![]() |
#1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 121
|
Brak ojca.
Czy uważacie że brak ojca wpływa na charakter i życie dziecka w przyszłości?
Np. kobietę która wychowała się bez ojca pociągają starsi mężczyźni itd.
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 281
|
Dot.: Brak ojca.
Oczywiście, że ma wpływ i o tym możnaby machnąc cały pokaźny wykład. Po sobie wiem, że niekoniecznie dużo starsi faceci pociągają dziewczyny wychowywane bez ojca. Chodzi głownie o "niedokochanie i niedoopiekowanie". Szukam w partnerach głównie opiekuna, osoby, na którą mogłabym zrzucić trochę odpowiedzialności za wszystko. I najlepiej, zeby całował w czółko, brał na kolanka i mówił, wszystko będzie dobrze, ja się o to postaram. No i podobno takie dziewczęta są bardziej poddatne na bulimię (zaliczyłam to niestety)
__________________
Jestem mojego życia punktem zapalnym
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 1 802
|
Dot.: Brak ojca.
e tam, jak sie upre to wykaze wam wplyw paprotki na oknie na moja osobowosc
ojciec zostawil moja mame jak mialam jakies dwa latka - sklonnosci do duzo starszych facetow nie mam, maz ma raptem trzy lata wiecej niz ja, bulimia to tez nie moja bajka, a do tego jestem osoba silna, nie ogladajaca sie na "pocieszyciela", bioraca odpowiedzialnosc na siebie i nie znoszaca roztkliwiania sie oczywiscie, wszystko moge podciagnac pod traume zwiazana z wychowywaniem sie w niepelnej rodzinie tylko po cholere? |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
Przyjaciel wizaz.pl
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
|
Dot.: Brak ojca.
Jednak coś w tym jest, że często osoba która dotkliwie odczuła brak ojca w dzieciństwie (i może to być też ojciec mieszkający z rodziną, ale wiecznie zajęty pracą, duchowo nieobecny) - ma skłonność do wiązania się ze starszymi mężczyznami właśnie w poszukiwaniu poczucie bezpieczeństwa otrzymywanego ze strony mężczyzny, którego nie miała w dzieciństwie. To nie są żadne dyrdymały
![]() Oczywiście, że nie każda osoba wychowana bez ojca będzie ciągnąć do starszych facetów, jak również nie każda lubiąca starszych będzie osobą wychowaną bez ojca. Niemniej jednak to często może mieć wpływ. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Pyrlandia
Wiadomości: 479
|
Dot.: Brak ojca.
Popieram Ushie. Na mnie brak ojca wpłynął raczej pozytywnie. Wiem, że nie jest mi potrzebny facet do przysłowiowego wbicia gwoździa, bo sama potrafię to zrobić. Nie pociągają mnie starsi faceci, a już na pewno nie opiekuńczy.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 380
|
Dot.: Brak ojca.
Może wpłynąć,ale nie musi. Mój tata zmarł jak miałam 14 lat,zatem dojrzewałam i wchodziłam w dorosłośc bez ojca,ale w moim przypadku jego brak nie miał jakiegoś większego wpływu na wybór partnerów. Mój były Tż był rok starszy,obecny - 5 lat starszy,ale uważam że to nie n brak ojca wzbudzał we mnie potrzebe znajdywania starszych i dojrzalszych. Chociaż pierwszy okazał sie z leksza dzieciakiem
![]() ![]() Ale oczywiście różni ludzie,różne sytuacje. Niektóre kobiety wychowywały się od małego bez taty i w tym wypadku może być tak że w przyszłości mogą doszukiwac się odpowiedzialności i dojrzalszego podejścia do życia w starszych m.eżczyznach Ale uważam że nie jest to regułą.
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 1 100
|
Dot.: Brak ojca.
Oczywiście, że ma na niektóre aspekty życia. Sama jestem takim dzieckiem wychowanym bez ojca. Jednak przez to stałam sie bardziej dojrzała niż moi rówieśnicy. Robię wszystko, aby nie zawieść mojej mamy. Zabawa zabawą, ale życie traktuje poważnie. Co do mężczyzn myślę, że na pewno oczekujemy pewnych ojcowskich zachowań. Aczkolwiek na to nie mam potwierdzenia, bo jestem uwikłana w związek z facetem, który jest raczej dzieckiem i to ja biorę odpowiedzialonść i troszczę się o wszystko. Co do bulimii też przeżyłam, ale nie wiem, czy to ma akurat coś wspólnego z ojcem.
__________________
nauczyłam się, że to nie grzech mówić prawdę, nawet jeśli siebie przedstawia się wtedy w samych superlatywach
|
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#8 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 19 268
|
Dot.: Brak ojca.
Tak, ma wplyw. Jaki to juz zalezy od osoby, ale niewatpliwie to istotne wydarzenie w zyciu.
__________________
Łajrak blog: https://wizaz.pl/forum/blog.php?u=288138 Myslisz, ze mu sie podobasz? Czyli rzecz o nadinterpretacji: https://wizaz.pl/forum/blog.php?b=2437 OCZY (patrz av) cisna mi na MOZG. Prosze wez to pod uwage przy czytaniu moich postow. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#9 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 4 123
|
Dot.: Brak ojca.
Wszystko czego człowiek doświadcza w życiu ma na niego wpływ. Ja raczej bym powiedziała, że życie pod jednym dachem ze złym ojcem jest gorsze niż życie bez niego.
Powiem jaki wpływ na mnie miało to, że mój ojciec nie był najlepszym. Zafundował nam piekło na ziemi. Jeszcze jak byłam mała to zobaczyłam za dużo i za dużo usłyszałam jak na kruchą psychikę dziecka. Potem jak byłam w wieku 12-17lat musiałam zmagać się jako jedyna myśląca osoba (brat był malutki) ze skutkami jego zachowania (silna depresja i wszystko co się z nią wiąże mojej mamy). Dorosłam bardzo szybko. I teraz jak to na mnie wpłynęło. W wieku 18 lat zamieszkałam sama, z dala od rodzinnego miasta. Jestem zupełnie samodzielna. Myślę, że otoczyłam się grubym pancerzem ochronnym i ciężko do mnie dotrzeć. Mam oczywiście nerwicę, jak mój brat i mama. Ale jestem silna psychicznie. Z całą pewnością nie wzruszają mnie "wielkie problemy" moich koleżanek. Ciężko mi zrozumieć ludzi użalających się nad sobą bo właśnie wtedy myślę sobie "ok, rozumiem, że jest Ci ciężko, ale jakbyś przeżyła to co ja to z całą pewnością nie płakałabyś z powodu takich bzdetów". Przez to też, jestem troszkę niekompromisowa i nie daję sobie w kaszę dmuchać. Nie do końca ufam ludziom, a nawet większości nie ufam. Ze swojego otoczenia bezapelacyjnie wywalam osoby, które przedstawiają taki typ osobowości jak mój ojciec. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#10 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: hell or heaven?
Wiadomości: 226
|
Dot.: Brak ojca.
ojciec nie mieszka z nami od 9 lat. byl moim kochanym tatusiem a ja jego oczkiem w glowie....doszlo do tego,ze swiadomie nie utrzymuje z nim kontaktow( za duzo razy mnie zawiodl w pewnych kwestiach) obecnie doszlo do tego,ze nie mysle juz o nim jako o moim ojcu. nie zastanawialam sie nad tym czy jego brak mogl miec wplyw na osobowosc. mysle,ze przez to stalam sie silniejsza, w kregu moich zainteresowan nie ma facetow duzo starszych. jedynie co moze silnie szukam w nich-to oparcia i zapewnienia bezpieczenstwa, ale mysle,ze kazda dziewczyna wychowywana bez ojca czy tez z, wlasnie tego poszukuje.
__________________
Żeby mieć kwiatki, wcale nie trzeba ich sadzić ![]() Królowa swojego losu, księżniczka własnej bajki.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#11 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 3 647
|
Dot.: Brak ojca.
Cytat:
Mnie otaczało zawsze duzo facetów w sensie dziadek, wujkowie, kuzyni i nie odczuwałam w dzieciństwie az takiego braku ojca. jednak teraz pociągaja mnie faceci stasi , ale bez przesady - tak w wieku 23-28 lat. Moze dlatego tez, ze uwazam, ze tacy faceci juz w miare sa dorosli i dojrzali [chociaz z tym mozna polemizowac ![]() dodam, ze ojciec odszedł do innej kobiety gdy miałam 3 miesiące.
__________________
Nasz Wielki Dzień ![]() 09.08.2014 Antosia 12.05.2015
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysły na prezent
![]() |
#12 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 29
|
Dot.: Brak ojca.
Mój obciec był draniem, umarł gdy miałam 8 lat, potem był kolejny partner mojej mamy który był nie mniejszym draniem niż ojciec, a od dwuch lat mama mieszka z super facetem, uwielbim go i nie raz mam ochotę żeby wziął mnie na kolanka, pocałował w czółko- tak jak powinien to robić ojciec. ZBrak ojcia miał na mnie bardzo duży wpływ, ale też dużo mnie w życiu nauczył. Miała wokół siebie dużo szczęśliwych, pełnych rodzin z których mogę czerpać wzorce. Ale zgadzam się z tym że szukam facetów starszych, którzy dadzą mi poczucie stabilizacji i bezpieczeństwa
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#13 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Brak ojca.
Mój ojciec umarł gdy miałam 2 latka. Wcześniej nie zauważałam wpływu tej sytuacji na moje życie. Ale teraz niestety już widzę. Moja mama była cały czas sama. W domu nie było żadnego mężczyzny (oprócz brata). Nie widziałam nigdy jak powinny wyglądać relacje damsko-męskie. Uważam, że pod tym względem jestem niejako 'upośledzona'. Jak jestem z jakimś facetem kompletnie nie wiem jak się zachowywać. Żadnego z moich facetów nie umiałam pierwsza przytulić, pocałować, powiedzieć jakieś miłe słowo... chociaż naprawdę chciałam. Ale jak przychodziło co do czego to nie umiałam. Czułam, że jest to takie sztuczne. Nie jestem jakimś potworem bez uczuć. Chcę, ale nie potrafię się do tego zabrać. Przez to psuje wszystko zawsze... wychodzę na osobę pozbawioną uczuć.
Jest jeszcze parę rzeczy, ale teraz niestety mówię już dobranoc ![]()
__________________
dirrtyKatrina ![]() Moonwalker |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#14 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 3 647
|
Dot.: Brak ojca.
Cytat:
![]() ![]()
__________________
Nasz Wielki Dzień ![]() 09.08.2014 Antosia 12.05.2015
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#15 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
|
Dot.: Brak ojca.
Wszytsko ma wplyw na nasze zycie ,czasami wieksze czasami mniejsze.
Nasza postawa ,charakter,sklonnosci zaleza jednak wduzej mierze od nas samych. Mysle ze jednak lepiej kiedy tego ojca nie ma i fizycznie i psychicznie niz mialaby byc fizycznie ale psychcznie odczuwac brak jego obecnosci. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#16 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 17 829
|
Dot.: Brak ojca.
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#17 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 5 043
|
Dot.: Brak ojca.
ma oczywiście, że tak
natomiast co człowiek, co historia życiowa - to inny wpływ. jeden się załamuje, jeden usamodzielnia, ktoś inny sobie radzi. ktoś sobie będzie szukał faceta starszego, ktoś inny wręcz przeciwnie (byle tylko nie tatusiował, całe życie obeszło się bez tego). wychowanie, dorastania itd to bardzo długie i skomplikowane procesy, na które nawet drobiazgi mają nieraz ogromny wpływ. brak jednego z rodziców... nie zaryzykuję się zaliczyć tego do drobiazgów... ale przecież nie musi być to żaden negatywny efekt.
__________________
Pożądanie zadowoli się każdą, byle jaką. Ale dusza pragnie tylko jednej - jedynej, wybranej. (H. Sakutaro) wróciłam ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#18 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 4 423
|
Dot.: Brak ojca.
wplyw ma napewno,jak zreszta wszystko co nas spotyka. moj ojciec umarl gdy mialam 11 lat,mama dgy 10. jestem z facetem o 13 lat starszym,ale miedzy nami relacji choc odrobine przypominajacych wzorzec ojciec-corka. i powiem Wam,ze dopiero tutaj przeczytalam taka teorie..hmmm
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#19 |
Użytkownik ma kliknąć w link aktywujący (mail)
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 8 198
|
Dot.: Brak ojca.
Brak ojca ma olbrzymi wpływ na dziecko, obojętnie czy to chlopak czy dziewczynka i jak już ktoś wspominał często objawia się to w relacjach damsko-męskich. Także nasze dzieciństwo ciągnie się za nami całe życie...
|
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysły na prezent
![]() |
#20 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 87
|
Dot.: Brak ojca.
ja nie mam ojca od urodzenia..
zostawił Nas.. nie jestę przez to lesbą itp A chłopcy? Może nie umiem z nimi postepowac. Myślę czasem, że sama będąc męska i kumpelą to będę przyciągać ich uwagę. Chciałabym mieć przyjaciela, który nauczy mnie jeździć na desce, który nauczy mnie się bić i z którym mogę bekać i pluć na odległość. Chciałabym miec chłopaka-przyjaciela. Niekoniecznie z pluciem. Ale żeby był szczery, pomagał mi.. Bym mogła zawsze na niego liczyć, a on na mnie. By nie było to tylko chodzenie na imprezki i szlajanie się za rączkę po mieście, jak u moich koleżanek. ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#21 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 1 482
|
Dot.: Brak ojca.
na pewno ma wpływ .. ja pamiętam że od małego otaczały mnie kobiety, więc w towarzystwie jakiegokolwiek mężczyzny byłam skrępowana, zawstydzona, czesto zdenerwowana co przenosiło sie na złośliwośći ..
nie wiedziałam jak powinien wyglądać związek damsko-męski, nie umiem stworzyć takiego związku , musze sama metodą prób i błędów uczyć sie tego .. co jest bardzo bolesne ![]() za tatą mimo wszystko zawsze tęskniłam, chciałam żeby mnie przytulił ,pogadał zabrał gdzieś .. czekałam z tęsknotą na każdy telefon, czy choćby sms-a .. chociaż bardzo dużo razy mnie zawiódł i wiele łez przez niego wylałam . i ja nie szukam w chłopakach " tatusia " , do tej pory kręcili mnie własnie na jego podobieństwo ... troche chłodni, olewający ... niezbyt opiekuńczy.. ten typ chłopaka mnie do siebie przyciąga.
__________________
Ostatni raz w siebie zwątpiłam !
Edytowane przez Costynuuna Czas edycji: 2008-12-28 o 09:49 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#22 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 1 147
|
Dot.: Brak ojca.
wychowałam się bez ojca i chciałabym mieć partnera silnego, twardo stąpającego po ziemi, który by się mną zaopiekował. nie takiego beztroskiego imprezowicza.
bulimii nie przeżyłam, za to anoreksję - ale nie widzę związku.
__________________
gdy mi jest dobrze moja dusza mruczy. M.Peszek Edytowane przez Hedonia Czas edycji: 2008-12-28 o 02:07 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#23 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: XXX
Wiadomości: 4 234
|
Dot.: Brak ojca.
u mnie to mama zostawiła ojca pijaka, on potem rzadko utrzymywal ze mna kontakt.
dzieki niemu nie ufam facetom, wydaje mi sie ze nie ma sensu sie z nikim wiazac bo kazdy i tak mnie zostawi albo bede w tym zwiazku nieszczesliwa. jestem uprzedzona do zawierania malzenstwa i posiadania dzieci bo po co jesli kiedys tam to wszystko sie rozpadnie? wiem ze nie zawsze tak jest i wielu ludziom sie udaje ale na wszystko patrze z perspektywy zwiazku mamy z tata.
__________________
"Life is like a box of chocolates. You never know what you're gonna get." 2014 ![]() ![]() ![]() nic mnie bardziej nie drażni jak brak składów w KWC oraz na blogach kosmetycznych ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#24 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Brak ojca.
Ja uważam, że ma to wpływ, a jaki...to już zależy od dziecka i tego, jak bardzo odczuło brak ojca.
Jak juz dziewczyny pisały, niektóre są dużo silniejsze, zaradne, wcale im to nie przeszkadza, mają partnerów w swoim wieku. Inne, szukają wsparcia w starszych mężczyznach. Ja chyba łączę te dwie grupy w sobie, nie mam ojca od 2 roku zycia.odszedł od mamy. na początku w szkole czułam się okropnie- dzien ojca organizowany, wszyscy tatusiowie przychodzili- moj nie. wycieczka szkolna- najlepiej zeby kilku tatusiów pojechało- moj nie moze, bo go nie ma. wizyta znajomych, koleżanek w domu- a gdzie twoj tata?- nie ma. Bylo mi okropnie głupio z tym, czułam sie gorsza. wszystkie dzieci mają a ja nie. zaczełam wtedy kłamac, ze moj tata wyjechał za granice pracowac. Pozniej w szkole sredniej okazalo sie, ze rozwody i brak jednego z rodziców to nie rzecz wstydliwa. ze moi znajomi akceptują mnie mimo to, ze nie mam ojca. nikt o nic nie pytał. dzis, jestem samodzielna, umiem wkrecic zarówke, wbic gwoździa, umiem opierniczyc kogos kto mnie zaczepia na ulicy, czuje sie silna psychicznie. Jednocześnie w chwilach zwątpienia, chciałabym aby to szpakowaty pan mnie przytulił zamiast mamy, powiedział, ze jestem jego małą dziewczynką i mnie kocha najbardziej na świecie. trudno. do dzis jednak słowo "tata" cieżko mi przechodzi przez gardło, nawet gdy mam powiedziec np koleżance ze widziałam jej TATĘ. używam słowa ojciec. wiem, ze dla wiekszosci z Was nie ma to wiekszego znaczenia, ale słowo TATA, dla mnie ma. aa...moj TŻ jest 10 lat starszy ode mnie...
__________________
![]() ![]() FoodSenses INSTA #foodphotography #fitfood |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#25 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 1 147
|
Dot.: Brak ojca.
Cytat:
dopiero w LO zrozumiałam, że to nie jest wstydliwa sprawa. ja nawet się wykręcałam podstawówce, gimnazjum przed odwiedzającymi koleżankami - że wyjechał, że za miesiąc wróci .. strasznie mi to ciążyło i utkwiło w podświadomości do dziś. szczególnie, że miałam taką przewredną koleżankę w 6 klasie podstawówki, plotkara, wiedziała prawie wszystko o każdym. zazdrościła mi najprawdopodobniej i gdy miałam jakiś nowy, fajny ciuch/ cos z biżuterii - koraliki itp. zawsze wyśmiewała i sarkastycznym tonem się prawie darła 'pewnie z alimentów za to zapłaciłas'. dobrze, że to już za mną, ale ślady w psychice zostają.
__________________
gdy mi jest dobrze moja dusza mruczy. M.Peszek Edytowane przez Hedonia Czas edycji: 2008-12-28 o 12:31 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#26 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: .
Wiadomości: 1 234
|
Dot.: Brak ojca.
Cytat:
![]() ![]() ja też. ![]()
__________________
"Bo na twych stopach chodzi szczęście moje!" Leopold Staff |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#27 | ||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 3 647
|
Dot.: Brak ojca.
Cytat:
Cytat:
![]() Cytat:
Cytat:
__________________
Nasz Wielki Dzień ![]() 09.08.2014 Antosia 12.05.2015
![]() Edytowane przez mimi_77 Czas edycji: 2008-12-28 o 16:16 |
||||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#28 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
|
Dot.: Brak ojca.
A ja myślę, że zależy to od charakteru, osobowości.
Wychowałam się bez ojca i co z tego? Nigdy nie pociągali mnie starsi mężczyźni - nie szukałam w osobie ukochanego tatusia. Nigdy nie czułam się gorsza. Miałam i mam Mamę. Lepiej mieć jednego rodzica, a dobrego, niż oboje i awantury. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#29 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 3 965
|
Dot.: Brak ojca.
Cytat:
Nie ma reguły..
__________________
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#30 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: za siedmioma górami :P
Wiadomości: 1 726
|
Dot.: Brak ojca.
ja wychowywałam się bez ojca.
![]() przywykłam do tego i naprawdę nie brakuje mi go, bo chociaż nie mam z nim dosłownie żadnego kontaktu, mam naprawdę wspaniałą mamę i wcale nie chcialabym miec w domu jakiegos chłopa ktory nie daj boże zrzędziłby że sie nie zachowuje tak jak powinnam, sprawdzał, kontrolował, ograniczał itp. . do ojca miałam żal przez długi czas ale teraz jest mi kompletnie obojętny, już nawet pieniędzy od niego nie chce. gdyby w tej chwili zadzwonił i powiedział że chce się ze mną spotykac to bym go do diabła posłala ;] gdyby umarl nie poszłabym na pogrzeb. ogólnie nie zastanawiałam się przez długi czas jak ten brak ojca na mnie wpłynął, ale pamiętam jak niedawno rozmawiałam z mamą o moim eks i ona powiedziała że mam taki dystans do facetów i jestem taka cyniczna chwilami i taka nieufna i podejrzliwa jakbym była dużo dużo starsza i miala za sobą wiele więcej rozczarowań niż faktycznie mam. od paru osób usłyszałam że jestem strasznie wymagająca i mam feministyczne poglądy ![]() kiedys czytałam cos o kobietach wychowujących się bez ojca, i ponoć tak to własnie działa, albo wielkie rozczarowanie i dystans do facetów albo ogromna potrzeba bliskości.
__________________
moje życie to kupa ;p |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:45.