|
Notka |
|
Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności. |
![]() |
|
Narzędzia |
![]() |
#1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 284
|
zmieniać klasę? poradźcie coś... :(
hej
![]() ![]() chodze do 1 liceum. szkola bardzo mi sie podoba, fajna atmosfera, ludzie. tylko nie jestem przekonana? co do klasy... trafilam do A. wszyscy nauczyciele twierdza, ze to ta najlepsza, z najlepszymi uczniami. no i chyba rzeczywiscie tak jest, bo czuje sie tam glupia jak but :/ spytacie pewnie jakim cudem tam trafilam ![]() ![]() ![]() ![]()
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 4 117
|
Dot.: zmieniać klasę? poradźcie coś... :(
dostałaś się głównie na podstawie testu, a ten musiał Ci pójść dobrze skoro jesteś wśród zdolnych ludzi.
poza tym lepiej być najgorszym wśród najlepszych niz najlepszym wśród głupich- bo masz motywację do pracy nad sobą i dogonieniem innych. Moze zbyt krytycznie się oceniasz? Czy ten profil Ci odpowiada, masz rozszerzone przedmioty na których Ci zależy? A klasa się zgra, zobaczysz że bedzie ok. Nie zmieniaj nic, dostałas się do najlepszej klasy w szkole i bądź z siebie dumna! ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 244
|
Dot.: zmieniać klasę? poradźcie coś... :(
Do szkoły niestety musisz chodzić
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 2 769
|
Dot.: zmieniać klasę? poradźcie coś... :(
myślę, że to dobrze że jesteś ambitna, ale należy równać wzwyż
![]() daj czas klasie na rozkręcenie się, my naimprezy dopiero zaczęliśmy chodzić w drugim półroczu pierwszej klasy. Na początku było też sztywno, a później było już naprawdę super ![]() jak poszłam na studia też czułam się najgorsza w grupie, a ukończyłam je chyba z najlepszym wynikiem w grupie ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 463
|
Dot.: zmieniać klasę? poradźcie coś... :(
Myślę że to jeszcze za wcześnie żeby podejmować decyzje o zmianie. Powiem Ci szczerze, że ja miałam podobny problem dostałam się do klasy biologiczno- chemicznej(podobno najlepszej) i na początku wydawało mi się, że ludzie są jacyś dziwni, małomówni, każdy w swoim świecie, a do tego byliśmy zlepkiem ludzi z dwóch szkół podstawowych które się wzajemnie nienawidzily. Atmosfeta była cieżka prawie przez rok
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 1 547
|
Dot.: zmieniać klasę? poradźcie coś... :(
MIałam dokładnie taki sam przypadek i radze klasy nie zmieniac. Ja, fakt, mialam troche sztywnych ,ale za to inteligentnych i utalentowanych ludzi. W tych klasach bardzije luzackich może i bło fajniej, ale czasami ,az zbyt...:/ ja nie żałuję, że nie zmieniłam, a tak naprawde najlepsze lata to dopiero na studiach
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 4 123
|
Dot.: zmieniać klasę? poradźcie coś... :(
No widzisz...a wszyscy mówią, że najlepsze lata to są na studiach a nie w szkole średniej. Ja bym nie zmieniała klasy, może jak będziesz w klasie gdzie jest wyższy poziom niż w innych dasz sobie większą szansę na studia takie jakie chcesz, a nie na takie które Ci pozostały w wyniku niedostania się na wymarzone.
To strasznie "sztywniackie" co powiem ![]() ps. wiem...gadam jakbym miała z 40 lat (80. latkowie bywają bardziej wyluzowani jak Ci koło 40.. choć zaznaczam, że to tylko przykład) |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#8 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 2 218
|
Dot.: zmieniać klasę? poradźcie coś... :(
NIE ZMIENIAJ! - powiem krótko: myślałam tak samo w 1klasie LO. w gimnazjum byłam zaje*bista, same 5 i 6 na świadectwie, konkursy, olimpiady, zawsze przewodnicząca klasy, wyszczekana, ambitna, z najwyższą średnią - w LO to wszystko okazało się zupełnie nieważne. jakbym trafiła w inny świat mądrzejszych od siebie ludzi.
miałam dwa kryzysy - w 1 i w 2 klasie. w 2 klasie stałam już z podaniem o zmianę przed drzwiami gabinetu dyrektora - ale zrezygnowałam. było ciężko, paskudnie, czasami źle (mimo, że ludzi w klasie miałam przewspaniałych) - nauki było strasznie dużo. ale teraz mam masę SATYSFAKCJI i radości, że przez to przebrnęłam. a od października zaczynam WYMARZONE STUDIA. gdybym zmieniła klasę na luźniejszą - nie byłoby mnie tutaj, gdzie jestem teraz. na pewno nie miałabym tyle samozaparcia, gdyby nie ta klasa, ta mobilizacja. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#9 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 4 123
|
Dot.: zmieniać klasę? poradźcie coś... :(
[1=3a032fcd5bcbee239629acd e3cc1a01c42f8ddce_6076227 24de4b;9060750]NIE ZMIENIAJ! - powiem krótko: myślałam tak samo w 1klasie LO. w gimnazjum byłam zaje*bista, same 5 i 6 na świadectwie, konkursy, olimpiady, zawsze przewodnicząca klasy, wyszczekana, ambitna, z najwyższą średnią - w LO to wszystko okazało się zupełnie nieważne. jakbym trafiła w inny świat mądrzejszych od siebie ludzi.
miałam dwa kryzysy - w 1 i w 2 klasie. w 2 klasie stałam już z podaniem o zmianę przed drzwiami gabinetu dyrektora - ale zrezygnowałam. było ciężko, paskudnie, czasami źle (mimo, że ludzi w klasie miałam przewspaniałych) - nauki było strasznie dużo. ale teraz mam masę SATYSFAKCJI i radości, że przez to przebrnęłam. a od października zaczynam WYMARZONE STUDIA. gdybym zmieniła klasę na luźniejszą - nie byłoby mnie tutaj, gdzie jestem teraz. na pewno nie miałabym tyle samozaparcia, gdyby nie ta klasa, ta mobilizacja.[/quote] Nie chcę Cię dołować, ale teraz przeżyjesz to samo... studia dla wielu osób są przykrym doświadczeniem bo ogrom mądrzejszych od siebie jest przytłaczający... Osoby, które dostały się na studia bez egzaminów w ramach konkursu świadectw z idealną średnią na studiach są tylko jednymi z setek... A tak już pozytywniej, to życzę, żeby studia Cię nie rozczarowały, grupa była super...no i do boju!! |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#10 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: ze wsi
Wiadomości: 1 464
|
Dot.: zmieniać klasę? poradźcie coś... :(
Mam podobnie, z tym że ja zmieniłąbym szkołę przez nauczycielkę.Ale odpowiada mi profil, klasa, inni nauczyciele,dojazd.Teoret ycznie za duzo czynnikow ,zeby zrezgnowac odpiero po 3 tygodniach.Praktycznie-zobacze jak bedzie w 1 klasie, a moge sie zawsze przeniesc do innej szkoly.Najwyzej nie bede na wymarzonym profilu,ale przynajmniej nie bede miala stycznosci z tą nauczycielką,ktora jest bardzo surowa,traktuje nas jak śmieci-to na początek.Nie iwem jak będzie za parę miesięcy(moze bedzie milsza),więc wolę zaczekać-chociażby do polrocza.
__________________
,,Legenda o smoku głosi,żeby nie zaspokajać głodu byle baranem."-Marek Kondrat |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#11 |
Raczkowanie
|
Dot.: zmieniać klasę? poradźcie coś... :(
wstrzymałabym się z ta decyzją.. jeśli nie dzieje sie tam naprawdę nic strasznego to po co niepotrzebnie dostarczac sobie stresu zmiany szkoły, a jesli w innej szkole bedzie jeszcze gorzej? poczekaj jakis czas, mysle ze to ze jest sztywno to nie jest okropny problem, zawsze na początku jest sztywno..co do nauki..korepetycje, wiecej nauki itd
wkońcu kazdy to kiedys przechodzi, jak nie w liceum to na studiach..
__________________
Żadna wielka miłość nie umiera do końca. Możemy strzelać do niej z pistoletu lub zamykać w najciemniejszych zakamarkach naszych serc, ale ona jest sprytniejsza - wie, jak przeżyć. Jonathan Carroll |
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysĹy na prezent
![]() |
#12 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 2 482
|
Dot.: zmieniać klasę? poradźcie coś... :(
Podzielam zdanie większości : NIE ZMIENIAJ klasy
Jaką masz pewność, że następna klasa będzie "bardziej wyluzowana"? A jak wpadniesz z deszczu pod rynnę? 3 tygodnie szkoły to naprawde niewiele, żeby wyciągać dalekoidące wnioski pod tytułem "klasa będzie niezgrana". Po drugie, już jako doświadczona studentka ![]() ![]() Chciałam jeszcze powiedzieć na koniec, że to studia są najlepszym etpem życia.... ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#13 |
Raczkowanie
|
Dot.: zmieniać klasę? poradźcie coś... :(
Ja miałam odwrotną sytuację, bo byłam w tej gorszej klasie, a chciałam się przenieść do lepszej. Z racji wielu chętnych utworzyli dwie klasy humanistyczne - A i B. Ja byłam w B. Moja klasa wydawała się bardzo sympatyczna, złożyłam podanie o przeniesienie, ale po paru tygodniach zrezygnowałam. Hm, ja nie uważam tego za błąd, zdałam maturę i dostałam się na studia tam, gdzie chciałam. Ale przez trzy lata musieliśmy wysłuchiwać, jaka to klasa A jest cudowna, dobra z polskiego, w ogóle bez porównania. Za to klasa A miała tyle nadobowiązkowych zajęć, tyrana, a nie polonistę, że w sumie się nie dziwię. Każdy zdążyłby się nauczyć. Faktycznie - wyniki mieli świetne, ale uchodzili za trochę sztywnych i nie cieszyli się jakąś wielką popularnością w szkole.
Ale nie do tego dążę. Po trzech latach oni podostawali się na wymarzone uczelnie, powygrywali olimpiady itp. A co osiągnęła moja klasa? 14 osób zawieszonych w IIkl;D Żeby coś osiągnąć, musiałam się odciąć od tej grupy i pracować na własną rękę. A to, czy poznasz przyjaciół, zależy od Ciebie. Po pół roku będziesz znała praktycznie cały swój rocznik i nikt Ci nie zabroni przyjaźnić się z ludźmi z innych klas. A ja i tak uważam, że najpiękniejszy okres, to studia, nie liceum ![]()
__________________
..Wszyscy jesteśmy aniołami z jednym skrzydłem, możemy latać tylko wtedy, gdy obejmujemy drugiego człowieka.. Mój wątek ciuszkowy ![]() https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=278563 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#14 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 480
|
Dot.: zmieniać klasę? poradźcie coś... :(
Nie zmieniaj klasy
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#15 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: zmieniać klasę? poradźcie coś... :(
Nie zmieniaj klasy, to że niby jesteś "głupsza" może Cię zmotywuje do większej pracy i tylko na dobre Ci to wyjdzie... A co do imprez... Możesz przecież zakumplować się też z innymi klasami i z nimi też imprezować- przecież nie musisz być skazana tylko na koleżanki i kolegów ze swojej klasy...
__________________
http://pustamiska.pl/ JESTEŚ PIĘKNIEJSZA NIŻ CI SIĘ WYDAJE-klik to słowo(nie "te słowo") bynajmniej=wcale, w ogóle |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#16 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Ziemia Obiecana
Wiadomości: 775
|
Dot.: zmieniać klasę? poradźcie coś... :(
Absolutnie NIE zmieniaj klasy. Koledzy i koleżanki na pewno nie są Einsteinami ,abyś nie mogła ich dogonić, a ich wiedza będzie Cię mobilizować do pogłębiania swojej. Moim zdaniem taka sytuacja jest idealna dla nieco słabszych uczniów.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#17 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 5 673
|
Dot.: zmieniać klasę? poradźcie coś... :(
Skoro sie tam dostałas to tam zostań. Moze wcale nie jestes taka najgorsza. Poki sobie bedziesz radzic to raczej sie nie przenoś. I tak lepiej byc gorszym wsrod lepszych anizeli lepszym wsrod gorszych. Masz motywację i mozesz wiele się uczyć od lepszych uczniów. A co do przyjaciół to trudno zebys po niespełna miesiacu poznała przyjazn zycia;P Takie jest moje zdanie ale jesli masz sie tam zle czuc..
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#18 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: z krainy dzwięków / 054 !
Wiadomości: 42 322
|
Dot.: zmieniać klasę? poradźcie coś... :(
atmosfera sie rozkreci... u mnie tez tak było. bylam zalaman itp, a potem... imprezki co weekend
![]() ![]() z nauka to poziom sie wyrowna, naprawde! bo to dopiero 3 tydzien ![]() ![]() ![]()
__________________
"Nie masz żadnych wrogów poza tymi w Tobie" rsmt |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#19 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 6 036
|
Dot.: zmieniać klasę? poradźcie coś... :(
hehe, to widzę ze tylko ja mam pecha.
![]() ![]() Mówi się, ze szkola to nauka, ale gdyby nie one nie przezyłabym w tej klasie ani sekundy dłużej. Na początku jak ich nie znłam szłam tam jak na ścięcie, więc jeśli naprawdę źle się tam czujesz, to przenieś się... trzy lata z beznadziejnymi ludzmi to coś strasznego... Jeśli chodzi o poziom to u mnie od początku był taki sam u wszystkich. Jak się komuś chce to się nauczy, jak nie to się trudno mówi. ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#20 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 1
|
Dot.: zmieniać klasę? poradźcie coś... :(
Jestem w troche innej sytuacji niz Ty...chodze do 1 liceum w ktorym całkowicie mi sie nie podoba, jedno szczescie ze nauczyciele sa bardzo wymagajacy i zalezy i m na nas bysmy jak najlepiej sie wykształcili...przez 11 lat chodziłam z tymi samymi osobami do klasy ( przedszkole+podstawówka+g imnazjum) strasznie sie zżylismy mieszkamy w tym samym miescie, ciagle sie spotykamy lecz to nie to samo oni chodza wszyscy razem do tej szkoły do której chodzilismy do Gimnazjum (Jedna z najlepszych szkół w Regionie)...ja sie tam niedostałąm olałam totalnie ostatni rok co nie pozwoliło mi na to bym sie tam dostałąm mogłam jedynie pomarzyc...dostałąm sie na profil który całkowicie mnie nie interesował i nie chciałąm z nim wiązać przyszłosci wiec nie poszlam do skzoly razem z nim bopo co mam marnowac 3 lata na cos nco mnie kompletnienie interesuje...przez ostatnie 3 tygodnie ciagle płakałąm...nie wiedziałąm co z soba zrobic jak przypomniałam sobie ze ja siedze w klasie sama jak palec nie znajac nikogo a oni razem tylko w osobnych klasach o róznych profilach robiło mi sie cholernie przykro ale wiedziałąm ze to jest nauczka ze to jest kara za to co wczesniej robiłam wiem ze za bardzo odbiagam od tematu...jedno ci powiem powoli oswajam sie z Ta swiadomoscia ze spedze z nimi te trzy lata jakos przezyje nie mam innego wyboru...wiem jedno ze nie znajde tam prawdziwych przyjaciol i nie zastapia oni mi nigdy tamtych
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#21 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 482
|
Dot.: zmieniać klasę? poradźcie coś... :(
ja po przyjściu do lo przeniosłam się do innej szkoły po pierwszym dniu lekcji i sądzę, że to była najlepsza decyzja jaką podjęłam
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() jednak radzę Ci, żebyś dobrze przemyślała swoją decyzję, bo później moze być różnie. ja miałam to szczęście, ze zmiana wyszła mi na dobre ![]() ![]()
__________________
'Bez Ciebie dzisiejsze wzruszenia byłyby tylko martwym naskórkiem dawnych uniesień...' |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:39.