Perły Lalique - bardzo nietrwałe:(

[kejcik77]

Witajcie
Kupiłam kilka dni temu w Douglasie perły. Zapach bardzo mi się spodobał, ale co z tego skoro jest ledwie wyczuwalny. Może przez jakieś pół godziny pachnie, potem to już jakieś resztki i trzeba sie naprawdę postarać żeby coś wyczuć. Dodam, że robię już po jakieś 10 psiknięć i to zarówno na skórę jak i na ubranie i dalej nic. Czy Wy też macie podobne spostrzeżenia co do tej perfumy?
Żeby nie był - otoczenie też ich nie czuje

[rawita]

Dziwne, gdy ich używałam wydawały mi się całkiem trwałe. Może nie jakieś kilery, ale generalnie nie narzekałam. Niestety dużo zależy od skóry. Inna sprawa, że ja ich używałam w ciepłe dni. Wtedy miały możliwość się rozwinąć. Może chłodne temperatury to po prostu nie ich żywioł?

[kejcik77]

Może masz rację. Może zima im nie sprzyja

[dixi]

na mnie się trzymają
w sobotę użyłam ok. 8 rano, o 12 w południe zostaly skomplementowane
sama czułam je jeszcze długo pózniej, pewnie dlatego że wcześniej miałam dłuższą przerwę od tego zapachu

[neska951]

Na mnie trzymają się ok 3-4 godziny,
tzn intensywne są przez 2 a potem to już dogorywają

[cedrowa]

U mnie również krótko się trzymają. Nie wiem, czy występuje balsam z tej serii, gdyby tak, to może go sobie spraw i nakładaj na kilka miejsc, które spryskujesz zapachem, a potem spryskaj dopiero perfumami - może zadziała na dłużej.

[kejcik77]

Dziękuję dziewczyny za odpowiedzi. Zawiodłam sie na tych perfumach tym bardziej, że Pani w douglasie zachwalała je jako bardzo trwałe i to po zaledwie dwóch psiknięciach.

[liliza]

Z mojego doświadczenia wynika, że bardziej wyczuwalne są latem, w ciepłe dni, a poza tym zawsze lepiej trzyma zapachy skóra mieszana, tłusta niż sucha. Dla mnie to perfumy na ochłodę w gorące dni

[kropka75]

Napisane przez kejcik77

Dziękuję dziewczyny za odpowiedzi. Zawiodłam sie na tych perfumach tym bardziej, że Pani w douglasie zachwalała je jako bardzo trwałe i to po zaledwie dwóch psiknięciach.

Na mnie są.

I to właśnie po dwóch psiknięciach.
Psikam o 7 rano, a w południe koleżanka mi mówi, że pachnę kamforą.
Ja już nie czuję, ale inni tak.

Jak użyję więcej czuję od rana do wieczora.

---------- Dopisano o 09:16 ---------- Poprzedni post napisano o 09:14 ----------

Napisane przez kejcik77

Witajcie
Kupiłam kilka dni temu w Douglasie perły. Zapach bardzo mi się spodobał, ale co z tego skoro jest ledwie wyczuwalny. Może przez jakieś pół godziny pachnie, potem to już jakieś resztki i trzeba sie naprawdę postarać żeby coś wyczuć. Dodam, że robię już po jakieś 10 psiknięć i to zarówno na skórę jak i na ubranie i dalej nic. Czy Wy też macie podobne spostrzeżenia co do tej perfumy?
Żeby nie był - otoczenie też ich nie czuje

Co do tych perfum...

Sprawa indywidualna.

Ja nie czuję na sobie L'ambre Hermesa. Już po pięciu minutach...

[wiedzma z podgorza]

Napisane przez liliza

Z mojego doświadczenia wynika, że bardziej wyczuwalne są latem, w ciepłe dni, a poza tym zawsze lepiej trzyma zapachy skóra mieszana, tłusta niż sucha. Dla mnie to perfumy na ochłodę w gorące dni

Właśnie noszę Perły. Rzeczywiście bardziej wyczuwalne są w dni cieplejsze, za to chłód degraduje różę, uwypukla paczuli a do tego wysusza je i dodaje sporo więcej kamfory, niż latem. No i warto nie bać się większej ilości psiknięć; pięć to chyba optymalna liczba (szczególnie, jeśli pierwszą fazę przesiedzi się gdzieś w samotności, tak na wszelki wypadek ).

Może skóra Kejcik77 nie faworyzuje takiego zestawienia składników? A może "winna" jest jej (skóry) suchość? Zresztą, cokolwiek byłoby przyczyną, tak przykrej niespodzianki współczuję.


BTW, Bulgari Omnia Amethyste; po testach tego ustrojstwa miałam wrażenie, że równie dobrze mogłam skropić się spirytusem salicylowym. Przygoda z nim kończyła się na krótkim wiewie wódy zaraz po aplikacji - i to wszystko.

[kejcik77]

Napisane przez kropka75

Na mnie są.

I to właśnie po dwóch psiknięciach.
Psikam o 7 rano, a w południe koleżanka mi mówi, że pachnę kamforą.
Ja już nie czuję, ale inni tak.

Jak użyję więcej czuję od rana do wieczora.

---------- Dopisano o 09:16 ---------- Poprzedni post napisano o 09:14 ----------


Co do tych perfum...

Sprawa indywidualna.

Ja nie czuję na sobie L'ambre Hermesa. Już po pięciu minutach...

Tych perfum... - fakt strzeliłam gafę

Skórę mam raczej suchą, ale mocno nawilżam ją balsamami.
Że też dałam namówić się na 100-kę...