|
|||||||
| Notka |
|
| Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#1 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: TaM GdZiE DiAbEł MóWi DoBrAnOc...:)
Wiadomości: 757
|
nie wiem co robić?
Mój problem dla nie ktorych tutaj może wydać się blachy, ale dla mnie to jest wręcz męczarnia...
zawsze bylam grzeczna, rodzice nigdy nie mieli ze mna problemów, jak chcieli tak było... no ale mając 20 lat na karku to chyba lekka przesada bym musiała prosic o pozwolenia na prawie każde wyjście... zdarzyło się może kilka razy bym po prostu wyszła mowiąc o której będę i koniec... tak ja teraz chce pojechać ze znajomymi na sylwestra, pytałam już chyba miesiąc temu czy mogę do dziś dnia nie wiem czy daja na to zgode (mówie że znajomi juz po rezerwowali i w ogóle) to powiedzieli że też sobie moge zarezerwować najwyżej nie pojade... ale kto wroci mi zaliczke? w ogóle ich to nie obchodzi...![]() Ogółem rzecz boirąc nie mam siły, wystarczy że wróce ze szkoły wieczorem to juz problem że się nie ucze i problem w domu przez około 2 tygodnie....
__________________
Zapraszam na swojego bloga --> http://zapachmiety.blog.pl Dziś: ciasto 3 bit _________________________ ________ "Większość ludzi ma tyle szczęścia, na ile sobie pozwoli" - Abraham Lincoln Edytowane przez guess17 Czas edycji: 2009-10-18 o 16:17 |
|
|
|
|
#2 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 950
|
Dot.: nie wiem co robić?
No ale po co prosisz?
|
|
|
|
|
#3 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Pomorze
Wiadomości: 1 152
|
Dot.: nie wiem co robić?
Rób swoje i tyle. Nie proś i nie pytaj... masz 20 lat to masz prawo wkońcu decydować o tym co robisz....
__________________
Poleruje rutynę swojego życia, nadajac jej idealny połysk... - ~ Dyplomowana kosmetyczka ~ - Urządzamy Nasz dom zaKochana
|
|
|
|
|
#4 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 5 638
|
Dot.: nie wiem co robić?
Powtarzasz, że masz na karku 20 lat i jak na ten wiek przystoi powinnas powaznie porozmawiać z rodzicami, a nie ciągle się bać ich reakcji ...
|
|
|
|
|
#5 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: TaM GdZiE DiAbEł MóWi DoBrAnOc...:)
Wiadomości: 757
|
Dot.: nie wiem co robić?
wiem, że powinnam robić co chce(albo przynajmniej nie pytać tak o wszystko) mając lat 20... ale ile razy bylo coś takiego wypowiadane z moje strony, to kończyło się to jednym... " jak się wyprowadzisz to rób co chcesz ale teraz NIE" i tak w kółko....
__________________
Zapraszam na swojego bloga --> http://zapachmiety.blog.pl Dziś: ciasto 3 bit _________________________ ________ "Większość ludzi ma tyle szczęścia, na ile sobie pozwoli" - Abraham Lincoln Edytowane przez guess17 Czas edycji: 2009-10-18 o 16:38 |
|
|
|
|
#6 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 6 401
|
Dot.: nie wiem co robić?
może nadwyrężyłaś ich zaufanie jakimś incydentem z przeszłości?
uczysz się? studiujesz? pracujesz?
__________________
|
|
|
|
|
#7 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: TaM GdZiE DiAbEł MóWi DoBrAnOc...:)
Wiadomości: 757
|
Dot.: nie wiem co robić?
nie nie nadwyrężyłam ich zaufania, wręcz przeciwnie.... nie maja powodu by się przyczepić... Jestem w klasie maturalnej, tylko czekam by zdać i sie w końcu wyrwać....
__________________
Zapraszam na swojego bloga --> http://zapachmiety.blog.pl Dziś: ciasto 3 bit _________________________ ________ "Większość ludzi ma tyle szczęścia, na ile sobie pozwoli" - Abraham Lincoln |
|
|
|
|
#8 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 25 976
|
Dot.: nie wiem co robić?
Cytat:
Cytat:
Dopóki się uczysz i jesteś na utrzymaniu rodziców wypadałoby liczyć się z ich zdaniem, bo sam fakt, że się ma 20 lat nie czyni człowieka dorosłym.
__________________
|
||
|
|
|
|
#9 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: TaM GdZiE DiAbEł MóWi DoBrAnOc...:)
Wiadomości: 757
|
Dot.: nie wiem co robić?
ja nie mowie że nie liczę się z ich zdaniem, ale oczekuje również akceptacji moich decyzji, a nie narzucania ich poglądów itp. Bo to że mnie utrzymują o niczym nie świadczy, każdy ma prawo do decydowania o sobie... a oni w mniejszym czy większym stopniu powinni starać sie to zaakceptować....
__________________
Zapraszam na swojego bloga --> http://zapachmiety.blog.pl Dziś: ciasto 3 bit _________________________ ________ "Większość ludzi ma tyle szczęścia, na ile sobie pozwoli" - Abraham Lincoln |
|
|
|
|
#10 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 326
|
Dot.: nie wiem co robić?
Na razie uczyc sie do matury;]
A potem probowac znalezc prace i ukladac zycie po swojemu ![]() A na razie moze sprobuj porozmawiac na spokojnie z rodzicami i daj im czas na przemyslenie rozmowy. Po maturze samowystarczalna finansowo nie bedziesz. |
|
|
|
|
#11 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Najpiękniejsze miasto Polski:)
Wiadomości: 1 891
|
Dot.: nie wiem co robić?
Potraktuj rodziców jak ludzi ktorzy sa po twojej stronie, nie jak oprawców.
Powiedz ze chcesz z nimi porozmawiac, usiadźcie na spokojnie, powiedz ze zalezy ci na tym wyjeździe, ze dobrze ci to zrobi, np ze zarobisz sobie na niego sama i prosisz zeby ci nie zabraniali, bo to tylko kilka dni a potem bedziesz sie uczyc. Powiedz ze prosisz zeby ci zaufali, obiecaj ze bedziesz dzwonic codziennie i popros zeby obiecali ze mozesz jechac. Powiedz ze wiesz ze cie kochaja i robia to dla twojego dobra,ale bardzo potrzebujesz chwilki odpoczynku... Powinno pomóc ![]() Tylko bez płaczu, krzyku i obrazania. Jak dorosla osoba ![]() Powodzenia
__________________
Walczę o długie włosy! ![]() Piję drożdże od 18.12.2012 Jantar od 22.01.2013 CP od 26.01.2013 Sesa, Nafta, Vatika i inne dobroci - szukam swojego KWC Zrzucam tłuszczyk - od 07.01.2013 Start 70kg Jest 66 kg ![]() Cel 63 kg |
|
|
|
|
#12 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: TaM GdZiE DiAbEł MóWi DoBrAnOc...:)
Wiadomości: 757
|
Dot.: nie wiem co robić?
Cytat:
dziękuje za rady, na pewno skorzystam i przynajblizszej okazji bede chciała znów nawiązać rozmowę.....
__________________
Zapraszam na swojego bloga --> http://zapachmiety.blog.pl Dziś: ciasto 3 bit _________________________ ________ "Większość ludzi ma tyle szczęścia, na ile sobie pozwoli" - Abraham Lincoln |
|
|
|
|
|
#13 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: Washington DC
Wiadomości: 1 028
|
Dot.: nie wiem co robić?
O jejciu, współczuję Ci bardzo! Naprawdę, mając 20 lat powinnaś w pewnym sensie robić to co chcesz, a Twoi rodzice powinni Cię tylko wspierać i doradzać. Powinnaś sama uczyć się na swoich błędach! Ja dzięki Bogu nie mam takiego problemu. Nie mieszkam już z rodzicami (bo studiuję) kasę mam od rodziców. Fakt, ze pytam się Ich o zdanie, nawet czasami pada słowo/pytanie "mogę...?" Ale to jest raczej pytanie stwierdzające he he, mówię to tylko tak żeby nie było. Jak rodzicom coś nie odpowiada to mi to mówią, ale nie zakazują, najwyżej potem sama dochodzę do wniosku, że mają rację.
Może spróbuj z Nimi porozmawiać, wytłumacz co i jak. Zapytaj się dlaczego tak postępują i czy naprawdę chcieliby, abyś się wyprowadziła, aby o sobie decydować? |
|
|
|
|
#14 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 553
|
Dot.: nie wiem co robić?
Cytat:
Jednak decyzja nalezy do dziecka w tym przypadku mowimy o doroslycm czlowieku ,odpowiedzialnym juz za swoje zachowanie ktore jak twierdzi nie naduzyla nigdy zaufania rodziców . Zabranianiem i uziemianiem w domu nik jeszcze nie nauczyl dziecka żcyia ,odpowiedzialności a wecz przeciwnie takie dzieci wyrywajac sie spod klosza popelniaja mase glupich i nie adekwatnych do wieku błędów. Ja poradze rozmawiać codziennie o wszytskim bez krzyku,oskarzen i placzu. |
|
|
|
|
|
#15 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: domek dla lalek
Wiadomości: 5 321
|
Dot.: nie wiem co robić?
ja nigdy nie pytalam o pozwolenie czy moge wyjsc np do kolezanki czy cos- zawsze z bratem mowilismy gdzie idziemy i kiedy wracamy (najwyzej kto tam jeszcze bedzie
nigdy jakis krzykow czy pretensji nie slyszalam po moim info do rodzicow ![]() aaaaa- no i wracalam wtedy, kiedy mowilam,ze bede ![]() najwazniejsze jest to,czy ci ufaja i czy na nie zaslugujesz/zylas- a jak wszystko zawiedzie- wejdz na stronki z wynajmem mieszkan
|
|
|
|
|
#16 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 25 976
|
Dot.: nie wiem co robić?
Cytat:
To, że dziecko ma 19 lat nie znaczy jeszcze, że jest dorosłe i rodzice muszą akceptować każdą jego decyzję. Bo wcale nie muszą. Ty swojemu dziecko możesz pozwalać na wszystko czego sobie zażyczy, ale rodzice autorki wątku mogą mieć inną - i najwyraźniej mają - koncepcję wychowawczą. Prawdę mówiąc - krzywda się żadna autorce wątku nie stanie, jak rodzice nie zgodzą się na wyjazd na tego sylwestra.. Przed nią jeszcze wiele takich imprez w życiu, zdąży się jeszcze wybawić i żyć po swojemu. A odnośnie wytłuszczonego to nie generalizuj, bo równie dobrze można powiedzieć tak w kontekście pozwalania dziecku na wszystko. Przesada w żadną stronę nie jest dobra, ale albo to rodzice wychowują dziecko, albo wychowuje się ono samopas. Po osiągnięciu pełnoletności (z urzędowego punktu widzenia) nic nie stoi na przeszkodzie by ster życia wziąć w swoje ręce: wyprowadzić się i żyć według własnej a nie rodziców wizji.
__________________
|
|
|
|
|
|
#17 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: z daleka:D
Wiadomości: 1 925
|
Dot.: nie wiem co robić?
Latwo mowic,a ja autorke bardzo dobrze rozumiem latwo powiedziec,po co pytac,ale autorka jest na utrzymaniu rodzicow i nie wiem jak to wyjechac bez pytania.
Jesli zas chodzi o Sylwestra,domyslam sie,ze Ci bardzo zalezy powiedz dokladnie,jak to bedzie wygladac organizacyjnie,bo domyslam sie ze rodzice przede wszystkim sie o Ciebie boja...
__________________
|
|
|
|
|
#18 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 966
|
Dot.: nie wiem co robić?
Chyba nie pozostaje Ci nic innego jak porozmawiać z rodzicami o swoich odczuciach. Wiadomo, że możesz próbować się stawiać i po prostu informować ich o tym co robisz, ale wtedy stosunki z rodzicami na pewno się pogorszą. Masz prawo robić to co chcesz, ale rodzice też mają prawo np. kazać Ci się wtedy wyprowadzić (inna sprawa, że będą płacić alimenty jeśli zdecydujesz się dalej uczyć). Widocznie ich stanowisko jest takie, że w ich domu masz robić to co czego oni sobie życzą.
Ja też kiedyś byłam sfrustrowana zachowaniem moich rodziców. Gdy czegoś chciałam ciągle słyszałam, że jak będę dorosła (tzn. oficjalnie skończę 18 lat) to sobie mogę robić co chcę a póki nie jestem to ich zdanie jest najważniejsze. Zaczęłam się już obawiać, że jak w końcu będę miała 18 urodziny to pojawi się nowa magiczna data typu: póki nie zaczniesz pracować lub nie skończysz studiów. Nie pojawiła się jednak (inna sprawa, że wolnością nacieszyłam się tylko rok, bo teraz już nie mieszkam z nimi, poza tym praca daje mi własne pieniądze na osobiste wydatki, więc rzeczywiście wiele się zmieniło). Widocznie dla nich to rozgraniczenie było bardzo ważne, stanowisko Twoich rodziców jest jednak trochę drastyczniejsze. Skoro jesteś w klasie maturalnej to już niedługo się wyprowadzisz i problemy powinny się skończyć.
__________________
Ciekawostka na dziś |
|
|
|
|
#19 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 2 405
|
Dot.: nie wiem co robić?
witaj
rozumiem Twoją sytuację... proponowałabym podjąć samodzielną decyzję i postawić rodziców przed faktem dokonanym. masz już 20 lat i oni muszą zrozumieć,że nie mają już nad Tobą kontroli. mogą Ci jedynie zasugerować swój punkt widzenia. bądź stanowcza i postaw na swoim - pojadę i już. nawet jeżeli będą się obrażali i wypominali. jeżeli zobaczą,że nie wpływają już na Ciebie,tzn nie narzucają Ci własnego punktu widzenia, odpuszczą. może nie całkowicie,ale na pewno nabiorą dystansu
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Intymnie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
| Narzędzia | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:11.



zawsze bylam grzeczna, rodzice nigdy nie mieli ze mna problemów, jak chcieli tak było... no ale mając 20 lat na karku to chyba lekka przesada bym musiała prosic o pozwolenia na prawie każde wyjście... zdarzyło się może kilka razy bym po prostu wyszła mowiąc o której będę i koniec... tak ja teraz chce pojechać ze znajomymi na sylwestra, pytałam już chyba miesiąc temu czy mogę do dziś dnia nie wiem czy daja na to zgode (mówie że znajomi juz po rezerwowali i w ogóle) to powiedzieli że też sobie moge zarezerwować najwyżej nie pojade... ale kto wroci mi zaliczke? w ogóle ich to nie obchodzi...



INSTAGRAM: 








