Studia dzienne a zaoczne i tzw "papierek"

[Kreos]

Witam,

Mam pytanie odnośnie studiowania dziennie i zaocznie. Otóż planuje iść na studia zaoczne, ponieważ dzienne mnie już męczą i ciekawi mnie czy jak ukończe studia i dostanę papierek to bd tam adnotacja odnośnie ze studiowałem dziennie lub zaocznie?
Przez to pracodawca przez to bd na mnie gorzej patrzył?

[miz_kej]

Jeżeli przez "papierek" rozumiesz dyplom ukończenia studiów, to owszem. Informacja o trybie studiów (stacjonarne lub niestacjonarne) jest aktualnie pierwszą informacją, jaka w nim widnieje.
A czy pracodawca będzie "gorzej patrzył", to już zależy tylko i wyłącznie od pracodawcy i branży.

[squirrelqa]

Gorzej będzie na Ciebie patrzył za to "bd", a nie za studia zaoczne...
Ja ze swoich studiów zaocznych zrobiłam atut i na rozmowach mówiłam że jednocześnie pracowałam w zawodzie i studiowałam. Było to odbierane pozytywnie.

Teraz liczy się przede wszystkim doświadczenie, nie studia.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Kreos]

No tak, teraz ucieka się do skrótów zamiast "będzie" pisze się "bd" :P

Też mi sie wydawało, że doswiadzcenie jest ważne, a gdy sie studiuje i pracuje w zawodzie to b.dobry atut.

[miz_kej]

Nie generalizujcie proszę, wszystko zależy od kierunku. Są też takie branże, gdzie studia zaoczne nie są traktowane zbyt poważnie - np. medyczne i wiele inżynierskich. Czyli po prostu takie, w których przypadku wiadomo, że w takim trybie mogły dać absolwentowi jedynie ten "papier".
Ale każdy chyba wie mniej więcej co studiuje i co chce dalej robić w życiu oraz jakie są realia tego zawodu

[squirrelqa]

Napisane przez miz_kej

Nie generalizujcie proszę, wszystko zależy od kierunku. Są też takie branże, gdzie studia zaoczne nie są traktowane zbyt poważnie - np. medyczne i wiele inżynierskich. Czyli po prostu takie, w których przypadku wiadomo, że w takim trybie mogły dać absolwentowi jedynie ten "papier".
Ale każdy chyba wie mniej więcej co studiuje i co chce dalej robić w życiu oraz jakie są realia tego zawodu

Zgadzam się z Tobą, że istnieją takie kierunki, gdzie studia zaoczne uznawane są za pójście na łatwiznę. To już autor sam musi ocenić czy jego kierunek się do nich zalicza. Ale jeśli pisze o zdobyciu "papierka" a nie wiedzy, to naiwnie założyłam, że nie chodzi o medycynę

Autorze, nie wiem w jakich kręgach się skraca słowo "być" w tak okropny sposób ale nie wyobrażam sobie tak pisać w komunikacji wewnatrzfirmowej.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[201706191326]

To mnie zaskoczyłyście. Na moim dyplomie sprzed 8 lat nie ma tej informacji, widocznie w ostatnich latach wprowadzono nową wersję.

[squirrelqa]

Nie mam pewności, ale wydaje mi się, że każda uczelnia ma inny dyplom. Na moim na przykład informacja o trybie studiów nie jest pierwszą i rzucająca się informacja tak jak u koleżanki wyżej. Jest jedną z wielu, drobnym drukiem i tyle.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[miz_kej]

Macie rację! Przyjrzałam się dokładniej i na dyplomach z jednej uczelni mam tę informację jako pierwszą, na dyplomie z drugiej tylko w suplemencie. W przypadku tej drugiej często jednak pytano mnie na rozmowach o tryb, stąd pewnie moje przekonanie o zawarciu tej informacji również w dyplomie.

[201706191326]

Napisane przez miz_kej

Macie rację! Przyjrzałam się dokładniej i na dyplomach z jednej uczelni mam tę informację jako pierwszą, na dyplomie z drugiej tylko w suplemencie. W przypadku tej drugiej często jednak pytano mnie na rozmowach o tryb, stąd pewnie moje przekonanie o zawarciu tej informacji również w dyplomie.

Chodzi raczej o to, kiedy je wydano. Dyplomy mojej uczelni wcześniej nie miały tej informacji, internet twierdzi, że teraz mają.

[miz_kej]

W takim razie wychodziłoby na to, że zmiana musiała wejść od 2009 roku. Ale też chyba nie w każdym rodzaju studiów, bo np. https://static.mbaportal.pl/content/...plom_cemba.jpg nadal nie mają takiej adnotacji.

[201706191326]

Napisane przez miz_kej

W takim razie wychodziłoby na to, że zmiana musiała wejść od 2009 roku. Ale też chyba nie w każdym rodzaju studiów, bo np. https://static.mbaportal.pl/content/...plom_cemba.jpg nadal nie mają takiej adnotacji.

No ale czego nie rozumiesz? Wiesz co to MBA? I czym się różni od studiów magisterskich?

[miz_kej]

Napisane przez fanka_teleranka

No ale czego nie rozumiesz?

Najmniej rozumiem to, jak niektórzy pięknie się unoszą w internetach. A stres to przecie cichy zabójca
A na drugim miejscu może być fakt, że studia MBA mogą przebiegać w trybie stacjonarnym lub nie, a ich dyplom wydawany i sygnowany jest przez polskie uczelnie. Więc logicznym wydawałoby się, że mogłyby dotyczyć go analogiczne standardy, jak w przypadku innych studiów, skoro nie ma międzynarodowego zunifikowanego wzoru. A widocznie nie dotyczą, co ośmieliłam się zauważyć. WYBACZ, to z mojej strony karygodne!

Napisane przez fanka_teleranka

Wiesz co to MBA? I czym się różni od studiów magisterskich?

Wprawdzie już kilka lat minęło, odkąd miałam przyjemność się osobiście przekonać, jednak demencja chyba jeszcze nie zatarła do reszty mych wspomnień. Ale dziękuję za troskę

Milutkiego dzionka

[201706191326]

Napisane przez miz_kej

Najmniej rozumiem to, jak niektórzy pięknie się unoszą w internetach. A stres to przecie cichy zabójca
A na drugim miejscu może być fakt, że studia MBA mogą przebiegać w trybie stacjonarnym lub nie, a ich dyplom wydawany i sygnowany jest przez polskie uczelnie. Więc logicznym wydawałoby się, że mogłyby dotyczyć go analogiczne standardy, jak w przypadku innych studiów, skoro nie ma międzynarodowego zunifikowanego wzoru. A widocznie nie dotyczą, co ośmieliłam się zauważyć. WYBACZ, to z mojej strony karygodne!

Wprawdzie już kilka lat minęło, odkąd miałam przyjemność się osobiście przekonać, jednak demencja chyba jeszcze nie zatarła do reszty mych wspomnień. Ale dziękuję za troskę

Milutkiego dzionka

Nie unoszę się, tylko naprawdę nie rozumiem ludzi, którzy na pytanie o A odpowiadają "wiem, że B to to i to"... Chociaż na pierwszy rzut oka A i B to coś zupełnie innego.

Pytanie było, jeśli dobrze zrozumiałam o studia czyli licencjat i magisterkę.

MBA to w Polsce raczej odpowiednik studiów podyplomowych. I w Polsce nie wiem, czy w ogóle ktokolwiek oferuje je dziennie. SGH nie oferuje.

Tym bardziej, że to zdjęcie, które wkleiłaś to z programu we współpracy z uniwersytetem zagranicznym, czyli polskie wymogi pewnie nie dotyczą.

I tym bardziej, że ministerstwo chyba nie akredytuje programów MBA - mogę się mylić, nie chce mi się teraz szukać, ale sądzę że tak jest. Więc jest to raczej kurs niż studia. A dyplomów z przeróżnych kursów mam kilkadziesiąt - mogę ci pokazać: do wyboru do koloru, nie muszą mieć żadnej konkretnej formy.

Natomiast dyplom ukończenia studiów wyższych to dokument i musi spełniać wymagania państwowe.

[miz_kej]

Napisane przez fanka_teleranka

Nie unoszę się, tylko naprawdę nie rozumiem ludzi, którzy na pytanie o A odpowiadają "wiem, że B to to i to"... Chociaż na pierwszy rzut oka A i B to coś zupełnie innego.
Pytanie było, jeśli dobrze zrozumiałam o studia czyli licencjat i magisterkę.

Mnie się natomiast wydawało, że w wyniku przebiegu dyskusji doszliśmy do dywagacji na temat formy dyplomu i ewentualnych przyczyn rozbieżności. Toteż, kiedy już osiągnięte zostało porozumienie w tej kwestii, podałam jeden z przykładów dyplomów, które się w tę formę nie wpisują, choć są dyplomem, a nie świadectwem ukończenia kursu (których to dotyczą inne wymogi tego samego rozporządzenia). Tym bardziej, że nikt nie podał konkretnej informacji dotyczącej terminu omawianej zmiany i rozporządzenia, które bez wszelkiej wątpliwości dyskusję by ucięło Ot ciekawostka, która Cię strasznie zapieniła
Zwróć też uwagę, że na pytanie A odpowiedziałam dosyć wyczerpująco zgodnie z posiadanymi informacjami. Wątek B poruszyłam w wyniku dalszej dyskusji, jak to bywa na forach internetowych, cóż za faux pas z mojej strony Tak już mam, że nie traktuję rozmowy jak równania matematycznego.

Napisane przez fanka_teleranka

MBA to w Polsce raczej odpowiednik studiów podyplomowych. I w Polsce nie wiem, czy w ogóle ktokolwiek oferuje je dziennie. SGH nie oferuje.

Oferują. I osobiście nie spotkałam się z tym, żeby MBA było uznawane za odpowiednik czegokolwiek. Na przywołanym SGH MBA też nie należą do grupy studiów podyplomowych, a sam harmonogram też raczej odbiega od typowych studiów podyplomowych.

Napisane przez fanka_teleranka

A dyplomów z przeróżnych kursów mam kilkadziesiąt - mogę ci pokazać: do wyboru do koloru, nie muszą mieć żadnej konkretnej formy.

To może się powymieniamy, jak karteczkami w podstawówce? Na pewno nie masz takich fajnych, jak ja!

Napisane przez fanka_teleranka

Natomiast dyplom ukończenia studiów wyższych to dokument i musi spełniać wymagania państwowe.

Podobnie jak dyplom/świadectwo ukończenia chociażby studiów podyplomowych...