![]() |
#1 |
Zakorzeniona
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
|
Problem z pozbywaniem się nienoszonych już ubrań
Zakładam ten wątek, bo może znajdzie się ktoś, kto mnie wesprze albo ma tak samo jak ja
![]() Ogólnie nie żal mi pieniędzy na przyjemności - mogę pójść do kina, na obiad do restauracji, a nawet do o wiele droższego teatru czy na koncert i w ogóle nie czuję, że straciłam pieniądze, a przecież przyjemność była "jednorazowa". Natomiast ogromny problem mam z ubraniami. Nie wydaję na nie dużo, bo kupuję zawsze na wyprzedażach, kupuję też raczej rzadko i tylko naprawdę mi ubrania potrzebne, ale nie potrafię pozbywać się ubrań, więc siłą rzeczy mam ich sporą kolekcję. Dalej mam koszule kupione na samym początku studiów (7 lat temu), sporo rzeczy w mojej szafie ma 4 czy 5 lat. Dalej nadają się do noszenia, chociaż wiadomo, że nówka sztuka to nie jest, ale w międzyczasie kupiłam nowsze, ładniejsze rzeczy, więc te stare noszę bardzo rzadko. I właśnie - noszę rzadko, ale do sprzedaży to się już dawno nie nadaje, za to wyrzucić mi szkoda. Zawsze mam myśli, że może będę to chciała jeszcze założyć ![]() Czy ktoś tak ma? Jak z tym walczyć? Usiąść z workiem na śmieci i zwyczajnie wywalać to, czego nie założyłam przez ostatnie pół roku? Jak się przemóc? Chciałam oddać wszystkie ubrania, które dalej są w bardzo dobrym stanie, do jakiegoś domu samotnej matki, jednakże wszystkie obdzwonione przeze mnie stanowczo stwierdziły, że ubrań mają aż za dużo. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 4 538
|
Dot.: Problem z pozbywaniem się nienoszonych już ubrań
U mnie ubrania nie nadające się do sprzedania czy oddania, ale niezniszczone, ot, takie, które przestały mi się podobać na tyle, by np.chodzić w nich do pracy, awansują często na ciuchy "po domu". Nienoszone, ale nadal "fajne" i dobre oddaję pewnej biednej rodzinie (sąsiadka ciotki, takze nie jakas przypadkowa osoba). Te, które z jakiegoś powodu nie nadają się do tego celu wyrzucam albo oddaję na szmaty do garażu dla brata.
Jesli chodzi o samo wyrzucanie ciuchów, to ja nauczyłam się pozbywać tego, czego nie założyłam przez ostatni rok; jak juz przetrzepię w ten sposób szafę, to idę na zakupy i doposażam się w to, czego potrzebuje. Edytowane przez 201803090921 Czas edycji: 2017-02-06 o 19:58 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Strzelaj lub emigruj!
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Medellin!
Wiadomości: 27 440
|
Dot.: Problem z pozbywaniem się nienoszonych już ubrań
ja jakiś czas temu musiałam wymienic dosłownie całą garderobę po schudnięciu. Rzeczy miałam ładne, zadbane i po prostu powystawiałam je na allegro. A to co mi nie zeszło oddałam sąsiadce.
Ogólnie jak coś mi nie pasi, to wydaję innym osobom o podobnym rozmiarze i mówię od razu :"jak ci nie pasuje to spal, albo podaj komuś innemu" ![]()
__________________
Przejechane na rowerze w 2019: 2 762 km ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 1 645
|
Dot.: Problem z pozbywaniem się nienoszonych już ubrań
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 50 575
|
Dot.: Problem z pozbywaniem się nienoszonych już ubrań
Ja co jakiś rok/dwa robię przebierkę ciuchów. Większość idzie do wora i na śmietnik/do kontenera/dla jakiejś rodziny (ojciec ma pracownika, który ma córy młodsze od nas i jest sporo tych dzieci tam więc czasem coś im po nas skapnie).
Uznaję zasadę - coś czego nie nosiłam od roku - do wora ![]() Często łapię się w pułapkę "będzie po domu", po czym i tak nie chodzę w tym po domu ![]() Zawsze przy segregacji ciuchów mam siostrę - która sobie czasem weźmie kilka rzeczy i wzajemnie jak ona robi przebierkę to ja sobie zabiorę coś. Ale jak już dochodzi do sytuacji, że chciałam coś wyrzucić, ona to wzięła po czym ona chce się pozbyć to ja z chęcią bym to wzięła znowu ale dochodzi do mnie, że przecież jej to już raz oddałam ![]() Kiedyś oddałam kilka bluzek i kurtkę przyjaciółce bo ja wyrosłam. Jedyne czego nie wyrzucam to sukienki - takie jakieś na wesele czy coś. Tych mi szkoda bo rzeczywiście są założone raptem kilka razy i w stanie idealnym. Swoją drogą ja bym z chęcią przyjęła za darmo jakieś ciuchy od wizażanki ![]() ![]() ![]() ![]() Fajnie jakby powstał taki wątek "Oddam ciuchy. Jedyny koszt to koszt wysyłki" Edytowane przez b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267 Czas edycji: 2017-02-06 o 20:15 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
Zakorzeniona
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
|
Dot.: Problem z pozbywaniem się nienoszonych już ubrań
No właśnie ciuchy na po domu już mam, nawet całkiem sporo i nawet z takowych potrzebowałabym już powywalać. Pomysł z oddaniem ubrań jakiejś rodzinie jest bardzo dobry, ale właśnie - nie mam żadnej takowej w otoczeniu, a nie chcę dawać ogłoszenia w sieci, żeby nie narobić interesu oszustom.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 50 575
|
Dot.: Problem z pozbywaniem się nienoszonych już ubrań
A pytałaś w domu dziecka? Kiedyś byłam na wolontariacie i dziewczyny z chęcią brały ciuchy
![]() ![]() ![]() Może dom starości albo hospicjum jakieś, caritas? A może zrób pakę ubrań w jakimś rozmiarze i wystaw na allegro? ![]() Edytowane przez b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267 Czas edycji: 2017-02-06 o 20:21 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#8 |
Zakorzeniona
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
|
Dot.: Problem z pozbywaniem się nienoszonych już ubrań
[1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;70642516]A pytałaś w domu dziecka? Kiedyś byłam na wolontariacie i dziewczyny z chęcią brały ciuchy
![]() ![]() ![]() Może dom starości albo hospicjum jakieś, caritas? A może zrób pakę ubrań w jakimś rozmiarze i wystaw na allegro? ![]() Pytałam już prawie wszędzie. Potrzeba ubrań, ale zimowych - ciepłych butów, kurtek, a tego akurat wszystkiego mam po jednej sztuce. Pozostałych ubrań nigdzie nie potrzebują. W domu starości nie sprawdzałam, ale też myślę, że moje ciuchy chyba niezbyt by się tam sprawdziły. Pomysł z paką na allegro jest super ![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#9 |
.
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
|
Dot.: Problem z pozbywaniem się nienoszonych już ubrań
zawsze możesz wrzucić do tych kontenerów na odzież. najlepiej chyba wywalać ciuchy, których się nie nosiło przez np. pół roku.
__________________
-27,9 kg ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#10 |
O RLY?
Zarejestrowany: 2013-09
Lokalizacja: Silesia/Varsovia
Wiadomości: 10 173
|
Dot.: Problem z pozbywaniem się nienoszonych już ubrań
invisible, jesli masz w poblizu dom samotnej matki mozesz zapytac
__________________
https://www.youtube.com/watch?v=gX6bDyRSLPI Living zagranico juz 30 months. I zapomniec polski language ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#11 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 50 575
|
Dot.: Problem z pozbywaniem się nienoszonych już ubrań
Cytat:
Z sukienkami takimi weselnymi/lepszymi bym nie kombinowała i zostawiła bo to wiadomo... co wesele nowej nie kupisz a i trochę one kosztują a głupio tylko w jednej chodzić ![]() Ja to w ogóle bym zaczęła od tego jakie kolory lubisz najbardziej. Wybrałabym 2-4 kolory a reszty się pozbyła ![]() ![]() Ja odkąd mam same biele, czernie, szarości i beże to nie mam problemu z tym, że trzymam jedną kolorową bluzkę bo pasuje mi akurat do jednych jedynych spodni czy coś w tym stylu ![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#12 | |
Strzelaj lub emigruj!
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Medellin!
Wiadomości: 27 440
|
Dot.: Problem z pozbywaniem się nienoszonych już ubrań
Cytat:
![]() http://www.gloswielkopolski.pl/artyk...ksom,id,t.html wysłano z końca świata...
__________________
Przejechane na rowerze w 2019: 2 762 km ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#13 | ||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 50 575
|
Dot.: Problem z pozbywaniem się nienoszonych już ubrań
Cytat:
![]() ---------- Dopisano o 21:34 ---------- Poprzedni post napisano o 21:33 ---------- Cytat:
![]() |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#14 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 7 007
|
Dot.: Problem z pozbywaniem się nienoszonych już ubrań
U nas co jakiś czas są zbiórki odzieży używanej a i miasto ma infolinie, gdzie zgłasza się rzeczy do utylizacji (tekstylia i elektrośmieci) -przyjeżdżają i zabierają, podobno bo nie korzystałam z tej formy. W sprzedaż się nie bawię bo to marne grosze niewspółmierne do zawracania doopy. Ja im więcej rzeczy się pozbyłam tym bardziej mam się w co ubrać paradoksalnie. Wolę mieć mniej ciuchów, które lubię i które wiem, że pasują do siebie i dobrze w nich wyglądam niż całą garderobę średnio lubianych.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#15 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Problem z pozbywaniem się nienoszonych już ubrań
Może spróbuj na targowisku na wizażu? Może akurat się coś komuś spodoba i wymienisz na coś innego? Każdy ma inny gust przecież.
Ja moje ubrania w lato oddałam jak była zbiórka na dom samotnej matki właśnie, i dziecięce na dom dziecka. Też szkoda mi było ale stwierdziłam że się komuś przyda i tak nie "boli". Ewentualnie może pomóc komuś po pożarach? Teraz będę wysyłać do rodziny po córce ubrania i moje też. Jeżeli chcesz to pisz pw, tam zapewne przyda się wszystko! Wysłane z mojego SM-J500FN przy użyciu Tapatalka
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#16 | ||
Zakorzeniona
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
|
Dot.: Problem z pozbywaniem się nienoszonych już ubrań
Cytat:
Pytałam - potrzebują środków czystości, ale ubrań nie ![]() Cytat:
![]() |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#17 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 2 270
|
Dot.: Problem z pozbywaniem się nienoszonych już ubrań
kurcze dziewczyny ja zrozumiałam ze autorce nie chodzi o to CO ZROBIC z ubraniami, tylko JAK SIE PRZEMÓC zeby je oddac (czytaj jakby chcieli w tym domu samotnej matki to by oddała bo by czuła ze ktos je chce)
![]() ja nie pomogę bo moj strych przyjmie wszystko ![]() walcze z tym zbieractwem jak moge typu juz nie potrzebuje 10 koszulek roboczych tylko 3 np ale i tak opornie mi idzie. ---------- Dopisano o 22:10 ---------- Poprzedni post napisano o 22:05 ---------- ps. jakby ktos sie chciał "wzbogacic" na kontenerach z mojej miejscowosci to długa droga przed nim ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#18 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 2 330
|
Dot.: Problem z pozbywaniem się nienoszonych już ubrań
Pisałyście o robieniu paki ubrań i sprzedaniu. Orientujecie się może za ile schodzą takie 'zestawy'? Patrzyłam ostatnio na allegro i olx, ale niespecjalnie dużo tego było.
Porobiłam już dawno temu paczki posortowane stylami i kolorem, żeby z tych ubrań można było zrobić kilka naprawdę fajnych zestawów (w każdej paczce około 10-15 sztuk ubrań wszelkiego rodzaju). Tylko no właśnie - za ile? 100 zł to chyba trochę mało, ale czy ktoś dałby 200 zł? Więcej? I przez to moje zastanawianie się to leży i leży, chociaż za ten czas może już bym coś sprzedała. ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#19 |
.
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
|
Dot.: Problem z pozbywaniem się nienoszonych już ubrań
[1=397c2675f3cdfd9a8d96949 5a6edd4aafb32f2d2_655aa1f 83943f;70645536]Pisałyście o robieniu paki ubrań i sprzedaniu. Orientujecie się może za ile schodzą takie 'zestawy'? Patrzyłam ostatnio na allegro i olx, ale niespecjalnie dużo tego było.
Porobiłam już dawno temu paczki posortowane stylami i kolorem, żeby z tych ubrań można było zrobić kilka naprawdę fajnych zestawów (w każdej paczce około 10-15 sztuk ubrań wszelkiego rodzaju). Tylko no właśnie - za ile? 100 zł to chyba trochę mało, ale czy ktoś dałby 200 zł? Więcej? I przez to moje zastanawianie się to leży i leży, chociaż za ten czas może już bym coś sprzedała. ![]() na allegro często takie paczki są licytowane bez ceny minimalnej ![]()
__________________
-27,9 kg ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysĹy na prezent
![]() |
#20 |
Zakorzeniona
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
|
Dot.: Problem z pozbywaniem się nienoszonych już ubrań
[1=397c2675f3cdfd9a8d96949 5a6edd4aafb32f2d2_655aa1f 83943f;70645536]Pisałyście o robieniu paki ubrań i sprzedaniu. Orientujecie się może za ile schodzą takie 'zestawy'? Patrzyłam ostatnio na allegro i olx, ale niespecjalnie dużo tego było.
Porobiłam już dawno temu paczki posortowane stylami i kolorem, żeby z tych ubrań można było zrobić kilka naprawdę fajnych zestawów (w każdej paczce około 10-15 sztuk ubrań wszelkiego rodzaju). Tylko no właśnie - za ile? 100 zł to chyba trochę mało, ale czy ktoś dałby 200 zł? Więcej? I przez to moje zastanawianie się to leży i leży, chociaż za ten czas może już bym coś sprzedała. ![]() 100 zł to moim zdaniem normalna cena za 10-15 sztuk rzeczy. O to właśnie w tym chodzi, że sprzedajesz w paczce, więc coś tam zarobisz (mniej niż sprzedając osobno, ale szybciej i więcej jednocześnie), a ktoś kupuje, bo jednak jedna rzecz wychodzi bardzo tanio. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#21 | ||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 2 330
|
Dot.: Problem z pozbywaniem się nienoszonych już ubrań
Cytat:
![]() Cytat:
No ale nic, pewnie dam trochę wyższą cenę i napiszę, że do negocjacji. Dzięki za info. |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#22 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Dot.: Problem z pozbywaniem się nienoszonych już ubrań
Ja zadbane ciuchy też najpierw daję do wglądu uboższym znajomym (nie bezpośrednio, przez kogoś), a resztę (ale mówię o niezniszczonych, jednak znoszonych rzeczach) często zawozimy z mamą do noclegowni, choć tam najbardziej pożądane są jednak męskie ciuchy (i nie tylko ciuchy, naczynia, koce, różne rzeczy).
Nie mam zbytniego sentymentu do ubrań, jak sobie przypomnę, że i tak noszę 3 rzeczy na krzyż w jednych i tych samych kolorach, to bez problemu wywalam. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#23 |
Zakorzeniona
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
|
Dot.: Problem z pozbywaniem się nienoszonych już ubrań
[1=397c2675f3cdfd9a8d96949 5a6edd4aafb32f2d2_655aa1f 83943f;70646391]Też się mi tak wydaje, ale czasami na allegro widziałam, że paczki ubrań osiągały kilkaset złotych. A te moje to popularne sieciówki i te trochę 'lepsze', większość w stanie bardzo dobrym lub nie noszone wcale. I po prostu trochę mi smutno, jak pomyślę, że wystawię za 100 zł, a może jednak ktoś dałby więcej, skoro używana torebka z Zary w stanie dobrym zeszła w ciągu tygodnia za 150 zł?
No ale nic, pewnie dam trochę wyższą cenę i napiszę, że do negocjacji. Dzięki za info.[/QUOTE] Wystaw licytację nie od 1 zł albo po prostu "kup teraz" za tyle, za ile jesteś w stanie sprzedać. Jak się nie sprzeda, to zapłacisz tylko groszową prowizję za wystawienie aukcji. |
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#24 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 50 575
|
Dot.: Problem z pozbywaniem się nienoszonych już ubrań
Ja bym za 100zł raczej nie kupiła 10-15 sztuk ubrań
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#25 |
ctrl alt delete
Zarejestrowany: 2013-05
Lokalizacja: San Escobar
Wiadomości: 4 826
|
Dot.: Problem z pozbywaniem się nienoszonych już ubrań
Te "ubrania dla biednych i potrzebujących" to przecież jakaś miejska legenda jest. Ubrania z sieciówek dzisiaj są tak tanie i jest ich tak przerażający nadmiar na świecie, że nic dziwnego, że potrzebujący mają tych ubrań za dużo
![]() Ja wywalam* ciuchy bez sentymentów. Nie zastanawiam się, kiedy ostatnio coś nosiłam - a już reguła "6 miesięcy" jest absolutnie z kosmosu (rok może jeszcze ma jakiś sens, ale 6 miesięcy to chyba na Hawajach). Patrzę raczej w przyszłość - czy jeszcze będę CHCIAŁA to nosić, czy wyjdzie mi z tego jakaś super stylówa, czy w ogóle sprawi mi przyjemność, jak kiedyś wyciągnę ten ciuch z szafy. Jeżeli nie, to sajonara. Życie jest zbyt krótkie, żeby nosić ciuchy, które mi się już nie podobają ![]() * Wywalam do specjalnych kontenerów na tekstylia, mam nadzieję, że idzie to na recykling. Ale że żadni biedni moich ciuchów nie zechcą to jestem pewna ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#26 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 9 219
|
Dot.: Problem z pozbywaniem się nienoszonych już ubrań
Cytat:
![]() Ubrania, które mi się już znudziły, a są w dobrym stanie (nie żadne markowe ani z sieciówek bo na pierwsze mnie nie stać a drugimi gardzę ze względu na jakość), oddaję ubogiej rodzinie, w której i córki i matka się z nich cieszą. Rodziny, w której większą część budżetu pochłaniają leki, nie stać nawet na te "tanie" szmaty z h&m czy innego house'a. Naprawdę słabo to brzmi, sorry. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#27 |
ctrl alt delete
Zarejestrowany: 2013-05
Lokalizacja: San Escobar
Wiadomości: 4 826
|
Dot.: Problem z pozbywaniem się nienoszonych już ubrań
[1=3ebdb6c370169ce1a39c163 fc8d64643247d9f80;7065840 1]Proszę Cię
![]() Ubrania, które mi się już znudziły, a są w dobrym stanie (nie żadne markowe ani z sieciówek bo na pierwsze mnie nie stać a drugimi gardzę ze względu na jakość), oddaję ubogiej rodzinie, w której i córki i matka się z nich cieszą. Rodziny, w której większą część budżetu pochłaniają leki, nie stać nawet na te "tanie" szmaty z h&m czy innego house'a. Naprawdę słabo to brzmi, sorry.[/QUOTE] Tylko ten, nie tylko Ty masz ubrania w dobrym stanie, które już Ci się znudziły ![]() Zauważ, że autorka obdzwoniła domy samotnej matki i wszyscy zdecydowanym głosem odmówili. Taki jest fakt, że ubrań jest w naszej części świata za dużo i części z nich już nikt nie będzie nosił, bo ciągle ktoś kupuje nowe. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#28 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 9 219
|
Dot.: Problem z pozbywaniem się nienoszonych już ubrań
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#29 |
ctrl alt delete
Zarejestrowany: 2013-05
Lokalizacja: San Escobar
Wiadomości: 4 826
|
Dot.: Problem z pozbywaniem się nienoszonych już ubrań
[1=3ebdb6c370169ce1a39c163 fc8d64643247d9f80;7065955 6]Ale napisałaś to tak, jakby te ubrania w ogóle nikomu nie były potrzebne. W instytucjach może i mają nadmiar i dobrze. lepiej tak, niż gdyby ich miało brakować. Ale jest jednak masa ubogich ludzi, rodzin poza wszelkimi instytucjami, którym naprawdę się nie przelewa i chętnie takie ciuchy przyjmują.[/QUOTE]
Może źle sie wyraziłam ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#30 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: kraina uśmiechu i dobrego humoru :-D
Wiadomości: 9 036
|
Dot.: Problem z pozbywaniem się nienoszonych już ubrań
Cytat:
![]() ![]()
__________________
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:23.