|
|
#1 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 82
|
czy mówicie o tym swojemu Tż?
Witajcie!
Od czasu do czasu kiedy nachodzi mnie wielka ochota a nie ma przy mnie mojego Mężczyzny lubię dogodzić sobie sama... nie jest to często i zastanawiam się czy powinnam mu o tym powiedzieć czy też lepiej nie? Czy Wy o tym mówicie swoim Facetom???I czy uważacie, że kiedy np w poniedziałek się masturbujecie to we wtorek ciężej jest Wam osiągnąć podniecenie z Mężczyzną? Czy nie widzicie różnicy w poziomie ochoty na seks??? Pozdrawiam i czekam na odpowiedzi z niecierpliwością ![]() |
|
|
|
|
#2 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 2 513
|
Dot.: czy mówicie o tym swojemu Tż?
My nie mamy przed soba tajemnic wiec jesli dogadzam sobie sama on wie o tym chociaz odkad mam tż zdarza mi sie to bardzo rzadko ale jednak zdarza i nie ma to wplywu na moje podniecenie jak juz jestem z tż
a jesli chodzi o to czy powiedziec jesli rozmawiacie zawsze szczerze o wszystkim to ja bym powiedziala
__________________
Z nikim nie jest mi tak zwyczajnie jak z tobą i to właśnie jest wyjątkowe ![]()
Edytowane przez bini6 Czas edycji: 2011-05-10 o 10:29 |
|
|
|
|
#3 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 82
|
Dot.: czy mówicie o tym swojemu Tż?
Dzięki za odpowiedź
mnie też to się zdarza bardzo rzadko od kiedy jestem ze swoim Tż. Ale kiedyś jak o tym rozmawialiśmy to stwierdziliśmy, że nie będziemy tego robić sami tak po prostu. I teraz czuje się strasznie, bo czuję, że nie zawsze to jednak wychodzi...i nie wiem skąd ale mam wyrzuty sumienia
|
|
|
|
|
#4 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z kupy gruzu
Wiadomości: 18 377
|
Dot.: czy mówicie o tym swojemu Tż?
Cytat:
Cytat:
__________________
Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę.
Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania. Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się. Śledź też pies! - blogujemy ♥ |
||
|
|
|
|
#5 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 22 811
|
Dot.: czy mówicie o tym swojemu Tż?
To wez powiedz, czy rzeczywiscie Twoj facet nie daje rady zaspokoic Cie tak jak Ty sama? Bo tak wszyscy strasza, ze od masturbacji potem sie nic nie czuje z facetem itd., jest w tym cos?
Poza tym to nie zdrada, po co ma wiedziec? |
|
|
|
|
#6 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 3 104
|
Dot.: czy mówicie o tym swojemu Tż?
Skoro mu coś obiecałaś, to teraz bądź szczera i powiedz, ze czasami nie dajesz rady wytrzymać, to nic złego.
Poza tym wątpie zbey on ani razu się ze sobą nie zabawiał od tej Waszej obietnicy ![]() Ja rowniez mimo, ze jestem w związku ze swoim Tżtem, to ja i on wiemy ze to robimy i nie mamy z tym zadnych problemow. Na moje podniecenie 2-go dnia to nie wpływa. Choć jak wiem, że bede się widzieć Tżtem, to wole poczekać ten jeden dzień i się przegłodzić
__________________
PODPISZ SIĘ I POMÓŻ!!!! http://www.uniteddogs.com/stopkillingdogs/ W mieleckim schronisku mieszka ok. 150 bezdomnych zwierzaków ![]() Proszę zastanów się nad adopcją. http://www.mielec.bezdomne.com/ |
|
|
|
|
#7 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 141
|
Dot.: czy mówicie o tym swojemu Tż?
Mnie też się to zdarza, aczkolwiek rzadko. Czasami sobie żartujemy z moim Tż, że sama się pomiziam..:P On też to czasami robi...
Jak każdy. Przecież to normalne. Żaden powód do wstydu.
|
|
|
|
|
#8 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 6 354
|
Dot.: czy mówicie o tym swojemu Tż?
W moim związku oboje wiemy, że czasem to robimy - w pewien sposób dzielimy się tym ze sobą, bo jak któreś z nas dopada wielka ochota, to pisze o tym temu drugiemu i na ogół zaczyna się wymiana gorących wiadomości
Ale to wieczorami, jak wiemy, że oboje mamy czas - jak w ciągu dnia najdzie mnie na takie zabawy, to mu o tym nie piszę, żeby w pracy mu nie przeszkadzać I w moim przypadku masturbacja nie wpływa negatywnie na seks z partnerem - a nawet są pozytywy, bo jak zaspokajam się sama, to potem mam jeszcze większą ochotę na TŻ-a
__________________
|
|
|
|
|
#9 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: NZ
Wiadomości: 951
|
Dot.: czy mówicie o tym swojemu Tż?
Cytat:
Z kobietami to jest tak: im czesciej osiagaja przyjemnosc tym latwiej i szybciej jej ja osiagnac ![]() Masturbacja o ile nie wykonana prysznicem czy innym zbyt intensywnym bodzcem bardziej pomaga w seksie niz przeszkadza. Co do obietnicy. Jak mu chcesz powiedziec to powiedz, ale powinnas mu przynajmniej powiedziec, ze troche za rzadko sie toba zajmuje i nie wytrzymasz w postanowieniu juz dluzej... Obietnica taka ma sens jak oboje sie nawzajem zaspokajacie, gdy jedno nie spelnia swojej roli a ty masz swoje potrzeby... moze przestac byc milo
__________________
1. Rzucilam palenie.
|
|
|
|
|
|
#10 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Zasiedmiogórogród.
Wiadomości: 782
|
Dot.: czy mówicie o tym swojemu Tż?
Nie myślisz,że to nie ma najmniejszego sensu?
Po co sobie utrudniacie życie? Przecież to normalne i naturalne. Wiadomo jeśli masz okazje zrobić to z nim to nie robisz tego za plecami sama tylko wykorzystujesz okazję by nacieszyć się bliskością. A mężczyźni chcą czy nie, raczej muszą. Przecież ten "materiał" im się nagromadza i muszą od czasu do czasu się go pozbyć. To chyba oczywiste. Tak mówię mu,że czasem sobie dogadzam i on też mi o tym mówi
__________________
Kupię sobie misia. Nazwę go "miłość" i codziennie będę kopać w du.pę. |
|
|
|
|
#11 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 22 332
|
Dot.: czy mówicie o tym swojemu Tż?
Cytat:
![]() A co do tematu - nie musisz mu nic mówić teoretycznie. Nie robisz nic złego, więc nie masz się z czego spowiadać. Ale z drugiej strony nie ma czego ukrywać, bo to nie źle jak jest się w potrzebie Gorzej, jakby masturbacja zastępowała Ci jego.
__________________
Mydła, oleje, no poo |
|
|
|
|
|
#12 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 4 010
|
Dot.: czy mówicie o tym swojemu Tż?
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#13 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 22 332
|
Dot.: czy mówicie o tym swojemu Tż?
Cytat:
A to jest przykład tego jak faceci mącą w głowach swoim kobietom, żeby im nie truły i pozwalały na codzienną masturbację - przynajmniej tak to skwitował TŻ Co niezbędne nie jest.
__________________
Mydła, oleje, no poo |
|
|
|
|
|
#14 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 4 010
|
Dot.: czy mówicie o tym swojemu Tż?
Pomijając już kwestię czy zbędne, czy nie, ale nie sądziłam, ze ktoś wierzy w aż takie rzeczy...
|
|
|
|
|
#15 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 22 332
|
Dot.: czy mówicie o tym swojemu Tż?
Cytat:
__________________
Mydła, oleje, no poo |
|
|
|
|
|
#16 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-04
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 682
|
Dot.: czy mówicie o tym swojemu Tż?
Jak facet nie uprawia seksu i nie masturbuje się to, ma polucje i normalnie funkcjonuje.
Chociaż zdarza sie u niektórych facetów, że jak mają erekcje i nie dojdą do wytrysku to bolą ich jądra. Słyszałem historie o pewnym księdzu, który cierpiał na takie bóle jąder, że nie mógł chodzić. Jego organizm domagał sie seksu, a on nawet odmawiał sobie masturbacji ze względów religijnych. To sie nazywa cierpieć za wiare. Ja codziennie mam ochote na seks i jak nie jestem w związku, to masturbije sie raz dziennie. Czytałem też kiedyś jakieś badania z których wynikało, że masturbujacy sie faceci rzadziej zapadają na choroby związane z prostatą. |
|
|
|
|
#17 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 4 010
|
Dot.: czy mówicie o tym swojemu Tż?
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#18 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: NZ
Wiadomości: 951
|
Dot.: czy mówicie o tym swojemu Tż?
Cytat:
Im czesciej dochodzicie tym wieksza szansa chorob prostaty
__________________
1. Rzucilam palenie.
|
|
|
|
|
|
#19 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 17
|
Dot.: czy mówicie o tym swojemu Tż?
Nie o każdym razie. Mojego nawet podnieca myślenie o mnie w takiej w sytuacji, z resztą często w trakcie seksu pomagam sobie więc wtedy nie ma co o tym gadać - po prostu widzi
|
|
|
|
|
#20 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: CairnLand
Wiadomości: 16 938
|
Dot.: czy mówicie o tym swojemu Tż?
Cytat:
![]() zreszta nie wiem co moj Tz robi jak mnie nie ma. I wcale mnie to nie interesuje . Jedynie co to takie wzajemne zabranianie sobie nie ma sensu ![]() ---------- Dopisano o 12:04 ---------- Poprzedni post napisano o 12:02 ---------- Cytat:
|
||
|
|
|
|
#21 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 3 074
|
Dot.: czy mówicie o tym swojemu Tż?
nie rozumiem jak można komuś ingerować w tak intymna strefę i narzucać na nią jakieś ograniczenia o ile nie wpływa to negatywnie na wspólne życie seksualne....to chore. zalutuje mi potrzeba posiadania kogoś na własność i totalnej kontroli
|
|
|
|
|
#22 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: czy mówicie o tym swojemu Tż?
Dla mnie to również dziwne. Jakieś tłumaczenie się przed kimś, że się człowiek masturbuje? Sorry, nie moja bajka. TŻ wie, że sobie od czasu do czasu sprawiam tego typu przyjemność, ale nie tłumaczę się głupio, że to przez to, iż jego nie ma w pobliżu, tylko przyznaję - robię to dlatego, że po prostu mam na to ochotę, to część mojej seksualności. I on mi się nie musi z niczego tłumaczyć, co najwyżej może mi o tym powiedzieć na zasadzie "pikantna ciekawostka".
|
|
|
|
|
#23 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: NZ
Wiadomości: 951
|
Dot.: czy mówicie o tym swojemu Tż?
Cytat:
jedyne co, to mogla by dac swojemu misiowi do zrozumienia, ze troche za malo jej daje zeby jej tyle zabierac ![]() kazdy zwiazek jest inny, sa ludzie ktorzy potrzebuja tego, zeby ktos im cos kazal, zabranial itp. i nie ma w tym nic dziwnego
__________________
1. Rzucilam palenie.
Edytowane przez koralik24 Czas edycji: 2011-05-11 o 13:56 |
|
|
|
|
|
#24 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 107
|
Dot.: czy mówicie o tym swojemu Tż?
Cytat:
__________________
Tym razem donoszę tę ciążę... ![]() [*]25.01.2011 [*][*]12.05.2010
|
|
|
|
|
|
#25 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 13 025
|
Dot.: czy mówicie o tym swojemu Tż?
A mój wie, że czasami się masturbuję, ja wiem, że on. Nie mieszkamy razem i nie widzimy się co dzień, co więc w tym dziwnego. Szczerze mówiąc, najczęściej się masturbuję myśląc o nim. Ale czasem przy filmie. Nie wpływa to absolutnie na poziom podniecenia między nami. A może i wpływa - dodatnio. Jak sobie tak różne żeczy nawyobrażamy osobno, to potem mamy więcej fantazji, będąc razem. Realizujemy wyobrażenia...
|
|
|
|
|
#26 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Centrum Polski
Wiadomości: 790
|
Dot.: czy mówicie o tym swojemu Tż?
Cytat:
ale mój TŻ się nie masturbuje ja również nie
__________________
|
|
|
|
|
|
#27 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 3 104
|
Dot.: czy mówicie o tym swojemu Tż?
Cytat:
![]() ---------- Dopisano o 12:39 ---------- Poprzedni post napisano o 12:35 ---------- Cytat:
__________________
PODPISZ SIĘ I POMÓŻ!!!! http://www.uniteddogs.com/stopkillingdogs/ W mieleckim schronisku mieszka ok. 150 bezdomnych zwierzaków ![]() Proszę zastanów się nad adopcją. http://www.mielec.bezdomne.com/ |
||
|
|
|
|
#28 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 515
|
Dot.: czy mówicie o tym swojemu Tż?
Koralik, możesz powiedzieć coś więcej na ten temat? Dlaczego masturbacja prysznicem może być szkodliwa?
__________________
23.08.2014
![]() |
|
|
|
|
#29 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 25
|
Dot.: czy mówicie o tym swojemu Tż?
Ja akurat robie to najczesciej pod prysznicem., a dokladniej prysznicem w wannie, i nie widze w tym nic szkodliwego. moj tz o tym wie,,, ale nie spowiadam mu sie z kazdego razu, poodbnie jak i on mnie, jedne jest perwne ze moje anatazje w tym czasie bladza wokol niego,,,
|
|
|
|
|
#30 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-04
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 682
|
Dot.: czy mówicie o tym swojemu Tż?
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Seks
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:52.



a nie ma przy mnie mojego Mężczyzny lubię dogodzić sobie sama... nie jest to często i zastanawiam się czy powinnam mu o tym powiedzieć czy też lepiej nie? Czy Wy o tym mówicie swoim Facetom???








Ale to wieczorami, jak wiemy, że oboje mamy czas - jak w ciągu dnia najdzie mnie na takie zabawy, to mu o tym nie piszę, żeby w pracy mu nie przeszkadzać 




