Firmy dbają o klienta :-)

[trojka]

Dzień przed Wigilią z okazji świąt dostałam od firmy "Tołpa" pełnowymiarowy produkt - maseczkę żelową

[oceania]

Ja tez!!!

[Iwonalodz]

A ja dostałam listem ulotkę od firmy Vichy z życzeniami... i nie było śladu nawet maleńkiej próbeczki

[WioletaM]

Ja też dostałem tę maseczkę, ale jeszcze jej nie wypróbowałam.

[koko]

Iwonalodz-nie martw się, ja też dostałam te życzenia od vichy(nawet dwa razy,nie wiem po co).i mam tę samą refleksję-czemu nie przysłali nawet maleńkiej próbeczki...?!

[katrina]

ja też. wkurzyli mnie, co mi po życzeniach? chcę próbkę thermal S2 a nie życzenia!

[mala-czarna]

Ja też.
Również tą maseczkę.

[mala-czarna]

Mnie również zdenerwowało to Vichy - mogli chociaż maleńką próbeńkę jakiejś nowości dołączyć.

[Tygrys]

Ja muszę zacząć pisać do Gorzelni
może wprowadzili już jakieś próbki ....

Ti2H5OH

[sarenka]

ja też dostałam taką maseczkę!

[Amelianna]

Ja również otrzymałam maseczkę Tołpy oraz tylko zyczenia od Vichy

[sarenka]

wiecie co mnie zdziwiło a propos Vichy? ich oferta [sugestia] przedświąteczna [spójrzcie niżej]. jeszcze w życiu nie wpadłam na pomysł, aby dać w prezencie [zwłaszcza przyjaciółce czy siostrze] coś co dostałam w gratisie. jakoś ta sugestia mnie lekko zniesmaczyła.. nie jakoś szczególnie, bo do tej chwili wcale o tym nie pamiętałam.. teraz mi się przypomniało - niemniej pomysł wydaje mi się nieco dziwny.

[Suzanne]

A mi to się wydaje świetnym pomysłem - jak sobie wyobrażam te, które ja znam i chciałabym obdarować bardzo by się ucieszyły . Ja bym chciała dostać coś takiego - zawsze jest szansa, żeby wypróbować i zawsze jakaś ekscytująca nowa zdobycz.
Ja dałam mojej przyjaciółce cztery miniprodukty Hermesa (pod prysznic) ekskluzywne mydełko w podobnie ekskluzywnej mydelniczce, książkę i skoncentrowany olejek/płyn do kąpieli o nie za dużej pojemności.
I co?
Zapłaciłam tylko za olejek, który i tak leżał u mnie w pudle od kilku miesięcy i książkę, bardzo ciekawą i nową, ale z przeceny.
Reszta to gratisy, które składam, bo dostaję z różnych okazji.
Bardzo się ucieszyła, ja z reszta też uważam, że to całkiem spoko prezent i sama nie miałabym nic przeciwko temu, żeby dostać podobny.

[BeataG]

Ja obdarowałam całą rodzinę próbkami, które podostawałam od różnych firm kosmetycznych. Oczywiście to był dodatek do głównego prezentu, którym były perfumy, ale dziewczyny były równie zadowolone z tych próbek kremów, jak z perfum. Uważam, że w prezencie najbardziej liczy się pomysł, a nie wydane pieniądze. Jeśli próbki są dobrane do cery osoby obdarowanej, to nie widzę przeszkód.

[sarenka]

o nieco inną kwestię mi chodziło. ja też cieszyłabym się z mini produktów - niemniej goopio by mi było dać na prezent komuś jedynie to co dostałam jako gratis