ważny wyjazd.

[Bee13]

-

[Wyrak]

Napisane przez Bee13

totalnie nie wiedziałam gdzie wlepić mój problem, daje go tutaj mam poważny problem, poznałam super faceta, w internecie, jest on niestety 14lat starszy. w sierpniu zaplanowaliśmy ze przyjade do niego pierwszy raz, ale moja mama nie chce sie zgodzic (w listopadzie bede miec 18 lat), nie powiedzialam jej ze jade do niego. ale musze cos wymyslic zeby puscila mnie, bo on mnie zostawi jak nie przyjade no niego. bo za dlugo juz czeka a on ma tez swoje lata. prosze o pomoc aaa i podkreślam że znamy się sporo czasu i ufam mu i wiem jaki jest.

i prosiłabym o zostawienie zlosliwych komentarzy dla siebie na temat roznicy wieku, bo wiem że takowe sie pojawia. akurat mi to nie przeszkadza.

Twoja mama ma zupelna racje

[hoppipolla]

Napisane przez Bee13

totalnie nie wiedziałam gdzie wlepić mój problem, daje go tutaj mam poważny problem, poznałam super faceta, w internecie, jest on niestety 14lat starszy. w sierpniu zaplanowaliśmy ze przyjade do niego pierwszy raz, ale moja mama nie chce sie zgodzic (w listopadzie bede miec 18 lat), nie powiedzialam jej ze jade do niego. ale musze cos wymyslic zeby puscila mnie, bo on mnie zostawi jak nie przyjade no niego. bo za dlugo juz czeka a on ma tez swoje lata. prosze o pomoc aaa i podkreślam że znamy się sporo czasu i ufam mu i wiem jaki jest.

i prosiłabym o zostawienie zlosliwych komentarzy dla siebie na temat roznicy wieku, bo wiem że takowe sie pojawia. akurat mi to nie przeszkadza.

po 1 - dlaczego on nie może przyjechać do Ciebie?
po 2 - zostawi Cię jak do niego nie przyjedziesz, hm.. a jesteście w ogóle ze sobą, to taki internetowy związek?

[Aggie125]

Dziewczyno, Twoja mama ma rację, że nie chce puścić niepełnoletniej dziewczyny do faceta poznanego gdzieś w Internecie. Zostawi Cię, jak nie przyjedziesz? Krzyż na drogę.

[Bee13]

chodzi o to że potrzebuje dobrego powodu do wyjazdu do Warszawy. wiem że sumienie nie da mi spokoju, bo zrobię paskudztwo mamie. a mama nic o nim nie wie że taki ktoś istnieje.

[Wyrak]

Napisane przez Bee13

chodzi o to że potrzebuje dobrego powodu do wyjazdu do Warszawy. wiem że sumienie nie da mi spokoju, bo zrobię paskudztwo mamie. a mama nic o nim nie wie że taki ktoś istnieje.

Wiec, w trosce o Twoje sumienie - mama ma racje, daj sobie spokoj.

[muszynianka]

Na miejscu twojej matki zamknęłabym cię w domu a z nim poważnie porozmawiała.

[paula78]

Coz to musi byc za mądry i odpowiedzialny czlowiek ktory zaprasza nastolatke do siebie pod presja zostawienia jej.
ma ponad 30 a nie 90 zeby pisac ze ma juz swoje lata i nie moze juz czekac na co czekac ?

z waszej trójki to tylko twoja mama ma olej w glowie i z pewnoscią przykro jej ,że ma tak "naiwną" córkę.

---------- Dopisano o 14:54 ---------- Poprzedni post napisano o 14:52 ----------

Napisane przez Bee13

chodzi o to że potrzebuje dobrego powodu do wyjazdu do Warszawy. wiem że sumienie nie da mi spokoju, bo zrobię paskudztwo mamie. a mama nic o nim nie wie że taki ktoś istnieje.

pewnie sie dowie jak wrócisz -o ile wrócisz- z brzuchem lub choroba weneryczna w najlepszym razie .

[Wyrak]

Napisane przez Bee13

totalnie nie wiedziałam gdzie wlepić mój problem, daje go tutaj mam poważny problem, poznałam super faceta, w internecie, jest on niestety 14lat starszy. w sierpniu zaplanowaliśmy ze przyjade do niego pierwszy raz, ale moja mama nie chce sie zgodzic (w listopadzie bede miec 18 lat), nie powiedzialam jej ze jade do niego. ale musze cos wymyslic zeby puscila mnie, bo on mnie zostawi jak nie przyjade no niego. bo za dlugo juz czeka a on ma tez swoje lata. prosze o pomoc aaa i podkreślam że znamy się sporo czasu i ufam mu i wiem jaki jest.

i prosiłabym o zostawienie zlosliwych komentarzy dla siebie na temat roznicy wieku, bo wiem że takowe sie pojawia. akurat mi to nie przeszkadza.

Zacytuje sobie pierwszy post tak na wszelki wypadek.

[Bee13]

nie chodzi ze jestem naiwna czy coś. zalezy mi na nim, ale sama mam pelno obaw co do tego wyjazdu. a wy mnie sprowadzacie na ziemie. chyba macie racje.

[Serendipity]

Napisane przez Bee13

totalnie nie wiedziałam gdzie wlepić mój problem, daje go tutaj mam poważny problem, poznałam super faceta, w internecie, jest on niestety 14lat starszy. w sierpniu zaplanowaliśmy ze przyjade do niego pierwszy raz, ale moja mama nie chce sie zgodzic (w listopadzie bede miec 18 lat), nie powiedzialam jej ze jade do niego. ale musze cos wymyslic zeby puscila mnie, bo on mnie zostawi jak nie przyjade no niego. bo za dlugo juz czeka a on ma tez swoje lata. prosze o pomoc aaa i podkreślam że znamy się sporo czasu i ufam mu i wiem jaki jest.

i prosiłabym o zostawienie zlosliwych komentarzy dla siebie na temat roznicy wieku, bo wiem że takowe sie pojawia. akurat mi to nie przeszkadza.

No to jak on Cię zostawi jak nie przyjedziesz, to żaden związek.
Daj spokój.

[krooolewna]

Napisane przez Bee13

totalnie nie wiedziałam gdzie wlepić mój problem, daje go tutaj mam poważny problem, poznałam super faceta, w internecie, jest on niestety 14lat starszy. w sierpniu zaplanowaliśmy ze przyjade do niego pierwszy raz, ale moja mama nie chce sie zgodzic (w listopadzie bede miec 18 lat), nie powiedzialam jej ze jade do niego. ale musze cos wymyslic zeby puscila mnie, bo on mnie zostawi jak nie przyjade no niego. bo za dlugo juz czeka a on ma tez swoje lata. prosze o pomoc aaa i podkreślam że znamy się sporo czasu i ufam mu i wiem jaki jest.

Naprawdę chcesz jechać jak ktoś Ci stawia takie warunki?Pomyśl.
Niech on przyjedzie,jak tak doczekać się nie może i zaproś go do domu,jak będzie mama to od razu mama pozna tego faceta

[Zmienna kobieta]

Dziewczyno, a nie możecie umówić się gdzieś w neutralnym miejscu albo on nie może przyjechać do ciebie? Dla 32-letniego faceta, to chyba nie jest problem. Dlaczego to ty masz do niego jechać?
I powtórzę za poprzednikami - twoja mama ma zupełną rację, że nie chce słyszeć o twoim wyjeździe.

[paula78]

Napisane przez Bee13

nie chodzi ze jestem naiwna czy coś. zalezy mi na nim, ale sama mam pelno obaw co do tego wyjazdu. a wy mnie sprowadzacie na ziemie. chyba macie racje.

gdyby jemu zależalona tobie to przyjechałby do ciebie ,przedstawic sie twojej mamie i tobie ,bo chyba sie wczesniej nie widzieliscie .

skad wiesz ,że to zdrowy(w sensie psychicznym) normalny mężczyzna a nie alfons?

[Wyrak]

Napisane przez Bee13

nie chodzi ze jestem naiwna czy coś. zalezy mi na nim, ale sama mam pelno obaw co do tego wyjazdu. a wy mnie sprowadzacie na ziemie. chyba macie racje.

Jesli chcesz jechac do kogos, kogo na oczy nie widzialas i on Cie jeszcze szantazuje, ze jak nie, to Cie zostawi, to nie jestes naiwna, tylko bardzo bardzo naiwna raczej

[Serendipity]

Napisane przez paula78

gdyby jemu zależalona tobie to przyjechałby do ciebie ,przedstawic sie twojej mamie i tobie ,bo chyba sie wczesniej nie widzieliscie .

skad wiesz ,że to zdrowy(w sensie psychicznym) normalny mężczyzna a nie alfons?

No właśnie. Skoro to ponoć super poważny związek i jesteś go taka pewna, co mnie bardzo dziwi, to niech facet przyjedzie.

[Bee13]

ok, dzieki dziewczyny. był mi potrzebny taki lodowaty prysznic w postaci waszych opinii. po raz kolejny wizaż 'ratuje' mi życie.

[Serendipity]

Napisane przez Bee13

ok, dzieki dziewczyny. był mi potrzebny taki lodowaty prysznic w postaci waszych opinii. po raz kolejny wizaż 'ratuje' mi życie.

No widzisz
Mam nadzieję, że naprawdę weźmiesz sobie nasze słowa do serca, a także słowa Twojej mamy.

[Blushy]

Napisane przez Bee13

totalnie nie wiedziałam gdzie wlepić mój problem, daje go tutaj mam poważny problem, poznałam super faceta, w internecie, jest on niestety 14lat starszy. w sierpniu zaplanowaliśmy ze przyjade do niego pierwszy raz, ale moja mama nie chce sie zgodzic (w listopadzie bede miec 18 lat), nie powiedzialam jej ze jade do niego. ale musze cos wymyslic zeby puscila mnie, bo on mnie zostawi jak nie przyjade no niego. bo za dlugo juz czeka a on ma tez swoje lata. prosze o pomoc aaa i podkreślam że znamy się sporo czasu i ufam mu i wiem jaki jest.

i prosiłabym o zostawienie zlosliwych komentarzy dla siebie na temat roznicy wieku, bo wiem że takowe sie pojawia. akurat mi to nie przeszkadza.

Roznica wieku nawet 50 lat nie jest problemem, gdy zna sie dobrze dana osobe.

Ale w tym wypadku mamy faceta ktory poznal 18latke przez internet a teraz chce zeby ona do niego przyjechala. Myslalas o tym, ilu dojrzalych (fizycznie i wiekowo) facetow slini sie na 18latki? Widzialas ile jest pornoli z 18latkami? Jest popyt na "gorace 18tki" (a jak dziewica to juz wogole) wiec nie dziw sie Twojej mamie i zaufaj, ze ona wie co mowi. W koncu nie wiesz, czego on tak naprawde chce.

Moim zdaniem "wirtualna" znajomosc nawet wieloletnia to nie to samo, co znajomosc w "realnym zyciu".

[Titane]

Napisane przez Bee13

totalnie nie wiedziałam gdzie wlepić mój problem, daje go tutaj mam poważny problem, poznałam super faceta, w internecie, jest on niestety 14lat starszy. w sierpniu zaplanowaliśmy ze przyjade do niego pierwszy raz, ale moja mama nie chce sie zgodzic (w listopadzie bede miec 18 lat), nie powiedzialam jej ze jade do niego. ale musze cos wymyslic zeby puscila mnie, bo on mnie zostawi jak nie przyjade no niego. bo za dlugo juz czeka a on ma tez swoje lata. prosze o pomoc aaa i podkreślam że znamy się sporo czasu i ufam mu i wiem jaki jest.

i prosiłabym o zostawienie zlosliwych komentarzy dla siebie na temat roznicy wieku, bo wiem że takowe sie pojawia. akurat mi to nie przeszkadza.

Napisane przez Bee13

nie chodzi ze jestem naiwna czy coś. zalezy mi na nim, ale sama mam pelno obaw co do tego wyjazdu. a wy mnie sprowadzacie na ziemie. chyba macie racje.

Oj, poczytaj sobie wątki na intymnym o różnych świrach z internetu. Jeśli facet jest taki super, to niech przyjedzie do miejscowości, w której Ty mieszkasz. Spotkajcie się na neutralnym gruncie i nie podawaj mu od razu swoich wszystkich danych, w tym adresu. Ostrożnośic nigdy za wiele.
Poza tym jemu jako dorosłemu mężczyźnie, prawdopodobnie pracującemu, więc w lepszej sytuacji finansowej od Ciebie, o wiele łatwiej przyjechać.

[invisible_01]

Chłop 32 lata i nie potrafi do Ciebie przyjechać, tylko Ty musisz jechać do niego? Dla mnie to plus szantaż ("zostawię Cię jak nie przyjedziesz") świadczy o tym, że on ma zamiar Cię wykorzystać, w każdym razie na pewno mu na Tobie nie zależy. Możesz uznać, że przejaskrawiam, ale wiesz, ile było takich zakochanych nastolatek jak Ty, które zostawały zmuszone do nagrania pornosa z chłopakiem z internetu, albo były im robione nagie fotki, albo zostały zgwałcone, albo coś jeszcze lepszego?... Nie bądź głupia i nie jedź do niego! Jeśli mu zależy, to sam przyjedzie. Wie, że jesteś młoda i szantażuje Cię. Nie daj się nabrać. A z tymi "swoimi latami" to mnie rozwaliłaś - rzeczywiście, ma ponad 30 lat to już jedną nogą w grobie siedzi i nie ma czasu na dziewczynę zaczekać

[Bee13]

dzięki wielkie prosiłabym kogoś o usunięcie tego posta, jeszcze raz wielkie dzieki.

[invisible_01]

Napisane przez Bee13

ok, dzieki dziewczyny. był mi potrzebny taki lodowaty prysznic w postaci waszych opinii. po raz kolejny wizaż 'ratuje' mi życie.

Ufff... Cieszę się, że wrócił Ci rozum do głowy i mam nadzieję, że nie dasz mu się zbajerować.

[Nealinne]

A tak z ciekawości, jak daleko miałabyś do niego wyjechać? W sensie wiesz, odległości od Twojego domu
Dobrze, że wizażanki (i wizażanie ) ostudzili Twoje zamiary
Swoją drogą, co to za facet, który obrazi się jak młoda dziewczyna do niego nie przyjedzie... Dziwnie to wygląda, nawet bardzo dziwnie...

[Bee13]

ok. 300-400km.

[Blushy]

Takie znajomosci trzeba najpierw "sprawdzic", mysle ze jak juz, to zdecydowanie on powinien przyjechac. Ale ja to bym nawet nie chciala kontynuowac znajomosci z kims, kto wymaga ode mnie wyjazdu. Jak mozna wymagac od mlodej dziewczyny zeby sama zasuwala 400 km?

[Bee13]

chyba poczekam rok. studia się zaczną to wtedy go 'sprawdze'. bezpiecznie sprawdze.

[jusjas3]

Niby różnica nie jest taka wielka, mojej znajomej rodzice mają miedzy sobą różnicę wieku około 11 lat, ale takie znajomości przez internet to nie jest dobra sprawa, znam parę takich przypadków, jak chcesz mogę Ci je opowiedzieć.

[57c4259f21315203964a8ed20878b337431f4de9_625f3ef28e370]

Nie, nie i jeszcze raz nie!!! Dziewczyno dobrze, że jednak zdecydowałaś nie jechać, to najrozsądniejsza decyzja w tym przypadku. Różnica wieku nie jest ważna w związkach jeśli ludzie się kochają, ale ta sprawa śmierdzi na odległość, jeśli mu zależy to niech on do Ciebie przyjedzie. Ja bym się bała.

[Bee13]

tak jak mowilam. poczekam rok, sprawdze jego cierpliwosc. jesli odejdzie, to wszystko bedzie jasne dla mnie.