dietka

[aneczqaa0]

.

[Wyrak]

Napisane przez aneczqaa0

Witam. najpierw może się przedstawię jeśli można. otóż jestem Ania. ;-)) i jak każda inna dziewczyna na tym forum - pragnę się odchudzać. opiszę swój przypadek.
Otóż nigdy nie należałam do szczupłych... zawsze miałam odstający brzuch, ale nie tak jak teraz. Mam strasznie grubą skórę i kości.. Próbowałam już nieraz się odchudzać, ale bez skutków. uprawiam dość dużo sportów, staram się mało jeść, ale często, a jednak ciągle tyje! więc postanowiłam znowu spróbować i schudnąć... Mam nadzieję, że tym razem mi się uda. Zależy mi na zgubieniu 10kg czy troszkę więcej jeśli się uda do 1.07. jak myślicie? Uda się? ostatnio przeszłam porażenie nerwu twarzowego no i niestety musiałam brać sterydy, po których przytyłam aż 5kg! jestem na to wręcz wściekła! na mojej skórze są wypryski, mam zaparcia. nie mogłam żadnego sportu uprawiać i no niestety, poszło w brzuszek i uda. więc postanowiłam - od tego tygodnia biorę się za siebie! Jakąś dietkę polecacie, żebym się szybko nie zniechęciła? Nie przepadam za zielonymi warzywami, ale jak trzeba, to zjem. co do jedzenia nie jestem wybredna, ważne, żeby tylko mnie nasyciło.. Ogólnie jem wszystko, co mogę. Nie jestem jakimś niejadkiem. ) Tylko za bardzo mój organizm nie toleruje mlecznych przetworów... Jakieś herbatki albo coś do tego pić? Ostatnio piję dość często zieloną. czy tylko ona wystarczy?
Aktualnie ważę 65kg przy 160cm... za dużo. chcę chociażby 55 ważyć, to by mnie podbudowało w tym, że jednak mogę być piękna... Chcę pokazać się w wakacje w stroju kąpielowym, chcę się podobać swojemu chłopakowi oraz zrobić dobre wrażenie w nowej szkole. Chciałabym mieć od kogoś wsparcie w tym momencie, bo większość moich znajomych, nie wie jak to jest się odchudzać... Więc nie potrafię na nich liczyć. Myślę, że Wy dziewczyny mi dotrzymacie towarzystwa, jak i będziecie mnie motywowały gdy zwątpię. Jeżeli któraś z Was to przeczytała to bardzo bardzo dziękuje. Od razu mi lżej gdy tak wszystko napisałam. Mam nadzieję, że przyjmiecie mnie do swojego grona!
Pozdrawiam laski i życzę miłego dnia.

Im wczesniej przestaniesz sobie wkrecac, ze masz gruba skore i kosci, tym lepiej dla Ciebie.
Co do diety i cwiczen - podwieszone watki na fitnessie i dietetyce, tam naprawde wszystko jest.

[sss7]

Aneczqo, tak jak powiedział Wyrak - bez podwieszonych wątków na ditetyce i fitnesie ani rusz. Nie ma sie co rozpisywać, bo tam jest wszystko napisane co powinnas wiedziec. rWiec poświec na to troche czasu, przeczytaj i przeanalizuj.
Ja nie jestem fanką diet któe mają nazwe jakies fazy i eliminowanie białek nie białek węgli nie węgli. Dla mnie dieta to zmiana nawyków żywieniowych na całe życie.
Ten wątek nie powinien tu byc. Jeśli szukasz wsparcia, to forum dietetyka ma swoje podforum "wspólne odchudzanie" - znajdziesz je na samej górze, tam sa grupy wsparcia. Ja ze swojej strony moge zaprosic do "Po świetach, zostało nam pół roku" ostatnio nawet doszły 2 nowe dziewczyny wiec bedzie Ci się łatwiej wkręcic. Stosujemy diete redukcyjną lub MŻ/WR - Mniej Żreć/ Wiecej Ruchu i kilogramy spadają. Zapraszam u nas jest miło i sa fajne ploty

[strus2001]

Wszystko ladnie, ale uwiez ze bedzie ci o wiele lepiej chudnac gdzi do diety dolozysz troche ruchu. Nawet jesli nie lubisz fikac na silowni, to chociaz spacer, cokolwiek, .. na pewno pomoze.

[kropelciaa]

Ja osobiście polecam dietę proteinową. Co prawda jest bardzo "ciężka", wymaga bardzo dużo silnej woli, asertywności i wiary w siebie, ale za to jakie daje efekty. No cóż ja sama próbowałam jej nie raz, ale przyznaję się że nic z tego nie wyszło bo jestem uzależniona od owoców. A na tej diecie takowych jeść nie można. Więc wszystkie moje starania kończyły się fiaskiem za to moja koleżanka, dzielna gościówa, w ciągu 5 tyg zrzuciła 5 kg. Bez efektu jojo. Śmiałam się z niej za każdym razem jak zobaczyłam ją ponieważ zawsze stała przed lusterkiem i zachwycała się swoim wyglądem no cóż wspomnę też że oprócz diety sporo ćwiczyła. Bo bez tego ani rusz moim zdaniem. Zielona herbata też jest bardzo dobra ale sama nie wiele zdziała niestety. Trzeba jej jakoś pomóc. I co najważniejsze najlepsza jest ta fusiasta herbata a nie w woreczkach. Inna znajoma po porodzie zrzuciła 16 kg właśnie dzięki tej diecie. Więc chyba jednak ta dieta jest tak dobra jak mówią

[kolorowatecza]

Każda nowa osoba pisząca na dietetyce przedstawia nam swój 'przypadek', który jest taki jak miliony innych.
Po przeczytaniu podwieszonych wątków wszyscy wszystko wiedzą - wystarczy posiedzieć na forum, zrozumieć co się czyta i brać do roboty .

Od siebie życzę powodzenia