!!!

pogadaliśmy z mężem i zdecydowaliśmy się jechać w podróż poślubną nareszcie jeszcze do końca się nie zdecydowaliśmy, ale prawdopodobnie w osobtę wylatujemy na lanzarote

Zazdroszcze tak pozytywnie
A Ania z dziadkami zostaje ??

[sarah67]

Napisane przez Aga8484

A ja czytam starą część i się zastanawiam czemu nie mogę cytować :brzyda l:


Ellmi i Misia my też będziemy kupować śniegowce na śnieg. U nas nie ma Decathlonu , ale znaleźliśmy fajne w sklepie zajmującym się sprzedażą obuwia dla dzieci


Hope co do portfela to zmierz wymiary i jak Tż nosi w kieszeni, plecaku ?? Bo ja swojemu kupiłam duży, ale nie wzięłam pod uwagę że on zawsze nosi w kieszeni spodni




Dziewczyny bo wszędzie jest napisane, żeby po antybiotyku odczekać te 6 tygodni.
A u nas w przychodni mówią, że trzeba odczekać tyle dni ile dziecko brało lek.
I teraz nie wiem , jutro mija 4 tygodnie od skonczenia leku i mąż ma wolne i tak się zastanawiam czy iść na szczepienie czy jeszcze czekać.
Zuzka już zdrowa jest. Zostało nam ostatnie szczepienie , które chciałabym już mieć za sobą.

W ogóle czy któreś dziecko już jest po wszystkich szczepieniach ??

moja ma jeszcze 5w1, i meningogoki i pneumokoki chodzi do przedszkola wiec na te 2 ostatnie chyba zaszczepie

Napisane przez ewulkaaa

aaaa dziewczyny, tak się cieszę!!!

pogadaliśmy z mężem i zdecydowaliśmy się jechać w podróż poślubną nareszcie jeszcze do końca się nie zdecydowaliśmy, ale prawdopodobnie w osobtę wylatujemy na lanzarote

wspaniale
zazdraszczam


Pstryczku
mam nadzieje, ze Jej to minie, na basen chetnie chodzila ale dawno juz nie byla,
pojde jeszcze raz i zobacze, 2 razy mozemy bo pozniej trzeba juz sie zapisac i jakies oplaty pewnie sa,
wolalabym zeby za zajecia sie placilo, a nie tak miesiecznie

[ewulkaaa]

Napisane przez Aga8484

Uważasz , że 4 tygodnie od antybiotyku to odpowiedni czas i mogę iść ją zaszczepić ????

---------- Dopisano o 12:43 ---------- Poprzedni post napisano o 12:08 ----------






Zazdroszcze tak pozytywnie
A Ania z dziadkami zostaje ??

dziękuję, ja jeszcze nie wierzę jakoś tak szybko to poszło - następny etap rozmowy rekrutacyjnej za 2 tygodnie, tż ma chwilowo luzy w projekcie, wczoraj wieczorem się pokóciliśmy a dzisiaj mi dzwoni że mam szukać i przyszły tydzień będzie nasz

A Anusia jedzie z nami nie wypoczęłabym bez niej, za bardzo bym się martwiła a że przez sytuację nigdzie nie byliśmy, a pieniążki były odłożone, no to jedziemy.

Już zarezerwowane, zapłacone, dziś TŻ jedzie na zakupy, a ja jutro jak Ania będzie w żlobku.

Normalnie jaram się, bo nigdy jeszcze nie byłam na takich wypasionych wakacjach

[s i l v e r]

Ja od rana zalatana.
Byliśmy dziś oglądać mieszkanie. Na razie nie będę nic więcej pisać żeby nie zapeszyć. Ciągle wynajmujemy kawalerke. Mam tego już dosyć i postanowiliśmy się postarać porządnie o mieszkanie. Tak mi się marzy , żeby Daria już swój pokoik miała

Poza tym zaraz idę do lekarza z Darią (kontrolnie po szpitalu) i po L4 do końca tyg.
Potem muszę jechać do pracy.

Ale nawet nie wiecie jak się cieszę że już w domu jesteśmy.
Daria spała dziś jak zabita , szczęśliwa że w swoim łóżeczku jest.

Zdziwiłam się że tak mało nadrabiania a to już nowa część jest tamtej nie nadrobię, nie ma szans.

[mikakrolikowa]

A to juz nowy watek ja w stary zagladam i mysle ale cicho

[LadyWhisper]

Dziewczyny mam dola jak stad do meneq (meneq w japonii nie w pniu) po prostu koszmar, nie pamietam kiedy tak fatalnie bylo.... Musze sie wziac w sobie i wstac z lozka po ziemniory isc i do rossmanna a nie mam kompletnie glowy do tego....:'(

Sent from my Lumia 625 using Tapatalk

[nafiyqa]

Ale numer odwalilyscie!! Myslalam, ze awaria jakas :P

EWULKA, super, jedzcie grzac tylki!!

MARSI

LADY, jutro bedzie lepiej

[Ultra81]

Dzień dobry!
Znalazłam nowy wątek i chciałam się tylko przywitać.

Silver - kciuki za mieszkanko!

Ewulkaa - ale fajnie z tym wyjazdem

Lady - przytulam

Znikam, bo sporo roboty mam. Buziaki

[ewulkaaa]

Napisane przez LadyWhisper

Dziewczyny mam dola jak stad do meneq (meneq w japonii nie w pniu) po prostu koszmar, nie pamietam kiedy tak fatalnie bylo.... Musze sie wziac w sobie i wstac z lozka po ziemniory isc i do rossmanna a nie mam kompletnie glowy do tego....:'(

Sent from my Lumia 625 using Tapatalk

heeeej, kochana, wstawaj!

[neti1]

Heja.... ciemna masa ze mnie. Próbowałam na starym wątku coś napisać nie dało się:p

Dopadło mnie- w nocy wymiotowalam i nie spałam nic. Jestem dziś wrakiem-ledwo patrze na oczy.:banghead:

Nie ma chętnej na meliski?

[Debrah]

Hej!
Ja już u mamy, wczorajszy dzień to był jakiś koszmar, doła mam jak stąd na księżyc.

[Delicjanka]

Dwbrah. Tule mocno wiem jak sie czujesz ... Nawijko kupilam najtansza pralkr i przedluzylam gwarancje na 5 lat plus gwarancja np jakhy cos z mojej winy to na nowa mi wymienia....... plecy mi mega dokuczaja .... strasznie bola.... dzis w szkole laski sie pytaly czy nadal kp. Miglam sklamac ze juz nie. Wiecie jak na mnie najechaly.... az mialam dola....

---------- Dopisano o 17:11 ---------- Poprzedni post napisano o 17:10 ----------

Aha ya gwqrancja jakies 25o zl kosztowała ale jak veedsie sie koncsyc to cos sie w niej popsuje..... hehe sorry za bledy na kompie ppprawie

[meneq]

Napisane przez Aga8484

Uważasz , że 4 tygodnie od antybiotyku to odpowiedni czas i mogę iść ją zaszczepić ????

---------- Dopisano o 12:43 ---------- Poprzedni post napisano o 12:08 ----------






Zazdroszcze tak pozytywnie
A Ania z dziadkami zostaje ??

Nie wiem, nie znam sie. O takich rzeczach powinien decydowac lekarz. To raczej nie o antybiotyk chodzi a o ogolne oslabienie organizmu, ewentualne niedoleczenie czy komplikacje. U nas przed szczepieniem zawsze pojawia sie pytanie o choroby przebyte i przyjmowane lekarstwa w ostatnim miesiacu, wiec pewnie 4 tygodnie sa wystarczajace

---------- Dopisano o 17:24 ---------- Poprzedni post napisano o 17:23 ----------

Napisane przez LadyWhisper

Dziewczyny mam dola jak stad do meneq (meneq w japonii nie w pniu) po prostu koszmar, nie pamietam kiedy tak fatalnie bylo.... Musze sie wziac w sobie i wstac z lozka po ziemniory isc i do rossmanna a nie mam kompletnie glowy do tego....:'(

Sent from my Lumia 625 using Tapatalk

Az tak zle? Z mezem?

---------- Dopisano o 17:25 ---------- Poprzedni post napisano o 17:24 ----------

Napisane przez Debrah

Hej!
Ja już u mamy, wczorajszy dzień to był jakiś koszmar, doła mam jak stąd na księżyc.

Co sie dzieje?

---------- Dopisano o 17:27 ---------- Poprzedni post napisano o 17:25 ----------

Napisane przez Delicjanka

Dwbrah. Tule mocno wiem jak sie czujesz ... Nawijko kupilam najtansza pralkr i przedluzylam gwarancje na 5 lat plus gwarancja np jakhy cos z mojej winy to na nowa mi wymienia....... plecy mi mega dokuczaja .... strasznie bola.... dzis w szkole laski sie pytaly czy nadal kp. Miglam sklamac ze juz nie. Wiecie jak na mnie najechaly.... az mialam dola....

---------- Dopisano o 17:11 ---------- Poprzedni post napisano o 17:10 ----------

Aha ya gwqrancja jakies 25o zl kosztowała ale jak veedsie sie koncsyc to cos sie w niej popsuje..... hehe sorry za bledy na kompie ppprawie

A u mnie akurat same pozytywne reakcje na dlugie karmienie.
W ogole jest smiesznie, bo nikt z sasiadow ani z ludzi z okolicy oraz dalszych znajomych nie wiedzial o Yae a teraz jest zdziwienie ;-)

[Delicjanka]

U mnie same negatywy jyz

[meneq]

Napisane przez Delicjanka

U mnie same negatywy jyz

W nas masz wsparcie