podkład matujący- co polecacie???

[radelka]

mam problemy ze świecącą buzią, więc chciałabym kupić sobie jakiś supermatujący podkład....
nie chce go stosować na codzień bo boję się, że pozatyka mi pory i będę miała pełno syfków na twarzy, ale od święta chciałabym się nie świecic...

co polecacie?? jakie podkłady matujące są najlepsze???

[maluszek17]

Myśle,ze podkłady to bardziej indywidualna sprawa i naprawde zależy od rodzaju cery... np ja używam podkładu Maybelline Fresh Mate i powiem Ci szczerze,ze nie jestem zadowolona z matu. Natomiast moja siostra ma po nim sliczną buzie, matowa i w efekcie też porcelanową . Wszystko zależy też od ilości sebum jakie wydziela Twoja skóra. Sama mam z tym problem , wiec podbijam temat i chętnie poczytam ' co chwalicie'

[201607060918]

Jeżeli przy tłustej lub mieszanej cerze masz problem z niedoskonałościami polecam Vichy Normateint. Skóra pozostaje czysta, jednolita i matowa.
Fluid nie gromadzi się w miejscach nadmiernego wydzielania sebum. Używam go i jestem zadowolona ale co będzie w upalne dni przy 30 stoponiach ?!
Jestem ciekawa.

[e-xx]

zajrzyj na KWC --> http://www.wizaz.pl/kosmetyki/kategoria.php?kat=5 może coś wypatrzysz
ja osobiście używam obecnie infallible l'oreala i nie narzekam - cenię go głównie za to, że trzyma się dosyć długo w porównaniu z innymi podkładami, pryszczy specjalnie nie mam więc nie wiem jak on daje radę z tego typu problemami. na kwc sporo osób na niego narzeka, dla mnie jest ok.

Napisane przez czaaajka

co będzie w upalne dni przy 30 stoponiach ?!
Jestem ciekawa.

Nienawidzę uczucia spływania podkładu w wysokiej temperaturze yhhh okropne wtedy chyba tylko baza wchodzi w grę

[Del]

Powinnas stosować podkłady typu oil-free (beztłuszczowe) i matujące . A tu podaje link do podobnego wątku :
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=95016

[Marwari]

no wlasnie
KWC prawde Ci powie... a co do 30 stopni to nie wiem czy ktorykolwiek podklad to wytrzyma:P

[Milli1984]

Ja mam cerę mieszaną i na co dzień używam matującego musu z Maybelline na przemian z Rimmel Recover - w zależności od tego jaki efekt chcę osiągnąć. Słyszałam, że rewelacyjnym podkładem matującym jest podkład z Vichy. Sama (jeszcze)go nie używałam, ale może warto spróbować? ;-)

[mruff]

Ja moge z czystym sumieniem polecic Chanel Double Perfection, swietnie sie trzyma na twarzy pomimo 30 stopniowego upalu Ja nakladam go na filtr 50 LPR potem odrobinke Pryzm sypkich Givenchy i trzyma sie naprawde dlugo jakies 6-7 godzin bez poprwek potem odrobinke zaczyna sie blyszczec ale nie jak latarnia daje tzw.Glow

[sabbatha]

z tanich wibo matujacy (w musie) ale nie polecam na te upaly, chociaz troche tez daje rade. Ale pod grzywka roznie bywa

[Linka25]

deborah- do cery tłustej i mieszanej zapewniał mi mat absolutny, choc może okazać się za ciężki na lato, ale to bardzo dobry podkład; matuje na bardzo długo, nawet revlon colorstay (softflex) nie zapewnia takiego idealnego matu jak właśnie deborah - ale uważam te dwa podkłady za równie dobre; to najlepsze podkłady, z jakimi się spotkałam pod wieloma względami, a już na pewno jeśli chodzi o zapewnienie matu

może na lato przydałoby się coś lżejszego, ale wolę cięższy podkład w mniejszej ilości niż świecącą się buzię

[radelka]

dziękuję Wam dziewczęta ale chyba sama zdecyduję się na jakiś z LRP słyszałam że mają bardzo dobre podkłady, tzn czytałam na KFC

[izuu]

Napisane przez Linka25

deborah- do cery tłustej i mieszanej zapewniał mi mat absolutny, choc może okazać się za ciężki na lato, ale to bardzo dobry podkład; matuje na bardzo długo, nawet revlon colorstay (softflex) nie zapewnia takiego idealnego matu jak właśnie deborah - ale uważam te dwa podkłady za równie dobre; to najlepsze podkłady, z jakimi się spotkałam pod wieloma względami, a już na pewno jeśli chodzi o zapewnienie matu

może na lato przydałoby się coś lżejszego, ale wolę cięższy podkład w mniejszej ilości niż świecącą się buzię

tak, deborah jest bardzo dobry jednak słabo kryje - polecam go do cery bezproblemowej

[cashmere]

ja obecnie używam wspomnianego wcześniej Vichy Normateint i nie jestem z niego za bardzo zadowolona. nie warto liczyć na matt producent twierdzi że jest to podkład do skóry z niedokonałościami. hmmmm może i tak, pod warunkiem że ktoś nie liczy na zamaskowanie ich za tą cenę można dostać coś lepszego, raczej nie polecam....
też będę z ciekawością podczytywać wątek

[Anja92]

Chciałam zapytac czy po Vichy Notmateint, skóra długo nie będzie tłusta ? Mam z tym straaszny problem i już po godzinie od umycia twarzy zaczynam się świecic. Próbowałam już różnych podkładów ( Lasting Performance, z 2 razy użyłam Colorstay, nus Z Rimmela...), pudrów a nawet skrobi i żaden z tych kosmetyków nie zmatowił mi twarzy na dłużej niż 2 godziny .

[AsiaW**]

Witam a ja kolejny raz polecam revlon colorstay skora na dlugo zosatje matowa, nie swieci sie i makijaz nie splywa z twarzy, poza tym jest duza gama kolorystyczna wiec kazdy znajdzie cos dla siebie, nadaje sie idelanie do skory tlustej, ja sama taka posiadam i znalzlam idealny podkald dla siebie po wielu latach poszukiwan,

[Anja92]

Napisane przez AsiaW**

Witam a ja kolejny raz polecam revlon colorstay skora na dlugo zosatje matowa, nie swieci sie i makijaz nie splywa z twarzy, poza tym jest duza gama kolorystyczna wiec kazdy znajdzie cos dla siebie, nadaje sie idelanie do skory tlustej, ja sama taka posiadam i znalzlam idealny podkald dla siebie po wielu latach poszukiwan,

Ja go użyłam nawet dzisiaj i przypudrowałam lekko do tego a skóra i tak zaczęła się szybko świecic - może nie jakoś tragicznie ale jednak była przetłuszczona

[kiciulka1985]

Podbijam watek.
Mam cere w sumie czyta, moim problemem jest paskudnie swiecaca sie strefa T (co w szczegolnosci widac na zdjeciach).
W przyszly piatek wybieram sie na studenckie polowinki... elegancko , moznaby porownac ze studniowka.
Zaczelam obmyslac makijarz (w moim przypadku kreska a`la MM wytuszowane rzesy i troszke przymatowiona twarz) , robie rozeznanie a tu zadnego podkladu/pudru :O
Tylko mamine stoja na polce duzo za ciemne dla mnie

Poszukuje czegos co naprawde skutecznie przymatowi moja twarz, a w sumie klopotliwa strefe.
I moze nie koniecznie podklad tylko puder zeby lekko przypruszyc te miejsca i moc w trakcie imprezy poprawiac?
Ale jaki puder? Sypki czy prasowany?
W ogole o kolorowce poza tuszami i lakierami do paznokci mam malo do powiedzenia bo na codzien nie uzywam - wiec pomocy dziewczyny!

[irie18*]

moze sprobuj uzyc matujacej bazy pod podkład?? dobra jest moim zdaniem baza z sephory. mialam ja na studniowce, na to dream matte mousse i odrobine pudru i makijaz trzymal sie w idealnym zdanie przez cala impreze

[maaadzienka]

Dobry podkład matujacy to CLINIQUE stay true makeup teint mat,mam ten sam problem co ty a ten podkłąd jest wspanily,zastosuj tez baze pod podkład tak jak mowila kolezanka jak juz chcesz miec super pewnosc ze nie błysniesz w zadnym miejscu,ja uzywam bazy DAXa i bardzo ja soebie chwiale,miłej zabawy

[kiciulka1985]

Odpada...
Za duzo mazania, za duzo kosmetykow do kupienia;( W ogole nie znosze wszelkich podkladow i innych , zle sie z tym czuje wiec na pewno tyle warstw mazi bym na twarz nie polozyla
Do Sephory nie mam dostepu, a Clinique troszke przydrogi zeby kupic tylko na kilka wyjsc

[irie18*]

hmm nie rozumiem pytasz o podkład matujacy o potem piszesz ze nie znosisz podkładów.... a co do baz to one na ogol bardziej przypominja krem wiec absolutnie nie ma wrazenia ciezkosci(oczywiscie jesli sie nałozy mala ilosc)

[kiciulka1985]

Nie pytam konkretnie o podklad. Pytam takze o puder sypki lub prasowany.
Poza tym jak pisalam podklad na wielkie wyjscia (no chyba bez sie nie da) a na codzien nie mam zamiaru uzywac... bo ich zwyczajnie nie lubie ... sa sytuacje w ktorych musimy korzystac z pewnych rzeczy mimo ze ich nie lubimy...
I dlatego wlasnie ze nie umusze i nie lubie takich mazidel ( i uzywam tylko do wilkiego dzwonu) to nie chce kupowac podkladu, bazy i pudru jeszcze na to bo w moim przypadku naprawde szkoda wydawac tylu pieniazku zeby pozniej kosmetyki te zestarzaly prawie nieuzywane...

[irie18*]

jesli chodzi o puder sypki to vipera ma niezle i tanie (ok 17zł). z prasowanych fajne sa moim zdaniem rimmel stay matte i sensique. z tymze naprawde lepiej by wygladalo jakbys nalozyła pod to jakis podkład. mzoe byc leciutki np wlasnie dream matte mousse albo chociaz krem tonujacy

[kiciulka1985]

Dzieki za opowiedz
Obejrze sobie ten Rimmelowski i Vipery chociaz nie mam pomyslu gdzie mozna dostac bo dawno juz nie widzialam nigdzie tych kosmetykow
Nie jestem do konca przekonana co do podkladu pod to ... nie mam co ukrywac, jedynie to blyszczenie...
W ogole mam nadzieje ze maja takie jasne kolorki pudrow/podkladow ...
Kilka lat temu kiedy bylam jeszcze mloda i glupia i perfekcyjny pelny makijaz byl nawet jak sie ze smieciami szlo pamietam ze byl taki fajny sypki Matis tylko ze on nie byl chyba matujacy... hmm pamietam tylko ze ladnie wygldal i pieknie pachnial
Ale Matisa tez juz dawno w ogole nie widzialam...
Uroki mieszkania w nieduzym miescie...

[suczka29]

Też jestem w trakcie poszukiwań jakieś podkładu matującego ale nie drogiego tak do 30zł. Teraz używam z AA matujący podkład kryjący ale on tylko kryje a matuje wogóle nawet puder nie pomaga :-( Więc podajcie dziewczynki jeszcze jakieś propozycje niedrogich podkładów matujących do cery mieszanej

[kocham-pulpecika]

hej ostatnio siostrze kupiłam podkład MAYBELLINE EverFresh moim zdaniem ładnie sie rozprowadza nadaje ładny kolor matuje a takze kryj ale i długo sie trzyma na twarz naprawde polecam i cena nie jest wysoka jakies32zl

[eternal_a]

Ja polecam Lirene City Matt

[Ashia]

ja polecam pudry w kompakcie, rewelacyjnie matują np. Chanel

[irie18*]

ja z checia bym wyprowała lirene city matt ale niestety kolorki sa koszmarne. nawet najjasniejszy jest dla mnie o wiele za ciemny. no coz taki urok ,,arystokratycznej bladosci" . ale zauwazylam taka dziwna prawidlowosc ze mniej sie swiece po podkladach rozswietlajacych niz matujacych. a nawet jesli to po tych rozswietajacych ten polysk jest taki bardziej estetyczny. u mnie calkiem fajny efekt dawal rimmel recover +puder matujacy. choc ja mam skore mieszana ale bardziej w kierunku normalnej niz tłustej. a z takich pokladow typowo matujacych polecam dream matte mousse, jest calkiem fajny

[eternal_a]

Napisane przez irie18*

ja z checia bym wyprowała lirene city matt ale niestety kolorki sa koszmarne. nawet najjasniejszy jest dla mnie o wiele za ciemny. no coz taki urok ,,arystokratycznej bladosci" . ale zauwazylam taka dziwna prawidlowosc ze mniej sie swiece po podkladach rozswietlajacych niz matujacych. a nawet jesli to po tych rozswietajacych ten polysk jest taki bardziej estetyczny. u mnie calkiem fajny efekt dawal rimmel recover +puder matujacy. choc ja mam skore mieszana ale bardziej w kierunku normalnej niz tłustej. a z takich pokladow typowo matujacych polecam dream matte mousse, jest calkiem fajny

Lirene rzeczywiście nie nadaje się dla osób o jasnej karnacji. Co do recovera to muszę powiedzieć, że mam takie same spostrzeżenia jak ty . Używałam go z pudrem matującym i efekt był naprawdę niezły. Jednak mimo wszystko wolę city matt. DMM również polecam, ale nie wiem jak ty, bo ja musiałam stosować pod niego dużo kremu nawilżającego, bo bardzo wysuszał. Pozdrawiam