zaręczyny co i jak

[aniaczek1988]

Wczoraj mój Misiu zrobił mi niespodzianke. Pojechaliśmy do miasta aby kupić prezenty. Ja mu i siostrzeńcom a on mi. Wiedział że chciałabym jakieś kolczyki albo bluzke. Ja już wszystko kupiłam i on tak ze mną chodził żeby micoś wybrać. I nagle u jubilera zaprowadził mnie do stoiska z pierścionkami i kazał wybrać. Kupil mi pierścionek zaręczynowy Jestem bardzo szczęśliwa, tym bardziej że nie spodziewałąm się tego wcale....

Jeszcze oficjalnie mi się nie oświadczył. I tutaj pozostaje dylemat. U mnie jest tradycja że przy rodzicach

. Też tak chciałąm, zresztą on także. Tylko oboje za bardzo nie wiemy jak to wygląda. A pozatym ślubu jeszcze nie planujemy. Chcielibyśmy jak skończe studia a kończe 3 rok. To jeszcze przezsło 2 lata. I nie wiem jak się zachować jak rodzice będą chcieli coś ustalać.

Czy lepiej na osobności i poinformować wtedy ich. Ale oboje byśmy chcieli takie oficjalne. Choć trochę to nas przeraża, a w szczególności mojego Misia (ma treme).

Umie ktoś doradzić co i jak.

[Agatkia]

Kurcze, dla mnie magia takiej chwili zawsze wiązała się z nieplanowaniem (ze strony kobiety), zaskoczeniem, niespodzianką (oczywiście na takim etapie związku, gdzie oboje są zdecydowani, że wspólnie chcą spędzić życie,mają takie same zapatrywania odnośnie przybliżonego czasu ślubu). Uwzględnianie opinii rodziców i dostosowywanie swojego wyobrażenia do ich oczekiwań,szczegółowe planowanie odzierają ten moment z całego romantyzmu i niezwykłości. Ale to moje subiektywne odczucia, zapewne mocno staroświeckie Wystudiowane gesty na potrzeby kogokolwiek z dwójki zainteresowanych są w nie moim stylu.

Radziłabym więc przestać planować, rozważać reakcję otoczenia- i zwyczajnie poczekać na odpowiedni moment.

[bianeczkaa]

A ja bym to zrobiła tak, że zaręczyny tak między sobą, prywatnie, poinformować rodziców, i można zorganizować obiad na którym twój Tż przyjdzie z kwiatami dla ciebie, i twojej mamy, i poprosi twoich rodziców o rękę mogą też w tym brać udział jego rodzice myślę że wszyscy byliby zadowoleni

[Taverney]

Napisane przez aniaczek1988

Umie ktoś doradzić co i jak.

a zaglądałaś w wyszukiwarkę? Polecam

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=233560
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=285201

[Askatasuna]

Hehe, mój TŻ oświadczył mi się jakąś godzinę przed tym jak założyłaś ten wąteko zaręczynach

Co do tematu: podobnie jak Wizażanki wcześniej myślę, że najlepiej pomyśleć o zaręczynach we dwoje, a następnie, kiedy ty już się zgodzisz i założysz pierścionek, narzeczony przychodzi do Twoich rodziców i oficjalnie prosi ich o Twoją rękę. Przynajmniej u mnie tak to ma wyglądać, mam nadzieję, że mój TŻ się zbierze w sobie, odważy żeby przeżyć drugi taki stres Wiem też, że niektóre moje znajome organizowały po własnych "prywatnych" zaręczynach takie małe przyjęcie w domu, na którym byli ich rodzice, ew. rodzeństwo, ew. chrzestni i rodzice (ew. rodzeństwo, chrzestni) narzecoznego Myślę, że to dobra tradycja i nie warto z niej rezygnować w imię nowoczesności,ale z drugiej strony szkoda pozbawiać się też własnych zaręczyn tylko we dwoje

[mordziula]

ja ogolnie nierozumiem takiego planowania i to jeszcze przez dziewczyne??
i co my ci damy rade na forum, a ty powiesz swojemu misiowi zrób tak i tak powiedz to i to,kup kwiaty i pamietaj klęknij na prawe kolanko..bezsensu jak dla mnie

[CytrynowaPannica]

Napisane przez mordziula

i co my ci damy rade na forum, a ty powiesz swojemu misiowi zrób tak i tak powiedz to i to,kup kwiaty i pamietaj klęknij na prawe kolanko..bezsensu jak dla mnie

Jak dla mnie też...
Przecież to moment, w którym mężczyzna ma wykazać inicjatywę prosząc kobietę o rękę.
To tak, jakbyś powiedziała mu słowo w słowo, co ma powiedzieć. Bzdura trochę.

[catttt]

To powinna być jego inicjatywa, chyba, że poprosi Cie o zdanie jak byś chciała itd. U mnie jest tak, że kiedys zaczal temat, i postanowilismy ze oswiadczy mi sie określonego dnia, a wcześniej pojedziemy po pierścionek. Czyli tak bez zaskoczenia.
I bedzie tak tradycyjnie- najpierw oswiadczy sie mi, pozniej do rodzicow prosic o rekę, dla mamy kwiatki itd. tak wg mnie jest najlepiej...