![]() |
#1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 8
|
![]() dac sobie z nim spokoj czy walczyc??? ;(
Witajcie kochane.
Jestem na tym forum juz baaardzo dlugo i wiem ze mi pomozecie, doradzicie.... Zmienilam nick poniewaz troche osob zna mnie tu a chcialabym zachowac anonimowosc tym bardziej ze moj tz czasami tu zaglada... Wlasnie z nim mam problem.. ech zaczne od poczatku... Jestesmy ze soba 1,5 roku od niedawna mieszkamy razem tzn ja u niego. FAjnie jest bo mamy wiecej czasu dla siebie tym bardziej ze pracujemy oboje i tylko wieczorami sie widzimy. Do tej pory nie bylo problemow miedzy nami zadnych klotni, nieporozumien - bajka. NIe mamy przed soba tajemnic on zna moje hasla do gg na poczte czy inne portale bo nie mam nic do ukrycia i ja znam jego hasla. Kilka dni temu rozmawialismy i on mowil ze cops tam czytal na moim gg niewazne co. Mialam dzien wolny, siedzialam sama w domu i wlaczylam jego gg i z nudow zaczelam czytac jego rozmowy ... Wiecie co normalnie poplakalam sie jak przeczytalam te cholerne archiwum!!! W rozmowach z jego kolegami zawsze jest poruszany moj temat np koledze opisuje sen w ktorym jak okreslil chodzil i "dymal" 17 -sto i 18 nastolatki a przy okazji pisze mu ze odezwala sie do niego dziewczyna co spotykali sie przed tym co mnie spotkal czyli 1,5 roku temu i ze ona ma 17 lat i ze chyba spotka sie z nia bo by chetnie ja ... wiecie co juz chyba nie musze pisac!!!!! Mi w tym momencie serce peklo.. ale szukam rozmowy z ta malolata i rzeczywiscie byli dla siebie mili bardzo mili... W tej rozmowie z kolega bylo jeszcze pare innych zdan ktore mnie zabolaly ale nie wiem czy moge na tym forum je przytoczyc bo sa bardzo niesmaczne.. Przeplakalam cale popoludnie i bilam sie z myslami ;( spakowalam wszystkie moje rzeczy i nie wiedzialam co zrobic. Naprawde jestem bardzo zaskoczona tym wszystkim bo nasze zycie intymne jest udane nigdy nie narzekal i mowil ze jest spelniony ..., Zostalam bo pomyslalm ze moze tylko "popisuje sie" przed kolega <ale boli mnie to bo w jakim swietle stawia mnie orzed naszym wspolnym kolega> Kiedy przyszedl z pracy udawalam ze spie bo bym chyba nie wytrzymala kiedy bym spojrzala w jego oczy. On przyszedl do lozka przytulil mnie i dal buziaka.Poczulam jego reke na moim ciele i poczulam nienawisc!!!! Jak on moze cos takiego pisac czy tez robic???? On zaczal mnie budzic pocalunkami i dotykiem ale ja nie moglam sie z nim kochac bo za bardzo mnie to wszystko bolalo!!! odsunelam sie na drugi brzeg i "dalej spalam" Siedzialam pol nocy w kuchni i plakalam Nie wiem co dalej ?? Kocham go bardzo , planujemy dalsze zycie ale nie wiem czy jest sens... Nic mu nie powiedzialam bo chce zobaczyc co bedzie dalej czy spotka sie z ta dziewczyna i czy cos napisze temu koledze. troche to dziecinne ale niepotrafie z nim rozmawiac na ten temat Teraz mieszkam u rodzicow po pretekstem chorej mamy.. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 3 577
|
Dot.: dac sobie z nim spokoj czy walczyc??? ;(
Cytat:
![]() niestety nigdy nie mozna poznac tej drugiej osoby na 100% wydaje sie nam ze nasz zwiazek jest cudowny, wspanialy... a "czego oczy nie widza tego sercu nie zal" nie wiem co bym zrobila na twoim miejscu... fakt moze tak byc ze popisuje sie przed kolega (coz debilzm kompletny - to nic osobistego do twojego Tz, wszyscy faceci tak maja a to jest po prostu idiotyczne...) no ale z drugiej strony z nia rozmawial i jak sama mowisz byl "mily"... mozesz poczekac na rozwoj wydarzen, bo tak na prawde nic nie musi sie wydarzyc, a jak sie "cos" wydarzy to juz bedziesz miala pewnosc ze nie warto z nim byc. jezeli powiesz mu teraz ze czytalas jego gg to pewnie zrobi awanture i wszytsko zbagatelizuje bo przeciez "do niczego nie doszlo", w dodatku moze sie potem kryc - kasowac archiwum i wszytskie wiadomosci od niej. a ty nie bedziesz miala pewnosci czy cos sie dzieje. najlepiej poczekac, tylko tak na prawde ile to moze potrwac... ![]() ps. czy te zdania ktore cie zabolaly byly o tobie? negatywnie sie o tobie wypowiadal? czy po prostu zszokowalo cie jego podejscie do pewnych spraw? |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 8
|
Dot.: dac sobie z nim spokoj czy walczyc??? ;(
martinka dzieki Tez uwazam ze zrobilby mi awanture ze czytam archiwum ale wkoncu ujawnil swoje haslo do czego go nie zmuszalam Naprawde nie wiem co dalej robic Chce mi sie wyc z tej bezradnosci
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 496
|
Dot.: dac sobie z nim spokoj czy walczyc??? ;(
jeśli on pozwala czytać Ci swoje gg, masz do niego dostęp. To po prostu powiedz mu co wyczytałaś!! nie duś w sobie tego, on w końcu zauważy, że jest coś nie tak. Ile możesz mu mówić, że mama jest chora, czy gdy przychodzi do domu udawać, że spisz. Myślę, że rozmowa jest konieczna
3maj sie ![]()
__________________
http://www.suwaczek.pl/cache/b38d6dbf95.png ![]() http://zaginelaiwonawieczorek.npx.pl/news.php ZAGINEŁA IWONA! |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 30
|
Dot.: dac sobie z nim spokoj czy walczyc??? ;(
Cytat:
![]() Ja na Twoim miejscu poobserwowałabym Go. Tzn. poczekałabym na rozwój wypadków. To na pewno trudne, bo jak tu można udawać, że nic się nie stało. Ale jak już napisała martinka_m inaczej się nie dowiesz do końca prawdy, bo on zacznie się kryć. Wiesz, fakt tego, że on się może popisywać przed kolegami nie zwalnia Go z tego że powinien Ciebie szanować. Ja osobiście wogóle nie rozumiem czegoś takiego jak popisywanie się przed kolegami. To jest chore i bez sensu.
__________________
baby_doll |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 8
|
Dot.: dac sobie z nim spokoj czy walczyc??? ;(
on juz zauwazyl ze cos sie dzieje bo sie oddalilsmy od siebie. Nie przytulam sie do niego nie rozmawiam tak jak dawniej ale zawsze cos wymysle zeby zachowac pozory Wiecie co boje sie ze jak mu o tym powiem to sie rozstaniemy..boje sie samotnosci bo bardzo go kocham Przezylismy juz naprawde wiele ze soba ...Moze ja tylko jakos to wyolbrzymiam?
Z drugiej strony boli mnie to ze pomyslal o innej, ze ma do niej takie zamiary...;( |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 496
|
Dot.: dac sobie z nim spokoj czy walczyc??? ;(
Cytat:
ja rozumiem, ze go kochasz ale co chcesz tak po prostu zostawic ta sytuacje, zapomniec o niej??
__________________
http://www.suwaczek.pl/cache/b38d6dbf95.png ![]() http://zaginelaiwonawieczorek.npx.pl/news.php ZAGINEŁA IWONA! |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#8 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 8
|
Dot.: dac sobie z nim spokoj czy walczyc??? ;(
napewno tego nie zapomne bo ciagle o tym mysle a gdy juz go zobacze to mam lzy w oczach.. Wzielam sobie dwa dni urlopu bo nie moge sie na niczym skoncentrowac i zawalam prace.. Wiem ze nie tedy droga zeby milczec, zeby udawac ze wszystko jest ok ale boje sie tej rozmowy mimo ze nic nie zrobilam i ze nie z mojej winy jest tak jak jest!!! Wlasnie dzwonil do mnie zlozyl mi zyczenia z okazji dnia kobiet i powiedzial ze przyjedzie wieczorem bo teskni..
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#9 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 3 577
|
Dot.: dac sobie z nim spokoj czy walczyc??? ;(
Cytat:
jedyna osoba ktora jest tu winna jest ON. wiem,ze jest ci ciezko, ale czy bedziesz umiala ufac mu tak jak do tej pory? nie mowie zeby od razu z nim zrywac, ale jego slowa byly podle. na pewno trzeba to wyjasnic, ja nie naleze do osob cierpliwych i pewnie od razu zrobilabym awanture tyle ze to jeszcze zly moment, za wczesnie :/ bo pewnie teraz cie przeprosi, powie ze to glupota, ze zarty... tylko skad miec pewnosc ze z tym skonczy... |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#10 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 496
|
Dot.: dac sobie z nim spokoj czy walczyc??? ;(
Cytat:
![]()
__________________
http://www.suwaczek.pl/cache/b38d6dbf95.png ![]() http://zaginelaiwonawieczorek.npx.pl/news.php ZAGINEŁA IWONA! |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#11 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 8
|
Dot.: dac sobie z nim spokoj czy walczyc??? ;(
odczekam troche i zobacze co bedzie dalej ... Jak sie spotkaja to juz mnie nigdy nie zobaczy na oczy Nie wiem co go fascynuje w tej gowniarze w sumie to jeszcze dziecko... kompleksow mozna sie tylko nabawic bo teraz mysle ze ona jest ladniejsza, szczuplejsza..,
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#12 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: dac sobie z nim spokoj czy walczyc??? ;(
W przypadku takich facetów nie ma o co walczyć. Dla nich wierność nie istnieje, co najwyżej potrafią dobrze udawać, że chcą być tylko z jedną kobietą. A po cichu skaczą w bok i co gorsze uważają, że mają do tego prawo i że to normalne (bo dziewczyna/żona jest coraz starsza, jest cały czas a przecież kochanie się do końca życia z jedną kobietą jest - wg nich - niezdrowe). Wcześniej, czy później on Cię zdradzi. Jak nie z tą, to z inną. Niestety wiele kobiet nawet nie podejrzewa, że wielu facetów, ich facetów, ma takie zdanie co do bycia ze sobą i wierności. Naiwnie sądzą, że misio by tego nie zrobił a nawet jak zrobił, to tylko raz bo się zapomniał. Nie bądź jedną z tych naiwnych, które potem całe życie muszą pilnować "misia" na każdym kroku, a po latach i tak zostają na lodzie, ostatecznie zostawione dla innej.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#13 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 3 577
|
Dot.: dac sobie z nim spokoj czy walczyc??? ;(
wiecie co no mnie to przeraza... ze tak na prawde mozna w ogole nie znac tej drugiej osoby... myslisz sobie mam cudownego faceta a tu nagle niespodzianka...
jak ufac komus... :/ |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#14 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 5 749
|
Dot.: dac sobie z nim spokoj czy walczyc??? ;(
Trudna sprawa...bo wiesz, dobrze by było zaczekać na rozwój wypadków, bo jeśli teraz zrobisz awanturę, to stracisz możliwość sprawdzenia czy to co pisał nie jest popisówą przed kumplami. Ale z drugiej strony...zamęczysz się jeśli będziesz czekać. Wiem, bo sama czekac nie umiem - tworzę zbyt wiele czarnych myśli na zapas
![]() Poza tym nie ma w tym Twojej winy, więc nie bój sie. Musicie porozmawiać, nie unikniecie tego, bo przecież on widzi, że coś jest nie tak. Powiem szczerze, że też by mi było strasznie ciężko...ale jak mieć zaufanie do ukochanego po przeczytaniu takich rzeczy? Trzymaj sie ciepło ![]()
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#15 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Wlkp
Wiadomości: 7 326
|
Dot.: dac sobie z nim spokoj czy walczyc??? ;(
Cytat:
... ja bym nie walczyła bo nie ma o co..no chyba,że chcesz być w związku bez zaufania, z ciągłą niepewnością i sprawdzaniem gg.. bo ja bym takiemu facetowi drugi raz nie potrafiła zaufać.
__________________
31maj 2013 ![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#16 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Wlkp
Wiadomości: 7 326
|
Dot.: dac sobie z nim spokoj czy walczyc??? ;(
Cytat:
Ja nigdy nikomu nie zaufam na 100procent, mogę zaufać w 99procentach ale nigdy na ślepo. Nawet sobie nie ufam i siebie nie znam do końca a co dopiero innąosobę. Sprawa zaufania jest bardzo trudna... ja mogę z kimś być, ufać mu, ale zawsze zostawiam ten 1 procent trzewego myślenia i świadomości, że nie zawsze mus być "do końca życia, żyli długo i szczęśliwie"
__________________
31maj 2013 ![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#17 | ||
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 3 577
|
Dot.: dac sobie z nim spokoj czy walczyc??? ;(
Cytat:
bardzo trafnie powiedziane... Cytat:
ja dopiero teraz widze jaka kiedys bylam nawina, jak slepo wierzylam w szczerosc i uczciwosc ludzi, w cudowna milosc... teraz dopiero otwieram oczy i czasem jestem przerazona tym co widze. |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#18 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: dac sobie z nim spokoj czy walczyc??? ;(
Cytat:
Niestety wiele kobiet wiążąc się z facetem nie patrzy trzeźwo, nie pyta faceta o ważne sprawy, nie obserwuje, nie wyciąga wniosków z dziwnych sytuacji, znajomości, wypowiedzi jego etc. Idealizuje związek, w głowie robi z faceta super gościa. Niestety wystarczy wejść na jakieś forum dla facetów, czy czat, żeby zobaczyć jakie podejście do związków ma wielu facetów - "co z oczu, to z serca", "czego oczy nie widzą, tego sercu nie żal", "ja tylko szukam na seks, a to nie zdrada"... A na czatach przecież nie siedzą jacyś kosmici, tylko faceci, często o dobrych zawodach, nawet fajni z rozmowy, właśnie będący w pracy (akurat jestem z tym na bieżąco bo moja siostra sporo czatuje, chociaż straciła już chyba złudzenia, że w ten sposób można kogoś poznać). Dlatego tłumaczenie się brakiem czasu z powodu pracy nie jest dla mnie żadnym alibi. Znam kilku niby mega zapracowanych gości, którzy i tak znajdują czas na skoki w bok. Wielu dziewczynom nie daje do myślenia to, że facet ma 2-3 komórki, chociaż jego praca wcale nie wymaga takiego osprzętowienia. Nie daje im do myślenia to, że nie szanują innych kobiet (w myśl zasady: skoro misio mnie kocha, to o innych może mówić per "kur**" - nie rozumieją, że jak mężczyzna nie szanuje innych i to tak naprawdę swojej kobiety nie szanuje). Wręcz przerażają mnie związki, które trwają po kilka lat, a ludzie nie rozmawiali ze sobą do tej pory na ważne tematy - na temat zdrady, lojalności, szacunku. Randki, szeptanie sobie słodkich słówek, nie zastąpią rozmowy, dyskusji. Tak offtop nieco ale dałam upust swoim przemyśleniom na ten temat. Jak dla mnie facet, który szuka okazji do skoku w bok, NIGDY SIĘ NIE ZMIENIA. Najwyżej pozornie. I wcześniej, czy później, znajdzie okazję, której szuka. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#19 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Wlkp
Wiadomości: 7 326
|
Dot.: dac sobie z nim spokoj czy walczyc??? ;(
Cytat:
![]() Okazja jest wszedzie nie tylko na dyskotece czy sex chacie ale i w bloku obok czy u dawnej koleżanki.. dlatego nie ma sensu pilnować faceta na każdym kroku bo okazja jest wszedzie sęk w tym by nie mieć chęci i potrzeby z tej okazji skorzystać.
__________________
31maj 2013 ![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysĹy na prezent
![]() |
#20 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: dac sobie z nim spokoj czy walczyc??? ;(
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#21 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 8
|
Dot.: dac sobie z nim spokoj czy walczyc??? ;(
dzieki dziewczyny otworzylyscie mi troche oczy ... ale mimo wszystko zaczekam jeszcze troche i sprawdze to cholerne archiwum Ja jestem taka osoba ze najpierw musze sama wszystko przemyslec a dopiero reaguje bo jak sie wszystko szybko dzieje to zawsze powiem i zrobie za duzo:/ a jak juz wybuchne to wszystko wygarne co mi na sercu lezy Tyle ze bardzo mi ciezko i szkoda bo obawaim sie ze juz mu nie zaufam ... a szkoda mi tylu pieknych chwil przezytych z nim bo bylo cudownie do tej pory
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#22 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 8
|
Dot.: dac sobie z nim spokoj czy walczyc??? ;(
gadalam teraz z moja i jego bliska kolezanka i jest w szoku i nie chce mi uwierzyc ze moj tz cos takiego napisal .. a ja glupia ciagle tylko chodze i placze bo na niczym nie moge sie skupic ;(
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#23 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 5 373
|
Dot.: dac sobie z nim spokoj czy walczyc??? ;(
Nie placz tylko mu powiedz o wszystkim. Tak zyc sie nie da !! Porozmawiaj z nim i nie czekaj na zaden rozwoj wypadkow tylko mu wszystko powiedz !! Szkoda tracic czasu !! Trzymam kciuki. Powodzenia
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#24 |
Zakorzenienie
|
Dot.: dac sobie z nim spokoj czy walczyc??? ;(
Poczekaj na rozwoj wydarzen bo jesli mu teraz powiesz o tym to nie dosc ze bedzie kasowal archiwum wiedzac ze bedziesz go chciec sprawdzic, i odwroci kota ogonem... powie ze zarty itp. Nie daj sie. Czytaj co jakis czas to on tam wypisuje do kolegi itd. I 3maj sie i nie daj sie wyrolowac. Pozdro
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#25 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 29 331
|
Dot.: dac sobie z nim spokoj czy walczyc??? ;(
Przeciez to oczywiste, ze dziewczyny na podforum beda Ci odradzac walczyc. Jak dla mnie brzmi prawie jak pytanie retoryczne
![]() Jak mi ktos wskaze watek, gdzie padaly inne porady - to stawiam piwo ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#26 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 3 577
|
Dot.: dac sobie z nim spokoj czy walczyc??? ;(
Cytat:
a mnie to nie dziwi ... a czemu? bo wiele wizazanek ktore zaklada takie watki ma problem z facetem, z facetem ktory zdradza, oszukuje, klamie... takze do czego mamy namawiac? do zycia z takim ..ujem? ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#27 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 8
|
Dot.: dac sobie z nim spokoj czy walczyc??? ;(
ja nie wiem dlaczego zalozylam ten watek ale przewazylo to ze chialam sie komus wygadac i wyzalic i poznac czyjes zdanie. wy decyzji za mnie nie podejmniecie Ale milo sie robi w trudnych chwilach jak ktos wesprze i pocieszy ...
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#28 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 9 769
|
Dot.: dac sobie z nim spokoj czy walczyc??? ;(
Ja chyba w ogóle nie bardzo rozumiem tytuł wątku.
Zwłaszcza fragment "czy walczyć". O jaką walkę tu chodzi? Z komputerem? Z archiwum? Z 17-latką? Jeżeli jest, jak mówisz, że macie dostęp do swoich wszystkich haseł, choć dla mnie to nie do przyjęcia, to znaczy że nie ma przed Tobą nic do ukrycia, bądź nie zakładał, że będziesz chciała inwigilować mu archiwum. Rozumiem fakt, że Cię to zabolało, pytanie tylko co chcesz z tym dalej robić. Nie wiem, czy facet chciał sobie tylko pofantazjować, czy to coś głębszego, ale jeżeli z nim na ten temat porozmawiasz przyznając się do lektury gadu, możesz być pewna, że już nigdy więcej niczego takiego nie zobaczysz, bo zacznie się pilnować, ewentualnie zmieni hasła. Pytanie tylko, czy to rozwiąże problem? Reno, żeby mi się tak chciało szukać, jak mi się nie chce. ![]() Pobijam stawkę, bo sama jestem ciekawa. Kto znajdzie, ma jedno piwo w Krakowie i jedno w Szczecinie. ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#29 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 29 331
|
Dot.: dac sobie z nim spokoj czy walczyc??? ;(
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#30 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 3 577
|
Dot.: dac sobie z nim spokoj czy walczyc??? ;(
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:22.