Jak zakończyc długotrwały związek? - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Kobieta 30+

Notka

Kobieta 30+ Forum dla trzydziestolatek, czterdziestolatek i innych -latek. Tutaj możesz podzielić się swoimi problemami, poradami i doświadczeniem.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2010-03-29, 21:48   #1
Antolka333
Raczkowanie
 
Avatar Antolka333
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 47

Jak zakończyc długotrwały związek?


Odważyłam się założyć nowy wątek na forum ponieważ znalazłam się w sytuacji, która jest dla mnie nowa i która ostatnio bardzo mnie męczy, żeby nie powiedzieć że przerasta.

Spotykam się z chłopakiem od kilku lat, on mnie kocha i daje mi to odczuć i pomimo, że się czasem/często kłócimy to jednak ostatecznie zawsze jakoś się dogadujemy.

Na początku było fajnie, oboje się kochaliśmy, ja studiowałam on się bawił i takie życie (bez specjalnych planów na przyszłość czy zobowiązań) obojgu nam sprawiało przyjemność. Ale czas płynie i im dalej w "w las" tym gorzej. Ja skończyłam studia jedne, potem drugie, znalazłam dobrą pracę, a teraz szukam mieszkania i bardzo chcę się usamodzielnić. Chciałbym już założyć rodzinę i mieć dziecko, rozpocząc nowy etap. Mój ukochany pochodzi z innej rodziny niż ja (pijackiej i patologicznej), miał inny start, ledwo skończył zawodówkę a jego jedynym zajęciem i osiągnięciem jest porzucanie kolejnych prac. Od bardzo dawna nigdzie nie pracuje, prawie nigdzie razem nie wychodzimy a jeśli już to korzystamy z mojego portfela i dopóki on się nie usamodzielni to nie mamy szans na zamieszkanie razem nie mówiąc o zakładaniu rodziny.

Rozmawiałam z nim na ten temat kilkakrotnie ale za każdym razem było tak samo, obiecywał ze znajdzie jakaś szkołę lub kurs żeby zwiększyć szanse na znalezienie pracy, skorzysta z propozycji urzędu pracy ale mijają miesiące, nawet lata i nic się nie dzieje. Ja mu już nie wierzę. Chciałabym ułożyć sobie jakoś życie, tak normalnie, bez przepychu ale tak żeby mieć na opłaty i jedzenie i obawiam się że mój mężczyzna jest tak nieporadny że nie jest w stanie być dla mnie w przyszłości pomocą, oparciem, raczej przeciwnie.

Od pewnego czasu myślę nad zakończeniem tego związku, mam wyrzuty sumienia bo wiem, że on jest w trudnej sytuacji i że to go tylko dobije i boję się że znienawidzę siebie zostawiając go z powodów trochę materialnych. Dwa że jeszcze nigdy z nikim nie zrywałam i totalnie nie mam pojęcia jak się do tego zabrac. Proszę o opinie i rady.
Antolka333 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-29, 22:41   #2
dzinek
Wtajemniczenie
 
Avatar dzinek
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: gdzie oczy poniosa
Wiadomości: 2 637
Dot.: Jak zakończyc długotrwały związek?

rozumiem nowy watek
a nowy nick to na potrzeby watku?
czy jestes tu nowa?
dzinek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-29, 23:35   #3
Antolka333
Raczkowanie
 
Avatar Antolka333
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 47
Dot.: Jak zakończyc długotrwały związek?

Zdecydowanie jestem nowa.
Antolka333 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-30, 12:27   #4
Eva ID
ForceIsStrongInThisOne...
 
Avatar Eva ID
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: أبو ظبي
Wiadomości: 7 439
GG do Eva ID
Dot.: Jak zakończyc długotrwały związek?

Cytat:
Napisane przez Antolka333 Pokaż wiadomość
Odważyłam się założyć nowy wątek na forum ponieważ znalazłam się w sytuacji, która jest dla mnie nowa i która ostatnio bardzo mnie męczy, żeby nie powiedzieć że przerasta.

Spotykam się z chłopakiem od kilku lat, on mnie kocha i daje mi to odczuć i pomimo, że się czasem/często kłócimy to jednak ostatecznie zawsze jakoś się dogadujemy.

Na początku było fajnie, oboje się kochaliśmy, ja studiowałam on się bawił i takie życie (bez specjalnych planów na przyszłość czy zobowiązań) obojgu nam sprawiało przyjemność. Ale czas płynie i im dalej w "w las" tym gorzej. Ja skończyłam studia jedne, potem drugie, znalazłam dobrą pracę, a teraz szukam mieszkania i bardzo chcę się usamodzielnić. Chciałbym już założyć rodzinę i mieć dziecko, rozpocząc nowy etap. Mój ukochany pochodzi z innej rodziny niż ja (pijackiej i patologicznej), miał inny start, ledwo skończył zawodówkę a jego jedynym zajęciem i osiągnięciem jest porzucanie kolejnych prac. Od bardzo dawna nigdzie nie pracuje, prawie nigdzie razem nie wychodzimy a jeśli już to korzystamy z mojego portfela i dopóki on się nie usamodzielni to nie mamy szans na zamieszkanie razem nie mówiąc o zakładaniu rodziny.

Rozmawiałam z nim na ten temat kilkakrotnie ale za każdym razem było tak samo, obiecywał ze znajdzie jakaś szkołę lub kurs żeby zwiększyć szanse na znalezienie pracy, skorzysta z propozycji urzędu pracy ale mijają miesiące, nawet lata i nic się nie dzieje. Ja mu już nie wierzę. Chciałabym ułożyć sobie jakoś życie, tak normalnie, bez przepychu ale tak żeby mieć na opłaty i jedzenie i obawiam się że mój mężczyzna jest tak nieporadny że nie jest w stanie być dla mnie w przyszłości pomocą, oparciem, raczej przeciwnie.

Od pewnego czasu myślę nad zakończeniem tego związku, mam wyrzuty sumienia bo wiem, że on jest w trudnej sytuacji i że to go tylko dobije i boję się że znienawidzę siebie zostawiając go z powodów trochę materialnych. Dwa że jeszcze nigdy z nikim nie zrywałam i totalnie nie mam pojęcia jak się do tego zabrac. Proszę o opinie i rady.

Chyba mam déja vu...... albo mi się wydaje albo był dokładnie taki sam wątek już wcześniej?!
__________________
Wealth, Income & Power

I`m Proud to Be a Christian - Jestem Dumna, że Jestem Chrześcijanką



55 kg
Eva ID jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-30, 19:14   #5
madana
Zakorzenienie
 
Avatar madana
 
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 071
Dot.: Jak zakończyc długotrwały związek?

"Chciałbym już założyć rodzinę i mieć dziecko, rozpocząc nowy etap. Mój ukochany pochodzi z innej rodziny niż ja (pijackiej i patologicznej), miał inny start, ledwo skończył zawodówkę a jego jedynym zajęciem i osiągnięciem jest porzucanie kolejnych prac. Od bardzo dawna nigdzie nie pracuje,"-

- wybacz, ale planowanie przyszłości, związku poważnego, dziecka itp. z kims z patologicznej rodziny i z alergią na pracę, to jak fundowanie sobie samobójstwa. I o ile sobie przy kims takim możesz zmarnować życie, to robić coś takiego dziecku???? Oszalałaś?
madana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-30, 20:03   #6
cbc6429be45513368b51b71e340d921ce6d338a3
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 9 769
Dot.: Jak zakończyc długotrwały związek?

Cytat:
Napisane przez Eva ID Pokaż wiadomość
Chyba mam déja vu...... albo mi się wydaje albo był dokładnie taki sam wątek już wcześniej?!
W takim razie mamy zbiorowe déja vu, ponieważ moje wrażenie jest identyczne.
.
.
.

W temacie...
Jesteś dorosłą, wykształconą i samodzielną osobą. Naprawdę trzeba Ci tłumaczyć rzeczy oczywiste typu w jaki sposób zakończyć znajomość? Czy może chcesz od nas recepty jak sprawić, by był inny niż masz okazję obserwować? Otóż, nie ma takiej.
Zastanów się, która potrzeba jest silniejsza - być z nim, czy mieć rodzinę, dzieci, bezpiecznego partnera, którym on najwyraźniej nie jest. I wybierz.
Jeżeli jego miłość jest na tyle mocna, by po rozstaniu zmienić się i pokazać Tobie, że zrobiłaś błąd, wtedy warto walczyć. W przeciwnym wypadku tracić będziesz tkwiąc w takim związku. Swoje marzenia, plany, życie...

Edytowane przez cbc6429be45513368b51b71e340d921ce6d338a3
Czas edycji: 2010-03-30 o 20:06
cbc6429be45513368b51b71e340d921ce6d338a3 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-30, 21:44   #7
Antolka333
Raczkowanie
 
Avatar Antolka333
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 47
Dot.: Jak zakończyc długotrwały związek?

Jeśli macie linka do podobnego wątku to bardzo proszę o jego podanie bo ja przeszukałam siec ale nie znalazłam sytuacji podobnej do mojej.

Czego ja w ogóle chcę? Nad czym się zastanawiam? I po co założyłam posta na forum przecież sytuacja jest jasna?

Otóż nie do końca i nie dla mnie, może jestem ciągle w nim zakochana a może to pępowina przywiązania, którą tak trudno odciąć. Setki zdjęć, tysiące wspólnych chwil, co mam z tym zrobić? Problem w tym że nie potrafię tak po prostu przekreślic 7miu lat wspólnego życia a wiem że powinnam bo będę bardzo żałować. I tak się gryzę od kilku miesięcy sama ze sobą zawieszona gdzieś pomiędzy byciem w związku i nie byciem miotając się jak beznadziejny liść na wietrze
Potrzepuję opinii ludzi postronnych, takich jak wy, może po to żeby nabrac sił a może przeciwnie żeby się dowiedzieć że jestem niedojrzała...
Antolka333 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-30, 22:00   #8
coff3ina
Zadomowienie
 
Avatar coff3ina
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: szkocka krata
Wiadomości: 1 769
Dot.: Jak zakończyc długotrwały związek?

Jeśli lubisz pasożyty to bierz go jak najszybciej bo trafiłaś na typowy okaz leniwca i niech się patologią nie zasłania bo większość ludzi miało problemy rodzinne a jakoś żyją i co więcej pracują.
__________________
To nie tak że nie mam czasu, ale wiesz po prostu nie chce mi się handryczyć na forum.


https://www.facebook.com/thefeelgoodplace1
coff3ina jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-30, 22:09   #9
madana
Zakorzenienie
 
Avatar madana
 
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 071
Dot.: Jak zakończyc długotrwały związek?

" Problem w tym że nie potrafię tak po prostu przekreślic 7miu lat wspólnego życia a wiem że powinnam bo będę bardzo żałować. "-

cóż, skoro nie potrafisz, spieprzysz sobie życie, sobie możesz, tylko dlaczego z pasożytem planujesz dziecko????? Co ono winne?
madana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-30, 22:29   #10
cbc6429be45513368b51b71e340d921ce6d338a3
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 9 769
Dot.: Jak zakończyc długotrwały związek?

Cytat:
Napisane przez Antolka333 Pokaż wiadomość
Problem w tym że nie potrafię tak po prostu przekreślic 7miu lat wspólnego życia
Z tym problemem nikt Cię nie wyręczy.
Sedno zaś jego tkwi w tym, że to Twój pierwszy poważny mężczyzna.
Przy pierwszym związku koniec świata jest zawsze największy, najbardziej dramatyczny.
W kolejnych daje się odczuć różnicę.
Nikt nie twierdzi, że siedem lat to mało, pytanie ile jeszcze chcesz ich wytrzymać.
Jeżeli sytuacja by Tobie odpowiadała, zakładam iż nie byłoby Cię tutaj.

Edytowane przez cbc6429be45513368b51b71e340d921ce6d338a3
Czas edycji: 2010-03-30 o 22:30
cbc6429be45513368b51b71e340d921ce6d338a3 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-30, 22:37   #11
karolinkamalinka
Zadomowienie
 
Avatar karolinkamalinka
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 1 065
Dot.: Jak zakończyc długotrwały związek?

Rozumiem,że nie jest łatwo zakończyć związek po siedmiu latach jednak w Twojej sytuacji chyba nie ma innego wyjścia. Twój TŻ może się nigdy nie zmienić i zawsze "wisieć" na Tobie. Z pewnością ma wiele zalet, za które kiedyś go pokochałaś, ale kiedyś miałaś inne priorytety zapewne. W momencie kiedy pojawia się potrzeba stabilizacji i założenia rodziny wyłania się problem odpowiedzialności i zaradności Twojego TŻ, a raczej ich braku. Pieniądze są w życiu bardzo ważne i myślę,że Twoja miłość może bardzo szybko się skończyć lub przerodzić w nienawiść i zgorzknienie, kiedy przyjdzie Ci samej utrzymywać siebie, dziecko i...męża.
Jak zakończyć? Zwyczajnie, powiedzieć mu mniej więcej to, co tu napisałaś i tyle. Szczerze na ile to konieczne, bez zbędnego ranienia jego uczuć, choć całkiem bez tego się nie obejdzie.
__________________
"Zaznać paru chwil słodyczy, z tortu szczęścia choćby okruch zjeść, zaznać paru chwil słodyczy i nie przyzwyczajać się."
karolinkamalinka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-04-16, 12:00   #12
24kasia86
Wtajemniczenie
 
Avatar 24kasia86
 
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 2 817
Wyślij wiadomość przez ICQ do 24kasia86 GG do 24kasia86
Dot.: Jak zakończyc długotrwały związek?

Antolka333 i wszyscy zainteresowani tym tematem co powiedzie na to?
Z moim jestem 3 lata i 4 msc. Dopiero po 2 latach bycia razem, a po pol roku mieszkania razem wyznal mi ze ma dlugi w banku i do konca 2012 roku bedzie splacal kredyty w wysokosci 1200zl. na poczatku mi to nie przeszkadzalo bo bardzo go kocham.bylismy troche zagranica by splacic chociaz czesc, a on po powrocie wzial nastepny kredyt na samochod. obecnie ja pracuje zarabiam jakies 1100 zl-1200zl wiec bardzo malo, a on jakies 2500zl, ale wynajmujemy mieszkanie za tysiaczka plus inne rachunki. ciezko jest zyc z kredytem, ja chcialabym isc na staz w swoim kierunku ale nie moge bo bedzie za malo kasy....ciagle sa klotnie o to. ja mu mowie ze to nie moja wina, a on ze jak chce moge odejsc on mnie nie zmusza....kolo sie toczy. to jest przyzwyczajenie juz rutyna juz nie ma miedzy nami milych slow jak sie zdarzaja to naprawde rzadko.ale nie umiem zyc bez niego. czy powinnam sie z nim rozstac?????co wy byscie zrobily na moim miejscu???
24kasia86 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-04-17, 20:29   #13
obesitas
Przyczajenie
 
Avatar obesitas
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 1
Dot.: Jak zakończyc długotrwały związek?

http://www.youtube.com/watch?v=XmRTs...eature=related

Edytowane przez obesitas
Czas edycji: 2011-01-06 o 21:16
obesitas jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-04-17, 23:20   #14
loloona_79
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 747
Dot.: Jak zakończyc długotrwały związek?

Antolka!
Moim zdaniem powinnaś z nim przede wszystkim pogadać, a potem najlepiej dla Ciebie sie rozstać.
Jak?
Nikt nie da Ci przepisu. To zawsze jest trudna rozmowa i ciężki klimat. Ale myśl o tym, że robisz to dla siebie, z myślą o Twoim szczęściu. Z doświadczenia wiem ze faceci nie dość ze nie zmieniają się z dnia na dzień, to na dodatek w 80 % nie zmieniają się wcale. Zwłaszcza jak im tak wygodnie, a z tego co piszesz Twojemu TŻ jest dość dobrze w zyciu z Tobą.....
moim zdaniem im prędzej bedziesz to miała za sobą tym lepiej. Zwłaszcza ze z tego co piszesz juz kilka miesięcy o tym myślisz wiec nie mówimy to o jakimś kaprysie czyw chwilowym kryzysie....miłość miłością ale realia są równie ważne.

trzymaj się i nie daj się. Myśl o sobie i swojej przyszłości. jak masz wątpliwości to zrób sobie proste ćwiczenie: wyobraź sobie Was za 10 lat. I pomyśl czy są tam dzieci, dom i t wszystko co chcesz miec

pzdrawiam
loloona_79 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-04-18, 13:17   #15
24kasia86
Wtajemniczenie
 
Avatar 24kasia86
 
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 2 817
Wyślij wiadomość przez ICQ do 24kasia86 GG do 24kasia86
Dot.: Jak zakończyc długotrwały związek?

ciezko jest zyc z kims kto ma dlugi, kto cpal lub czasem mi sie wydaje ze cpa....milosc na poczatku jest bardzo slepa. oddajesz mezczyznie siebie, a po jakims czasie wychodza brudy. teraz myslisz ze jest za pozno, bo oddalas juz wiele jemu, przede wszystkim swoj czas...a jak jeszcze sa dzieci to juz w ogole. dziecia odbierac ojca? zadajesz sobie pytanie. moja babcia kiedys mi powiedziala " Kasiu na co ci facet? zeby brudne skarpety prac, w domu zapier...bo pan i wladca twierdzi ze to babska robota! lepiej byc wolna, masz ochote na seks? to przyprowadz kolege zabaw sie, dobre winko kup, a on kwiaty.... " czasem zazdroszcze tym kobieta co wlasnie tak korzystaja z zycia. moze to nie moralne, ale ....czy faceci sa wobec nas w porzadku? poznala choc jedna z was kogos na miare dzentelmena? JA NIE.
24kasia86 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-04-18, 19:49   #16
Antolka333
Raczkowanie
 
Avatar Antolka333
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 47
Dot.: Jak zakończyc długotrwały związek?

Zakończyłam ten związek. Nawet nie potrafię opisać tego jak się teraz okropnie czuję. Jego smutny wzrok ;( Co ja zrobiłam?
Antolka333 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-04-18, 20:12   #17
ZakkAtak
Rozeznanie
 
Avatar ZakkAtak
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 548
Dot.: Jak zakończyc długotrwały związek?

skoro byłas z nim 7 lat i dopiero teraz zaczął Ci "przeszkadzać", to ja naprawdę nie wiem co Cię przy nim trzymało..brak wiary w siebie?
Po co pytasz o opinie jak zrywając z nim żałujesz tej decyzji przez "wzrok" jego...
Kobiety lubią się okaleczać i latami żyć w toksycznych związkach..
Dobrze zrobiłaś, weź się w garść i szukaj lepszej partii dla siebie...Jakby Cię szanował zrobiłby wszystko, żeby chociaż pracować..brrr

---------- Dopisano o 20:12 ---------- Poprzedni post napisano o 20:07 ----------

Cytat:
Napisane przez obesitas Pokaż wiadomość
Witaj.....
Tak sobie myślę, że większość dziewczyn będzie Ci mówiło, że nie WARTO iść dalej w taki związek...Ja też tak zdecydowanie myślę ale już z autopsji..............

Podobna styuacja, na początku miłość po horyzont itp. z małą różnicą, że zawsze pracował...........

Ja miałam już dziecko z pierwszego związku, wiedział o tym, mało córka ma nawet zmienione nazwisko na nasze---za Jego zgodą oczywiście , razem mamy drugą córkę............

Teraz po 12 latach małżeństawa ( tzn. tak od 3-4 lat) wychodzą jego braki w kulturze, wychowanie, piętno "trudnego" dzieciństwa itp.......nagle On ma dość dobre zarobki, niby w/g Niego wyższy status i ...............SZOK...... .........On czuje się jak Pan i władca świata, wszystcy inni to debile itp. az przykro pisać

Moja praca beznadziejna, córka ta starsza najgorsza ( o innych słowach nie wspomnę ), bo wszystko Jego, On utrzymuje ..... oczywiście wszystko w tonie władczym, wszyscy Mają schodzć Mu z drogi, p. On idzie się kąpać to nikt nie ma prawa wczesniej kąpać się bo Pan i władca ma teraz ochotę .....bleeeeeeeeeee

Dla jednej jest wszystko dla drugiej żałuje UWAGA kartki z drukarki!!!!!!!!!!
KOSZMAR.................. ......................... ......................... ......................... ......................... .

Teraz po latch jestem w szoku, że Ktoś może tak się zmienić pod wpływek kasy, kiedyś było dużo biedniej ale szczęśliwiej dla wszystkich....Ten człowiek nie ma ani jednego kolegi, nawet nie utrzymuje kontaków z Matką !!!

Wiem spytacie się po jeszcze z nim jesteś..... to tak wiadmo, musze dojrzeć do pewnych decyzjii..... podejrzewam ,że mimo wszystko finasowo dałabym radę żyć z córkami....na dziś wiem już , że to kwestia czasu.... niestety.....

On jest cholernie czuły ale jak jest wszystko pod JEGO--- a Ja już raczej nie mam sił udawać i być ciagle TYLKO DLA NIEGO.................... .....

A do tego oczywście chorobliwie zazdrosny
Nie ma z Nim normalnej rozmowy , np. o moich problemach czy odczuciach..... szłyszę tylko na przemian kocham cię itp. z zaraz "nie wpie.... j się "

Raz zdobył się na semesa "nie mam w sobie uczuć, to moja wina? "

CUD!!!!!!!

Tak więc jeśli jesteś młoda i stoisz przed życiem----zostaw go.....

Wiem TRUDNO....Ja też bym nigdy te kilkanaście lat wcześniej nie uwierzyła w Taki scenariusz i taki los

Grzeszę codziennie zazdroszcząć innym "normalnego domu".................... .i zastanawiam się , gdzie zrobiłam błąd ????

Pozdarwiam ciepło--TRZYMAJ SIE !!!!!!!

Milena

Moja ulubiona pisenka w "przykrych" chwilach

http://www.youtube.com/watch?v=XmRTs...eature=related

bardzo smutna historia
ZakkAtak jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-04-18, 20:40   #18
24kasia86
Wtajemniczenie
 
Avatar 24kasia86
 
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 2 817
Wyślij wiadomość przez ICQ do 24kasia86 GG do 24kasia86
Dot.: Jak zakończyc długotrwały związek?

antolka333 trzymaj sie slonko. naprawde odwazna jestes!!! ale masz racje z tego co zauwazylam nie byl po prostu ciebie wart....

---------- Dopisano o 20:40 ---------- Poprzedni post napisano o 20:36 ----------

a teraz jak z nim zerwalas po 7 latach na pewno zrozumie co stracil, moze sie nawet zmieni... niektorym inaczej nie da sie wytlumaczyc, tzw. terapia szokowa- bo nie wierze ze go to nie ruszylo...
antolka333
24kasia86 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-04-21, 20:57   #19
Antolka333
Raczkowanie
 
Avatar Antolka333
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 47
Dot.: Jak zakończyc długotrwały związek?

A co mi tam, skoro już przeżywam to rozstanie na forum to opiszę wam co było dalej.

Minęło kilka dni od rozstania, w pracy mam strasznie dużo pracy więc w dzień nie mam czasu rozmyślać, wieczory są gorsze ale póki jem i śpię to to chyba nie jest tak skrajnie. Zaczęłam się już powoli oswajać się z sytuacją ale dzisiaj nastąpiło załamanie formy. On niespodziewanie się pojawił, bo "musiał jeszcze raz spróbować". Zapytałam czy coś się zmieniło i jak on sobie wyobraża naszą przyszłość dalej. Nie padła żadna odpowiedź. Powiedziałam, że podjęłam już decyzję i że ją przemyślałam. Odszedł.

Płakałam cały wieczór dręczona wyrzutami - on mnie przecież kocha a ja to zniszczyłam, zniszczyłam miłośc
Antolka333 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-04-21, 21:07   #20
ZakkAtak
Rozeznanie
 
Avatar ZakkAtak
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 548
Dot.: Jak zakończyc długotrwały związek?

wg mnie nic nie zniszczyłas, jestes jedna z tych, która URATOWAŁA swoje życie. Wspomnisz te słowa, zobaczysz...
powodzenia, życie jest tylko jedno..
ZakkAtak jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-04-24, 07:56   #21
Lenka1000
Rozeznanie
 
Avatar Lenka1000
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 834
Dot.: Jak zakończyc długotrwały związek?

Cytat:
Napisane przez Antolka333 Pokaż wiadomość
Odważyłam się założyć nowy wątek na forum ponieważ znalazłam się w sytuacji, która jest dla mnie nowa i która ostatnio bardzo mnie męczy, żeby nie powiedzieć że przerasta.

Spotykam się z chłopakiem od kilku lat, on mnie kocha i daje mi to odczuć i pomimo, że się czasem/często kłócimy to jednak ostatecznie zawsze jakoś się dogadujemy.

Na początku było fajnie, oboje się kochaliśmy, ja studiowałam on się bawił i takie życie (bez specjalnych planów na przyszłość czy zobowiązań) obojgu nam sprawiało przyjemność. Ale czas płynie i im dalej w "w las" tym gorzej. Ja skończyłam studia jedne, potem drugie, znalazłam dobrą pracę, a teraz szukam mieszkania i bardzo chcę się usamodzielnić. Chciałbym już założyć rodzinę i mieć dziecko, rozpocząc nowy etap. Mój ukochany pochodzi z innej rodziny niż ja (pijackiej i patologicznej), miał inny start, ledwo skończył zawodówkę a jego jedynym zajęciem i osiągnięciem jest porzucanie kolejnych prac. Od bardzo dawna nigdzie nie pracuje, prawie nigdzie razem nie wychodzimy a jeśli już to korzystamy z mojego portfela i dopóki on się nie usamodzielni to nie mamy szans na zamieszkanie razem nie mówiąc o zakładaniu rodziny.

Rozmawiałam z nim na ten temat kilkakrotnie ale za każdym razem było tak samo, obiecywał ze znajdzie jakaś szkołę lub kurs żeby zwiększyć szanse na znalezienie pracy, skorzysta z propozycji urzędu pracy ale mijają miesiące, nawet lata i nic się nie dzieje. Ja mu już nie wierzę. Chciałabym ułożyć sobie jakoś życie, tak normalnie, bez przepychu ale tak żeby mieć na opłaty i jedzenie i obawiam się że mój mężczyzna jest tak nieporadny że nie jest w stanie być dla mnie w przyszłości pomocą, oparciem, raczej przeciwnie.

Od pewnego czasu myślę nad zakończeniem tego związku, mam wyrzuty sumienia bo wiem, że on jest w trudnej sytuacji i że to go tylko dobije i boję się że znienawidzę siebie zostawiając go z powodów trochę materialnych. Dwa że jeszcze nigdy z nikim nie zrywałam i totalnie nie mam pojęcia jak się do tego zabrac. Proszę o opinie i rady.
Pozbądz sie wyrzutów sumienia. Ja tez je miałam (facet z kredytami) a teraz sie mecze w małzenstwie bo nie wiem czy nam starczy do pierwszego na chleb. A mamy małe dziecko. Zyjemy z mojej pensji, bo on mi dokłada jakies marne grosze i tym samym obniza standard zycia moj i dziecka. Niedługo czeka mnie rozwód bo juz nie wydalam. I tu sie dopiero zacznie tłumaczenie dlaczeg.
Po prostu mu powiedz, że to koniec. Nie jestescie malzenstwem, nie musisz nic tłumaczyc. Napisalas, że mu nie ufasz, ze Ci nie daje bezpieczenstwa finansowego. To złe powody?
Wiej jak najszybciej!

---------- Dopisano o 07:56 ---------- Poprzedni post napisano o 07:55 ----------

Cytat:
Napisane przez Antolka333 Pokaż wiadomość
A co mi tam, skoro już przeżywam to rozstanie na forum to opiszę wam co było dalej.

Minęło kilka dni od rozstania, w pracy mam strasznie dużo pracy więc w dzień nie mam czasu rozmyślać, wieczory są gorsze ale póki jem i śpię to to chyba nie jest tak skrajnie. Zaczęłam się już powoli oswajać się z sytuacją ale dzisiaj nastąpiło załamanie formy. On niespodziewanie się pojawił, bo "musiał jeszcze raz spróbować". Zapytałam czy coś się zmieniło i jak on sobie wyobraża naszą przyszłość dalej. Nie padła żadna odpowiedź. Powiedziałam, że podjęłam już decyzję i że ją przemyślałam. Odszedł.

Płakałam cały wieczór dręczona wyrzutami - on mnie przecież kocha a ja to zniszczyłam, zniszczyłam miłośc
On cie wcale nie kocha. Po prostu przy tobie miałby wygodne życie. To pasożyt
Lenka1000 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-04-24, 20:10   #22
Biedronilla
Zadomowienie
 
Avatar Biedronilla
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 1 778
Dot.: Jak zakończyc długotrwały związek?

Cytat:
Napisane przez 24kasia86 Pokaż wiadomość
Antolka333 i wszyscy zainteresowani tym tematem co powiedzie na to?
Z moim jestem 3 lata i 4 msc. Dopiero po 2 latach bycia razem, a po pol roku mieszkania razem wyznal mi ze ma dlugi w banku i do konca 2012 roku bedzie splacal kredyty w wysokosci 1200zl. na poczatku mi to nie przeszkadzalo bo bardzo go kocham.bylismy troche zagranica by splacic chociaz czesc, a on po powrocie wzial nastepny kredyt na samochod. obecnie ja pracuje zarabiam jakies 1100 zl-1200zl wiec bardzo malo, a on jakies 2500zl, ale wynajmujemy mieszkanie za tysiaczka plus inne rachunki. ciezko jest zyc z kredytem, ja chcialabym isc na staz w swoim kierunku ale nie moge bo bedzie za malo kasy....ciagle sa klotnie o to. ja mu mowie ze to nie moja wina, a on ze jak chce moge odejsc on mnie nie zmusza....kolo sie toczy. to jest przyzwyczajenie juz rutyna juz nie ma miedzy nami milych slow jak sie zdarzaja to naprawde rzadko.ale nie umiem zyc bez niego. czy powinnam sie z nim rozstac?????co wy byscie zrobily na moim miejscu???

Nie rozumiem kompletnie dlaczego spłacasz/spłacałaś jego długi??!! Po co to poświęcenie?! By usłyszeć, że jak ci się nie podoba to możesz odejść??!! Wiesz co, ja na Twoim miejscu tak własnie bym zrobiła, bo coś zbyt pewny ciebie jest ten twój facet!! Nie poświęcaj się dla niego bo jak widzisz on ma to głęboko w d...e!
Biedronilla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-13, 23:08   #23
Antolka333
Raczkowanie
 
Avatar Antolka333
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 47
Dot.: Jak zakończyc długotrwały związek?

Chłopak o którym pisałam odszedł bezpowrotnie do przeszłości, nie mam z nim żadnego kontaktu i co najważniejsze nie żałuje tego że zakończyłam związek, minęło 9 miesięcy a ja dziś wiem że to była bardzo dobra decyzja, bo ja byłam bardzo nieszczęśliwa w tym układzie.

Dzisiaj układam sobie życie od nowa, nie boję się już samotności bo wiem że lepiej być samemu niż z byle kim, tkwiąc w związku, w którym człowiek się tylko męczy, w którym nie jest szczęśliwy. Zresztą samotność to tylko stan przejściowy, trzeba szukać, wyjść do ludzi, jest tyle możliwości, jest internet, telefony komórkowe, różne wyjazdy...

Chciałabym napisać wszystkim dziewczynom, które zastanawiają się nad zakończeniem związku:

nikt za was nie podejmie decyzji, wy same najlepiej wiecie co czujecie i jak się czujecie będąc z tym kimś. Jeśli ciągle coś "nie gra" kolejne rozmowy, kłótnie nie przynoszą rezultatów, jeśli nie ma zrozumienia, poczucia bezpieczeństwa, zaufania... to taki układ nie ma sensu nawet jeśli się myśli że to miłość. Decyzja o rozstaniu jest wbrew pozorom prosta, myślę że każda z nas podświadomie wie co ma robić. Trzeba walczyć samemu o swoje szczęście bo jeśli my sami o nie nie zadbamy to nikt za nas i dla nas nie będzie go szukał. Życzę wszystkim powodzenia.
Antolka333 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-23, 12:12   #24
kalincia
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 13 025
Dot.: Jak zakończyc długotrwały związek?

Brawo! Dobrze, że zostawiłaś go za sobą i pozytywnie jesteś nastawiona do życia.
kalincia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-23, 16:15   #25
loloona_79
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 747
Dot.: Jak zakończyc długotrwały związek?

Super!!
Straszne fajnie ,że masz takie pozytywne nastawienie i układasz sobie życie na nowo

powodzenia
__________________
Udany sex to taki, po którym nawet sąsiedzi wychodzą zapalić....
loloona_79 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-25, 10:21   #26
monaa01
Rozeznanie
 
Avatar monaa01
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 662
Dot.: Jak zakończyc długotrwały związek?

widać nie każda trafna decyzja jest łatwa, a często trzeba się zmagać z samym sobą żeby taką podjąć ja gratuluję Ci odwagi i wytrwałości i cieszę się bardzo że masz takie fajne pojdejście
monaa01 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Kobieta 30+


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:29.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.