Twoj stosunek do nagosci... - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2008-09-28, 23:04   #1
eternalvoyageur
Wtajemniczenie
 
Avatar eternalvoyageur
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Augsburg (Niemcy)
Wiadomości: 2 657
Lightbulb

Twoj stosunek do nagosci...


Zapraszam do dyskusji o naszym stosunku do wlasnej )i nie tylko) nagosci.

Wyobraz sobie taka hipotetyczna sytlacje:
Jestes sama na cieplej plazy, i widzisz ze wiele osob roznego wieku i plci calkiem sie rozebralo, i plywaja / opalaja sie nago. Atmosfera jest spokojna, nikt sie na nikogo nie gapi, dla wszystkich jest to naturane.
(dobra, wiem ze wiekszosc z nas nigdy nie byla i nie bedzie na takiej plazy, ale to jest sytlacja teoretyczna).

Czy w takiej sytlacji Ty bys sie tez rozebrala ?
Jesli tak, to dlaczego ?

Jesli nie, to dlaczego ?
-- Czy jest to dla Ciebie niemoralne ?
-- Czy wstydzisz sie niedoskonalosci figury ?
-- Czy boisz sie ze jakis facet bedzie patrzyl sie na Ciebie z pozadaniem ?
-- Czy prywatne czesci ciala sa dla Ciebie nieprzyzwoite, obrzydliwe ?
-- Wstydzisz sie ? Czego dokladnie sie wstydzisz, i co to jest wstyd ? Opor przed lamaniem nakazow i norm spoleczenstwa, czy jeszcze cos innego ?

Zapraszam do dyskusji.







Dodam ze watek jest zainspirowany postem pewnej wizazanki. Napisala ona cos w stylu ze jej dzidzius dal jej klapsa w nagi biust, i ona zastanawiala sie ze moze dla niego piers jest czyms naturalnym, a nie czyms nieprzyzwoitym... Mnie to zastanowilo, bo dla mnie zadna czesc ciala nie jest nieprzyzwoita. Zakrywamy nasze ciala bo taka jest norma w spoleczenstwie. Pewne czesci ciala rezerwujemy dla specjalnych osob. Dlatego zaslaniam sowje cialo, a nie dlatego ze jest ono nieprzyzwoite.
__________________
eternalvoyageur jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-09-28, 23:22   #2
Vegusia
Rozeznanie
 
Avatar Vegusia
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Słupsk
Wiadomości: 647
GG do Vegusia
Dot.: Twoj stosunek do nagosci...

Hmm...faktycznie temat fascynujący, ponieważ można bardzo róznie się do tego odnieść... Dla maluchów ciało matki, własne czy w ogóle innych ludzi to faktycznie coś jak najbardziej naturalnego...Wstyd pojawia się przecież w wieku kilku lat...

Więc tak:
Na takiej plazy niestety nigdy bym się nie rozebrała... Zasadniczy powód to właśnie pytanie numer dwa...czyli niedoskonałości figury. Szczerze wyznaję, że jestem osobą niezwykle zakompleksioną pod każdym względem, a szczególnie pod wzg. swojej figury. Nic na szczęście w moim ciele mnie nie obrzydza..nie mam chyba żadnych defektów, które ewentualnie mogłyby wywoływać taką reakcję u innch...Ale niestety - moje krągłości to mój największy problem. I nawet gdyby wszyscy na tej plaży byli otyli, to i tak bym się pewnie nie odważyła...Na pewno nie obawiałabym się, że jakiś mężczyzna spojrzy na mnie z pożadaniem..(to byłoby nawet pochlebiające dla tak zakompleksionej osoby jak ja )

Jeśli chodzi o ogólne pojęcie wstydu...hmm...jak sądzę - teoretycznie kiedy "kiedy większość coś robi to znaczy, że jest to norma). Więc na tej plaży mamy nową normę społeczną - nagość - na którą wszyscy się godzą. Ale i tak bym chyba nie mogła. Po prostu...wstyd to jednak specyficzne odczucie, nawet ten wstyd fizyczny... mozna poczytac w jakimś mądrym słowniku, co oznacza "wstyd". Dla mnie to pewne specyficzne odczucie, bo emocja to zbyt wielkie słowo. Na 99% bym się nie przełamała ze wzg. na moją figurę i po prostu na towarzyszące odczucie wstydu..

Prawda jest też taka, że moje ciało pozostawiam dla mojego TŻ, co jest uważam bardzo romantyczne... (nawet przednim czasem się lekko zastydzam, ale on uczy mnie oswajać się z tym )
Vegusia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-09-28, 23:33   #3
Wyrak
Zakorzenienie
 
Avatar Wyrak
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 19 268
Dot.: Twoj stosunek do nagosci...

Nic co ludzkie nie jest mi obce

Nagosc mnie nie szokuje, nie mialbym problemu z obnazeniem sie w takiej sytuacji.

Oczywiscie, normy spoleczne sa jakie sa i trzeba sobie zdawac sprawe, ze komus sie ta nagosc moze nie podobac/moze kogos szokowac.
__________________
Łajrak blog: https://wizaz.pl/forum/blog.php?u=288138

Myslisz, ze mu sie podobasz? Czyli rzecz o nadinterpretacji: https://wizaz.pl/forum/blog.php?b=2437

OCZY (patrz av) cisna mi na MOZG. Prosze wez to pod uwage przy czytaniu moich postow.
Wyrak jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-09-28, 23:34   #4
Lena_20
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Mielec :D
Wiadomości: 20 712
Dot.: Twoj stosunek do nagosci...

Nie wstydzę sie swojego ciała,uwazam sie za osobe atrakcyjną ale mimo to nie rozebrałabym sie.. Jakos nie widzi mi sie paradowanie nago po plaży,gdzie przebywaja inni ludzie... Gdy jestem u siebie w domu to rozumiem ale między ludźmi? Nie widze w tym najmniejszego sensu. Moje ciało jest tylko i wyłącznie dla mojego mężczyzny,nie kręci mnie pokazywanie sie tak jak mnie Bozia stworzyła wszystkim facetom na plaży. Mam swoje zasady moralne.
A jak ktoś to lubi to jego sprawa.
__________________


Lena_20 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-09-28, 23:36   #5
gosiaczek6
Zakorzenienie
 
Avatar gosiaczek6
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 15 914
Dot.: Twoj stosunek do nagosci...

nie rozebrałabym sie...po co setka ludzi ma oglądac moją dupę
gosiaczek6 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-09-28, 23:46   #6
eternalvoyageur
Wtajemniczenie
 
Avatar eternalvoyageur
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Augsburg (Niemcy)
Wiadomości: 2 657
Dot.: Twoj stosunek do nagosci...

gosiaczek prosze rozwin to...
Chcialabym by ci ktorzy sa na nie wypowiedzieli sie dlaczego...
__________________
eternalvoyageur jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-09-28, 23:49   #7
Lena_20
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Mielec :D
Wiadomości: 20 712
Dot.: Twoj stosunek do nagosci...

a nie powiedziała dlaczego?
__________________


Lena_20 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-09-28, 23:53   #8
gosiaczek6
Zakorzenienie
 
Avatar gosiaczek6
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 15 914
Dot.: Twoj stosunek do nagosci...

jak dla mnie to moje 4 litery i inne czesci ciała oglądam ja i moj TZ...nie bede sie wystawiac zeby ktos mnie oglądał bo i po co??
gosiaczek6 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-09-29, 00:11   #9
eternalvoyageur
Wtajemniczenie
 
Avatar eternalvoyageur
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Augsburg (Niemcy)
Wiadomości: 2 657
Dot.: Twoj stosunek do nagosci...

Lena moze byc wiele przyczyn dlaczego ktos nie chce by inni ogladali jego nagie cialo. Pryzklady podalam w pierszym poscie.
__________________
eternalvoyageur jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-09-29, 00:18   #10
lapus
Wtajemniczenie
 
Avatar lapus
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: skądinąd
Wiadomości: 2 651
Dot.: Twoj stosunek do nagosci...

Też bym się nie rozebrała
dlatego, że tak jak Lenka i gosiaczek uważam, iż moje ciało powinien oglądać w całej okazałości tylko mój (przyszły ) Tż, a nie wszyscy, jeszcze w dodatku nieznajomi. I tak już nagość atakuje z telewizji, gazet, po prostu zewsząd, nie widzę więc sensu jeszcze większego wystawiania ciała niepotrzebnie.
__________________

Gonna walk because it would save me
And my fragility could kill me
Is this the best I can be?
Is this the best I can give?
lapus jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-09-29, 00:19   #11
Lena_20
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Mielec :D
Wiadomości: 20 712
Dot.: Twoj stosunek do nagosci...

Cytat:
Napisane przez eternalvoyageur Pokaż wiadomość
Lena moze byc wiele przyczyn dlaczego ktos nie chce by inni ogladali jego nagie cialo. Pryzklady podalam w pierszym poscie.
Wiem,umiem czytac. Po prostu gosiaczek od razu napisała dlaczego nie chce,krótko i na temat.
__________________


Lena_20 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2008-09-29, 01:00   #12
stargazer
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 966
Dot.: Twoj stosunek do nagosci...

Nie rozebrałabym się. Mam krytyczny stosunek do swojego ciała, a ten wpojony kulturowo wstyd jest we mnie jednak silnie zakorzeniony. Poza tym uważam, ze intymne części ludzkiego ciała nie należą do estetycznych i jednak lepiej, że społeczna konwencja nakazuje ukrywanie ich pod ubraniem
__________________
Nie korzystam z tego konta. Urlop od Wizażu - być może na zawsze.
stargazer jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-09-29, 01:02   #13
janina1984
Rozeznanie
 
Avatar janina1984
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Krk
Wiadomości: 888
Dot.: Twoj stosunek do nagosci...

ja bym się nie rozebrala, bo balabym sie, ze sprowokuje mezczyzn i ze cos mi zrobia. mam zle doswiadczenia z mezczyznami i wolalabym sie na takie ryzyko nie narazac. takie jest moje zdanie - ale ludzi rozbierajacych sie popieram i uwazam, ze naturyzm to musi byc fajny rodzaj wypoczynku
janina1984 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-09-29, 02:00   #14
Sabbath
Wiedźma
 
Avatar Sabbath
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 12 013
Dot.: Twoj stosunek do nagosci...

Cytat:
Napisane przez eternalvoyageur Pokaż wiadomość

Czy w takiej sytlacji Ty bys sie tez rozebrala ?
Jesli tak, to dlaczego ?
Jesli nie, to dlaczego ?
Nie.
Dlaczego? Bo nie czuję potrzeby wyglądania jak wszyscy.

Gdyby to było wymagane na plaży, a ja miałabym ochotę popływać, pewnie zdjęłabym ciuchy. Ale robić coś tylko dlatego, że wszyscy wokół tak robią? Bez sensu.
Sabbath jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-09-29, 03:34   #15
carolinascotties
Zakorzenienie
 
Avatar carolinascotties
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 8 448
Dot.: Twoj stosunek do nagosci...

Cytat:
Napisane przez eternalvoyageur Pokaż wiadomość

Jestes sama na cieplej plazy, i widzisz ze wiele osob roznego wieku i plci calkiem sie rozebralo, i plywaja / opalaja sie nago.
.
Nie zrobiłabym tego - lecz nie ze wstydu Zwyczajnie tego nie potrzebuję.

Jesli nie, to dlaczego ?
-- Czy jest to dla Ciebie niemoralne ?
Nie, nie jest to niemoralne.

-- Czy wstydzisz sie niedoskonalosci figury ?
Nie wstydzę się - lubię siebie.

-- Czy boisz sie ze jakis facet bedzie patrzyl sie na Ciebie z pozadaniem ?
Nie.

-- Czy prywatne czesci ciala sa dla Ciebie nieprzyzwoite, obrzydliwe ?
Wręcz przeciwnie.

-- Wstydzisz sie ? Czego dokladnie sie wstydzisz, i co to jest wstyd ? Opor przed lamaniem nakazow i norm spoleczenstwa, czy jeszcze cos innego ?


Wstyd jest emocją, którą wywołać może wiele bodźców... to naturalne, że żyjąc w grupie mamy z nim do czynienia. Myślę, że jak każdemu człowiekowi - zdarza mi się wstydzić

Sabbath - dobry wieczór i dobranoc
__________________
USZKO {*}

Toksyczny związek? https://youtu.be/5bw4jeTxHGA
carolinascotties jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-09-29, 07:22   #16
Luba
Zakorzenienie
 
Avatar Luba
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 548
Dot.: Twoj stosunek do nagosci...

Cytat:
Napisane przez eternalvoyageur Pokaż wiadomość
Zapraszam do dyskusji o naszym stosunku do wlasnej )i nie tylko) nagosci.

Wyobraz sobie taka hipotetyczna sytlacje:
Jestes sama na cieplej plazy, i widzisz ze wiele osob roznego wieku i plci calkiem sie rozebralo, i plywaja / opalaja sie nago. Atmosfera jest spokojna, nikt sie na nikogo nie gapi, dla wszystkich jest to naturane.
(dobra, wiem ze wiekszosc z nas nigdy nie byla i nie bedzie na takiej plazy, ale to jest sytlacja teoretyczna).

Czy w takiej sytlacji Ty bys sie tez rozebrala ?
Jesli tak, to dlaczego ?

Jesli nie, to dlaczego ?
-- Czy jest to dla Ciebie niemoralne ?
-- Czy wstydzisz sie niedoskonalosci figury ?
-- Czy boisz sie ze jakis facet bedzie patrzyl sie na Ciebie z pozadaniem ?
-- Czy prywatne czesci ciala sa dla Ciebie nieprzyzwoite, obrzydliwe ?
-- Wstydzisz sie ? Czego dokladnie sie wstydzisz, i co to jest wstyd ? Opor przed lamaniem nakazow i norm spoleczenstwa, czy jeszcze cos innego ?

Zapraszam do dyskusji.
Ja byłam na takiej plaży, więc nie są to przypuszczenia takie całkiem teoretyczne Wystarczy wycieczka na Fuerteventura.

Byłam w takiej sytuacji i nie rozebrałam się.
Bo właściwie dlaczego ludzie rozbierają się na plaży całkowicie? Żeby się równomiernie opalić, innego wytłumaczenia nie mam (bo ogólnie to dosyć niewygodne i niezdrowe, piasek włazi wszędzie) a że ja się nie opalam i używam filtórw to i nie muszę się rozbierać. Jestem równomiernie nieopalona (Albo inaczej jestem i tak równomiernie opalona samoopalaczem

Opalanie sie nago ma więcej minusów niż plusów: ogólnie opalanie sie jest niezdrowe, wystawianie na słońce najbardziej delikatnych partii skóry naraża je na poparzenia, skóra opalana prędzej się starzeje (także na tyłku), plaże nie sa czyste, nawet boję się pomysleć co tez mogłoby sie znaleźć na drodze naszej nagiej pupy (i okolic) na piachu i w wodzie.
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko
J.M. Barrie


Afazja, darmowa strona z cwiczeniami!
Luba jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-09-29, 07:49   #17
gosiaczek6
Zakorzenienie
 
Avatar gosiaczek6
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 15 914
Dot.: Twoj stosunek do nagosci...

chyba autorka nie uzyska odpowiedzi twierdzącej ze tak
gosiaczek6 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-09-29, 09:34   #18
sollicitation
Przyczajenie
 
Avatar sollicitation
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 26
Dot.: Twoj stosunek do nagosci...

szczerze powiem, że zdziwiły mnie Wasze odpowiedzi.

ja np. rozebrałabym się, górę stroju zdjęłabym raczej bez oporów. nie wiem natomiast, czy umiałabym paradować po tej plaży zupełnie naga
__________________
nawet nie wiem czy wiesz
nasze życie to dym
ucieka nam między palcami
sollicitation jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-09-29, 09:50   #19
Kota
Zakorzenienie
 
Avatar Kota
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 8 947
Dot.: Twoj stosunek do nagosci...

Spokojna hipotetyczna plaża... chyba bym się rozebrała
Kota jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-09-29, 10:27   #20
Vivienne
... choć nie Westwood
 
Avatar Vivienne
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Polska B
Wiadomości: 27 979
Dot.: Twoj stosunek do nagosci...

Ja bym się nie rozebrała. Ale nie dlatego, że się wstydzę swojego ciała, czy, że boję się, że ktoś by oglądał mój tyłek... Po prostu nie zrobiłabym tego, bo zrobili to inni, czułabym się zażenowana przez to, że oni się rozebrali, a ja zaraz po nich. Nie wiem jak to wytłumaczyć, mam więc nadzieję, że mnie zrozumiecie

W każdym razie nie jestem jakaś szczególnie wstydliwa, nagie ciało to dla mnie coś naturalnego i dziwią mnie koleżanki, które wstydzą się rozebrać przed swoim partnerem...
__________________
Dopóki nie skorzystałem z Internetu,
nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów

Stanisław Lem

Vivienne jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-09-29, 10:34   #21
Fenris
Czekam na Ragnarok
 
Avatar Fenris
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 23 241
Dot.: Twoj stosunek do nagosci...

Ja bym się nie rozebrała, ponieważ mam swoje zasady i ogólnie nie podoba mi się wszędzie spotykana nagość - tv, gazety, kluby. Dla mnie nie jest to normalne, a naturalne było wieki temu.
Jak mam ochotę się opalić to idę na solarium, a jak rozebrać to rozbieram się tylko przed moim facetem.

A jeśli chodzi o nieprzyzwoitość to w ogóle nie biorę pod uwagę tego słowa, bo dla mnie nagie ciało jest pociągające i piękne, napewno nie nieprzyzwoite.
Fenris jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-09-29, 11:54   #22
jojla
Zakorzenienie
 
Avatar jojla
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: zależy gdzie jestem :)
Wiadomości: 6 350
Dot.: Twoj stosunek do nagosci...

musze przyznac ze dosc dlugo zastanwaialam sie jakbym sie zachowala w takiej sytuacji... I chyba jednak mimo wszystko nie odwazylabym sie na rozebranie nawet na plazy pelnej nagich ludzi... Nie mam najgorszego ciala choc sa elementy ktore nie sa wedlug mnie najladniejsze i moznaby je poprawic, ale chyba bardziej niz niedoskonalosci mojego ciala przeszkadzaloby mi poczucie wstydu... nie wiem dlaczego ale w takiej sytuacji obawiam sie ze nie potrafilabym sie przelamac, tak jak juz pisaly dziewczyny pewne szczegolne miejsca moze ogladac tylko moj TŻ, a nie wszyscy dookola... Poza tym wlasnie to uczucie wstydu... nie wiem to moze wynika z tego jak jestem wychowana, nie chodzi tu o to ze nagosc jest czyms nienormalnym, tylko ze wlasnie jest to cos bardzo intymnego, cos czym w pewien sposob obdarza sie dwoje ludzi w sytuacji kiedy daja sobie to co maja najcenniejszego - siebie.
__________________
Po drugiej stronie chmur zawsze jest czyste niebo.
/Éric-Emmanuel Schmitt/

jojla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-09-29, 12:02   #23
Arethaf
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Dziki Zachód :)
Wiadomości: 2 838
Dot.: Twoj stosunek do nagosci...

Nie rozebrałabym się
Okolice mojego układu rozrodczego i wydalniczego nie są przeznaczone na widok publiczny. Jeśli komuś to pasuje, czemu nie... Ja jestem jednak zdania, że odkrywanie tych części ciała jest po prostu krępujące. Co innego przed facetem, bo chcemy, znamy go i się nie wstydzimy i lekarzem, bo musimy. Ale zupełnie obcy ludzie... Jakoś mi się to nie widzi.
__________________
Jeszcze: 4 3 2 1 kg

Przewijam się przez palce czasu,
plączę się w zdradzieckie supły.
Czasami pękam, bo mnie przerywa
niecierpliwość życia.
Arethaf jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2008-09-29, 12:19   #24
Klarissa
Zakorzenienie
 
Avatar Klarissa
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
Smile Dot.: Twoj stosunek do nagosci...

Cytat:
Napisane przez eternalvoyageur Pokaż wiadomość
Zapraszam do dyskusji o naszym stosunku do wlasnej )i nie tylko) nagosci.

Wyobraz sobie taka hipotetyczna sytlacje:
Jestes sama na cieplej plazy, i widzisz ze wiele osob roznego wieku i plci calkiem sie rozebralo, i plywaja / opalaja sie nago. Atmosfera jest spokojna, nikt sie na nikogo nie gapi, dla wszystkich jest to naturane.
(dobra, wiem ze wiekszosc z nas nigdy nie byla i nie bedzie na takiej plazy, ale to jest sytlacja teoretyczna).

Czy w takiej sytlacji Ty bys sie tez rozebrala ?
Jesli tak, to dlaczego ?

Jesli nie, to dlaczego ?
-- Czy jest to dla Ciebie niemoralne ?
-- Czy wstydzisz sie niedoskonalosci figury ?
-- Czy boisz sie ze jakis facet bedzie patrzyl sie na Ciebie z pozadaniem ?
-- Czy prywatne czesci ciala sa dla Ciebie nieprzyzwoite, obrzydliwe ?
-- Wstydzisz sie ? Czego dokladnie sie wstydzisz, i co to jest wstyd ? Opor przed lamaniem nakazow i norm spoleczenstwa, czy jeszcze cos innego ?

Zapraszam do dyskusji.
Zacznijmy od tego, że nie poszłabym na taką plażę Gdybym jednak przypadkiem znalazła się w takim miejscu to nie czułabym potrzeby aby się rozbierać - skoro nagość dla nich była by naturalna, to tym bardziej bycie ubranym powinno być naturalne. Chyba, że to plaża nad Amazonką a plażowiczami są jacyś Indianie... wtedy może ubiór nie byłby taki oczywisty, ale mimo wszystko nie czułabym potrzeby rozbierania się.

Moja nagość jest dla mnie sprawą bardzo intymną i nie chciałabym jej dzielić z postronnymi osobami, tak samo jak nie chciałabym oglądać nago ludzi otaczających mnie To nie jest kwestia wstydu czy poczucia, że coś jest nie przyzwoite, to raczej kwestia pewnej sfery głębokiej prywatności - to tak jak z pocałunkiem gdybym znalazła się na imprezie na której wszyscy się całują ze wszystkimi to bym tego i tak nie zrobiła, bo pocałunek jest dla mnie intymnym przeżyciem, które chcę dzielić tylko z jakimiś szczególnymi dla mnie osobami.
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki
Klarissa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-09-29, 12:28   #25
Klarissa
Zakorzenienie
 
Avatar Klarissa
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
Smile Dot.: Twoj stosunek do nagosci...

Cytat:
Napisane przez eternalvoyageur Pokaż wiadomość
Zapraszam do dyskusji o naszym stosunku do wlasnej )i nie tylko) nagosci.

Wyobraz sobie taka hipotetyczna sytlacje:
Jestes sama na cieplej plazy, i widzisz ze wiele osob roznego wieku i plci calkiem sie rozebralo, i plywaja / opalaja sie nago. Atmosfera jest spokojna, nikt sie na nikogo nie gapi, dla wszystkich jest to naturane.
(dobra, wiem ze wiekszosc z nas nigdy nie byla i nie bedzie na takiej plazy, ale to jest sytlacja teoretyczna).

Czy w takiej sytlacji Ty bys sie tez rozebrala ?
Jesli tak, to dlaczego ?

Jesli nie, to dlaczego ?
-- Czy jest to dla Ciebie niemoralne ?
-- Czy wstydzisz sie niedoskonalosci figury ?
-- Czy boisz sie ze jakis facet bedzie patrzyl sie na Ciebie z pozadaniem ?
-- Czy prywatne czesci ciala sa dla Ciebie nieprzyzwoite, obrzydliwe ?
-- Wstydzisz sie ? Czego dokladnie sie wstydzisz, i co to jest wstyd ? Opor przed lamaniem nakazow i norm spoleczenstwa, czy jeszcze cos innego ?

Zapraszam do dyskusji.
Zacznijmy od tego, że nie poszłabym na taką plażę Gdybym jednak przypadkiem znalazła się w takim miejscu to nie czułabym potrzeby aby się rozbierać - skoro nagość dla nich była by naturalna, to tym bardziej bycie ubranym powinno być naturalne. Chyba, że to plaża nad Amazonką a plażowiczami są jacyś Indianie... wtedy może ubiór nie byłby taki oczywisty, ale mimo wszystko nie czułabym potrzeby rozbierania się.

Moja nagość jest dla mnie sprawą bardzo intymną i nie chciałabym jej dzielić z postronnymi osobami, tak samo jak nie chciałabym oglądać nago ludzi otaczających mnie To nie jest kwestia wstydu czy poczucia, że coś jest nie przyzwoite, to raczej kwestia pewnej sfery głębokiej prywatności - to tak jak z pocałunkiem gdybym znalazła się na imprezie na której wszyscy się całują ze wszystkimi to bym tego i tak nie zrobiła, bo pocałunek jest dla mnie intymnym przeżyciem, które chcę dzielić tylko z jakimiś szczególnymi dla mnie osobami.

EDIT:
Można jakoś usunąć ten zdublowany post?
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki
Klarissa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-09-29, 12:53   #26
izuu
Wtajemniczenie
 
Avatar izuu
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 2 175
GG do izuu
Dot.: Twoj stosunek do nagosci...

Nie rozebrałabym się. Czułabym się skrępowana...
izuu jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-09-29, 13:12   #27
madame paranoja
Zadomowienie
 
Avatar madame paranoja
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 1 879
Dot.: Twoj stosunek do nagosci...

w obcym kraju to i bym się pewnie rozebrała
tak jak zazwyczaj zagranicą opalam się topless.

kompleksy mam, jak najbardziej jednak w danej sytuacji, o której mowa w I poście, myślę, że i tak nikt na nikogo nie patrzyłby jako na obiekt seksualny (choć i wyjątki się zdarzają).
__________________
byle do wiosny

madame paranoja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-09-29, 13:56   #28
Wyrak
Zakorzenienie
 
Avatar Wyrak
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 19 268
Dot.: Twoj stosunek do nagosci...

Cytat:
Napisane przez Luba Pokaż wiadomość
Bo właściwie dlaczego ludzie rozbierają się na plaży całkowicie? Żeby się równomiernie opalić, innego wytłumaczenia nie mam (bo ogólnie to dosyć niewygodne i niezdrowe, piasek włazi wszędzie) a że ja się nie opalam i używam filtórw to i nie muszę się rozbierać. Jestem równomiernie nieopalona (Albo inaczej jestem i tak równomiernie opalona samoopalaczem
No fanom/zwolennikom naturyzmu to chyba chodzi o to ze lubia polatac z golym dupskiem?
__________________
Łajrak blog: https://wizaz.pl/forum/blog.php?u=288138

Myslisz, ze mu sie podobasz? Czyli rzecz o nadinterpretacji: https://wizaz.pl/forum/blog.php?b=2437

OCZY (patrz av) cisna mi na MOZG. Prosze wez to pod uwage przy czytaniu moich postow.
Wyrak jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-09-29, 16:17   #29
Healene
Raczkowanie
 
Avatar Healene
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 83
Dot.: Twoj stosunek do nagosci...

A jeśli byłaby tam pewna pani z dziećmi, one bawiłyby się w piasku, łapały rybki do wiaderka, a tu przed nosem przechodzi im pan, któremu, brzydko mówiąc, stanął, bo zobaczył naga panienkę? Według mnie powinny być zakazy rozbierania się na plażach. I rozbierać to się można na prywatnej plaży, albo u siebie w domu, a nie świecić pupą na ogólnodostępnym miejscu!
Nie wstydzę się, ale sama kiedyś byłam mała i to mnie żenowało, dlatego ja zawsze noszę kostium kąpielowy!
Healene jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-09-29, 16:22   #30
Lena_20
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Mielec :D
Wiadomości: 20 712
Dot.: Twoj stosunek do nagosci...

Cytat:
Napisane przez Healene Pokaż wiadomość
A jeśli byłaby tam pewna pani z dziećmi, one bawiłyby się w piasku, łapały rybki do wiaderka, a tu przed nosem przechodzi im pan, któremu, brzydko mówiąc, stanął, bo zobaczył naga panienkę? Według mnie powinny być zakazy rozbierania się na plażach. I rozbierać to się można na prywatnej plaży, albo u siebie w domu, a nie świecić pupą na ogólnodostępnym miejscu!
Nie wstydzę się, ale sama kiedyś byłam mała i to mnie żenowało, dlatego ja zawsze noszę kostium kąpielowy!
ale tu chodzi o konkretną plażę..
__________________


Lena_20 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2020-08-29 19:46:04


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:39.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.