gazety i www o kosmetykach i modzie

[Kamilanet]

Chciałbym sie zapoznać z waszymi preferencjami odnośnie gazet na temat urody, zdrowia, kosmetyków i mody.

Ja uwielbiam LOOK. jest tam wszystko czego mi trzeba. Lubię "Twój styl" ze względu na trafne felietony i nie tylko. Czasami podkradam młodszej siostrze Filipinkę.

A może dobre stony www. oczywiście Wizaż uznaję jako najlepszą.
Pozdrawiam Kamila z Mińska

[koko]

od kiedy znalazłam Wizaż, nie kupuje w ogóle gazet dla kobiet, bo uważam że nic w nich nie ma. a jak juz coś jest, to same głupoty, nic nie zastąpi mi Wizażu.

[paula78]

a ja lubie Twój styl " ale chyba bardziej z przyzwyczajenia po przyjsciu nowej naczelnej bardzo poziom sie obnizył, Look zraził mnie artykułami sponsorowanymi.
lubie Samo zdrowie bo są ładne zdjecia ,teksu coraz mniej.
jednak najbardziej lubie za tekst Wysoki obcasy.
pzdr.
paula

[diorek*]

moje ulubione gazety to Zwierciadło i Charaktery
http://www.zwierciadlo.pl
http://kiosk.onet.pl/charaktery/

z gazet o urodzie to czytam to , co wpadnie mi w łapkę Pani , Look , TS , Urodę , Shape , Salon Kosmetik international .

[lila12]

Najbardziej lubię PANI, poza tym czytam Twój Styl, LOOK - wolałam Votre Beaute. Lubię ELLE za zdjęcia.
Z branżowych Les Nouvelles Estetiques, Beauty Forum, czasem Kosmetyki.
A najbardziej lubię wizaz

[Charlotte]

koko napisał(a):
> od kiedy znalazłam Wizaż, nie kupuje w ogóle gazet dla kobiet, bo uważam że nic w nich nie ma. a jak juz coś jest, to same głupoty, nic nie zastąpi mi Wizażu.

No właśnie to samo chciałam napisać
Kiedyś kupowałam (nigdy regularnie) różne gazety dla kobiet, a to Cosmo, a to Twój Styl itp. Oczywiście jak byłam młodsza (podstawówka) to byłam stałą czytelniczką Dziewczyny i Filipinki

Te gazety kupowałam przede wszystkim po to, by poczytać o urodzie, zdrowiu, fitnessie itp.

Ale od kiedy znalazłam Wizaż, nie kupuję w ogóle tego typu gazet, bo wszystkiego co chcę wiedzieć, dowiaduję się tutaj
Uważam teraz, że takie gazety to marnotrawstwo czasu i stanowczo wolę te pieniądze przeznaczać na Angorę, Politykę czy Newsweek

[Jadja]

Strony : wizaz.pl - ofkors
Gazetki - Make Up, Cosmopolitan(tylko te reklamy...), Glamour, kiedyś Shape
Czasem coś spoza lity, kiedy widzę,że zawartośc gazetki może być ciekawa

[sarenka]

Ja czytuję te kobiece pisemka, w których akurat znajduje się ciekawy film na DVD Generalnie uważam, że wszystkie te pisemka są nudne i wystarczają na góra 30 minut 'zabawy'. Choć fajnie jest mieć kilka takich w domu, żeby sobie w chwilach bezradności intelektualnej pooglądać obrazki. ewentualnie podpatrzeć to i owo. i przeczytać 2,3 artykuły. bo niestety jeśli idzie o obiektywizm przy prezentacji kosmetyków - jest on zerowy.

[MoniaK]

Jedyną gazetą którą kupuję jest Shape i tak jak dziewczyny odkąd mam wizaż nic innego mi się nie podoba Wszystkie te gazety mnie nudzą, a w wolnych chwilach wolę włączyć komputer

[Suzanne]

Biba w Empiku na Nowym Świecie w Warszawie - od czasu do czasu, często Charaktery i Zwierciadło.

Reszta gazet o tyle, o ile są w nich ciekawe artykuły w danym miesiącu.

i rzeczywiście, dokąd poznałam wizaż, porady na łamach tych przełomowych czasopism wydają się byc na niskim poziomie.

Z resztą miałąm szansę wejśc w kontakt w dziennikarkami pism kobiecych i nie cenię ich zbyt wysoko.
Większość z nich jest na "głębszym poziomie" - mam na myśli wagę, cerę - jest zaniedbana mocno, mają jedynie bardzo drogie kosmetyki kolorowe, bardzo dziwne i kosztowne fryzury, w któych nie zawsze dobrze wyglądają (pudle, strzępy wszędzie), często palą, rozmawiają o kosmetykach 24 godziny na dobę, niemniej na praktykę to się jakoś nie przekłada, bo lepiej przez to nie wyglądają.
I są miłośniczkami szybkich efektów dla urody - dieta, ćwiczenia, nie, ale nowa fryzura, drogi krem miejski i wyczesany podkład, NAJnowszy zapach - tak.

Baaaardzo często mają wysoko zadarty nos i są na tyle zarozumiałe, na ile sobie moga pozwolić.

Odkąd zaczęłam kojarzyć twarze z nazwiskami niektórych kobiet piszących artykuły (szczególnie jedną - Joanna Tomaszewska w Pani) przestałam cenić to, co piszą.
Bo często nie wiedzą co piszą .

I tak się zastanawiam, dlaczego one nie korzystają z Wizażu?

[oceania]

Karola napisał(a):
> Ale od kiedy znalazłam Wizaż, nie kupuję w ogóle tego typu gazet, bo wszystkiego co chcę wiedzieć, dowiaduję się tutaj
> Uważam teraz, że takie gazety to marnotrawstwo czasu i stanowczo wolę te pieniądze przeznaczać na Angorę, Politykę czy Newsweek

Mam tak samo!!! A jeśli juz kupię jakąś gazetkę, to dla dołączonego DVD

[joannea]

z magazynow dla kobiet, to mam zdanie i preferencje podobne do Pauli78: do czytania "Wysokie Obcasy", kiedys Twoj Styl, ale bez Kaszuby to juz nie to samo; zawsze Look, ale mi zamienili go na kwartlanik - naprawde nie wiem, co bede czytac w autokarze... Looka traktowalam jako "przedluzenie" Wizazu na dluzsze i krotsze podroze - nie w kazdym autobusie da sie czytac ksiazki, a ja dodatkowo jestem od wizazu i czytania o kosmetykach uzalezniona Naprawde nie wiem, co bedzie w przyszlym miesiacu,jak juz Looka nie bedzie

[dziewczyna]

Ja z młodzieżowych gazet wyrosłam na jakiś czas przed trafieniem na wizaż. Obecnie to kupuję Forum bo są dobre przedruki najróżniejszych artykułów z prasy zagranicznej. Owszem - zdarza się się, że kupię jakąś gazetkę z modą i urodą, ale tylko wtedy gdy jest jakiś dodatek (i to najczęściej na przecenie). Ale najczęściej jakieś gazety przynosi sąsiadka, bo wie, że uwielbiamy rozwiązywać krzyżówki