|
Notka |
|
Praca i biznes W tym miejscu rozmawiamy o pracy i biznesie. Jeśli szukasz pracy, planujesz ją zmienić lub prowadzisz własny biznes, to miejsce jest dla ciebie. |
![]() |
|
Narzędzia |
![]() |
#1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-11
Wiadomości: 13
|
Własna firma/działalność a zyski?
Mam kilka pytań do osób prowadzących własną działalność gospodarczą.
W miejscu gdzie mieszkam jest kilka sklepów spożywczych, jeden z narzędziami, farbami, gipsami itd. Znajoma prowadzi mały sklep z odzieżą, może to za dużo powiedziane odzieżowy. Ma tam kilka bluzek, kilka par butów, skarpetki i miała lombard, nie wiem czy go jeszcze ma. Sklep jest bardzo malutki, taki wąski i krótki. Jest tam kilka wieszaków z bluzkami, z 5 par spodni i mały kosz jak te w Lidlu albo i mniejszy ze skarpetkami. Nikt tam nie chodzi, nikogo nigdy tam nie ma. Ta kobieta latem siedzi przed sklepem na leżaku i się opala. I ciekawi mnie jedno, mianowicie z czego ona płaci te wszystkie podatki, ZUSy itd. Pani nie jest na emeryturze, nigdy wcześniej nigdzie nie pracowała. Jej córka sobie otworzyła ten sklepik, który nazywa butik, i ta jej córka się wyprowadziła do innego miasta a jej mama tam teraz pracuje. To samo jeśli chodzi o drugi sklepik, jest to sklepik również maleńki i jest tam kilka herbatek ziołowych, jakieś ziołowe kropelki. Jedna półka za ladą prawie pusta. Jedna Pani tam pracuje, ludzi również tam nie ma. Latem Pani też siedzi przed sklepem i się opala. Sklepik ten prowadzi ktoś inny, ta Pani tylko w nim pracuje. Następny sklepik z farbami, gipsami, pędzlami, kabelkami itd. Pan ma tam sporo worków z gipsem/cementem, kilka wiaderek z farbami do ścian, kilka puszek z emaliami, trochę pędzelków, wałków do malowania, jakieś śrubki, jedną baterię kuchenną, jedną łazienkową, jedną prysznicową i inne tego typu rzeczy. Sklep nie jest za duży, nie ma za wielu klientów. Kiedy raz tam byłam, to Pan narzekał, że w poprzednim tygodniu prawie w ogóle klientów nie miał a teraz troszkę się ruszyło i tak się cieszył z tego. Przy czym ludzie, którzy stali przede mną kupowali za sumę 0.80 gr, bo kilka śrubek, następny Pan kupił coś za 14 zł. Od kilku miesięcy Pan ten w sklepie nie pracuje sam. Przyjął on do pracy swojego syna. Syn przyjeżdża na kilka godzin. I tak się zastanawiam czy to się opłaca, ludzi za dużo tam nie chodzi. ZUSy i inne opłaty trzeba zapłacić, a klientów brak. Z tego co wiem to sam ZUS od jednej osoby to ponad 1000 zł a gdzie reszta, wypłata, zyski. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-11
Wiadomości: 108
|
Dot.: Własna firma/działalność a zyski?
może ten jej sklepik to tylko przykrywka do prania pieniędzy
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
elwiratym
Zarejestrowany: 2014-02
Lokalizacja: Niewodnica Kościelna
Wiadomości: 31
|
Dot.: Własna firma/działalność a zyski?
Być może te osoby poza sklepami stacjonarnymi prowadzą też sklepy internetowe, choć niekoniecznie musi tak być. Też jestem ciekawa w jaki sposób zarabiają na ZUS i inne opłaty, bo sama prowadzę działalność i naprawdę trzeba włożyć masę wysiłku żeby ogarnąć te wszystkie opłaty i jeszcze żeby zostało na towar i dla siebie.
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2017-03
Wiadomości: 1
|
Dot.: Własna firma/działalność a zyski?
A ja polecam od serca żeby Pani nie interesowała się czyimś sklepem bo nie wypada
![]() Co do opłat do ZUS to przez pierwsze 2 lata płaci się około +/- 480 zł Po 2 latach jest to około +/- 1200 zł. US - jest to uzależnione od dochodu. Brak dochodu/bądź mały dochód = nie płacisz podatku. Pozdrawiam. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 | ||
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-11
Wiadomości: 13
|
Dot.: Własna firma/działalność a zyski?
Cytat:
Aha czyli do US nie płaci się podatku ja się ma mały dochód tak? Ale ZUS co miesiąc trzeba po te 1000 zł z haczykiem. Cytat:
Niedawno rozmawiałam ze znajomą, która pracuje w sklepie. Jej pracodawcą jest małżeństwo w średnim wieku ok 40 lat. Prowadzą swój sklep owoce, warzywa, nabiał, ryby. Sklep jest niewielki, towarem cały zawalony. Ludzi coraz mniej tam chodzi, bo drogo. Dużo drożej niż w markecie. Miejsce gdzie się znajduje to niewielka miejscowość. Państwo właściciele zatrudniają dwie kobiety, którym na miesiąc wypłacają 2000 zł plus za sobotę dodatek. I też się zastanawiam jaki muszą mieć zarobek żeby tyle kasy wypłacić pracownicom, do tego wszystkie opłaty, ZUS itd. I przecież jeszcze sami muszą zarobić. Sama zastanawiam się na własną działalnością, nie wiem jeszcze jaką jeśli chodzi o branże. I dlatego tak obserwuję te działalności - sklepy. I dlatego zastanawiam się skąd ci ludzie biorą na ZUS i inne opłaty. A co się dzieje jeśli nie miałabym na ten ZUS? Zdaje się, że nie ma czegoś takiego że jak nie ma się zysków, tylko straty to się nie płaci? |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-11
Wiadomości: 13
|
Dot.: Własna firma/działalność a zyski?
Poprzeglądałam ostatnio fora internetowe dot. DG i oto co przeczytałam:
"Poza tym,w biznesie,nie da się, nie oszukiwać skarbówki,tak bardziej łagodnie to "prowadzić kreatywną księgowość" ". "Niektórzy oszukują skarbówkę, piorą kasę i mogą się opalać przed sklepem (kantorem, restauracją itp), do których nikt nie wchodzi." "Pasaże w marketach pełne są stoisk z leżącymi w nich sprzedawcami gdzie klientów jest 0 słownie zero no ale pieniądze czasem trzeba gdzieś wyprać. Jaki zysk osiągnie panienka której uda się sprzedać w miesiącu np. 20 pomadek do ust i 5 pudrów?" No właśnie i ten ostatni cytat, nie zastanawiało was to nigdy? Skąd ci ludzie mają kasę, skoro klientów w ogóle nie mają? Koleżanka, pracuje w e-papierosach na stoisku w galerii handlowej. Jak sama powiedziała nie ma żadnych klientów, ona sobie siedzi i filmy na komórce ogląda. Nie sprzedała nic. I martwi się, że mogą zlikwidować jej stoisko, ale jak na razie jest cały czas. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 19
|
Dot.: Własna firma/działalność a zyski?
Prawdopodobnie wzięli dotacje z Unii, stąd mają pieniądze
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#8 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2017-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7
|
Dot.: Własna firma/działalność a zyski?
Albo dotacje z Uni, albo robią jeszcze coś dodatkowego np wynajem, handel przez internet itp.
__________________
https://wizaz.pl/Mikroreklama |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#9 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-11
Wiadomości: 13
|
Dot.: Własna firma/działalność a zyski?
Cytat:
To jak z Unii wezmą kasę to mogę z niej opłacać pracowników i wydawać na opłaty bieżące? Czy tylko można za te pieniądze coś kupić? I czy trzeba jeszcze brać kredyt, żeby je dostać? Jak to wygląda? Nie, raczej nie. Utrzymują się tylko i wyłącznie z tego sklepu. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#10 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2017-05
Wiadomości: 37
|
Dot.: Własna firma/działalność a zyski?
Są firmy w ktorych się zarabia a w innych nie ma takiej możliwości a niektore z nich funkcjonują pomimo tego.
To pomimo tego zapewne pralnie . Rozpietośc zarobków jest ogromna np, znajomy radca prawny prowadzący jakąś kancelarię ze wspolnikiem przyznał sie że zarabia okolo 9000 zł netto bez wysiłku. Kolega prowadząc własny serwis RTV ledwo zarabia na ZUS 1200 i musi pracować dodatkowo w innej firmie w ktorej wcale nie jest lepiej. Do niedawna Epapierosowe sklepy internetowe przynosily niezłe dochody ale po zakazie sprzedaży w necie niestety ludzie którzy prowadzili sklepy w małych miejscowościach chyba padly ( tak mi sie wydaje ) Można by tak pisać i pisać. Dotacje unijne nie są przeznaczone na bierzace wydatki i na pensje tylko na rozpoczęcie działalności lub na wydatki już prowadzonej działalnośi ( np. Zakup narzedzi maszyn lub sprzętu ewentualnie na przystosowanie lokalu ) Po otrzymaniu dotacji trzeba minimum 2 lata prowadzić działalnośc gospodarcza placić ZUS i wykazywać się jakimiś dochodami.Od czasu do czasu masz kontrolę jak prowadzona jest twoja działalność. Bylo kilka transzy gotówkowych, pierwsza chyba 38 000 a póżniej w kolejnych etapach ją zmniejszali. Po 2 latach można bylo chyba zlikwidować firmę bez zadnych konsekwencji. Jeżeli maiało sie jakiś sensowny pomysł na firmę dawali bez problemu ale nie dawali za nic. Trzeba mieć jakies pojecie na temat prowadzenia firmy bo chyba był jakis tam egzamin. Znajomy dostał bez problemu ale wczesniej prowadził dzialalnośc. Inny znajomy podobno musiał dać pewny procent od sumy którą miał dostać bo nie mógł za chiny zdać jakiegoś egzaminu, ale nigdy nie prowadził wczesniej firmy. Pierwszy znajomy prowadzi interes do dziś chodz nie mial prawa i cały czas zarabia. Drugi choć wydawało sie że interes swietny wziął pieniądze kupił maszyny i interes zlikwidował i pracuje u innego kolegi na identycznych maszynach. Najważniejsze na start według mnie jest zapewnić odpowiedni przepływ gotówki przez firmę. Bo pieniądze można mieć z niczego a innym razem nawet mając znakomitu sprzęt i personel bedzie kiepsko. Cieżko przewidzieć czy nasze usługi lub towary znajdą klienta od zaraz. Itd. Itp. 1200 Zus ( ~ 600 zł przez 2 lata ) gdy jest to nasza pierwsza działalnośc. Bez 3000 zł dochodu w fimie nie wiem czy starczy na najniższ pensje . Czyli 150 zł na dzien wpływów mus być. Itd itp |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#11 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-11
Wiadomości: 13
|
Dot.: Własna firma/działalność a zyski?
Znam pewnego pana, co prowadzi sklep z RTV AGD od co najmniej 17 lat. Idzie mu bardzo dobrze, nie jest w żadnej sieci, ma prywatny sklep. Z tego sklepu utrzymywała się cała rodzina, on z żoną oraz 4 dzieci. Dzieci już są dorosłe i prowadzą swoje firmy. A on nadal swój sklep ma.
Mam dwóch znajomych co mają firmę, którą można zaliczyć do produkcyjno-budowlanych. Od około 10 lat prowadzą działalność, na początku szło im bardzo dobrze, całymi dniami pracowali żeby zrealizować zamówienia. Latem mieli mnóstwo pracy, ale na zimę zawieszali działalność. I wiosną znów firma ruszała... Jakiś czas temu musieli zmienić lokalizację firmy, ok 10 km dalej teraz pracują. Jest coraz gorzej, zamówień jak na lekarstwo. Czasami wpadnie jakieś zamówienie ale jest dużo gorzej jak kiedyś. I jak się okazuje teraz kiedy nie idzie za dobrze, to działalność istnieje przez cały rok. Firmę prowadzą 2 osoby, dwóch panów. Oboje utrzymują się z tej firmy tylko. Do tego utrzymują się jeszcze ich rodziny, jeden z nich ma 4 dzieci i żonę na utrzymaniu, żona nie pracuje. Ok jest teraz 500+ ale wcześniej nie było i też się utrzymywali. Wszyscy chodzą w markowych ubraniach, uważają tylko pumę, nike, adidasa. Dzieci do przedszkola również tylko markowe ciuchy. Zawsze narzekają na ZUSy, jak to jest źle, że nie ma na opłaty nawet. A przecież muszą płacić ZUS do tego wynajem lokali - gdzie mieści się ich firma, prąd, woda itd. Kolejny pan, którego trochę znam pracował na etacie, zarabiał tam dobrze, ale nie chciało mu się dojeżdżać do pracy i rano wczas wstawać. Otworzył sobie działalność, jak jeszcze był na etacie. Również w branży budowlanej. Za jakiś czas zrezygnował z pracy i teraz utrzymuje się tylko z firmy. Sam pracuje oraz zatrudnia pracowników. Nie narzekał na brak pieniędzy, jak z nim niedawno rozmawiałam to mówił że jest bardzo zadowolony. Ostatnio mój tata rozmawiał z pewnym panem, którego żona prowadzi od wielu lat sklep z damską odzieżą, bielizną. Klientów nie ma, ale ona sklep ma od wielu lat. Teraz jej mąż też otworzył sobie sklep z męską odzieżą, bielizną. Chwalił się, że dostał dotacje z PUP na otwarcie DG oraz z Unii. Kupił sobie samochód, dostaje co miesiąc 300 zł na eksploatacje, na rachunki również dostaje, kupił jeszcze komputer i siedzi sobie w sklepie. I się utrzymuje. Mój kolega ze szkoły pracuje u ojca w sklepie. Ojciec ma sklep od 10 lat. Pracował w nim sam. Od wakacji pracuje tam jego syn. Sklep taki nieduży, jak Żabka lecz nie ze spożywką tylko z materiałami budowlanymi, remontowymi. Można tam kupić: farby, śrubki, narzędzia, żarówki, pędzle itd. Ma codziennie kilku klientów, tłumów nie ma. 150 zł wątpię żeby zarobił, ludzie kupują drobne rzeczy typu pędzel, wałek do malowania, taśmę itd. Sklep cały zawalony towarem. Cała rodzina się z niego utrzymuje. Koleżanka ze szkoły otworzyła niedawno sklep odzieżowy. Ma trochę bluzek na starsze panie, kilka par butów, jakieś chińskie rzeczy z giełdy. Siedzi w sklepie, a teraz na dworze przed sklepem. Klientów przez cały dzień nie ma, nikt nic nie kupuje. A ona utrzymuje się już od 4 lat. I takich przykładów mogłabym wypisywać bez końca. A jeśli chodzi o sklep, to przecież za towar trzeba zapłacić. Więc jeżeli wspomniany wcześniej kolega ze szkoły, który ma sklep z mat. budowlanymi sprzeda np. pędzel to ile on ma z niego? Samą marżę? Przecież to nie jest tak dużo. Bo z czego ludzie żyją w sklepach? Tylko z marży? A ci ludzie, o których piszę nie pracują nigdzie, tylko w swoich sklepach, firmach. Nie mają innego źródła dochodów. Jeszcze utrzymują swoje rodziny. Cały czas narzekają jak to jest źle ale firmy w mojej okolicy wyrastają jak grzyby po deszczu. Co rusz powstaje nowa firma, sklep. I nie jest zamykany po roku czy dwóch. Na innym forum niedawno ktoś napisał, że trzeba umieć wychodzić z podatków. Ten facet, który to pisał napisał tak: "legalnie kupuję, legalnie sprzedaję, ale wychodzę z podatków" Wiecie coś o tym? Jak z tych podatków się wychodzi? Co to znaczy? |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#12 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-11
Wiadomości: 13
|
Dot.: Własna firma/działalność a zyski?
Przecież można rozliczać się samemu, z tego co wiem to nie jest to skomplikowane.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#13 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-02
Lokalizacja: Z miasta
Wiadomości: 8
|
Dot.: Własna firma/działalność a zyski?
Moja dobra koleżanka prowadzi sklep z odzieżą od 5 lat, pracuje w nim jej mama a ona ma swoją rodzinę (męża, dzieci). Utrzymują się z tego sklepu. Sklep jest na moim osiedlu, codziennie przechodzę obok niego po kilka razy. Niedawno kupili dom, jeżdżą po wakacjach, chodzą po restauracjach, hotelach itd.
Wcześniej byli biednymi ludźmi, znam ich dobrze. Teraz odkąd jest sklep stali się bogatymi ludźmi. Jej ojciec również założył firmę, gdzie pracuje ze swoimi synami. Do tego sklepu nikt nie zagląda, wiszą cały czas te same ciuchy, manekiny ubrane zawsze w to samo. Sama chciałabym założyć sklep, nie w odzieżą. Mam już nawet pomysł z czym, ale boję się, że nie podołam z płaceniem ZUS-ów i innych opłat. Gdzieś czytałam, że aby się utrzymać trzeba zarobić 150 zł dziennie. Ten sklep ów koleżanki z pewnością nie ma takich dochodów przez cały miesiąc. Ciuchy jakie tam ma są tandetne, chińskie, najgorsza jakość. Wiem, bo byłam kilka razy u niej w sklepie. Siedziałyśmy godzinami i nikt nawet nie zajrzał do sklepu. Czy może mi ktoś wyjaśnić jak to jest z tymi kosztami? O co chodzi z "kreatywną księgowością" - przeczytałam kilka postów wyżej. Bardzo proszę o wiadomość na PW Może wiecie gdzie mogę uzyskać jakieś info w tej sprawie? |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#14 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 8
|
Dot.: Własna firma/działalność a zyski?
Ja nie kierowałbym się obserwacjami takich ''biznesów'' myśląc o swojej firmie. Lepiej wzorować się o prowadzić obserwacje takich biznesów, które się rozwijają i do których klienci ustawiają się w kolejce po produkty lub usługi.
Większość takich sklepików ledwo ciągnie i z czasem na ich miejsce powstają inne sklepiki tego typu działają kilka lat i zwijają żagle. Musi być ruch, muszą być klienci, musi być sprzedaż, aby biznes się opłacał. Jeśli ktoś chce zarabiać najniższą krajową prowadząc własną firmę, to może pomyśleć o takim sklepiku na jakieś wiosce. Jeśli jednak myślisz o biznesie, który będzie generował zyski na przyzwoitym poziomie, to dobrze przemyśl branżę, zrób badanie rynku i konkurencji, napisz biznesplan i działaj w przemyślany i celowy sposób.
__________________
Zapraszam na Blog o profesjonalnym sprzątaniu |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:38.