Podróz pociągiem do Wrocławia i kilka pytań dot miasta ;)

maacieek · 2012-08-24, 14:28

Witam, jako że mamy ostatnie dni wakacji a że jeszcze nigdzien ie byłem postanowilem się wybrać i zabrać siostrę do Wrocławia.

Wiem że zostało mało czasu ale trafiła się fajna okazja z noclegiem więc te 3 dni [wiem że troche mało] możemy spędzic.

W zwiazku z tym mam kilka pytan dot. samego Wrocławia jak i podróży :
- szukałem i znalazłem pociąg do Wrocławia tlk w którym wagony są bezprzedziałowe moze ktos mnie naprowadzić na czym to polega ?
Czy to będzie tak że kto pierwszy wsiadzie ten siedzi a reszta stoi ? ;D

- Jak jest z bezpieczeństwem w pociagach? Radio, tv, troche straszy że zabijają, kradną czyli jak wszedzie niby. O czym pamiętać? Nie zasypiac, ograniczone zaufanie wiadome cos jeszcze?
Dodam że szukałem tak żebysmy nie musieli jechać w nocy jedynie co to do Wroc. mamy wyjazd koło 5 więc spoko chyba powrót na wieczór koło 23

- Słyszałem ze odcinek w rejonach Katowic nie cieszy się popularnością tzn. ponoć najwięcej kradzieży, bójek, dresiarzy itp.

No to może narazie tyle z tych strasznych pytań, a teraz pyt. o Wrocław

Co warto zwiedzic? Na pewno rynek, jakies muzeum coby ta podróż miała jakis charakter edukacyjny dla siostry ;D
Gdzie warto się wybrać na dobry i tani obiad, podwieczorek?
Zależy mi na tym aby to było w miarę tanie wakacje wiec wszelkie wskazówki co i jak z chęcia przyjmę;P

O jeszcze jedno jezeli kupuje bilet na 48h to moge nim jeżdzić od skasowania przez dany okres wszystkimi autobusami i tramwajami pospieszne, nocne te zwykłe?

**201705250955** · 2012-08-25, 10:14

Jeśli nie jedziecie w nocy, bo niby jest bezpieczniej, to ja niestety się nie zgodzę. Zgodzę się, że nasze koleje są niebezpieczne, ale zważywszy na obłożenie na tej trasie (będzie najprawdopodobniej bardzo wypchany pociąg) to nie bałabym się jechać w nocy - a tak zawsze robię (choć chyba mam bliżej, bo na trasie Rzeszów-Wrocław jechałam tylko ze 3-5 razy, głównie ze stolicy jeżdżę).

Co do pociągu tlk z wagonami bezprzedziałowymi - najpewniej tych wagonów jest tylko 1 bądź 2 w całym pociągu. Miejsca w nim wyglądają tak jak w pks czy w samolocie jeśli chodzi o rozkład, jeśli chodzi o wygodę to chyba jest najwygodniejszy, choć przy pełnym obłożeniu przestaje być wygodnie i ja wolę przedziałowy. Przedziałowy ma zazwyczaj po 6-8 miejsc w przedziale (ja szukam zdeklasowanych wagonów 1-klasy na 2 klasę, zazwyczaj mają po 6 miejsc i jest wygodnie).

Jeśli chodzi o miejsca do siedzenia to nieistotne jest to, w jakim przedziale siedzisz, jeśli nie ma miejscówek - w 2 klasie kto pierwszy ten lepszy, dlatego radzę być na dworcu maksymalnie 20 minut przed odjazdem i trzymać się blisko 'krawędzi peronu' (oczywiście bez przesady)

, łapiąc szybko wejście do pociągu. Unikajcie wsiadania przy wejściu na peron, bo tam będzie więcej ludzi - lepiej czasem przejść się dalej i złapać luźniejsze wagony.

Bezpieczeństwo? No ja na pewno jeździłam więcej niż 200 razy i żyję, nikt mnie nie ukradł i nie okradł (prawie). Raz tylko byłam świadkiem agresywnego zachowania pasażerów - ale policja jakoś dała radę w Lesznie. Zasada jest taka, że bagaż powinien mieć kłódkę, portfele, telefony w kieszeniach w wewnętrznej stronie kurtki czy bluzki albo ogólnie przy ciele, no i nie zostawiajcie torebki np. obok, tylko pod pachą/głową. Nic nie powinno się stać.

Nie, Katowice w tlk w ruchu dziennym niczym się nie różnią od jakiegokolwiek innego miejsca, no chyba, że w liniach regionalnych - ale nimi rzadko jeżdżę (IR czy jakieś Koleje Śląskie, bo takowe tam chyba są). Czyli wyobrażenie, że wejdzie jakiś dres i powie wyskakuj z kasy jest ostro przesadzone, imo.

18 godzin w pociągu? No way! To chyba ze Szczecina do Rzeszowa krócej się jedzie

Jak chcesz to napisz na PW, pomogę złożyć jakieś szybsze połączenie

Co do Wrocławia to z jedzeniem tam jest super - pod tym względem lubię to miasto. Popularne jest jedzenie na wagę, po 20 godzinie (chyba, że gdzieś później zamykają, ogólnie godzinę przed zamknięciem) mają 50% taniej, dla studentów jest chyba 20% taniej przez cały dzień. Piszę o Multifood stp - mają punkt na Rynku, na pewno w galeriach handlowych i pewnie gdzieś jeszcze. Za 10-15 zł z ulgą studencką na pewno da się najeść (no, ja się najadam zawsze).

Chętnie też dowiem się o jakichś nowych miejscach z jedzeniem, co do zwiedzania nie pomogę, bo mi się tam wiele rzeczy podoba. Co jest najlepsze - nie widziałam jeszcze ich nowego, odrestaurowanego dworca, ale czekam na tanie bilety Polskim Busem na październik/listopad

k-n · 2012-08-25, 11:48

O pociągach chyba wszystko już napisała asia_aisa. Poza tym ja bardzo rzadko nimi jeżdżę, więc nic od siebie nie dorzucę.

Co do zwiedzania proponuję serce Wrocławia, czyli rynek i okolice, nareszcie wszystko zostało wyremontowane i nie ma rozkopanych uliczek

Jeśli lubicie, to proponuję wejście na wieże widokowe, np. mostek pokutnic 46 m nad ziemią, łączy on dwie wieże kościoła św. Marii Magdaleny, ale za to widok niezapomniany, wieżę matematyczną na gmachu głównym Uniwersytetu i Aulę Leopoldina (jeśli nadal można ją zwiedzać - jest niesamowita). Ponadto Ostrów Tumski z katedrą i romantycznymi uliczkami

oraz z mostem zakochanych (cały obwieszony jest kłódkami), Ossolineum, Ogród Botaniczny, Panoramę Racławicką (ta jednak wiąże się z większym kosztem, chyba ok. 30-40 zł) -> to wszystko to okolice rynku, bez konieczności wsiadania w tramwaj czy autobus, odległości są małe.
Trochę dalej od centrum polecam wrocławskie zoo, obok Halę Stulecia i Pergolę z codziennym pokazem fontann (najlepiej wybrać się, kiedy jest ciemno, wtedy jest laserowy pokaz, który robi wrażenie

), zaraz przy fontannach jest Ogród japoński - mały, ale za to bardzo uroczy. Jeśli lubicie, to dosłownie obok zoo jest wypożyczalnia kajaków, rowerów wodnych, łódek itd. Lub możecie załapać się na rejs po Odrze (polecam). Gdyby zostało wam trochę czasu, to za dworcem PKS jest spory Aquapark.
Polecam stronę, na której znajdziecie przydatne informacje, też o muzeach, wystawach, galeriach itd. itp.: http://www.wroclaw.pl/Zwiedzam_Wroclaw,1.dhtml

Jeśli chodzi o jedzenie, to polecam knajpki między rynkiem a uniwersytetem. Można tam zjeść smacznie a niedrogo. Kilka, w których ja czasami jadam i oceniam pozytywnie:
MiszMasz (zestaw obiadowy już za 10 zł), GreenWay (jedzenie wegetariańskie, ale bardzo smaczne i duże porcje już za 10-18 zł), Bazylia (jedzenie na wagę, nie pamiętam ceny za 100g, ale się opłaca), no i kontrowersyjny Miś, w którym zjecie typowo domowy obiad dwudaniowy już za 5-10 zł i gdzie można wziąć pół porcji (czego nie można zrobić w innych knajpkach).

Mój post jest trochę

chaotyczny, ale mam nadzieję, że mniej więcej się połapiesz... Gdybyś miał pytania, pisz.

dorka1980 · 2012-08-25, 12:34

no i jeszcze bary mleczne!

dla mnie to wieeelka atrakcja we Wrocku
za Galerią Dominikańską (i kościołem za nią) na rogu przy skrzyżowaniu jest Jacek i Agatka

zla panienka · 2012-08-25, 19:53

jeśli chodzi o jedzenie to polecam wątek na plotkowym https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=467332

2012-08-24, 14:28	#1
maacieek Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-08 Lokalizacja: Obywatel Świata ;) Wiadomości: 3 016	Podróz pociągiem do Wrocławia i kilka pytań dot miasta ;) Witam, jako że mamy ostatnie dni wakacji a że jeszcze nigdzien ie byłem postanowilem się wybrać i zabrać siostrę do Wrocławia. Wiem że zostało mało czasu ale trafiła się fajna okazja z noclegiem więc te 3 dni [wiem że troche mało] możemy spędzic. W zwiazku z tym mam kilka pytan dot. samego Wrocławia jak i podróży : - szukałem i znalazłem pociąg do Wrocławia tlk w którym wagony są bezprzedziałowe moze ktos mnie naprowadzić na czym to polega ? Czy to będzie tak że kto pierwszy wsiadzie ten siedzi a reszta stoi ? ;D - Jak jest z bezpieczeństwem w pociagach? Radio, tv, troche straszy że zabijają, kradną czyli jak wszedzie niby. O czym pamiętać? Nie zasypiac, ograniczone zaufanie wiadome cos jeszcze? Dodam że szukałem tak żebysmy nie musieli jechać w nocy jedynie co to do Wroc. mamy wyjazd koło 5 więc spoko chyba powrót na wieczór koło 23 - Słyszałem ze odcinek w rejonach Katowic nie cieszy się popularnością tzn. ponoć najwięcej kradzieży, bójek, dresiarzy itp. No to może narazie tyle z tych strasznych pytań, a teraz pyt. o Wrocław Co warto zwiedzic? Na pewno rynek, jakies muzeum coby ta podróż miała jakis charakter edukacyjny dla siostry ;D Gdzie warto się wybrać na dobry i tani obiad, podwieczorek? Zależy mi na tym aby to było w miarę tanie wakacje wiec wszelkie wskazówki co i jak z chęcia przyjmę;P O jeszcze jedno jezeli kupuje bilet na 48h to moge nim jeżdzić od skasowania przez dany okres wszystkimi autobusami i tramwajami pospieszne, nocne te zwykłe? Edytowane przez maacieek Czas edycji: 2012-08-24 o 14:30

2012-08-25, 10:14	#2
201705250955 Konto usunięte Zarejestrowany: 2010-01 Wiadomości: 8 665	Dot.: Podróz pociągiem do Wrocławia i kilka pytań dot miasta ;) Jeśli nie jedziecie w nocy, bo niby jest bezpieczniej, to ja niestety się nie zgodzę. Zgodzę się, że nasze koleje są niebezpieczne, ale zważywszy na obłożenie na tej trasie (będzie najprawdopodobniej bardzo wypchany pociąg) to nie bałabym się jechać w nocy - a tak zawsze robię (choć chyba mam bliżej, bo na trasie Rzeszów-Wrocław jechałam tylko ze 3-5 razy, głównie ze stolicy jeżdżę). Co do pociągu tlk z wagonami bezprzedziałowymi - najpewniej tych wagonów jest tylko 1 bądź 2 w całym pociągu. Miejsca w nim wyglądają tak jak w pks czy w samolocie jeśli chodzi o rozkład, jeśli chodzi o wygodę to chyba jest najwygodniejszy, choć przy pełnym obłożeniu przestaje być wygodnie i ja wolę przedziałowy. Przedziałowy ma zazwyczaj po 6-8 miejsc w przedziale (ja szukam zdeklasowanych wagonów 1-klasy na 2 klasę, zazwyczaj mają po 6 miejsc i jest wygodnie). Jeśli chodzi o miejsca do siedzenia to nieistotne jest to, w jakim przedziale siedzisz, jeśli nie ma miejscówek - w 2 klasie kto pierwszy ten lepszy, dlatego radzę być na dworcu maksymalnie 20 minut przed odjazdem i trzymać się blisko 'krawędzi peronu' (oczywiście bez przesady) , łapiąc szybko wejście do pociągu. Unikajcie wsiadania przy wejściu na peron, bo tam będzie więcej ludzi - lepiej czasem przejść się dalej i złapać luźniejsze wagony. Bezpieczeństwo? No ja na pewno jeździłam więcej niż 200 razy i żyję, nikt mnie nie ukradł i nie okradł (prawie). Raz tylko byłam świadkiem agresywnego zachowania pasażerów - ale policja jakoś dała radę w Lesznie. Zasada jest taka, że bagaż powinien mieć kłódkę, portfele, telefony w kieszeniach w wewnętrznej stronie kurtki czy bluzki albo ogólnie przy ciele, no i nie zostawiajcie torebki np. obok, tylko pod pachą/głową. Nic nie powinno się stać. Nie, Katowice w tlk w ruchu dziennym niczym się nie różnią od jakiegokolwiek innego miejsca, no chyba, że w liniach regionalnych - ale nimi rzadko jeżdżę (IR czy jakieś Koleje Śląskie, bo takowe tam chyba są). Czyli wyobrażenie, że wejdzie jakiś dres i powie wyskakuj z kasy jest ostro przesadzone, imo. 18 godzin w pociągu? No way! To chyba ze Szczecina do Rzeszowa krócej się jedzie Jak chcesz to napisz na PW, pomogę złożyć jakieś szybsze połączenie Co do Wrocławia to z jedzeniem tam jest super - pod tym względem lubię to miasto. Popularne jest jedzenie na wagę, po 20 godzinie (chyba, że gdzieś później zamykają, ogólnie godzinę przed zamknięciem) mają 50% taniej, dla studentów jest chyba 20% taniej przez cały dzień. Piszę o Multifood stp - mają punkt na Rynku, na pewno w galeriach handlowych i pewnie gdzieś jeszcze. Za 10-15 zł z ulgą studencką na pewno da się najeść (no, ja się najadam zawsze). Chętnie też dowiem się o jakichś nowych miejscach z jedzeniem, co do zwiedzania nie pomogę, bo mi się tam wiele rzeczy podoba. Co jest najlepsze - nie widziałam jeszcze ich nowego, odrestaurowanego dworca, ale czekam na tanie bilety Polskim Busem na październik/listopad Edytowane przez 201705250955 Czas edycji: 2012-08-25 o 10:17

2012-08-25, 11:48	#3
k-n Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2004-07 Wiadomości: 2 496	Dot.: Podróz pociągiem do Wrocławia i kilka pytań dot miasta ;) O pociągach chyba wszystko już napisała asia_aisa. Poza tym ja bardzo rzadko nimi jeżdżę, więc nic od siebie nie dorzucę. Co do zwiedzania proponuję serce Wrocławia, czyli rynek i okolice, nareszcie wszystko zostało wyremontowane i nie ma rozkopanych uliczek Jeśli lubicie, to proponuję wejście na wieże widokowe, np. mostek pokutnic 46 m nad ziemią, łączy on dwie wieże kościoła św. Marii Magdaleny, ale za to widok niezapomniany, wieżę matematyczną na gmachu głównym Uniwersytetu i Aulę Leopoldina (jeśli nadal można ją zwiedzać - jest niesamowita). Ponadto Ostrów Tumski z katedrą i romantycznymi uliczkami oraz z mostem zakochanych (cały obwieszony jest kłódkami), Ossolineum, Ogród Botaniczny, Panoramę Racławicką (ta jednak wiąże się z większym kosztem, chyba ok. 30-40 zł) -> to wszystko to okolice rynku, bez konieczności wsiadania w tramwaj czy autobus, odległości są małe. Trochę dalej od centrum polecam wrocławskie zoo, obok Halę Stulecia i Pergolę z codziennym pokazem fontann (najlepiej wybrać się, kiedy jest ciemno, wtedy jest laserowy pokaz, który robi wrażenie ), zaraz przy fontannach jest Ogród japoński - mały, ale za to bardzo uroczy. Jeśli lubicie, to dosłownie obok zoo jest wypożyczalnia kajaków, rowerów wodnych, łódek itd. Lub możecie załapać się na rejs po Odrze (polecam). Gdyby zostało wam trochę czasu, to za dworcem PKS jest spory Aquapark. Polecam stronę, na której znajdziecie przydatne informacje, też o muzeach, wystawach, galeriach itd. itp.: http://www.wroclaw.pl/Zwiedzam_Wroclaw,1.dhtml Jeśli chodzi o jedzenie, to polecam knajpki między rynkiem a uniwersytetem. Można tam zjeść smacznie a niedrogo. Kilka, w których ja czasami jadam i oceniam pozytywnie: MiszMasz (zestaw obiadowy już za 10 zł), GreenWay (jedzenie wegetariańskie, ale bardzo smaczne i duże porcje już za 10-18 zł), Bazylia (jedzenie na wagę, nie pamiętam ceny za 100g, ale się opłaca), no i kontrowersyjny Miś, w którym zjecie typowo domowy obiad dwudaniowy już za 5-10 zł i gdzie można wziąć pół porcji (czego nie można zrobić w innych knajpkach). Mój post jest trochę chaotyczny, ale mam nadzieję, że mniej więcej się połapiesz... Gdybyś miał pytania, pisz. __________________ Życie jest takie, jakie widzisz je we własnej głowie.

2012-08-25, 12:34	#4
dorka1980 Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2008-02 Lokalizacja: Nowa Alexandria Wiadomości: 2 627	Dot.: Podróz pociągiem do Wrocławia i kilka pytań dot miasta ;) no i jeszcze bary mleczne! dla mnie to wieeelka atrakcja we Wrocku za Galerią Dominikańską (i kościołem za nią) na rogu przy skrzyżowaniu jest Jacek i Agatka

2012-08-25, 19:53	#5
zla panienka Zadomowienie Zarejestrowany: 2010-06 Wiadomości: 1 824	Dot.: Podróz pociągiem do Wrocławia i kilka pytań dot miasta ;) jeśli chodzi o jedzenie to polecam wątek na plotkowym https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=467332 __________________ studentka iś

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)