Czy ludziom atrakcyjnym fizycznie jest w życiu łatwiej?

[magdalenaaaa]

Jakie jest wasze zdanie na ten temat?
Proszę o opinie i głosy w sondzie

[Rarita]

Hmmm tu chyba nie ma miejsca na opinie - socjolodzy już wszystko zbadali
ładne dzieci mają lepsze oceny w szkole, mają więcej przyjaciół, gdy dorastają łatwiej im dostać pracę, szybciej rozwiązują problemy w urzędach, atrakcyjni przestępcy dostają niższe wyroki niż ci brzydcy (wiem, szokujące, ale tak jest w większości przypadków)...
sprawiedliwe to nie jest ale świat jest po prostu tak urządzony

[eyo]

to też właśnie
to już nie jest kwestia zdania i opini
zbadali i tyle..ładnym jest łatwiej, ot co

no i jak wyżej - sprawiedliwe to nie jest ale tak jest i tyle
człowiek to zwierze, intuicyjne szuka "lepszych" genów a szuka ich po wyglądzie i zapachu..
owszem są ludzie którzy z premedytacją wybierają ładniejszych i im ułatwiają życie - a to świństwo
ale niestety każdy z nas w pewnym stopniu, intuicyjnie będzie jednak kierował się ze swoimi sympatiami w stronę tych ładniejszych.. jak bardzo by sobie nie wmawiał że jest ostatnim sprawiedliwym to i tak nawet nie zda sobie sprawy z tego jak jego natura rządzi jego umysłem - no i z tym nic nie zrobimy i tego już za świństwo nie uważam, ot za biologię a że biologia i natura są mało fair to nie od dizś wiadomo

[milossz]

Napisane przez magdalenaaaa

Jakie jest wasze zdanie na ten temat?
Proszę o opinie i głosy w sondzie

ja uwazam ze jest łatwiej;p;p
zdazyło mi sie pomóc pewnej atrakcyjnej dziewczynie wracając ze szczecina sciągnąc bagaż i wystawic z pociągu na dworzez w poznaniu bez zadnej prosby z jej strony. Była atrakcyjna to poprostu pomogłem;p;p

[69love69]

z pewnością w wielu aspektach mają. widze to, ponieważ ja jestem tą 2 stroną, nieatrakcyjną.

[milossz]

Napisane przez 69love69

z pewnością w wielu aspektach mają. widze to, ponieważ ja jestem tą 2 stroną, nieatrakcyjną.

heheh to tak samo jak ja ;p;p
całe życie pod górke i zero pomocy tylko na siebie mozna liczyc;/;/

[paulcik]

tak z całą pewnością jest takim osobą łatwiej
ale nie przesadzałabym że mają lepsze oceny za wygląd,,,nie raz byłam świadkiem że moja koleżanka byla tak ładna ze nauczycielki jej przez to nie lubiły
zawsze są 2 strony wszystkiego...

[LuvMSI]

Atrakcyjnym jest w życiu łatwiej ale z kolei od nich więcej się wymaga bo są "lepsi". No ale fakt faktem że zazwyczaj mają z górki

[Rarita]

Napisane przez paulcik

tak z całą pewnością jest takim osobą łatwiej
ale nie przesadzałabym że mają lepsze oceny za wygląd,,,nie raz byłam świadkiem że moja koleżanka byla tak ładna ze nauczycielki jej przez to nie lubiły
zawsze są 2 strony wszystkiego...

I tu jest właśnie druga strona medalu - zazwyczaj atrakcyjne osoby zdają sobie sprawę z tego, co jest ich mocną stroną i wykorzystują to, czasem tylko nieznacznie manipulują resztą, a czasem uważają się po prostu za lepsze i okazują to na każdy możliwy sposób - jak już się kogoś pozna, to można go oceniać po charakterze a nie wyglądzie, ale niestety jak się idzie na rozmowę kwalifikacyjną czy randkę w ciemno to trzeba się wizualnie prezentować od jak najlepszej strony

[wezyrka]

Osoby, które są obdarzone pięknym, sympatycznym wyglądem przez naturę, mają łatwiej. Takie osoby, nawet jeśli coś zrobią źle, to jest to postrzegane, że zrobiły to niechcący. W szkole mają lepsze oceny z zachowania, ale nie tylko ("taka sympatyczna uczennica napewno się nauczyła, tylko chwilowo nie pamięta").

Jednak osoby, które bardzo mocno dbają o wygląd, bez względu na to, czy są rzeczywiście ładne czy nie, mogą być odbierane jako zadufane w sobie, a np. w szkole, w pracy jako "puste pannisie-modnisie" lub "gejowaci faceci", którzy myślą tylko o wyglądzie i mają pusto w głowie. Takie osoby zwykle muszą wiedzieć więcej, żeby np. dostać piątkę w szkole.

[bezpaniki]

na szczęście, atrakcyjność fizyczna nie ma jednej definicji.
ja siebie osobiście nie uważam za piękność w kontekście pań z pierwszych stron gazet. ale już nie jedna osoba (różnej płci) twierdziła, że mam w sobie coś takiego, co sprawia, że skupiam na sobie uwagę i to , niestety, tą erotyczną.
Nie ubieram się wyzywająco, rzadko w ogóle kobieco, wśród obcych nie poruszam jakichś dzienych erotycznie czy intymnie tematów, nie mam wielkiego biustu ani szczupłych, długich nóg. A jednak.
I to mi przeszkadza - cale życie walczę, ze stereotypowym myśleniem i ocenianiem po wyglądzie, nie traktowaniu poważnie, albo pomganiu/załatwianiu/wykonywaniu obowiązków tylko dlatego, że ktoś ma fajne cycki. Dostaję szału, jak widzę/mam wrażenie, że tylko dlatego pan mnie w kolejce przepuścił. Równocześnie, kiedy ktoś to wykorzystuje, też nieomieszkam skomentować poziomu ;]

[Shadii]

Zaznaczyłam w sondzie, że tak, bo tak też uważam - ładni mają lepiej, łatwiej, fajniej i ogólnie naj. Jak rozumiecie pojęcie "atrakcyjny"? =zadbany? = sympatyczny? =ładna buzia/ciało? Ja chyba skłaniam się ostatecznie do tego ostatniego i tu pojawia się problem - przecież każdy ma inny gust. To, co według innych jest piękne, dla mnie może być kompletnie nieatrakcyjne, po prostu.
Ktoś napisał wyżej, że ładne dzieci mają lepsze oceny - zgadzam się, zdarza się. Ale to rzekomo ładne dziecko może mieć piątki tylko z jednego przedmiotu, bo tylko ta nauczycielka faworyzuje je ze względu na wygląd. To jak to jest w końcu z tą atrakcyjnością?

[Rarita]

Oczywiście każdy może mieć własny gust, jednak zawsze obowiązuje nas tzw kanon piękna, do którego wszyscy się odnosimy. I tutaj nawet nie chodzi o to, że ktoś się urodził piękny - jeśli ten ktoś będzie chodził niechlujnie ubrany, z nieumytymi włosami, pryszczami na twarzy (wiem, to jest niezależne od człowieka jednak stereotypowo przypisywane jest osobom niechlujnym), to nie będzie miał żadnych szczególnych przywilejów, wręcz przeciwnie...
więc cały problem atrakcyjności kręci się chyba wokół wpisania się w kanon... jednym to przychodzi łatwiej a innym trudniej, ale i tak wymaga to jakiegoś wysiłku...
heh chyba się rozkręcam filozoficznie

[Ceith]

Oczywiście, że tak.

[suszarka]

Napisane przez Shadii

Zaznaczyłam w sondzie, że tak, bo tak też uważam - ładni mają lepiej, łatwiej, fajniej i ogólnie naj. Jak rozumiecie pojęcie "atrakcyjny"? =zadbany? = sympatyczny? =ładna buzia/ciało? Ja chyba skłaniam się ostatecznie do tego ostatniego i tu pojawia się problem - przecież każdy ma inny gust. To, co według innych jest piękne, dla mnie może być kompletnie nieatrakcyjne, po prostu.
Ktoś napisał wyżej, że ładne dzieci mają lepsze oceny - zgadzam się, zdarza się. Ale to rzekomo ładne dziecko może mieć piątki tylko z jednego przedmiotu, bo tylko ta nauczycielka faworyzuje je ze względu na wygląd. To jak to jest w końcu z tą atrakcyjnością?

tak, że sobie myśli ładny = mądry. nasz umysł jest taki, że jak wydaje się coś dla niego ładne czyli innymi słowy dobre to automatycznie przypisuje mu dodatkowe jeszcze cechy pozytywne ( mądry, zdolny itp. ) coś co jest ładne nie może być złe i nie może posiadać cech naszpikowanych negatywnie.

tak to jest.

a propo gustu - każdy ma inny ale istnieje taki kanon urody, który podoba się 80% ludzi.

[samaraNW]

Napisane przez suszarka

tak, że sobie myśli ładny = mądry. nasz umysł jest taki, że jak wydaje się coś dla niego ładne czyli innymi słowy dobre to automatycznie przypisuje mu dodatkowe jeszcze cechy pozytywne ( mądry, zdolny itp. ) coś co jest ładne nie może być złe i nie może posiadać cech naszpikowanych negatywnie.

tak to jest.

a propo gustu - każdy ma inny ale istnieje taki kanon urody, który podoba się 80% ludzi.

z tym stwierdzeniem,że ktoś uważa,że ładny = mądry nie zgodzę się z własnego doświadczenia. miałam nauczyciela,który wymagał ode mnie o wiele więcej od innych i mimo,że ja wszystko wiedziałam,to ciągle uważał mnie za głupią, bo nie wyglądam jak kujonka. szczerze przeżyłam z nim koszmar,bo na każdym kroku próbował mi dać do zrozumienia,że nie zasługuję na żadną dobrą ocenę, a ja wiem, że dobrze mi idzie nauka i zawsze jestem przygotowana. także ja uważam,że wszystko zależy od człowieka, który pod tym względem Cię ocenia.

[suszarka]

Napisane przez samaraNW

z tym stwierdzeniem,że ktoś uważa,że ładny = mądry nie zgodzę się z własnego doświadczenia. miałam nauczyciela,który wymagał ode mnie o wiele więcej od innych i mimo,że ja wszystko wiedziałam,to ciągle uważał mnie za głupią, bo nie wyglądam jak kujonka. szczerze przeżyłam z nim koszmar,bo na każdym kroku próbował mi dać do zrozumienia,że nie zasługuję na żadną dobrą ocenę, a ja wiem, że dobrze mi idzie nauka i zawsze jestem przygotowana. także ja uważam,że wszystko zależy od człowieka, który pod tym względem Cię ocenia.

ok, może niezbyt fortunnie użyłam tego stwierdzenia, ładny= dobry. będzie brzmiało lepiej.

jasne, ale ocenia Cię na podstawie wyglądu - i tak jak pisałam na jego też podstawie przypisuje Ci określone cechy. Zawsze są wyjątki i aczkolwiek większość od razu Cię polubi bo jesteś ładna. Polubi podświadomie i przypisze inne dobre cechy a nie po 5 minutach od poznania klepnie Cię po plecach i powie och, jesteś moją najlepszą przyjaciółką, uwielbiam Cię.

[WhiteCherry]

tak, łatwiej, chociaż to też zależy. Ze strony facetów atrakcyjnej kobiecie na pewno jest łatwiej, ale ze strony zazdrosnych pań już nie.

[FeelingGood]

Napisane przez WhiteCherry

tak, łatwiej, chociaż to też zależy. Ze strony facetów atrakcyjnej kobiecie na pewno jest łatwiej, ale ze strony zazdrosnych pań już nie.

Dokładnie to samo miałam napisać

A w ankiecie zaznaczyłam nie.

[siarczan_sodu]

U mnie w gimnazjum pani od fizyki miała zwyczaj gnębić każdą dziewczynę, która była naprawdę atrakcyjna(ale nie chodziło tu o makijaż, bo mieliśmy zakaz malowania się do szkoło i o dziwo, był przestrzegany).
Jeśli tzw. kujonka pomyliła się w zadaniu, to pani z miłym uśmiechem mówiła: No nic się nie stało, spróbuj jeszcze raz.
Jednak jeśli ta pomyłka dotyczyła dziewczyny ładnej, pewnej siebie i popularnej w szkole, od razu zaczynało się: Ty pewnie wolisz z chłopakami siedzieć w parku zamiast sie uczyć! Siadaj! 1! Na następnych zajęciach też będziesz pytana!

Więc to chyba zależy

[zalotnica83]

Uważam, że ludzie atrakcyjni mają często łatwiej w życiu. Jednak nie znaczy to, że są szczęśliwsi!!!!!!

[star15]

Napisane przez suszarka

a propo gustu - każdy ma inny ale istnieje taki kanon urody, który podoba się 80% ludzi.

a możesz mi pokazać jakiś dowód, na podstawie którego tak twierdzisz? bo ja bym zdecydowanie polemizowała.

[Shadii]

Napisane przez suszarka

(...)
a propo gustu - każdy ma inny ale istnieje taki kanon urody, który podoba się 80% ludzi.

Również się z tym nie zgadzam. Jak według Ciebie taki ktoś wygląda?

[VampIrzyca]

Napisane przez suszarka

a propo gustu - każdy ma inny ale istnieje taki kanon urody, który podoba się 80% ludzi.

Tak z ciekawości zapytam, jaki to kanon?

A co do tematu, to mam zdanie podobne do innych - uroda zdecydowanie pomaga. Miałam takiego fizyka w szkole, który zawsze obstawał za tym ładnymi dziewczynami, one dostawały lepsze oceny, mimo że umiały tyle samo co inni itp. To cholernie niesprawiedliwe, ale świat ogólnie jest niesprawiedliwy.

[wyszukiwarka]

Zaznaczyłam tak.
Chyba nie muszę się już wypowiadać ,bo zgadzam się z poprzedniczkami.

[Wyrak]

Napisane przez magdalenaaaa

Jakie jest wasze zdanie na ten temat?
Proszę o opinie i głosy w sondzie

Atrakcyjnym fizycznie niekoniecznie, ale takim, ktorzy maja dobre podejscie do ludzi, mysle ze moze byc troche latwiej.

Napisane przez milossz

ja uwazam ze jest łatwiej;p;p
zdazyło mi sie pomóc pewnej atrakcyjnej dziewczynie wracając ze szczecina sciągnąc bagaż i wystawic z pociągu na dworzez w poznaniu bez zadnej prosby z jej strony. Była atrakcyjna to poprostu pomogłem;p;p

Ten przyklad raczej wskazuje jakie jest Twoje podejscie. Bo ja tam np. pomagam z bagazem innym podroznym niezaleznie od atrakcyjnosci.

[milossz]

Napisane przez Wyrak

Atrakcyjnym fizycznie niekoniecznie, ale takim, ktorzy maja dobre podejscie do ludzi, mysle ze moze byc troche latwiej.



Ten przyklad raczej wskazuje jakie jest Twoje podejscie. Bo ja tam np. pomagam z bagazem innym podroznym niezaleznie od atrakcyjnosci.

jak inna dziewczyna by poprosiła to oczywiscie ze bym pomógł,
a ta miała w sobie cos takiego ze widząc jak się mezy to wziołem i pomogłm, nie musiała nawet sie pytac o to czy pomoge;p;p

[Wyrak]

Napisane przez milossz

jak inna dziewczyna by poprosiła to oczywiscie ze bym pomógł,
a ta miała w sobie cos takiego ze widząc jak się mezy to wziołem i pomogłm, nie musiała nawet sie pytac o to czy pomoge;p;p

No i? Podtrzymuje, ze to swiadczy glownie o Twoim podejsciu.

[milossz]

Napisane przez Wyrak

No i? Podtrzymuje, ze to swiadczy glownie o Twoim podejsciu.

dobra mysl sobie co chcesz, mam to gdzies
nie dojsc ze sie pomoze to jeszcze zle,
ehh

[star15]

Napisane przez milossz

dobra mysl sobie co chcesz, mam to gdzies
nie dojsc ze sie pomoze to jeszcze zle,
ehh