On i ona a ja. - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2010-01-18, 14:59   #1
kate b
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 193

On i ona a ja.


Cześć dziewczyny

A więc mam problem. Troche głupio czuję się pisząc o tym na forum, ale jestem ciekawa jak moja sprawa wyglądać będzie w oczach forumowiczek, obiektywnie.
Generalnie chodzi o to, że od pewnego czasu podoba mi sie jeden chłopak. Zauważyłam, że zwróciłam tez na siebie jego uwagę. Przez pewien czas flirtowalismy ze sobą to znaczy utrzymywaliśmy kontakt wzrokowy itd, (ale nigdy nie było nic więcej.) Od pewnego czasu zauważyłam, że kręci się wokół niego pewna laska, z która on spędza bardzo dużo czasu. Zawsze jednak wydawało mi się, że sa tylko przyjaciółmi. Pewnego dnia usłyszałam jednak jak ta dziewczyna zwierza się przyjaciółkom, że chciała by żeby wyszło jej z tym chłopakiem i że w szkole między nimi jets okej ale poza się nie układa. Na co jej przyjaciółka, żeby sie pospieszyła bo ta "druga" też ma na niego oko. Domyslam się ze chodziło o mnie. W każdym razie, nigdy nie podejrzewałabym, że będa razem. A są. Pewnego dnia zastalam ich po prostu trzymających się za ręcę, wymienaijących pocałunki.
I nadal nie wiem jak to jest, bo ona siedzi mu na kolanach a on patrzy na mnie... Wiem, ze nadal mu sie podobam i wiem ze stracilam sowja szanse. Nie wiem co robić, bo wiem ze on nie zerwie z nią dla mnie. A zdrugiej stony wiem z emogłoby nam ie ułozyc, bo mu sie podobam.
I caly czas o nim mysle i ta sytuacja juz mnie meczy. poza tym teraz wstskich chlopaków przyrównuje wlasnie do niego;/
kate b jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-18, 15:26   #2
marysienka
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Pomorze
Wiadomości: 1 668
Dot.: On i ona a ja.

Cytat:
Napisane przez kate b Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny

A więc mam problem. Troche głupio czuję się pisząc o tym na forum, ale jestem ciekawa jak moja sprawa wyglądać będzie w oczach forumowiczek, obiektywnie.
Generalnie chodzi o to, że od pewnego czasu podoba mi sie jeden chłopak. Zauważyłam, że zwróciłam tez na siebie jego uwagę. Przez pewien czas flirtowalismy ze sobą to znaczy utrzymywaliśmy kontakt wzrokowy itd, (ale nigdy nie było nic więcej.) Od pewnego czasu zauważyłam, że kręci się wokół niego pewna laska, z która on spędza bardzo dużo czasu. Zawsze jednak wydawało mi się, że sa tylko przyjaciółmi. Pewnego dnia usłyszałam jednak jak ta dziewczyna zwierza się przyjaciółkom, że chciała by żeby wyszło jej z tym chłopakiem i że w szkole między nimi jets okej ale poza się nie układa. Na co jej przyjaciółka, żeby sie pospieszyła bo ta "druga" też ma na niego oko. Domyslam się ze chodziło o mnie. W każdym razie, nigdy nie podejrzewałabym, że będa razem. A są. Pewnego dnia zastalam ich po prostu trzymających się za ręcę, wymienaijących pocałunki.
I nadal nie wiem jak to jest, bo ona siedzi mu na kolanach a on patrzy na mnie... Wiem, ze nadal mu sie podobam i wiem ze stracilam sowja szanse. Nie wiem co robić, bo wiem ze on nie zerwie z nią dla mnie. A zdrugiej stony wiem z emogłoby nam ie ułozyc, bo mu sie podobam.
I caly czas o nim mysle i ta sytuacja juz mnie meczy. poza tym teraz wstskich chlopaków przyrównuje wlasnie do niego;/
Skoro jest z inną to widocznie nie podobasz mu się tak jak to twierdzisz. Jeżeli nawet nie zamieniłaś z nim zdania to skąd wiesz, że mogłoby wam wyjść. Patrzy, patrzy.... to niech sobie patrzy tyle jego, jeżeli będzie chciał to zrobi pierwszy krok a jeżeli nie to Ty zrób i zapytaj się o co mu chodzi, bo z tego waszego patrzenia nic nie wychodzi.
__________________
Będę mamcią..
marysienka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-18, 15:34   #3
f36f09c64670dbbf8506d7b7195631196fb4f2ce_65c2c8198d77a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 16 387
Dot.: On i ona a ja.

Cytat:
Napisane przez marysienka Pokaż wiadomość
Skoro jest z inną to widocznie nie podobasz mu się tak jak to twierdzisz. Jeżeli nawet nie zamieniłaś z nim zdania to skąd wiesz, że mogłoby wam wyjść. Patrzy, patrzy.... to niech sobie patrzy tyle jego, jeżeli będzie chciał to zrobi pierwszy krok a jeżeli nie to Ty zrób i zapytaj się o co mu chodzi, bo z tego waszego patrzenia nic nie wychodzi.
dokładnie
patrzy ale jest z tamtą.
to tyle na ten temat.
f36f09c64670dbbf8506d7b7195631196fb4f2ce_65c2c8198d77a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-18, 15:44   #4
whoaboa
Zadomowienie
 
Avatar whoaboa
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 1 486
Dot.: On i ona a ja.

Pomijajac cale Twoje rzekome 'podobam mu sie, bo na mnie patrzy' oraz 'mogloby nam sie ulozyc, bo mu sie podobam' (niezla wymierna )...
Cytat:
Napisane przez kate b Pokaż wiadomość
Nie wiem co robić, bo wiem ze on nie zerwie z nią dla mnie.
Skoro wiesz, to czego jeszcze oczekujesz? Jakichs cudow?

Przestan go obserwowac, daj mu spokojnie zyc z tamta dziewczyna i zajmij sie soba.
whoaboa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-18, 15:51   #5
kate b
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 193
Dot.: On i ona a ja.

Spokojnie. chyba powinnam przeprosic ze wgl zapytalam i napisalam ze mu sie podobam. bo to oczywiscie znaczy ze jestem zadufana w sobie i taka glupia. eh... dlatgo wlasnie zastanawialam sie czy pisac o tym na forum, spodziewalam sie takich odpowiedzi.

w zyciu ta sprawa wyglada zgola inaczej i jest bardziej skomplikowana a ja przedstawilam tylko jej zarys. to nie tak ze on sie tlyko patrzy. gadlaismy ze soba i on wie ze mi sie podoba. ale dal mi do zrozumienia ze znia nie zerwie bo muna niej zalezy. i ja to rozumiem. i nie oczekuje ze z nia zerwie ylko pytam co mi radzicie zeby wlas ie o tym zapomniec i dac im zyc. a nie jest to ltwe bo chodizmy razem do szkoly.
a to zy mu sie podobam czy nie zostawmy, i tak nie ma to w sumie teraz wielkiego znaczenia prawda?
kate b jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-18, 15:53   #6
eelmirka
Zadomowienie
 
Avatar eelmirka
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 1 791
Dot.: On i ona a ja.

skarbie on ma dziewczynę i patrzy raz na Ciebie, raz na niebo a raz w zupę ziemniaczaną

no daj spokój, i jeszcze to flirtem nazywasz. Gdybyś mu się spodobała to uwierz mi, to Ty siedziałabyś mu na kolanach a nie ona
eelmirka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-18, 16:27   #7
madmuazelle
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 8 516
Dot.: On i ona a ja.

ales ty naiwna,że łohohoho I co w zwiazku z tym,że się na ciebie patrzy i wie że on ci się podobasz.Liczysz,że on zostawi tą dziewczyne dla ciebie??? A to,że się patrzy nie odrazu oznacza,że na ciebie leci. A jak mu się niby podobasz bo ty jesteś tego pewna ( ),to dlaczego nie jest z toba tylko z nią,he??
madmuazelle jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2010-01-18, 16:32   #8
glourie416
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 130
Dot.: On i ona a ja.

Wiesz co, mój kolega, który aktualnie ma dziewczynę powiedział coś takiego:"Nic na to nie poradzę, że podobają mi się inne dziewczyny. Jestem tylko facetem" I to wcale nie zanzczyło, że on chce zrywać z tamtą. Więc, przykro mi, ale lepiej o nim zapomnij. Gdyby mu na Tobie zalezało to byłby z Tobą, a nie z nią.
glourie416 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-18, 16:35   #9
kate b
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 193
Dot.: On i ona a ja.

kurde. az zal powtarzac.
PISAŁAM JUZ ze nie uwazam ze mu sie podobam tylko dlatego ze sie na mnie patrzy. <sciana> nie licze ze ja dla mnie zostawi!
masakra jakas.
kate b jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-18, 16:41   #10
f36f09c64670dbbf8506d7b7195631196fb4f2ce_65c2c8198d77a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 16 387
Dot.: On i ona a ja.

Cytat:
Napisane przez kate b Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny

A więc mam problem. Troche głupio czuję się pisząc o tym na forum, ale jestem ciekawa jak moja sprawa wyglądać będzie w oczach forumowiczek, obiektywnie.
Generalnie chodzi o to, że od pewnego czasu podoba mi sie jeden chłopak. Zauważyłam, że zwróciłam tez na siebie jego uwagę. Przez pewien czas flirtowalismy ze sobą to znaczy utrzymywaliśmy kontakt wzrokowy itd, (ale nigdy nie było nic więcej.) Od pewnego czasu zauważyłam, że kręci się wokół niego pewna laska, z która on spędza bardzo dużo czasu. Zawsze jednak wydawało mi się, że sa tylko przyjaciółmi. Pewnego dnia usłyszałam jednak jak ta dziewczyna zwierza się przyjaciółkom, że chciała by żeby wyszło jej z tym chłopakiem i że w szkole między nimi jets okej ale poza się nie układa. Na co jej przyjaciółka, żeby sie pospieszyła bo ta "druga" też ma na niego oko. Domyslam się ze chodziło o mnie. W każdym razie, nigdy nie podejrzewałabym, że będa razem. A są. Pewnego dnia zastalam ich po prostu trzymających się za ręcę, wymienaijących pocałunki.
I nadal nie wiem jak to jest, bo ona siedzi mu na kolanach a on patrzy na mnie... Wiem, ze nadal mu sie podobam i wiem ze stracilam sowja szanse. Nie wiem co robić, bo wiem ze on nie zerwie z nią dla mnie. A zdrugiej stony wiem z emogłoby nam ie ułozyc, bo mu sie podobam.
I caly czas o nim mysle i ta sytuacja juz mnie meczy. poza tym teraz wstskich chlopaków przyrównuje wlasnie do niego;/

cytat;
kate b
PISAŁAM JUZ ze nie uwazam ze mu sie podobam tylko dlatego ze sie na mnie patrzy. <sciana> nie licze ze ja dla mnie zostawi!




---------- Dopisano o 17:41 ---------- Poprzedni post napisano o 17:41 ----------

Cytat:
Napisane przez kate b Pokaż wiadomość
kurde. az zal powtarzac.
PISAŁAM JUZ ze nie uwazam ze mu sie podobam tylko dlatego ze sie na mnie patrzy. <sciana> nie licze ze ja dla mnie zostawi!
masakra jakas.
f36f09c64670dbbf8506d7b7195631196fb4f2ce_65c2c8198d77a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-18, 16:44   #11
glourie416
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 130
Dot.: On i ona a ja.

Ok.To jesli pytasz jak masz zapomnieć...to najlepsza receptą na to jest kolejne zauroczenie...więc tylko inny facet może Cię szybko z niego wyleczć. Sprawdziłam to na sobie.
glourie416 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-01-18, 16:44   #12
kate b
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 193
Dot.: On i ona a ja.

a gdzie tam pisze ze uwazam ze mu sie podobam BO sie na mnie patrzy? bo albo jestem glupia i nie wiem co pisze albo slepa..
to nie jest przyczyna skutek. to dwie odrebne rzeczy.
kate b jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-18, 16:46   #13
malwi89
Zakorzenienie
 
Avatar malwi89
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: tam, gdzie aniołowie mówią szeptem...
Wiadomości: 5 559
GG do malwi89
Dot.: On i ona a ja.

Cytat:
Napisane przez kate b Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny

A więc mam problem. Troche głupio czuję się pisząc o tym na forum, ale jestem ciekawa jak moja sprawa wyglądać będzie w oczach forumowiczek, obiektywnie.
Generalnie chodzi o to, że od pewnego czasu podoba mi sie jeden chłopak. Zauważyłam, że zwróciłam tez na siebie jego uwagę. Przez pewien czas flirtowalismy ze sobą to znaczy utrzymywaliśmy kontakt wzrokowy itd, (ale nigdy nie było nic więcej.) Od pewnego czasu zauważyłam, że kręci się wokół niego pewna laska, z która on spędza bardzo dużo czasu. Zawsze jednak wydawało mi się, że sa tylko przyjaciółmi. Pewnego dnia usłyszałam jednak jak ta dziewczyna zwierza się przyjaciółkom, że chciała by żeby wyszło jej z tym chłopakiem i że w szkole między nimi jets okej ale poza się nie układa. Na co jej przyjaciółka, żeby sie pospieszyła bo ta "druga" też ma na niego oko. Domyslam się ze chodziło o mnie. W każdym razie, nigdy nie podejrzewałabym, że będa razem. A są. Pewnego dnia zastalam ich po prostu trzymających się za ręcę, wymienaijących pocałunki.
I nadal nie wiem jak to jest, bo ona siedzi mu na kolanach a on patrzy na mnie... Wiem, ze nadal mu sie podobam i wiem ze stracilam sowja szanse. Nie wiem co robić, bo wiem ze on nie zerwie z nią dla mnie. A zdrugiej stony wiem z emogłoby nam ie ułozyc, bo mu sie podobam.
I caly czas o nim mysle i ta sytuacja juz mnie meczy. poza tym teraz wstskich chlopaków przyrównuje wlasnie do niego;/
Cytat:
Napisane przez kate b Pokaż wiadomość
Spokojnie. chyba powinnam przeprosic ze wgl zapytalam i napisalam ze mu sie podobam. bo to oczywiscie znaczy ze jestem zadufana w sobie i taka glupia. eh... dlatgo wlasnie zastanawialam sie czy pisac o tym na forum, spodziewalam sie takich odpowiedzi.

w zyciu ta sprawa wyglada zgola inaczej i jest bardziej skomplikowana a ja przedstawilam tylko jej zarys. to nie tak ze on sie tlyko patrzy. gadlaismy ze soba i on wie ze mi sie podoba. ale dal mi do zrozumienia ze znia nie zerwie bo muna niej zalezy. i ja to rozumiem. i nie oczekuje ze z nia zerwie ylko pytam co mi radzicie zeby wlas ie o tym zapomniec i dac im zyc. a nie jest to ltwe bo chodizmy razem do szkoly.
a to zy mu sie podobam czy nie zostawmy, i tak nie ma to w sumie teraz wielkiego znaczenia prawda?
Cytat:
Napisane przez kate b Pokaż wiadomość
kurde. az zal powtarzac.
PISAŁAM JUZ ze nie uwazam ze mu sie podobam tylko dlatego ze sie na mnie patrzy. <sciana> nie licze ze ja dla mnie zostawi!
masakra jakas.
więc czego od nas oczekujesz??? mamy Ci powiedzieć, zakrec się koło niego wtedy zerwie z tamtą . Dziewczyno opanuj się. On ma swoją dziewczynye, zajęty jest, a cudzego towaru się nie rusza no nie wiem jak mam to jeszcze napisac!!!!

A co do zapominania to zajmij się jakimś hobby, rozumiem przelotne zauroczenia, miłostki. Każda z nas to przechodziła. Jak to mówią tego kwiatu jest pół światu. Żyj własnym życiem a nie ich.
__________________
Motocyklistka 20.09.2012
Suzuki GSX 600F


"MOTOR" masz pod maską np. samochodu
"MOTOCYKL" to coś, co masz pod doopą pokonując w złożeniu winkle, to coś, na czym sam bądź w grupie możesz oderwać się od przytłaczającej rzeczywistości.
malwi89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-18, 16:49   #14
Mila 93
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 450
Dot.: On i ona a ja.

Myślę, że z jego strony to był właśnie tylko flirt, nic więcej. Może mu się podobasz, jak zapewne wiele dziewczyn, może coś między Wami iskrzyło, ale coś więcej poczuł do niej. Skoro sama wiesz, że on z nią nie zerwie i będą razem, to niestety, pozostaje Ci się z tym pogodzić, nic innego nie poradzisz. Zajmij się sobą, staraj się nie patrzeć w ich stronę, nie rozmyślaj. To chyba nie była relacja na tyle poważna, żeby teraz rozpaczać. Minie, zobaczysz.
__________________

Mila 93 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-18, 16:54   #15
kate b
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 193
Dot.: On i ona a ja.

oczekiwalam rajonalnych odpwiedzi a nie wrzutów i łapania za słówka
i od niektorych to dostalam, za co dziekuje.
sprobuje zapomniec, ale to łatwe nie bedzie;(
kate b jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-18, 16:59   #16
madana
Zakorzenienie
 
Avatar madana
 
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 071
Dot.: On i ona a ja.

"I nadal nie wiem jak to jest, bo ona siedzi mu na kolanach a on patrzy na mnie... "- i na podstawie tego budujesz całą historią. A racjonalnie patrząc, to tylko patrzenie. Są razem, są, całują się, całują, popatrz gdzie indziej.
madana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-18, 17:00   #17
srebrnykot
stary jednooki dachowiec
 
Avatar srebrnykot
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 2 327
Dot.: On i ona a ja.

Ja tam wierzę, że mu się podobasz.
Tyle, że najwyraźniej tamta podoba mu się o wiele bardziej, skoro wie o Twoich uczuciach, ale powiedział, że nie zerwie z nią, bo mu na niej zależy.
Zapomnij. Gdyby był zainteresowany, błyskawicznie zostawiłby dziewczynę wiedząc, że coś do niego czujesz.

Cytat:
Napisane przez kate b Pokaż wiadomość
gadlaismy ze soba i on wie ze mi sie podoba. ale dal mi do zrozumienia ze znia nie zerwie bo muna niej zalezy.
__________________
"Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę. Wierz mi, malutka, żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania. Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się." A. Sapkowski
srebrnykot jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-18, 17:15   #18
Merys
Zakorzenienie
 
Avatar Merys
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 7 289
Dot.: On i ona a ja.

Postaraj sie go olac i przetlumaczyc sobie ze to nie jest facet dla Ciebie. Rozejrzyj sie moze spotkasz kogos interesujacego. Glowa do gory nie ten to nastepny.
Merys jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-18, 17:20   #19
zagubiona89r
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 4 972
Dot.: On i ona a ja.

Powiedział Ci chłopak, że zależy mu na swojej dziewczynie. Nie powiedział, że mu się podobasz.

Oni są razem, a Ty jesteś sama. Co zrobić? Poszukać nowego obiektu westchnień.
__________________

... znam słowa, które jak atropina rozszerzają źrenice i zmieniają kolor świata. Po nich nie można już odejść ...
zagubiona89r jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-18, 17:31   #20
ZAQOCHANA
Rozeznanie
 
Avatar ZAQOCHANA
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Poznań pełen doznań ;)
Wiadomości: 816
GG do ZAQOCHANA
Dot.: On i ona a ja.

Cytat:
Napisane przez kate b Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny

A więc mam problem. Troche głupio czuję się pisząc o tym na forum, ale jestem ciekawa jak moja sprawa wyglądać będzie w oczach forumowiczek, obiektywnie.
Generalnie chodzi o to, że od pewnego czasu podoba mi sie jeden chłopak. Zauważyłam, że zwróciłam tez na siebie jego uwagę. Przez pewien czas flirtowalismy ze sobą to znaczy utrzymywaliśmy kontakt wzrokowy itd, (ale nigdy nie było nic więcej.) Od pewnego czasu zauważyłam, że kręci się wokół niego pewna laska, z która on spędza bardzo dużo czasu. Zawsze jednak wydawało mi się, że sa tylko przyjaciółmi. Pewnego dnia usłyszałam jednak jak ta dziewczyna zwierza się przyjaciółkom, że chciała by żeby wyszło jej z tym chłopakiem i że w szkole między nimi jets okej ale poza się nie układa. Na co jej przyjaciółka, żeby sie pospieszyła bo ta "druga" też ma na niego oko. Domyslam się ze chodziło o mnie. W każdym razie, nigdy nie podejrzewałabym, że będa razem. A są. Pewnego dnia zastalam ich po prostu trzymających się za ręcę, wymienaijących pocałunki.
I nadal nie wiem jak to jest, bo ona siedzi mu na kolanach a on patrzy na mnie... Wiem, ze nadal mu sie podobam i wiem ze stracilam sowja szanse. Nie wiem co robić, bo wiem ze on nie zerwie z nią dla mnie. A zdrugiej stony wiem z emogłoby nam ie ułozyc, bo mu sie podobam.
I caly czas o nim mysle i ta sytuacja juz mnie meczy. poza tym teraz wstskich chlopaków przyrównuje wlasnie do niego;/
Cytat:
Napisane przez kate b Pokaż wiadomość
oczekiwalam rajonalnych odpwiedzi a nie wrzutów i łapania za słówka
i od niektorych to dostalam, za co dziekuje.
sprobuje zapomniec, ale to łatwe nie bedzie;(




Racjonalna odpowiedz jest taka ,ze nie podobasz mu sie. A przynajmniej nie w takim stopniu jak tamta druga dziewczyna. Bo jesli on wie, ze podoba sie Tobie to wierz mi..gdyby chcial z Toba chodzic to chodzilby z Toba ,a nie z tamta laska. Zreszta powiedzial ,ze mu na niej zalezy. Wiec nad czym sie tu jeszcze zastanawiac? Wedlog mnie zle interpretujesz to jego zachowanie.
__________________

"A bad woman is the sort of woman a man never gets tired of "...


"Lubie ta aurę ciemności, która go otacza. Lubie jego twarz, smutne oczy. Jest dziwnie ponury, niczym noc bez gwiazd".
ZAQOCHANA jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-18, 17:41   #21
dzustam
Zakorzenienie
 
Avatar dzustam
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Przylądek Zieleni
Wiadomości: 6 764
Dot.: On i ona a ja.

Gdyby mi przyglądał się jakis chopak, wiedziałabym, że się ślini, tak ostentacyjnie (chociaż mój partner ma do mnie pretensje, że absztyfikantów nie spławiam lewym prostym ), to uprzejmie bym poinformowała, że mam chłopaka/narzeczonego/męża i z nim nie zerwę, bo mi na nim zależy...

Czyli sytuacja jest adekwatna - chłopak od autorki nic nie chce. Poinformował ją jak krowę na miedzy, teraz czeka, żeby sobie znalazla inny obiekt.
__________________

dzustam jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-18, 17:52   #22
kate b
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 193
Dot.: On i ona a ja.

To nie o to chodzi. Oboje okazywaliśmy sobie zainteresowanie. Ja nie wiedziałam ze miedzy tymi dwojga moze wgl cos byc, bo nigdy nie było i sie nie zapowiadało. Sam mi mowil ze byli tlyko przyjaicolmi. Wiec ja sie nawet szczegolnie nie spieszylam zeby go zdobyć. I nie wiem jak on to odebrał. w kazdym razie pewnego dnia przychodzę do skzoły a oni sa razem. I wtedy wlasnie doznałam szoku bo wgl sie tego nie spodziewałam.
I ja wiem, ze mu na niej zalezy ale to nie było tak, ze ja powiedzialam "badzmy razem" na co on "nie bo mi zalezy na mojje lasce" . Ppo prostu mi o tym napomknal celowo czy nie.
Ja nie prosze o kwestionowanie faktu czy mu sie podobam czy nie. Zakładajac jednak ze mu sie podobałam i podobam ( tego nie wyklucza dziewczyna;p), zastanawiam się co poszło nie tak.
Moze on nie byl pewny czy mi sie podoba? Albo po rpsotu mu sie nie podobałam. Albo ona podobała mu sie bardziej.
Sama nie wiem. Dlatego prosze o rady;d

EDIT
ja mu dalam do zrozumienia ze mi sie podoba nie powiedziałam mu tego. a w dodatku ja wcale nie mowie ze on kiedykolwiek był zaangazowany, tylko mogłoby cos z tego wyjsc bo-MOIM ZDANIEM- oboje sie sobie podobalismy. nie kochaliśmy, nie planowlaismy slubu. po prostu dobry wstep.

Edytowane przez kate b
Czas edycji: 2010-01-18 o 18:17
kate b jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-18, 18:10   #23
zagubiona89r
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 4 972
Dot.: On i ona a ja.

Cytat:
Napisane przez kate b Pokaż wiadomość
To nie o to chodzi. Oboje okazywaliśmy sobie zainteresowanie. Ja nie wiedziałam ze miedzy tymi dwojga moze wgl cos byc, bo nigdy nie było i sie nie zapowiadało. Sam mi mowil ze byli tlyko przyjaicolmi. Wiec ja sie nawet szczegolnie nie spieszylam zeby go zdobyć. I nie wiem jak on to odebrał. w kazdym razie pewnego dnia przychodzę do skzoły a oni sa razem. I wtedy wlasnie doznałam szoku bo wgl sie tego nie spodziewałam.
I ja wiem, ze mu na niej zalezy ale to nie było tak, ze ja powiedzialam "badzmy razem" na co on "nie bo mi zalezy na mojje lasce" . Ppo prostu mi o tym napomknal celowo czy nie.
Ja nie prosze o kwestionowanie faktu czy mu sie podobam czy nie. Zakładajac jednak ze mu sie podobałam i podobam ( tego nie wyklucza dziewczyna;p), zastanawiam się co poszło nie tak.
Moze on nie byl pewny czy mi sie podoba? Albo po rpsotu mu sie nie podobałam. Albo ona podobała mu sie bardziej.
Sama nie wiem. Dlatego prosze o rady;d

Po czym wnioskowałaś, że on jest zaangażowany? Bo samo patrzenie i rozmawianie o tym nie świadczy.

Moim zdaniem na Twoje wyznanie: podobasz mi się, celowo odparł, że ma dziewczynę i mu na niej zależy.

Jest z nią więc albo Ty nie podobałaś mu się w ogóle, albo ona podobała mu się dużo bardziej.

Jedyne co Ci zostaje to pogodzić się z tym, że to nie twój facet i poszukać nowego obiektu westchnień.
__________________

... znam słowa, które jak atropina rozszerzają źrenice i zmieniają kolor świata. Po nich nie można już odejść ...
zagubiona89r jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-18, 19:05   #24
maryanna3
Zakorzenienie
 
Avatar maryanna3
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 5 911
Dot.: On i ona a ja.

Oj ale po co Ci się nad tym zastanawiać, myśleć i rozkładać wszystko na czynniki pierwsze? Fakt jest taki że ma dziewczynę i w tym momencie już sie nie ma nad czym więcej zastanawiać, tylko sobie nerwy psujesz. Zostaw te wszystkie rozważania o podobaniu się (on mi się podobał ja jemu chyba też załóżmy że ja mu się podobam, na pewno mu się podobałam, a może ona bardziej a dlaczego a po co etc. no ileż można) i zajmij się sobą. Ładnie się do szkoły ubieraj, szeroko uśmiechaj, poznawaj nowych ludzi, chodź na imprezy, najlepiej zajmij jakimś hobby może już masz a może znajdziesz. I zapomnisz nawet bardzo szybko, gorsze rzeczy idzie zapomnieć niż taką krótką właściwie przelotną znajomość. Staraj się na nich nie patrzeć jeśli Ci to na razie przeszkadza ale uwierz mi ze już niedługo będziesz miała ich oboje głęboko gdzieś.
maryanna3 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-18, 19:15   #25
kate b
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 193
Dot.: On i ona a ja.

masz racje. powinnam zapomniec. wiem ze to sie robi juz zalosne.!
kate b jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-18, 20:12   #26
Fresa
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 26 228
Dot.: On i ona a ja.

Cytat:
Napisane przez kate b Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny

A więc mam problem. Troche głupio czuję się pisząc o tym na forum, ale jestem ciekawa jak moja sprawa wyglądać będzie w oczach forumowiczek, obiektywnie.
Generalnie chodzi o to, że od pewnego czasu podoba mi sie jeden chłopak. Zauważyłam, że zwróciłam tez na siebie jego uwagę. Przez pewien czas flirtowalismy ze sobą to znaczy utrzymywaliśmy kontakt wzrokowy itd, (ale nigdy nie było nic więcej.) Od pewnego czasu zauważyłam, że kręci się wokół niego pewna laska, z która on spędza bardzo dużo czasu. Zawsze jednak wydawało mi się, że sa tylko przyjaciółmi. Pewnego dnia usłyszałam jednak jak ta dziewczyna zwierza się przyjaciółkom, że chciała by żeby wyszło jej z tym chłopakiem i że w szkole między nimi jets okej ale poza się nie układa. Na co jej przyjaciółka, żeby sie pospieszyła bo ta "druga" też ma na niego oko. Domyslam się ze chodziło o mnie. W każdym razie, nigdy nie podejrzewałabym, że będa razem. A są. Pewnego dnia zastalam ich po prostu trzymających się za ręcę, wymienaijących pocałunki.
I nadal nie wiem jak to jest, bo ona siedzi mu na kolanach a on patrzy na mnie... Wiem, ze nadal mu sie podobam i wiem ze stracilam sowja szanse. Nie wiem co robić, bo wiem ze on nie zerwie z nią dla mnie. A zdrugiej stony wiem z emogłoby nam ie ułozyc, bo mu sie podobam.
I caly czas o nim mysle i ta sytuacja juz mnie meczy. poza tym teraz wstskich chlopaków przyrównuje wlasnie do niego;/
Patrzył tylko na Ciebie, a Ty uważasz, że flirtował?
__________________



Fresa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-18, 20:56   #27
Mila 93
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 450
Dot.: On i ona a ja.

Przecież autorka pisała, że rozmawiali
__________________

Mila 93 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-18, 21:33   #28
tofaniutka
Zadomowienie
 
Avatar tofaniutka
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 1 098
Dot.: On i ona a ja.

Cytat:
Napisane przez kate b Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny

A więc mam problem. Troche głupio czuję się pisząc o tym na forum, ale jestem ciekawa jak moja sprawa wyglądać będzie w oczach forumowiczek, obiektywnie.
Generalnie chodzi o to, że od pewnego czasu podoba mi sie jeden chłopak. Zauważyłam, że zwróciłam tez na siebie jego uwagę. Przez pewien czas flirtowalismy ze sobą to znaczy utrzymywaliśmy kontakt wzrokowy itd, (ale nigdy nie było nic więcej.) Od pewnego czasu zauważyłam, że kręci się wokół niego pewna laska, z która on spędza bardzo dużo czasu. Zawsze jednak wydawało mi się, że sa tylko przyjaciółmi. Pewnego dnia usłyszałam jednak jak ta dziewczyna zwierza się przyjaciółkom, że chciała by żeby wyszło jej z tym chłopakiem i że w szkole między nimi jets okej ale poza się nie układa. Na co jej przyjaciółka, żeby sie pospieszyła bo ta "druga" też ma na niego oko. Domyslam się ze chodziło o mnie. W każdym razie, nigdy nie podejrzewałabym, że będa razem. A są. Pewnego dnia zastalam ich po prostu trzymających się za ręcę, wymienaijących pocałunki.
I nadal nie wiem jak to jest, bo ona siedzi mu na kolanach a on patrzy na mnie... Wiem, ze nadal mu sie podobam i wiem ze stracilam sowja szanse. Nie wiem co robić, bo wiem ze on nie zerwie z nią dla mnie. A zdrugiej stony wiem z emogłoby nam ie ułozyc, bo mu sie podobam.
I caly czas o nim mysle i ta sytuacja juz mnie meczy. poza tym teraz wstskich chlopaków przyrównuje wlasnie do niego;/
dziewczyno jak po kilku spojrzeniach możesz stwierdzić że podobasz się temu chłopakowi??? Na mnie też wielu patrzy, bo mężczyźni są wzrokowcami i po prostu lubią patrzeć np na dekolt czy nogi może ubierasz się w taki sposób co przyciąga wzrok i tyle. Jak mogłoby wam sie ułozyc skoro nie znasz go, nie znasz jego charakteru a już twierdzisz że : "tak stworzyłabym z nim świetny związek", na jakiej podstawie? Na takiej że jest ładny i na ciebie luknął ? wygląd - to pierwsze co zwraca uwage ale potem to juz mniej się liczy...
tofaniutka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-18, 22:22   #29
Wyrak
Zakorzenienie
 
Avatar Wyrak
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 19 268
Dot.: On i ona a ja.

Cytat:
Napisane przez kate b Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny

A więc mam problem. Troche głupio czuję się pisząc o tym na forum, ale jestem ciekawa jak moja sprawa wyglądać będzie w oczach forumowiczek, obiektywnie.
Generalnie chodzi o to, że od pewnego czasu podoba mi sie jeden chłopak. Zauważyłam, że zwróciłam tez na siebie jego uwagę. Przez pewien czas flirtowalismy ze sobą to znaczy utrzymywaliśmy kontakt wzrokowy itd, (ale nigdy nie było nic więcej.) Od pewnego czasu zauważyłam, że kręci się wokół niego pewna laska, z która on spędza bardzo dużo czasu. Zawsze jednak wydawało mi się, że sa tylko przyjaciółmi. Pewnego dnia usłyszałam jednak jak ta dziewczyna zwierza się przyjaciółkom, że chciała by żeby wyszło jej z tym chłopakiem i że w szkole między nimi jets okej ale poza się nie układa. Na co jej przyjaciółka, żeby sie pospieszyła bo ta "druga" też ma na niego oko. Domyslam się ze chodziło o mnie. W każdym razie, nigdy nie podejrzewałabym, że będa razem. A są. Pewnego dnia zastalam ich po prostu trzymających się za ręcę, wymienaijących pocałunki.
I nadal nie wiem jak to jest, bo ona siedzi mu na kolanach a on patrzy na mnie... Wiem, ze nadal mu sie podobam i wiem ze stracilam sowja szanse. Nie wiem co robić, bo wiem ze on nie zerwie z nią dla mnie. A zdrugiej stony wiem z emogłoby nam ie ułozyc, bo mu sie podobam.
I caly czas o nim mysle i ta sytuacja juz mnie meczy. poza tym teraz wstskich chlopaków przyrównuje wlasnie do niego;/
Przestan sobie wmawiac, ze mu sie podobasz, bo nie ma ku temu zadnych podstaw, a fakty mowia cos zupelnie przeciwnego. Ciach bajera.
__________________
Łajrak blog: https://wizaz.pl/forum/blog.php?u=288138

Myslisz, ze mu sie podobasz? Czyli rzecz o nadinterpretacji: https://wizaz.pl/forum/blog.php?b=2437

OCZY (patrz av) cisna mi na MOZG. Prosze wez to pod uwage przy czytaniu moich postow.
Wyrak jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-19, 10:52   #30
Dotka90
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 36 831
Dot.: On i ona a ja.

A Wy w ogóle się znacie? Rozmawiałaś z nim? I nie mam tu na myśli rozmowy pt. - z kim macie matmę, bo ja z Kowalską, ani że ładna pogoda dziś.
Dotka90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:31.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.