nie wiem co myslec

[monia166]

Czesc nie wiem co mam myslec.. moze faktycznie zle to odebralam sama juz nie wiem.. otoż moj TŻ chcial sie wybrac do brata w odwiedziny byla tam tez eks tego brata i Tz chcial ja zobaczyc bo nigdy nie mial okazji..
prosil mnie zebym poszla tam z nim ale mi sie nie chcialo zle sie czulam nie mialam ochoty nigdzie wychodzic
..no wiec posiedzial troche ze mna i poszedl do brata
no i na drugi dzien pytam sie go jak bylo, jak dziewczyna itd
powiedzial ze... co najbardziej mnie zabolalo... cytuje "no brat ma szczescie, fajna dziewczyna" jakos mi sie tak przykro zrobilo i sie troche wkurzylam napisalam mu ze skoro brat ma takie szczescie to niech sobie wezmie ta dziewczyne to moze i on bedzie mial szczescie..
pow ze mu sie przykro zrobilo. a to ze napsial o szczesciu to nie mialo to wiekszego znaczenia tak poprostu napisal ze to normalne...ze cieszy sie ze ma mnie itd:Pi nie rozumie dlaczego tak pomyslalam..
nie wiem moze faktycznie ja to zle odebralam ;/ ..

[MonikaSk]

Ty naprawde masz 24 lata?
Masz problemy jak 16 latka,straszna dziecinada wg mnie.Jak idziecie razem przez miasto i on sie spojrzy na jakąś inną dziewczyne tez robisz mu awanture?
Rozumiem gdybys powiedziala mu ze zrobilo Ci sie przykro etc ale zeby robić jakies problemy i strzelać fochy

[motylek1007]

Napisane przez monia166

Czesc nie wiem co mam myslec.. moze faktycznie zle to odebralam sama juz nie wiem.. otoż moj TŻ chcial sie wybrac do brata (brat do niego dzwonil)w odwiedziny byla tam tez eks tego brata i Tz chcial ja zobaczyc bo nigdy nie mial okazji..
prosil mnie zebym poszla tam z nim ale mi sie nie chcialo zle sie czulam nie mialam ochoty nigdzie wychodzic poza tym troche mnie to wkurzylo bo pow ze chcialby ja zobaczyc.i bylo male spiecie ale to nie wazne
..no wiec posiedzial troche ze mna i poszedl do brata tzn najpierw powiedzial ze tam nie idzie jednak ale po jakism czasie sie rozmyslil i poszedl...
no i na drugi dzien pytam sie go jak bylo, jak dziewczyna itd
powiedzial ze... co najbardziej mnie zabolalo... cytuje "no brat ma szczescie, fajna dziewczyna" jakos mi sie tak przykro zrobilo i sie troche wkurzylam napisalam mu ze skoro brat ma takie szczescie to niech sobie wezmie ta dziewczyne to moze i on bedzie mial szczescie..
pow ze mu sie przykro zrobilo. a to ze napsial o szczesciu to nie mialo to wiekszego znaczenia tak poprostu napisal ze to normalne...ze cieszy sie ze ma mnie itd:Pi nie rozumie dlaczego tak pomyslalam..
nie wiem moze faktycznie ja to zle odebralam ;/ ..
teraz sa klotnie o to on swoje ja swoje nie umiemy sie dogadac napisal ze teraz wie co o nim mysle.. hmm .... sama nie wiem moze jestem jakas dziwna i za bardzo sie tym przejelam ;/

faktycznie zrobilas problem, tam gdzie go nie ma

[201803290936]

Ty masz 24 lata? Myślałam, że to problem jakieś 15-latki (bez urazy drogie 15-letnie).

Zrobiłaś z NICZEGO wielką aferę. To, że on z Tobą chodzi ma oznaczać, że nie powie już o nikim innym, że jest fajny, ładny, ciekawy? Masz problem z zazdrością i czepialstwem. Ale to Twój problem, nie jego. Postępuj tak dalej, a będzie miał Cię dosyć bardzo szybko. Potraktowałaś go okropnie niesprawiedliwie. Na jego miejscu też byłoby mi przykro.

[Deede]

Napisane przez monia166

Czesc nie wiem co mam myslec.. moze faktycznie zle to odebralam sama juz nie wiem.. otoż moj TŻ chcial sie wybrac do brata (brat do niego dzwonil)w odwiedziny byla tam tez eks tego brata i Tz chcial ja zobaczyc bo nigdy nie mial okazji..
prosil mnie zebym poszla tam z nim ale mi sie nie chcialo zle sie czulam nie mialam ochoty nigdzie wychodzic poza tym troche mnie to wkurzylo bo pow ze chcialby ja zobaczyc.i bylo male spiecie ale to nie wazne
..no wiec posiedzial troche ze mna i poszedl do brata tzn najpierw powiedzial ze tam nie idzie jednak ale po jakism czasie sie rozmyslil i poszedl...
no i na drugi dzien pytam sie go jak bylo, jak dziewczyna itd
powiedzial ze... co najbardziej mnie zabolalo... cytuje "no brat ma szczescie, fajna dziewczyna" jakos mi sie tak przykro zrobilo i sie troche wkurzylam napisalam mu ze skoro brat ma takie szczescie to niech sobie wezmie ta dziewczyne to moze i on bedzie mial szczescie..
pow ze mu sie przykro zrobilo. a to ze napsial o szczesciu to nie mialo to wiekszego znaczenia tak poprostu napisal ze to normalne...ze cieszy sie ze ma mnie itd:Pi nie rozumie dlaczego tak pomyslalam..
nie wiem moze faktycznie ja to zle odebralam ;/ ..
teraz sa klotnie o to on swoje ja swoje nie umiemy sie dogadac napisal ze teraz wie co o nim mysle.. hmm .... sama nie wiem moze jestem jakas dziwna i za bardzo sie tym przejelam ;/

Nie no, nie doszukuj sie w tym niczego. Gdyby mój TŻ miał brata, który znalazłby świetną dziewczynę, to może sama bym mu tak powiedziała. Wg mnie nie ma tu "drugiego dna".

[Aggie125]

No gratuluję, sama wysyłasz faceta w objęcia innej dziewczyny... Zdecydowanie przesadziłaś i powinnas zacząć nad sobą panować, bo dziecinne fochy i obrażanie się są tępione już u kilkuletnich dzieci, co dopiero u starszych... Jeśli zalezy Ci na chłopaku, radzę ugryźć się w język zanim coś powiesz i przestac mu robić awantury o byle co. Bo wcale bym sie nie zdziwiła, gdyby chłopak odparł "OK, to ide do innej, dzieki, pa"

[Mondzia]

Mojemu TŻ również zdarza się pochwalić jakąś laskę, podobnie jak w Twoim przypadku, stwierdził ostatnio, że jego brat ma naprawde ładną i sympatyczną dziewczynę... Nie dobieraj sobie do głowy różnych głupot. Zgadzam się z poprzedniczkami - niepotrzebnie stwarzasz problem.

[monia166]

no niestety mam 24 lata ;/ moze niepotrzebnie to napisalam i moze faktycznie jestem dziecinna ale dziekuje za odp
teraz juz wiem ze nie potrzebnie zrobilam problem pozdrawiam
watek mozna zamknac

[monia166]

Napisane przez Mondzia

Mojemu TŻ również zdarza się pochwalić jakąś laskę, podobnie jak w Twoim przypadku, stwierdził ostatnio, że jego brat ma naprawde ładną i sympatyczną dziewczynę... Nie dobieraj sobie do głowy różnych głupot. Zgadzam się z poprzedniczkami - niepotrzebnie stwarzasz problem.

ale nie no ja rozumiem przeciez powiedziec. ze ktos ma fajna dziewczyne to nic zlego... no ale ok zle zrobilam przyznaje sie za badrzo sie zagalopowalam

[monia166]

Napisane przez MonikaSk

Ty naprawde masz 24 lata?
Masz problemy jak 16 latka,straszna dziecinada wg mnie.Jak idziecie razem przez miasto i on sie spojrzy na jakąś inną dziewczyne tez robisz mu awanture?
Rozumiem gdybys powiedziala mu ze zrobilo Ci sie przykro etc ale zeby robić jakies problemy i strzelać fochy

aha i nie robie mu zadnej awantury ... bo wiem ze to normalne kazdy sie patrzy..

[Elfir]

To już skomplementować innej kobiety nie może? Przesadzasz. Przy takiej reakcji zacznie unikać mówienia o kobietach przy Tobie.

[Aggie125]

Napisane przez Elfir

To już skomplementować innej kobiety nie może? Przesadzasz. Przy takiej reakcji zacznie unikać mówienia o kobietach przy Tobie.

A lepiej chyba, aby nie zaczął tego ukrywać, bo wtedy może być niedobrze...

[monia166]

Napisane przez Elfir

To już skomplementować innej kobiety nie może? Przesadzasz. Przy takiej reakcji zacznie unikać mówienia o kobietach przy Tobie.

oczywiscie ze moze kazdy ma prawo do wlasnego zdania i wlasnej opini...
wiem popelnilam blad...kazdy czasem popelnia bledy;/
ok nie potrzebnie tak napisalam mozna zamknac watek dziekuje bardzo za odpowiedzi

[Mondzia]

Napisane przez monia166

ale nie no ja rozumiem przeciez powiedziec. ze ktos ma fajna dziewczyne to nic zlego... no ale ok zle zrobilam przyznaje sie za badrzo sie zagalopowalam

Ciesze się, że już wiesz, że przesadziłaś.

[Lexie]

Ja to się tylko zastanawiam dlaczego brat ma szczęście, skoro ta dziewczna to podobno jego ex

[Mondzia]

Napisane przez lexie

Ja to się tylko zastanawiam dlaczego brat ma szczęście, skoro ta dziewczna to podobno jego ex

dołączam się do pytania

[monia166]

no bo tak bylo.... jego eks ale okazalo sie ze sie zeszli ...nie wiedzalam o tym.. ok juz nie wazne... juz wszystko zrozumialam

[Deede]

Napisane przez lexie

Ja to się tylko zastanawiam dlaczego brat ma szczęście, skoro ta dziewczna to podobno jego ex

O kurcze, właśnie...
A swoją drogą - dajcie dziewczynie spokój (i JA to mówię? Matko jedyna..). Tu w większości wątków autorkom należy się kubeł zimnej wody na głowę.

[kitosa]

Napisane przez lexie

Ja to się tylko zastanawiam dlaczego brat ma szczęście, skoro ta dziewczna to podobno jego ex

To samo mnie zaintrygowało.
A na przyszłość, monia to nie ma sensu kłócić o błahostki, bo się chłopak zdegustuje .

[Mondzia]

Napisane przez Deede

O kurcze, właśnie...
A swoją drogą - dajcie dziewczynie spokój (i JA to mówię? Matko jedyna..). Tu w większości wątków autorkom należy się kubeł zimnej wody na głowę.

No właśnie, jak sama autorka wątku stwierdziła - temat zamknięty. Co chciała, to się dowiedziała.

[Anetka1985]

ok, wątek zamknięty pozdrawiam

[monia166]

no alez ma prawo wyrazic swoja opinie na temat innych dziewczyn
nie wiem co mi sie stalo ze to napisalam.. ale juz rozumiem
i wiem ze to bylo nie potrzebne
naparwde dziekuje za wszytskie wypowiedzi... przydal mi sie taki kopniak w koncu oprzytomnialam

[monia166]

Napisane przez Mondzia

No właśnie, jak sama autorka wątku stwierdziła - temat zamknięty. Co chciała, to się dowiedziała.

tak juz wszystkiego sie dowiedzialam mozna zakonczyc temat pozdrawiam

[paulina150528]

A po co szukac problemu tam gdzie go nie ma???

[ashlix]

To faktycznie głupota, ale ja nie potępiam, bo sama jestem okropną zazdrośnicą i pewnie bym się zdenerwowała i coś tam popyskowała :P Tyle, że ja wiem, że to głupota, zdaję sobie sprawę i w życiu nie napisałabym takiego wątku, bo wiem, że dla innych to po prostu smieszne, ALE nie zmienię tego co czuję, po prostu Tż ma kochać, uwielbiać i podziwiać tylko mnie, ot, taka jestem

[monia166]

Napisane przez ashlix

To faktycznie głupota, ale ja nie potępiam, bo sama jestem okropną zazdrośnicą i pewnie bym się zdenerwowała i coś tam popyskowała :P Tyle, że ja wiem, że to głupota, zdaję sobie sprawę i w życiu nie napisałabym takiego wątku, bo wiem, że dla innych to po prostu smieszne, ALE nie zmienię tego co czuję, po prostu Tż ma kochać, uwielbiać i podziwiać tylko mnie, ot, taka jestem

wiem wiem ze glupota teraz mi wstyd ze to napisalam ...
ale watek zamkniety wiec to juz niewazne

[Wyrak]

Przez to ze jest z Toba ma mowic ze wszystkie inne dziewczyny sa be? Powiedzial ze brat ma fajna dziewczyne i nic wiecej. Daj spokoj, nie rob problemu gdzie go nie ma, ciach bajera

[wsiowy_gupek]

Z igły widły

[Myszunia19]

oj chyba przesadzasz wyluzuj

[nastychick]

Ludzie mają gorsze problemy, nie wierzę, że aż tak można sobie wymyślać problem Daj spokój chłopakowi i lepiej go przeproś za swoje zachowanie.