Konflikt zapachowy - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Uroda > Perfumy

Notka

Perfumy Fora, na których znajdziesz porady w zakresie perfum. Zapraszamy do dyskusji.
Zanim napiszesz post zapoznaj się z FAQ oraz Przewodnikiem po perfumach.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2008-11-07, 09:35   #1
Nasturcja-Pospolita
Zakorzenienie
 
Avatar Nasturcja-Pospolita
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: z kamerą wśród zwierząt
Wiadomości: 3 395

Konflikt zapachowy


wewnetrzny

i nie mam tu na mysli dylematu, co wybrac, czym pachniec, dla kogo i po co

Mysle o tym jak pogodzic zapach, ktorego chcemy uzywac z tym co na sobie "juz mamy".

Ostatnio jakos szczegolnie mnie to dotyka, stad pytanie, czy w moim sporze wewnetrznym jestem samotna ?

Zaczelam dbac o te moje wlosy paskudnie zyciem splatane.
No i z jednej strony czarna rzodkiew, ktora zabija wszystko swoja hmmm wonia iscie specyficzna ( chwilami mam watpliwosci czy uzywalam perfum )
z drugiej strony, odkad zaczelam regularnie pic drozdze moja skora ma jakis specyficzny zapach ( i nie jest to zapach chleba ).
Perfumy, ktorych uzywalam przed epoka drozdzowa inaczej odczuwam teraz ( plytko a niekiedy nawet, olaboga, zwyczajnie nie czuje nic juz w chwile po uzyciu )

no i ubrania
Co robicie z plaszczami, kurtkami, szlami, swetrami na ktorych mieszka, niekiedy przeciez bardzo intensywny, zapach?
( bardzo chcialabym miec tyle plaszczy ile butelek i problem rozwiazalby sie sam ;-) )
Szlag mnie trafia jak w nastroju nimfy lesniej delikatnie skropionej Eau De Gloire wtulam nos ( nimfy nosy maja male ;-) ) w kolnierz na ktorym, a jakze, dziki lokator w postaci Habanity.
__________________

Nasturcja-Pospolita jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-11-07, 10:54   #2
magdulenka
Zakorzenienie
 
Avatar magdulenka
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: B-awaria ;)
Wiadomości: 8 630
Dot.: Konflikt zapachowy

Nasturcjo, Nimfo leśna, uwielbiam Twoje opisy!

Ale do rzeczy...
Też się nieraz nad niechcianymi perfumowymi gośćmi zastanawiałam i przyznam szczerze, żadnego rozsądnego rozwiązania nie znalazłam. Kurtki, płaszcze pachną, jak im się żywnie podoba, ze swetrami trochę łatwiej - lecą szybciutko do prania
Włosy moje biedne, traktowane charakterystyczną mieszanką pielęgnacyjną (nie pachnącą pięknie bynajmniej), chłoną wszystkie zapachy jak gąbka...

Jestem bardzo ciekawa, drogie Wizażanki, Waszych pomysłów i sposobów na pozbycie się tych niechcianych gości.

Nasturcjo, dzięki za założenie tego interesującego wątku!
Pozdrawiam
__________________
Wciąż szukam...





5269
magdulenka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-11-07, 11:07   #3
Betty83
Zakorzenienie
 
Avatar Betty83
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: San Escobar
Wiadomości: 8 073
Dot.: Konflikt zapachowy

To wit B z drożdży zmienia zapach skóry, chyba b12. Mam podobny problem, bo często suplementuję się b-complex. Jak zaczynam ją czuć od siebie, a objawy niedoboru zanikają, zmieniam dawkę na minimalną lub odstawiam. Niestety często muszę do niej wracać

Włosy regenerowałam szamponem i odżywką z czarną rzepą czy rzodkwią, miałam kilka specyficznie "pachnących" preparatów. Jednak po miesiacach poszukiwań okazalo się, że dla moich włosów bardziej odpowiedni jest szampon ze skrzypem polnym i rozmarynem, który pachnie pięknie, a do tego im bardzo służy. Inne poszły w kąt i długo światła nie zobaczą.
Skusiłam się ostatnio na granatową serie Dove, ale nie dorasta do pięt mojem ziołowemu szamponowi. Do tego podrażniła mi skórę głowy. Dalej szukać raczej nie będę.

Zapach skóry się zmienia, niestety... Jednak mam czasem taki stan, taką dietę, taki poziom nastroju/stresu, faze cyklu inne składowe , że wszystkie moje ulubione zapachy pięknie się układają rozwijają i trwają. Właśnie staram się w niego wprowadzić, bo czeka mnie spotkanie za kilka dni, na który bardzo chcę pieknie pachnieć.....
Jednak nie wpadłam jeszcze na to jak robić, żeby mieć wszystko na raz. Zdrowe włosy i cerę, nie mówiąc już o niewykluczającej niczego diecie, i stałą reakcję na perfumy. Pracuje jednak nad tym.

W szalikach i płaszczach najczęściej noszę Kenzo Amour, OI, Lolitkę albo Wisha. Nawet jeśli na szyi mam coś zupełnie innego, to mi nie przeszkadzają.
Swetry obwąchuję przed ubraniem Czasem mimo prania i płukania w płynie coś w nich siedzi... Jednak zauważyłam, że w takim swetrze, to wszystko prawie łagodnieje, przynajmniej z tego co zdarzało mi się użyć.
Zaczynam miec wrażenie, że mój zbiór zapachów jest na tyle spójny, że bardzo rzadko coś z czymś się w nim gryzie, czy jakoś szczególnie odstaje....
Ja to nawet lubię mieszanki, zdarza mi się dosładzać zapachy, dodawac czegoś albo wyostrzać innymi...

Nasturcjo, może oddaj Habanicie kilka sztuk swojej garderoby, skoro odwdzięcza się Tobie taka trwałością...
__________________
today's rain is tomorrow's whisky
Betty83 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-11-07, 12:42   #4
glamourous
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: duplinek
Wiadomości: 12 932
Dot.: Konflikt zapachowy

Nasturcjo ale pociesz sie ze tej rzepy przeciez wiecznie wcierac nie bedziesz ta moze zapodawaj ja sobie w weekendy czy dni wolne kiedy nigdzie nie wychodzisz- klamerka na nos zagryzc zeby w wytrzymac . albo przerzuc sie na nafte

a co do suplementow drozdzowych to moze tez zmien na krzemionke silicowa nie wiem jak to sie nazywa ale moge sprawdzic. albo skrzyp polny?
a jesli drozdze na skore to polecam zastapic sokiem z aloesu

co do zapachow na plaszczach kurtkach itd- to mam jakis taki okropny zapachoodporny plaszcz ze chocbym i chciala najwieksze kilery sie go nie imaja a cholera zapach z frytek chinskiej kuchni czy inne oblechactwa- tak i wtedy wietrze wietrze wietrze
glamourous jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-11-07, 12:46   #5
glamourous
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: duplinek
Wiadomości: 12 932
Dot.: Konflikt zapachowy

aha i jeszcze jedno- plaszczy moze nie bedziemy miec tylu ile flaszeczek perfum ale szaliczki apaszki itd- juz bardziej realistyczne
jeden szaliczek na jedna grupe zapachowa- inny na slodkie, inny na drzewne itd. owijac blisko sziy zeby na plaszcz nie przechodzily i szafa gra i zawsze to jakas odmiana dla plaszcza zeby mu sie nie nudzilo codzien inny szalik
glamourous jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-11-07, 13:25   #6
Hisoka
Zakorzenienie
 
Avatar Hisoka
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 6 041
GG do Hisoka
Dot.: Konflikt zapachowy

na zapachy na płaszczach trochę pomaga wietrzenie 'bez wypełnienia' na dworze. Jak wiatr sobie troche pochula po rękawach, kołnierzu itp, to zawsze zostaje troche mniej z ex-aromatu.

Zwykłych szalików mam pare, więc mogę 'dostosowywać' je do zapachu...gorzej z grubym, dwu-metrowym zimowym szalem :/ Szalik uwielbiam,ale gruba wełna strasznie chłonie i....całe szczęście mój nos po pewnym czasie przyzwyczaja się do tej kakofonii zapachów

Jeśli chodzi o włosy-po myciu delikatnie spryskuję je jak są jeszcze leciutko wilkotne ODROBINKĄ-od taką mgiełeczką perfum. Zapach szamponu [poza Herbal Essences ] na ogół szybko się ulatnia
__________________
Hisoka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-11-07, 13:39   #7
rachela
Zakorzenienie
 
Avatar rachela
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: sklepy cynamonowe
Wiadomości: 12 503
Dot.: Konflikt zapachowy

No wiecie, ja uwielbiam zapach rzepy i rzepowych kosmetyków! Jeden z zapachów, obok szamponu dziegciowego, który zupełnie mi nie przeszkadza.


W zasadzie wszystkie perfumy które noszę, w jakiś sposób do siebie pasują - wyjątkiem jest jedynie Far Away, bardzo ekspansywny i nie lubiący się dzielić miejscem na szaliku Więc odpada problem mieszanek na ubraniach, szczególnie że miewam kilkudniowe ciągi. Ostatnio królują akordy drzewne i skórzane, nic się ze sobą nie gryzie.

Na włóczkowy, chłonący zapachy szalik miałam metodę: zmoczyć (a raczej - zwilżyć, takim psikaczem do roślinek) i odwiesić do swobodnego wietrzenia. Działa, ale trzeba poczekać chociaż jeden dzień.


Kosmetyki - od dłuższego czasu stosuję serię Radical, której na włosach praktycznie nie czuć (w butelkach - zapach lekko ziołowy), a te są gładkie i lśniące.
Raz spróbowałam odżywki mojej mamy (Elseve pomarańczowa), ale później cały dzień (nie przesadzam - naprawdę cały) moje włosy do obrzydzenia i zemdlenia pachniały słodkimi owockami. Do Black Cashmere nie pasowały za cholerę...
__________________
Between men and women there is no friendship possible.
There is passion, enmity, worship, love, but no friendship.

Oscar Wilde
rachela jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-11-07, 13:42   #8
Kota
Zakorzenienie
 
Avatar Kota
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 8 947
Dot.: Konflikt zapachowy

Nie mam konfliktu zapachowego.
Na włosach- nic nie zostaje, myję je codziennie, szampon mam właściwie zapachowo neutralny.
Bluzki- zmieniam. Swetry- nie wyrzucam ich do prania za każdym razem, więc trochę zapachu zostaje- często wtedy kontynuuję ciąg.
Szalik- z nim jest gorzej- tzn mam ich kilka, ale np na dużym wełnianym, który bardzo lubię- pozostają poprzednie... ale to jest fajne, taka mieszanka, wzmacniana coraz to czymś innym.
Kota jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-11-07, 16:32   #9
MoniaK
Zakorzenienie
 
Avatar MoniaK
 
Zarejestrowany: 2002-12
Wiadomości: 12 990
Dot.: Konflikt zapachowy

A ja podobnie jak Rachela nawet lubię zapach rzepy i tych innych ziołowych specyfików do włosów Na noc, po myciu włosów, używam Seboradinu i jakoś szczególnie mi on nie przeszkadza Rano czuć go tylko odrobinę, pryskam włosy jednym psikiem perfum i jest po sprawie.
Pachnące szaliki, swetry, apaszki itd. uwiebiam Uwielbiam różne miksy jakie się tworzą i nie przeszkadza mi, że zapachy się mieszają. Chociaż tak jak dziewczyny powiedziały dobrze jest poruszać się w danej grupie zapachowej i wtedy nie ma zgrzytów (jednak w tym wypadku też nie ma reguły i czasami z niby nie pasującyh do siebie perfum tworzy się fajny mix).
MoniaK jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-11-07, 19:10   #10
sharlottek
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Kraków - Nowa Huta
Wiadomości: 3 760
Dot.: Konflikt zapachowy

czy próbowałaś masek z joanny za 5 zł? Są absolutnie niesamowite przy tym pięknie pachną, miodem, różą..
sharlottek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-11-07, 19:26   #11
ragutka
Zakorzenienie
 
Avatar ragutka
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 10 158
Dot.: Konflikt zapachowy

Cytat:
Napisane przez Kota Pokaż wiadomość
Nie mam konfliktu zapachowego.
Na włosach- nic nie zostaje, myję je codziennie, szampon mam właściwie zapachowo neutralny.
Bluzki- zmieniam. Swetry- nie wyrzucam ich do prania za każdym razem, więc trochę zapachu zostaje- często wtedy kontynuuję ciąg.
Szalik- z nim jest gorzej- tzn mam ich kilka, ale np na dużym wełnianym, który bardzo lubię- pozostają poprzednie... ale to jest fajne, taka mieszanka, wzmacniana coraz to czymś innym.
Jeśli chodzi o szale to mam dokładnie tak samo , Koto !
Uwielbiam różne zawoje na szyję i noszę je własciwie cały rok ,ale to w tych zimowych zapachy najpiękniej sie przechowują i mieszają.
Taki szal napachniony - to cała ja!
Kiedyś miałam takie wrażenie ,że dokąd jednego zapachu sie nie pozbęde, czyli do wieczornej toalety, to jestem na niego jakby "skazana".
Ale dawno mi to przeszło i w ciągu dnia mogę sie czymś jeszcze zapachowo "doprawić" i nie ma problemu .
__________________
Wymiana perfumy i inne
ragutka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2008-11-07, 19:53   #12
Kota
Zakorzenienie
 
Avatar Kota
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 8 947
Dot.: Konflikt zapachowy

Cytat:
Napisane przez ragutka Pokaż wiadomość
Jeśli chodzi o szale to mam dokładnie tak samo , Koto !
Uwielbiam różne zawoje na szyję i noszę je własciwie cały rok ,ale to w tych zimowych zapachy najpiękniej sie przechowują i mieszają.
Taki szal napachniony - to cała ja!
Czasami ten szal niespodziewanie zaleci jakimś zapachem sprzed kilku dni, ukrytym w jakiejś fałdzie, jak ja to lubię.
Kota jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-11-07, 21:36   #13
Aggie125
Zakorzenienie
 
Avatar Aggie125
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 14 348
GG do Aggie125
Dot.: Konflikt zapachowy

Cytat:
Napisane przez rachela Pokaż wiadomość
No wiecie, ja uwielbiam zapach rzepy i rzepowych kosmetyków! Jeden z zapachów, obok szamponu dziegciowego, który zupełnie mi nie przeszkadza.
My dwie uwielbiamy te dziegciowe śmierdziele, jeszcze Truskawkowawiosna by się do kompletu przydała...
Cytat:
Napisane przez MoniaK Pokaż wiadomość
A ja podobnie jak Rachela nawet lubię zapach rzepy i tych innych ziołowych specyfików do włosów Na noc, po myciu włosów, używam Seboradinu i jakoś szczególnie mi on nie przeszkadza Rano czuć go tylko odrobinę, pryskam włosy jednym psikiem perfum i jest po sprawie.
Ja też używam Seboradinu na noc - osobiście lubię ten zapach, no ale ja lubię dziegieć, wędzoną herbatę, czarną rzepę, itp. Jednak nie jestem pewna jak zareagowałoby otoczenie, więc nie kombinuję. Przyznam szczerze jednak, że nie zastanawiałam się nigdy, czy np. zapach szamponu ktorym rano myję włosy nie będzie się gryzł z perfumami. Niespecjalnie też przeszkadza mi delikatny zapach np. na kołnierzu płaszcza czy golfu (podobnie jak Kota nie piorę swetrów po każdym użyciu, odkładam je tylko na kilka dni) ktory łączy się z innymi, użytymi tego dnia perfumami. No chyba że byłoby to połączenie Słonia z Miel de Bois, ale musiałabym oszaleć, aby zrobić takiego miksa
__________________

Wymiana -lakiery do paznokci (OPI, MySecret, LA Colors, Sinful Colors, Revlon, Essence) oraz perfumy (Voile d'Ambre YR, Cedre SL)
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=229655
Aggie125 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-11-08, 07:34   #14
Kaninen
Rozeznanie
 
Avatar Kaninen
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 618
Dot.: Konflikt zapachowy

Ja mam ten sam problem
Najgorsze jest to, ze kocham miniaturki, wiec nie jestem wierna zapachom. Mam w kolekcji przerozne zapachy, ktore niekoniecznie do siebie pasuja.
Do prania zaczelam uzywac proszku i plynu zmiekczajacego bezzapachowego, to nieco pomaga, bo czesto zaraz po praniu ubrania emanuja jakas 'laka' albo 'zapachem alpejskim'
Swetry piore po jednym uzyciu a kozuszek i szaliki wietrze. Nie usuwa to calkowicie zapachu, ale troche pomaga.
Nadal czekam na jakis sprytny sposob, ktory podsunie nam jakas wizazanka))
Kaninen jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-11-08, 13:36   #15
glamourous
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: duplinek
Wiadomości: 12 932
Dot.: Konflikt zapachowy

a niektore perfumy sa tak trwale ze nawet po praniu je mozna wyczuc coco mademoiselle na ten przyklad...
ja tez w sumie dosc lubie jak nagle nie wiadomo skad doleci mnie duch zapachu uytego przed kilkoma dniami...przyczajonego gdzies na rekawiczce szaliku czy czort wie gdzie...
albo jak laduje ciuchy do pralki i nagle ze sterty wyskoczy zapach perfum przyczajony
glamourous jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2008-11-08, 15:59   #16
rawita
Zakorzenienie
 
Avatar rawita
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 8 064
Dot.: Konflikt zapachowy

Chyba nie mam specjalnego konfliktu. Też lubię wspomnienie o zapachu, które znajduję od czasu do czasu na moich ciuchach. Do ciała i włosów używam słabo pachnących rzeczy, a poza tym mam zwyczaj spryskiwania włosów perfumami. Jedyne o co naprawdę dbam, żeby nie miało kontaktu z moimi perfumami, to naturalny kożuszek. On jak coś wchłonie, to już na amen.
rawita jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-12-03, 09:23   #17
Nasturcja-Pospolita
Zakorzenienie
 
Avatar Nasturcja-Pospolita
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: z kamerą wśród zwierząt
Wiadomości: 3 395
Dot.: Konflikt zapachowy

Wykopalam watek tylko w celu samochwalnym


Otoz drogie Panie ( Panowie drodzy takze )
nic mi juz nie przeszkadza ( poza plaszczydlami przesiaknietymi Habanita )
Seboradin kocham, drozdze ( czy tak sie pisze drozdze ? ) kocham rowniez, miloscia dozgonna, wierna, zachlanna

Moje wlosy ( zyciem zmasakrowane ) urosly w ciagu ostatniego miesiaca 5 szalonych centymetrow, co wyczynem jest nie lada

Zniesc trzeba wszystko.
A do szafy znalazlam pochlaniacz zapachow, kuchenny niby, ale prowizorycznie dziala ( niestety nie na Habanite )
__________________

Nasturcja-Pospolita jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-12-03, 09:58   #18
irkax
Zakorzenienie
 
Avatar irkax
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 5 717
Dot.: Konflikt zapachowy

Cytat:
Napisane przez Nasturcja-Pospolita Pokaż wiadomość
Otoz drogie Panie ( Panowie drodzy takze )
nic mi juz nie przeszkadza ( poza plaszczydlami przesiaknietymi Habanita )
Seboradin kocham, drozdze ( czy tak sie pisze drozdze ? ) kocham rowniez, miloscia dozgonna, wierna, zachlanna
Nasturcjo, a stosowałaś całą kurację Seboradin czy tylko szampon/odżywka?
Jestem ciekawa, bo mam tę serię, ale właśnie zapach sprawia, że średnio się palę do jej używania. Skoro jednak chwalisz

Co do zapachów i ich mieszania, to ja osobiście uwielbiam, kiedy ściągam apaszkę, a wszystkie zapachy, które zdążyły się na niej usadowić podskakują i mieszają się.
Mieszają się w coś tak pięknego, że nawet zastanawiałam się kiedyś czy potrafiłabym taki mix utworzyć na skórze.
W ciągu tygodnia używam najczęściej 3-4 zapachów. Obawiam się, że próba zmiksowania takiej ilości mogłaby być samobójcza
__________________

irkax jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-12-03, 11:41   #19
MoniaK
Zakorzenienie
 
Avatar MoniaK
 
Zarejestrowany: 2002-12
Wiadomości: 12 990
Dot.: Konflikt zapachowy

Cytat:
Napisane przez Nasturcja-Pospolita Pokaż wiadomość
Moje wlosy ( zyciem zmasakrowane ) urosly w ciagu ostatniego miesiaca 5 szalonych centymetrow, co wyczynem jest nie lada
wow a co stosowałaś?? Proszę mi się tutaj szybko chwalić
MoniaK jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-12-03, 12:02   #20
Nasturcja-Pospolita
Zakorzenienie
 
Avatar Nasturcja-Pospolita
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: z kamerą wśród zwierząt
Wiadomości: 3 395
Dot.: Konflikt zapachowy

sie chwale
bo dla mnie to epokowy jest przyrost (nadnaturalny niemalze )
i gdyby nie siwe wlosy, ktore posiadam od lat 15 ( tak maja ponoc geniusze ) nie wierzylabym w ta miarke, ktora mierzylam ten dziki przyrost. Te siwe sa na piec centymetrow. Normalnie 1,5 miesiecznie i przystepujemy do farbowania.

Co drugi dzien jade z odzywczym koksem
Wax nakladam i mocno wtlaczam w gowe ( zeby te cebulki poczuly jaka mi sila w recach siedzi ) w konce, oprocz Waxu olejek Vatiki. I se siedze, i se wizaz czytam, i se czekam co by mi roslo
Pozniej zmywam, delikatnie.
Seboradin Niger szampon, nastepnie balsam, po wysuszeniu na koncowki olejki ( niewiele )
Dnia kazdego pijam drozdze i wzmaciam sie witaminowo.
Tyle.

__________________

Nasturcja-Pospolita jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-12-03, 12:25   #21
MoniaK
Zakorzenienie
 
Avatar MoniaK
 
Zarejestrowany: 2002-12
Wiadomości: 12 990
Dot.: Konflikt zapachowy

Przyrost godny pozazdroszczenia
Tylko się zastanawiam czy dla mnie Wax co drugi dzień nie byłoby za często. Jaki Wax stosujesz i ile z nim siedzisz?
MoniaK jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-12-03, 12:41   #22
Nasturcja-Pospolita
Zakorzenienie
 
Avatar Nasturcja-Pospolita
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: z kamerą wśród zwierząt
Wiadomości: 3 395
Dot.: Konflikt zapachowy

Cytat:
Napisane przez MoniaK Pokaż wiadomość
Przyrost godny pozazdroszczenia
Tylko się zastanawiam czy dla mnie Wax co drugi dzień nie byłoby za często. Jaki Wax stosujesz i ile z nim siedzisz?
siedze roznie, naloze i siedze ( ja zapominalska jestem... i leniwa tez) nie podgrzewam, czasem i wieczor caly mi zejdzie z ta skorupa na glowie.
Wczesniej Wax stosowalam sporadycznie i po pierwszych uzyciach tylko puch na glowie nieskladny byl. Zrezygnowalam.
Teraz wkradala mi sie w zycie systematycznosc ( nie wiem skad ) ale zaczelo dzialac.
"Treatmenta" stosuje, zagraniczny chyba jest

sie zoftopowalysmy ;-)
__________________

Nasturcja-Pospolita jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-12-03, 13:42   #23
rachela
Zakorzenienie
 
Avatar rachela
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: sklepy cynamonowe
Wiadomości: 12 503
Dot.: Konflikt zapachowy

Cytat:
Napisane przez Nasturcja-Pospolita Pokaż wiadomość
i gdyby nie siwe wlosy, ktore posiadam od lat 15 (tak maja ponoc geniusze)
Bardzo, ale to bardzo podoba mi się teoria z nawiasu Siwam od lat... ponad sześciu. Farbowanie to koszmar. I ten siedzący we włosach przez kilka dni zapach farby. Brrr!

---

Co do pielęgnacji włosów, obecnie stosuję na zmianę Seboradin [zapach szybko znika] oraz jedwab [Biosilk]. Przez jakiś czas miałam przerwę w używaniu tego drugiego, ale ostatnio wróciłam - i bardzo sobie chwalę. Z niczym się nie gryzie ;]

I jeszcze słówko odnośnie odżywek Elseve. Niedawno pojawiła się nowa seria, biała - która ma delikatny, miodowy zapach; nieinwazyjny i na szczęście nietrwały. Tylko szkoda, że to paskudny L'Oreal.
__________________
Between men and women there is no friendship possible.
There is passion, enmity, worship, love, but no friendship.

Oscar Wilde
rachela jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-12-03, 22:27   #24
glamourous
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: duplinek
Wiadomości: 12 932
Dot.: Konflikt zapachowy

lomatko ten przyrost 5 cm na miesiac to rzeczywiscie sporo...ale to pewnie przez to siedzenie se i wizazu czytanie- wlosy tak sie ciekawia co na wizazu slychac az z cebulek wylaza....
a ja jeszcze polecam ampulki Radical tez sie wciska w cebulki, masuje masuje i rosna piekne wlosy glugasne. mi to juz do podlogi siegaja (jak sie poloze na podlodze owej...)
glamourous jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-12-04, 06:55   #25
MoniaK
Zakorzenienie
 
Avatar MoniaK
 
Zarejestrowany: 2002-12
Wiadomości: 12 990
Dot.: Konflikt zapachowy

Cytat:
Napisane przez glamourous Pokaż wiadomość
lomatko ten przyrost 5 cm na miesiac to rzeczywiscie sporo...ale to pewnie przez to siedzenie se i wizazu czytanie- wlosy tak sie ciekawia co na wizazu slychac az z cebulek wylaza....
a ja jeszcze polecam ampulki Radical tez sie wciska w cebulki, masuje masuje i rosna piekne wlosy glugasne. mi to juz do podlogi siegaja (jak sie poloze na podlodze owej...)

poprawiłaś mi humor od rana
MoniaK jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-12-04, 08:28   #26
Nasturcja-Pospolita
Zakorzenienie
 
Avatar Nasturcja-Pospolita
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: z kamerą wśród zwierząt
Wiadomości: 3 395
Dot.: Konflikt zapachowy

Cytat:
Napisane przez glamourous Pokaż wiadomość
lomatko ten przyrost 5 cm na miesiac to rzeczywiscie sporo...ale to pewnie przez to siedzenie se i wizazu czytanie- wlosy tak sie ciekawia co na wizazu slychac az z cebulek wylaza....
a ja jeszcze polecam ampulki Radical tez sie wciska w cebulki, masuje masuje i rosna piekne wlosy glugasne. mi to juz do podlogi siegaja (jak sie poloze na podlodze owej...)
lumarlam
z rana
__________________

Nasturcja-Pospolita jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Perfumy


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:00.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.