To nietakt, czy przesadzam? - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2010-06-15, 20:16   #1
niezabardzo
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 81

To nietakt, czy przesadzam?


Dziś rano zmarł mój ukochany Dziadek. Przeżywam to bardzo, ale w pewnym sensie byliśmy na to gotowi, ponieważ Dziadek od dłuższego czasu walczył z rakiem. I teraz przejdę do sedna tego mojego małego (w porównianiu z ogółem sytuacji) problemu:
poinformowałam TŻta o tym, co się stało, za pośrednictwem gg - nie mieszkamy razem, a o trudnych sprawach lepiej mi się w ten sposób rozmawia (na żywo/przez telefon się rozklejam). Zwierzałam mu się w trakcie naszej rozmowy z wielu rzeczy, wspominałam Dziadka itp. W pewnym momencie TŻ zapytał, czy jego mama może zadzwonić do mojej (będącej córką mojego zmarłego Dziadka) - chodziło o kondolencje. Napisałam, że nie, nie jest to dobry pomysł, ponieważ moja mama nawet w normalnych sytuacjach nie cierpi rozmawiać przez telefon i okropnie ją to peszy, a co dopiero w tej sytuacji (i to z matką mojego chłopaka, którą widziała może ze 2 razy).
(należy nadmienić, że moja przyszła teściowa jest lekko nadgorliwą, wylewną i sympatyczną osobą i poszukuje ze mną i moją rodziną dość bliskiego kontaktu - natomiast ja i moi rodzice jesteśmy raczej bardziej powściągliwi w tych kwestiach)
Kiedy powiedziałam mu to wszystko, że to zły pomysł itd (patrz wyżej) nagle dostałam na gg wiadomość, z jego konta, od jego matki były to oczywiście szczere kondolencje, ale -
1. uważam, że powinna poczekać z kondolencjami trochę dłużej, wszak minęło raptem pare godzin od śmierci Dziadka... i mogła powiedzieć mi to osobiście, a nie z gg syna (sic!)
ale nie mam do niej aż takich pretensji, bo wiem, że chciała dobrze i że często tak działa hmmm impulsywnie.
2. mam za to pretensje do mojego TŻ, który udostępnia swoim domownikom okienko rozmowy ze mną, by Ci sobie do mnie napisali, chwile po tym jak ja wyrażam swoje poglądy z przekonaniem, że czyta je tylko on! nie było nic strasznego ani niezwykle intymnego w tym co pisałam, no ale jednak wkurzyło mnie to - nigdy nie wiem, kiedy jego mamusia nie zacznie do mnie pisać zamiast niego!
(a mamy 20 lat, a nie po 16, jakby sugerowało ostatnie zdanie)

gdy mu to powiedziałam, oczywiście się pokłóciliśmy i nie odzywamy się do siebie, a mi trochę to nie daje spokoju, bo zastanawiam sie, kto właściwie miał więcej racji w tym wszystkim... a, wiadomo, chciałabym żebyśmy przeżyli ten trudny okres w zgodzie.

proszę Was o szczere opinie na ten temat.


Edit:
pogrubiłam ISTOTĘ PROBLEMU, jako że wiele osób nie jest w stanie jej wyłapać.

Edytowane przez niezabardzo
Czas edycji: 2010-06-16 o 16:51 Powód: chęć uzupełnienia treści
niezabardzo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-15, 20:26   #2
madana
Zakorzenienie
 
Avatar madana
 
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 069
Dot.: To nietakt, czy przesadzam?

Przesadzasz.
madana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-15, 20:29   #3
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 611
Dot.: To nietakt, czy przesadzam?

Skoro się komuś zwierzasz, to dajesz mu prawo do złożenia kondolencji - to nic złego, a wręcz na miejscu, że ktoś chce Ciebie i Twoją rodzinę wesprzeć dobrym słowem. Robisz jakieś sztuczne problemy moim zdaniem.
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-15, 20:29   #4
czarna1985
Raczkowanie
 
Avatar czarna1985
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: UĆ
Wiadomości: 467
Dot.: To nietakt, czy przesadzam?

Wiesz ona chciała was jakoś wesprzeć a ty zamiast podziękowac i cieszyć się że mama TŻ chce mieć z tobą i twoją rodziną dobry kontakt sama sobie stwarzasz problemy!!!
__________________
PODZIWIAM TEGO, KTO ZAPROJEKTOWAŁ MÓJ ŻYCIORYS...GRATULUJĘ WYOBRAŹNI
czarna1985 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-15, 20:32   #5
smiley
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: zachodnia sąsiadka ;)
Wiadomości: 1 127
Dot.: To nietakt, czy przesadzam?

z 1 moim zdaniem przesadzasz...bo niby kiedy wyrażać kondolencje... to miło z jej strony ... Chociaż...to zalezy od ludzi. Wiem co przezywasz bo niedawno zmarła moja babcia z ktora bylam blizej niz z mamą (a i znia jestem bardzo blisko ) i wtedy marzyłam o tym zeby ktos mnie wsparł...mój owczesny TZ bardzo mnie olał ... o jego rodzicah nie wspominajac ...wiec po czesci ci zazdroszcze ze i on i jego mama sa jacy sa
ale z 2. faktycznie, jesli piszesz z TZ to nawet nie przypuszczasz ze jego mama czy ktokolwiek moze to czytac (gdy pisze z Moim tez wydaje mi sie ze nikt tego nie widzi ale ktoo wie ) troche to niemadre z jego strony... bo w takiej chwili mozesz napisac naprawde rozne rzeczy...zeby tylko ci ulzyło...a on takie konferencje prowadzi. Ale cóż...widocznie jego mama naprawde sie przejeła ze az musiała ci przez gg powiedziec.

Ja bym to traktowała jako przejaw miłosci i na pewno sie nie przejmowała

Pozdrawiam i trzymaj sie
__________________
I don't need a parachute
Baby, if I've got you
smiley jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-15, 20:34   #6
hoppipolla
Zakorzenienie
 
Avatar hoppipolla
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: (Ísland)
Wiadomości: 6 685
Dot.: To nietakt, czy przesadzam?

sama napisałaś, że jego mama jest nadgorliwa, pewnie go poprosiła, żeby dał jej napisać, chciała dobrze, nie ma o co się kłócić moim zdaniem.
hoppipolla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-15, 20:35   #7
Alauka
Raczkowanie
 
Avatar Alauka
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: dom :-)
Wiadomości: 150
Dot.: To nietakt, czy przesadzam?

zdecydowanie przesadzasz! nie rozumiem Twojej złości, reagujesz tak jakby Twój chłopak wydał jakąś Twoją tajemnicę. To naturalne, że powiedział mamie. Ciesz się, że masz teściową która się tobą przejmuje zamiast robić aferę z niczego...
__________________
RzEcZy NiEmOżLiWe ZaŁaTwIaM oD rĘkI, cUdA zAjMuJą Mi CiUt WiĘcEj CzAsU
-20kg ....
Alauka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-15, 20:38   #8
niezabardzo
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 81
Dot.: To nietakt, czy przesadzam?

ale ja absolutnie nie mam do niej pretensji! nr 1 napisałam po to, by zobrazować sytuację, a sendem sprawy jest nr 2 - czyli mój TŻ, który wg mnie dzieli się z rodzicami zbyt wieloma rzeczami na mój temat... teraz ta sytuacja z udostępnieniem mamie okienka gg, kiedyś było podobnie... jak mieliśmy jechać na pierwsze wspólne wakacje, byliśmy dzieciakami i moi rodzice mieli mieszane uczucia co do tego. a ja też te ich zmienne nastroje relacjonowałam mu na gg... a on, słowo w słowo powtarzał to swoim rodzicom... i potem wyszło, że moja rodzina to jakieś konserwatywne potwory i że w ogóle jestem uciśniona i dręczona. no bez przesady :/ jak miałam jakieś konflikty z rodzicami i mówiłam o tym TŻowi - to samo, zaraz jego mama wiedziała... no i O TO WŁAŚNIE CHODZI. tylko o to.
niezabardzo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-15, 20:38   #9
Fresa
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 25 976
Dot.: To nietakt, czy przesadzam?

Cytat:
Napisane przez niezabardzo Pokaż wiadomość
Dziś rano zmarł mój ukochany Dziadek. Przeżywam to bardzo, ale w pewnym sensie byliśmy na to gotowi, ponieważ Dziadek od dłuższego czasu walczył z rakiem. I teraz przejdę do sedna tego mojego małego (w porównianiu z ogółem sytuacji) problemu:
poinformowałam TŻta o tym, co się stało, za pośrednictwem gg - nie mieszkamy razem, a o trudnych sprawach lepiej mi się w ten sposób rozmawia (na żywo/przez telefon się rozklejam). Zwierzałam mu się w trakcie naszej rozmowy z wielu rzeczy, wspominałam Dziadka itp. W pewnym momencie TŻ zapytał, czy jego mama może zadzwonić do mojej (będącej córką mojego zmarłego Dziadka) - chodziło o kondolencje. Napisałam, że nie, nie jest to dobry pomysł, ponieważ moja mama nawet w normalnych sytuacjach nie cierpi rozmawiać przez telefon i okropnie ją to peszy, a co dopiero w tej sytuacji (i to z matką mojego chłopaka, którą widziała może ze 2 razy).
(należy nadmienić, że moja przyszła teściowa jest lekko nadgorliwą, wylewną i sympatyczną osobą i poszukuje ze mną i moją rodziną dość bliskiego kontaktu - natomiast ja i moi rodzice jesteśmy raczej bardziej powściągliwi w tych kwestiach)
Kiedy powiedziałam mu to wszystko, że to zły pomysł itd (patrz wyżej) nagle dostałam na gg wiadomość, z jego konta, od jego matki były to oczywiście szczere kondolencje, ale -
1. uważam, że powinna poczekać z kondolencjami trochę dłużej, wszak minęło raptem pare godzin od śmierci Dziadka... i mogła powiedzieć mi to osobiście, a nie z gg syna (sic!)
ale nie mam do niej aż takich pretensji, bo wiem, że chciała dobrze i że często tak działa hmmm impulsywnie.
2. mam za to pretensje do mojego TŻ, który udostępnia swoim domownikom okienko rozmowy ze mną, by Ci sobie do mnie napisali, chwile po tym jak ja wyrażam swoje poglądy z przekonaniem, że czyta je tylko on! nie było nic strasznego ani niezwykle intymnego w tym co pisałam, no ale jednak wkurzyło mnie to - nigdy nie wiem, kiedy jego mamusia nie zacznie do mnie pisać zamiast niego!
(a mamy 20 lat, a nie po 16, jakby sugerowało ostatnie zdanie)

gdy mu to powiedziałam, oczywiście się pokłóciliśmy i nie odzywamy się do siebie, a mi trochę to nie daje spokoju, bo zastanawiam sie, kto właściwie miał więcej racji w tym wszystkim... a, wiadomo, chciałabym żebyśmy przeżyli ten trudny okres w zgodzie.

proszę Was o szczere opinie na ten temat.
Nietaktem jest siedzenie w dniu śmierci UKOCHANEGO DZIADKA na forum i klepanie takich postów.
Idź zajmij się mamą, pociesz ją, zapytaj w czym pomóc...
__________________



Fresa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-15, 20:41   #10
niezabardzo
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 81
Dot.: To nietakt, czy przesadzam?

informowanie mamy o tej sytuacji jest jak najbardziej naturalne. udostępnianie jej swojego okienka gg podczas rozmowy ze mną - wg. mnie nie.

---------- Dopisano o 20:41 ---------- Poprzedni post napisano o 20:39 ----------

Cytat:
Napisane przez Fresa Pokaż wiadomość
Nietaktem jest siedzenie w dniu śmierci UKOCHANEGO DZIADKA na forum i klepanie takich postów.
Idź zajmij się mamą, pociesz ją, zapytaj w czym pomóc...
po pierwsze, to moja sprawa czym się w danej chwili zajmuje. mojej mamy nie ma w domu aktualnie, więc nie mam fizycznej możliwości opiekowania się nią - opiekuję się za to moim młodszym rodzeństwem, z którym zostałam, i mam na kolanach laptopa. i w zasadzie sama nie wiem czemu się tłumacze przed osobą, która mi insynuuje takie bzdury. nie obraź się, ale trochę zbyt pochopne i raniące wnioski wyciągasz.
niezabardzo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-15, 20:43   #11
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 583
Dot.: To nietakt, czy przesadzam?

Jesteście po prostu różnie wychowani, macie zupełnie różne relacje rodzinne. Nie ma o co się foszyć moim zdaniem. To tak jakby on strzelił focha, bo Twoja mama nie chce rozmawiać z jego przez telefon. Albo jakby mamie Twojego chłopaka zrobiło się przykro, że nie chcecie żeby zadzwoniła z kondolencjami. Mieliby identyczne prawo do focha, jak Ty w obecnej sytuacji - czyli moim zdaniem niezbyt duże.
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-15, 20:43   #12
Aivilo
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 1 998
Dot.: To nietakt, czy przesadzam?

A ja uważam, że nie przesadzasz.

Kilka godzin po śmierci to nie jest dobry czas na kondolencje od osoby, która jednak jest raczej obca. Na dodatek za pośrednictwem gg - dorosła kobieta nie powinna w ten sposób się zachowywać. To jest zdecydowanie brak taktu.

Jednakowoż to nie powinno sprawiać, ze kłócisz się ze swoim TŻ.

Jesli chodzi o udostępnianie gg, to myślę,że odbyło się na zasadzie "no daj mi napisać, no dajże, przecież z nią rozmawiasz, to ja jej złożę kondolencje, tak będzie najpraktyczniej, przecież nie będę czytac, co wy tam sobie piszecie!". I myślę, że na co dzień twój TŻ nie pokazuje mamie, o czym piszecie i nie udostepnia jej swojego gg.


Jedyne, co w tej chwili możesz zrobić, to odczekać. Przechodzisz teraz trudny czas. Nie zaprzątaj sobie głowy kłótniami - są rzeczy wazniejsze, niż sprzeczki z facetami. Nie to powinno teraz zajmować twoje myśli. Spędź ten trudny czas z rodziną, a jeśli chodzi o chłopaka - bądź wyrozumiała, on pewnie nie wie, jak cierpisz i nie rozumie sytuacji.
__________________
Koniec mówienia "postaram się","spróbuję", "zobaczę". Od dzisiaj coś ZROBIĘ!

Będę Żoną!
http://www.suwaczek.pl/cache/092fbdd439.png
No dobra,wciąz palę, ale dużo mniej.
http://www.suwaczek.pl/cache/df81f45d30.png

Edytowane przez Aivilo
Czas edycji: 2010-06-15 o 20:44
Aivilo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-15, 20:45   #13
kitkulka
Zakorzenienie
 
Avatar kitkulka
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 18 958
Dot.: To nietakt, czy przesadzam?

Cytat:
Napisane przez Fresa Pokaż wiadomość
Nietaktem jest siedzenie w dniu śmierci UKOCHANEGO DZIADKA na forum i klepanie takich postów.
Idź zajmij się mamą, pociesz ją, zapytaj w czym pomóc...
Tak, to po pierwsze - jeśli już mamy pisać o jakimś nietakcie.
Rozumiem, że byłaś na pewno zdenerwowana i rozemocjonowana śmiercią Dziadka, ale moim zdaniem przesadziłaś.
kitkulka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-15, 20:46   #14
zagubiona89r
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 4 972
Dot.: To nietakt, czy przesadzam?

Cytat:
Napisane przez Fresa Pokaż wiadomość
Nietaktem jest siedzenie w dniu śmierci UKOCHANEGO DZIADKA na forum i klepanie takich postów.
Idź zajmij się mamą, pociesz ją, zapytaj w czym pomóc...


Kłótnie z Tż zostaw sobie na potem. Poza tym on widocznie blisko jest ze swoimi rodzicami. Więc mówi im o wielu rzeczach bo traktuje ich jak przyjaciół. Powiedz mu tylko by nie mówił wszystkiego bo chcesz ufać, że pewne delikatne sprawy zostają między wami. Śmierć Twojego dziadka nie była tak intymna, jak np. wasz seks, by nie mógł o tym słowa wspomnieć.

Btw. Kiedy jest dobry czas na składanie kondolencji? Nigdy tak naprawdę. W jaki sposób? Chciała ta pani bardzo kulturalnie zadzwonić. Autorka nie chciała. Więc napisała jej na gg. Widocznie lubi dziewczynę syna, chciała jej przekazać, że jej przykro, więc jak telefon odpadł napisała na gg. Nie widzę tu nic dziwnego ani niestosownego.
__________________

... znam słowa, które jak atropina rozszerzają źrenice i zmieniają kolor świata. Po nich nie można już odejść ...

Edytowane przez zagubiona89r
Czas edycji: 2010-06-15 o 20:48
zagubiona89r jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-15, 20:46   #15
Aivilo
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 1 998
Dot.: To nietakt, czy przesadzam?

Cytat:
Napisane przez Fresa Pokaż wiadomość
Nietaktem jest siedzenie w dniu śmierci UKOCHANEGO DZIADKA na forum i klepanie takich postów.
Idź zajmij się mamą, pociesz ją, zapytaj w czym pomóc...
To jest indywidualna sprawa każdego człowieka, czym się zajmuje po śmieci kogoś bliskiego.

Ja kilka godzin po śmierci ojca uprawiałam seks - bo jedynie to pozwalało mi jakoś sobie z tą sytuacją poradzić, bo potrzebowałam maksymalnej bliskości mojego TŻ.

Jeśli dziewczyna chce pisac na forum, to jest jej sprawa i nikt nie ma prawa jej osądzać.
__________________
Koniec mówienia "postaram się","spróbuję", "zobaczę". Od dzisiaj coś ZROBIĘ!

Będę Żoną!
http://www.suwaczek.pl/cache/092fbdd439.png
No dobra,wciąz palę, ale dużo mniej.
http://www.suwaczek.pl/cache/df81f45d30.png
Aivilo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-15, 20:47   #16
Fresa
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 25 976
Dot.: To nietakt, czy przesadzam?

Cytat:
Napisane przez niezabardzo Pokaż wiadomość
po pierwsze, to moja sprawa czym się w danej chwili zajmuje. mojej mamy nie ma w domu aktualnie, więc nie mam fizycznej możliwości opiekowania się nią - opiekuję się za to moim młodszym rodzeństwem, z którym zostałam, i mam na kolanach laptopa. i w zasadzie sama nie wiem czemu się tłumacze przed osobą, która mi insynuuje takie bzdury. nie obraź się, ale trochę zbyt pochopne i raniące wnioski wyciągasz.
To Ty się nie obraź, ale gdy otrzymuje się wiadomość, że ukochany dziadek właśnie odszedł, to siedzenie na forum i obgadywanie chłopaka i jego matki jest ostatnią rzeczą, którą się robi - nawet jeśli się pilnuje akurat dzieci.
Nie byłoby żadnego problemu, gdybyś nie wspomniała, że "ukochany".
__________________



Fresa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-15, 20:49   #17
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 583
Dot.: To nietakt, czy przesadzam?

Cytat:
Napisane przez Aivilo Pokaż wiadomość
A ja uważam, że nie przesadzasz.

Kilka godzin po śmierci to nie jest dobry czas na kondolencje od osoby, która jednak jest raczej obca. Na dodatek za pośrednictwem gg - dorosła kobieta nie powinna w ten sposób się zachowywać. To jest zdecydowanie brak taktu.

Jednakowoż to nie powinno sprawiać, ze kłócisz się ze swoim TŻ.

Jesli chodzi o udostępnianie gg, to myślę,że odbyło się na zasadzie "no daj mi napisać, no dajże, przecież z nią rozmawiasz, to ja jej złożę kondolencje, tak będzie najpraktyczniej, przecież nie będę czytac, co wy tam sobie piszecie!". I myślę, że na co dzień twój TŻ nie pokazuje mamie, o czym piszecie i nie udostepnia jej swojego gg.


Jedyne, co w tej chwili możesz zrobić, to odczekać. Przechodzisz teraz trudny czas. Nie zaprzątaj sobie głowy kłótniami - są rzeczy wazniejsze, niż sprzeczki z facetami. Nie to powinno teraz zajmować twoje myśli. Spędź ten trudny czas z rodziną, a jeśli chodzi o chłopaka - bądź wyrozumiała, on pewnie nie wie, jak cierpisz i nie rozumie sytuacji.
Napisała o tym swojemu chłopakowi, on powiedział mamie - kondolencje były naturalnym, może nie do końca przemyślanym, odruchem.

Autorka nie chciała, żeby odbyło się to telefonicznie...


Prawda.

Tez tak myślę

Yes
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-15, 20:51   #18
Atka87
Zadomowienie
 
Avatar Atka87
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 1 290
Dot.: To nietakt, czy przesadzam?

Moim zdaniem też przesadzasz jeśli chodzi o te kondolencje przez gg.

A odnośnie udostępniania okienka gg mamie podczas rozmowy z Tobą - chyba też by mi się to nie podobało, po prostu przy okazji porozmawiaj z nim, żeby tego nie robił.

Aha, jeszcze odnośnie siedzenia na forum w takiej sytuacji... Ludzie różnie odreagowują stresujące sytuacje, ja nie osądzam autorki.
__________________


Edytowane przez Atka87
Czas edycji: 2010-06-15 o 20:54
Atka87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-15, 20:52   #19
madana
Zakorzenienie
 
Avatar madana
 
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 069
Dot.: To nietakt, czy przesadzam?

Cytat:
Napisane przez Fresa Pokaż wiadomość
To Ty się nie obraź, ale gdy otrzymuje się wiadomość, że ukochany dziadek właśnie odszedł, to siedzenie na forum i obgadywanie chłopaka i jego matki jest ostatnią rzeczą, którą się robi - nawet jeśli się pilnuje akurat dzieci.
Nie byłoby żadnego problemu, gdybyś nie wspomniała, że "ukochany".
- też tak myślę. Oburzasz się, że matka TŻ pospieszyła się z kondolencjami, a ty zdążyłaś w takiej chwili obrobić jej i TŻ tyłek na forum.
madana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-15, 20:52   #20
niezabardzo
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 81
Dot.: To nietakt, czy przesadzam?

wyżej się już trochę tłumaczyłam z tego mojego, wg. niektórych z Was, nietaktu. całej dorosłej części mojej rodziny nie ma w domu - zostałam z małym rodzeństwem, które nie wie nawet jeszcze o śmierci dziadka i muszę się nim zajmować, więc cóż innego mam robić - siedzę z nimi, oglądają bajki, a ja rozmyślam z laptopem w rękach i stało się to, co się stało, tak jak to opisałam.
i nie miałabym takiego ciśnienia na wyjaśnienie samej sobie i mojemu TŻtowi tej sprawy, gdyby nie właśnie to, że zostałam sama, i potrzebuję od niego wsparcia (choćby na tym głupim gg) a nie kłótni z nim. chciałam więc poznać opinie innych osób na ten temat - nie mogę nawet zadzwonić do nikogo bliskiego, bo jak już mówiłam - dzieci nic jeszcze nie wiedzą. na codzień raczej nie piszę postów na forum w sprawach jednorazowych kłótni, ale to jest trochę wyjątkowa sytuacja - bo sama nie wiem, jak powinnam była postąpić i jak to teraz rozwiązać.
niezabardzo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-15, 20:53   #21
Still_Alive
Rozeznanie
 
Avatar Still_Alive
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 559
Dot.: To nietakt, czy przesadzam?

Moja mama też jest taka, i wynika to z tego, że np. lubi bardzo mojego TŻ, przyjaciółke itp. Wręcz dla mojej przyjaciółki to bardzo miłe, czasem jak ona mi się żali mama coś przyjdzie zaglądnie co mi moja psiapsiółka pisze i sama mnie wywali z krzesła i zacznie jej pisać. Ale moja A. się jeszcze bardziej cieszy. Z chłopakiem bardziej na to zważam bo wiem, że on raczej nie chce tego, za to A uwielbia to, jak mnie w wakacje nie było sama przyszła do mojej mamy. Widzisz, różnie ludzie patrzą na takie sytuacje, dla mnie to całkowicie normalne. Oczywiście, że jak rozmawiam z kimś to się pierwsze zapyta z kim, ale bardziej to ode mnie wychodzi i jej mówię, że np: A. ma taki i taki problem. Wydaje mi się, że TŻ Twój po prostu mamie też powiedział i pozwolił jej zaglądnąć do okienka. Według mnie przesadzasz, ja bym się niesamowicie cieszyła gdyby mama TŻ traktowała mnie w ten sposób, tak otwarty i przyjazny.
__________________
...Ja w tym co dobre i leciutkie chce zanurzyć się i w tym pływać...

I love my live


Sprawdź czy nie popełniasz błędów w związku :
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=487527
Still_Alive jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-15, 20:56   #22
arystokratka
Raczkowanie
 
Avatar arystokratka
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 64
Dot.: To nietakt, czy przesadzam?

Przesadzasz i to bardzo.
arystokratka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-15, 20:57   #23
Fresa
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 25 976
Dot.: To nietakt, czy przesadzam?

Cytat:
Napisane przez zagubiona89r Pokaż wiadomość
Btw. Kiedy jest dobry czas na składanie kondolencji? Nigdy tak naprawdę. W jaki sposób? Chciała ta pani bardzo kulturalnie zadzwonić. Autorka nie chciała. Więc napisała jej na gg. Widocznie lubi dziewczynę syna, chciała jej przekazać, że jej przykro, więc jak telefon odpadł napisała na gg. Nie widzę tu nic dziwnego ani niestosownego.
Dokładnie (zresztą ludziom to się nigdy nie dogodzi, bo gdyby nie złożyła to by było, że gbur... )
__________________



Fresa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-15, 20:59   #24
niezabardzo
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 81
Dot.: To nietakt, czy przesadzam?

i jeszcze jedno - nie wiem, która z osób oburzających się moim postępowaniem miała takie doświadczenia, ale powiem Wam jedno - trochę inaczej reaguje się na śmierć, nawet UKOCHANEJ osoby, jeżeli ta osoba od półtora roku była tej śmierci bliska, przechodziła kolejne operacje, chemioterapie, i wiele razy cała rodzina rozmawiała i myślała o tej śmierci, mało tego - sam Dziadek rozmawiał ze mną o tym wielokrotnie i przygotowywał do tego... Inaczej reaguje się na śmierć człowieka, który przez ostatnie miesiące życia potwornie się męczy, a rodzina modli się, by cokolwiek mogło mu ulżyć w tych mękach. Inaczej reaguje się, gdy od dłuższego czasu odwiedziny kończyło się pożegnaniem takim, jakby miało być ostatnie - bo wisi to widmo śmierci nad sytuacją, która staje się już bardzo, ale to bardzo oczywista. i naprawdę to co innego, niż atak serca, śmierć we śnie, w wypadku. opłakujesz tą przyszłą śmierć przez półtora roku, patrzysz na niesamowite cierpienie i Człowieka który prosi Boga, by go już zabrał. inaczej więc reagujesz, jak już rzeczywiście Go zabierze. i nie oznacza to, że nie jest smutno, że nie boli.
niezabardzo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-15, 21:00   #25
Fresa
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 25 976
Dot.: To nietakt, czy przesadzam?

Cytat:
Napisane przez niezabardzo Pokaż wiadomość
i nie miałabym takiego ciśnienia na wyjaśnienie samej sobie i mojemu TŻtowi tej sprawy, gdyby nie właśnie to, że zostałam sama, i potrzebuję od niego wsparcia (choćby na tym głupim gg) a nie kłótni z nim. chciałam więc poznać opinie innych osób na ten temat - nie mogę nawet zadzwonić do nikogo bliskiego, bo jak już mówiłam - dzieci nic jeszcze nie wiedzą. na codzień raczej nie piszę postów na forum w sprawach jednorazowych kłótni, ale to jest trochę wyjątkowa sytuacja - bo sama nie wiem, jak powinnam była postąpić i jak to teraz rozwiązać.
Dostałaś wsparcie nie tylko od chłopaka, ale także od jego matki... i jeszcze narzekasz.
__________________



Fresa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-15, 21:01   #26
Aivilo
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 1 998
Dot.: To nietakt, czy przesadzam?

Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość
Napisała o tym swojemu chłopakowi, on powiedział mamie - kondolencje były naturalnym, może nie do końca przemyślanym, odruchem.

Autorka nie chciała, żeby odbyło się to telefonicznie...


Prawda.

Tez tak myślę

Yes
To powinno odbyć się telefonicznie, ale jednak trochę później... kilka godzin po śmierci osoby bliskiej to czasy, kiedy nawet nie zdążymy oswoić się ze śmiercią, swój ból potrafimy dzielić jedynie z najbliższymi... Dalsi znajomi powinni rodzinie zmarłego dać czas na pozbieranie emocji, przecież to nic fajnego, gdy ktoś ci składa kondolencje, a ty buchasz płaczem w jego twarz. Trzeba czasu, zeby się opanować.

Ja rozumiem rozdrażnienie Autorki i wątpię, żeby w tej chwili potrafiła myśleć racjonalnie. W normalnej sytuacji pewnie również stwierdziłabym, że przesadza, ale w obliczu śmierci najbliższej osoby człowiek ma prawo do nieracjonalnego zachowania i inni ludzie powinni to wybaczyć, trzeba być wyrozumiałym.

Przechodziłam przez to niedawno, więc jestem w stanie sobie sytuację wyobrazić.

Tak czy inaczej na razie najlepiej nie robić nic.

Trzymaj się Autorko, jest ciężko, ale teraz może być już tylko lepiej
__________________
Koniec mówienia "postaram się","spróbuję", "zobaczę". Od dzisiaj coś ZROBIĘ!

Będę Żoną!
http://www.suwaczek.pl/cache/092fbdd439.png
No dobra,wciąz palę, ale dużo mniej.
http://www.suwaczek.pl/cache/df81f45d30.png
Aivilo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-15, 21:02   #27
muszynianka
Zakorzenienie
 
Avatar muszynianka
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 19 132
Dot.: To nietakt, czy przesadzam?

Uważam że zachowujesz się jak osoba delikatnie mówiąc - nienormalna
muszynianka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-15, 21:05   #28
Kapust
Raczkowanie
 
Avatar Kapust
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: z domku ;)
Wiadomości: 454
Dot.: To nietakt, czy przesadzam?

Cytat:
Napisane przez Aivilo Pokaż wiadomość
Ja kilka godzin po śmierci ojca uprawiałam seks - bo jedynie to pozwalało mi jakoś sobie z tą sytuacją poradzić, bo potrzebowałam maksymalnej bliskości mojego TŻ.
OMG ludzie, zostawcie niektóre info tylko dla siebie...

Do Autorki - rozumiem, że bardziej zdenerwowalo Cię to, że matka Twojego TZ może czytać w sposób niekontrolowany Wasze rozmowy niż to że złożyła Ci kondolencje, to zrozumiałe. Zawsze przecież mogłabyś napisać coś czego nie powinna przeczytać
Kapust jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-15, 21:05   #29
muszynianka
Zakorzenienie
 
Avatar muszynianka
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 19 132
Dot.: To nietakt, czy przesadzam?

Cytat:
To powinno odbyć się telefonicznie, ale jednak trochę później... kilka godzin po śmierci osoby bliskiej to czasy, kiedy nawet nie zdążymy oswoić się ze śmiercią, swój ból potrafimy dzielić jedynie z najbliższymi...
Co za bzdury.
Gdyby tragicznie zginęło w wypadku jej młode dziecko, to byłby szok.
Dziadek chorował od długiego czasu zmarł rano. To kolosalna różnica.

---------- Dopisano o 21:05 ---------- Poprzedni post napisano o 21:05 ----------

Cytat:
OMG ludzie, zostawicie niektóre info tylko dla siebie...
po co, obnażmy wszystko
muszynianka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-15, 21:05   #30
s4bin4
Rozeznanie
 
Avatar s4bin4
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 704
Dot.: To nietakt, czy przesadzam?

Moim zdaniem tez przesadzasz. Skoro Ty informujesz go o smierci dziadka przez gg to tak samo on czy jego rodzina moze Ci zlozyc w ten sposob kondolencje bo Ty zaczynając rozmowę dajesz im na to przyzowolenie. Druga rzecz uwazasz ze na kondolencje za wczesnie to kiedy mial Ci je zlozyc? w rocznice smierci...no przepraszam ale jesli ktos umrze to jest sprawa przykra i kondolencje mozna skladac zawsze...nawet w kilka minut po smierci...i jeszcze jedna rzecz..rozumiem ze macie inne zasady dla ludzi to normalny odruch ze jesli ktos z rodziny umiera to sklada sie rodzinie kondolencje i nie trzeba byc za bardzo wylewnym zeby sie zdobyc na taki gest...a zmierzajac do senda ocenisz to z perspektywy czasu..teraz jestes zaaferowana smiercia dziadka i chcesz odrzucic od siebie ta mysl i pozbierasz sie z persepktywy czasu zobaczysz ze matka Twojego TZ zrobila bardzo dobrze i pewnie sama bys tak zrobila na jej miejscu...duzo wytrwalosci Ci zycze
__________________
http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/200703083237.png

Maturzystka 2010

Jestem Kierowcą! od 3.09.09



Konsultantka Oriflame 6%
s4bin4 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:49.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.