co z tą skórą?!

[neptun]

mam wieklą prośbę do was, bo ja tu juz nerwicy dostaje.
nie potrafie określić rodzaju swojej skóry, co za tym idzie nie wiem jak ją pielegnować, koniec koncow jestem z niej ciągle niezadowolona i najchętniej zapuscilabym grzywke o dlugości do brody .

kiedyś myślałam że moja cera jest tłusta. meczyły mnie wypryski, więc ja meczyłam skóre kremami antybakteryjnymi, matującymi, głęboko oczyszczjacymi itd, itp. bez skutku.

potem przerzuciłam sie na kosmetyki dla skóry mieszanej. nic!

jakieś cztery miesiące temu, przeczytałam ze takiej problemowej skóry nie powinno sie wysuszac tylko nawilżać. wywaliłam wiec stare kosmetyki i przerzucilam sie na nawilżanie. i znowu chała, dokładnie nic sie nie zmieniło.

dlatego teraz zaczynam sie zastanawiac co jest nie tak z tą moją skórą?
wygląda to tak:

*zatakne pory na nosie i brodzie, na policzkach rozszerzone.
*w strefie T małe wypryski ropne, na skroniach i policzkach takie duże, siedzące pod skórą (az trudno sie powstrzymać żeby ich nie wycisnąc).
*od czasu do czasu łuszczy mi sie skóra, zazwyczaj na nosie.
*największym problemem jest świecenie, obojętnie co bym nie kombinowała, zaraz po wyjściu z domu generuje światło własne. najgorszy jest nos, wygląda jakbym go polerowała.
*czasem wydaje mi sie ze moja skóra szybko sie męczy. kiedy sie prześpie buźka wygląda naprawde ładnie, nie widać zaczerwienien, ma jednolity kolor.
za to za pare godzin: koszmar !! wychodzi z niej wszystko co najgorsze.


i co ja mam z tym robic?

[agapająk]

najlepiej isc do dermatologa ja miaąłm odobne problmy ale mi to sie pojawiałąo od kurzu takie duze ropne wypryski ktore drapałam i pozniej zostawał mi strupek ktory ciezko sie goił ja uzywam mydełka dla dzieci nivea jest spoko ładnie oczysza skore pory mam malutkie moja skora jest swieza i wogole spoko i stosuje rowniez krem garniera czysta skora antybakteryjny to ci powinno zapobiec łuszczeniu na nosku tez tak mam czasem jak zmieniam kremy ale najlepiej to isc do dermtologa sama sie wybieram w najblizszym czasie bo mam ciagle jakies krostki chyba od piór w poduszcze ;/

[iziaczek]

A jakich uzywasz kosmetyków??

[neptun]

obecnie: zelu do mycia twarzy wash and refine od nivea, toniku garniera podstawa pielegnacji i na zmiane kremu nivea nawilżającego i garnier nawilzajacego. do tego od czasu do czasu peeling st. ives brzoswniowy do cery mieszanej. robie maseczki z płatków owsianych i oczyszczającą z glinką z avonu.

[iziaczek]

Tez żel do mycia twarzy to zel-peeling??

Zmieniłabym go na coś łagodniejszego mimo wszystko.
Ja obecnie przerzuciłam sie na dużą butlę żelu babydream i jestem bardzo zadowolona,mozesz spróbowac,koszt niewielki,jakies 7zł i jest naprawde łagodny.

Myślę,ze na wypryski byłby dobry acnefan,stosowany regularnie co noc(punktowo nawet) daje efekty.
Na pryszcze dodatkowo mozesz spróbowac maseczki aspirynowej,a na dzien krem nawilzający (+ ewentualnie tonik)z serii AA young(skład zachwalany na biochemii).

Jezeli szukasz lekkiego kremu nawilzającego to fajnym wyjsciem jest humektan,delikatnie nawilza i nie powinien zapychac

Piszesz tez o podraznieniach,dlatego wydaje mi sie ze krem vitella ictamo z cynkiem i ichtiolem byłby dobry,poniewaz działa i na podraznienia i na trądzik oraz troszke nawilza.

[Selekcjonerka]

Wygląda na to, że masz cerę tłustą i wrażliwą. Co do pielęgnacji - zgdzam się z tym, co pisze iziaczek. Od siebie jeszcze polecam maseczkę z glinki zielonej. Jeżeli peeling - enzymatyczny.

I radzę wizytę u dermatologa.

[bonec]

mam podobne problemy ze skórą. mówisz, że nawilżanie nie pomaga? ja zaczęłam kurację nawilżającą - na siłę wpycham w nią wodę w postaci maseczek, kremów, toników nawilżających (wiem, desperacja:P), pomogło po dwóch tygodniach

jeśli tobie kosmetyki nawilżające nie pomagają - lepiej po prostu udać się do dobrego dermatologa

[iziaczek]

Napisane przez bonec

mam podobne problemy ze skórą. mówisz, że nawilżanie nie pomaga? ja zaczęłam kurację nawilżającą - na siłę wpycham w nią wodę w postaci maseczek, kremów, toników nawilżających (wiem, desperacja:P), pomogło po dwóch tygodniach

jeśli tobie kosmetyki nawilżające nie pomagają - lepiej po prostu udać się do dobrego dermatologa

Neptun ma problemy z wypryskami i nawilzanie na siłe moze to nasilic,tym bardziej ze zadne kosmetyki nie "wpychają" wody do skóry,a ich nawilzajaca funkcja polega na tym,ze tworząc warstwe na skórze zapobiegają wyparowaniu wody z naskórka.

[neptun]

wrażliwą? nigdy bym na to nie wpadła !
myslałam ze jest wprost odwrotnie, ze moja skore trudno podrażnić. ale jak sie tak zastanowiłam, to możliwe że macie racje, czesto mam zaczerwienione, jakby podrażnione płatki nosa, dużo kosmetyków mnie "szczypie". jak to sie człowiek moze o sobie cos dowiedziec
dzieki dziewczyny, jesteście niezastąpione przerzuce sie na delikatniejsze kosmtyki, a do dermatologa sie wybieram w poniedzialek

[bonec]

Napisane przez iziaczek

Neptun ma problemy z wypryskami i nawilzanie na siłe moze to nasilic,tym bardziej ze zadne kosmetyki nie "wpychają" wody do skóry,a ich nawilzajaca funkcja polega na tym,ze tworząc warstwe na skórze zapobiegają wyparowaniu wody z naskórka.

miałam podobne problemy i mnie pomogło(chociaż to nielogiczne...) ale rozumiem mechanizm

[neptun]

bonec nawyraźniej nie ma dwóch takich samych problemów, na każdego podziała co innego. mam nadzieje że ja tez znajde coś co mi poprawi buźke

[Selekcjonerka]

Napisane przez bonec

miałam podobne problemy i mnie pomogło(chociaż to nielogiczne...) ale rozumiem mechanizm

To jest logiczne - skóra nie dostaje sygnału, że "jest sucho" i sama nie wytwarza więcej sebum => mniej pryszczy. Chociaż nie należy oczywiście przegiąć w drugą stronę.

neptun - na pewno coś znajdziesz. A na wszelki wypadek trzymam kciuki.