Dzień Przytulania

[zielonooka niewiasta]

Jak zapewne wiecie dzisiaj obchodzimy Polski Dzień Przytulaniato dzień
miłości, więc tulmy się
Przytulanie to najprostszy sposób aby podarować drugiemu człowiekowi
odrobinę ciepła, nic nie kosztuje i nie trzeba się go uczyć, za to wiele
potrafi - poprawia humor, daje poczucie bliskości, dodaje wiary w siebie, czujemy się kochane...
Ja uwielbiam się przytulać i być przytulana a jak to jest u Was drogie Wizażanki?



ajjjj szkoda, że dzisiaj nie mam się do kogo przytulić - Tżcik w pracy i zobaczymy się dopiero w weekend

[teleskop86]

Mi ten dzień nie najlepiej sie kojarzy;/ rok temu miałam sie do kogo przytulić i tuliłam się, oj tuliłam...a teraz nie mam do kogo

[evelineau]

uwielbiam tulic i byc tulona, wlasnie czekam na meza jak wroci to napewno bedziemy sie caly wieczor tulic

[Still_Alive]

Pokochałam przytulanie odkąd jestem z moim TŻ mogę tak tkwić w jego ramionach głaskana przez cały dzień mmmmm coś cudownego

Uwielbiam przytulanie po prostu uuuuwielbiam!!

Ale gr cholerka! mój ukochany jest daleko, i będę dopiero widzieć go w sobotę buu tęsknie bardzo bardzo bardzo:P

Mam pytanie, czy przytulacie się do rodziców? Ja jakoś kurcze nie lubię nie mogę, w ogóle to przytulam się tylko do TŻta tak to nie lubię, do przyjaciółki też nie przytulę się bo po prostu jakoś nie lubię;/

[zielonooka niewiasta]

Napisane przez Still_Alive

Pokochałam przytulanie odkąd jestem z moim TŻ mogę tak tkwić w jego ramionach głaskana przez cały dzień mmmmm coś cudownego

Uwielbiam przytulanie po prostu uuuuwielbiam!!

Ale gr cholerka! mój ukochany jest daleko, i będę dopiero widzieć go w sobotę buu tęsknie bardzo bardzo bardzo:P

Mam pytanie, czy przytulacie się do rodziców? Ja jakoś kurcze nie lubię nie mogę, w ogóle to przytulam się tylko do TŻta tak to nie lubię, do przyjaciółki też nie przytulę się bo po prostu jakoś nie lubię;/

Ja mojego już nie widzę drugi tydzień i jestem "głodna" przytulania że tak to ujmę...ale w sobotę się widzimy i wyściskam go, oj wyściskam
Co do pytania - nie przytulam się do nikogo, oprócz Tż-a i mojego kochanego pieska

[syklamen]

Napisane przez Still_Alive

Pokochałam przytulanie odkąd jestem z moim TŻ mogę tak tkwić w jego ramionach głaskana przez cały dzień mmmmm coś cudownego

Uwielbiam przytulanie po prostu uuuuwielbiam!!

Ale gr cholerka! mój ukochany jest daleko, i będę dopiero widzieć go w sobotę buu tęsknie bardzo bardzo bardzo:P

Mam pytanie, czy przytulacie się do rodziców? Ja jakoś kurcze nie lubię nie mogę, w ogóle to przytulam się tylko do TŻta tak to nie lubię, do przyjaciółki też nie przytulę się bo po prostu jakoś nie lubię;/

Ależ oczywiście Przytulam się do mamy...czasami ojciec przytula mnie. Poza tym młodsza siostra przychodzi, (bo ona to prawdziwa pieszczoszka, hehe)
Jeśli chodzi o przyjaciółki to na przywitanie, razem z buziakiem, a czasami tak po prostu, bo się stęskniłam.
Z kolegą tak samo, ale tylko z takim bliższym

Ale wiadomo, że niektórzy nie lubią okazywać zbyt dużo czułości...można to zrozumieć
Niektórych z tego, co wiem to trochę krępuje...tak samo jak dawanie buziaków w policzek...
Wszystko zalezy od człowieka

[greenka19]

[basiek91]

a ja się dzisiaj tuliłam do woli ba! dostałam czerwoną różę gdy szliśmy przez rynek

[m a d e i r a]

Napisane przez basiek91

a ja się dzisiaj tuliłam do woli ba! dostałam czerwoną różę gdy szliśmy przez rynek

Zazdroszę róży!
Chciałabym się dzis przytulić do TŻta, ale niestety..

Do rodziców się nie przytulam, nie mam zbyt dobrego kontaktu

[Niezmienna]

Ja dziś się nie przytulałam.Uwielbiam się przytulac, mogłabym godzinami leżec w ramionach ukochanego, niestety obecnie go nie posiadam.
A do rodziców czasem się przytulam, czasem mam taką potrzebę, częsciej jednak do mamy.

[Princess339]

Przytulinki, przytulinki...
Aj, uwielbiam !
Wyprzytulam dzisiaj TŻ-cika za wszystkie czasy

[Diversification]

Oj tak, mnie szczególnie przydałoby się przytulenie. Strasznie mi smutno, bo odwiozłam mamę do sanatorium i zobaczę się z nią zapewne za dwa tygodnie. Ciężko mi siedzieć w domu i nie spotykać jej w kuchni, na korytarzu i gdy pomyślę, że jutro rano nie zobaczę jej krzątającej po domu to płakać mi się chce, a Tż w pracy.

[elmoska]

Pierwsze słysze o takmi dniu

[czerwony_balonik]

ja tam codziennie mam z moim tż dzień przytulania dlatego,że dzień bez przytulania jest wg.nas dniem straconym

[milkyway33]

przytulam cały dzień notatki z prawa Unii Europejskiej
a na serio również pierwsze słyszę o takim dniu i nie przywiązuje do niego wagi.

[aga696]

Ja mogę tulić mój brzuch,a mąż tysiące km ode mnie.

[patbar]

Napisane przez elmoska

Pierwsze słysze o takmi dniu

Jest cos takiego http://www.youtube.com/watch?v=vr3x_...os=OtDPBCmq3Z4

[_szatanka_]

mój misiacek psytulasek nie mógł dzisiaj się do mnie przytulić ale nadrobimy.. :P

[hoppipolla]

jak powiedziałam o tym dniu TŻtowi to ze zdziwieniem zapytał, skąd ja takie dni wymyślam.

[Agatka_a]

Ja dziś mam dodatkowe święto: kolejny miesiąc z mym TŻ. Jednak pojechał rano w trasę i nie wiadomo kiedy wróci, więc nie byłam dziś przytulana
Ale jak wszystkie dziewczyny, uwielbiam być przytulana, głaskana, smyrana, itd :P mogłabym tak całe dnie..
Z mamą czasem się przytulam, z tatą bardzo rzadko. Najczęściej przytulam się do kota, mimo jego protestów

[d0lcevita]

Napisane przez greenka19

Ale nadrobimy wszystko w sobotę

a my już jutro

[zla panienka]

a ja nie miałam sie do kogo przytulić:s

[Sondrina]

Ja uwielbiam się przytulać Jak jestem gdzieś z moim facetem, to ciągle na nim wiszę Ale on to na szczęście lubi Zresztą i on lubi mnie objąć nawet na zajęciach;D
Ja w ogóle jestem przytulanka, tulę się do rodziców, przyjaciółek, kumpelek, dobrych koleżanek, bliskich kolegów, mojego psa też tulę, ale on nie zgłasza protestów, wręcz prosi o więcej A i moją papugę zawsze całuję w główkę
Dzisiaj nie mogłam się przytulić do mojego faceta;( Jest bardzo daleko ode mnie;( Za to natuliłam się dzisiaj z moimi dziewczynami. Do nich tulę się na powitanie, pożegnanie i podczas spotkania Pamiętam, że jak mój chłopak nie poszedł ze mną na Juwenalia, to cały wieczór tuliłyśmy się z przyjaciólką na Muńku;D I w drodze do domu;P A jak wczoraj przytuliłam się na grillu do przyjaciółki, to kolega aż skomentował: ciekawe, co na to twój chłopak, że masz kochankę i zdradzasz go w miejscu publicznym xD

[zryw]

Every day is caturday!

[nicka01]

Codziennie doświadczam dnia przytulaska

[m a d e i r a]

Napisane przez Diversification

Oj tak, mnie szczególnie przydałoby się przytulenie. Strasznie mi smutno, bo odwiozłam mamę do sanatorium i zobaczę się z nią zapewne za dwa tygodnie. Ciężko mi siedzieć w domu i nie spotykać jej w kuchni, na korytarzu i gdy pomyślę, że jutro rano nie zobaczę jej krzątającej po domu to płakać mi się chce, a Tż w pracy.