Pytanie o perfumy z Biedronki :P

[LillyS]

Czasem robię zapachy w Biedronie. Wącham co popadnie to i ichnie Bi-esy wąchałam. I teraz pytanko: kto wie czego podróbami są te zapachy? Niektóre mi się podobają, np. Gold Shine, Secret Life, i taka żółta w butelce 100 ml... Napiszcie please o tych zapachach, których jesteście pewne, bo nie-podróby tych zapachów mogą być ciekawe

[prowokatorka]

Wstyd się przyznać ,ale mnie podoba się Dream rose .Chociaż odpowiednika nie znalazłam .

[Hiraska]

Napisane przez LillyS

Czasem robię zapachy w Biedronie. Wącham co popadnie to i ichnie Bi-esy wąchałam. I teraz pytanko: kto wie czego podróbami są te zapachy? Niektóre mi się podobają, np. Gold Shine, Secret Life, i taka żółta w butelce 100 ml... Napiszcie please o tych zapachach, których jesteście pewne, bo nie-podróby tych zapachów mogą być ciekawe

To pewnie Chanel No 5
Kiedyś miałam z Bi-esa perfum butelką przypominający Hugo Boss Deep, ale w ogóle tak nie pachniał

[BAHAMONDE]

Znalazłam na All - Secret Life ma być podobny do Be Delicious, ale nawet sprzedawca twierdzi, że nie pachną tak samo
Kiedyś, lata temu, miałam taką białą kulkę, która okazała się być odpowiednikiem Noa. Bardzo luźne skojarzenie, w Bi-es czułam przede wszystkim wódę i na parę lat zraziłam się do perfum w ogóle (nie wiedziałam jeszcze o istnieniu "prawdziwych" ) - taki płyn może mnóstwo szkody psychice ludzkiej wyrządzić... I teraz nie mam nawet odwagi dotknąć, żeby mi trauma nie wróciła

[liv87]

Napisane przez BAHAMONDE

Znalazłam na All - Secret Life ma być podobny do Be Delicious, ale nawet sprzedawca twierdzi, że nie pachną tak samo
Kiedyś, lata temu, miałam taką białą kulkę, która okazała się być odpowiednikiem Noa. Bardzo luźne skojarzenie, w Bi-es czułam przede wszystkim wódę i na parę lat zraziłam się do perfum w ogóle (nie wiedziałam jeszcze o istnieniu "prawdziwych" ) - taki płyn może mnóstwo szkody psychice ludzkiej wyrządzić... I teraz nie mam nawet odwagi dotknąć, żeby mi trauma nie wróciła

Moja mama dostała właśnie ta podróbę Noa w prezencie na urodziny , ale jej nie używała z dokładnie tego samego powodu - śmierdziało wódką

[LillyS]

Napisane przez Hiraska

To pewnie Chanel No 5
Kiedyś miałam z Bi-esa perfum butelką przypominający Hugo Boss Deep, ale w ogóle tak nie pachniał

W życiu to nie Chanel nr 5
Tak mi się wydawało że Secret Life jest trochę podobne do Be Delicious w jakichś tam nutkach ale w szoku jestem że ono nawet pachniało niejednostajnie, a jak zapach był w ostatniej fazie, pachniał nie jak zwietrzały, jednostajny zapach a miał wyraźnie zmienioną nutę :O

Bi-es nie wszystko ma takie fatalne Jestem zdania że nie tylko drożyzna może być fajna choć wiadomo że składniki gorszej jakości i nut zapachowych wyodrębnić nie można zwykle - ale niektóre markowe perfumy śmierdzą niestety... jestem na etapie, że dziwactwa mnie ostatnio irytują nie kręcą, chcę coś nie męczącego - oczywiście bez obrazy, po prostu imho.

[Princeska87]

Ale to nie jest forum o podróbkach całe to La Rive to ewidentna podróba Lacoste

[BAHAMONDE]

Napisane przez LillyS

W życiu to nie Chanel nr 5
Tak mi się wydawało że Secret Life jest trochę podobne do Be Delicious w jakichś tam nutkach ale w szoku jestem że ono nawet pachniało niejednostajnie, a jak zapach był w ostatniej fazie, pachniał nie jak zwietrzały, jednostajny zapach a miał wyraźnie zmienioną nutę :O

Bi-es nie wszystko ma takie fatalne Jestem zdania że nie tylko drożyzna może być fajna choć wiadomo że składniki gorszej jakości i nut zapachowych wyodrębnić nie można zwykle - ale niektóre markowe perfumy śmierdzą niestety... jestem na etapie, że dziwactwa mnie ostatnio irytują nie kręcą, chcę coś nie męczącego - oczywiście bez obrazy, po prostu imho.

Nie ośmieliłabym się twierdzić, że wszystkie Bi-es źle pachną, bo jak wspomniałam znam tylko jeden i on akurat śmierdział w porównaniu z oryginałem. Prawdziwa Noa była po prostu mniej męcząca, bo nie wyżarła mi nosa alkoholem. Może inne zapachy tej firmy są lepszej jakości, ale nie zmienia to jednak przykrego faktu - są tworzone na podobieństwo innego, znanego zapachu, jest więc to forma kradzieży, będąca zapewne efektem luki prawnej.
A czy owe Bi-es są naprawdę tańsze od Pum, Adidasów, Oriflamów, Avonów i YR? Zwłaszcza na Allegro?

[dixi]

kiedyś w ramach relaksu na zakupach biedronkowych psiknęłam czymś na nadgarstek .... o matko
nie do zdarcia to było, mdlące i migrenogenne, nigdy więcej...
ale ja podobnie reaguję na niektóre Chanele, Guerlainy, TM i parę innych z wyzszej ligi - więc nie uogólniajmy

[LillyS]

Napisane przez BAHAMONDE

ale nie zmienia to jednak przykrego faktu - są tworzone na podobieństwo innego, znanego zapachu, jest więc to forma kradzieży, będąca zapewne efektem luki prawnej.

A z tym się zgadzam i pytałam, czy zapachy z Biedrony są podróbami czegos a jeśli tak to czego, bo podobają mi się niektóre nuty zapachowe i jestem ciekawa oryginałów.