Wena i jej brak - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Hobby > Rękodzieło: szydełkowanie, biżuteria DIY, makramy i inne > Biżuteria

Notka

Biżuteria Miejsce dla osób, które robią biżuterię. Tutaj możesz zaprezentować własnoręcznie wykonaną biżuterię, obejrzeć prace innych, podzielić się wiedzą.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2009-06-16, 14:56   #1
Aoirghe
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 476

Wena i jej brak


Nie wiem, czy taki wątek był. W każdym razie nie znalazłam
Podobno każdy twórca wcześniej czy później doznaje totalnego zblazowania. Podobno
Sądząc po pracach wielu z Was, to nigdy Wam pomysłów nie brakuje...
Ale jednak zapytam: zdarza się Wam, że nic do głowy nie przychodzi? Że wszystko się nie podoba i każdy loop wychodzi krzywo?
A jeśli tak: macie jakieś swoje tajne sposoby na zwalczenie tego stanu?
I skoro o wenie... Co Was najczęściej inspiruje i zachęca do pracy?

Taki mini wywiadzik rodem z Pani Domu
Aoirghe jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-16, 15:03   #2
135nudziara
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 6 519
GG do 135nudziara
Dot.: Wena i jej brak

mam dni, że autentycznie każdy loop wychodzi krzywo. najczęściej wkurzam się, składam majdan i z tworzenia nici . najlepiej mi się tworzy, gdy nie zaplanuję tego, tylko po prostu zobaczę coś ciekawego, coś przyjdzie mi do głowy, szybko biorę szczypce w dłoń i jazda

co najlepiej na mnie działa? posprzątanie w pudłach, gdzie mam kamyczki lub...zamówienie w jakimś super sklepie - skarby, bukowiec...
135nudziara jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-16, 15:22   #3
Maqda
Zakorzenienie
 
Avatar Maqda
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Śląskie;)
Wiadomości: 6 026
GG do Maqda Send a message via Skype™ to Maqda
Dot.: Wena i jej brak

Oj zdarza, zdarza... Ostatni największy przestój był w marcu (ale to już inna historia), w sumie ciągle mi się trafiają jakieś dni totalnej beznadziei, ale to też inna historia Co do niepodobania - mi się moje prace najczęściej nie podobają, bo zawsze wiem, że może być lepiej. Ot, chora ambicja (nie polecam), zresztą wychodzę z założenia, że zawsze należy dążyć do poziomu tych najlepszych, jak ja to nazywam moich "biżuteryjnych idoli". Stan zwalcza się sam, z czasem (zazwyczaj), ale z drugiej strony nigdy nbie zaszkodzi wspomóc go litrami herbatki, tabliczkami czekolady, i conajmniej kilkunastoma odcinkami Dr House'a czy Brzyduli Nizastąpione są też naprzykład zakupy (czy realne, czy przez internet), niekoniecznie nawet kamieni (aczkolwiek nigdy nie pogardzę nowymi). No i zazwyczaj bardzo pomocne są nowe kamienie, bo ostatnio zdarza mi się, że kupując kolejne kamienie mam w głowie obraz konkretnej biżuterii, ale to praktycznbie jednostki. No a co inspiruje... Wszystko. Od muzyki, przez kwiatki i inne zielone rzeczy po nawet lampy Jednak wymieniając moje ukochane zbiory inspiracji to zdecydowanie muzyka (słucham bardzo dużo) i zdjęcia z pokazów mody, szczególnie haute couture, szczególnie Diora (lubuję się bogactwie ozdóbek). Sporo też projektów powstało, bo mi się po prostu... przyśniło, albo pod wpływem impulsu, czyli "idziemy na żywioł" ALe mi wyszedł referat, nie ma co
__________________
Cytat:
You had a row with a machine?
Sort of. It sat there and I shouted abuse at it.

Serialowo:
Obsesyjnie powtarzając: Sherlock
Na bieżąco: AHS, VD, Boardwalk Empire, Dexter, OUaT, Arrow, Elementary, TBBT, Merlin, Downton Abbey, Fringe, Hunted.
Nadrabiając: The Hour, The Prisoner
Maqda jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-16, 15:35   #4
substytut
Zakorzenienie
 
Avatar substytut
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 3 526
Dot.: Wena i jej brak

Na brak weny moze sie przydac z seriali jeszcze 1 sezon Zaklinacza Dusz - jedna z babek ma co chwila coraz to nowa bizuterie i w sumie nie wiem nawet co w sezonie sie dzialo - czekalam az pokaza co znow ma na sobie
A z innych seriali - House rzadzi
substytut jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-16, 15:36   #5
135nudziara
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 6 519
GG do 135nudziara
Dot.: Wena i jej brak

o tak, zawsze trzaskam gronka przy housie lub przy brzyduli - też uwielbiam, więc, Maqda, możemy sobie podać ręce - jak cyk bum bum
135nudziara jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-16, 15:38   #6
M0N1K4
Zakorzenienie
 
Avatar M0N1K4
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Miejsce którego nie ma na mapie
Wiadomości: 4 337
GG do M0N1K4
Dot.: Wena i jej brak

Ja jestem w owym stanie braku weny. No nic. trzeba poczekać aż wyjdzie spod poduszki albo zza łóżka i przyjdzie do mnie
Czasem połasi się na czekoladę, czasem na dobry film, innym razem potrzebuje odpoczynku, i nie wytyka nosa przez 2 tygodnie ze swojej kryjówki.

Stan do przeżycia Bywa frustrujący kiedy się przyzwyczaisz,że jest gdzieś zawsze blisko ciebie i nagle znika.

Humorzasta, jak kociaki Chodzi swoimi drogami

Hehe. No nic, ja dziś spsułam trochę drutu, bo mi kolczyk nie wyszedł. Właśnie wszystko pakuję do pudełek i jak nie to nie, bez łaski
M0N1K4 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-16, 15:40   #7
Basiulek
Zakorzenienie
 
Avatar Basiulek
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 6 680
GG do Basiulek
Dot.: Wena i jej brak

O tak, House zdecydowanie Ostatnio też wszystkie filmy, które mam aktualnie pod ręką. Jeśli nowy, to w ciągu całego zrobię ze dwie pary kolczyków, jak stary i oklepany to potrafię stworzyć kilkanaście ; )
Czasem mam tak, że czas jest a weny brak. I choć tworzę zwyklaki, to bez niej nic nie zrobię i koniec. Od razu się wściekam i zajmuję się czymś innym
Basiulek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2009-06-16, 15:41   #8
arizoona
Zakorzenienie
 
Avatar arizoona
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Podkarpacie -!-
Wiadomości: 6 672
Dot.: Wena i jej brak

Cytat:
Napisane przez 135nudziara Pokaż wiadomość
o tak, zawsze trzaskam gronka przy housie lub przy brzyduli - też uwielbiam, więc, Maqda, możemy sobie podać ręce - jak cyk bum bum
To ja tylko przytaknę bo też uwielbiam tworzyć przy Brzyduli i Housie

... to chyba jakieś seriale dla biżuteryjek
arizoona jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-16, 16:06   #9
viktorej
Wtajemniczenie
 
Avatar viktorej
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Bułgaria
Wiadomości: 2 347
Dot.: Wena i jej brak

Ja zawsze przy Housie siadam ze wszystkimi pudłami, szczypcami itp., i zabieram się do roboty. Ale film tak mnie wciąga, że szybko zapominam o biżuterii .
Na mnie najlepiej działa Wizaż. Jak trochę pooglądam, poczytam, popiszę, od razu mam masę pomysłów i zabieram się do roboty .
viktorej jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-16, 16:29   #10
smieszka250
Zakorzenienie
 
Avatar smieszka250
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 5 711
GG do smieszka250
Dot.: Wena i jej brak

Cytat:
Napisane przez viktorej Pokaż wiadomość
Ja zawsze przy Housie siadam ze wszystkimi pudłami, szczypcami itp., i zabieram się do roboty. Ale film tak mnie wciąga, że szybko zapominam o biżuterii .
O tak. Zawsze robię na Housie, ale czasem siedzę nad jednym loopem pół odcinka, bo się akurat zapatrzyłam.
Inspirujące było też dla mnie "Ranczo", a szczególnie postać pani Lodzi
smieszka250 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-16, 16:55   #11
falling in love
Zadomowienie
 
Avatar falling in love
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: łódzkie
Wiadomości: 1 882
GG do falling in love
Dot.: Wena i jej brak

taki totalny stan zblazowania zdarza mi sie w sumie dosyc często...i czasami po prostu trzeba przeczekać, sprzątnać koraliki i zatęsknić za nimi.
Tylko byle nie trwał zbyt długo, bo palce odzwyczajają się od narzedzi i drutu.

motywują mnie najbardziej :
1. kamienie - już w fazie wyboru i zamawiania, wiem co z nich będzie, i jak to będzie wygladało, i gdy przychodzą naprawdę piękne materiały -wtedy od razu biorę sie do pracy
2. ....no i ..........zazdrość...... - tak przyznaję się !
ale to taka raczej pozytywna niż zawistna
czasem jak napatrzę sie tu i ówdzie na różne cudeńka, to mnie normalnie zżera ..żeby zrobić coś ...lepszego, piękniejszego i bardziej pracochłonnego.....takie małe wyścigi - ale zawsze bez przeginania w tą chorobliwa stronę
wtedy dosłownie rzucam się na kamienie, mam tysiąc pomysłów i mogłabym nie spać . Stawiam sobie wyzwania, z róznym finałowym skutkiem - ale zawsze jest to powrót weny i chęci do pracy.
falling in love jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-06-16, 18:33   #12
ayumi88
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Zabrze/Poznań
Wiadomości: 710
Dot.: Wena i jej brak

O,to jest temat dla mnie.Aktualnie jestem w takim stanie,chociaż nawet nie do końca dobrowolnie-powalił mnie jakiś wirus i nawet myśleć mi się nie chce,a co dopiero komponować biżu.
Ale raz na jakiś czas dopada mnie właśnie taki brak weny.I wtedy mogę sobie robić wszystko,co chcę poza biżu.Ani słowa o koralikach.Nadrabiam zaległości filmowe,czytam książki,wyłażę na balkon i gapię się na panoramę miasta...Kilogramy czekolady,hektolitry kawy,blacha ciasta-to też mogą być wspomagacze.
Porządki w skrzyni z kamulcami wskazane są dla mnie dopiero pod koniec tego "cudownego" stanu.Wtedy przydaje mi się przejrzenie kamyków,poukładanie ich i przy okazji wyciągnięcie kilku,z których od razu się zrobi użytek...
ayumi88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-16, 18:59   #13
Aoirghe
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 476
Dot.: Wena i jej brak

Uff, bo już myślałam, że tylko mnie tak rozwala czasem totalnie
Przyznam, że nie próbowałam żadnego serialu oglądać. Może to jakaś metoda ;D
Aoirghe jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-16, 19:03   #14
ayumi88
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Zabrze/Poznań
Wiadomości: 710
Dot.: Wena i jej brak

No wiesz,zależy-rób coś,co Ci sprawia przyjemność,relaksuje Cię-ale niech to nie będzie biżu
ayumi88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-16, 19:06   #15
Aoirghe
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 476
Dot.: Wena i jej brak

Ale w wannie chyba się nie da

Szczerze, to najlepiej mi się coś kombinuje, kiedy nikt mi nie przeszkadza. Dlatego właśnie najczęściej siedzę w nocy. Inaczej co chwilę mam tysiąc interesantów i zapominam, co chciałam zrobić nim jeszcze to wymyślę
Aoirghe jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-16, 19:47   #16
smoczek
Zakorzenienie
 
Avatar smoczek
 
Zarejestrowany: 2002-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 3 049
Dot.: Wena i jej brak

Ja braku weny w sensie braku pomysłów jeszcze nie doświadczyłam. Wręcz przeciwnie, myślę o jakiś głupotach i BUCH kolejny pomysł, kolejny i kolejny. Zawsze mam przy sobie coś do rysowania i zbieram pomysły w zeszycie. Jest ich koszmarnie dużo, czasami jestem na siebie zła, że nie jestem w stanie realizować ich szybciej, bo chciałabym już spróbować to coś nowego, a tu np. trzeba kolejne zamówienie, które jest pod względem technicznym powtórką albo zrobić coś co się na pewno sprzeda, żeby była kasa. Ale myślę, że moim zabezpieczeniem przed brakiem pomysłów jest właśnie rysowanie i zbieranie ich. A brak weny w moim przypadku to raczej leń, że po prostu nie chce mi się siąść do biżu, a nie, że nie wiem co zrobić. A z leniem to ciężko walczyć Dopinguje mnie ostatnio mój pliczek excelowski ze sprzedażą, w którym oglądam jak mi cyferki rosną Może to śmieszne, ale to zdecydowanie dopinguje.
smoczek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-16, 19:54   #17
Aoirghe
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 476
Dot.: Wena i jej brak

Przyznam, że taki zeszyt to świetna sprawa. Sama zaczęłam tak robić. Przydaje się np. kiedy wracam padnięta z mojej niebiżutowej roboty i czuję się jak przejechana, co za tym idzie - kreatywność gdzieś w okolicy zera. A jak sobie zerknę w zeszyt, to zaraz mam jakąś zahaczkę.
Zresztą, mam niesamowitą sklerozę, więc bez zeszytu byłoby grząsko
A mój podstawowy problem, to brak czasu :/ Na dodatek, kiedy wiem, że mam tylko chwilę, to mi wszelaka wena i ochota opuszcza.
Aoirghe jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-16, 20:12   #18
konza
Raczkowanie
 
Avatar konza
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiadomości: 392
Smile Dot.: Wena i jej brak

wena ostatnio mie opuściła może jest to związane z gwałtownymi zmianami w moim życiu , złym samopoczuciem (ciąża) , i brakiem czasu ma cokolwiek , patrze na kamyczki i szlak mię trafia bo nic a nic mi sie nie chce ich ruszać , a z czegoś trza żyć wrrr na razie żeruje na starych wzorach czyt. zwyklaki zrobić- wymierzyć - do worka i następne , robie kiedy muszę wiem złe podejście ale na razie muszę przetrwać ten stan
__________________
nie jestem aniołem stróżem,ale zawsze jestem obok by Cię wysłuchać


szukam-targowisko
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=434997


http://deccoria.pl/galeria,id,29950 i tu też jestem
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=304040moj wątek
konza jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-16, 20:15   #19
M0N1K4
Zakorzenienie
 
Avatar M0N1K4
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Miejsce którego nie ma na mapie
Wiadomości: 4 337
GG do M0N1K4
Dot.: Wena i jej brak

Ja mam pełno różnych kartek zarysowanych wzorami... w większości ostatecznie lądują w koszu. nie rysuję, bo nie wychodzi mi to za dobrze. Potem ostateczny projekt nie wygląda tak jak rysunek.

Choć mam 1 kartkę której pilnuję, bo jest tam projekcik bransy. Czekam aż będę mieć więcej czasu i chęci
M0N1K4 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-16, 21:16   #20
agnieszkamundra
Rozeznanie
 
Avatar agnieszkamundra
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 579
GG do agnieszkamundra
Dot.: Wena i jej brak

To ja się też dołączam do serialowców! House i CSI A jak nie mam pomysłu to idę prasować No i oczywiście wizaż i wasze blogi, uwielbiam gapić się na wasze prace, ale zazwyczaj jest już późno i wena też zasypia
agnieszkamundra jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-17, 10:50   #21
KarmazynowyKamyk
Zakorzenienie
 
Avatar KarmazynowyKamyk
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Wiadomości: 8 407
GG do KarmazynowyKamyk
Dot.: Wena i jej brak

A ja czekam na L4, może wtedy chęci wrócą...
Jeszcze trochę...
Naprawdę nie chce mi się siadać do biżu jak ja ledwo wytrzymuję 8 godzin w pierwszej pracy...
Jak wrócę nie mam siły zjeść obiadu...
Potem drzemka, rozdział książki o wychowywaniu dzieci i spać...
Ale niedługo będzie II trymestr, to może siły jakieś we mnie wstąpią...
__________________
KarmazynowyKamyk jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-17, 11:01   #22
tyska04
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 936
Dot.: Wena i jej brak

Ja też tak czasami mam, że kompletnie nic nie wychodzi;/ Wyciągam kamyki patrzę patrzę i nic;( Ja zawsze przy muzyczce lub przy Housie A moje projekty rysuje na kartkach lub w kalendarzyku - takim notesie. A kartki oczywiście gubię - już dawno narysowałam wisior, pełno zawijasków i stwierdziłam, że jak kupie srebro to zrobię. Ale oczywiście kartkę zgubiłam, a już nie potrafię wisiora odtworzyć.
Aha i jeszcze najczęściej biżuty rysuję w łóżku lub.... autobusie
__________________
"posiadam wiarę w niemożliwą moc
potrafię jeśli chcę rozświetlić mrok
mogę poruszyć was na kilka chwil
tylko zrozumcie kiedy zechcę znowu z sobą być "
tyska04 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-18, 18:46   #23
orangecountry
Zadomowienie
 
Avatar orangecountry
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 1 397
GG do orangecountry
Dot.: Wena i jej brak

ja cierpię na lenia nie na brak weny choć czasami się zdarza ale niestety mam okresy na które musze odłożyć robienie biżu - niedawno matura , teraz bede miała egzaminy praktyczne na uczelnie... p takim tygodniowym odstawieniu nałóg powraca ze zdwojona siłą
__________________
------------------------------------------

my world , my love, my wire [czyli mój wąteczek z biżuterią.]-


wymienię:
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...5#post30284685
orangecountry jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2009-06-18, 22:21   #24
ayumi88
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Zabrze/Poznań
Wiadomości: 710
Dot.: Wena i jej brak

Jeśli chodzi o lenia,to leń też czasem przychodzi,czasem nawet równolegle z brakiem weny,ale jeśli to się łączy,to po prostu chowam kamulce,druty itd i mam spokój.A jeśli jest sam leń-najczęściej dotyczy czegoś,co jest zamówione,ale np. do skrócenia,poprawek...xD
ayumi88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-18, 22:28   #25
Rhogata
Rozeznanie
 
Avatar Rhogata
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Owl Mts ;)
Wiadomości: 676
Dot.: Wena i jej brak

Nie mam weny, kiedy jestem przemeczona
tak jak ostatnio
kiedy juz o 9 wieczorem podpieram sie nosem wiem, ze nici z robienia bizu
a wczesniej, z racji posiadania hiperaktywnych dzieciów i absorbującej pracy, nie mam szans
wtedy sila rzeczy odpuszczam robienie biżu, bo wiem, że skończy się na beznamiętnym wgapianiu się w kamyki i nerwach, ze nic do głowy nie przychodzi.
Ale wena na szczescie z tych, co lubią wracać
__________________
don't look
mój wątek biżuteryjny
Rhogata jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-23, 15:13   #26
solange421
Zakorzenienie
 
Avatar solange421
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 7 726
GG do solange421 Wyślij wiadomość przez MSN do solange421 Send a message via Skype™ to solange421
Dot.: Wena i jej brak

ja tam seriali nie oglądam przy tworzeniu. Przy tv to mogę najwyżej napić się herbaty lub zadbać o zniszczone od drutu paznokcie
raz dopadła mnie wena tak nagle jak byłam na nartach i właśnie wjeżdżałam wyciągiem, heh miałam jakąś fajną fizję kolczyków, ale oczywiście szybko uciekła i zupełnie nie pamiętam co to miało być
ogólnie to wczoraj byłam wściekła na siebie, bo patrze na to wszystko (koraliki itp) a w głowie pustka
kupowałam specjalnie szkło weneckie do bransolety, oczywiście wiedziałam co i jak ma wyglądać, a gdy dotarły do mnie nie miałam odpowiednich przekładek i tak jest zazwyczaj ze mną
czasem sobie mówię, że musz coś zrobić i przeglądam galerie biżuterii i jakoś ta wena wraca
U mnie to właśnie wygląda tak, mnóstwo rzeczy na biurku, książki, kosmetyki, dzbanek z herbatą i specjalnie wszystko upycham aby zrobić miejsce na tworzenie
aha i zawsze jet to noc, za dnia po prostu nie potrafię

Edytowane przez solange421
Czas edycji: 2009-06-23 o 15:15
solange421 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-23, 22:19   #27
Modeliniaki
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 41
Dot.: Wena i jej brak

ja mam podobnie do Solange421, że tworzę po nocach. czasami chcę to zmienić i przygotowuję miejsce do lepienia za dnia, ale zawsze coś muszę jeszcze zrobić i w końcu jest późno. może niektórym noc sprzyja?
mnie na brak pomysłów nic nie pomaga. muszą po prostu same wpaść do głowy.
Modeliniaki jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-23, 22:28   #28
135nudziara
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 6 519
GG do 135nudziara
Dot.: Wena i jej brak

ja nie tworzę w nocy, bo zawsze po całym dniu jestem padnięta. ale myślę, że gdybym robiła tylko biżu, to bym przeniosła się na tryb nocny, wieczorem jakoś lepiej mi się myśli, no i cisza jest w domu. ale ze względu na szkołę (no, teraz wakacje, wiec inaczej, ale mówie nie o wakacjach) nie mogę sobie pozwolić na siedzenie do późna, bo później przez cały dzień jestem nieprzytomna.
135nudziara jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-24, 11:20   #29
Aoirghe
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 476
Dot.: Wena i jej brak

Ja przeważnie tworzę w nocy. W dzień hmm pracuję w zupełnie innej branży. Zresztą, lubię w nocy, bo nikt mi nie przeszkadza.
A co do weny... Ja osobiście, nie mam na swoją sposobu. Jak nie ma, to nie ma i kropka. Sama kiedyś wraca...
Choć ostatnio wszystko, co wydubię mi się nie podoba. Chyba czas spróbować jakiejś innej techniki ;/
Aoirghe jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-24, 11:31   #30
substytut
Zakorzenienie
 
Avatar substytut
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 3 526
Dot.: Wena i jej brak

Heh, na brak weny - porzadki w warsztacie

Ja dzisiaj zaczynam pakowac sie przed przeprowadzka - padlo na warsztat, bo z tym najwiecej sie zejdzie - iles rzeczy w jednym miejscu i teraz cwicze silna wole by sie pakowac a nie rozkladac do bizutow na nowo
substytut jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Biżuteria


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:56.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.