Czy na świecie istnieją jeszcze romantycy o dobrych oczach i szlachetnym sercu?

[cf41f2cfb5bf51377c5e2faa4e88c532d7ca03d8_609b0c72c088a]

Treść usunięta

[Mijanou]

[1=cf41f2cfb5bf51377c5e2fa a4e88c532d7ca03d8_609b0c7 2c088a;47638833]Treść usunięta[/QUOTE]
Żeby jeździł na białym koniu w lśniącej zbroi i ratował Cię przed smokiem? Chyba trochę za wiele niedobrej literatury

Obawiam się, że będziesz miała problem bo szukasz niepokalanego ideału a tymczasem nie ma człowieka bez wad. Co do poezji to wygoogluj jakieś fora dla zainteresowanych poezją lub dla poetów-amatorów. Tam z pewnością spotkasz takich facetów.

[201605090940]

jakie oczy są tymi "dobrymi"?

[Lisciolaz Straszliwy]

Ejże, zna[ła]m Ci ja takich, co i w wierszach się zaczytywali, jak i sami z lubością tworzyli; z zachwytem rozprawiali o zachodach słońca i majestacie przyrody; frasowali nad kondycją tego świata i zgnilizną moralną; poszukiwali czegoś wzniosłego w relacji z niewiastą itp. itd, z tym że...



szkopuł polegał na tym, że z dziwnym trafem spotykałam egzemplarze jakieś takie...wybrakowane , z mniejszym lub większym skrzywieniem psychicznym w pakiecie .



A potem dorosłam i uznałam, że chyba wolę chłopa, co mi samochód w razie czego potrafiłby naprawić niż napisać pean na mą cześć.

---------- Dopisano o 08:51 ---------- Poprzedni post napisano o 08:47 ----------

Napisane przez xandria_

jakie oczy są tymi "dobrymi"?

Przenikliwe, jasne i czyste, wpatrzone w lubą. :biglovelovelove:

[Jeannee]

Trochę przesadzasz. Owszem, są porządni i tacy "co mają dobre oczy", ale nie oczekujmy nie wiadomo czego. Jesteś młoda.

Naprawdę myślisz, że chłopak po 12h pracy, kilka dni pod rząd, po ugotowaniu obiadu i ogarnięcia mieszkania będzie pisał Ci wiersz?
Albo mając do pracy na 6.00 będzie szybciej wstawał, żeby wschód słońca oglądać z Tobą?

Przykro mi, ale tak nie będzie. Życie to nie liściki, wierszyki i słoneczka Ważniejsza jest miłość, zaufanie, szacunek, seks, zaradność i to, czy macie za co żyć. Wiem, mało romantyczne, ale za parę lat przyznasz mi rację

[Aimee_J]

Napisane przez Lisciolaz Straszliwy

Ejże, zna[ła]m Ci ja takich, co i w wierszach się zaczytywali, jak i sami z lubością tworzyli; z zachwytem rozprawiali o zachodach słońca i majestacie przyrody; frasowali nad kondycją tego świata i zgnilizną moralną; poszukiwali czegoś wzniosłego w relacji z niewiastą itp. itd, z tym że...
szkopuł polegał na tym, że z dziwnym trafem spotykałam egzemplarze jakieś takie...wybrakowane , z mniejszym lub większym skrzywieniem psychicznym w pakiecie .

Miałam to samo napisać
Jeden wyleczył mnie z romantyzmu do końca życia.

Napisane przez Lisciolaz Straszliwy

Przenikliwe, jasne i czyste, wpatrzone w lubą. :biglovelovelove:

Ale takie ma każdy normalny, sensowny facet, który kocha swoją kobietę. Romantyzmu i pisania wierszy do tego nie trzeba :P
A to, że czasem patrzy w innym kierunku martwiąc się o byt [bo jeść coś trzeba], to tylko szare życie...


A tak generalnie to marzenia Autorki rozumiem. Chyba tak naprawdę większość z nas rozumie, bo to przechodziła. Tyle tylko, że dojrzewając i nabywając doświadczeń życiowych uczymy się, że są rzeczy ważniejsze. I tak prawdziwy romantyzm dostrzegamy w opiece w trakcie choroby, zrobieniu nam herbaty po ciężkim dniu w pracy, wstaniu do dziecka o trzeciej w nocy itd.

Chociaż przydałoby się, żeby panowie czasem pomyśleli sami z siebie o tym, że warto byłoby się wybrać na długi romantyczny spacer wieczorem, zakończony z lampką wina

[Wyrak]

[1=cf41f2cfb5bf51377c5e2fa a4e88c532d7ca03d8_609b0c7 2c088a;47638833]Treść usunięta[/QUOTE]

Taaa, slonce, wszystko sie wokol Ciebie kreci...
Z przymruzeniem oka - sa tacy mezczyzni... ale oni zwykle juz maja chlopaka
Bardziej powaznie - problemem jest Twoj szalenie wysrubowany wyidealizowany obraz jak to ma wygladac, czego sie naczytalas/naogladalas ?

[PaulinciaKWC]

Ale ty szukasz romeo, ktory popelni samobojstwo kiedy przyjdzie wam zaplacic rate kredytu czy kandydata na meza?

Ps. Masz 19 lat. Nie kreuj sie na starą panne

[Northpole]

hm można by to streścić tak:
jestem taka wspaniała, delikatna, wrażliwa i dobra.
świat jest taki zły i brzydki, wszyscy są tacy be.
czy jest jeszcze ktoś tak wspaniały jak ja?

odpowiedź: zejdź na ziemię, będzie Ci prościej zauważyć kogoś, bo bujając w obłokach niewiele zobaczysz.

chociaż to pewnie podpucha, a my marnujemy czas

[Niedopowiedzenia]

Ale dziewczyny,to oczywiste,ze on przy okazji powinien byc obrzydliwie bogaty no i nie zapominajmy,ze przystojny.
Wtedy problemy rachunków znikają,a oni będą zyli sobie w zameczku dlugo i szczęśliwie.

[eyo]

[1=cf41f2cfb5bf51377c5e2fa a4e88c532d7ca03d8_609b0c7 2c088a;47638833]Treść usunięta[/QUOTE]

i może kawę do tego ?

I właściwie to w jakich czasach byś wolała żyć ? W średniowieczu na przykład? No miałabyś może swojego księcia na koniu (o ile by Ci się trafiło bycie księżniczką a nie wiejską dziewczyną) ale za to cały urok lśniącej zbroi i konika prysłby pod naporem uroczego zapachu i ogólnych warunków higieniczno sanitarnych. No i warto też pamiętać, że wtedy to dopiero z kobiety był przedmiot - 12 czy 13 lat (w opcji z księżniczką tatuś król sprzedał by ci podstarzałemu gościowi w związku z ogólnymi warunkami politycznymi), ślub, facet ma seks na zawołanie bez względu na zgodę dziewczyny lub jej brak, no i ogólnie maszynka do rodzenia dzieci (z reguły z marną szansą na przeżycie porodu). No ale racja, wiersze to wtedy pisali niesamowite! Totally worth it!

A kulturalni, wychowani i inteligentni istnieją obecnie i nic mi nie wiadomo, żeby tacy nie chadzali do klubów (bo jakoś sam fakt iścia do klubu z nikogo nie robi chama). Zejdź na ziemię.

[chwast]

Tak. Znam kilku takich facetow tylko jakos Nie maja dziewczyn. Dziwne co xp

Wyslane przez tapatalk 2

[Mitsukki]

Miałam takiego Nigdy więcej

[Wyrak]

Napisane przez eyo

i może kawę do tego ?

I właściwie to w jakich czasach byś wolała żyć ? W średniowieczu na przykład? No miałabyś może swojego księcia na koniu (o ile by Ci się trafiło bycie księżniczką a nie wiejską dziewczyną) ale za to cały urok lśniącej zbroi i konika prysłby pod naporem uroczego zapachu i ogólnych warunków higieniczno sanitarnych. No i warto też pamiętać, że wtedy to dopiero z kobiety był przedmiot - 12 czy 13 lat (w opcji z księżniczką tatuś król sprzedał by ci podstarzałemu gościowi w związku z ogólnymi warunkami politycznymi), ślub, facet ma seks na zawołanie bez względu na zgodę dziewczyny lub jej brak, no i ogólnie maszynka do rodzenia dzieci (z reguły z marną szansą na przeżycie porodu). No ale racja, wiersze to wtedy pisali niesamowite! Totally worth it!

A kulturalni, wychowani i inteligentni istnieją obecnie i nic mi nie wiadomo, żeby tacy nie chadzali do klubów (bo jakoś sam fakt iścia do klubu z nikogo nie robi chama). Zejdź na ziemię.

Dwie sprawy:
1) Szanse ze by przezyla porod a pozniej dozyla do doroslosci - w sredniowieczu itd. "nieco" mniejsze.
2) Szanse, ze by byla dobrze urodzona a nie chlopka - tym bardziej

Natomiast jesli chodzi o wiek zamazpojscia/zenienia sie, to akurat w dzisiejszych czasach biologicznie/spolecznie jest w druga strone - no ale taka mamy cywilizacje, ze to trzeba miec studia, kariere i niewiadomo co przed ustatkowaniem...

Co do autorki jeszcze - wydaje jej sie ze szuka ksiecia na bialym koniu, w rzeczyiwistosci ktos przystajacy do takiego opisu bedzie duzo szybciej slodkopierdzaca ciapa, powaznie wybrakowana, tak ze nawet rzyganie tecza nie pomoze...
To mowie z pozycji samca ktory jest romantykiem i osoba otwarta emocjonalnie

[201607250928]

[1=cf41f2cfb5bf51377c5e2fa a4e88c532d7ca03d8_609b0c7 2c088a;47638833]Treść usunięta[/QUOTE]

Przeczytałam Twój post i jedno co nasuwa mi się na myśl - za dużo seriali się chyba naoglądałaś (Plotkary? Dan pisał wiersze i był taki romantico )

Koleżanka kiedyś miała takiego poetę, trochę niewyżyty był, więc nie wiem czy to jest to "coś", czego szukasz

[pemimi]

Napisane przez Gabrielka92

Przeczytałam Twój post i jedno co nasuwa mi się na myśl - za dużo seriali się chyba naoglądałaś (Plotkary? Dan pisał wiersze i był taki romantico )

Identyczne wrażenie odniosłam

Dziewczyno, zejdź na ziemię. Zmień trochę wymagania na mniej z kosmosu i od razu znajdzie się wielu kandydatów. I nie oznacza to wcale brania byle czego, byle tylko był. Normalny, fajny facet nie musi pisać wierszy, wgapiając się przy tym na wschód słońca.

[201803290936]

Tytuł wątku brzmi, jakby ktoś szukał dawcy rogówki.

[eyo]

Napisane przez Wyrak

Dwie sprawy:
1) Szanse ze by przezyla porod a pozniej dozyla do doroslosci - w sredniowieczu itd. "nieco" mniejsze.
2) Szanse, ze by byla dobrze urodzona a nie chlopka - tym bardziej

Natomiast jesli chodzi o wiek zamazpojscia/zenienia sie, to akurat w dzisiejszych czasach biologicznie/spolecznie jest w druga strone - no ale taka mamy cywilizacje, ze to trzeba miec studia, kariere i niewiadomo co przed ustatkowaniem...

Co do autorki jeszcze - wydaje jej sie ze szuka ksiecia na bialym koniu, w rzeczyiwistosci ktos przystajacy do takiego opisu bedzie duzo szybciej slodkopierdzaca ciapa, powaznie wybrakowana, tak ze nawet rzyganie tecza nie pomoze...
To mowie z pozycji samca ktory jest romantykiem i osoba otwarta emocjonalnie

prawda

a co do pogrubionego - też się zgodzę - z fizycznego punktu widzenia to wręcz żałuje, że nie mam za sobą porodu, w sumie to całe wpadanie przed studiami nie takie głupie o ile ktoś ma wsparcie rodziny itd. to poniekąd niezła sprawa - jak się ma sznase skończyć studia to potem i dziecko z głowy (odchowane, chodzące już do szkoły) i można sobie spokojnie pracować a tak to właściwie jestem po studiach i w sumie tylko praca, praca, praca

Napisane przez Gabrielka92

Przeczytałam Twój post i jedno co nasuwa mi się na myśl - za dużo seriali się chyba naoglądałaś (Plotkary? Dan pisał wiersze i był taki romantico )

Koleżanka kiedyś miała takiego poetę, trochę niewyżyty był, więc nie wiem czy to jest to "coś", czego szukasz

ja wiem czy Dan (i w ogóle faceci z Plotkary) byli tacy święci

[Mitsukki]

Napisane przez Wyrak

Co do autorki jeszcze - wydaje jej sie ze szuka ksiecia na bialym koniu, w rzeczyiwistosci ktos przystajacy do takiego opisu bedzie duzo szybciej slodkopierdzaca ciapa, powaznie wybrakowana, tak ze nawet rzyganie tecza nie pomoze...
To mowie z pozycji samca ktory jest romantykiem i osoba otwarta emocjonalnie

Oczywiście, że tak, jak pisałam wyżej, w czasach liceum taki właśnie wymarzony przez autorkę romantyk mnie ujął. Cośtam pisał, na gitarze grał, szkoda tylko, że był oderwany od rzeczywistości, nieogarnięty życiowo, obrażalski i przewrażliwiony jak klasyczna baba Na szczęście w pewnym momencie zmądrzałam (ale nie zliczę gadań ciotek i koleżanek, ale jak to go zostawiłaś, przecież taki idealny chłopak, ROMANTYCZNY, taki miły i ciepły)
Nienienienie.

Przy okazji, Wyraku, dobrze Cię znowu widzieć, lubię Twoje posty

Napisane przez eyo

ja wiem czy Dan (i w ogóle faceci z Plotkary) byli tacy święci

Oj no, naoglądały się wielkich miłości Chucka i Blair i teraz kij z tym, że facet sprzeda Cię za hotel albo zrujnuje życie opisując Twoje prywatne sprawy w internecie, miłość wszystko zwycięży. Nie znasz się, nic nie wiesz o prawdziwej miłości

[201708160922]

Strasznie egzaltowana z ciebie panienka

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Ineczka33]

Autorko, lista twoich wymagań od partnera jest imponująca
Serio uważasz, że na dobrych oczach i szlachetnym sercu można zbudować związek? Pewnie gdzieś taka sierota chodzi po świecie, która z zalet posiada jedynie piękne spojrzenie...

Masz 19 lat a myślenie 8 latki...

[NinaSimone]

Napisane przez Doris1981

Tytuł wątku brzmi, jakby ktoś szukał dawcy rogówki.

rozbawilas mnie do lez. Dzieki Ci

[eyo]

Napisane przez Mitsukki

(...)
Oj no, naoglądały się wielkich miłości Chucka i Blair i teraz kij z tym, że facet sprzeda Cię za hotel albo zrujnuje życie opisując Twoje prywatne sprawy w internecie, miłość wszystko zwycięży. Nie znasz się, nic nie wiesz o prawdziwej miłości

ja to strasznie płytka i przyziemna jestem to dylematów autorki nie jestem w stanie ogarnąć

Napisane przez CzasKomety

Strasznie egzaltowana z ciebie panienka

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

mi się coś wydaje, że autorce może się to wydać komplementem

Napisane przez Ineczka33

Autorko, lista twoich wymagań od partnera jest imponująca
Serio uważasz, że na dobrych oczach i szlachetnym sercu można zbudować związek? Pewnie gdzieś taka sierota chodzi po świecie, która z zalet posiada jedynie piękne spojrzenie...

Masz 19 lat a myślenie 8 latki...

ja wręcz myślę, że taka sierota za wiele nie chodzi no bo do klubu niet, na dyskoteke niet, wiersze pisać itd to też zakładam, że jak taki istnieje to go się nie da spotkać bo pewnie całymi dniami taka nieprzystosowana do społeczeństwa istota w domu siedzi i wzdycha do księżyca

[kalincia]

[QUOTE=Lisciolaz Straszliwy;47639156]Ejże, zna[ła]m Ci ja takich, co i w wierszach się zaczytywali, jak i sami z lubością tworzyli; z zachwytem rozprawiali o zachodach słońca i majestacie przyrody; frasowali nad kondycją tego świata i zgnilizną moralną; poszukiwali czegoś wzniosłego w relacji z niewiastą itp. itd, z tym że...



szkopuł polegał na tym, że z dziwnym trafem spotykałam egzemplarze jakieś takie...wybrakowane , z mniejszym lub większym skrzywieniem psychicznym w pakiecie .



A potem dorosłam i uznałam, że chyba wolę chłopa, co mi samochód w razie czego potrafiłby naprawić niż napisać pean na mą cześć.
A i remoncik w domu samodzielnie zrobić, racja.

---------- Dopisano o 08:51 ---------- Poprzedni post napisano o 08:47 ----------

Ale i taki od remontu i naprawy samochodu potrafi być romantyczny. Jak chce...
Co nie oznacza kopiowania harlequinów.

[Ineczka33]

Napisane przez eyo

ja to strasznie płytka i przyziemna jestem to dylematów autorki nie jestem w stanie ogarnąć

No płytka, bo prawdziwa miłość ,,o dobrych oczach'' nie zdarza się każdemu. Nie każdy potrafi taką Prawdziwą Miłość Udźwignąć i Docenić. Takie rzeczy tylko dla wybrańców

Napisane przez eyo

ja wręcz myślę, że taka sierota za wiele nie chodzi no bo do klubu niet, na dyskoteke niet, wiersze pisać itd to też zakładam, że jak taki istnieje to go się nie da spotkać bo pewnie całymi dniami taka nieprzystosowana do społeczeństwa istota w domu siedzi i wzdycha do księżyca

Ale za to co rano pod poduszką znajdujesz epistoły o miłości, pisane calutką noc. I świeże nenufary prosto ze stawu przynosi jak Tolibowski. No nie warto? Zazdrość dzika cię ogarnia

[skazana_na_bluesa]

za dużo walta disneya i komedii romantycznych...

[Mitsukki]

Nenufary ze stawu


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[eyo]

Napisane przez Ineczka33

No płytka, bo prawdziwa miłość ,,o dobrych oczach'' nie zdarza się każdemu. Nie każdy potrafi taką Prawdziwą Miłość Udźwignąć i Docenić. Takie rzeczy tylko dla wybrańców

Ale za to co rano pod poduszką znajdujesz epistoły o miłości, pisane calutką noc. I świeże nenufary prosto ze stawu przynosi jak Tolibowski. No nie warto? Zazdrość dzika cię ogarnia

rozgryzłaś mnie
idę tego mojego parnetra, który mi od rana prysznic udrażnia palnąć w nieromantyczny łeb, tak dłużej być nie może - co tam możliwość prysznica przy 30 stopniach, lepszy poemat

[Mitsukki]

Napisane przez eyo

rozgryzłaś mnie
idę tego mojego parnetra, który mi od rana prysznic udrażnia palnąć w nieromantyczny łeb, tak dłużej być nie może - co tam możliwość prysznica przy 30 stopniach, lepszy poemat

Poemat o prysznicu zastąpi Ci prysznic. Wykąpiesz się w miłości

[kalincia]

Zabawne jesteście, dziewczyny.
A mój to nawet na początku związku próbował coś napisać...ale spuśćmy zasłonę milczenia na te "arcydzieła", chociaż się starał wzlatując na skrzydłach miłości. Z remontem mu jednak stanowczo lepiej wychodzi.