35 stopni i powyżej....:(

**Adeline** · 2006-06-23, 13:53

Tak ma być chyba we wtorek - około 35 stopni....
Nawet pracując w klimatyzowanym pomieszczeniu ...trzeba kiedyś wyjść.
Poza tym czas wakacji, wyjazdy do rozmaitych miejsc, często jeszcze cieplejszych

.
Zawsze mam takie piękne plany zapachowe, a w końcu pachnę jakąś mgiełką nabytą na szybko.
Wiekszosć moich zapachów po prostu nie nadaje się na takie upały.
EC, OI, Angel, Coco...są super w chłodnym pomieszczeniu albo wieczorem (późnym).
Ale w upały wolałabym coś lekkiego. Próbowałam się przymierzać do
Un Jardin Sur le Nil Hermesa, testowałam w domu i jakos bez zachwytu ( a sporo sobie obiecywałam).
A jakie są Wasze perfumowe sposoby na upały

burn-it-up · 2006-06-23, 14:40

Właściwie staram się nie rezygnować z moich ukochanych zapachów z powodu upału,ale jeżeli już mam wybrać coś chłodzącego,towybieram Green Tea E.Arden

evee · 2006-06-23, 14:57

mandragore a.goutal
w ostatnie lato przy plus 35 pachnialam Flowerbombem

ogrodek srodziemnomorski
w te wakacje bede meczyc

Zagorska i Kyoto

agnieszka1970 · 2006-06-23, 17:30

A ja ostatnio zlewam się In Love Again wersją Floral i bardzo mi z nim dobrze, a otoczenie chwali a nie narzeka - a w pracy nie mam klimatyzacji :-(((

Mariqa · 2006-06-23, 17:32

Na mnie nienachalnie w upały pachnie All about Eve. Ale w ubiegłe lata miałam ukochaną wodę energizującą Orlane i to był rewelacyny wybór.
Ponadto odkryłam niedawno zalety nilowego ogródka i jeśli tylko fundusze pozwolą, to kto wie...

Na pewno będę pachnieć też Dune, jesteśmy nierozłączni

lalesia · 2006-06-23, 18:51

a moze sprobujesz letnich, czesto bezalkoholowych limitowanek znanych firm, np issey miyake (chyba tak sie pisze), hilfiger i inne

zapachy sa delikatniejsze, nienachalne i do tego nie porobia Ci sie przebarwienia na sloncu od alkoholu w skladzie

ostatnio nabylam bezalkoholowy iceberg universe i jestem zachwycona

**Marsiglia** · 2006-06-23, 19:33

Ja pachne All abut Eve, Pamplelune, Herba Fresca

latinka · 2006-06-23, 20:09

Na upały tylko Lancome Aroma Tonic.Pachnie bosko i mozna z nim na słoneczko bezpiecznie wychodzić

smerfeta01 · 2006-06-23, 20:13

na upały lubię pachnieć Pumą Jamaicą i Light Blue

fajne, orzeźwiające, neinachalne zapachy

Madlaine · 2006-06-23, 20:20

Pamplelune, Mentafolia, Les Nuits d'Hadrien, Aroma Tonic, Que Viva, Oceanus, Eau d'Orange Verte i wersja Concentré, Freeworld, Premier Figuier , może i Mandragore czasami, a reszta to juz zaleznie od humoru i ewentualnych nieplanowanych oczywiście zakupów

rachela · 2006-06-23, 20:22

Ja tego lata mam zamiar pachnieć bardzo sucho, kadzidlanie i piżmowo

Stawiam na Black Cashmere (który moja skóra wchłania i nie ma żadnego ogona), Ouarzazate i Kyoto, a także Presence d'une Femme Mont Black (o ile starczy funduszy).
Bardziej "cywilizowanie" - zieloną herbatą i nienachalnymi AA.

Kasiulka22 · 2006-06-23, 20:35

Jeśli Innocent mnie zasłodzi w tym upale,będę używać chłodne True Star na które zamieniłam się z przemiłą Wizażnką

.

ropuszka · 2006-06-23, 20:38

Mam kilka orzezwiajacych propozycji na upaly

O oui Lancome - swiezy, kwiatowy, ale nie pozbawiony slodyczy zapach, bardzo lubie i uwazam, ze na takie dni jest idealny

Still J.Lo - wlasnie zamierzam kupic, wyraznie czuc nute herbaty w polaczeniu z... chyba mandarynka

L'eau d'Issey Miyake - pachnie lodowo i bardzo swiezo, swego czasu bardzo popularny i nie kazdemu moze sie podobac ze wzgledu na ozonowa nute

Zielona herbata i mieta L'occitane - duzo ladniejsza od E.Arden Green tea, trwalsza

Glamourous R.Lauren - kwiatowy, wyczuwalny, ciagnie sie za wlascicielka

Niesamowicie kobiecy i elegancki, a przy tym niezobowiazujacy

Love in Paris Ricci - dla mnie to dziwny zapach, troszke kwasny, troszke zielony, choc wlasciwie nalezy do zapachow kwiatowych, mam podobne odczucia jak w przypadku Glamourous

konfitura · 2006-06-23, 20:38

W totalne upały z upodobaniem używam:

Eau d'Orange Verte Hermesa, Cologne T. Muglera, Eau Ressourcante Clarinsa, Pamplelune i Gentianę AA.

Edyta · 2006-06-24, 09:01

Cytat:

Napisane przez konfitura

W totalne upały z upodobaniem używam:

Eau d'Orange Verte Hermesa, Cologne T. Muglera, Eau Ressourcante Clarinsa, Pamplelune i Gentianę AA.

Cologne i Pamplelune rzeczywiście są świetnie na upał

Ten drugi zapach mam, ale niewiele, pierwszy miałam rok lu 2 lata temu, dobrze się sprawdzał powyżej 30 stopni.

W tym roku mam niewiele zapachów typowo letnich: wspomniana Pamplelune, Skinlights Revlona, Rush2, stary Adidas, Addict Fraiche...

Sporo pomysłów chłodzących zapachów jest na gazecie w wątku "Lodowo, dodowcowo, chłodziarsko"

mulier · 2006-06-24, 10:52

envy gucciego, l'au par kenzo, idealne na upały!!!

gwiazdkaa · 2006-06-24, 10:55

Cytat:

Napisane przez Adeline

Tak ma być chyba we wtorek - około 35 stopni....
Nawet pracując w klimatyzowanym pomieszczeniu ...trzeba kiedyś wyjść.
Poza tym czas wakacji, wyjazdy do rozmaitych miejsc, często jeszcze cieplejszych

.
Zawsze mam takie piękne plany zapachowe, a w końcu pachnę jakąś mgiełką nabytą na szybko.
Wiekszosć moich zapachów po prostu nie nadaje się na takie upały.
EC, OI, Angel, Coco...są super w chłodnym pomieszczeniu albo wieczorem (późnym).
Ale w upały wolałabym coś lekkiego. Próbowałam się przymierzać do
Un Jardin Sur le Nil Hermesa, testowałam w domu i jakos bez zachwytu ( a sporo sobie obiecywałam).
A jakie są Wasze perfumowe sposoby na upały

Ja na cieplutkie dni przeważnie psikam się perfumem "PUR BLANCKA"

**Adeline** · 2006-06-24, 14:41

To teraz tylko muszę wybrać

Do urlopu "aż" sześć dni.
Jeśli nie będę spać może uda mi sie wszystko załatwić ( nie mówię tylko o wyborze perfum

W poniedziałek powącham Mandragore i Premier Figuier.
Strasznie kusi mnie też All About Eve. Jest już chyba tylko na Allegro

Czytałam opisy w KWC i...to może być to czego szukam

.
Nie tylko na lato.Nie pominę też Aroma Tonic Lancome.
To już chyba da się powąchać w pobliskiej Sephorze

Z perfumami tak jak z sukienkami. Zawsze na wyjazd naszykuję te najpiękniejsze, a tu...gorąco, wszystko się lepi, a ja kończę w jednej białej, lnianej i...najcieńszej. A reszta...śpi w walizce a wraz znimi EC i OI

bluegirl · 2006-06-24, 17:37

mi najbardziej ostatnio na takie upały pasuje Sheer Rose Avonu

rachela · 2006-06-25, 15:41

Cytat:

Napisane przez bluegirl

mi najbardziej ostatnio na takie upały pasuje Sheer Rose Avonu

Też go ostatnio nadużywam.
W tym zapachu jest coś niesamowitego. Co to za nuta?

lalesia · 2006-06-26, 09:54

wlasnie spedzilam 2 dni na kursie NLP, ktory odbywal sie w ciasnym, przerazliwie goracym i duszny pomieszczeniu (siadla klima

) w towarzystwie dziewczyny szalenczo wypsikanej Eternity Calvin Klein

to byl istny horror, ten zapach wgryzal sie w moj nos przez 12 godz i ani odrobine nie stracil na intensywnosci

wiem jedno - nie jest to zapach na lato

Toccata · 2006-06-26, 10:02

Na zwariowany upał Syrenka Ligea niosąca za sobą powiew południowych mórz i śródziemnomorskich ziół.

Ogródek Śródziemnomorski, dla szczęśliwców, którzy go mają

Bahiana dla osób eksplodujących radością.

I Kyoto moje najukochańsze

midzi · 2006-06-26, 11:52

Ja w takie upaly uzywam tylko Mentafolia AA oraz Green Tea

rachela · 2006-06-26, 12:11

Cytat:

Napisane przez midzi

Ja w takie upaly uzywam tylko Mentafolia AA

U mnie na półeczce do pary stoi Pamplelune

A moja matka coś ostatnio w Sephorze kombinowała przy półce AA

Chyba ją cytryna kusi...

lalesia · 2006-06-26, 12:31

Cytat:

Napisane przez rachela

U mnie na półeczce do pary stoi Pamplelune

A moja matka coś ostatnio w Sephorze kombinowała przy półce AA

Chyba ją cytryna kusi...

mnie z kolei to nowe kiwi

homyk · 2006-06-26, 13:04

Cytat:

Napisane przez lalesia

mnie z kolei to nowe kiwi

A mnie Anisia Bella - wąchałam ostatnio i mnie urzekła

midzi · 2006-06-26, 13:04

Kurcze a ja niesttey nie mialam jeszcze przyjemnosci powachac nowego kiwi

Z koleji Mentafolia zawsze ratuje mnie z opresji , czy to wtedy gdy mam kaca czy przy upale

lalesia · 2006-06-26, 13:28

Cytat:

Napisane przez homyk

A mnie Anisia Bella - wąchałam ostatnio i mnie urzekła

ja tez wachalam

ale pozniej cala droge do domu spedzilam z reka za oknem, coby nie czuc

chyba nie moj zapach

przypomina mi do zludzenia simply clinique.

homyk · 2006-06-26, 13:34

Cytat:

Napisane przez lalesia

ja tez wachalam

ale pozniej cala droge do domu spedzilam z reka za oknem, coby nie czuc

chyba nie moj zapach

przypomina mi do zludzenia simply clinique.

Kilka dni temu czytałam własnie Twoją recenzję na KWC i ona bardzo mnie zachęciła do przetestowania Anisia Bella

E · 2006-06-26, 14:04

Żółte i niebieskie Les Belles, Mandragore, ILA (w różnych wersjach) - wg mnie to raczej pewniaki, które nie zamęczą otoczenia przy 35 stopniach

Btw. Jak się człowiek w takim upale przejedzie komunikacją miejską, to ma ochotę użyć jakiegoś ostrego killera, który "przebije" różne nieciekawe smrodki.

Ja nie rozumiem jak niektórzy ludzie mogą wyjść z domu, nie myjąc się uprzednio, wrrrr...

2006-06-23, 13:53	#1
Adeline BAN stały Zarejestrowany: 2005-06 Wiadomości: 330	35 stopni i powyżej....:( Tak ma być chyba we wtorek - około 35 stopni.... Nawet pracując w klimatyzowanym pomieszczeniu ...trzeba kiedyś wyjść. Poza tym czas wakacji, wyjazdy do rozmaitych miejsc, często jeszcze cieplejszych . Zawsze mam takie piękne plany zapachowe, a w końcu pachnę jakąś mgiełką nabytą na szybko. Wiekszosć moich zapachów po prostu nie nadaje się na takie upały. EC, OI, Angel, Coco...są super w chłodnym pomieszczeniu albo wieczorem (późnym). Ale w upały wolałabym coś lekkiego. Próbowałam się przymierzać do Un Jardin Sur le Nil Hermesa, testowałam w domu i jakos bez zachwytu ( a sporo sobie obiecywałam). A jakie są Wasze perfumowe sposoby na upały

2006-06-23, 14:40	#2
burn-it-up Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-05 Lokalizacja: Wrocław :) Wiadomości: 7 853	Dot.: 35 stopni i powyżej....:( Właściwie staram się nie rezygnować z moich ukochanych zapachów z powodu upału,ale jeżeli już mam wybrać coś chłodzącego,towybieram Green Tea E.Arden __________________ Mój kosmetyczny blog

2006-06-23, 14:57	#3
evee Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2004-03 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 2 997	Dot.: 35 stopni i powyżej....:( mandragore a.goutal w ostatnie lato przy plus 35 pachnialam Flowerbombem ogrodek srodziemnomorski w te wakacje bede meczyc Zagorska i Kyoto

2006-06-23, 17:30	#4
agnieszka1970 Zadomowienie Zarejestrowany: 2005-04 Lokalizacja: Olsztyn Wiadomości: 1 977	Dot.: 35 stopni i powyżej....:( A ja ostatnio zlewam się In Love Again wersją Floral i bardzo mi z nim dobrze, a otoczenie chwali a nie narzeka - a w pracy nie mam klimatyzacji :-(((

2006-06-23, 17:32	#5
Mariqa Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2004-12 Wiadomości: 2 207	Dot.: 35 stopni i powyżej....:( Na mnie nienachalnie w upały pachnie All about Eve. Ale w ubiegłe lata miałam ukochaną wodę energizującą Orlane i to był rewelacyny wybór. Ponadto odkryłam niedawno zalety nilowego ogródka i jeśli tylko fundusze pozwolą, to kto wie... Na pewno będę pachnieć też Dune, jesteśmy nierozłączni __________________ C'est la vie - cały twój Paryż dwie drogi na krzyż Knajpa, kościół, widok z mostu

2006-06-23, 18:51	#6
lalesia Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-02 Lokalizacja: Łódź Wiadomości: 5 080	Dot.: 35 stopni i powyżej....:( a moze sprobujesz letnich, czesto bezalkoholowych limitowanek znanych firm, np issey miyake (chyba tak sie pisze), hilfiger i inne zapachy sa delikatniejsze, nienachalne i do tego nie porobia Ci sie przebarwienia na sloncu od alkoholu w skladzie ostatnio nabylam bezalkoholowy iceberg universe i jestem zachwycona __________________ https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=836785

2006-06-23, 19:33	#7
Marsiglia BAN stały Zarejestrowany: 2006-03 Wiadomości: 1 444	Dot.: 35 stopni i powyżej....:( Ja pachne All abut Eve, Pamplelune, Herba Fresca

2006-06-23, 20:09	#8
latinka Zadomowienie Zarejestrowany: 2004-11 Lokalizacja: Zagłębie Wiadomości: 1 088	Dot.: 35 stopni i powyżej....:( Na upały tylko Lancome Aroma Tonic.Pachnie bosko i mozna z nim na słoneczko bezpiecznie wychodzić

2006-06-23, 20:13	#9
smerfeta01 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2004-04 Lokalizacja: Cieszyn Wiadomości: 8 244	Dot.: 35 stopni i powyżej....:( na upały lubię pachnieć Pumą Jamaicą i Light Blue fajne, orzeźwiające, neinachalne zapachy

2006-06-23, 20:20	#10
Madlaine Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-04 Wiadomości: 4 720	Dot.: 35 stopni i powyżej....:( Pamplelune, Mentafolia, Les Nuits d'Hadrien, Aroma Tonic, Que Viva, Oceanus, Eau d'Orange Verte i wersja Concentré, Freeworld, Premier Figuier , może i Mandragore czasami, a reszta to juz zaleznie od humoru i ewentualnych nieplanowanych oczywiście zakupów

2006-06-23, 20:22	#11
rachela Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-08 Lokalizacja: sklepy cynamonowe Wiadomości: 12 503	Dot.: 35 stopni i powyżej....:( Ja tego lata mam zamiar pachnieć bardzo sucho, kadzidlanie i piżmowo Stawiam na Black Cashmere (który moja skóra wchłania i nie ma żadnego ogona), Ouarzazate i Kyoto, a także Presence d'une Femme Mont Black (o ile starczy funduszy). Bardziej "cywilizowanie" - zieloną herbatą i nienachalnymi AA. __________________ Between men and women there is no friendship possible. There is passion, enmity, worship, love, but no friendship. Oscar Wilde

2006-06-23, 20:35	#12
Kasiulka22 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2004-11 Lokalizacja: U Pana Boga za piecem... :) Wiadomości: 17 816	Dot.: 35 stopni i powyżej....:( Jeśli Innocent mnie zasłodzi w tym upale,będę używać chłodne True Star na które zamieniłam się z przemiłą Wizażnką .

2006-06-23, 20:38	#13
ropuszka Zakorzenienie Zarejestrowany: 2004-07 Wiadomości: 5 118	Dot.: 35 stopni i powyżej....:( Mam kilka orzezwiajacych propozycji na upaly O oui Lancome - swiezy, kwiatowy, ale nie pozbawiony slodyczy zapach, bardzo lubie i uwazam, ze na takie dni jest idealny Still J.Lo - wlasnie zamierzam kupic, wyraznie czuc nute herbaty w polaczeniu z... chyba mandarynka L'eau d'Issey Miyake - pachnie lodowo i bardzo swiezo, swego czasu bardzo popularny i nie kazdemu moze sie podobac ze wzgledu na ozonowa nute Zielona herbata i mieta L'occitane - duzo ladniejsza od E.Arden Green tea, trwalsza Glamourous R.Lauren - kwiatowy, wyczuwalny, ciagnie sie za wlascicielka Niesamowicie kobiecy i elegancki, a przy tym niezobowiazujacy Love in Paris Ricci - dla mnie to dziwny zapach, troszke kwasny, troszke zielony, choc wlasciwie nalezy do zapachow kwiatowych, mam podobne odczucia jak w przypadku Glamourous

2006-06-23, 20:38	#14
konfitura Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2004-09 Lokalizacja: Zamość Wiadomości: 2 555	Dot.: 35 stopni i powyżej....:( W totalne upały z upodobaniem używam: Eau d'Orange Verte Hermesa, Cologne T. Muglera, Eau Ressourcante Clarinsa, Pamplelune i Gentianę AA. __________________

2006-06-24, 10:52	#16
mulier Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-05 Wiadomości: 3 768	Dot.: 35 stopni i powyżej....:( envy gucciego, l'au par kenzo, idealne na upały!!! __________________

2006-06-24, 14:41	#18
Adeline BAN stały Zarejestrowany: 2005-06 Wiadomości: 330	Dot.: 35 stopni i powyżej....:( To teraz tylko muszę wybrać Do urlopu "aż" sześć dni. Jeśli nie będę spać może uda mi sie wszystko załatwić ( nie mówię tylko o wyborze perfum W poniedziałek powącham Mandragore i Premier Figuier. Strasznie kusi mnie też All About Eve. Jest już chyba tylko na Allegro Czytałam opisy w KWC i...to może być to czego szukam. Nie tylko na lato.Nie pominę też Aroma Tonic Lancome. To już chyba da się powąchać w pobliskiej Sephorze Z perfumami tak jak z sukienkami. Zawsze na wyjazd naszykuję te najpiękniejsze, a tu...gorąco, wszystko się lepi, a ja kończę w jednej białej, lnianej i...najcieńszej. A reszta...śpi w walizce a wraz znimi EC i OI

2006-06-24, 17:37	#19
bluegirl Zakorzenienie Zarejestrowany: 2004-09 Lokalizacja: Busko Zdrój Wiadomości: 16 797	Dot.: 35 stopni i powyżej....:( mi najbardziej ostatnio na takie upały pasuje Sheer Rose Avonu __________________ Świat w moich oczach nie mieni się tysiącem barw, ale za to pięknie pachnie. http://bluegirl-ewa.blogspot.com/

2006-06-26, 09:54	#21
lalesia Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-02 Lokalizacja: Łódź Wiadomości: 5 080	Dot.: 35 stopni i powyżej....:( wlasnie spedzilam 2 dni na kursie NLP, ktory odbywal sie w ciasnym, przerazliwie goracym i duszny pomieszczeniu (siadla klima ) w towarzystwie dziewczyny szalenczo wypsikanej Eternity Calvin Klein to byl istny horror, ten zapach wgryzal sie w moj nos przez 12 godz i ani odrobine nie stracil na intensywnosci wiem jedno - nie jest to zapach na lato __________________ https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=836785

2006-06-26, 10:02	#22
Toccata Zadomowienie Zarejestrowany: 2005-09 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 1 322	Dot.: 35 stopni i powyżej....:( Na zwariowany upał Syrenka Ligea niosąca za sobą powiew południowych mórz i śródziemnomorskich ziół. Ogródek Śródziemnomorski, dla szczęśliwców, którzy go mają Bahiana dla osób eksplodujących radością. I Kyoto moje najukochańsze

2006-06-26, 11:52	#23
midzi Przyczajenie Zarejestrowany: 2006-05 Wiadomości: 17	Dot.: 35 stopni i powyżej....:( Ja w takie upaly uzywam tylko Mentafolia AA oraz Green Tea

2006-06-26, 13:04	#27
midzi Przyczajenie Zarejestrowany: 2006-05 Wiadomości: 17	Dot.: 35 stopni i powyżej....:( Kurcze a ja niesttey nie mialam jeszcze przyjemnosci powachac nowego kiwi Z koleji Mentafolia zawsze ratuje mnie z opresji , czy to wtedy gdy mam kaca czy przy upale

2006-06-26, 14:04	#30
E Zakorzenienie Zarejestrowany: 2003-06 Wiadomości: 8 227	Dot.: 35 stopni i powyżej....:( Żółte i niebieskie Les Belles, Mandragore, ILA (w różnych wersjach) - wg mnie to raczej pewniaki, które nie zamęczą otoczenia przy 35 stopniach Btw. Jak się człowiek w takim upale przejedzie komunikacją miejską, to ma ochotę użyć jakiegoś ostrego killera, który "przebije" różne nieciekawe smrodki. Ja nie rozumiem jak niektórzy ludzie mogą wyjść z domu, nie myjąc się uprzednio, wrrrr...

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)