przysięga ślubna

[taka Ona 20]

cześć
koleżanka poprosiła mnie o napisanie przysięgi ślubnej,chciała żeby ta przysięga była nietypowa,nie zawierała słów wierność,miłóść,i uczciwość małżeńska,co byście w tej przysiedze zmieniły? prosze o rady :

w kościele blado oświetlonym,składają sobie przysięgę:pan młody i panna młoda-klasyczna biel z czernią.Za filatrami ukrywa się maleńka miłość,nie ma odwagi sie pokazać.uważanie przysłuchuje sie słową przysięgi:
Ja
Slubuję Ci zastąpić twojego anioła stóża,gy ten bedzie chciał wziąść urlop,kiedy bedzie załmywał nad Toba rece
i skrzydła,ja wtedy będe,mi nigdy nie zabraknie sił.Podam Ci ręke gdy bedziesz tonął,stane twarza w twarz oko w oko z Twoim wrogiem,nigdy nie bęe sie bać.Gdy wiczorem po cięzkim dniu zechcesz spać,ja wtedy bęe odstraszać złe sny i szeptać Ci czule do ucha:nie bój sie spich spokojnie ja tu jestem ochronię Cię od wszelkiego zła,
ślubuję Ci prawde,tak piękna jak i ta zwyczajną.tą w śłóńcu czy desczu.``prawda jest mocą,najwazniejsza potęga``niech prawda będzie wypełnione nasz życie

Ślubuje zostać przy Tobie nawet gdy nie bede miała sił wypowiedziec Twojego imienia,kiedy bedzie zabierac Cię choroba i gdy bedziesz całkiem zdrowy.Kiedy bedzie potrzeba oddac sowje zycie za ciebie,odebrac każde cierpienie,wysuszyć i schować każą łzę,która nie bedzie łza szczęścia-zrobię to bez wachania,Ślubuje,że nie będe dla Ciebie tylko żoną,ale takze przyjaciółą u której zawsze znajdziesz zrozumienie,która bedzie patrzeć na świat z dystansem i tą
która podzieli Toba swoje pasje.Bęe tą której gdy powiesz,iż znów pragniesz wolności uszanuje Twoja decyzje i zniknie bez słowa,bo najbarniedz będzie jej zależeć na Twoim szczęściu.I gdy odejdziesz w wichrowe popołudnie lub całkiem zwyczajny poranek,będe płakać w samotności,a jednoczeście cieszyć się,mimo tego iż dązysz do osobnego szczęścia
widzę w Twoich oczach błysk rozczarowania,specjalnie tak dobrałam te słowa.Powiem Ci prawde,ja nic nei obiecuję.Ja to wszystko o czym dzsiś mówiłam przyśiegam Ci.Ofiaruje do tego swoje całe serce i głowę pełna myśli o Tobie oraz całą siebie
ze swoimi wadami i zaletami,po prostu całą swoj.a bezwarunkową miłóść

[azakowana]

Napisane przez taka Ona 20

cześć
koleżanka poprosiła mnie o napisanie przysięgi ślubnej,chciała żeby ta przysięga była nietypowa,nie zawierała słów wierność,miłóść,i uczciwość małżeńska,co byście w tej przysiedze zmieniły? prosze o rady :

w kościele blado oświetlonym,składają sobie przysięgę:pan młody i panna młoda-klasyczna biel z czernią.Za filatrami ukrywa się maleńka miłość,nie ma odwagi sie pokazać.uważanie przysłuchuje sie słową przysięgi:
Ja
Slubuję Ci zastąpić twojego anioła stóża,gy ten bedzie chciał wziąść urlop,kiedy bedzie załmywał nad Toba rece
i skrzydła,ja wtedy będe,mi nigdy nie zabraknie sił.Podam Ci ręke gdy bedziesz tonął,stane twarza w twarz oko w oko z Twoim wrogiem,nigdy nie bęe sie bać.Gdy wiczorem po cięzkim dniu zechcesz spać,ja wtedy bęe odstraszać złe sny i szeptać Ci czule do ucha:nie bój sie spich spokojnie ja tu jestem ochronię Cię od wszelkiego zła,
ślubuję Ci prawde,tak piękna jak i ta zwyczajną.tą w śłóńcu czy desczu.``prawda jest mocą,najwazniejsza potęga``niech prawda będzie wypełnione nasz życie

Ślubuje zostać przy Tobie nawet gdy nie bede miała sił wypowiedziec Twojego imienia,kiedy bedzie zabierac Cię choroba i gdy bedziesz całkiem zdrowy.Kiedy bedzie potrzeba oddac sowje zycie za ciebie,odebrac każde cierpienie,wysuszyć i schować każą łzę,która nie bedzie łza szczęścia-zrobię to bez wachania,Ślubuje,że nie będe dla Ciebie tylko żoną,ale takze przyjaciółą u której zawsze znajdziesz zrozumienie,która bedzie patrzeć na świat z dystansem i tą
która podzieli Toba swoje pasje.Bęe tą której gdy powiesz,iż znów pragniesz wolności uszanuje Twoja decyzje i zniknie bez słowa,bo najbarniedz będzie jej zależeć na Twoim szczęściu.I gdy odejdziesz w wichrowe popołudnie lub całkiem zwyczajny poranek,będe płakać w samotności,a jednoczeście cieszyć się,mimo tego iż dązysz do osobnego szczęścia
widzę w Twoich oczach błysk rozczarowania,specjalnie tak dobrałam te słowa.Powiem Ci prawde,ja nic nei obiecuję.Ja to wszystko o czym dzsiś mówiłam przyśiegam Ci.Ofiaruje do tego swoje całe serce i głowę pełna myśli o Tobie oraz całą siebie
ze swoimi wadami i zaletami,po prostu całą swoj.a bezwarunkową miłóść

I ta koleżanka chce się tej przysięgi na pamięć nauczyć? I w Kościele ją wygłosić?

[evela28]

Napisane przez azakowana

I ta koleżanka chce się tej przysięgi na pamięć nauczyć? I w Kościele ją wygłosić?

a tak w ogóle mozna

przysięga piękna choć trudna
mi język ugrzązł by w gardle ze wzruszenia

[kitek_fm]

Taka przysięga powinna być "od serca", więc panna młoda powinna sam ją napisać, a Ty tylko jej pomóc. A to mają być jej odczucia, jej emocje zawarte w słowach przysięgi.
Skoro Ty jej piszesz całą przysięgę to tak jakby się ona wierszyka uczyła.
Komu chce zaimponować tą piękną przysięgą? Przecież narzeczony jak ją dobrze zna to i tak się zorientuje, że ona tego nie wymyśliła.
A jak nie umie sama napisać to już lepiej byłoby, jakby powiedziała "normalną" przysięgę

P.S.
Tak, taką przysięgę można wygłosić.

[chilanes]

Po co wymyślać tekst przysięgi, jeśli nie chce się jej samodzielnie napisać. To, tak, jakbyś to Ty ślubwoała jej narzeczonemu. To ona powinna sama napsiać to co czuje, a nie prosić osoby trzecie. Tekst przysięgi piękny, ale ja osobiscie nei chciałabym, by tekst przysięgi składanej od serca napsial za Tż jego kumpel ;/

[azakowana]

ładnie to będzie wyglądać jak ona będzie wygłaszać tą wzruszającą przysięga i zapomni tekstu z całego stresu.

[kitek_fm]

Zgadzam się z Chilanes

[chilanes]

Napisane przez azakowana

ładnie to będzie wyglądać jak ona będzie wygłaszać tą wzruszającą przysięga i zapomni tekstu z całego stresu.

Wiesz.. można się posiłkować kartką, ale jaki jest sens czytać czyjeś słowa, odczucia, wymyślony tekst? Nie lepiej zrobić to samemu?

[Fresa]

Napisane przez taka Ona 20

cześć
koleżanka poprosiła mnie o napisanie przysięgi ślubnej,chciała żeby ta przysięga była nietypowa,nie zawierała słów wierność,miłóść,i uczciwość małżeńska,co byście w tej przysiedze zmieniły? prosze o rady :

w kościele blado oświetlonym,składają sobie przysięgę:pan młody i panna młoda-klasyczna biel z czernią.Za filatrami ukrywa się maleńka miłość,nie ma odwagi sie pokazać.uważanie przysłuchuje sie słową przysięgi:
Ja
Slubuję Ci zastąpić twojego anioła stóża,gy ten bedzie chciał wziąść urlop,kiedy bedzie załmywał nad Toba rece
i skrzydła,ja wtedy będe,mi nigdy nie zabraknie sił.Podam Ci ręke gdy bedziesz tonął,stane twarza w twarz oko w oko z Twoim wrogiem,nigdy nie bęe sie bać.Gdy wiczorem po cięzkim dniu zechcesz spać,ja wtedy bęe odstraszać złe sny i szeptać Ci czule do ucha:nie bój sie spich spokojnie ja tu jestem ochronię Cię od wszelkiego zła,
ślubuję Ci prawde,tak piękna jak i ta zwyczajną.tą w śłóńcu czy desczu.``prawda jest mocą,najwazniejsza potęga``niech prawda będzie wypełnione nasz życie

Ślubuje zostać przy Tobie nawet gdy nie bede miała sił wypowiedziec Twojego imienia,kiedy bedzie zabierac Cię choroba i gdy bedziesz całkiem zdrowy.Kiedy bedzie potrzeba oddac sowje zycie za ciebie,odebrac każde cierpienie,wysuszyć i schować każą łzę,która nie bedzie łza szczęścia-zrobię to bez wachania,Ślubuje,że nie będe dla Ciebie tylko żoną,ale takze przyjaciółą u której zawsze znajdziesz zrozumienie,która bedzie patrzeć na świat z dystansem i tą
która podzieli Toba swoje pasje.Bęe tą której gdy powiesz,iż znów pragniesz wolności uszanuje Twoja decyzje i zniknie bez słowa,bo najbarniedz będzie jej zależeć na Twoim szczęściu.I gdy odejdziesz w wichrowe popołudnie lub całkiem zwyczajny poranek,będe płakać w samotności,a jednoczeście cieszyć się,mimo tego iż dązysz do osobnego szczęścia
widzę w Twoich oczach błysk rozczarowania,specjalnie tak dobrałam te słowa.Powiem Ci prawde,ja nic nei obiecuję.Ja to wszystko o czym dzsiś mówiłam przyśiegam Ci.Ofiaruje do tego swoje całe serce i głowę pełna myśli o Tobie oraz całą siebie
ze swoimi wadami i zaletami,po prostu całą swoj.a bezwarunkową miłóść

Nie podoba mi się.
Ten dzień jest szczególny i nie tak trudno o stres, a jeszcze zapmiętać wykuty wcześniej na blachę taki tekst?
Jeśli już chcę przysięgę nietypową, niech sami -spontanicznie- przed ołtarzem własnymi słowy ślubują... ale nie rycie na pamięć, jeszcze !cudzego! tekstu to już lepsza ta odwieczna tradycyjna formułka

[tancerka212]

w ogóle to ta przysięga jest straszna- o samym cierpieniu, złych chwilach, strachu- same takie słowa się tam przewijają jak zło, złe chwile... jak to czytałam to mi się pesymistyczna wydała.. nie chciałabym mieć takiej.. już tradycyjna- o miłości i wierności jest bardziej optymistyczna i lepsza.. sorry ale ja bym tego nie chciała mówić narzeczonemu

[taka Ona 20]

no tak macie racje sama powinna wymysleć tekst,oczywiście na ślubie mozna samemu wymysleć tekst przysiegi,ona chciałaby nauczyć się go na pmieć i powiedziec przed ołtarzem,tancera 212,a tekst taki ułózyłam bo nie moge pzecierz napisac że zycie pieknie się im ułóży,że bedzie cudowne itd. bo niestety w zyciu spotyka sie rózne niespodzianki i nie jest takie piękne jak by się mogło wydawać ..

[srubka87]

Nie podoba mi się...jest za bardzo poetycka.Jak dla mnie taka przysięga jest dobra w teatrze lub filmie ale nie w zyciu..zwłaszcza jeśli sama jej nie pisze to jej ślub będzie grą aktorską.Powie rolę napisaną przez kogoś.A to jest ślub kościelny czy cywilny? poza tym słowa "Będę tą której gdy powiesz,iż znów pragniesz wolności uszanuje Twoja decyzje i zniknie bez słowa,bo najbarniedz będzie jej zależeć na Twoim szczęściu>I gdy odejdziesz w wichrowe popołudnie lub całkiem zwyczajny poranek,będe płakać w samotności,a jednoczeście cieszyć się,mimo tego iż dązysz do osobnego szczęścia" wydaje mi się, że te słowa nie sa odpowiednie do przysięgi ślubnej bo ślub powienien choć z założenia być na całe życie...a tu już na ślubie mowa ze jak zechce to odejdzie...przesada.
Prawda nie zawsze jest piekna...czasem boli(ślubuję Ci prawde,tak piękna jak i ta zwyczajną).Poza tym nie ma zwyczajnej prawdy...ani w sumie pięknej.
"Powiem Ci prawde,ja nic nei obiecuję."- jak może nie obiecywać skoro to przysięga????
Jeśli to ma być ślub kościelny(czego nie wiem) to gdzie tu mowa o Bogu???
Pamiętaj taka Ona 20, że to tylko moje zdanie, napewno jest rzesza dziewczyn, które chciałyby na swoim ślubie mieć taką przysięgę.
Ja nie lubie poezji

[taka Ona 20]

Napisane przez srubka87

Nie podoba mi się...jest za bardzo poetycka.Jak dla mnie taka przysięga jest dobra w teatrze lub filmie ale nie w zyciu..zwłaszcza jeśli sama jej nie pisze to jej ślub będzie grą aktorską.Powie rolę napisaną przez kogoś.A to jest ślub kościelny czy cywilny? poza tym słowa "Będę tą której gdy powiesz,iż znów pragniesz wolności uszanuje Twoja decyzje i zniknie bez słowa,bo najbarniedz będzie jej zależeć na Twoim szczęściu>I gdy odejdziesz w wichrowe popołudnie lub całkiem zwyczajny poranek,będe płakać w samotności,a jednoczeście cieszyć się,mimo tego iż dązysz do osobnego szczęścia" wydaje mi się, że te słowa nie sa odpowiednie do przysięgi ślubnej bo ślub powienien choć z założenia być na całe życie...a tu już na ślubie mowa ze jak zechce to odejdzie...przesada.
Prawda nie zawsze jest piekna...czasem boli(ślubuję Ci prawde,tak piękna jak i ta zwyczajną).Poza tym nie ma zwyczajnej prawdy...ani w sumie pięknej.
"Powiem Ci prawde,ja nic nei obiecuję."- jak może nie obiecywać skoro to przysięga????
Jeśli to ma być ślub kościelny(czego nie wiem) to gdzie tu mowa o Bogu???
Pamiętaj taka Ona 20, że to tylko moje zdanie, napewno jest rzesza dziewczyn, które chciałyby na swoim ślubie mieć taką przysięgę.
Ja nie lubie poezji

to jest ślub cywliny
ale dziekuje za opinie

[chilanes]

Napisane przez taka Ona 20

no tak macie racje sama powinna wymysleć tekst,oczywiście na ślubie mozna samemu wymysleć tekst przysiegi,ona chciałaby nauczyć się go na pmieć i powiedziec przed ołtarzem,tancera 212,a tekst taki ułózyłam bo nie moge pzecierz napisac że zycie pieknie się im ułóży,że bedzie cudowne itd. bo niestety w zyciu spotyka sie rózne niespodzianki i nie jest takie piękne jak by się mogło wydawać ..

Ona sama powinna to napsiać, a nie "nauczyć się" tego co Ty jej przygotujesz. Normanie nienormalne

Napisane przez taka Ona 20

to jest ślub cywliny
ale dziekuje za opinie

Nie jestem pewna, czy w przypadku ślubu cywilnego można wygłaszać własne teksty przysięgi.

[Andromedaa]

Mnie się taki pomysł kompletnie nie podoba wieje tu poezją, ale język jest ciężki, chaotyczny w odbiorze, trzeba zastanowienia, by doszukać się właściwego sensu czyli tego, co naprawdę chce przekazać autor. Wielu ludzi woli prostolinijność i konkret, to się bardziej sprawdza, niż takie wyimaginowane, nie dla każdego oczywiste obietnice. Podczas przysięgi, chciałabym usłyszeć rzeczowe, trzeźwo wypowiedziane deklaracje, a nie żeby mi narzeczony zesztywniał i na pokaz recytował jakieś kosmiczne irracjonalne teksty.

[Oliath]

Podlacze sie reoszeczke nie na temat - mozna?...

Ja moca, sila twoja bede,
gdy zmrok zapadnie - swiatlosc wzbudze
gdy krew i gorycz beda wszedzie,
ja moca, sila twoja bede...

Ja cie uniose nad obloki,
gdy ziemia peknie - zesle deszcze
gdy ujrzysz slady smierci wszedzie
ja moca twoja, sila bede...

I bede twoja poprzez wieki
gdy swiat utonie w lez powodzi
gdy zwatpisz w milosc, w jej oredzie
ja moca, sila twoja bede...

I bede czekac bezustannie
az wrocisz, z wiatru sie odrodzisz,
i dam ci wszystko, zawsze, wszedzie
i moca twoja, sila bede...

A to tekst moj wlasny, wieki temu powstaly, gdy bylam jeszcze natchniona kilkunastoletnia poetka.
Nieskromnie powiem, ze nadal mi sie podoba

[GothicLolita22]

A ja się zastanawiam, czemu właściwie tej koleżance zachciało się zmieniać słowa przysięgi? Gdyby mnie taki pomysł przyszedł do głowy, sama postarałabym się o napisanie czegoś dla mojego ukochanego.

[minimini87]

jak dla mnie beznadziejny pomysł, wymyślać jakies głupoty, to nie ameryka ani francja elegancja :PPPP

[maggie123]

gdy zaczęłam czytać ten tekst, najpierw pozytywne odczucia budził, ale teraz jak jeszcze raz go przeczytałam, to dziewczyny - macie rację!! za dużo w nich cierpienia, smutku

Napisane przez srubka87

poza tym słowa "Będę tą której gdy powiesz,iż znów pragniesz wolności uszanuje Twoja decyzje i zniknie bez słowa,bo najbarniedz będzie jej zależeć na Twoim szczęściu>I gdy odejdziesz w wichrowe popołudnie lub całkiem zwyczajny poranek,będe płakać w samotności,a jednoczeście cieszyć się,mimo tego iż dązysz do osobnego szczęścia" wydaje mi się, że te słowa nie sa odpowiednie do przysięgi ślubnej bo ślub powienien choć z założenia być na całe życie...a tu już na ślubie mowa ze jak zechce to odejdzie...przesada.
Prawda nie zawsze jest piekna...czasem boli(ślubuję Ci prawde,tak piękna jak i ta zwyczajną).Poza tym nie ma zwyczajnej prawdy...ani w sumie pięknej.
"Powiem Ci prawde,ja nic nei obiecuję."- jak może nie obiecywać skoro to przysięga????

ślubuje się na całe życie przecież!!
nie rozumiem, jak można zakładać, że ktoś będzie chciał odejść
to tak, jakby nie być pewnym, czego się chce...
przynajmniej według mnie

w ogóle to myślałam, że koleżanka poprosiła Cię o napisanie przysięgi dla niej i Tż.
głupio to będzie wyglądać, jak ona wyrecytuje (o ile ze stresu i wrażenia słowa jej się nie pomylą i nie utkną w gardle), a jej Tż normalną powie.
coś tu nie gra i nie pasuje

[azakowana]

Napisane przez taka Ona 20

Bęe tą której gdy powiesz,iż znów pragniesz wolności uszanuje Twoja decyzje i zniknie bez słowa,bo najbarniedz będzie jej zależeć na Twoim szczęściu.I gdy odejdziesz w wichrowe popołudnie lub całkiem zwyczajny poranek,będe płakać w samotności,a jednoczeście cieszyć się,mimo tego iż dązysz do osobnego szczęścia
widzę w Twoich oczach błysk rozczarowania

Tak mi się nasuwa jedna myśl. Przysięga to przysięga a wątpię, że dziewczyna po ślubie jak tylko facetowi się odechce małżeństwa, puści go wolno i będzie cierpieć w samotności. No dajcie spokój. Nigdy w życiu nie uwierzyłabym w takie słowa.

[klocuszek27]

Napisane przez taka Ona 20

to jest ślub cywliny
ale dziekuje za opinie

Piszesz, że ślub cywilny, a przysięgę zaczynasz od słów "w kościele blado oświetlonym"... Hmm...

Jako polonistka powiem, że do każdego tekstu poetyckiego można się "przyczepić", bo taka już jest poezja, każdy ją rozumie (lub nie) i interpretuje na swój sposób. Ładnie, ale pod koniec robi się smutnawo... I za długi tekst - z nerwów bym zapomniała słów i zaczęła się jąkać, ale to nie nam, ale Twojej koleżance powinno się spodobać.

Może pomóż koleżance napisać jej własną przysięgę, jeśli jej nie idzie, to pomóż jej ubrać to co ona czuje w odpowiednie słowa, ale lepiej niech to ona będzie autorką. Swój tekst na pewno też lepiej zapamięta.

[AJ415]

Za dluga. Czy sie podoba czy nie to nie wiem bo nawet nie doczytalam do konca. Ludzie naturalnie nie maja takiego dlugiego "attention span" czyli nie maja tak dlugiej zdolność koncentracji i po nie dlugiej chwili zaczna sie rozgladac, myslec o innych rzeczach, itd.

Najlepsze przysiegi sa szczere i nie za dlugie.

[Jeanne90]

Ja, gdybym miała powiedzieć przysięgę własnymi słowami, powiedziałabym: "Chcę być z Tobą do końca życia i dzielić z Tobą każdą dobrą i złą chwilę, chcę być Twoją żoną i Twoim przyjacielem, chcę Cię kochać i być kochaną." Napisałam to naprawdę szybko, prawie bez zastanowienia, bo tak po prostu czuję. I tak powinno moim zdaniem być - prawdziwie. Nie ma sensu wkuwać na pamięć słów, które dla danej osoby nie mają żadnego znaczenia, warto powiedzieć to, co się czuje. Nawet jeśli zapomni się słów przysięgi - można zawsze powiedzieć to, co się dzieje w głębi nas w danym momencie.

Edit: No i moim zdaniem też ta przysięga nie powinna być taka smutna. Rozumiem - życie to pasmo cierpień, udręk itp. ale mimo wszystko ślub powinien być chwilą radosną, początkiem nowej drogi - i każdy ma nadzieję, że jednak droga ta będzie jak najpiękniejsza. Gdyby każdy podchodził w ten sposób do ślubu: "No, to jak teraz wyjdziemy z kościoła/urzędu to się zacznie prawdziwa katorga", to większość nie podeszłaby do ołtarza, bo wolałaby sobie strzelić w łeb Sorry za taki mało poetycki przykład, ale naprawdę tak myślę. Większość ludzi bierze ślub z miłości, żeby z tą drugą osobą żyło się szczęśliwiej i raźniej, niż w pojedynkę. Mało kto w dniu ślubu myśli o tym, że teraz to dopiero zaczyna być źle No i ślub - z założenia - rozpoczyna związek na całe życie, więc nie na miejscu są tu słowa "A kiedy odejdziesz...". Skoro ktoś myśli, że ten związek się kiedyś skończy, to po co bierze ślub? A jeśli już tak myśli i jednak ten ślub bierze, to niech przynajmniej o tym nie mówi