Wielki najazd na humanistów. - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2011-07-09, 10:14   #1
Burberry93
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 154

Wielki najazd na humanistów.


Witam Jak zawsze po maturach rozpoczęły się ogromne spory na temat humanistów i ścisłowców. Na wielu forach czy w komentarzach pod artykułami poruszającymi ten temat można znaleźć bardzo nieprzyjemne słowa na temat humanistów. Osobiście spotkałam się z opinią ,że humanista to ten ,któremu nie chciało się uczyć i wybiera najlżejszą linię oporu, a ścisłowiec to bardzo dobry, pilny uczeń. Dlaczego matematyka to dziś przedmiot kluczowy...ktoś kto potrafi matematykę jest uznawany za osobę niebywale inteligentną...Ja osobiście nie potrafię się określić. Kocham biologię ,polski i języki ,historii nienawidzę i choć matma idzie mi nie najlepiej o wiele bardziej lubię się uczyć jej niż historii. Moim marzeniem są studia psychologiczne ,ale nie jak większość myśli "bo to łatwe i proste" tylko dlatego ,że taką a nie inną drogę sobie wybieram. Nie czuję się gorsza od osoby która nie ma problemów z matematyką i będzie studiować coś pod tym kątem ,bo niby czemu? Matematyka ,polski czy inne przedmioty są na tym samym poziomie ,a to czy ktoś woli matmę czy polski to jego własna sprawa. Po co ktoś kto jest genialny z polskiego ma na siłę tłuc matmę i iść np. na ekonomię. Bo wyda się bardziej inteligentny? Nie sądzę. Może zacznijmy tych wszystkich "inteligentnych ścisłowców" nazywać analfabetami? ; ) Skoro humanista nie umie matmy to ścisłowiec nie umie polskiego ,niech będzie równowaga
A co wy sądzicie na ten temat?
__________________
"Mądra kobieta ma miliony naturalnych wrogów: wszystkich głupich mężczyzn."
Burberry93 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-09, 10:23   #2
nicRu
maszyna, nie człowiek
 
Avatar nicRu
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Stolica Południa
Wiadomości: 24 775
Dot.: Wielki najazd na humanistów.

Nie nazwałabym tego "najazdem"; chodzi raczej o to, że na uczelniach publicznych przyjmują mnóstwo ludzi na wszelakie socjologie i politologie, na uczelniach prywatnych tak samo, a potem słyszymy o ludziach z wyższym wykształceniem, bez pracy. Jak ktoś jest sprytny, to prace mieć będzie, jednak większość ludzi z nadprodukcji na wszelkich politologiach, socjologiach, zarządzaniu i kulturoznastwie na rynku się nie odnajdzie. Jeśli uczeń, który ledwo się dostał do liceum, średnio zdał maturę, potem pcha się na studia, które "jakoś" ciągnie ale "przecież poszedł na studia!", to efekt mamy, jaki mamy. Nadprodukcję "humanistów".

PS. Prędzej znajdziesz humanistę - ignoranta matematycznego kwiczącego na arkuszem z matematyki niż ścisłowca, który ma problem ze zdaniem matury z polskiego. Dlaczego? Dlatego, ze są to ludzie, którzy kiedyś mieliby problem z dostaniem się do liceum czy technikum.

PPS. Żeby nie było - uważam, że za kilka lat inżynierów środowiska też będziemy mieć już zbyt dużo, ale zawrotnej liczby humanistów jednak nie przekroczą...
__________________
Rosyjski A1-A2-B1-B2-C1
Francuski A1-A2-B1-B2-C1

Edytowane przez nicRu
Czas edycji: 2011-07-09 o 10:24
nicRu jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-09, 10:26   #3
Wyrak
Zakorzenienie
 
Avatar Wyrak
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 19 268
Dot.: Wielki najazd na humanistów.

Cytat:
Napisane przez Burberry93 Pokaż wiadomość
Witam Jak zawsze po maturach rozpoczęły się ogromne spory na temat humanistów i ścisłowców. Na wielu forach czy w komentarzach pod artykułami poruszającymi ten temat można znaleźć bardzo nieprzyjemne słowa na temat humanistów. Osobiście spotkałam się z opinią ,że humanista to ten ,któremu nie chciało się uczyć i wybiera najlżejszą linię oporu, a ścisłowiec to bardzo dobry, pilny uczeń. Dlaczego matematyka to dziś przedmiot kluczowy...ktoś kto potrafi matematykę jest uznawany za osobę niebywale inteligentną...Ja osobiście nie potrafię się określić. Kocham biologię ,polski i języki ,historii nienawidzę i choć matma idzie mi nie najlepiej o wiele bardziej lubię się uczyć jej niż historii. Moim marzeniem są studia psychologiczne ,ale nie jak większość myśli "bo to łatwe i proste" tylko dlatego ,że taką a nie inną drogę sobie wybieram. Nie czuję się gorsza od osoby która nie ma problemów z matematyką i będzie studiować coś pod tym kątem ,bo niby czemu? Matematyka ,polski czy inne przedmioty są na tym samym poziomie ,a to czy ktoś woli matmę czy polski to jego własna sprawa. Po co ktoś kto jest genialny z polskiego ma na siłę tłuc matmę i iść np. na ekonomię. Bo wyda się bardziej inteligentny? Nie sądzę. Może zacznijmy tych wszystkich "inteligentnych ścisłowców" nazywać analfabetami? ; ) Skoro humanista nie umie matmy to ścisłowiec nie umie polskiego ,niech będzie równowaga
A co wy sądzicie na ten temat?

Zacznijmy od tego, ze nie zadni humanisci, tylko "humanisci". Teraz kazdy kto nie umie/nie rozumie/nie chce sie uczyc matmy czy fizy jest niemal automatycznie okreslany humanista

Wiesz, jak ktos jest genialny z polskiego, to problemow raczej nie ma, tylko ludzie, ktorzy sa nogi z matmy i nogi z wszystkiego innego , niewiadomo dlaczego okreslani "humanistami".

Nazywanie osob dobrych z matmy tak czy siak jest rownie prymitywne i ograniczone co sterotypy o humanistach, ktore powstaja przez "humanistow".
__________________
Łajrak blog: https://wizaz.pl/forum/blog.php?u=288138

Myslisz, ze mu sie podobasz? Czyli rzecz o nadinterpretacji: https://wizaz.pl/forum/blog.php?b=2437

OCZY (patrz av) cisna mi na MOZG. Prosze wez to pod uwage przy czytaniu moich postow.
Wyrak jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-09, 10:30   #4
natalka2
Zakorzenienie
 
Avatar natalka2
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 4 514
Dot.: Wielki najazd na humanistów.

a mnie zastanawia inna rzecz
mowi sie, ze humanista to czlowiek wszechstronny, w takim razie jak mowic na osobe, ktora lubi polski, historie, jezyki, wos, a nie lubi i nie potrafi chemii/fizyki/matmy?
ze scislowcami nie ma takiego problemu - lubisz/umiesz fizyke/chemie/matme to jestes scislowcem [a jak nie umiesz podstawowych dat z historii to i tak nikt ci tego nie wygarnie]

nie uwazam sie za humanistke, jestem raczej scislowcem
__________________

studia


Edytowane przez natalka2
Czas edycji: 2011-07-09 o 10:33
natalka2 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-09, 10:36   #5
yoona
Zakorzenienie
 
Avatar yoona
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 9 032
Dot.: Wielki najazd na humanistów.

Cytat:
Napisane przez Burberry93 Pokaż wiadomość
Witam Jak zawsze po maturach rozpoczęły się ogromne spory na temat humanistów i ścisłowców. Na wielu forach czy w komentarzach pod artykułami poruszającymi ten temat można znaleźć bardzo nieprzyjemne słowa na temat humanistów. Osobiście spotkałam się z opinią ,że humanista to ten ,któremu nie chciało się uczyć i wybiera najlżejszą linię oporu, a ścisłowiec to bardzo dobry, pilny uczeń. Dlaczego matematyka to dziś przedmiot kluczowy...ktoś kto potrafi matematykę jest uznawany za osobę niebywale inteligentną...Ja osobiście nie potrafię się określić. Kocham biologię ,polski i języki ,historii nienawidzę i choć matma idzie mi nie najlepiej o wiele bardziej lubię się uczyć jej niż historii. Moim marzeniem są studia psychologiczne ,ale nie jak większość myśli "bo to łatwe i proste" tylko dlatego ,że taką a nie inną drogę sobie wybieram. Nie czuję się gorsza od osoby która nie ma problemów z matematyką i będzie studiować coś pod tym kątem ,bo niby czemu? Matematyka ,polski czy inne przedmioty są na tym samym poziomie ,a to czy ktoś woli matmę czy polski to jego własna sprawa. Po co ktoś kto jest genialny z polskiego ma na siłę tłuc matmę i iść np. na ekonomię. Bo wyda się bardziej inteligentny? Nie sądzę. Może zacznijmy tych wszystkich "inteligentnych ścisłowców" nazywać analfabetami? ; ) Skoro humanista nie umie matmy to ścisłowiec nie umie polskiego ,niech będzie równowaga
A co wy sądzicie na ten temat?
nie polecam, bardzo ciężko o pracę, a będzie coraz gorzej.
__________________
Adoptuj Uszate Serduszko!
Klik!

Blogowy świat




yoona jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-09, 10:36   #6
Kayako
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 3 676
Dot.: Wielki najazd na humanistów.

A mi się rozchodzi o to, że niby czemu "humanista" ma psioczyć na matmę i pisać pamiętniczki o tym, jakim bezsensem jest obowiązkowa matura z matematyki, a "ścisły" musi się uczyć "dzieł" polskich, tylko dlatego, że to o Polsce i że tak wypada.

Ja nie jestem w stanie zrozumieć czemu ludzie nie potrafią zdać matury z matematyki, skoro wszystkie wzory podane ma we "Wzorach". Z tego pomocą rozwiązuje się cały test, a w otwartych wypisanie danych, może coś wykombinować z pomocą tych wzorów, dodać coś do czegoś... 30% to banał! Banał!
Kayako jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-09, 10:39   #7
Lady_Kala
Rozeznanie
 
Avatar Lady_Kala
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 809
Dot.: Wielki najazd na humanistów.

Zgadzam się z wyrakiem I to nie tylko oosby takie są nazywane humanistami ale też często sami siebie tak określają, tłumacząc się w ten sposób. Tak samo jak dziś nie wolno nikomu wygarnąć, że jest niepiśmiennym idiotą robiącym błędy bo przecież napewno ma dysleksję i to w dodatku potwierdzoną papierami od pani psycholog.
Nie powiedziałabym,że kierunki humaniastyczne są łatwe-są poprostu nieprzyszłościowe. Podczas kiedy taka socjologia jest kierunkiem "dla wszystkich" środkie zastępczym dla ludzi, którzy nigdzie się nie dostali, bo jest faktycznie łatwa-ale już psychologia, filologie wcale nie są proste, Moja siostra studiuje filologię i jak widzę jak obszerne ma egzaminy, jak musi przeczytać do jednego tylko egzaminu stos książek, nie wspominając już o takich kwiatkach jak przedmioty związene ze skłądnią, językami archaicznymi jak np starocerkiewny, starosłowiański...
Ja sama jestem humanistką-marzyłam właśnie o psychologii i filologii ale nie poszłam bo bałam się braku perspektyw po skończeniu studiów.
Poszłam na administrację-też można rzec, że humanistyczna. Ale bardzo trudna (wymagają od nas wiedzy takiej jak na prawie) i daje szansę na pracę. Zwłaszcza, że wybrałam specjalizację sądową.
A tak w ogóle to najłatwoejdzym kierunkiem ostatnich lat jest ten oblegany, modny marketing. Znam osoby studiujące go na kilku różnych uczelniach w Krakowie.
__________________
Bloguję o perfumach:
https://olfaktoryczna-swiatynia.blogspot.com/
***
ADOPT! SAVE A LIFE!
Life saved: 2 Milka Draka
Dwie syberian husky

Edytowane przez Lady_Kala
Czas edycji: 2011-07-09 o 11:07 Powód: literówki
Lady_Kala jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2011-07-09, 10:44   #8
yoona
Zakorzenienie
 
Avatar yoona
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 9 032
Dot.: Wielki najazd na humanistów.

cóż, mnie się wydaje, że kierunki humanistyczne mają renomę "łatwych" przez prywatne szkółki, typu zapłacisz-zaliczasz. bo na uczelni z prawdziwego zdarzenia trzeba sie faktycznie troche pouczyc, naczytac, napisac, wyciagac wlasne wnioski, i wtedy tak wcale latwo nie jest,
__________________
Adoptuj Uszate Serduszko!
Klik!

Blogowy świat




yoona jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-09, 10:48   #9
nicRu
maszyna, nie człowiek
 
Avatar nicRu
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Stolica Południa
Wiadomości: 24 775
Dot.: Wielki najazd na humanistów.

Pomijając zgadzanie się z wyrakiem, humanista, który studiował kierunek z gatunku "nie ścisłych", jeśli faktycznie jest inteligentny to i tak sobie poradzi.

Hej, ni demonizujmy czytania i uczenia się jako takiego trudnego. Dla porównania prócz przeczytania ze zrozumieniem 700stronicowej książki (oby to jednej)na egzamin wielu ścisłowców musi mieć jej treść w całości w małym palcu, umieć wykorzystać, a do tego wymyślić coś nowego na kanwie tego, co opanowali. Przy takim porównaniu wkucie czegoś nie jest dla mnie osiągnięciem. Ot - studia. Jak każde. (No może prawie każde)
__________________
Rosyjski A1-A2-B1-B2-C1
Francuski A1-A2-B1-B2-C1
nicRu jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-09, 11:15   #10
NaturalWomen
Rozeznanie
 
Avatar NaturalWomen
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: przeważnie ze swojego pokoju:)
Wiadomości: 1 001
Dot.: Wielki najazd na humanistów.

Wtrącę swoje 3gr do tematu... Nigdy nie miałam głowy do przedmiotów ścisłych, mając do wyboru matmę i polski zawsze wybiorę to drugie. Nie czuję się jakaś gorsza z tego powodu.
Cytat:
Napisane przez nicRu Pokaż wiadomość
Nie nazwałabym tego "najazdem"; chodzi raczej o to, że na uczelniach publicznych przyjmują mnóstwo ludzi na wszelakie socjologie i politologie, na uczelniach prywatnych tak samo, a potem słyszymy o ludziach z wyższym wykształceniem, bez pracy. Jak ktoś jest sprytny, to prace mieć będzie
Dużo ludzi idzie na studia z nastawieniem "bo wypada COŚ skończyć", "może praca będzie" i wtedy jest większa szanse, że uda się skończyć jakąś politologię, socjologię itd. niż matematykę, fizykę. Jak ktoś nie ma pomysłu na siebie, nie wie co chce robić w życiu to co by nie skończył pracy nie znajdzie.
__________________
"to, co uderza w Nas ma też swoją drugą twarz/ jak noc, która po to jest, by słońce mogło wschodzić"
N.K.
NaturalWomen jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-09, 11:17   #11
WhiteCherry
Zakorzenienie
 
Avatar WhiteCherry
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 19 328
Dot.: Wielki najazd na humanistów.

ja przyznam sama, jak to ze mną było tuż po gimnazjum wiadomo jak jest... w ogóle nie myślałam o studiach, nie wiedziałam co chcę w życiu robić, ciężko przecież od gimnazjalisty wymagać, by już miał zaplanowaną drogę życiową... tak więc wybrałam klasę humanistyczno-językową, wydawała mi się po prostu łatwiejsza, tzn. może źle się wyraziłam nie tyle łatwiejsza, co po prostu z polskim, językami nigdy nie miałam problemów. Wypracowanie mogłam napisać 'z marszu', podczas gdy do matmy to jednak trzeba było się odpowiednio przygotować, robić zadania itp, więc wiązało się to na pewno z większym nakładem pracy.

na szczęście w porę się opamiętałam, w klasie maturalnej i za pół roku będę panią inżynier
__________________
sun goes down
WhiteCherry jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-07-09, 11:18   #12
karolynka90
Zakorzenienie
 
Avatar karolynka90
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 12 542
Dot.: Wielki najazd na humanistów.

Cytat:
Napisane przez yoona Pokaż wiadomość
cóż, mnie się wydaje, że kierunki humanistyczne mają renomę "łatwych" przez prywatne szkółki, typu zapłacisz-zaliczasz. bo na uczelni z prawdziwego zdarzenia trzeba sie faktycznie troche pouczyc, naczytac, napisac, wyciagac wlasne wnioski, i wtedy tak wcale latwo nie jest,
Ach, ten mój ulubiony, idiotyczny stereotyp

Przede wszystkim - kim jest humanista? Tak jak ktoś już pisał - człowiek wszechstronny, mający dużą wiedzę z przeróżnych dziedzin.
Dlaczego więc nazywani są tak ludzie, którzy nie mają głowy do matematyki, fizyki, chemii, biologii?
__________________
Welcome to Earth
https://www.youtube.com/watch?v=p_abkDLAF5Q
karolynka90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-09, 11:24   #13
WhiteCherry
Zakorzenienie
 
Avatar WhiteCherry
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 19 328
Dot.: Wielki najazd na humanistów.

Cytat:
Napisane przez karolynka90 Pokaż wiadomość
Ach, ten mój ulubiony, idiotyczny stereotyp

Przede wszystkim - kim jest humanista? Tak jak ktoś już pisał - człowiek wszechstronny, mający dużą wiedzę z przeróżnych dziedzin.
Dlaczego więc nazywani są tak ludzie, którzy nie mają głowy do matematyki, fizyki, chemii, biologii?
no dobrze już dobrze, może odejdźmy od takiego nazewnictwa, bo nie żyjemy w renesansie humanistą był Leonardo da Vinci -> malarz, architekt, filozof, muzyk, pisarz, odkrywca, matematyk, mechanik, anatom, wynalazca, geolog. (za wikipedią ).


a obecnie:

''humanista (łc. humanus ‘ludzki’) 1. nauk. specjalista w dziedzinie nauk humanistycznych, zajmujący się zawodowo m.in. kulturą, językiem, literaturą. 2. znawca kultury i literatury antycznej. 3. nauk., hist. przedstawiciel humanizmu (1); uczony okresu Odrodzenia. 4. przen. osoba dbająca o wartości ludzkie, godne życie człowieka.''
__________________
sun goes down
WhiteCherry jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-09, 11:26   #14
NaturalWomen
Rozeznanie
 
Avatar NaturalWomen
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: przeważnie ze swojego pokoju:)
Wiadomości: 1 001
Dot.: Wielki najazd na humanistów.

Cytat:
Napisane przez nicRu Pokaż wiadomość
...humanista, który studiował kierunek z gatunku "nie ścisłych", jeśli faktycznie jest inteligentny to i tak sobie poradzi.
To stwierdzenie chyba można odnieść do studentów wszystkich kierunków. Jeśli student jest inteligentny będzie umiał wykorzystać wiedzę zdobytą podczas studiów i odnajdzie się na rynku pracy.
__________________
"to, co uderza w Nas ma też swoją drugą twarz/ jak noc, która po to jest, by słońce mogło wschodzić"
N.K.
NaturalWomen jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-09, 11:38   #15
nicRu
maszyna, nie człowiek
 
Avatar nicRu
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Stolica Południa
Wiadomości: 24 775
Dot.: Wielki najazd na humanistów.

A jak nie będzie miał jej gdzie wykorzystać, to nie będzie biadolił że nie ma pracy a ma wyższe wykształcenie, tylko się w miarę możliwości przekwalifikuje.
__________________
Rosyjski A1-A2-B1-B2-C1
Francuski A1-A2-B1-B2-C1
nicRu jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-09, 11:47   #16
201604190949
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 7 274
Dot.: Wielki najazd na humanistów.

Zgadzam się z Wyrakiem, są humaniści i 'humaniści'. I ci drudzy zapełniają tzw. humanistyczne kierunki, chociaż po prostu nie powinni iść na studia. Żadne.

Cytat:
Napisane przez nicRu Pokaż wiadomość
Hej, ni demonizujmy czytania i uczenia się jako takiego trudnego. Dla porównania prócz przeczytania ze zrozumieniem 700stronicowej książki (oby to jednej)na egzamin wielu ścisłowców musi mieć jej treść w całości w małym palcu, umieć wykorzystać, a do tego wymyślić coś nowego na kanwie tego, co opanowali. Przy takim porównaniu wkucie czegoś nie jest dla mnie osiągnięciem. Ot - studia. Jak każde. (No może prawie każde)
Pogrubione- to samo mam na swoich, humanistycznych studiach.

Na czerwono- to mam na niektórych zajęciach.

Plus pogrubione na zielono- fajnie, a jak to się ma do dawania wzorów na kolokwiach? Na takiej matematyce na przykład



Ja ostatnio na kole z technik diagnostycznych dostałam kartkę z wzorami. Primo, miałam je w głowie. Secundo, miałam ochotę się roześmiać i zapytać prowadzącą 'R U fuckin' kidding me?'. Nie wiem, może jestem 'starej daty' ale byłam w ciężkim szoku jak się dowiedziałam, że na maturze z matmy były tablice z wzorami. I na sprawdzianach. I na kolokwiach...

Edytowane przez 201604190949
Czas edycji: 2011-07-09 o 11:48
201604190949 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-09, 11:47   #17
Burberry93
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 154
Dot.: Wielki najazd na humanistów.

Cytat:
Napisane przez NaturalWomen Pokaż wiadomość
To stwierdzenie chyba można odnieść do studentów wszystkich kierunków. Jeśli student jest inteligentny będzie umiał wykorzystać wiedzę zdobytą podczas studiów i odnajdzie się na rynku pracy.

No i właśnie o to mi też chodzi : ) Macie racje ,że pocięcie "humanista" zaczęło być używane źle przez co ludzie nie do końca rozumieją co to znaczy...tak jak ktoś napisał - dziś HUMANISTA to osoba która ledwo ciągnie z matmy z lenistwa ,a wypracowania na polski pisze mu znajomy. To pojęcie chyba w ogóle nie powinno być używane...
__________________
"Mądra kobieta ma miliony naturalnych wrogów: wszystkich głupich mężczyzn."
Burberry93 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-09, 11:52   #18
himym
Zadomowienie
 
Avatar himym
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 1 172
Dot.: Wielki najazd na humanistów.

Prawda jest taka,że jest mnóstwo socjologów,politologów,ps ychologów itd. Wszyscy kończą owe kierunki i nikt nie znajduje pracy,bo po prostu jej nie ma. Żyjemy w takich czasach,gdzie studia wybieramy pod kątem zapotrzebowania a nie pasji.
Ja osobiście należę do humanistów i lingwistów. Nie stwierdzam tego po 4 z polskiego czy 6 z historii (którą uwielbiam),ale po prostu co mi przychodzi łatwiej. Matmy,chemii,fizyki nie lubiłam ale miałam 4 i 5,bo nie chciałam mieć 2 z tych przedmiotów. Są osoby które przedmioty ścisłe łatwiej podchodzą,a nie sklecą 2 zdań na polskim,więc idą tokiem nauczania,że skoro nie umie przypadków i daty II WŚ to znaczy,że jest ścisłowcem. Bzdura,po prostu jest leniwy i nie potrafi się zaprzeć i nauczyć się.
Osobiście wole języki,bo sama wybrałam taki kierunek i mówię po kilku językach.
__________________
The only way to get rid of a temptation is to yield to it
Problem niektórych kobiet polega na tym,że ekscytują się byle czym,a potem biorą z tym ślub.



Nie subskrybuję wątków.
himym jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-09, 11:52   #19
arrachnee
Zakorzenienie
 
Avatar arrachnee
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: poznań
Wiadomości: 4 843
Dot.: Wielki najazd na humanistów.

Dziwne, że humanistą określamy kogoś, kto nie jest zainteresowany przedmiotami ścisłymi, przyrodniczym (zwykle ten brak zainteresowania objawia się ignorancją i brakiem najmniejszego wysiłku, żeby choćby podstawy opanować ) a nie osobę, która się przedmiotami humanistycznymi interesuje (i wkłada wysiłek, aby zdobywać wiedzę w tym obszarze).

"Najazd" popieram Kompletnie nie ogarniam histerii po słabych wynikach matur. Każdy musi iść na studia? Po co? Potem przekłada się to na idiotyczne wymagania pracodawców. Po co recepcjonistce w hotelu dyplom z filologii (a najlepiej dwóch)? Sama znajomość języków przecież zupełnie wystarczy.

Nikt mi nie wmówi, że zaliczenie matury z matematyki na poziomie podstawowym jest wielkim wyczynem. Każdy, kto zdaje z klasy do klasy, jest w stanie zdać -> jesteś słaby - to musisz więcej ćwiczyć i tyle

Jeśli coś wypada słabo, to trzeba obniżyć standardy? "Zdawalność" egzaminu na prawo jazdy jest bardzo niska - tu może też potrzebna jest zmiana. Może prawo jazdy za wskazanie, gdzie jest kierownica i umiejętność włączenia wycieraczek? Na pewno wszyscy byliby zachwyceni.

Cytat:
Napisane przez NaturalWomen Pokaż wiadomość
To stwierdzenie chyba można odnieść do studentów wszystkich kierunków. Jeśli student jest inteligentny będzie umiał wykorzystać wiedzę zdobytą podczas studiów i odnajdzie się na rynku pracy.
patrząc na rynek pracy, to inteligencja zdecydowanie nie jest czynnikiem gwarantującym dobrą pracę
__________________

PUSTAK BLOG
różne wersje lakierów essie
Rossmannowe -40% - zakupy 1 2

Cytat:
Napisane przez vadi
patyk jest uniwersalny


arrachnee jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-07-09, 11:52   #20
WhiteCherry
Zakorzenienie
 
Avatar WhiteCherry
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 19 328
Dot.: Wielki najazd na humanistów.

Cytat:
Napisane przez 1000days Pokaż wiadomość

Plus pogrubione na zielono- fajnie, a jak to się ma do dawania wzorów na kolokwiach? Na takiej matematyce na przykład
a komu dają wzory na kolokwiach?
__________________
sun goes down
WhiteCherry jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-09, 11:53   #21
himym
Zadomowienie
 
Avatar himym
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 1 172
Dot.: Wielki najazd na humanistów.

Cytat:
Napisane przez WhiteCherry Pokaż wiadomość
no dobrze już dobrze, może odejdźmy od takiego nazewnictwa, bo nie żyjemy w renesansie humanistą był Leonardo da Vinci -> malarz, architekt, filozof, muzyk, pisarz, odkrywca, matematyk, mechanik, anatom, wynalazca, geolog. (za wikipedią ).


a obecnie:

''humanista (łc. humanus ‘ludzki’) 1. nauk. specjalista w dziedzinie nauk humanistycznych, zajmujący się zawodowo m.in. kulturą, językiem, literaturą. 2. znawca kultury i literatury antycznej. 3. nauk., hist. przedstawiciel humanizmu (1); uczony okresu Odrodzenia. 4. przen. osoba dbająca o wartości ludzkie, godne życie człowieka.''
No,i to jest super przykład.
__________________
The only way to get rid of a temptation is to yield to it
Problem niektórych kobiet polega na tym,że ekscytują się byle czym,a potem biorą z tym ślub.



Nie subskrybuję wątków.
himym jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-09, 11:55   #22
yoona
Zakorzenienie
 
Avatar yoona
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 9 032
Dot.: Wielki najazd na humanistów.

Cytat:
Napisane przez karolynka90 Pokaż wiadomość
Ach, ten mój ulubiony, idiotyczny stereotyp

Przede wszystkim - kim jest humanista? Tak jak ktoś już pisał - człowiek wszechstronny, mający dużą wiedzę z przeróżnych dziedzin.
Dlaczego więc nazywani są tak ludzie, którzy nie mają głowy do matematyki, fizyki, chemii, biologii?
ze niby nie ma takich szkol? osobiscie znam dwie.na jednej z nich studiuje moj TZet. serio, zaliczenia na piekne oczy.
__________________
Adoptuj Uszate Serduszko!
Klik!

Blogowy świat




yoona jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-09, 11:57   #23
karolynka90
Zakorzenienie
 
Avatar karolynka90
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 12 542
Dot.: Wielki najazd na humanistów.

Cytat:
Napisane przez yoona Pokaż wiadomość
ze niby nie ma takich szkol? osobiscie znam dwie.na jednej z nich studiuje moj TZet. serio, zaliczenia na piekne oczy.
Pewnie, że niektóre prywatne takie są, jak i niektóre publiczne.

To prawda, że matmy mnóstwo licealistów w tym roku nie zdało?
Nie widziałam pytań, jak Wy je oceniacie?
__________________
Welcome to Earth
https://www.youtube.com/watch?v=p_abkDLAF5Q
karolynka90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-09, 11:58   #24
201604190949
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 7 274
Dot.: Wielki najazd na humanistów.

Cytat:
Napisane przez WhiteCherry Pokaż wiadomość
a komu dają wzory na kolokwiach?
Studentom Mojej znajomej z północy Polski, studiuje matematykę i na kolokwiach ma wzory. Uczelnia państwowa.
201604190949 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-09, 11:58   #25
yoona
Zakorzenienie
 
Avatar yoona
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 9 032
Dot.: Wielki najazd na humanistów.

Cytat:
Napisane przez himym Pokaż wiadomość
Prawda jest taka,że jest mnóstwo socjologów,politologów,ps ychologów itd. Wszyscy kończą owe kierunki i nikt nie znajduje pracy,bo po prostu jej nie ma. Żyjemy w takich czasach,gdzie studia wybieramy pod kątem zapotrzebowania a nie pasji.
Ja osobiście należę do humanistów i lingwistów. Nie stwierdzam tego po 4 z polskiego czy 6 z historii (którą uwielbiam),ale po prostu co mi przychodzi łatwiej. Matmy,chemii,fizyki nie lubiłam ale miałam 4 i 5,bo nie chciałam mieć 2 z tych przedmiotów. Są osoby które przedmioty ścisłe łatwiej podchodzą,a nie sklecą 2 zdań na polskim,więc idą tokiem nauczania,że skoro nie umie przypadków i daty II WŚ to znaczy,że jest ścisłowcem. Bzdura,po prostu jest leniwy i nie potrafi się zaprzeć i nauczyć się.
Osobiście wole języki,bo sama wybrałam taki kierunek i mówię po kilku językach.
no juz bez przesady ze nikt
__________________
Adoptuj Uszate Serduszko!
Klik!

Blogowy świat




yoona jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-09, 12:01   #26
Coma_
Zadomowienie
 
Avatar Coma_
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 1 552
Dot.: Wielki najazd na humanistów.

Też się uważam za humanistkę i niekoniecznie za "humanistkę" i wiecie co?

Ta cała nagonka na humanistów jest dla mnie tylko chwilową modą, która za jakiś czas zostanie zastąpiona zupełnie inną (nie wiem, może na osoby, które nie znają języków i zwalają na nauczycieli? albo na studentów zarządzania, którzy myślą, że po studiach będą zarządcami firmy?).

Mało tego, nagonka jest nakręcana przez samych "pokrzywdzonych" i dlatego są właśnie prowadzone permanentne spory (bez osiągnięcia konsensusu) oraz zakładane wątki takie jak ten obecny. Myślę, że ta cała akcja boli te osoby, których faktycznie ona dotyka, które mają kompleksy z tego powodu, bo mają przedstawioną prawdę prosto w oczy. Są to osoby, które faktycznie poszły na łatwe studia, poszły na studia z przypadku i próbują sobie wmówić, że jest super, rzadko są to też osoby z pasją, które naprawdę lubią swoje studia i mają szansę na znalezienie pracy po nich. Dla mnie też nie jest jakoś specjalnie przyjemna ta dyskusja, ale ogólnie rzecz biorąc wisi mi i powiewa dlaczego? Bo znam swoja wartość, wiem co umiem i wiem co sobą reprezentuję.

Co do pracy to i po studiach humanistycznych się ona znajdzie, trzeba tylko spełnić pewne warunki: ciężko pracować, lubić to co się robi, studiować z pasją i z pasją myśleć o swojej przyszłej ścieżce zawodowej, rozwijać się, mieć aspiracje na pokonanie całej rzeszy chętnych na jedno stanowisko, uczyć się języków, zdobywać dodatkowe umiejętności. Jest ciężko owszem... ale czy ktoś mówił, że będzie łatwo?

Podejrzewam, że podobna sytuacja będzie za parę lat jak będzie przesyt inżynierów - po prostu polski rynek nie ma zapotrzebowania na tyle osób wykształconych. Normalne jest to, że mgr będzie w sklepie pracował, bo jest przesyt. Kwestia jest jeszcze taka, że do takiej pracy pójdą ci "gorsi" magistrzy. Kiedyś było nie do pomyślenia, żeby dzielić wykształcone osoby na lepsze i gorsze... dyplom (i jednocześnie człowiek) miał swoją wartość, wzbudzał szacunek. Teraz niestety wszystko się zmieniło.

Dla zainteresowanych polecam wywiad z prof. Wolniewiczem:
http://www.youtube.com/watch?v=QdBPp8TwASo
__________________


Edytowane przez Coma_
Czas edycji: 2011-07-09 o 12:04
Coma_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-09, 12:01   #27
WhiteCherry
Zakorzenienie
 
Avatar WhiteCherry
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 19 328
Dot.: Wielki najazd na humanistów.

Cytat:
Napisane przez 1000days Pokaż wiadomość
Studentom Mojej znajomej z północy Polski, studiuje matematykę i na kolokwiach ma wzory. Uczelnia państwowa.
a ja nigdy nie dostałam, ani na matmie, ani na fiz, ani na żadnym przedmiocie, na którym coś liczymy.


poza tym wiesz... to że dostaniesz wzory wcale nie oznacza, że rozwiążesz zadanie. To już nie matma z liceum, gdzie wystarczy podstawić dane do wzoru i wynik masz. Na studiach możesz przez kilka stron liczyć jedno zadanie i dopiero przy końcu wykorzystać podany wzór.
__________________
sun goes down
WhiteCherry jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-09, 12:06   #28
201604190949
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 7 274
Dot.: Wielki najazd na humanistów.

Cytat:
Napisane przez WhiteCherry Pokaż wiadomość
a ja nigdy nie dostałam, ani na matmie, ani na fiz, ani na żadnym przedmiocie, na którym coś liczymy.


poza tym wiesz... to że dostaniesz wzory wcale nie oznacza, że rozwiążesz zadanie. To już nie matma z liceum, gdzie wystarczy podstawić dane do wzoru i wynik masz. Na studiach możesz przez kilka stron liczyć jedno zadanie i dopiero przy końcu wykorzystać podany wzór.
Nieistotne. Dla mnie to jakiś żart, sorry.
201604190949 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-09, 12:13   #29
SzpiegZKrainyDeszczowców
Zakorzenienie
 
Avatar SzpiegZKrainyDeszczowców
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 8 656
Dot.: Wielki najazd na humanistów.

Cytat:
Napisane przez 1000days Pokaż wiadomość
Plus pogrubione na zielono- fajnie, a jak to się ma do dawania wzorów na kolokwiach? Na takiej matematyce na przykład
Chcialabym moc na kazdym kolosie korzystac ze wzorow i twierdzen... Teoretycznie powinnam moc chociaz korzystac z tablic, ale niezawsze na to pozwalaja.
Poza tym nicRu chodzilo o troszke inne twierdzenia niz:
Suma kwadratow bokow przyprostokatnych jest rowna kwadratowi przeciwprostokatnej.
A np. cos takiego co w zalaczniku (pierwsze lepsze jakie znam na pamiec w nocy o polnocy). Trzeba umiec zapisac twierdzenie jezykiem logicznym, slownie i jeszcze umiec je udowodnic.
Na kazdych studiach jest rownie ciezko. Studentka prawa musi zapamietac iles przepisow kodeksu karnego, studentka psychologii rowniez lekkiej nauki nie ma, studentka polonistyki bedzie zawsze musiala wiedziec co autor ma na mysli, a studentka matematyki musi znac twierdzenia i umiec je udowadniac.

P.s. Tylko na inf czasem podaja nam wzor jak mamy napisac jakis program, zebysmy sie nie zacieli probujac go sobie przypomniec No chyba ze bierzemy pod uwage to kolokwium gdzie prowadzacemu zalezalo na tym zebysmy zaliczyli
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg cauchy.jpg (16,2 KB, 153 załadowań)
__________________
handmade

-A ty kto?
-Dobra wróżka.
-Z siekierą?
-A widzisz jak ty mało wiesz o dobrych wróżkach?


Edytowane przez SzpiegZKrainyDeszczowców
Czas edycji: 2011-07-09 o 12:15
SzpiegZKrainyDeszczowców jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-09, 12:18   #30
anannke
Zakorzenienie
 
Avatar anannke
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: śląsko-małopolskie:)
Wiadomości: 3 619
Dot.: Wielki najazd na humanistów.

Cytat:
Napisane przez Lady_Kala Pokaż wiadomość
Zgadzam się z wyrakiem I to nie tylko oosby takie są nazywane humanistami ale też często sami siebie tak określają, tłumacząc się w ten sposób. Tak samo jak dziś nie wolno nikomu wygarnąć, że jest niepiśmiennym idiotą robiącym błędy bo przecież napewno ma dysleksję i to w dodatku potwierdzoną papierami od pani psycholog.
Nie powiedziałabym,że kierunki humaniastyczne są łatwe-są poprostu nieprzyszłościowe. Podczas kiedy taka socjologia jest kierunkiem "dla wszystkich" środkie zastępczym dla ludzi, którzy nigdzie się nie dostali, bo jest faktycznie łatwa-ale już psychologia, filologie wcale nie są proste, Moja siostra studiuje filologię i jak widzę jak obszerne ma egzaminy, jak musi przeczytać do jednego tylko egzaminu stos książek, nie wspominając już o takich kwiatkach jak przedmioty związene ze skłądnią, językami archaicznymi jak np starocerkiewny, starosłowiański...
Ja sama jestem humanistką-marzyłam właśnie o psychologii i filologii ale nie poszłam bo bałam się braku perspektyw po skończeniu studiów.
Poszłam na administrację-też można rzec, że humanistyczna. Ale bardzo trudna (wymagają od nas wiedzy takiej jak na prawie) i daje szansę na pracę. Zwłaszcza, że wybrałam specjalizację sądową.
A tak w ogóle to najłatwoejdzym kierunkiem ostatnich lat jest ten oblegany, modny marketing. Znam osoby studiujące go na kilku różnych uczelniach w Krakowie.

Może i ja się włączę w dyskusję Sama jestem na studiach technicznych i przez kilka lat pomieszkiwałam z różnymi osobami i z kierunków ścisłych i z humanistycznych i to z porządnych szanowanych uczelni np UJ... sama kończyłam w liceum klasę z rozszerzonym polskim uwielbiam czytać interesuje się sztuką literaturą i nie miałam nigdy problemów z przedmiotami "humanistycznymi" może za historią nie przepadam ale da się przeżyć i miałam 5 z polskiego wypracowania dla mnie to pikuś (żeby nie było że jestem stronnicza)

moje poglądy wynikają z obserwacji i doświadczeń jakie miałam mieszkając z różnymi ludźmi i jak ktoś mi powie że studia humanistyczne są trudne to chyba zabiłabym śmiechem Kwestia wykucia czegoś albo przeczytania ze zrozumieniem a potem powiedzenia tego może być swoimi słowami i tyle. Studia techniczne to zupełnie coś innego - teorii jest też sporo i to trzeba wykuć na blachę tak że nie można ani słowa zmienić bo wszystko jest źle inne znaczenie itd dodatkowo trzeba to zrozumieć i wykorzystać kreatywnie w praktyce. Nie na kopyto jedno podstaw do wzoru dane i tyle a coś wymyślić mając dane i znając wzory Myślę że studiów "humanistycznych" i ścisłych-technicznych nie da się porównać, nawet wśród studiów ścisłych są prostsze i trudniejsze kierunki.

Popieram że ludzie określający się "humanistami" się tłumaczą tym tylko. Myślę że ludziom brak świadomości że matematyka nie jest w szkole po to żeby ich gnębić a hasła po co mi wielomiany pochodne przecież to i tak się mi w życiu nie przyda są śmieszne. Wiadomo jak ktoś tym się nie będzie zajmować to nie będzie rozkładać wielomianów a nawet jak będzie się zajmować to też tego nie będzie robić ale matematyka jest po to żeby nauczyć myślenia (to się przydaje w każdej dziedzinie życia), rozwinąć wyobraźnię kreatywność, zdolność logicznego myślenia wyciągania wniosków. Fizyka to samo uczy myśleć Pomaga zrozumieć otaczający świat zjawiska które nas otaczają potem łatwiej żyć po prostu w życiu codziennym.

Ale żeby nie było w drugą stronę jak ktoś uważa się za ścisłowca to powinien umieć wypowiadać się po polsku, umieć pisać poprawnie i znać jakieś podstawowe daty wydarzenia z historii, literaturę polską. Krótko mówiąc wszyscy powinniśmy być humanistami w renesansowym tego słowa znaczeniu
anannke jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:54.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.