zaręczyny - czy nie za wcześnie - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum ślubne > Jeszcze przed ślubem

Notka

Jeszcze przed ślubem Na tym forum rozmawiamy o tym co powinno zadziać się jeszcze przed ślubem, czyli o wieczorku panieńskim, prezentach.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2013-12-05, 18:52   #1
DrugaStrona
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 23

zaręczyny - czy nie za wcześnie


Witam Was, mam do Was pewne pytanie. Jestem z moim TŻ już ponad 3 lata, moi rodzice bardzo go lubią, jego mnie też. Jestem pewna jego i swoich uczuć. Ostatnio zaczął coś 'bąkać' na temat zaręczyn. Ja za dwa miesiące kończę 19 lat on ma 21, myślicie, że to dobry wiek ?
DrugaStrona jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-05, 19:19   #2
viva91
na przekór do celu
 
Avatar viva91
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 39 095
Dot.: zaręczyny - czy nie za wcześnie

Cytat:
Napisane przez DrugaStrona Pokaż wiadomość
Witam Was, mam do Was pewne pytanie. Jestem z moim TŻ już ponad 3 lata, moi rodzice bardzo go lubią, jego mnie też. Jestem pewna jego i swoich uczuć. Ostatnio zaczął coś 'bąkać' na temat zaręczyn. Ja za dwa miesiące kończę 19 lat on ma 21, myślicie, że to dobry wiek ?
Miłość nie zna pojęcia wieku

Ale dobra, bo zaraz zaczną cytować mój post z komentarzem: "Zejdź na ziemię, miłością się nie najesz!"

Wszystko zależy od tego, jak długo po zaręczynach chcielibyście czekać do ślubu i czy mielibyście możliwość utrzymywać się samodzielnie po tym ślubie bez mieszkania kątem u rodziców.
__________________
viva91 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-05, 19:21   #3
MajsterkaANB
Zakorzenienie
 
Avatar MajsterkaANB
 
Zarejestrowany: 2013-09
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 10 780
Dot.: zaręczyny - czy nie za wcześnie

Wszystko zależy od tego, czy chcecie się tylko zaręczyć, czy faktycznie zaręczyć się i zacząć planować ślub.

No i nie tyle wiek tu może być wyznacznikiem (bo aż tak młodzi nie jesteście) co wasza samodzielność.
__________________

MajsterkaANB jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-05, 19:46   #4
DrugaStrona
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 23
Dot.: zaręczyny - czy nie za wcześnie

W wakacje zaczniemy razem mieszkać, a co do ślubu to na pewno nie szybko
DrugaStrona jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-05, 19:47   #5
viva91
na przekór do celu
 
Avatar viva91
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 39 095
Dot.: zaręczyny - czy nie za wcześnie

Cytat:
Napisane przez DrugaStrona Pokaż wiadomość
W wakacje zaczniemy razem mieszkać, a co do ślubu to na pewno nie szybko
Ale to nam nic nie mówi To mieszkanie własnościowe któregoś z was? Będziecie utrzymywać je sami? Ile to "nie za szybko"?
__________________
viva91 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-05, 19:51   #6
DrugaStrona
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 23
Dot.: zaręczyny - czy nie za wcześnie

Mieszkanie będzie utrzymywane w połowie przez Niego w połowie przez moich rodziców, jeśli chodzi o całkowite odłączenie od rodziców to nastąpi to, gdy skończę studia. Mój TŻ mógłby sam Nas utrzymywać, jednak moi rodzice ' nie stoją źle ' dlatego też chcą się normalnie dokładać. Ja może będę miała dodatkowo pracę, ale wiadomo ze nie tak płatną jak on. Myślę, że jeśli chodzi o ślub to jeszcze spokojnie ze 3 lata.
DrugaStrona jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-05, 21:00   #7
smerfetk_a
Żona Gargamel
 
Avatar smerfetk_a
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 20 283
Dot.: zaręczyny - czy nie za wcześnie

Jeśli dopiero zaczynasz studia i przez kilka kolejnych lat będziesz utrzymywana przez rodziców to niezbyt mi się to widzi... Chyba że po prostu chcecie być zaręczeni żeby być. No a że młodzi bardzo jesteście to wiecie, ale różnie ludzie dojrzewają więc w sumie nie ma co się nad tym rozwodzić...
__________________
All you need is love. But a new pair of shoes never hurt anyone.

smerfetk_a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2013-12-05, 21:20   #8
DrugaStrona
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 23
Dot.: zaręczyny - czy nie za wcześnie

Ja jakoś nie patrzę na to tylko pod względem materialnym, dobrze, że będziemy mieszkać sami i dobrze, że chociaż jedno z Nas będzie samodzielne. Nie mam zamiaru czekać ze wszystkim aż będę miała magistra inżyniera Poza tym tak czy siak, rodzice na pewno by chcieli zaangażować się finansowo w wesele.
DrugaStrona jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-05, 23:10   #9
malenkaa94
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 15
Dot.: zaręczyny - czy nie za wcześnie

Najwazniejsze jest to czy jestes pewna swoich uczyc. Jak to mowi moj partner... "zareczyny to dobry sposob na to, aby pokazac drugiej osobie swoje zamiary oraz to, ze sie jest pewnym". Zareczyny nie zawsze musza oznaczac natychmiastowy slub. Tez mam 19 lat, moj chlopak 20, niedlugo tez razem zamieszkamy. I zareczyny oznaczalyby dla mnie: "Tak, jestem pewna naszego zwiazku".
malenkaa94 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-06, 06:01   #10
Antilia
Uzależnienie
 
Avatar Antilia
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 14 453
Dot.: zaręczyny - czy nie za wcześnie

Haha bąkanie nic nie znaczy, forum intymne jest usłane wątkami pt. "bąkał od dwóch lat, ale się nie oświadczył, nawet pierścionki oglądaliśmy ". Nie traktuj tego tak śmiertelnie poważnie
__________________

Ćwiczę z Ewką, bo nic się samo nie wydarzy!
Skalpel: 48 + 17
Skalpel II: 3

Bridezilla
Antilia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-06, 07:02   #11
dezire
Zakorzenienie
 
Avatar dezire
 
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 3 555
Dot.: zaręczyny - czy nie za wcześnie

Dla mnie byłoby za wcześnie - ale to subiektywna opinia.

Studia to był dla mnie czas samodzielnosci (osobistej, bo oczywiście pomagali mi w utrzymaniu rodzice) - chodzi tutaj o rodzaj samodzielnosci pt. zarządzanie sobą w czasie
Czas pomieszkiwania w akademikach, stancjach - przy tym poznawałam bardzo wiele ciekawych, dziwnych, mądrych i głupich ludzi - zdobywało sie przyjaznie na całe życie, dziwnych imprez spontanicznych, zycia studenckiego po prostu.
Nie chcialabym wchodzic w ten etap i zaręczona i od razu zamieszkać z chłopakiem. Troche to tak jak przejście spod jednych skrzydeł w drugie.

Zamieszkac możecie zawsze - jeśli zamieszkacie od razu razem, to raczej stan pozostanie ten przez 5 lat

Co do trwałości takich zwiazków - to widzialam obie strony - na pewno te pary, które etap studiów przechodzą łagodnie i te pary, w ktorych to najczęściej dziewczyna (wcale nie chłopak!) decydowały, że chcą na etapie studiów poświęcić czas sobie i podejmowały decyzje o rozstaniu.
__________________

2004 - Boisz się, że ludzie z internetu odnajdą cię w prawdziwym życiu.

2014 - Boisz się, że ludzie z prawdziwego życia odnajdą cię w internecie.



dezire jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-06, 08:16   #12
viva91
na przekór do celu
 
Avatar viva91
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 39 095
Dot.: zaręczyny - czy nie za wcześnie

Cytat:
Napisane przez dezire Pokaż wiadomość
Czas pomieszkiwania w akademikach, stancjach - przy tym poznawałam bardzo wiele ciekawych, dziwnych, mądrych i głupich ludzi - zdobywało sie przyjaznie na całe życie, dziwnych imprez spontanicznych, zycia studenckiego po prostu.
Nie chcialabym wchodzic w ten etap i zaręczona i od razu zamieszkać z chłopakiem.
Ja pierwszy rok studiów mieszkałam z chłopakiem oddzielnie i teraz po mieszkaniu z nim 3 rok razem szczerze żałuję, że nie zdecydowałam się od razu, to wtedy te spontaniczne imprezy i dziwni głupi ludzie by mnie ominęły, z czego bardzo bym się cieszyła

Także jak widać nie wszystkim jest pisane życie studenckie
__________________
viva91 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-06, 08:39   #13
_ema_
Zakorzenienie
 
Avatar _ema_
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 8 980
Dot.: zaręczyny - czy nie za wcześnie

Wiesz, najwazniejsza jest chyba Twoja wewnętrzna opinia na ten temat. Ale skoro pytasz, to podam Ci 3 poglądy:

1. Według większości Twoich równolatków - zaręczyny nie muszą równać się ślubowi, są wyrazem podejścia do związku. Chcecie, to możecie się zaręczyć, a ślub zacząć planować za kilka lat. Okres narzeczeństwa jest pięknym okresem, więc w taki sposób można go jeszcze przedłużyć.

2. Mój osobisty pogląd - dla mnie pytanie 'czy zostaniesz moją żoną?' oznacza automatycznie plany ślubne. I szczerze traktuję zaręczyny jako poważną deklarację, nie wiem czy nie równi poważną co ślub, więc bym nie ryzykowała. Moment rozpoczęcia studiów, wejścia w nowe środowisko, nowe obowiązki, wspólne zamieszkanie - to robi w życiu taki przewrót, że niejednokrotnie kilkuletnie związki się rozpadają. Jesteście w wieku, kiedy następuje ogromna zmiana w człowieku, w zachowaniu, w światopoglądzie. Weź poprawkę na to, że wiele może się zmienić. Dodam, że mówię także na swoim przykładzie - na pierwszym roku studiów zostawiłam chłopaka po 3 latach związku. Zaręczyny nie uciekną, warto przeczekać ten najgorszy okres i upewnić się, że ten związek przetrwa, a dopiero potem składać tak ważne deklaracje.

3. Pogląd mojej mamy i wielu kobiet z jej pokolenia - oświadczy się, odbębni obowiązek, zamieszkacie razem i chłop będzie w raju. Obiad, pranie, sprzątanie, seks i zero zobowiązań. Nie zmusisz go wtedy do ślubu, zwłaszcza do rozpoczęcia jakichkolwiek planów po x latach. Bo niby po co miałby brać ślub, skoro nic się nie zmieni, poza tym, że nie będzie już miał odwrotu? Wpadniesz sama w swoje sidła. A potem rozwiązać problem pt. 'jesteśmy narzeczeństwem 5 lat a on nawet nie wspomina o ślubie' jest ciężko, nawet bardzo. Mężczyzna przyzwyczaja się do dobrego.


Każde podejście inne, w każdym jest trochę prawdy.
Poczytaj i zastanów się głęboko co do Ciebie przemawia. Zrób sobie mały rachunek sumienia, pomysl czego Ty byś chciała, czy jesteś go pewna, czy ucieszyłby Cię fakt zaręczyn.
__________________
Cytat:
Napisane przez mpt Pokaż wiadomość
CSI Wizaż, proszę przyjechać na wątek!
_ema_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-06, 09:22   #14
agnieszka_2612
Zakorzenienie
 
Avatar agnieszka_2612
 
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 22 858
Dot.: zaręczyny - czy nie za wcześnie

Popieram wypowiedzi wyżej
Mi się mój facet oświadczył po 13 miesiącach razem Miałam ledwo skończone 20 lat a on 25 I jakoś nie czuję abym popełniła błąd albo uważała że to za wcześnie czy coś To się czuje.
A dla mnie zaręczyny to pewna deklaracja i dowód poważnego związku. I dla mnie również to się wiąże z planowaniem ślubu ale bez pośpiechu bo my za przeszło 2 lata się pobierzemy.
__________________


Edytowane przez agnieszka_2612
Czas edycji: 2013-12-06 o 09:56
agnieszka_2612 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-06, 14:17   #15
DrugaStrona
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 23
Dot.: zaręczyny - czy nie za wcześnie

Antilia - nie wiem jakie masz doświadczenia, ale mój facet należy do słownych i do tych, dla których ślub jest czymś ważnym a nie czymś zbędnym Nie biorę tego tak śmiertelnie poważnie jak Ty, po prostu jak usłyszałam coś takiego to zaczęłam się nad tym zastanawiać - tyle.

Zgadzam się z viva91 i dziękuję _ema_ Zgadzam się, bo ja nie jestem imprezową dziewczyną i poniekąd dla niektórych już czas liceum jest imprezowy, ja byłam na mini imprezie raz w przeciągu tyc 3 lat, nawet na sylwestra nie wychodzę więc u mnie raczej chęć ' wyszalenia się' nie gra roli.
DrugaStrona jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-06, 15:28   #16
Antilia
Uzależnienie
 
Avatar Antilia
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 14 453
Dot.: zaręczyny - czy nie za wcześnie

Cytat:
Napisane przez DrugaStrona Pokaż wiadomość
Antilia - nie wiem jakie masz doświadczenia, ale mój facet należy do słownych i do tych, dla których ślub jest czymś ważnym a nie czymś zbędnym Nie biorę tego tak śmiertelnie poważnie jak Ty, po prostu jak usłyszałam coś takiego to zaczęłam się nad tym zastanawiać - tyle.

Zgadzam się z viva91 i dziękuję _ema_ Zgadzam się, bo ja nie jestem imprezową dziewczyną i poniekąd dla niektórych już czas liceum jest imprezowy, ja byłam na mini imprezie raz w przeciągu tyc 3 lat, nawet na sylwestra nie wychodzę więc u mnie raczej chęć ' wyszalenia się' nie gra roli.
Moje doświadczenie jest takie, że jak facet chce się oświadczyć to to robi a nie "bąka" jak to uroczo nazwałaś

A że dużo czytam to już nie raz czytałam żale dziewcząt, które o swoich facetach miały takie samo zdanie jak Ty a rzeczywistość okazała się bardziej gorzka niż słodka, może bąka, bo chce wybadać Twoje nastroje, ale nie na teraz natychmiast tylko na przyszłość, za parę lat i wcale to nie musi oznaczać, że uważa ślub za coś nieważnego, po prostu nie nastawiaj się, że to już, zwłaszcza, że jesteście młodzi.
__________________

Ćwiczę z Ewką, bo nic się samo nie wydarzy!
Skalpel: 48 + 17
Skalpel II: 3

Bridezilla
Antilia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-06, 17:51   #17
DrugaStrona
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 23
Dot.: zaręczyny - czy nie za wcześnie

Nie wiem gdzie ja w swojej wypowiedzi umieściłam informację o tym, że jestem napalona na narzeczeństwo i ślub oraz, że nastąpi to już zaraz - mylne wnioski. Zastanawiam się co by było gdyby. Skończmy tą do niczego nieprowadzącą rozmowę, ja wiem swoje a Ty swoje
DrugaStrona jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-06, 18:02   #18
aga99792
Zakorzenienie
 
Avatar aga99792
 
Zarejestrowany: 2013-12
Lokalizacja: Mazowieckie
Wiadomości: 12 213
Dot.: zaręczyny - czy nie za wcześnie

Witam pozwolę przyłączyć się do konwersacji i wyrazić swoją opinię na ten temat
DrugaStrona- pisałaś, że jesteście ze sobą 3 lata i jesteście pewni swoich uczuć więc nic nie stoi na przeszkodzie. Ale... jeśli Twój mężczyzna zaczyna myśleć o zaręczynach to niech myśli.. Tylko w jaki sposób on Ci to mówi? Jeśli tego chcesz to mu daj do zrozumienia .. ale nie nalegaj juz niech On sam o tym zdecyduję. Wtedy będziesz miała odrobinę więcej pewności czy mówi poważnie.
aga99792 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-06, 19:28   #19
DrugaStrona
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 23
Dot.: zaręczyny - czy nie za wcześnie

Mówi coś na zasadzie, np jak oglądaliśmy film i były w nim zaręczyny, że nie może się doczekać tego momentu, musi wymyślić coś wyjątkowego i dodaje : a gdybym jutro zapytał zgodziłabyś się ?
DrugaStrona jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-06, 19:48   #20
aga99792
Zakorzenienie
 
Avatar aga99792
 
Zarejestrowany: 2013-12
Lokalizacja: Mazowieckie
Wiadomości: 12 213
Dot.: zaręczyny - czy nie za wcześnie

Cytat:
Napisane przez DrugaStrona Pokaż wiadomość
Mówi coś na zasadzie, np jak oglądaliśmy film i były w nim zaręczyny, że nie może się doczekać tego momentu, musi wymyślić coś wyjątkowego i dodaje : a gdybym jutro zapytał zgodziłabyś się ?
Mój tak samo mówil ze nie moze sie doczekac tej chwili i mowil ze wyjatkowa sytuacja , boi sie mojej odp .. pow mu ze jak się nie zapytasz to się nie dowiesz i ja skonczylam na ten temat gadac. po jakims czasie oswiadczyl sie w pizzerii... jak pozniej mowil to nie mialo tak wygladac ale nie wie co mu odbilo stresowal się itp
aga99792 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-06, 21:52   #21
viva91
na przekór do celu
 
Avatar viva91
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 39 095
Dot.: zaręczyny - czy nie za wcześnie

Cytat:
Napisane przez DrugaStrona Pokaż wiadomość
Mówi coś na zasadzie, np jak oglądaliśmy film i były w nim zaręczyny, że nie może się doczekać tego momentu, musi wymyślić coś wyjątkowego i dodaje : a gdybym jutro zapytał zgodziłabyś się ?
Mój tak mówił przez 2 lata zanim naprawdę się oświadczył
__________________
viva91 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-06, 22:06   #22
adziaaa
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 42
Dot.: zaręczyny - czy nie za wcześnie

Ze swoim jestem prawie 4 lata i od jakiegoś roku też już coś "pobąkuje"o oświadczynach ale do tej pory tego nie zrobił Jak twierdzi, już ma wszystko zaplanowane jak to zrobi tylko jeszcze nie wie kiedy ;P a że mi sie nie spieszy to wiesz ... (nie żebym nie chciała, bardzo bym chciała, nawet mogłabym juz wziąść z nim ślub bo wtedy wkońcu moglibyśmy razem zamieszkać ale cóż, trzeba poczekać )

Ale jeśli chcecie się zaręczyć, czujecie się na tyle pewni siebie i swoich uczuć to jasne, czemu nie wtedy nie ma co patrzeć na opinie innych
adziaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-08, 14:50   #23
Alyssum
Wtajemniczenie
 
Avatar Alyssum
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 2 830
Dot.: zaręczyny - czy nie za wcześnie

Cytat:
Napisane przez DrugaStrona Pokaż wiadomość
Witam Was, mam do Was pewne pytanie. Jestem z moim TŻ już ponad 3 lata, moi rodzice bardzo go lubią, jego mnie też. Jestem pewna jego i swoich uczuć. Ostatnio zaczął coś 'bąkać' na temat zaręczyn. Ja za dwa miesiące kończę 19 lat on ma 21, myślicie, że to dobry wiek ?
jeżeli uważasz w głębi duszy, że to za wcześnie to nie ma się co śpieszyć
__________________

Alyssum jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-08, 20:15   #24
skazana_na_bluesa
.
 
Avatar skazana_na_bluesa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
Dot.: zaręczyny - czy nie za wcześnie

a ja uważam, że za wcześnie. można być pewnym "powagi związku" i bez zaręczyn. nawet jeśli nie jesteś imprezowym człowiekiem to możesz poznać różnych ludzi, którzy diametralnie zmienią twoje postrzeganie świata. i różnie może być ze związkiem. zacznijcie od jednej zmiany, wspólne mieszkanie, a później planujcie dalsze kroki.
__________________
-27,9 kg

skazana_na_bluesa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-09, 10:08   #25
ujagny_blog
Raczkowanie
 
Avatar ujagny_blog
 
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 164
Dot.: zaręczyny - czy nie za wcześnie

Zaręczyny to taki wstęp do ślubu, ale nie oznacza to, że ten ślub ma się odbyć już.
Ja jestem zaręczona od dwóch miesięcy, a ceremonię planujemy latem 2015 roku.
__________________
<ciach_reklama>
ujagny_blog jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-09, 17:47   #26
cranberry juice
ctrl alt delete
 
Avatar cranberry juice
 
Zarejestrowany: 2013-05
Lokalizacja: San Escobar
Wiadomości: 4 826
Dot.: zaręczyny - czy nie za wcześnie

Cytat:
Napisane przez DrugaStrona Pokaż wiadomość
Witam Was, mam do Was pewne pytanie. Jestem z moim TŻ już ponad 3 lata, moi rodzice bardzo go lubią, jego mnie też. Jestem pewna jego i swoich uczuć. Ostatnio zaczął coś 'bąkać' na temat zaręczyn. Ja za dwa miesiące kończę 19 lat on ma 21, myślicie, że to dobry wiek ?
Zapytaj raczej: "ile z Was/ile znacie dziewczyn, które po trzydziestce jest ciągle z chłopakiem, z którym zaczęły chodzić koło 16 urodzin?"
Patrząc po moich znajomych to bardzo niewiele. Tak w zasadzie to... żadna... A jeszcze nawet do 30. nie dobiłam Oczywiście życzę Ci z całego serca, żebyś była wyjątkiem ale do tego wczesny ślub niepotrzebny...
Sorry za takiego pesymistycznego posta, ale obajrzałam ostatnio DVD ze studniówki i aż przykro mi się zrobiło, jak mało z tamtych czasów zostało
cranberry juice jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-09, 22:53   #27
Almariel
Zakorzenienie
 
Avatar Almariel
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Wlkp.
Wiadomości: 8 992
Dot.: zaręczyny - czy nie za wcześnie

Jeszcze Ci się nie oświadczył przecież. Mój tam nigdy nic nie bąkał o zaręczynach, a po prostu się oświadczył pewnego dnia. Też byliśmy wtedy młodzi, bo ja miałam 20 lat, a mąż 24. Ale mieszkaliśmy razem już i sami się utrzymywaliśmy. Ślub był 2 lata po zaręczynach. Teraz nam leci 3 rok małżeństwa.
Almariel jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2013-12-10, 12:09   #28
m.a.r.t.a
Zakorzenienie
 
Avatar m.a.r.t.a
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 13 215
Dot.: zaręczyny - czy nie za wcześnie

Cytat:
Napisane przez DrugaStrona Pokaż wiadomość
Witam Was, mam do Was pewne pytanie. Jestem z moim TŻ już ponad 3 lata, moi rodzice bardzo go lubią, jego mnie też. Jestem pewna jego i swoich uczuć. Ostatnio zaczął coś 'bąkać' na temat zaręczyn. Ja za dwa miesiące kończę 19 lat on ma 21, myślicie, że to dobry wiek ?
Zaręczyny to Wasza decyzja, nie oznacza ona, że dnia następnego będziecie brali ślub. Jeśli Twój partner chce być z Tobą, takimi zaręczynami tylko dowodzi jak bardzo Jemu na Tobie zależy. Nie ma przecież żadnych reguł/zasad w jakim wieku można sobie na to pozwolić. To sprawa indywidualna. Ja miałam 22 lata jak mi się mąż oświadczył, on wtedy 23. Ślub wzięliśmy 2 lata później.
__________________
Zmieniaj swoje życie
m.a.r.t.a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-14, 11:13   #29
Kate Noir
Zakorzenienie
 
Avatar Kate Noir
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 3 479
Dot.: zaręczyny - czy nie za wcześnie

Cytat:
Napisane przez DrugaStrona Pokaż wiadomość
Mówi coś na zasadzie, np jak oglądaliśmy film i były w nim zaręczyny, że nie może się doczekać tego momentu, musi wymyślić coś wyjątkowego i dodaje : a gdybym jutro zapytał zgodziłabyś się ?
Dla mnie -zaręczyny=ślub=samodzieln ość. Takie zaręczanie się na pokaz, bez stabilnej sytuacji życiowej (lub bez perspektywy, że wkrótce taką się osiągnie) jest dla mnie dziwne.

ogółem zgadzam się z dezire

Edytowane przez Kate Noir
Czas edycji: 2013-12-15 o 10:24
Kate Noir jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-15, 16:48   #30
ana909
Erudycja
 
Avatar ana909
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 11 476
Dot.: zaręczyny - czy nie za wcześnie

Cytat:
Napisane przez cranberry juice Pokaż wiadomość
Zapytaj raczej: "ile z Was/ile znacie dziewczyn, które po trzydziestce jest ciągle z chłopakiem, z którym zaczęły chodzić koło 16 urodzin?"
Patrząc po moich znajomych to bardzo niewiele. Tak w zasadzie to... żadna... A jeszcze nawet do 30. nie dobiłam Oczywiście życzę Ci z całego serca, żebyś była wyjątkiem ale do tego wczesny ślub niepotrzebny...
Sorry za takiego pesymistycznego posta, ale obajrzałam ostatnio DVD ze studniówki i aż przykro mi się zrobiło, jak mało z tamtych czasów zostało
ja znam I chyba jestem w tym szczesciara moja byla szefowa poznala swojego meza majac... 14 lat i sa juz ze soba jakies 25 lat
moja obecna kierowniczka jest 19 lat po slubie, z mezem 22 lata. Nie wiem ile miala lat jak zaczęła z nim byc ale coś kolo 20.
Ja sama poznalam mojego narzeczonego majac niecałe 17 lat. Dzis jestesmy razem prawie 6 lat a za pol roku slub.
Daleka znajoma poznala swojego męża w gimnazjum, po okolo 10 latach wzięli ślub.
Takze tego zdarza się.

Cytat:
Napisane przez Kate Noir Pokaż wiadomość
Dla mnie -zaręczyny=ślub=samodzieln ość. Takie zaręczanie się na pokaz, bez stabilnej sytuacji życiowej (lub bez perspektywy, że wkrótce taką się osiągnie) jest dla mnie dziwne.

ogółem zgadzam się z dezire
podpisuję się pod tym,
po co sie zareczac jak sie nie planuje slubu? Zareczac sie zeby byc zareczonym? Moj narzeczony oswiadczyl mi sie jak juz planowalismy slub (z pewnego powodu tak wyszlo), mieszkalismy juz razem i bylismy na swoim utrzymaniu.
Bycie zareczonym dla samego bycia jest bez sensu. Bo byc ze sobą mozna i bez pierscionka, a taka deklaracja oznacza - "chcę Cię za żonę". Ale nie za 10 lat. To taki wstep, zeby mozna bylo planowac.
Wyszlo mi masło maślane, przepraszam
__________________
Alicja ❤ Ur.28.09.2016 Największe szczęście mamusi ❤
ana909 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Jeszcze przed ślubem


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 
Narzędzia

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:16.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.