Romans z byłym - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2011-02-04, 17:04   #1
zlosnica89
Raczkowanie
 
Avatar zlosnica89
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 212

Romans z byłym


...

Edytowane przez zlosnica89
Czas edycji: 2011-02-09 o 22:44
zlosnica89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-04, 17:11   #2
madana
Zakorzenienie
 
Avatar madana
 
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 071
Dot.: Romans z byłym

Cóż, nie jestem więc typową kobietą.
Żal mi twojego aktualnego, zdecydowanie nie zasłużył na dzielenie tej samej waginy z byłym.
Dlaczego mam pisać jakieś inwektywny o tobie??? Przecież ty krzywdzisz przede wszystkim sama siebie. Zdobądź się na minimum uczciwości i zostaw aktualnego, seks masz już zapewniony gdzie indziej.
madana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-04, 17:12   #3
3asiex
Zadomowienie
 
Avatar 3asiex
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 1 169
Dot.: Romans z byłym

Nie napiszę że nie warto żebyś o niego walczyła. A walcz se do krwi ostatniej bo pasujecie do siebie i jesteście siebie warci jak mało kto.
__________________
Love Is A Losing Game...

Miałem taki piękny sen, że byłem ostatnim ssakiem na ziemi.(Mort: a ja w nim byłem?) Tak ale jako padlina.

3asiex jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-04, 17:14   #4
f36f09c64670dbbf8506d7b7195631196fb4f2ce_65c2c8198d77a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 16 387
Dot.: Romans z byłym

Cytat:
Napisane przez zlosnica89 Pokaż wiadomość
Witam,
zanim mnie zjecie i wyzwiecie od zdzir,proszę o wyrozumiałość. Nie jedna kobieta popełnia podobne błędy.
Otóż jestem głupią,naiwną kobietą,która spotyka się na seks ze swoim byłym.

Rozstaliśmy się po 2,5 roku związku. Byłam jego pierwszą dziewczyną i pierwszą miłością.
Przez jakiś czas prosił mnie,bym do niego wróciła,ale ja nie chciałam. Uznałam,że tak będzie lepiej.
Oboje znaleźliśmy sobie nowych partnerów. Naszym błędem było to,że za szybko znaleźliśmy... I minęło chyba za mało czasu,by się wyleczyć z miłości.

Bynajmniej dla mnie. Mimo,że to ja go odrzuciłam,to cierpiałam przez wiele miesięcy. Nie potrafiłam o nim zapomnieć. Mój obecny chłopak jest wyrozumiały i rozumie,że po tak długim związku szybko nie zapomnę.
Po etapie nienawiści przeszliśmy na etap przyjaźni z ex'em. Często ze sobą rozmawiamy.
Mój eks ma nową dziewczynę,z którą jest z powodów materialnych (ma seks,ma obiad,dzielą razem czynsz). Aby kogoś mieć.

Żałuję,że związałam się z nowym facetem. Mój mózg nie myśli o niczym innym jak odzyskać byłęgo. Nie potrafię bez niego żyć.
Spotkałam się z nim,by porozmawiać o nas,powiedzieć,że tęsknię za nim.
Spotkanie zakończyło się seksem.

Mam taką słabość do niego,że nie potrafię mu odmówić. Mój chłopak nigdy nie dorówna w łóżku byłemu,co potęguje chęć zdrady. Gdy go pytam,czy wrócimy do siebie,odpowiada że nie,bo zraniłam go odrzucając. Gdy to mówi,ma łzy w oczach.
Ale chętnie spotyka się ze mną na seks.
Jestem głupią kobietą,która zdradza swojego chłopaka ze swoim byłym
Zaraz usłyszę,że jestem suką,a ten ex to zwykły drań,który dobrze się ustawił bzykając 2 dziewczyny naraz i powinnam natychmiast to zakończyć.

Ale chcę zauważyć kilka spraw.
Byłam jego pierwszą miłością,której wiadomo się nie zapomina. Ma do mnie słabość,widzę to po nim. Uginają mu się nogi,gdy mnie spotyka. Sam mnie zagaduje. Widzę w nim cechy,które warto kochać. Gdy z nim jestem,powracają wszystkie wspomnienia.
Tylko...
Skoro ma dziewczynę,która co noc go zaspokaja,to po co mu ja?
Czego mu brakuje? Chodzi tu tylko o rozpowszechnianie swojego kodu genetycznego czy naprawdę brakuje mu mnie? i nie potrafi tego przyznać

Nasze życia się skomplikowały,mamy nowych partnerów,z którymi mieszkamy i których zdradzamy.
Pewnie ktoś napisze,że nawet jeśli się jakimś cudem znowu zejdziemy,to skąd mam pewność,że nie będzie mnie zdradzał,tak jak tą dziewczynę?
Nie mam. Zastanawiam się,czy jest to inny przypadek niż zwykłe zdradzanie,bo nasze uczucia nie wymarły i to słabość do siebie nawzajem ciągnie nas do siebie.

Nie wiem co mam zrobić,to się ciągnie,cierpię,ale jednocześnie nie mogę żyć bez niego. Zrobię wszystko,by go odzyskać. (zaraz usłyszę "takiego to nie warto")
Typowa kobieta popełniająca typowy błąd.

Oprócz rad pt. głupio robisz,czy ktoś uważa,że jest pozytywne rozpatrzenie tej sytuacji?
jedyne wyjscie, rozstac się z aktualnym i probowac walczyc o ex.
f36f09c64670dbbf8506d7b7195631196fb4f2ce_65c2c8198d77a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-04, 17:16   #5
madana
Zakorzenienie
 
Avatar madana
 
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 071
Dot.: Romans z byłym

Dodam: zażarcie niech walczy, pan zniknie na tzw. rynku i żadna inna takiego nie dostanie- na szczęście. Pazurami, cyckami, nogami, gadką - walcz, walcz zawzięcie o takie cudo.
madana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-04, 17:27   #6
Chatul
ma zielone pojęcie
 
Avatar Chatul
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: T'Kashi (Wolkan)
Wiadomości: 40 401
Dot.: Romans z byłym

Cytat:
Napisane przez zlosnica89 Pokaż wiadomość
Witam,
zanim mnie zjecie i wyzwiecie od zdzir,proszę o wyrozumiałość. Nie jedna kobieta popełnia podobne błędy.
Otóż jestem głupią,naiwną kobietą,która spotyka się na seks ze swoim byłym.

Rozstaliśmy się po 2,5 roku związku. Byłam jego pierwszą dziewczyną i pierwszą miłością.
Przez jakiś czas prosił mnie,bym do niego wróciła,ale ja nie chciałam. Uznałam,że tak będzie lepiej.
Oboje znaleźliśmy sobie nowych partnerów. Naszym błędem było to,że za szybko znaleźliśmy... I minęło chyba za mało czasu,by się wyleczyć z miłości.

Bynajmniej dla mnie. Mimo,że to ja go odrzuciłam,to cierpiałam przez wiele miesięcy. Nie potrafiłam o nim zapomnieć. Mój obecny chłopak jest wyrozumiały i rozumie,że po tak długim związku szybko nie zapomnę.
Po etapie nienawiści przeszliśmy na etap przyjaźni z ex'em. Często ze sobą rozmawiamy.
Mój eks ma nową dziewczynę,z którą jest z powodów materialnych (ma seks,ma obiad,dzielą razem czynsz). Aby kogoś mieć.

Żałuję,że związałam się z nowym facetem. Mój mózg nie myśli o niczym innym jak odzyskać byłęgo. Nie potrafię bez niego żyć.
Spotkałam się z nim,by porozmawiać o nas,powiedzieć,że tęsknię za nim.
Spotkanie zakończyło się seksem.

Mam taką słabość do niego,że nie potrafię mu odmówić. Mój chłopak nigdy nie dorówna w łóżku byłemu,co potęguje chęć zdrady. Gdy go pytam,czy wrócimy do siebie,odpowiada że nie,bo zraniłam go odrzucając. Gdy to mówi,ma łzy w oczach.
Ale chętnie spotyka się ze mną na seks.
Jestem głupią kobietą,która zdradza swojego chłopaka ze swoim byłym
Zaraz usłyszę,że jestem suką,a ten ex to zwykły drań,który dobrze się ustawił bzykając 2 dziewczyny naraz i powinnam natychmiast to zakończyć.

Ale chcę zauważyć kilka spraw.
Byłam jego pierwszą miłością,której wiadomo się nie zapomina. Ma do mnie słabość,widzę to po nim. Uginają mu się nogi,gdy mnie spotyka. Sam mnie zagaduje. Widzę w nim cechy,które warto kochać. Gdy z nim jestem,powracają wszystkie wspomnienia.
Tylko...
Skoro ma dziewczynę,która co noc go zaspokaja,to po co mu ja?
Czego mu brakuje? Chodzi tu tylko o rozpowszechnianie swojego kodu genetycznego czy naprawdę brakuje mu mnie? i nie potrafi tego przyznać

Nasze życia się skomplikowały,mamy nowych partnerów,z którymi mieszkamy i których zdradzamy.
Pewnie ktoś napisze,że nawet jeśli się jakimś cudem znowu zejdziemy,to skąd mam pewność,że nie będzie mnie zdradzał,tak jak tą dziewczynę?
Nie mam. Zastanawiam się,czy jest to inny przypadek niż zwykłe zdradzanie,bo nasze uczucia nie wymarły i to słabość do siebie nawzajem ciągnie nas do siebie.

Nie wiem co mam zrobić,to się ciągnie,cierpię,ale jednocześnie nie mogę żyć bez niego. Zrobię wszystko,by go odzyskać. (zaraz usłyszę "takiego to nie warto")
Typowa kobieta popełniająca typowy błąd.

Oprócz rad pt. głupio robisz,czy ktoś uważa,że jest pozytywne rozpatrzenie tej sytuacji?
Zostaw swojego obecnego chłopaka. Nie odpowiada Ci on więc po co z nim jesteś I na dodatek zdradzasz Bądź z nim szczera i zwyczajnie zakończ tę parodię związku. Niech ma szansę na ułożenie sobie życia z kimś, kto naprawdę go pokocha

Co do reszty- zerwałaś ze swoim byłym chyba z jakiegoś powodu, prawda? Po co się z nim teraz widujesz na sam seks? Jesteś szczęśliwa z facetem, który traktuje Cię jak dmuchaną lalkę On z Tobą nie chce być, nie dlatego, że go zostawiłaś, tylko dlatego, że ma teraz jak sama powiedziałaś- dziewczynę, z którą jest z powodów materialnych Widać woli mieszkać z nią, a nie seksić się z Tobą
Nie bądź głupia i naiwna- nie daj się wykorzystywać facetowi. Widać, że zależy mu już tylko na seksie z Tobą, a nie na Tobie czy związku z Tobą.
I fakt, że ma "ileś cech, za które warto go kochać" tego nie zmienia. Każdy ma jakąś dobrą cechę
__________________
Nowhere am I so desperately needed as among a shipload of illogical humans”.
Spock („Star Trek”)

Edytowane przez Chatul
Czas edycji: 2011-02-04 o 17:30
Chatul jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-04, 17:37   #7
Nektaryna
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 1 045
Dot.: Romans z byłym

Ja cię nie skrytykuję jesteś w trudnej sytuacji zrobisz i tak sama jak bedziesz chciała.
Ale
Nie dawaj sobie wmawiać takich rzeczy:
1. Że on jest teraz z obecną kobietą ze względów materialnych/dla seksu/obiadu/mieszkania bo to najgłupsza i najpopularniejsza ściema jaką faceci mówią swoim kochankom!!! Jak niechce jej rzucić dla ciebie to widocznie ona dla niego znaczy więcej niż seks bo seks także ma z tobą, a z tobą nie jest.
2. Łzy w oczach gdzy mówi, że z tobą nie bedzie. Co z tego że ma łzy czy wydaje ci się że ma jak mówi ci po seksie prosto w twarz, że nie. On nie chce być z tobą, ty go tylko pociągasz seksualnie.

Robisz sobie krzywdę tym związkiem, długo tak nie pociągniesz bo to cholernie boli.

A jak zdradzasz swojego obecnego partnera i cię nie pociąga seksualnie jak tamten to rzuć też tego i znajdz sobie faceta który spełni wszystkie twoje potrzeby.

I głowa do góry
__________________
Sesja się zbliża...
Nektaryna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2011-02-04, 18:14   #8
skazana_na_bluesa
.
 
Avatar skazana_na_bluesa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
Dot.: Romans z byłym

miej odrobinę serca i zerwij ze swoim obecnym facetem. nie zasługuje na to, żeby być zdradzanym i okłamywanym. później dopiero "bierz" się za swojego eksa... chociaż nie wiem, czy jest tego warty. zastanów się tylko czy to nie jest głupi sentyment,a nie jakieś głębsze uczucia.
skazana_na_bluesa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-04, 18:16   #9
Corvette
Zadomowienie
 
Avatar Corvette
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Tam,Tu i Teraz, Nie Raz
Wiadomości: 1 028
Dot.: Romans z byłym

Cytat:
Napisane przez zlosnica89 Pokaż wiadomość
Witam,
zanim mnie zjecie i wyzwiecie od zdzir,proszę o wyrozumiałość. Nie jedna kobieta popełnia podobne błędy.
Otóż jestem głupią,naiwną kobietą,która spotyka się na seks ze swoim byłym.
Ja jestem uczulona na taka somo krytyke. To tak, jakbys juz sama sobie odpowiedziala na pytania.
Typowa kobieta popełniająca typowy błąd.
Kazdy popelnia bledy, czasami tylko, malo kto wyciaga z nich z nich wnioski (uogolniam).

Oprócz rad pt. głupio robisz,Ilez ludzi, tylez odpowiedzi. Ale wiem ze: Czasami jedyne co laczy dwojga ludzi to tylko odlotowy sex i dlatego sa/spotykaja sie nadal.

Kobiety/mezczyzni w zasadzie czujacy satysfakcje w zwiazku pod kazdym wzgledem oprocz seksu, maja na boku kochanka/kochanke, a pomimo to, nadal sa w swoich zwiazkach. Nikt nic nie wie, i sa na swoj sposob szczesliwi.
To tak jakby (dla przykladu tylko) zona/partnerka nie umiala gotowac. Wtedy najszybszym sposobem mozna zawsze pojsc do restauracji i...po problemie.
czy ktoś uważa,że jest pozytywne rozpatrzenie tej sytuacji?
To zalezy od Ciebie czy jestes wytrzymala na konsekwencje? Czy "gra jest warta swieczki" ? A co potem? Zalozmy ze gdy bedziesz sie czula "dosycona", to przeciez jest jeszcze do tego codzienne zycie, i jak Ty to widzisz? Tymbardziej ze Ty juz z nim bylas wiec poniekad sama najlepiej wiesz.

Ja wiem tylko tyle, ze ja nie chcialabym (yyyy...nie przelklabym) samo to, ze moze 24 godzin wstecz, "on babral" sie miedzy nogami z inna, a na nastepny dzien przychodzil "babrac" sie miedzy moje.
Podkreslam ze ja bym nie mogla byc w takim zwiazku, ale wiele innych jest i moze.
Corvette jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-04, 18:20   #10
stokrotka_to_ja
Zakorzenienie
 
Avatar stokrotka_to_ja
 
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 11 425
GG do stokrotka_to_ja
Dot.: Romans z byłym

Cytat:
Napisane przez zlosnica89 Pokaż wiadomość
Ale chcę zauważyć kilka spraw.
Byłam jego pierwszą miłością,której wiadomo się nie zapomina.
Eeee tam....prawie niczego się w zyciu nie zapomina,a bardzo mało osób dalej "czuje mięte" do swoich pierwszych.

Po pierwsze określcie się -czego chcecie. Jesli być razem ,to w czym problem? Jesli facetowi tak wygodnie (i ty i aktualna dziewczyna) to wyslij go na drzewo i nie wierz w łzawe tłumaczenia "bo znowu mnie zranisz" .Gdyby był taki wrazliwy to na sam seks z tobą tez by sie nie zdecydował.
Nie rozumiem dlaczego Ty nie zakonczysz obecnego zwiazku, skoro nadal wzdychasz do byłego?
stokrotka_to_ja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-04, 18:26   #11
madana
Zakorzenienie
 
Avatar madana
 
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 071
Dot.: Romans z byłym

Bo tu jest jak w "Modzie na sukces": dziewczyna ma do dyspozycji 2 penisy (a jakie możliwości porównań!), chłopak dwie chętne pochwy. Żyć nie umierać. Ot, problemy typowej kobiety.
madana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-02-04, 18:30   #12
stokrotka_to_ja
Zakorzenienie
 
Avatar stokrotka_to_ja
 
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 11 425
GG do stokrotka_to_ja
Dot.: Romans z byłym

Cytat:
Napisane przez madana Pokaż wiadomość
bo tu jest jak w "modzie na sukces": Dziewczyna ma do dyspozycji 2 penisy (a jakie możliwości porównań!), chłopak dwie chętne pochwy. żyć nie umierać. Ot, problemy typowej kobiety.
10/10 :d
stokrotka_to_ja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-04, 18:30   #13
szmyrk
Zakorzenienie
 
Avatar szmyrk
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 4 547
Dot.: Romans z byłym

Cytat:
Napisane przez zlosnica89 Pokaż wiadomość
zanim mnie zjecie i wyzwiecie od zdzir (...)
Cytat:
Zaraz usłyszę,że jestem suką (...)
Spokojnie, tutaj tego typu wyzwiska nie sa tolerowane

Cytat:
Nie jedna kobieta popełnia podobne błędy.
To sa tylko puste slowa, na dobra sprawe nic niewnoszace do sprawy, bo... Co z tego?

Cytat:
Otóż jestem głupią,naiwną kobietą,która spotyka się na seks ze swoim byłym.
Skoro czujesz sie z tym tak podle, to zrob cos dla siebie i zmien sytuacje w ktorej tkwisz.

Cytat:
Rozstaliśmy się po 2,5 roku związku. Byłam jego pierwszą dziewczyną i pierwszą miłością.
Przez jakiś czas prosił mnie,bym do niego wróciła,ale ja nie chciałam. Uznałam,że tak będzie lepiej.
Oboje znaleźliśmy sobie nowych partnerów. Naszym błędem było to,że za szybko znaleźliśmy... I minęło chyba za mało czasu,by się wyleczyć z miłości.
Bynajmniej dla mnie. Mimo,że to ja go odrzuciłam,to cierpiałam przez wiele miesięcy. Nie potrafiłam o nim zapomnieć. Mój obecny chłopak jest wyrozumiały i rozumie,że po tak długim związku szybko nie zapomnę.
Dlaczego zakonczylas tamten zwiazek?

Nie wiem, czy za malo czasu na wyleczenie sie z milosci, ale z przywiazania i pozadania chyba na pewno.

Cytat:
Po etapie nienawiści przeszliśmy na etap przyjaźni z ex'em. Często ze sobą rozmawiamy.
A teraz to ta Wasza przyjazn ewoluowala do tzw. przyjazni z bonusem

Cytat:
Mój eks ma nową dziewczynę,z którą jest z powodów materialnych (ma seks,ma obiad,dzielą razem czynsz). Aby kogoś mieć.
To chyba podobnie jak u Ciebie...

Cytat:
Żałuję,że związałam się z nowym facetem.
To sie z nim rozstan, chyba niczym sobie nie zaslozyl na tak podle traktowanie.

Cytat:
Mój mózg nie myśli o niczym innym jak odzyskać byłęgo. Nie potrafię bez niego żyć.
Spotkałam się z nim,by porozmawiać o nas,powiedzieć,że tęsknię za nim.
Spotkanie zakończyło się seksem.
Przestan zawracac gitare swojemu nowemu facetowi i, jak tak bardzo chcesz, walcz o tego swojego bylego. Jakkolwiek nie rozumiem idei walki o kogos, wydaje mi sie lepsza niz oszukiwanie swojego partnera.

Cytat:
Mam taką słabość do niego,że nie potrafię mu odmówić. Mój chłopak nigdy nie dorówna w łóżku byłemu,co potęguje chęć zdrady.
Wychodzi na ti, ze Twoj obecny "partner" nie odpowiada Ci pod rzadnym wzgledem, powtorze sie - daj chlopakowi spokoj.

Cytat:
Gdy go pytam,czy wrócimy do siebie,odpowiada że nie,bo zraniłam go odrzucając. Gdy to mówi,ma łzy w oczach.


Cytat:
Ale chętnie spotyka się ze mną na seks.
No raczej

Cytat:
Jestem głupią kobietą,która zdradza swojego chłopaka ze swoim byłym
Tego chlopkaka tez zostaw - bedziesz miala jeden problem z glowy.

Cytat:
Zaraz usłyszę,że jestem suką,a ten ex to zwykły drań,który dobrze się ustawił bzykając 2 dziewczyny naraz i powinnam natychmiast to zakończyć.
Powinnas sie przede wszystkim porzadnie zastanowic nad soba i nad tym, czego chcesz.
A byly rzeczywiscie niezle sie ustawil

Cytat:
Ale chcę zauważyć kilka spraw.
Byłam jego pierwszą miłością,której wiadomo się nie zapomina. Ma do mnie słabość,widzę to po nim. Uginają mu się nogi,gdy mnie spotyka. Sam mnie zagaduje. Widzę w nim cechy,które warto kochać. Gdy z nim jestem,powracają wszystkie wspomnienia.

Na wlasne zyczenie komplikujesz sobie zycie.

Cytat:
Skoro ma dziewczynę,która co noc go zaspokaja,to po co mu ja?
Czego mu brakuje? Chodzi tu tylko o rozpowszechnianie swojego kodu genetycznego czy naprawdę brakuje mu mnie? i nie potrafi tego przyznać
Fajnie mu sie z Toba bzyka.

Cytat:
Nasze życia się skomplikowały,mamy nowych partnerów,z którymi mieszkamy i których zdradzamy.
Nie zycia sie skomplikowaly, sami je sobie skomlikowaliscie, Ty swoje na pewno.

Cytat:
Pewnie ktoś napisze,że nawet jeśli się jakimś cudem znowu zejdziemy,to skąd mam pewność,że nie będzie mnie zdradzał,tak jak tą dziewczynę?
Nie mam. Zastanawiam się,czy jest to inny przypadek niż zwykłe zdradzanie,bo nasze uczucia nie wymarły i to słabość do siebie nawzajem ciągnie nas do siebie.
Nie myl pociagu z miloscia.

Cytat:
Nie wiem co mam zrobić,to się ciągnie,cierpię,ale jednocześnie nie mogę żyć bez niego. Zrobię wszystko,by go odzyskać. (zaraz usłyszę "takiego to nie warto")
Oboje jestescie siebie warci.

Cytat:
Typowa kobieta popełniająca typowy błąd.
Nie zrzucaj swoich bledow na karb domniemanej typowosci.

Cytat:
Oprócz rad pt. głupio robisz,czy ktoś uważa,że jest pozytywne rozpatrzenie tej sytuacji?
1. Przestan oklamywac swojego obecnego partnera, daj mu szanse na stworzenie szczesliwego zwiazku z kims, kto go bedzie kochal.
2. Zastanow sie nad soba i nad tym, czego chcesz.
3. Walcz o tego swojego bylego/zajmij sie czyms konstruktywnym.

Edytowane przez szmyrk
Czas edycji: 2011-02-04 o 18:34
szmyrk jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-04, 18:35   #14
Merys
Zakorzenienie
 
Avatar Merys
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 7 289
Dot.: Romans z byłym

Predzej czy pozniej Twoj romans sie wyda. Nie mozesz zapomniec o bylym, to chociaz zerwij z obecnym i nie traktuj go jak smiecia, nie zasluzyl na to.
Merys jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-04, 18:35   #15
krolewnasmieszka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 119
Dot.: Romans z byłym

a ja powiem ci tylko jedną rzecz.Ten koleś nie chce być z tobą.Chce pobzykać i nie dopatruj się niewiadomo czego.Chce bo MOŻE i tyle.
Jeśli tak by mu zależało to by zerwał, to by tez chciał być z tobą.
Mój kolega miał laskę-mężatkę.Odchodziła od męża 4 lata.Ja od początku mówiłam-jakby chciała to by odeszła.Ostatnio rzuciła kolegę, a z mężem jest nadal.
krolewnasmieszka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-04, 18:45   #16
Paula SHIN
Zakorzenienie
 
Avatar Paula SHIN
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 3 870
Dot.: Romans z byłym

Oboje jestescie siebie warci. Badz chociaz na tyle "dobra" i zostaw swojego obecnego faceta. Po co z nim jestes jesli wolisz ex?
__________________
Uwielbiam moje życie po zmianach. Przeszłości nie zmienię, ale muszę pracować na lepszą przyszłość

Bardzo, bardzo, bardzo szczesliwa
Nasze Drugie Dziecko


Paula SHIN jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-04, 18:46   #17
elfona
Raczkowanie
 
Avatar elfona
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 85
Dot.: Romans z byłym

Postaw wszystko na jedną kartę, albo wracacie do siebie, albo koniec romansu, kontaktu itp. jak kocha to wróci a jak nie to Cię tylko wykorzystywał, tak to widzę. Wydaje mi się, że Ty czekasz na to, że ktoś Ci tu powie, że tak on Ciebie kocha i jak się będziesz starac to do Ciebie wróci, ale po co on ma wracac, jak i tak ma to co chce. Po za tym jak, ktoś kocha i szanuje to nie robi sobie zabawki z życia tej drugiej osoby, czyli jak wie, że nie stac go na związek z Tobą , a także to ,ile Ciebie kosztuje taka sytuacja jaka jest między wami teraz, to powinien zniknąc z Twojego życia. Czy Ty myślisz, że on nie zdaje sobie sprawy, że chcesz go sexem oddzyskac? wykorzystuje Ciebie i tyle. A z tamtą dziewczyną jest bo chce, może w sexie średnio się układa więc zaspokaja się u Ciebie i tyle w temacie. I co z tego, że byłaś jego pierwszą miłością, pierwsza miłośc bardzo rzadko bywa też ostatnią i to nie jest argument do tego, żeby krzywdzic dwie niewinne osoby, jego dziewczynę i Twojego faceta. Tak czy owak powinnaś się rozstac ze swoim obecnym chłopakiem, bo zasługuje , jak każdy na kogoś kto go pokocha, a nie na dziewczynę co sama nie wie co ma zrobic z wlasnym tyłkiem, za przeproszeniem.
elfona jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-04, 18:46   #18
lady17
Wtajemniczenie
 
Avatar lady17
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 2 078
Dot.: Romans z byłym

Wydaje mi się, że jakikolwiek komentarz jest zbędny. Żal mi tylko bogu ducha winnego obecnego "chłopaka".
__________________
My road. My life. My dream.
lady17 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-04, 19:49   #19
LadyMK
Zakorzenienie
 
Avatar LadyMK
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Ziemia
Wiadomości: 3 535
Dot.: Romans z byłym

Cytat:
Napisane przez krolewnasmieszka Pokaż wiadomość
a ja powiem ci tylko jedną rzecz.Ten koleś nie chce być z tobą.Chce pobzykać i nie dopatruj się niewiadomo czego.Chce bo MOŻE i tyle.
Jeśli tak by mu zależało to by zerwał, to by tez chciał być z tobą.
Mój kolega miał laskę-mężatkę.Odchodziła od męża 4 lata.Ja od początku mówiłam-jakby chciała to by odeszła.Ostatnio rzuciła kolegę, a z mężem jest nadal.

a dodatkowo autorko jak ty rozstaniesz się z obecnym to były i tak z Tobą nie będzie, bo w końcu jego kobieta jest lepsza od Ciebie z jednego ważnego względu- NIE ZDRADZA
__________________
"Potrafię płakać a po chwili w siebie wierzyć, mimo doświadczeń mam cel, aby zwyciężyć"

Szczęściara
LadyMK jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-02-04, 19:53   #20
d0lcevita
Zakorzenienie
 
Avatar d0lcevita
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 3 432
Dot.: Romans z byłym

Cytat:
Napisane przez madana Pokaż wiadomość
Dodam: zażarcie niech walczy, pan zniknie na tzw. rynku i żadna inna takiego nie dostanie- na szczęście. Pazurami, cyckami, nogami, gadką - walcz, walcz zawzięcie o takie cudo.
nom...będzie o jedną taka kobietę i jednego takiego mężczyznę mniej w tzw. obiegu
__________________
"Wiem,że jak każda kobieta,mam więcej siły niż na to wygląda"
/Evita
d0lcevita jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-04, 20:18   #21
Wyrak
Zakorzenienie
 
Avatar Wyrak
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 19 268
Dot.: Romans z byłym

Cytat:
Napisane przez zlosnica89 Pokaż wiadomość
Witam,
zanim mnie zjecie i wyzwiecie od zdzir,proszę o wyrozumiałość. Nie jedna kobieta popełnia podobne błędy.
Otóż jestem głupią,naiwną kobietą,która spotyka się na seks ze swoim byłym.

Rozstaliśmy się po 2,5 roku związku. Byłam jego pierwszą dziewczyną i pierwszą miłością.
Przez jakiś czas prosił mnie,bym do niego wróciła,ale ja nie chciałam. Uznałam,że tak będzie lepiej.
Oboje znaleźliśmy sobie nowych partnerów. Naszym błędem było to,że za szybko znaleźliśmy... I minęło chyba za mało czasu,by się wyleczyć z miłości.

Bynajmniej dla mnie. Mimo,że to ja go odrzuciłam,to cierpiałam przez wiele miesięcy. Nie potrafiłam o nim zapomnieć. Mój obecny chłopak jest wyrozumiały i rozumie,że po tak długim związku szybko nie zapomnę.
Po etapie nienawiści przeszliśmy na etap przyjaźni z ex'em. Często ze sobą rozmawiamy.
Mój eks ma nową dziewczynę,z którą jest z powodów materialnych (ma seks,ma obiad,dzielą razem czynsz). Aby kogoś mieć.

Żałuję,że związałam się z nowym facetem. Mój mózg nie myśli o niczym innym jak odzyskać byłęgo. Nie potrafię bez niego żyć.
Spotkałam się z nim,by porozmawiać o nas,powiedzieć,że tęsknię za nim.
Spotkanie zakończyło się seksem.

Mam taką słabość do niego,że nie potrafię mu odmówić. Mój chłopak nigdy nie dorówna w łóżku byłemu,co potęguje chęć zdrady. Gdy go pytam,czy wrócimy do siebie,odpowiada że nie,bo zraniłam go odrzucając. Gdy to mówi,ma łzy w oczach.
Ale chętnie spotyka się ze mną na seks.
Jestem głupią kobietą,która zdradza swojego chłopaka ze swoim byłym
Zaraz usłyszę,że jestem suką,a ten ex to zwykły drań,który dobrze się ustawił bzykając 2 dziewczyny naraz i powinnam natychmiast to zakończyć.

Ale chcę zauważyć kilka spraw.
Byłam jego pierwszą miłością,której wiadomo się nie zapomina. Ma do mnie słabość,widzę to po nim. Uginają mu się nogi,gdy mnie spotyka. Sam mnie zagaduje. Widzę w nim cechy,które warto kochać. Gdy z nim jestem,powracają wszystkie wspomnienia.
Tylko...
Skoro ma dziewczynę,która co noc go zaspokaja,to po co mu ja?
Czego mu brakuje? Chodzi tu tylko o rozpowszechnianie swojego kodu genetycznego czy naprawdę brakuje mu mnie? i nie potrafi tego przyznać

Nasze życia się skomplikowały,mamy nowych partnerów,z którymi mieszkamy i których zdradzamy.
Pewnie ktoś napisze,że nawet jeśli się jakimś cudem znowu zejdziemy,to skąd mam pewność,że nie będzie mnie zdradzał,tak jak tą dziewczynę?
Nie mam. Zastanawiam się,czy jest to inny przypadek niż zwykłe zdradzanie,bo nasze uczucia nie wymarły i to słabość do siebie nawzajem ciągnie nas do siebie.

Nie wiem co mam zrobić,to się ciągnie,cierpię,ale jednocześnie nie mogę żyć bez niego. Zrobię wszystko,by go odzyskać. (zaraz usłyszę "takiego to nie warto")
Typowa kobieta popełniająca typowy błąd.

Oprócz rad pt. głupio robisz,czy ktoś uważa,że jest pozytywne rozpatrzenie tej sytuacji?
Nie, to nie jest inny przypadek, niz zwykle zdradzanie. Przestan sobie wmawiasz, ze znaczysz dla niego cos wiecej, bo robisz mu za panne do bzykania; tak samo, przestan lykac sciemy, ze on jest z inna z przyczyn materialnych.

Nie wmawiaj sobie, ze jestes typowa kobieta, popelniajaca typowe bledy, bo to takie same usprawiedliwianie sie, jak pisanie o jego rzekomej slabosci do Ciebie

Co juz z tym zrobisz, to Twoja brocha, tylko powinnas swojemu obecnemu dac spokoj, moze sobie znajdzie dziewczyne, ktora nie bedzie sie tak zachowywala.
__________________
Łajrak blog: https://wizaz.pl/forum/blog.php?u=288138

Myslisz, ze mu sie podobasz? Czyli rzecz o nadinterpretacji: https://wizaz.pl/forum/blog.php?b=2437

OCZY (patrz av) cisna mi na MOZG. Prosze wez to pod uwage przy czytaniu moich postow.
Wyrak jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-04, 20:22   #22
201607131114
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 2 330
Dot.: Romans z byłym

Do pewnego stopnia Twoja historia bardzo przypomina moją, sprzed kilku lat. Też rozstałam się z moja pierwszą miłością po 2,5 roku, też przez rok cos tam próbował zrobić, a potem, gdy się znowu spotkaliśmy ciągnęło nas ku sobie. Ale się nie posunęłam dalej bo zadając sobie pytanie czego naprawdę chce przypomniałam sobie dlaczego właściwie się rozstaliśmy. On się nie zmienił więc po co pakowac sie w te same problemy?

Jak już dziewczyny pisały, nawet jeśli będziesz o niego walczyć prawdopodobnie nic z tego nie będzie, bo on już się wygodnie "ustawił". No i zastanów się, po co właściwie jesteś z obecnym, skoro kochasz byłego? Krzywdzisz chłopaka, i siebie przy okazji. Zerwij z nim, po byłym już wiesz, jak to się robi.
201607131114 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-04, 20:26   #23
dominikmeller25
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 4 166
Dot.: Romans z byłym

jeżeli seks z obecnym jest słaby to odejdź, co za problem?

koleś jest świetny, pytasz się czy wrócicie do siebie on mówi NIE bo mnie skrzywdziłaś odrzucając, ale to jakoś mu nie przeszkadza na seks z Tobą?
koleś się Tobą bawi, a Ty tylko ranisz swojego faceta, więc pakuj swoje rzeczy i wyprowadź się od niego nawet dzisiaj bo po co masz być z kimś kogo nie kochasz i nie szanujesz?
dominikmeller25 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2011-02-04, 20:30   #24
Nektaryna
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 1 045
Dot.: Romans z byłym

Cytat:
Napisane przez Wyrak Pokaż wiadomość
Nie, to nie jest inny przypadek, niz zwykle zdradzanie. Przestan sobie wmawiasz, ze znaczysz dla niego cos wiecej, bo robisz mu za panne do bzykania; tak samo, przestan lykac sciemy, ze on jest z inna z przyczyn materialnych.

Nie wmawiaj sobie, ze jestes typowa kobieta, popelniajaca typowe bledy, bo to takie same usprawiedliwianie sie, jak pisanie o jego rzekomej slabosci do Ciebie

Co juz z tym zrobisz, to Twoja brocha, tylko powinnas swojemu obecnemu dac spokoj, moze sobie znajdzie dziewczyne, ktora nie bedzie sie tak zachowywala.
Bingo.
Zawsze wspólna cecha kobiet, które są kochankami. Myślą, że są dla męzczyzn wyjątkowe, "lepsze" od zdradzanych partnerek, to im mężczyzna patrzy głęboko w oczy, to do nich mówi inaczej niż do kobiety z którą jest.
Mężczyzna wg kochanki w oczach ma łzy w oczach jak jej mówi, że nie może z nią być, męczy się z tym spać nie może po nocach, cierpi z obecną dziewczyną.
A rzeczywistość jest zupełnie inna tylko mnie zastanawia jak dziewczyny potrafią takie rzeczy nawkręcać
I mam wrażenie że im gorzej mężczyzna traktuje kochankę tym ona bardziej poetyczne komentarze pisze jak on ją kocha i jak on na nią patrzy
__________________
Sesja się zbliża...
Nektaryna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-04, 20:32   #25
baobabka
Zadomowienie
 
Avatar baobabka
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 996
Dot.: Romans z byłym

Cytat:
Napisane przez zlosnica89 Pokaż wiadomość
Bynajmniej dla mnie. Mimo,że to ja go odrzuciłam,to cierpiałam przez wiele miesięcy. Nie potrafiłam o nim zapomnieć. Mój obecny chłopak jest wyrozumiały i rozumie,że po tak długim związku szybko nie zapomnę.
Po pierwsze- przynajmniej.

Po drugie..zupełnie nie rozumiem- skoro cierpi się po zerwaniu z jedną osobą nie jest się gotowym na kolejny związek, to oczywiste. Nie rozumiem tego biedaka, któremu doprawiasz rogi. Czemu on toleruje, że "szybko nie zapomnisz"? Niejasne.

Ja nie mogłabym być z partnerem, który myśli o byłej.

Po co jesteś ze swoim chłopakiem? Zostaw go i bądź sobie dalej kochanką. Niech ma szansę na szczęśliwy związek bez oszustw.
__________________
Cytat:
Napisane przez sine.ira Pokaż wiadomość
Małżeństwo nie gwarantuje posiadania męża.
baobabka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-04, 20:44   #26
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
Dot.: Romans z byłym

Cytat:
Napisane przez zlosnica89 Pokaż wiadomość
Witam,
zanim mnie zjecie i wyzwiecie od zdzir,proszę o wyrozumiałość.
Tu tak nie ma, dostałaś same mądre, konkretne rady.
Cytat:
Napisane przez zlosnica89 Pokaż wiadomość
Nie jedna kobieta popełnia podobne błędy.
Niejeden nie myje rąk po toalecie i co z tego? To wcale Cię nie usprawiedliwia.
Cytat:
Napisane przez zlosnica89 Pokaż wiadomość
Otóż jestem głupią,naiwną kobietą,która spotyka się na seks ze swoim byłym.
Nie byłoby to aż tak głupie i naiwne, gdybyście nie byli w związkach.
Cytat:
Napisane przez zlosnica89 Pokaż wiadomość
Przez jakiś czas prosił mnie,bym do niego wróciła,ale ja nie chciałam. Uznałam,że tak będzie lepiej.
Z jakichś przyczyn tak uznałaś. Co się stało, że się posypało?
Cytat:
Napisane przez zlosnica89 Pokaż wiadomość
Mój eks ma nową dziewczynę,z którą jest z powodów materialnych (ma seks,ma obiad,dzielą razem czynsz). Aby kogoś mieć.
Naprawdę wierzysz w tę ściemę? Seks, obiad i połowę czynszu może mieć z Tobą.

Chyba że ona jest bardziej nadziana... Odziedziczy po niej kawał ziemi? Kamienicę w centrum Krakowa? Dostanie od teścia samochód na urodziny, a wakacje na Bahamach pod choinkę?
Cytat:
Napisane przez zlosnica89 Pokaż wiadomość
Żałuję,że związałam się z nowym facetem. Mój mózg nie myśli o niczym innym jak odzyskać byłęgo. Nie potrafię bez niego żyć.
Musisz koniecznie zerwać z nowym, nie krzywdź go dłużej.
Jak on się dowie o romansie i Cię rzuci, to zostaniesz sama, a tamten wcale nie zerwie ze swoją dziewczyną.
Cytat:
Napisane przez zlosnica89 Pokaż wiadomość
Gdy go pytam,czy wrócimy do siebie,odpowiada że nie,bo zraniłam go odrzucając. Gdy to mówi,ma łzy w oczach.
Ale chętnie spotyka się ze mną na seks.
Nie sądzisz, że on chce się na Tobie odegrać? Rozkochać Cię w sobie na nowo, naobiecywać gruszek na wierzbie i zostawić na lodzie?
Cytat:
Napisane przez zlosnica89 Pokaż wiadomość
Byłam jego pierwszą miłością,której wiadomo się nie zapomina.
Uwielbiam tę bzdurną teorię!
Byłam z pierwszym chłopakiem 2,5 roku i zostawiłam to daleko za sobą, nie myślę o nim, nie czuję nic do niego, czasem nawet nie poznaję na ulicy.
Cytat:
Napisane przez zlosnica89 Pokaż wiadomość
Ma do mnie słabość,widzę to po nim. Uginają mu się nogi,gdy mnie spotyka. Sam mnie zagaduje.
No i co z tego? Nie chce z Tobą być w związku.
Do niej też ma słabość, też uginają mu się nogi przy niej, a w dodatku chce z nią dzielić codzienność...
Cytat:
Napisane przez zlosnica89 Pokaż wiadomość
Skoro ma dziewczynę,która co noc go zaspokaja,to po co mu ja?
Czego mu brakuje? Chodzi tu tylko o rozpowszechnianie swojego kodu genetycznego czy naprawdę brakuje mu mnie? i nie potrafi tego przyznać
Jak już pisałam wyżej, myślę, że może chcieć się na Tobie odegrać.
Cytat:
Napisane przez zlosnica89 Pokaż wiadomość
Zrobię wszystko,by go odzyskać. (zaraz usłyszę "takiego to nie warto")
To rób! Wpadnij do nich z niespodziewaną wizytą i powiedz jej o romansie. A potem popatrz na niego jak się tłumaczy.
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.
Malla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-04, 22:06   #27
d0lcevita
Zakorzenienie
 
Avatar d0lcevita
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 3 432
Dot.: Romans z byłym

Cytat:
Napisane przez Malla Pokaż wiadomość

To rób! Wpadnij do nich z niespodziewaną wizytą i powiedz jej o romansie. A potem popatrz na niego jak się tłumaczy.
dobre

i koniecznie tu na watku napisz jak sie zachowa
__________________
"Wiem,że jak każda kobieta,mam więcej siły niż na to wygląda"
/Evita
d0lcevita jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-04, 22:36   #28
milka8686
Zadomowienie
 
Avatar milka8686
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 1 446
Dot.: Romans z byłym

Cytat:
Napisane przez Malla Pokaż wiadomość

Nie sądzisz, że on chce się na Tobie odegrać? Rozkochać Cię w sobie na nowo, naobiecywać gruszek na wierzbie i zostawić na lodzie?
całkiem prawdopodobne ( w szczególności jesli to facet, którego ego nie jest najmniejsze)
milka8686 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-04, 22:50   #29
Nektaryna
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 1 045
Dot.: Romans z byłym

Wogóle może mi ktoś powie bo ja nie rozumiem jednej rzeczy.
Myślę że każda kobieta chce mieć faceta tylko dla siebie i wieść na temat zdrady powoduje, że wali jej się świat na głowę, czuje do niego obrzydzenie itd. Wtedy gdy dowiaduje się że partner spał z inną traci do niego zaufanie itd.
A jak kobieta nie jest partnerką tylko tą drugą to toleruje to, że facet wraca do domu i bawi się w łóżku ze swoją kobietą i jeszcze później napisze "bo tylko mi on tak patrzy w oczy". I trwa tak to miesiącami niekiedy latami jak kochanek wraca do domu do ciepłego łóżeczka, a kochanka z wytęsknieniem czeka na kolejny raz...
To kochanka nie czuje zazdrości?
__________________
Sesja się zbliża...
Nektaryna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-04, 23:52   #30
angelikak1988
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Radom i okolice :)
Wiadomości: 11
Dot.: Romans z byłym

[QUOTE=zlosnica89;24854299]Witam,
zanim mnie zjecie i wyzwiecie od zdzir,proszę o wyrozumiałość. Nie jedna kobieta popełnia podobne błędy.
Otóż jestem głupią,naiwną kobietą,która spotyka się na seks ze swoim byłym.

Rozstaliśmy się po 2,5 roku związku. Byłam jego pierwszą dziewczyną i pierwszą miłością.
Przez jakiś czas prosił mnie,bym do niego wróciła,ale ja nie chciałam. Uznałam,że tak będzie lepiej.
Oboje znaleźliśmy sobie nowych partnerów. Naszym błędem było to,że za szybko znaleźliśmy... I minęło chyba za mało czasu,by się wyleczyć z miłości.


Wiesz, znam osobę, która miała tak samo jak Ty. Postanowili się rozstać. Była ogromna awantura. Płacze, żale. Później przyjaźń....seks, taki przyjacielski, jak mawiali. Początkowo, kiedy rozmawiałam z nimi (osobno, jako przyjaciółka jednego i drugiego, co było trudne) tłumaczyli się, że poprostu dobrze im w łóżku. Mieli innych partnerów. Dostali dobrą lekcję życia. I Ona i On. Efekt tego spotykania był taki, że spowrotem są razem. Od dwóch lat szczęśliwym małżeństwem, od 2 tyg rodzicami ślicznej córeczki.
Jeśli coś do niego czujesz, porozmawiaj. Podobno nie wchodzi się dwa razy do tej samej wody, ale jak sama wiem, czasami warto. Znacie się dobrze, dogadzacie w łóżku i jest ok.
Trzymam kciuki.
angelikak1988 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:18.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.