szkola dla Ausländerow ! ajeee...

[xxxxizaxxxx]

No czesc pisalam juz tutaj watek, we wrzesniu. https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=717561 - link
No nie powiem, baaardzo duzo sie zmienilo. Radze sobie lepiej niz swietnie! Jezyk niemiecki umiem bardzo, bardzo dobrze, a to tylko 2 miesiace w szkole. Wiadomo, ze na pewno robie bledy w poprawnym szyku zdan, czy gramatyce, lecz mnie to nie rusza, jezeli rozmawiam z kims po niemiecku, mowie plynnie, wyraznie, bez problemu, nie wstydze sie tego czy powiem zdanie dobrze czy zle - kazdy mnie rozumie. Co do znajomych, ehh tak... w szkole mam jedna bardzo dobra kolezanke - z Rosji lecz to jeszcze nie jest wszystko. Mam rowniez kolezanke z Persji, oraz dwie z Arabii. Sama szkola - porazka. Sa w niej sami obcokrajowcy. Poznalam wielu chlopakow, lecz to tylko smiac sie albo plakac bardzo chamskie 13-14 latki... w tej szkole nic wiecej ze znajomymi nie zdzialam, jestem tego pewna. Czasami mam dni, kiedy chcialabym na 1000% wrocic do polski, jest to straszne. Kazdy dzien w szkole to nuda, i meczarnia, patrzac co robia Turki oraz cala reszta (nie obrazajac wszystkich razem). Niby lepiej, lecz wciaz strasznie gdy mysle co w polsce utracilam, to az sie lezka kreci... A wy?`macie podobne sytuacje? chetnie poczytam w te chlodne wieczorki

[Agnieszka987]

Napisane przez xxxxizaxxxx

No czesc pisalam juz tutaj watek, we wrzesniu. https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=717561 - link
No nie powiem, baaardzo duzo sie zmienilo. Radze sobie lepiej niz swietnie! Jezyk niemiecki umiem bardzo, bardzo dobrze, a to tylko 2 miesiace w szkole. Wiadomo, ze na pewno robie bledy w poprawnym szyku zdan, czy gramatyce, lecz mnie to nie rusza, jezeli rozmawiam z kims po niemiecku, mowie plynnie, wyraznie, bez problemu, nie wstydze sie tego czy powiem zdanie dobrze czy zle - kazdy mnie rozumie. Co do znajomych, ehh tak... w szkole mam jedna bardzo dobra kolezanke - z Rosji lecz to jeszcze nie jest wszystko. Mam rowniez kolezanke z Persji, oraz dwie z Arabii. Sama szkola - porazka. Sa w niej sami obcokrajowcy. Poznalam wielu chlopakow, lecz to tylko smiac sie albo plakac bardzo chamskie 13-14 latki... w tej szkole nic wiecej ze znajomymi nie zdzialam, jestem tego pewna. Czasami mam dni, kiedy chcialabym na 1000% wrocic do polski, jest to straszne. Kazdy dzien w szkole to nuda, i meczarnia, patrzac co robia Turki oraz cala reszta (nie obrazajac wszystkich razem). Niby lepiej, lecz wciaz strasznie gdy mysle co w polsce utracilam, to az sie lezka kreci... A wy?`macie podobne sytuacje? chetnie poczytam w te chlodne wieczorki

WItaj Ja nie odpowiem Ci na pytanie bo nie jestem za granicą, ale duży podziw za to jak Ci idzie! Nie myśl co utraciłaś, ale co zyskałaś Język, międzynarodowe towarzystwo Zdradz mi jak nauczyłaś sie tego jezyka? Ze słuchu Mi idzie opoooornie (ale w oparciu o ksiazki tylko niestety)

[xxxxizaxxxx]

Napisane przez Agnieszka987

WItaj Ja nie odpowiem Ci na pytanie bo nie jestem za granicą, ale duży podziw za to jak Ci idzie! Nie myśl co utraciłaś, ale co zyskałaś Język, międzynarodowe towarzystwo Zdradz mi jak nauczyłaś sie tego jezyka? Ze słuchu Mi idzie opoooornie (ale w oparciu o ksiazki tylko niestety)

No czesc! hmm powiem Ci, ze przedewszysktim przez to ze zaczelam chodzic do szkoly i ciagle bylam otoczona jezykiem niemieckim. Kolezanki gdy czegos nie rozumialam, tlumaczyly mi to w kazdy mozliwy sposob. Zaczelam poznawac wiecej ludzi - wiecej jezyka - wiecej nauki. To czego nie rozumialam - albo wpisywalam w translate, albo patrzylam w slownik (szkola). PRZEDEWSZYSTKIM najlepsza jest nauka gdy jest sie w towarzystwie z jezykiem niemieckim

[Agnieszka987]

Napisane przez xxxxizaxxxx

No czesc! hmm powiem Ci, ze przedewszysktim przez to ze zaczelam chodzic do szkoly i ciagle bylam otoczona jezykiem niemieckim. Kolezanki gdy czegos nie rozumialam, tlumaczyly mi to w kazdy mozliwy sposob. Zaczelam poznawac wiecej ludzi - wiecej jezyka - wiecej nauki. To czego nie rozumialam - albo wpisywalam w translate, albo patrzylam w slownik (szkola). PRZEDEWSZYSTKIM najlepsza jest nauka gdy jest sie w towarzystwie z jezykiem niemieckim

dziekuje za odpowiedz

[Ieka]

Napisane przez xxxxizaxxxx

No czesc pisalam juz tutaj watek, we wrzesniu. https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=717561 - link
No nie powiem, baaardzo duzo sie zmienilo. Radze sobie lepiej niz swietnie! Jezyk niemiecki umiem bardzo, bardzo dobrze, a to tylko 2 miesiace w szkole. Wiadomo, ze na pewno robie bledy w poprawnym szyku zdan, czy gramatyce, lecz mnie to nie rusza, jezeli rozmawiam z kims po niemiecku, mowie plynnie, wyraznie, bez problemu, nie wstydze sie tego czy powiem zdanie dobrze czy zle - kazdy mnie rozumie. Co do znajomych, ehh tak... w szkole mam jedna bardzo dobra kolezanke - z Rosji lecz to jeszcze nie jest wszystko. Mam rowniez kolezanke z Persji, oraz dwie z Arabii. Sama szkola - porazka. Sa w niej sami obcokrajowcy. Poznalam wielu chlopakow, lecz to tylko smiac sie albo plakac bardzo chamskie 13-14 latki... w tej szkole nic wiecej ze znajomymi nie zdzialam, jestem tego pewna. Czasami mam dni, kiedy chcialabym na 1000% wrocic do polski, jest to straszne. Kazdy dzien w szkole to nuda, i meczarnia, patrzac co robia Turki oraz cala reszta (nie obrazajac wszystkich razem). Niby lepiej, lecz wciaz strasznie gdy mysle co w polsce utracilam, to az sie lezka kreci... A wy?`macie podobne sytuacje? chetnie poczytam w te chlodne wieczorki

ja wróciłam z Niemiec na 3 lata do Polski( zostały ostatnie miesiące ufff..) i łezka mi się kręci w oku na samą myśl o ostatnich latach w DE, a patrząc na zdjęcia , to zamiast łezki to mogę ryczeć z tęsknoty dzień i noc
Bardzo dobrze zrobiłaś, przyjdzie dzień, w którym sobie podziękujesz za tą decyzję, że wyjechałaś , zobaczysz, nie będziesz żałować Stuttgart jest sporym miastem, już poznałaś nowych ludzi, trzymaj z obcokrajowcami, nauczą Cię języka plus poznasz cudownych ludzi
Persja to Iran, a Arabia to Arabia Saudyjska, dziwnie piszesz, po polsku się tak raczej nie mówi

Moja droga korzystaj.. bo kraj jest piękny i da Ci mnóstwo możliwości

[slodka0018]

rowniez sie zdziwilam nad tym okresleniem poniewaz od dawna sie go nie uzywa a jak juz to okresla sie go jako synonim dawnej historii Iranu