Prognoza: 2025 r. - niedobór wody w Polsce. Czy i jak oszczędzacie wodę?

[kasienka12]

Hej!
Jakie macie sposoby na oszczędzanie wody? Postanowiłam zacząć to robić! Ostatnio na jednym z wątków internautka podała ten oto link: http://www.facebook.com/pages/Krzesz...s/104243063600 Jest to strona firmy Eden Springs na FB. Eden porusza tam tematy związane z wodą: jej wpływ na organizm człowieka, na dobre samopoczucie w pracy itp. Między innymi, a ostatnio głównie, pisze też o problemie niedoboru wody na świecie. Jakoś jak mówiło się zawsze o Afryce, to mnie tak to nie przerażało. Chyba problem ten był za daleko ode mnie. Eden jednak pisze też o Polsce! M.in. pokazuje artykuły i badania, z których wychodzi, że w 2025 roku możemy mieć problem z wodą pitną w Polsce! Co gorsze, w Europie tylko my mamy ten problem! Powiem szczerze, że trochę się przeraziłam!

Co Wy na to? Oszczędzacie wodę pitną? Macie jakieś swoje sposoby? Wierzycie w ogóle, że w Polsce zabraknie wody?

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Mało piję Biorę prysznic, myjąc naczynia pilnuję, by woda nie miała pustych przebiegów, to samo przy myciu zębów.

[Cathas]

Ja zamierzam zamrozić i przechowywać wodę z powodzi 09.09.09

[TOMORROW]

nie oszczędzam, ale nie marnuję

ostatnio, jak przyszły jakieś podejrzane rachunki za wodę:
-wyregulowałam spłuczkę-zużywała aż 8 litrów! Ustawiłam na 6, a po "siku" odciskam ją, żeby 3-4 litry poszły
-zauważyłam , ze pralka zużywa 120 litów na 1 cykl, wiec piorę bez prania wstępnego i z guzikiem "1/2"- nie ma różnicy w jakości prania, a zużywa 75 litrów (czyli i tak sporo)

jak będę mieć własne mieszkanko, zamierzam:
-używać zmywarki
-zamontować perlatory w bateriach (urządzonko ograniczające wypływ wody, poprzez mieszanie wody z powietrzem)

o laniu wody, kiedy nie jest niepotrzebna, nie wspomnę, bo to dla mnie oczywiste, że się zakręca kurek, gdy się: myje zęby, mydli ciało czy co tam jeszcze

[peggy_blue]

Napisane przez TOMORROW

nie oszczędzam, ale nie marnuję

ostatnio, jak przyszły jakieś podejrzane rachunki za wodę:
-wyregulowałam spłuczkę-zużywała aż 8 litrów! Ustawiłam na 6, a po "siku" odciskam ją, żeby 3-4 litry poszły
-zauważyłam , ze pralka zużywa 120 litów na 1 cykl, wiec piorę bez prania wstępnego i z guzikiem "1/2"- nie ma różnicy w jakości prania, a zużywa 75 litrów (czyli i tak sporo)

jak będę mieć własne mieszkanko, zamierzam:
-używać zmywarki
-zamontować perlatory w bateriach (urządzonko ograniczające wypływ wody, poprzez mieszanie wody z powietrzem)

o laniu wody, kiedy nie jest niepotrzebna, nie wspomnę, bo to dla mnie oczywiste, że się zakręca kurek, gdy się: myje zęby, mydli ciało czy co tam jeszcze

a jak sie reguluje spluczke?

ja zawsze zanim terma zagrzeje wode zbieram ta zimna do miski i zmywam nia podloge. i oczywiscie zakrecam prysznic podczas mydlenia, nie myje naczyn pod bierzaca woda itp.

[nieprzytomna]

Wstyd się przyznać ale nie oszczędzam i denerwuje mnie, gdy ktoś każe mi to robić(np. mama)

[Wyrak]

Napisane przez kasienka12

Hej!
Jakie macie sposoby na oszczędzanie wody? Postanowiłam zacząć to robić! Ostatnio na jednym z wątków internautka podała ten oto link: http://www.facebook.com/pages/Krzesz...s/104243063600 Jest to strona firmy Eden Springs na FB. Eden porusza tam tematy związane z wodą: jej wpływ na organizm człowieka, na dobre samopoczucie w pracy itp. Między innymi, a ostatnio głównie, pisze też o problemie niedoboru wody na świecie. Jakoś jak mówiło się zawsze o Afryce, to mnie tak to nie przerażało. Chyba problem ten był za daleko ode mnie. Eden jednak pisze też o Polsce! M.in. pokazuje artykuły i badania, z których wychodzi, że w 2025 roku możemy mieć problem z wodą pitną w Polsce! Co gorsze, w Europie tylko my mamy ten problem! Powiem szczerze, że trochę się przeraziłam!

Co Wy na to? Oszczędzacie wodę pitną? Macie jakieś swoje sposoby? Wierzycie w ogóle, że w Polsce zabraknie wody?

Sorry, ale ja jakos nie wierze firmie, ktora zajmuje sie produkcja roznego typu opakowan na wode. Dla mnie to takie chrzanienie kotka za pomoca mlotka, jak Vattenfall z filmikiem ze smutnym misiem o globalnym ociepleniu

(tu strona firmy Eden Springs: http://www.edensprings.com/ ).

Co nie zmienia faktu, ze wode warto oszczedzac/uzywac rozsadnie

Napisane przez Cathas

Ja zamierzam zamrozić i przechowywać wodę z powodzi 09.09.09

Miazga Cathas.

[illuvies]

Generalnie już wszystko zostało wspomniane - zakręcam wodę biorąc prysznic, gdy jej nie potrzebuję (w końcu mam bojler, nie piecyk, i nie dostaję wrzątkiem po plecach po odkręceniu ), to samo z myciem zębów, nie myję garnków pod bieżącą wodą, teraz zastanawiam się nad wystawieniem wiaderka czy innego pojemnika na deszczówkę, przyda się do podlewania kwiatków. A jak zreperujemy mechanizm studni, to w ogóle ograniczymy kranówkę. (Ktoś nam coś zwędził z tej studni, cholera, co się z tymi ludźmi dzieje?)

[TOMORROW]

Napisane przez peggy_blue

a jak sie reguluje spluczke?

w sumie TŻ to robił, więc nie wiem tak super dokładnie
w każdym bądź razie jak się podniesie górę od zbiornika, to tam jest taki "dings" , który określa, do jakiego poziomu woda się będzie napełniała po spuszczeniu i TŻ jakoś tam to obniżył (chyba jakimś pokrętełkiem )

Napisane przez nieprzytomna

Wstyd się przyznać ale nie oszczędzam i denerwuje mnie, gdy ktoś każe mi to robić(np. mama)

jak Ci przyjdzie kiedyś płacić za rachunki, to inaczej będziesz na to patrzyła
U mnie 1 kubik wody ciepłej kosztuje prawie 20 zł
nie rozlewając jej niepotrzebnie można ładnie zaoszczędzić i przeznaczyć te pieniążki na łakocie

[kasienka12]

[QUOTE=Wyrak;13702109]Sorry, ale ja jakos nie wierze firmie, ktora zajmuje sie produkcja roznego typu opakowan na wode. Dla mnie to takie chrzanienie kotka za pomoca mlotka, jak Vattenfall z filmikiem ze smutnym misiem o globalnym ociepleniu

(tu strona firmy Eden Springs: http://www.edensprings.com/ ).

Co nie zmienia faktu, ze wode warto oszczedzac/uzywac rozsadnie

[QUOTE]

Ja tam nie znam idealnie firmy Eden, ale wydaje mi się, że głównie produkuje ona wodę w baniakach, a to jest chyba korzystne dla środowiska (baniaki są przecież wielokrotnego użytku). Z podanego przez Ciebie linku (do zagranicznej strony) wynika, że w innych krajach Eden robi swoją firmową wodę w butelkach, ale w Polsce wydaje mi się, że nie ma czegoś takiego. Eden jest co najwyżej dostarczycielem wody innych producentów, np. Żywiec Zdrój czy Primavera: http://www.eden.pl/index,pl.html Cóż, biznes musi się kręcić, ale nie uważam, by był to powód, aby nie wierzyć w zamieszczane przez firmę dane.
Ja w każdym razie byłam w szoku, bo ten 2025 rok mnie baaardzo zaskoczył!

[astrud]

Napisane przez TOMORROW

pralka zużywa 120 litów na 1 cykl

to strasznie duzo!! musze sprawdzic jak jest u mnie... zwracam duza uwage, by nie marnowac wody... ale takze pradu, jedzenia itp. po pierwsze koszty, po drugie ekologia. a zwrocenie uwagi i wylaczenie np. radia przed wyjsciem do pracy, albo nie puszczanie wody przy myciu zebow nie kosztuje mnie nic. co wiecej, lobbuje wsrod znajomych i probuje ich przestawic mozemy tylko na tym wszyscy skorzystac...

uwazam tez, ze nie ma podstawy, zeby nie wierzyc badaniom Eden. to jedna ze strategii spolecznie odpowiedzialnego biznesu - czyli pozytywnych dzialan w branzy, w ktorej sie firma porusza. tak jak Danone ma swoj program Podziel sie posilkiem i wspiera walke z niedozywieniem, tak Eden walczy z marnotrawieniem wody i uswiadamia konsumentow. to dojrzaly sposob prowadzenia biznesu, a dane w zwiazku z tym na bank sa prawdziwe.

[Wyrak]

Napisane przez kasienka12

Ja tam nie znam idealnie firmy Eden, ale wydaje mi się, że głównie produkuje ona wodę w baniakach, a to jest chyba korzystne dla środowiska (baniaki są przecież wielokrotnego użytku). Z podanego przez Ciebie linku (do zagranicznej strony) wynika, że w innych krajach Eden robi swoją firmową wodę w butelkach, ale w Polsce wydaje mi się, że nie ma czegoś takiego. Eden jest co najwyżej dostarczycielem wody innych producentów, np. Żywiec Zdrój czy Primavera: http://www.eden.pl/index,pl.html Cóż, biznes musi się kręcić, ale nie uważam, by był to powód, aby nie wierzyć w zamieszczane przez firmę dane.
Ja w każdym razie byłam w szoku, bo ten 2025 rok mnie baaardzo zaskoczył!

Ja nie mowie, ze to co robia nie jest dla srodowiska niekorzystne, tylko nie wierze, ze robia to ot tak sobie z dobrego serca

Jak dla mnie, to nie ma jak na razie powodu, zeby wierzyc...