|
Notka |
|
Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności. |
![]() |
|
Narzędzia |
![]() |
#1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 3
|
Mój tata nie jest moim biologicznym ojcem
Dziewczyny,
na potrzeby tego wątku zalożyłam sobie nowe konto, by pozostać anonimowa. Niedawno dowiedziałam się od mamy, że mój tata nie jest moim biologicznym ojcem. Dowiedziałam sie dość późno o tej sprawie; mama postanowiła poczekać aż skończę studia; nikt oprócz naszej dwójki o tym nie wie. Mimo tego, że dość dobrze to przyjęłam i nie jest to dla mnie dramatem- z chęcią porozmawiałabym z kimś, kto przeżył/przeżywa coś podobnego. Szukałam tego typu wątków, ale znalazłam tylko dotyczące adopcji. Jeśli ktoraś z Was doświadczyła tego co i ja, proszę o kontakt na prv ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 165
|
Dot.: Mój tata nie jest moim biologicznym ojcem
Tzn. tata też nie wie? ;/
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 324
|
Dot.: Mój tata nie jest moim biologicznym ojcem
Mój ojciej też nie jest moim biologicznym. Z tym, że mi nikt o tym nie powidział dowiedziałam się przypadkiem od obcych ludzi. Duża część rodziny o tym wie, oprócz mnie, bo oficjalnie rodzice do tej pory nic mi nie powiedzieli. A nie jestem z nimi w szczególnie zażyłych stosunkach, żeby spytać. W sumie zwisa mi to, ale czasem tak się zastanawiam, co z moim prawdziwym tatą? Dlaczgo nie jest z mamą? Czy ma jakieś inne dzieci, czy wie w ogóle o mnie itp.
A o czym Autorko byś chciała pogadać związanym z tym?
__________________
DBaM o Się ![]() *zapuszczam włosy *wybielam kły ![]() *szukam motywacji coby popracować nad ciałem ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: GLIWICE
Wiadomości: 241
|
Dot.: Mój tata nie jest moim biologicznym ojcem
Mój tata też nie jest moim biologicznym ojcem.
Dowiedziałam się o tym dość późno bo w 5-6 klasie podstawówki, i to tylko dlatego, że byłam bardzo ciekawskim i dociekliwym dzieciakiem. Ze strzępów rozmów rodziców i dziadków zaczęłam się domyślać a stało się to dla mnie pewniakiem gdy odkryłam swój akt urodzenia. Mama nigdy mi nie powiedziała nic na ten temat. Tylko suche fakty dotyczące alimentów i spraw prawnych. Czasem mam ochotę wypytać mamę jak i co, ale jakoś nigdy nie zebrałam się na odwagę. Może kiedyś ![]() Co do uczuć i tego co przeżyłam to w sumie nie przejęłam się tym specjalnie bo przecież nie ten co spłodził a ten co wychował jest moim tatą, którego jakby nie było kocham ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 4 166
|
Dot.: Mój tata nie jest moim biologicznym ojcem
Cytat:
założycielko tematu a ojciec wie o tym że nie jesteś jego córką? |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 19 347
|
Dot.: Mój tata nie jest moim biologicznym ojcem
czemu śmierdzi mi tu dziennikarką...?
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: GLIWICE
Wiadomości: 241
|
Dot.: Mój tata nie jest moim biologicznym ojcem
Cytat:
![]() Jeśli mąż nie zdaje sobie sprawy z tego czyje dziecko wychowuje, a matka nie ma zamiaru mu tego powiedzieć to chyba lepiej żeby zabrała tę tajemnicę do grobu niż wyjawiała ją córce. No bo jak ma się czuć córeczka obarczona taką tajemnicą. Patrzy na tatusia i pewnie za każdym razem myśli "oj biedaku żebyś wiedział że nie jestem Twoją córką". Koszmar jakiś. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#8 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 3
|
Dot.: Mój tata nie jest moim biologicznym ojcem
Zakładając wątek, nie chciałam dzielić się szczegółami na w/w temat, chciałam jedynie nawiązać kontakt z kimś, kto był/jest w podobnej sytuacji. Uniknąć natomiast chciałam komentarzy w stylu "bawienia się mamusi na boku i śmiania się po kątach" itp.
Jedyne co mnie cieszy, to to, że dzięki temu wątkowi nie będę musiała tłamsić tego w sobie i że nie jestem jedyna ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#9 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Sląsk
Wiadomości: 1 145
|
Dot.: Mój tata nie jest moim biologicznym ojcem
Cytat:
![]() A te są logiczne do tego co napisałaś ......... Nie dałaś nadal odpowiedzi czy Twój ojciec wie,że nie jesteś jego córką? Zaprzeczam sama sobie pisząc,że dzięki temu wątkowi nie musisz tego tłamsić w sobie ale nie chcesz dzielić się szczegółami ![]() Czyżby Muszynianka miała rację ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#10 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 3
|
Dot.: Mój tata nie jest moim biologicznym ojcem
Dziewczyny
![]() Faktycznie można to odebrac jako zaprzeczanie samej sobie, ale widocznie się nie rozumiemy. Chciałam aby moj wątek był swego rodzaju komunikatem, dzięki ktoremu kogos podobnego do siebie poznam. Początkowo chciałam go zalożyć i - co pewnie nie jest zbyt często spotykane- pisać do moderatora z prosbą o zamknięcie, bo nie liczyłam na dyskusję w temacie, a nawet jej nie chciałam ![]() Jakkolwiek żle to nie zabrzmi- nie pisałam po to, by otrzymać jakieś rady. Pojawiły się odpowiedzi na wątku- ok, kązdy ma prawo do swojego zdania. Moim celem więc nie było dzielenie się swoim życiem na forum, odpowiadanie na pytania itd, a jedynie stworzenie czegoś na kształt anonsu matrymonialnego ![]() Edytowane przez head on the pillows Czas edycji: 2010-08-29 o 13:59 Powód: literówka:) |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#11 |
Przyjaciel wizaz.pl
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
|
Dot.: Mój tata nie jest moim biologicznym ojcem
Przykro mi, ale nie zamykamy wątków "na życzenie", szczególnie kiedy nie ma ku temu przesłanek
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#12 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 2
|
Dot.: Mój tata nie jest moim biologicznym ojcem
Hej. Ja jestem w podobnej sytuacji jak opisujesz na początku. Wszystko w rodzinie jest owiana jedną wielką tajemnicą, ale ja wiem, że jest biologiczny ojciec.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#13 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 595
|
Dot.: Mój tata nie jest moim biologicznym ojcem
Widzę że wypowiedziałam się tu 2 lata temu ale...
W sumie szczerze to w życiu spotkała mnie bardziej szokująca sytuacja. Moja znajoma mieszka z mamą a o tym że istnieje jej ojciec nie ma pojęcia. Żyje dalej ze swoją żoną, ma syna w jej wieku (!) który chodził do technikum w naszym mieście i ma wspólnych znajomych. Oczywiście to wielka tajemnica i naprawdę niewiele osób o tym wie, tutaj mogę to powiedzieć anonimowo bo w towarzystwie z nikim o tym nie rozmawiałam. Jest to dla mnie dziwne, ale dziewczyna do tego bardzo dojrzale podchodzi.Myślę że jej przyrodnie rodzeństwo nigdy się o tym nie dowie, jednak dziwiła mnie trochę postawa jej mamy z drugiej strony jestem pełna podziwu - sama wzięła na swoje barki ciężar wychowywania dziecka samotnie, bez otrzymywania alimentów od ojca dziecka. Bo po prostu życie ułozyło się tak że tak po prostu wolała... Swoja drogą ciekawy wątek. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#14 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 2
|
![]()
No to fakt, to jest już naprawdę szokujące. Wiedzieć coś, czego osoba najbardziej zainteresowana nigdy się nie dowie i nie ma o tym zielonego pojęcia. Trochę przykra sytuacja. A wracając do biologicznych ojców,to masz z nim kontakt, znalazłaś go?? Wiesz kto to?? I czemu tak wyszło a nie inaczej??
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:17.