|
|||||||
| Notka |
|
| Dietetyka Miejsce dla osób, które są na diecie. Rozmawiamy o zdrowym odżywianiu. Uwaga! Wyznacznikiem jest kaloryczność dobowa diet - muszą one mieć ponad 1000 kcal. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#1 |
|
Rozeznanie
|
Dorosły facet niejadek???
Witam
Mam kłopot z moim facetem,on jest już dorosła osobą,a ma kłopot z niejedzeniem.Ma 193cm wzrostu,a ostatnio ważył 68,7.To straszne przy jego wzroście.Jestem z nim już od dłuższego czasu i już się opatrzyłam jego sylwetce,wiec nie przeraża mnie to wychudzenie tak jak na początku Ale chyba tak nie może być ze względu na jego zdrowie...Nie dziwiło by mnie to wychudzenie gdyby on jadł normalnie i nie tył.Znam takich ludzi jedzą jak smok,a są chudziutcy jak szczypiorek.Ale on nie je normalnych posiłków.Czasami potrafi zjeść pół dużej pizzy,ale to wiadomo nie codziennie,żywi się głownie cola ,batonami i czekolada.Jak kiedyś byłam już taka zła na to jego jedzenie to zaczęłam mu serwować takie normalne obiady,to on nie zjadł.I do dzisiaj tak jest on by tylko pizze ,krewetki i jakieś tam inne frykasy albo fast foody jadł.Nawet jak coś tam mu niby smakuje to nigdy nie zjada do końca i zostawia takie rozgrzebane na talerzu.Mówi wtedy,ze już się najadła,a potem za 5 min przyłapuje go z jakimś batonem,który je w tajemnicy.On nigdy nie je śniadań,obiady tylko takie syfiaste,nic zdrowego.Niektórzy zareagowali by na taka dietę otłuszczeniem,ale nie on.Wydaje mi się,ze jego organizm jest taki wygłodzony,ze jak dostanie ta czekoladę to ja całkowicie zużywa ,żeby jakoś przeżyć.Nie wiem już z czego to wynika.To jest jakieś chore.Dziewczyny poradźcie coś.Moze jakies odzywki mu dawac,witaminy.nie wiem,chyba by sie jakis psycholog przydał,ale on nie da sobie wytłumaczyc,ze ma problem.
__________________
"Nie rezygnuj z celu tylko dlatego,że jego osiągniecie wymaga czasu,czas i tak upłynie" |
|
|
|
|
#2 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 1 440
|
Dot.: Dorosły facet niejadek???
O kurczę!
Aż zdębiałam jak to przeczytałam. Bunny mam identyczny problem ze swoim TŻ :/ Tylko u nas to już idzie na noże. Ale do rzeczy.Mój TŻ również nie jada śniadań w ogóle. Od miesiąca pracuje i jego tryb dzienny uległ nieco zmianie. Wczesniej wstawał ok 12 w południe coś tam przegryzł, później ok 15 !!!! dopiero jadł obiad który zrobiła mu MAMUSIA, później znowu jakas przekąska drobna typu owoc, czy kanapka i kolacja. Ten człowiek nawet w połowie nie zaspakaja swojego dziennego zapotrzebowania na kalorie. Ma 183 i waży trochę ponad 60 kg... Jest to coś strasznego... Prawda jest taka że swego czasu ważył MNIEJ ode mnie... co niestety nie działało na mnie najlepiej bo czułam sie jak słon przy nim, ale nie o tym. Jak wspomniałam, teraz pracuje i jest jeszcze gorzej chyba bo idac do pracy na 9 wstaje ok 7 i swoje sniadanie je dopiero w pracy. Nie wiem dokładnie o której ale wiem, że to jego śniadanie musi mu starczyć do godziny 18 aż wróci do domu i matka poda mu jakiś posiłek. To jest jakiś dramat- do pracy zabiera 2 kanapki!!!!! i jedno słodkie ciastko/pączka etc. TO NIE JEST NORMALNE!!!!! Wszyscy znajomi zwracają mu już uwagę że schudł. Ja nie jestem w stanie mu przemówić do rozsądku bo on sie wkurza że mu ględze nad uchem i że się czepiam bo sama jestem spaczona na punkcie zdrowego jedzenia, regularnego etc. Bunny- nie wiem co z tym zrobić. Z jedzeniem jest identycznie, jak jemy razem obiad- nie daj boze, to on zawsze zostawia, a mi aż głupio że jem wiecej od niego, zarówno ilościowo jak i jakościowo. Masakra.
__________________
|
|
|
|
|
#3 |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Dorosły facet niejadek???
Powiem ci,ze ucieszyła mnie twoja wypowiedz
Tylko obawiam się jednego,ze jeśli oni sami nie przyznają się do tego,ze maja problem to...nic z tego nie będzie.Mojego tez już znajomi nawet wyzywają,ze jest chudy.Żartują :"seba zamawiamy pizze"?,bo wiedza,ze on tylko to je.Ale on momentalnie zaczyna ich atakować i np. wyzywać,ze to któryś z nich ma oponkę na brzuchu,a on sam wygląda ok.
__________________
"Nie rezygnuj z celu tylko dlatego,że jego osiągniecie wymaga czasu,czas i tak upłynie" |
|
|
|
|
#4 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 33 255
|
Dot.: Dorosły facet niejadek???
Powiedz mi ile on ma lat?
Bo ja kiedyś miałam cos podobnego w swojej przeszłości i... owemu Panu takie zachowanie przeszło po przekroczeniu magicznego wieku "młodzieńczego" (ok. 26-27r.z.), gdy metabolizm zwolnił i nagle baton czy pizza zaczęły iść z brzuch, a "przeciez on prawie nic nie je"
__________________
Nowa motywacja. Tym razem cel jest zdecydowanie długoterminowy. |
|
|
|
|
#5 | |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Dorosły facet niejadek???
Cytat:
On ma 25lat.Obyś miała racje,ze on z tego po prostu wyrośnie.Ale ponoć wcześniej ważył ok 80kg.Tylko od kąd go znam to tak je i tak wygląda,wiec nie wiem czy sciemnia czy...A moze tyle wazy bo wcale praktycznie nie je bia.lka i ma jakis zanik mięsni czy cos tedy.
__________________
"Nie rezygnuj z celu tylko dlatego,że jego osiągniecie wymaga czasu,czas i tak upłynie" |
|
|
|
|
|
#6 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 33 255
|
Dot.: Dorosły facet niejadek???
Szczerze mówiąc to nie mam pojęcia co poradzić na takie duże dziecko (bo jakby nie patrzeć, to zachowuje sie jak 10latek, któremu mama podala obiad, a on woli batonika...), bo dorosłym dużym dzieciom cokolwiek przetłumaczyć to jest dramat
__________________
Nowa motywacja. Tym razem cel jest zdecydowanie długoterminowy. |
|
|
|
|
#7 | |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Dorosły facet niejadek???
Cytat:
Dokładnie to jest duże dziecko,i to jeszcze takie przemądrzale,któremu nic nie można powiedzieć.A nawet jak mu się powie,ze jest za chudy,ze to tak nie może być ,to on reaguje tym,ze jemu jest dobrze samemu ze sobą i nic nie ma zamiaru zmieniać.Normalnie chodzący ideał pod każdym względem
__________________
"Nie rezygnuj z celu tylko dlatego,że jego osiągniecie wymaga czasu,czas i tak upłynie" |
|
|
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#8 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 33 255
|
Dot.: Dorosły facet niejadek???
Olej. Poważnie mówię. Jak w pewnym momencie zobaczy, że to się źle odbija na nim, to go tknie, olśni, oświeci, że może warto zmienić nawyki żywieniowe. Bo póki co to szkoda Twoich nerwów i starań, jeśli jest taki przeświadczony o tym, że wie lepiej i za gorsz nie przyjmuje tego co mówisz.
Mojego byłego naszło po 2 latach, że jednak miałam rację z tym jedzeniem i powinien był inaczej sie odżywiać. Naszło go w momencie, gdy kolejne dzinsy okazały się za ciasne, a Pani w sklepie przy zakupie nowych powiedziała "Hmm.. Pan to ma brzuszek, trzeba będzie szerszych jakichś poszukac".... Moje "masz brzuch" nie pomagało wcale...
__________________
Nowa motywacja. Tym razem cel jest zdecydowanie długoterminowy. |
|
|
|
|
#9 |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Dorosły facet niejadek???
Jesli ostatnio czego sie złapałam nic nie zdziała to chyba oleje to.Od listopada ma iść ze mną na siłownię,może tam zrozumie,ze jest zbyt chudy.Moze jak spali wiecej kalorii to poczuje,ze musi wiecej jest.Nie wiem okaze sie.A moze tez byc tak,ze w ogole da sobie spokój z silownia...Zobaczy się.
__________________
"Nie rezygnuj z celu tylko dlatego,że jego osiągniecie wymaga czasu,czas i tak upłynie" |
|
|
|
|
#10 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 33 255
|
Dot.: Dorosły facet niejadek???
Daj mu czas
Swoją drogą niedawno a intymnym był wątek dziewczyny, którą chłopak namawiał na ćwiczenia, poczytaj Może być tak, że w pewnym momencie jak się wylaszczysz na siłowni, to i on poczuje potrzebę
__________________
Nowa motywacja. Tym razem cel jest zdecydowanie długoterminowy. |
|
|
|
|
#11 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 1 380
|
Dot.: Dorosły facet niejadek???
mój mąż ma 178 cm wzrostu i waży 65 kg..(mniej ode mnie:/) U niego w rodzinie wszyscy faceci są szczypiorki.. Przed naszym ślubem ważył 58 kg.. W ciągu 1,5 roku przytył 7 kg- żonka się postarała
Wcześniej nie jadł śniadań w ogóle, pierwszy posiłek zjadał o godzinie 15- była to np. cała pizza gigant (tyle potrafił wtrząchnąć naraz ) a potem znowu nic i na wieczór znowu jakiś mega wielki posiłek.. Potem zaczęły się problemy żołądkowo jelitowe .Jego noga to była dokładnie połowa mojej.. brzuch i policzki miał wklęsłe i w ogóle wyglądał jak 3 dni po śmierci Ale odkąd zamieszkalismy razem porządnie zabrałam się za nawyki żywieniowe mojego męża.. przede wszystkim wprowadziłam w jego jadłospis wiecej warzyw no i nauczyłam jeśc śniadania.. Poza tym gotowałam mu obiadki itp. A teraz wygląda zdrowo, jest szczuplutki bardzo, ale to juz nie to co kiedyś Ale widzisz.... dał sie zreformować, najważniejsze to mieć chęci
__________________
Marcinek jest już z nami!!! http://www.suwaczki.com/tickers/zem33e5emyht23vm.png [U] |
|
|
Okazje i pomysĹy na prezent
|
|
#12 | ||
|
Rozeznanie
|
Dot.: Dorosły facet niejadek???
Cytat:
Czytałam ten watek ---------- Dopisano o 11:49 ---------- Poprzedni post napisano o 11:41 ---------- Cytat:
Nom to masz szczęście,ze twój jest podatny na zmiany.Mój to z domowych dan zjada wyłącznie rosół i to ten swojej babci.Nie mam wiec pola do popisu.A nie będę wciąż gotowała mu tych świństw co on by chciał jadać.Powiem wam,ze już tęsknie za tym,żeby w końcu ktoś zjadł ze smakiem moje potrawy,tak jak to było kiedyś.Mój były mąż tez miał jakieś tam upodobania kulinarne,ale jadł tez to co mu przygotowałam i chwalił.czasami jadł az mu sie uszy trzesły ,ale kiedy to bylo....Wtedy to aż chce się gotować.Dodam,ze mam 4 letnia córkę ,tez niejadka,wiec idzie oszaleć.A jak ja jestem na jakieś tam określonej diecie to nie katuje mojej rodziny i bliskich specjałami z mojego menu,normalnie gotuje dla nich oddzielnie.
__________________
"Nie rezygnuj z celu tylko dlatego,że jego osiągniecie wymaga czasu,czas i tak upłynie" |
||
|
|
|
|
#13 | |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: z nad zachodniej granicy
Wiadomości: 1 032
|
Dot.: Dorosły facet niejadek???
Cytat:
![]() Ogólnie mało co jadam, jakbym miała wymienić czego nie lubię, to szybciej by mi przyszło wymienić, co lubię . Nigdy nie lubiłam "domowych obiadów", zwłaszcza zup i ziemniaków , nie mogłam sie doczekać, kiedy wyprowadzę się z domku, zamieszkam sama i nikt mi nie bedzie marudził, że nic nie jem![]() Jako dorosła osoba nie zniosłabym, żeby ktoś mi gotował, jem to na co mam ochotę Mój TŻ też je to, na co ma ochotę - ja nawet nie wnikam co (przeważnie je na mieście) Edytowane przez myszka197 Czas edycji: 2009-10-30 o 13:58 |
|
|
|
|
|
#14 | ||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 19 268
|
Dot.: Dorosły facet niejadek???
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Dobrze, ze sie zmienil, ale te 58kg to tragedia...Cytat:
__________________
Łajrak blog: https://wizaz.pl/forum/blog.php?u=288138 Myslisz, ze mu sie podobasz? Czyli rzecz o nadinterpretacji: https://wizaz.pl/forum/blog.php?b=2437 OCZY (patrz av) cisna mi na MOZG. Prosze wez to pod uwage przy czytaniu moich postow. |
||||
|
|
|
|
#15 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 33 255
|
Dot.: Dorosły facet niejadek???
Cytat:
__________________
Nowa motywacja. Tym razem cel jest zdecydowanie długoterminowy. |
|
|
|
|
|
#16 | |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Dorosły facet niejadek???
Cytat:
hihi Mam nadzieje,ze tak właśnie będzie. Wizja Wyrak ,ze może wyglądać jak pająk.... przeraza mnie.
__________________
"Nie rezygnuj z celu tylko dlatego,że jego osiągniecie wymaga czasu,czas i tak upłynie" |
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Dietetyka
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:11.




Ale chyba tak nie może być ze względu na jego zdrowie...Nie dziwiło by mnie to wychudzenie gdyby on jadł normalnie i nie tył.Znam takich ludzi jedzą jak smok,a są chudziutcy jak szczypiorek.Ale on nie je normalnych posiłków.Czasami potrafi zjeść pół dużej pizzy,ale to wiadomo nie codziennie,żywi się głownie cola ,batonami i czekolada.Jak kiedyś byłam już taka zła na to jego jedzenie to zaczęłam mu serwować takie normalne obiady,to on nie zjadł.I do dzisiaj tak jest on by tylko pizze ,krewetki i jakieś tam inne frykasy albo fast foody jadł.Nawet jak coś tam mu niby smakuje to nigdy nie zjada do końca i zostawia takie rozgrzebane na talerzu.Mówi wtedy,ze już się najadła,a potem za 5 min przyłapuje go z jakimś batonem,który je w tajemnicy.On nigdy nie je śniadań,obiady tylko takie syfiaste,nic zdrowego.Niektórzy zareagowali by na taka dietę otłuszczeniem,ale nie on.Wydaje mi się,ze jego organizm jest taki wygłodzony,ze jak dostanie ta czekoladę to ja całkowicie zużywa ,żeby jakoś przeżyć.Nie wiem już z czego to wynika.To jest jakieś chore.Dziewczyny poradźcie coś.Moze jakies odzywki mu dawac,witaminy.nie wiem,chyba by sie jakis psycholog przydał,ale on nie da sobie wytłumaczyc,ze ma problem.


Aż zdębiałam jak to przeczytałam. Bunny mam identyczny problem ze swoim TŻ :/ Tylko u nas to już idzie na noże. Ale do rzeczy.
Bo ja kiedyś miałam cos podobnego w swojej przeszłości i... owemu Panu takie zachowanie przeszło po przekroczeniu magicznego wieku "młodzieńczego" (ok. 26-27r.z.), gdy metabolizm zwolnił i nagle baton czy pizza zaczęły iść z brzuch, a "przeciez on prawie nic nie je"

) a potem znowu nic i na wieczór znowu jakiś mega wielki posiłek.. Potem zaczęły się problemy żołądkowo jelitowe .Jego noga to była dokładnie połowa mojej.. brzuch i policzki miał wklęsłe i w ogóle wyglądał jak 3 dni po śmierci
, nie mogłam sie doczekać, kiedy wyprowadzę się z domku, zamieszkam sama i nikt mi nie bedzie marudził, że nic nie jem
Dobrze, ze sie zmienil, ale te 58kg to tragedia...
