Ksiądz na dyskotece

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

http://www.onet.tv/28962,4451,1,4581...0,0,wideo.html

Kilka dni temu pokazywali w telewizji. Co sądzicie?

[euphoria87]

fajne balety w manhattanieco do księży to nie wiem po co oni tam sa? maja dawac rozgrzeszenie???w takim hałasie jak ksiądz moze usłyszec cokolwiek?wogóle nie widze sensu. To, ze jest bez alk i papierosów? to tylko tam bo gdzie indziej sie to nie przyjmie.

[_Emi_]

Fajnie zobaczyc książa jak tanczy. Ze ksiądz tez czlowiek.

[KawaMarcepanowa]

Właśnie czytałam o tym dzisiaj. Nasuwa mi się: jeszcze księdza tam nie było

[fiolusiek]

nie widze nic zlego w tym

[lilijkowa]

Ksiądz, wymyślił sobie disko bez alkoholu, fajek, narkotyków i jak było widać we wczorajszym teleexpresie pomysł był dobry. Właściciel lokalu powiedział, że na imprezy bez alkoholu przychodzi dwa razy więcej osób niż na te z alkoholem.
Spowiedź na dyskotece? Dlaczego nie?

[Pomadka]

Hm, pobawiłabym się z tym księdzem.

[myilussion]

od mojego TZta wujek jest ksiedzem mieszka w Kanadzie i w lato przyjechal do nas na 2 tygodnie bylismy na kreglach i na dyskotece, milo sie zaskoczylam jak zaczal z nami zartowac i tanczyc, fajny normalny czlowiek a nie taki co by chcial kazdego rozgrzeszac

[agniesikk]

Fajna sprawa, ludzie przynajmniej dowiadują się, że księża mają też inne zajęcia poza odprawianiem mszy, a usłyszeć o Bogu mogą nie tylko w kościele.

Tacy księża są fajni. Ba, ja dzisiaj spędziłam dwie godziny z jednym. Po prostu siedzieliśmy, gadaliśmy, wydurnialiśmy się. Niedawno byliśmy w kinie- traktuję go jako kolegę, nie mam jakiś oporów przed kontaktem z nim, chociaż jest osobą duchowną- wcale nie gadamy o Bogu jak się spotykamy Jeśli już to ruszamy takie "życiowe" tematy. Ale wynajdujemy różne inne zajęcia.
Fakt, że ten ksiądz jest młody, to też ma wpływ. Nie wiem, czy potrafiłabym się kumplować z księdzem, który ma ze 40 lat i siedzieć u niego na kawce

[Jeanne90]

Poszłabym się tam pobawić z jednego względu: potrafię bawić się bez żadnych wspomagaczy, a tam ma najaranych, pijanych i naćpanych osób, więc atmosfera może jest bardziej sympatyczna niż w innych klubach. Nie musiałabym się bać, że ktoś się na mnie przewróci, zwymiotuje albo będzie chciał pobić. Ale obecność księży i ta cała duchowa otoczka jest dla mnie zbędna.

[Maniwa]

Super Żywy przykład na to, że można bawić się fantastycznie i bez alkoholu i innych używek

[Ata77]

ok

[Marwari]

ksiądz też człowiek

[70026de27bfb6c51fbab4e7dd9ae9b7f0dc3e2c9_600772df80eb9]

otoz to, nie widze w tym nic zlego

[dzustam]

Ksiądz na dyskotece wcale mnie nie razi w oczy. Nie razi, bo często potrafię sie obejść bez alkoholu na imprezie. Ważne abym miała różne ciekawe, oryginalne soki

[Eva ID]

Bardzo mi się podoba ten pomysł

Ja pamiętam, że na Dyskotekach organizowanych przez księdza, który opiekował się moją grupą Oazową, bawiłam się najlepiej

[isiaczekk]

Ja od kilku lat co wakacje jeżdżę na biwaki organizowane przez księży ze swojej parafii. W pobliskeij wiosce ze satrych budynków gospodarczych zrobili super ośrodek wypoczynkowy! Szkoły jeżdżą tam na biwaki no i ogolnie wszytskim się to podoba. I to wygląda tak, że oprócz "zwykłych" opiekunów opiekunami są także księża, klerycy. Każdy kolejny dzień biaku zavzyna się i kończy modlitwę, w południe jest krótka msza. I powiem, że to sie sprawdza, mnóstwo dzieci jeździ na te biwaki! Tam graja w piłkę, chodzą nad jezioro z księzmi. A w tym roku poziom zabawy na biwaku przerósł sam siebie. To zalęzy właśnie głównei od nastawienie i osobowości księdza, kleryka. ale po moich doświadczeniach, mimo, że nie ejstem jakąs mega pobożna osóbką, że te biwaki są świetne. Ale mimo wsyztko najlepsza zabawa (oczywiście bezalkoholowa) zaczynała się po 22 kiedy dzieci szły spać Wtedy był czas na żary, zabawne historie z seinarium i nie tylko no i w ogóle miło wpominam ten czas. I w końcu zrozumiłam, że mężczyzna w sutannie to jednak też człowiek

[weenuska]

Jakichs 4 moze 5 lat temu na dyskotece spotkalam swojego wikarego wiec juz mnie nic nie zdziwi .

[Baby14]

Przecież to nic dziwnego ;P

[lilijkowa]

Napisane przez Jeanne90

Poszłabym się tam pobawić z jednego względu: potrafię bawić się bez żadnych wspomagaczy, a tam ma najaranych, pijanych i naćpanych osób, więc atmosfera może jest bardziej sympatyczna niż w innych klubach. Nie musiałabym się bać, że ktoś się na mnie przewróci, zwymiotuje albo będzie chciał pobić. Ale obecność księży i ta cała duchowa otoczka jest dla mnie zbędna.

Dziewczyny, które się tam bawią mówiły w wywiadzie to samo.
Obecność księży (księdza) jest w pewnym sensie konieczna bo taki był właśnie pomysł, żeby połączyć zabawę (bez alkoholu, fajek, narkotyków) z religią...
Przez disko do Pana Boga.

[istari]

tonący brzytwy się chwyta

[aniko 23]

ksiadz tez człowiek...tez bujaniec....a co

[Sunny Tiger]

Podoba mi się Kto wie, może dzięki takim pomysłom niedługo imprezy bezalkoholowe będą na topie



Swoją drogą mój kumpel kiedyś opowiadał o księdzu z jego parafii, którego spotkał na dyskotece, ale jego zamiary nie były tak czyste, jak tego z reportażu. Po koloratce śladu nie ma, na jednym kolanie siedziała jedna panna, na drugim druga A kumpel do niego "niech będzie pochwalony"

[aniko 23]

na wieki wiekow i klaps dziewczyne w posladek

[Eva ID]

Napisane przez Sunny Tiger

Podoba mi się Kto wie, może dzięki takim pomysłom niedługo imprezy bezalkoholowe będą na topie



Swoją drogą mój kumpel kiedyś opowiadał o księdzu z jego parafii, którego spotkał na dyskotece, ale jego zamiary nie były tak czyste, jak tego z reportażu. Po koloratce śladu nie ma, na jednym kolanie siedziała jedna panna, na drugim druga A kumpel do niego "niech będzie pochwalony"

Napisane przez aniko 23

na wieki wiekow i klaps dziewczyne w posladek

A powinien powiedzieć "Szczęść Boże" !

- Daj Boże

[go2me]

Fajny pomysł, zabawa bez alkoholu i fajek = trzeźwa i nieśmierdząca zabawa, na taką dyskoteke chętnie wybrałabym się, a ksiądz na dyskotece mnie nei dziwi, już byłam na kilku imprezach gdzie bawili się ksieża, tańczyć każdy może

[Lexie]

Imprezy bez alkoholu, papierosów i narkotyków to bardzo fajny pomysł, obecność księży też nie szkodzi, ale chyba ta spowiedź na imprezie to trochę przesada Oni tam faktycznie mogą spowiadać? Na takie rzeczy to jednak konfesjonał...

Ale sama idea takich imprez fajna, wolałabym iść na taką niż "normalną", bo fatalnie znoszę papierosowy dym.

[maniutek-mania]

Oj tak, księża to też ludzie, a nie cyborgi. I bardzo często baaardzo fajni ludzie .

[lilijkowa]

Napisane przez lexie

Imprezy bez alkoholu, papierosów i narkotyków to bardzo fajny pomysł, obecność księży też nie szkodzi, ale chyba ta spowiedź na imprezie to trochę przesada Oni tam faktycznie mogą spowiadać? Na takie rzeczy to jednak konfesjonał...

Ale sama idea takich imprez fajna, wolałabym iść na taką niż "normalną", bo fatalnie znoszę papierosowy dym.

Mogą, sam ksiądz potwierdził.
Z tego co było pokazane w tv to spowiada 1 ksiądz.
Ludzie się bawią, a on z boku, kawałek dalej, na powyższeniu siedzi sobie przy normalnym stoliku i można przyjść, pogadać, wyspowiadac się, co kto chce.

Przez disko do Boga blisko

[klada]

Mieszkam wlasnie w Belchatowie, i ta dyskoteka jeszcze nanim sie zaczela wzbudzala emocje. Jednak ks. Misiak pokazał, że trzeba tylko chciec