świadkowie

[mada77]

Dziewczyny, a czym się kierowałyście przy wyborze świadków?
Ktoś z rodziny czy ktoś z przyjaciół?
Moim świadkiem będzie brat, a mój Kochany bierze swojego najbliższego przyjaciela, więc mamy dwóch mężczyzn. Pani w salonie powiedziała mi, że podobno małżeństwa gdzie świadkami są dwaj mężczyźni są bardzo szczęśliwe.... Fajnie może byc na zdjęciach - ja jedna wśród samych przystojniaków....

[Yoasia 22]

Napisane przez mada77

Dziewczyny, a czym się kierowałyście przy wyborze świadków?
Ktoś z rodziny czy ktoś z przyjaciół?
Moim świadkiem będzie brat, a mój Kochany bierze swojego najbliższego przyjaciela, więc mamy dwóch mężczyzn. Pani w salonie powiedziała mi, że podobno małżeństwa gdzie świadkami są dwaj mężczyźni są bardzo szczęśliwe.... Fajnie może byc na zdjęciach - ja jedna wśród samych przystojniaków....

U nas jest tak samo - 2 mężczyzn.
Czym się kierowaliśmy? - Chyba tym , że są to nam najbliższe osoby
Z tymi zdjęciami może być właśnie ciekawie - też już o tym myślałam: JA i Ich Troje

[mada77]

Problem jest jeden. Jak dziewczynie świadkuje dziewczyna, to zawsze jej pomoże z welonem, trenem itd.... Mój brat raczej sie do tego nie nadaje, a i tez się nie pali do takich czynności...
Podpowiedziano mi rozwiązanie: w kościele za młodymi siedzą cztery osoby: świadkowie bezpośrednio za nimi a obok ich osoby towarzyszące. Podobno tak można. Jeśli tak moja prawie-bratowa będzie mi mogła pomóc... Mam sukienkę z trenem - trochę się boję...

[joasia25]

My także mieliśmy świadków płci męskiej, choć pierwotnie miały to być 2 kobiety, ale niestey nie mogły przyjechać na nasz ś☠☠☠☠☠☠☠
Oby więc nasze małżeństwo było tak szczęśliwe jak jest teraz przez cały czas. Być może pani z salonu ma rację, w coś można wierzyc
A co do pomocy, mężczyźni mogą być tak samo chętni i "przydatni" tylko sami o tym nie wiedzą i my nie wiemy , przecież świadkowej nie bierzemy do trzymania welonu itd.
Zobaczysz wszystko będzie dobrze, przed zawsze są takie wątpliwości, pytania itd
powodzenia

[Naja84]

U nas było chyba standardowo ja wybrałam mojego brata a mój TŻ moją przyjaciółkę
Widziałam ślub gdzie było dwóch mężczyzn za świadków i wyglądało dość efektownie
Pozdrawiam

[mada77]

Napisane przez joasia25

A co do pomocy, mężczyźni mogą być tak samo chętni i "przydatni" tylko sami o tym nie wiedzą i my nie wiemy , przecież świadkowej nie bierzemy do trzymania welonu itd.

Pewnie, że nie po to jest świadkowa, żeby mi welon trzymała! Ale kobieta to zawsze jakoś lepiej sobie z takimi sprawami radzi....
Myślę więc, że zrobię tak, jak pisałam - obok świadków ich osoby towarzyszące i wtedy pomośe mi moja prawie-bratowa....

[jukol]

a u mnie bedzie standardowo ja wybralam siostre mojego kochanie a on swojego przyjaciela ale dlaczego nie pomyslalm o 2 facetach hmm

[marzka82]

U nas będą nasi znajomi. Rodzeństwo za młode lub... za niskie Jesteśmy dosyć wysocy ja-175 mój TŻ-195, a rodzeństwo, no cóż On niższy ode mnie, a Ona sporo niższa od Niego Rodzice doradzali, żeby się jeszcze zastanowić no i padło na naszych współlokatorów z akademika (naszego wzrostu heh). Uważam, że była to jak najbardziej słuszna decyzja bo świetnie się z nimi dogadujemy i wiem, że rewelacyjnie spiszą się jako świadkowie. Poza tym, jak to bywa w rodzinie, nie zawsze Ci najbliżsi są rzeczywiście tymi najbliższymi...

Pozdrawiam

[kasik_ok]

Ja nie mam takiego problemu, mój przyszły ma siostrę a ja brata i jest super

[Kincia]

To ja mam w ogóle starostów, według tradycji ślaskiej, wiec przy ołtarzu tez bedzie dwóch mężczyzn, ale ogolnie bedzie tak jakby wszystkich czworo
A ja sie ciesze nie bede miec konkurencji

[aisne]

Ja mogę powiedzieć kto będzie świadkową mojej siostry

Ja

Sama nie wiem czym się w tym wyborze kierowała Mogła w sumie wziąc kolezankę Może uznała, ze tak wypada?

[inka1980]

U nas śwaidkiem mojego przyszłego męża będzie jego brat ( z tym to jest akurat najmniejszy problem, bo mój narzeczony ma 3 starszych braci), a moim śwaidkiem będzie moja najlepsza przyjaciółka. Wątpliwości nie mieliśmy żadnych

[malmac23]

moja siostra miala czworo świadków dwóch facetów i 2 kobietki...poprostu nie chcieli wybierac między przyjaciółmi...nie wiedzialam nawet ze tak mozna dopóki sama tego nie zobaczyłam...

[ligia]

w moim przypadku świadkami będzie mój kochany brat i kuzyn TŻ'ta, chcę się pokusić nawet by byli ubrani w podobnej tonacji np. koszule i krawaty w odcieniu czekolady z różem Jeszcze o tym nie wiedzą, ale wkrótce zostaną przeszkoleni, co do pomocy z suknią również

[Vanillia]

Witam.
Mam problem ze świadkową. Ona jest w ciąży, a wszyscy mi mówią, że świadkowa nie może być w ciąży. Na moim weselu będzie w 7 m-cu.
Wiecie coś może o tym?

[Kapciuszka]

U mnie też będzie 2 pary swiadków, właśnie dlatego, że nie chciałam wybierać pomiędzy moim i Tżta rodzeństwem a naszymi znajomymi. I tak będzie moja siostra, Tzta brat i para naszych znajomych. Jeszcze im o tym nie powiedzieliśmy

[Karola20]

Ja będę świadkową u mojego brata A świadkiem płci męskiej będzie brat Młodej Najprostrzy wybór po słońcem

A w przyszłym roku będę świadkowa u mojej przyjaciółki a świadkiem będzie najlepszy kumpel Młodego Też podręcznikowy przykład

[nel_a]

Napisane przez Karola20

Ja będę świadkową u mojego brata A świadkiem płci męskiej będzie brat Młodej Najprostrzy wybór po słońcem

A w przyszłym roku będę świadkowa u mojej przyjaciółki a świadkiem będzie najlepszy kumpel Młodego Też podręcznikowy przykład

Szkoda ze my nie mamy takich prostych rozwiazan. Siostra TZ wyszla juz za maz-a ponoc to musi byc panna i kawaler, a poza tym ona jest teraz w ciazy. Na poczatku wybralismy kuzyna i jego laske.....rozeszli sie i nie fajnie bylby ich postawic obik siebie w kosciele tym bardziej ze maja juz nowych partnerow. Moja "przyjaciolka" ktora znam od lat raz jest raz jej nie ma...czasem nie mamy kontaktu kilka miechow, poza tym ona jakos tak mi nie pasuje lubi robic sceny i w ogole. Chcialm koniecznie miec pare ale chyba nic z tego nie wyjdzie.

[nicky_1981]

Witam serdecznie! Mam problem i dlatego zwracam sie do Was o pomoc lub rade. Slub mamy w sierpniu, moja najlepsza przyjaciolka i jej chlopak - tez nasz przyjaciel maja byc naszymi swiadkami. Od miesiaca jednak mamy dylemat!!! Nasi starsi zaczeli sie klocic, nawet dochodzi do rekoczynow. Maja sie rozstac. Trudny w pozyciu jest starszy i odpowiada za wieksza czesc ich problemow. Jak mu podziekowac za bycie naszym starszym i załatwic to tak, zeby nie wyszło to brutalnie. Moga sie przeciez pogodzic i co wtedy?? Moja kumpela chce od niego odejsc i sama zaproponowała takie rozwiązanie. Ja po nocach nie śpię i nie wiem jak to wszystko zrobić, zeby było ok!!! Pomocy!!

[justka_81]

Jeżeli chcieliście żeby Wasz przyjaciel był świadkiem tylko dlatego że świadkową jest przyjaciółka to powinniście mu odmówić. Ja bym nie chciała żeby naszymi świadkami były osoby, których nie akceptuję.
Natomiast jeśli zaprosiliście go dlatego że jest dla Was równie ważną osobą i szczerze tego chcieliście to nie widzę powodu żeby "zwalniać" go ze świadkowania. Skoro oboje się zgodzili to znaczy że są na tyle odpowiedzialni że powinni wiedzieć żeby na ten czas odłożyć te swoje kłótnie i z radością Wam świadkować.
Powodzenia

[nicky_1981]

dzieki Justka

[Konczita]

u nas byl mój braciszek i przyjaciólka TZ ... spisali sie na medal

[Karola20]

Wesele brata za 3 tygodnie... W domu zaczyna się robić nerwowo. Kreacje, dodatki, wybieranie bukietów itd... Ale juz sie nie moge doczekać
Ja juz mam wszysko kupione

[marta_d1]

Ja wybrałam na świadka moja przyjaciółkę, wprawdzie ona jeszcze o tym nie wiem ale pewnie sie zgodzi Mój Tż bedzie miał za świadka brata. A mam pytanie czy świadek msi być kawalerem??

[m.a.r.t.a]

Napisane przez marta_d1

Ja wybrałam na świadka moja przyjaciółkę, wprawdzie ona jeszcze o tym nie wiem ale pewnie sie zgodzi Mój Tż bedzie miał za świadka brata. A mam pytanie czy świadek msi być kawalerem??

Świadkiem może być każdy zarówno z wolnym stanem cywilnym jak i żonaci/mężatki.

U mnie będzie siostra-mężatka a od strony mojego przyszłego mężulka jeszcze mamy wachania

[natali86]

z tego co słyszałam to świadkowie musza byc nie zamęzni. Ciekawo czy tez sie to tyczy jesli któreś ze świadków ma slub cywilny ? Przeciez wobec Kościoła to jest niezamężna/y?

[m.a.r.t.a]

Napisane przez natali86

z tego co słyszałam to świadkowie musza byc nie zamęzni. Ciekawo czy tez sie to tyczy jesli któreś ze świadków ma slub cywilny ? Przeciez wobec Kościoła to jest niezamężna/y?

Muszą?Naprawde czegoś takiego nie słyszałam, u nas rodzina jak i znajomi są już w związkach małżeńskich, jedynie dzieci kilku-kilkunastoletnie są z rzeczywistych powodów niezamężne i co w takiej sytuacji nikogo z gości nie mogłabym wziąźć za naszych świadków?
Jestem zdania że to nie zma znaczenia.

[natali86]

Marto ja słyszałam że świadkowie musze być stanu wolnego, tak jak starości musza byc zamęzni. Ale głowy nie dam sobie za to uciąć.
Musisz dokładnie spytać, najlepiej księdza wtedy będziesz miałą pewną informację.

[m.a.r.t.a]

Napisane przez natali86

Marto ja słyszałam że świadkowie musze być stanu wolnego, tak jak starości musza byc zamęzni. Ale głowy nie dam sobie za to uciąć.
Musisz dokładnie spytać, najlepiej księdza wtedy będziesz miałą pewną informację.

Wiesz co w sobote i tak musimy coś z Księdzem obgadać to podpytam i sie upewnie na 100%.

[Ivon.a]

Napisane przez natali86

Marto ja słyszałam że świadkowie musze być stanu wolnego, tak jak starości musza byc zamęzni. Ale głowy nie dam sobie za to uciąć.

A jak ktos nie ma takich znajomych stanu wolnego, lub rodziny to co wtedy?

U mnie za świadków będą nasi wspólni znajomi - małżeństwo, najpierw myslałam nad moim bratem i jego dziewczyną (prawie żoną), ewentualnie nad moim bratem i siostrą TŻ , jednak ostatecznie zdecydowaliśmy się na parę przyjaciół .
(biorę ślub cywilny)