Wesele czy podróż - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum ślubne > Jeszcze przed ślubem

Notka

Jeszcze przed ślubem Na tym forum rozmawiamy o tym co powinno zadziać się jeszcze przed ślubem, czyli o wieczorku panieńskim, prezentach.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2011-05-31, 15:09   #1
koliberrr
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 6
Question

Wesele czy podróż


Witajcie Drogie Wizażanki.
Mam problem - 27 sierpnia 2011 biorę ślub. Data ta była ustalona już 2 lata temu, zaraz po zaręczynach zaklepaliśmy sale, goście wstępnie już byli poinformowani itd.
2 tygodnie temu okazało się, że brat cioteczny mojego TŻ bierze ślub zamiast w czerwcu 2012, to 13 sierpnia 2011. Od tej pory nie potrafię cieszyć się z przygotowań do ślubu. Akurat mało istotny jest fakt pieniędzy, które moglibyśmy niby dostać na tym ślubie. Bardziej chodzi mi o to, że ludzie z rodziny TŻ już odmawiają nam przybycia na ślub ponieważ będa na tamtym weselu albo nie będą na żadnym (rodzina TŻ raczej nie należy do bogatych i nie stać ich na dwa śluby, poza tym jego brat ma tam chrzestnego i chrzestną).
W weekend jeździliśmy zapraszać rodzinę od strony TŻ i dużo osób powiedziało ze potwierdzi nam na ostatnia chwile czy beda (na zaproszeniu jest do 7 sierpnia) bo na ta chwile ich nie stac. Za to kazdy nam dogryzal czy nie moglismy polaczyc obu slubow albo przelozyc, albo jak chamsko sie ten brat zachował i co my na to;/ Generalnie musieliśmy sie tlumaczyc dlaczego bierzemy slub w tym roku i jeszcze tlumaczyc sie dlaczego on bierze akurat teraz
Powoli widac juz pierwsze porownania pomiedzy slubami naszymi i jego. On slub organizuje sobie sam, nam slub rodzice i juz jest gadanie. Poza tym oni maja lepsza sale od nas itd. Chciałabym żeby ślub i wesele były naszym przeżyciem a nie wspólnym i zastanawianiem się kto lepiej zrobił wesele a narazie do tego to sie sprowadza O.o
Kłopotem jest nawet wieczór kawalerski i panieński (chcemy zrobić razem w naszym mieszkaniu) bo jak zaprosimy tego brata ciotecznego to juz bedzie wspolny wieczor a nie moj i TŻ.
Nie ciesze się już z tego wesela tak bardzo, ale nie chciałabym przekładać ślubu. Ciagle są o coś spory, na dodatek rodzice TŻ i jego babcia zaczęli mieć kłopoty ze zdrowiem i zaczęło się gadanie jak oni wytrzymają do ślubu i że babcia to w ogóle nie dożyje do ślubu O.o

Moi rodzice zaproponowali że jak już stwierdzimy że mamy dosyć to dadzą nam 11 tys na wycieczkę, bo tyle mniej więcej muszą przeznaczyć na wesele. Zaczełam się nad tym poważnie zastanawiać, ale mój TŻ uważa że wesele jest raz w życiu. Dlatego pytam - co jest lepsze? Czy ktoś żałował że nie miał wesela?
koliberrr jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-31, 15:36   #2
dastin
Zakorzenienie
 
Avatar dastin
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 7 848
Dot.: Wesele czy podróż

Nieciekawa sytuacja... a brat cioteczny Tż-ta zachował się nie fer, delikatnie mówiąc Ja mimo tego gadania "życzliwych" i tak zrobiłabym wesele bo:
po 1 już dawno zaklepaliście termin i byliście pierwsi
po2 to jest Wasz dzień i przyjdą na wesele tylko te osoby, które życzą Wam jak najlepiej a inni niech się ugryzą w skoro im coś nie pasuje...
Zresztą o Waszym weselu goście wiedzieli o wiele wcześniej niż o ślubie tego brata ciotecznego więc głupio się zachowają jeżeli pójdą tylko na ich ślub. Co do tego, że albo pójdą tylko na ich wesele albo na żadne to dla mnie bezczelnośćTak samo jak dogryzanie o połączeniu ślubu lub przełożeniu
dastin jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-31, 15:43   #3
dalenka8
Zakorzenienie
 
Avatar dalenka8
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 4 319
Dot.: Wesele czy podróż

Cytat:
Napisane przez dastin Pokaż wiadomość
Nieciekawa sytuacja... a brat cioteczny Tż-ta zachował się nie fer, delikatnie mówiąc Ja mimo tego gadania "życzliwych" i tak zrobiłabym wesele bo:
po 1 już dawno zaklepaliście termin i byliście pierwsi
po2 to jest Wasz dzień i przyjdą na wesele tylko te osoby, które życzą Wam jak najlepiej a inni niech się ugryzą w skoro im coś nie pasuje...
Zresztą o Waszym weselu goście wiedzieli o wiele wcześniej niż o ślubie tego brata ciotecznego więc głupio się zachowają jeżeli pójdą tylko na ich ślub. Co do tego, że albo pójdą tylko na ich wesele albo na żadne to dla mnie bezczelnośćTak samo jak dogryzanie o połączeniu ślubu lub przełożeniu
Jestem tego samego zdania. Nie przejmujcie się gadanem- kto przyjdzie ten, przyjdzie, Wy byliście pierwsi, więc to na Wasz ślub powinni przyjść . A ten brat cioteczny to... . Zróbcie wesele, bo potem możecie tego żałować .
dalenka8 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-31, 15:56   #4
the rock
Zakorzenienie
 
Avatar the rock
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: zagłębie:)
Wiadomości: 16 194
GG do the rock
Dot.: Wesele czy podróż

Cytat:
Napisane przez dalenka8 Pokaż wiadomość
Jestem tego samego zdania. Nie przejmujcie się gadanem- kto przyjdzie ten, przyjdzie, Wy byliście pierwsi, więc to na Wasz ślub powinni przyjść . A ten brat cioteczny to... . Zróbcie wesele, bo potem możecie tego żałować .
Jesteśmy w podobnej sytuacji. Mamy ślub 13.08 a w ostatniej chwili kuzyn TŻta zapowiedział się na 6.08 ze swoim ślubem. My już rozdaliśmy zapro a on jest w tej kwestii w czarnej więc myślę że goście nas nie zawiodą.
__________________
Bo to JA jestem najważniejsza ! ! !

regeneruję włosy - start 11.11.11
Ewka i nie tylko 22.10.12
- 25 kg
the rock jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-31, 16:12   #5
dastin
Zakorzenienie
 
Avatar dastin
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 7 848
Dot.: Wesele czy podróż

Nie wiem skąd to się bierze... To jest zazdrość? złośliwośćNie wiem jak jest w Waszym przypadku, może to zbieg okoliczności ale słyszałam o takiej parze, która na wieść, że ktoś tam się żeni, wzięła wcześniejszy termin właśnie z zazdrości
dastin jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-31, 16:18   #6
the rock
Zakorzenienie
 
Avatar the rock
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: zagłębie:)
Wiadomości: 16 194
GG do the rock
Dot.: Wesele czy podróż

Cytat:
Napisane przez dastin Pokaż wiadomość
Nie wiem skąd to się bierze... To jest zazdrość? złośliwośćNie wiem jak jest w Waszym przypadku, może to zbieg okoliczności ale słyszałam o takiej parze, która na wieść, że ktoś tam się żeni, wzięła wcześniejszy termin właśnie z zazdrości
W naszymprzypadku nie jest to zbieg okoliczności, bo kuzyn TŻta najpierw przyjechał do jego rodziców, wypytał o wesele a 2 tyg poźniej ogłosił że oni biorą ślub tydzień wcześniej i dodał że liczy na to że dostanie więcej kasy od dziadków w takim wypadku Dla mnie to jest żenujące... Aż szkoda komentować
__________________
Bo to JA jestem najważniejsza ! ! !

regeneruję włosy - start 11.11.11
Ewka i nie tylko 22.10.12
- 25 kg
the rock jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-31, 16:26   #7
koliberrr
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 6
Dot.: Wesele czy podróż

Tak szczerze mówiąc to nikt nie wie o co chodzi... ten brat cioteczny poszedł do rodziców i powiedział że postanowili zaoszczędzić, bo przecież i tak trzeba będzie kupić sukienkę (!) i garnitur na nasz ślub, więc przeszli się do kościoła i zapytali o pierwszy wolny termin. No i zaklepali 13.08.
Matka tego chłopaka spytała czy chodzi o ciążę? Ale podobno się tylko zaśmiali i stwierdzili że im się nie śpieszy.
Ciekawe czy na nasz ślub przyjdzie w białej sukience O.o

---------- Dopisano o 17:26 ---------- Poprzedni post napisano o 17:20 ----------

Cytat:
Napisane przez the rock Pokaż wiadomość
W naszymprzypadku nie jest to zbieg okoliczności, bo kuzyn TŻta najpierw przyjechał do jego rodziców, wypytał o wesele a 2 tyg poźniej ogłosił że oni biorą ślub tydzień wcześniej i dodał że liczy na to że dostanie więcej kasy od dziadków w takim wypadku Dla mnie to jest żenujące... Aż szkoda komentować
OMG..Brak słów...
koliberrr jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2011-05-31, 16:27   #8
the rock
Zakorzenienie
 
Avatar the rock
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: zagłębie:)
Wiadomości: 16 194
GG do the rock
Dot.: Wesele czy podróż

Cytat:
Napisane przez koliberrr Pokaż wiadomość
OMG..Brak słów...
Cytat:
Napisane przez dastin Pokaż wiadomość
o matuchno... co za bezczelność!Brak słów na takich ludzi
Dokładnie. Ale jak widać - różni są ludzie
__________________
Bo to JA jestem najważniejsza ! ! !

regeneruję włosy - start 11.11.11
Ewka i nie tylko 22.10.12
- 25 kg
the rock jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-31, 16:27   #9
dastin
Zakorzenienie
 
Avatar dastin
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 7 848
Dot.: Wesele czy podróż

Cytat:
Napisane przez the rock Pokaż wiadomość
W naszymprzypadku nie jest to zbieg okoliczności, bo kuzyn TŻta najpierw przyjechał do jego rodziców, wypytał o wesele a 2 tyg poźniej ogłosił że oni biorą ślub tydzień wcześniej i dodał że liczy na to że dostanie więcej kasy od dziadków w takim wypadku Dla mnie to jest żenujące... Aż szkoda komentować
o matuchno... co za bezczelność!Brak słów na takich ludzi
dastin jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-31, 16:29   #10
kakunia6
Raczkowanie
 
Avatar kakunia6
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Włocławek/Irlandia
Wiadomości: 192
Dot.: Wesele czy podróż

To ja się wypowiem, bo akurat ten temat jest mi bliski
Otóż w maju zeszłego roku zaczęliśmy przygotowywać się do ślubu i wesela. Wstępnie chcieliśmy datę 20 sierpnia tego roku. Nawet poszliśmy już do księdza i dał nam kwitek, że termin zaklepany. I wtedy okazało się, że w tym samym roku ślubuje kuzynka mojego TŻ. Datę ma na 6 sierpnia. I niestety byliśmy zmuszeni przesunąć swoją datę albo tydzień przed Jej ślubem albo tydzień po. Ponieważ Ona przebywa zagranicą, oraz sporo osób z rodziny TŻ także jest zagranicą. I nie wszyscy mogliby zostać na tak długo w Polsce. Poszliśmy na rękę i po rozmowach z kuzynką zdecydowaliśmy, że weźmiemy ślub tydzień przed Nią, czyli 30 lipca. Jej też tak bardziej pasowało.Musieliśmy iść zaraz na drugi dzień do księdza, przeprosić i poprosić o zmianę daty ślubu.
Jednak to jeszcze nie było wszystko..
Kolejna kuzynka TŻ (zaręczona w tym samym dniu co my) także wybrała sobie ten sam rok na urządzenie ślubu co my. Tylko że na kwiecień. Mało tego...Oglądaliśmy z moim TŻ piękną salę. Z tym, że okazało się, że będzie za mała. Ale właścicielka powiedziała, że druga sala nieopodal jest właśnie w budowie i do naszego ślubu powinni skończyć. Ale zastanawialiśmy się, bo to kawałek za miastem. Nie chcieliśmy robić dodatkowo gościom kłopotu z dojazdem. Za krótki czas okazało się, że ta kuzynka która ślubuje w kwietniu ( w tej chwili jest już po ślubie ) oglądała salę i się na nią zdecydowali. To była ta sama sala nad którą się zastanawialiśmy. Prościej mówiąc sprzątnęli nam ją sprzed nosa.
A były rozmowy w rodzinie, że my o tej sali myślimy, ale kuzynka nawet nie pisnęła nam słowem kiedy się widzieliśmy, że będą mieli na tej sali wesele. Także nie fajnie..
W ogóle przez ten cały czas czuję taką konkurencję o to 'Kto będzie miał lepsze wesele'.
Myśleliśmy z Narzeczonym o fajerwerkach na weselu. Nikomu o tym nie mówiliśmy, bo chcieliśmy by to była niespodzianka dla gości.. Okazało się, że kiedy byliśmy u kuzynki na weselu nagle wystrzeliły petardy. Jak to zobaczyliśmy to od razu odechciało nam się bawić.. Choć Oni nie mieli przecież pojęcia, że my też chcemy, więc nie możemy ich winić.
Też mieli do tego prawo, ale nie ukrywam, że szczeny nam opadły
Zresztą Oni w ogóle mieli chyba wszystko co możliwe.. :
-puszczali gołębie
-prezent pełen balonów
-fontanna z czekolady i wódki
-księga wpisów gości
-podziękowanie dla gości
-podziękowanie dla rodziców taki jak my planowaliśmy (ale o tym też nie wiedzieli, więc ok..)
-te nieszczęsne fajerwerki

Ja im niczego nie żałuje. Niech sobie mieli wszystko czego chcieli, ale najgorsze, że przez cały czas przed weselem były komentarze, że "Oni nie mają pieniędzy, że wszystko drogie, że ich nie stać, a nas niby stać bo jesteśmy za granicą" Wrrr
A mieli chyba wszystko z atrakcji co było tylko możliwe


To takie głupie przykłady, ale pokazują, że nie jesteś sama z takim można powiedzieć 'problemem'. Tym bardziej, że kuzyn Twojego TŻ perfidnie zmienił datę ślubu na 2 tygodnie przed Waszym weselem nie pytając Was w ogóle o zdanie z tego co opisujesz.
Moim zdaniem tak się nie robi.

Mimo wszystko spróbuj cieszyć się tym dniem jak tylko potrafisz i nie rezygnujcie z wesela. Na podróż kiedyś się wybierzecie. Może uda Wam się uzbierać pieniążki z prezentów od gości.
Pamiętaj, że taki dzień jest tylko raz w życiu. I nie zwracaj uwagi na to co ktoś mówi. Jednego stać na więcej, innego na mniej. Takie jest życie.
Najważniejsze, że się kochacie, reszta nie ma znaczenia!!!
Powodzenia życzę
__________________
Szczęśliwa Żonka

kakunia6 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-31, 16:30   #11
etusiaaa
Wtajemniczenie
 
Avatar etusiaaa
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 2 453
Dot.: Wesele czy podróż

Spokojnie ja mam podobną sytuację mój ślub jest 16 czerwca 2012 roku a za tydzień mojego kuzyna czyli 23 czerwca 2012. Do ślubu daleko ale już w rodzinie są problemy u kogo jak będzie.
Nie ma się czym przejmować ich wesele to ich a Twoje to Twoje każde z nich będzie miało swój charakter.
A tak naprawdę ja miałam załatwione wszystko rok wcześniej od nich tyle że u mnie nikt o tym nie wiedział po nie chcieliśmy tego rozgłaszać bo po co?? mieli się wszyscy dowiedzieć jak najpóźniej ale jak się dowiedziałam o kuzyna weselu to musiałam powiedzieć.
A co najlepsze w tym wszystkim to jego mama jest moją chrzestną a moja jego:P
__________________

Nasz dzień: 16 czerwca 2012

Paulinka: 16 września 2014

Mateusz: 13 lipiec 2017
etusiaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-31, 19:30   #12
marylka80
Zadomowienie
 
Avatar marylka80
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 1 740
Dot.: Wesele czy podróż

Ojoj...no to fakycznie nieciekawie
Powiem tak, zanim zdecydowalismy sie na wesele, dosc dlugo zastanawialismy sie czy w ogole bawic sie w to cale zamieszanie...ogolnie uwielbiamy podroze i zawsze jak myslelismy o slubie to tylko obiad dla rodzicow i swiadkow wchodzil w gre...wolelismy te pieniazki przeznaczyc na jakis mega wyjazd np do Australi czy do jakiegos innego magicznego zakatka na ziemi, ale kiedy przyszlo do podjecia decyzji, i kiedy zaczelismy rozwazac wszystkie za i przeciw zdecydowalismy ze jednak w podroz mozemy pojechac zawsze a slub jest tylko raz w zyciu...ale pewno gdyby mnie spotkala taka sytuacja jak u ciebie, i stracilababym ochote na jakiekolwiek przygotowania to chyba jednak zrezygnowalabym z tego wesela na koszt wyjazdu. No bo skoro juz teraz masz takie nastawienie to byc moze wraz z iloscia narastajacych problemow ktore niestety przy organizacji wesela moga sie pojawic bedziesz miala jeszcze mniej przyjemnosci...do tego caly ten stres, ciagle porownania kto ma lepsze, ladniejsze....a szkoda zebys po weselu zalowala ze go zrobilas....
no tak chyba ci nie pomoglam musisz sama zdecydowac...a moze po prostu porozmawiaj z kuzynem i powiedz mu prosto w twarz ze zachowal sie jak swinia i postaw sprawe na ostrzu noza....jesli on zrobi wesele to wy rezygnujecie...ciekawa jestem co powie...
marylka80 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-31, 19:54   #13
dalenka8
Zakorzenienie
 
Avatar dalenka8
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 4 319
Dot.: Wesele czy podróż

Cytat:
Napisane przez dastin Pokaż wiadomość
Nie wiem skąd to się bierze... To jest zazdrość? złośliwośćNie wiem jak jest w Waszym przypadku, może to zbieg okoliczności ale słyszałam o takiej parze, która na wieść, że ktoś tam się żeni, wzięła wcześniejszy termin właśnie z zazdrości



Cytat:
Napisane przez koliberrr Pokaż wiadomość
Tak szczerze mówiąc to nikt nie wie o co chodzi... ten brat cioteczny poszedł do rodziców i powiedział że postanowili zaoszczędzić, bo przecież i tak trzeba będzie kupić sukienkę (!) i garnitur na nasz ślub, więc przeszli się do kościoła i zapytali o pierwszy wolny termin. No i zaklepali 13.08.
Matka tego chłopaka spytała czy chodzi o ciążę? Ale podobno się tylko zaśmiali i stwierdzili że im się nie śpieszy.
Ciekawe czy na nasz ślub przyjdzie w białej sukience O.o

---------- Dopisano o 17:26 ---------- Poprzedni post napisano o 17:20 ----------


OMG..Brak słów...

Najwyżej ją wywalisz za fraki, albo w ogóle nie wpuścisz .

Cytat:
Napisane przez kakunia6 Pokaż wiadomość
To ja się wypowiem, bo akurat ten temat jest mi bliski
Otóż w maju zeszłego roku zaczęliśmy przygotowywać się do ślubu i wesela. Wstępnie chcieliśmy datę 20 sierpnia tego roku. Nawet poszliśmy już do księdza i dał nam kwitek, że termin zaklepany. I wtedy okazało się, że w tym samym roku ślubuje kuzynka mojego TŻ. Datę ma na 6 sierpnia. I niestety byliśmy zmuszeni przesunąć swoją datę albo tydzień przed Jej ślubem albo tydzień po. Ponieważ Ona przebywa zagranicą, oraz sporo osób z rodziny TŻ także jest zagranicą. I nie wszyscy mogliby zostać na tak długo w Polsce. Poszliśmy na rękę i po rozmowach z kuzynką zdecydowaliśmy, że weźmiemy ślub tydzień przed Nią, czyli 30 lipca. Jej też tak bardziej pasowało.Musieliśmy iść zaraz na drugi dzień do księdza, przeprosić i poprosić o zmianę daty ślubu.
Jednak to jeszcze nie było wszystko..
Kolejna kuzynka TŻ (zaręczona w tym samym dniu co my) także wybrała sobie ten sam rok na urządzenie ślubu co my. Tylko że na kwiecień. Mało tego...Oglądaliśmy z moim TŻ piękną salę. Z tym, że okazało się, że będzie za mała. Ale właścicielka powiedziała, że druga sala nieopodal jest właśnie w budowie i do naszego ślubu powinni skończyć. Ale zastanawialiśmy się, bo to kawałek za miastem. Nie chcieliśmy robić dodatkowo gościom kłopotu z dojazdem. Za krótki czas okazało się, że ta kuzynka która ślubuje w kwietniu ( w tej chwili jest już po ślubie ) oglądała salę i się na nią zdecydowali. To była ta sama sala nad którą się zastanawialiśmy. Prościej mówiąc sprzątnęli nam ją sprzed nosa.
A były rozmowy w rodzinie, że my o tej sali myślimy, ale kuzynka nawet nie pisnęła nam słowem kiedy się widzieliśmy, że będą mieli na tej sali wesele. Także nie fajnie..
W ogóle przez ten cały czas czuję taką konkurencję o to 'Kto będzie miał lepsze wesele'.
Myśleliśmy z Narzeczonym o fajerwerkach na weselu. Nikomu o tym nie mówiliśmy, bo chcieliśmy by to była niespodzianka dla gości.. Okazało się, że kiedy byliśmy u kuzynki na weselu nagle wystrzeliły petardy. Jak to zobaczyliśmy to od razu odechciało nam się bawić.. Choć Oni nie mieli przecież pojęcia, że my też chcemy, więc nie możemy ich winić.
Też mieli do tego prawo, ale nie ukrywam, że szczeny nam opadły
Zresztą Oni w ogóle mieli chyba wszystko co możliwe.. :
-puszczali gołębie
-prezent pełen balonów
-fontanna z czekolady i wódki
-księga wpisów gości
-podziękowanie dla gości
-podziękowanie dla rodziców taki jak my planowaliśmy (ale o tym też nie wiedzieli, więc ok..)
-te nieszczęsne fajerwerki

Ja im niczego nie żałuje. Niech sobie mieli wszystko czego chcieli, ale najgorsze, że przez cały czas przed weselem były komentarze, że "Oni nie mają pieniędzy, że wszystko drogie, że ich nie stać, a nas niby stać bo jesteśmy za granicą" Wrrr
A mieli chyba wszystko z atrakcji co było tylko możliwe


To takie głupie przykłady, ale pokazują, że nie jesteś sama z takim można powiedzieć 'problemem'. Tym bardziej, że kuzyn Twojego TŻ perfidnie zmienił datę ślubu na 2 tygodnie przed Waszym weselem nie pytając Was w ogóle o zdanie z tego co opisujesz.
Moim zdaniem tak się nie robi.

Mimo wszystko spróbuj cieszyć się tym dniem jak tylko potrafisz i nie rezygnujcie z wesela. Na podróż kiedyś się wybierzecie. Może uda Wam się uzbierać pieniążki z prezentów od gości.
Pamiętaj, że taki dzień jest tylko raz w życiu. I nie zwracaj uwagi na to co ktoś mówi. Jednego stać na więcej, innego na mniej. Takie jest życie.
Najważniejsze, że się kochacie, reszta nie ma znaczenia!!!
Powodzenia życzę
Jak pech, to pech . Co to za fontanna z wódką ? Nigdy nie słyszałam o czymś takim .

U nas kuzyn TŻta bierze 1,5 mies. przed nami ślub i też już są głosy, że dwa śluby w tym bliskim odstępie czasu, blablabla- ale ustalaliśmy daty całkiem niezależnie, zresztą nie przesadzajmy, że to tak niedaleko siebie :P.
dalenka8 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-31, 20:44   #14
kakunia6
Raczkowanie
 
Avatar kakunia6
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Włocławek/Irlandia
Wiadomości: 192
Dot.: Wesele czy podróż

Cytat:
Napisane przez dalenka8 Pokaż wiadomość






Najwyżej ją wywalisz za fraki, albo w ogóle nie wpuścisz .



Jak pech, to pech . Co to za fontanna z wódką ? Nigdy nie słyszałam o czymś takim .

U nas kuzyn TŻta bierze 1,5 mies. przed nami ślub i też już są głosy, że dwa śluby w tym bliskim odstępie czasu, blablabla- ale ustalaliśmy daty całkiem niezależnie, zresztą nie przesadzajmy, że to tak niedaleko siebie :P.
To taka fontanna w której przelewa się wódka Kto ma życzenie to podchodzi z kieliszkiem i sobie nalewa truneczek Fajnie wygląda taka jeszcze podświetlona na niebiesko
__________________
Szczęśliwa Żonka

kakunia6 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-31, 20:48   #15
anannke
Zakorzenienie
 
Avatar anannke
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: śląsko-małopolskie:)
Wiadomości: 3 619
Dot.: Wesele czy podróż

Ciężka sytuacja współczuję bardzo.. wiadomo że chciałoby się żeby ten dzień był wyjątkowy i uwaga wszystkich koncentrowała się na młodej parze a dwa śluby w tak krótkim odstępstwie czasu w jednej rodzinie to mimo wszystko jednak zakłóca to...

A ja nie powiem żebyście nie rezygnowali z wesela tylko żebyście zrobili tak jak wy chcecie i żebyście byli szczęśliwi wy, nie ktoś inny..

To jak ten brat cioteczny się zachował to na prawdę brak słów sama nie wiem co bym w takiej sytuacji zrobiła zależy jakie masz relacje z nim może spróbować pogadać na spokojnie? poza tym jak ślub już tak nie długo to chyba wszystko macie zamówione zaliczki zapłacone więc może was drogo kosztować rezygnacja z tego wszystkiego...
anannke jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-06-01, 09:33   #16
Chatka
Wtajemniczenie
 
Avatar Chatka
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 2 444
Dot.: Wesele czy podróż

Cytat:
Napisane przez anannke Pokaż wiadomość
To jak ten brat cioteczny się zachował to na prawdę brak słów sama nie wiem co bym w takiej sytuacji zrobiła zależy jakie masz relacje z nim może spróbować pogadać na spokojnie? poza tym jak ślub już tak nie długo to chyba wszystko macie zamówione zaliczki zapłacone więc może was drogo kosztować rezygnacja z tego wszystkiego...
Fakt, brat cioteczny zachował się kretyńsko i współczuję takiego członka rodziny, ale poza tym w ogóle nie wiem, gdzie jest problem. Przecież kuzyn i rodzina z jego strony to tylko 1/4 gości na weselu Autorki, czy nie? przecież to tylko z tej strony goście wybrzydzają, natomiast wesele składa się jeszcze z całej rodziny narzeczonego plus drugiej połowy rodziny młodej, a poza tym znajomych młodych. Więc tak naprawdę chodzi o znikomą chyba liczbę osób. Nawet jak nie przyjdą - trudno, ale przecież wszyscy inni goście byliby na pewno rozczarowani.

Rozumiem jeszcze trochę, jak rodzeństwo rodzone chajta się w tym samym roku, to już jest gorzej, chociaż przecież też tylko połowa gości się powtarza. Natomiast przy rodzeństwie ciotecznym to naprawdę nie jest chyba aż taki problem.
__________________

"Starych szanuj, młodych ucz, mądrych słuchaj, a głupich znoś cierpliwie."

Chatka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-06-01, 09:42   #17
Creambase
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 4
Dot.: Wesele czy podróż

Cytat:
Napisane przez Chatka Pokaż wiadomość
Fakt, brat cioteczny zachował się kretyńsko i współczuję takiego członka rodziny, ale poza tym w ogóle nie wiem, gdzie jest problem. Przecież kuzyn i rodzina z jego strony to tylko 1/4 gości na weselu Autorki, czy nie? (...)
Hej Jestem TŻ Koliberrrka.

Więc sytuacja jeśli chodzi o rodzinne koneksje wygląda tak. Brat cioteczny (niestety ten osobnik należy do mojej rodziny) jest synem rodzonej siostry mojej mamy.
Moja mama miała 6 rodzeństwa, co daje ok 80% gości na weselu z mojej strony... i te 80% gości musi teraz wybierać właśnie pomiędzy jego weselem a naszym ;/
Creambase jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-06-01, 10:13   #18
Dorotheaa
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 984
GG do Dorotheaa
Dot.: Wesele czy podróż

Cytat:
Napisane przez Creambase Pokaż wiadomość
Hej Jestem TŻ Koliberrrka.

Więc sytuacja jeśli chodzi o rodzinne koneksje wygląda tak. Brat cioteczny (niestety ten osobnik należy do mojej rodziny) jest synem rodzonej siostry mojej mamy.
Moja mama miała 6 rodzeństwa, co daje ok 80% gości na weselu z mojej strony... i te 80% gości musi teraz wybierać właśnie pomiędzy jego weselem a naszym ;/
Jak zapraszaliśmy gości na nasze wesele, to byłam bojowo nastawiona na głupie wymówki. Jakby mi ktoś powiedział, że nie przyjdzie, bo nie ma kasy to bym wypaliła, że mnie obraża sugerując, że zapraszam go dla prezentów, czy kasy. Zapraszaliśmy wyłącznie osoby (no dobra, było kilka ciotek, które "wypadało" zaprosić), z którymi chcieliśmy rozpocząć wspólne życie. Były to osoby bardzo nam bliskie. Jeśli ktoś przelicza nasze relacje na kasę, to niech się pocałuje. Nie miałabym nic przeciwko komuś, kto dałby nam jedynie kartkę z życzeniami. Zdarzyły się koperty z 50 zł i wiem, że dla niektórych to był i tak ogromny wydatek. Ale dla większości ludzi jest to kwota, którą da się odłożyć w ciągu kilku miesięcy. Poza tym na dwa wesele pod rząd wystarczy jedna sukienka, czy garnitur. Niech już Twoja rodzina nie przesadza, że 2 wesela w ciągu 2 tygodni to takie wielkie nieszczęście :P
__________________
Sutaszuję

Główna przyczyna rozwodów?
Kobiety myślą, że po ślubie mężczyzna się zmieni, a on się nie zmienia, natomiast mężczyźni mają nadzieję, że kobieta się nie zmieni, a ona się zmienia.
Dorotheaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-06-01, 11:07   #19
dastin
Zakorzenienie
 
Avatar dastin
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 7 848
Dot.: Wesele czy podróż

Cytat:
Napisane przez Creambase Pokaż wiadomość
Hej Jestem TŻ Koliberrrka.

Więc sytuacja jeśli chodzi o rodzinne koneksje wygląda tak. Brat cioteczny (niestety ten osobnik należy do mojej rodziny) jest synem rodzonej siostry mojej mamy.
Moja mama miała 6 rodzeństwa, co daje ok 80% gości na weselu z mojej strony... i te 80% gości musi teraz wybierać właśnie pomiędzy jego weselem a naszym ;/
Sorry, ale jeśli moja rodzina by mi powiedziała, że musi wybierać między moim weselem a weselem mojej kuzynki to bym nie wytrzymałaI dokładnie jak ktoś wyżej napisał, że chyba trochę przesadzają z tą kwestią finansowąMozna do koperty przecież dać mnieja chyba najważniejsza jest chęć uczestniczenia w tak niezwykłym dniu... Ale skoro ktoś nie chce to każda wymówka jest dobraJa jeszcze raz podkreślę, że w tym przypadku byście zobaczyli na własne oczy dla kogo Wasz ślub jest czymś ważnym i ile Wam osób dobrze życzy

Edytowane przez dastin
Czas edycji: 2011-06-01 o 11:09 Powód: poprawka
dastin jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-06-02, 10:34   #20
Chatka
Wtajemniczenie
 
Avatar Chatka
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 2 444
Dot.: Wesele czy podróż

Cytat:
Napisane przez Dorotheaa Pokaż wiadomość
Jak zapraszaliśmy gości na nasze wesele, to byłam bojowo nastawiona na głupie wymówki. Jakby mi ktoś powiedział, że nie przyjdzie, bo nie ma kasy to bym wypaliła, że mnie obraża sugerując, że zapraszam go dla prezentów, czy kasy. Zapraszaliśmy wyłącznie osoby (no dobra, było kilka ciotek, które "wypadało" zaprosić), z którymi chcieliśmy rozpocząć wspólne życie. Były to osoby bardzo nam bliskie. Jeśli ktoś przelicza nasze relacje na kasę, to niech się pocałuje. Nie miałabym nic przeciwko komuś, kto dałby nam jedynie kartkę z życzeniami. Zdarzyły się koperty z 50 zł i wiem, że dla niektórych to był i tak ogromny wydatek. Ale dla większości ludzi jest to kwota, którą da się odłożyć w ciągu kilku miesięcy. Poza tym na dwa wesele pod rząd wystarczy jedna sukienka, czy garnitur. Niech już Twoja rodzina nie przesadza, że 2 wesela w ciągu 2 tygodni to takie wielkie nieszczęście :P
Popieram tę wypowiedź w całej rozciągłości! Dokładnie tak samo i my z TŻtem podchodzimy do sprawy i z góry mówimy wszystkim gościom, że zapraszamy Ich dla samej obecności i dobrej zabawy, a nie prezentów. Też sobie nie wyobrażam takiej sytuacji, żeby ktoś musiał wybierać między moim a czyimś weselem z powodów finansowych.
nie uwierzę też, że ciotki nie mają w szafach przynajmniej 5 sukienek, których jeszcze nikt w rodzinie nie widział i naprawdę nie potrzebują sobie kupować nowych

Creambase, mogę Wam tylko współczuć takiego podejścia Rodziny, a już tym bardziej takiego brata ciotecznego (ja bym go chyba nieźle zjechała na Twoim miejscu, tak poza wszystkim - Wy od 2 lat planujecie wesele, wszyscy o tym wiedzą, a ten się wpieprza nagle na 2 tygodnie przed, jakby na złość), ale Dziewczyny mają rację, że tak naprawdę to świetna okazja do przekonania się, ilu ludziom w rodzinie naprawdę na Was zależy - moim zdaniem tylko z takimi osobami warto spędzać ten wyjątkowy dzień, nawet jeśli miałaby to być mniejsza impreza. A gdyby rzeczywiście sporo osób Wam odmówiło, to możecie sobie wtedy zaprosić więcej znajomych, z którymi macie na pewno lepszy kontakt, niż z wieloma członkami rodziny.
Przekładania czy odwoływania wesela, na które czekaliście i które planujecie od dawna, z takiego powodu, że ktoś może nie przyjść nie uważam za dobre rozwiązanie, bo podróży będziecie mieć w życiu wiele, a wesele tylko jedno i będą to piękne wspomnienia, których naprawdę nie warto się pozbawiać.
__________________

"Starych szanuj, młodych ucz, mądrych słuchaj, a głupich znoś cierpliwie."

Chatka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-06-02, 19:37   #21
guu
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 68
Dot.: Wesele czy podróż

koliberrr strasznie późno żądasz potwierdzenia.
the rock nie żenujące, ale bezszczelne!
__________________
pm 13.07.13
guu jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-06-02, 20:22   #22
the rock
Zakorzenienie
 
Avatar the rock
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: zagłębie:)
Wiadomości: 16 194
GG do the rock
Dot.: Wesele czy podróż

Cytat:
Napisane przez guu Pokaż wiadomość
the rock nie żenujące, ale bezszczelne!
Jak już pisałam - szkoda słów. I ja się denerwowała nie bede
__________________
Bo to JA jestem najważniejsza ! ! !

regeneruję włosy - start 11.11.11
Ewka i nie tylko 22.10.12
- 25 kg
the rock jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-06-03, 10:37   #23
invisible_01
Zakorzeniona
 
Avatar invisible_01
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
Dot.: Wesele czy podróż

Jeśli chcecie wesela, to je zróbcie. I zaproście tylko te osoby, które przyjdą na pewno, a nie te, które stwierdzą, że muszą "wybrać". Przykre jest to, że zrobił się mus z dawania kopert i ludzie muszą wybierać między dwoma weselami... Jeśli zależy Wam na gościach, to zaproście wszystkich i powiedzcie, że oczekujecie ich obecności, a nie pieniędzy.
invisible_01 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-06-03, 11:57   #24
koliberrr
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 6
Dot.: Wesele czy podróż

Dzięki Dziewczyny, jakoś mi dużo łatwiej po waszych postach
Postanowiliśmy, że mimo przeciwności będziemy dobrze się bawić, w końcu faktycznie na wycieczkę można pojechać jeszcze nie jeden raz, a poza tym - jakbyśmy nie zrobili wesela, to na zawsze w pamięci by nam zostało co było tego powodem..

kakunia6 - zdaję sobie sprawę jak się musieliście czuć, ale jak Wy sobie jakoś z tym poradziliście to my też damy radę Bardzo dziękuję za tego posta jakoś pozwoliło mi inaczej spojrzeć na naszą sytuację.
Brat cioteczny TŻ faktycznie nie uzgadniał z nami terminu ślubu, ale w sumie co to ma za znaczenia, to nie jest powód do przekładania naszego
marylka80 - już po ptokach, to że powiemy mu że ma przełożyć wesele nic nie zmieni, bo już zapłacił zaliczki i dopiero potem wszystkich poinformował że wyprawia wesele. A to że jest świnią..no cóż, z rodziną czasami lepiej się wychodzi na zdjęciu..
guu - wyszliśmy z założenia że 20 dni przed weselem wystarczy, ponieważ nikt raczej nie będzie miał nieplanowanej końcówki wakacji itp. Na sali mamy potwierdzić na 14 dni przed ślubem ile będzie osób, więc będziemy mieć czystą sytuację (chyba?:P)

Oczywiście zapraszając ludzi na wesele nie oczekujemy kopert. Niektórzy odmawiają nam w dziwny sposób np jedna z ciotek powiedziała że jest za gruba i się wstydzi kamery Zagięła nas
Zresztą - akurat nam nie są potrzebne pieniądze. Mamy już mieszkanie, w części wykończone, no ale jak goście są nastawieni na to że jak nie mają koperty to się będą źle czuli - nic ich nie przekona.

W każdym razie tak jak napisałam będziemy się dobrze bawić. Może przyjść mało osób ale przynajmniej, będzie wiadomo kto jest sercem z nami W sumie też jakiś argument jak tu jedna z Was napisała Po weselu brata ciotecznego i naszym napiszę czy było warto:P
koliberrr jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-06-03, 13:45   #25
takaya
Zakorzenienie
 
Avatar takaya
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 10 636
Dot.: Wesele czy podróż

My tez zastanawialiśmy się by wcale nie robić wesela i w ogóle nie żałuje! Było naprawdę pięknie, na wycieczkę jeszcze macie całe życie możecie odłożyć kasę albo pojechać z tego co dostaniecie (może nie na tak okazałą, ale pojedziecie)
Nam się udało złapać last minute i lecimy na 10dni za 1300zł/os do hotelu 5* a all inclusive

Co do innych wesel najważniejsze to się nie przejmować. My co prawda nie w rodzinie ale wśród znajomych mieliśmy wesele na 3tyg przed naszym i mamy teraz czyli 2tyg później i jedziemy razem z ślubującymi jutro w podwójną podróż poślubną
Nie przejmuj się o te drobiazgi bo księga gości, czy podziękowania dla rodziców i gości są teraz na niemal każdym weselu! Ja sama najpierw zrobiłam księgę koleżance i później tez i sobie
Bez problemu można wymyślić soć super i wcale nie będzie takie samo jak u innych! Zamiast puszczać przestarzałych oklepanych zimnych ogni puśćcie chińskie lampiony szczęścia! Sama chciałam puszczać, bo są przepiękne, ale wesele było w centrum miasta i lampiony tylko obijałyby się o wieżowce Jeszcze dostalibyśmy mandat za zaśmiecanie
takaya jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-06-05, 13:23   #26
niunia32
Zakorzenienie
 
Avatar niunia32
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Tychy
Wiadomości: 5 987
Dot.: Wesele czy podróż

u mnie w rodzinie chodziły słuchy, że kuzynka ma wesele wtedy co my, 27.08.11 ostatecznie się okazało że mają 4.08. my tak jak wy planowaliśmy ślub 2 lata przed. kuzynka dopiero pod koniec ubiegłego roku. oni nam odmówili bycia na weselu. i powiem Ci szczerze, że ja mam to gdzieś, nie chcą przyjechać to nie. bez nich też się pobawię.


gadaniem ludzi się nie przejmuj. To ma być Wasz dzień. Wy macie być szczęśliwi.
__________________
Nasz Ślub 27.08.2011

Malinka

Haniusia
niunia32 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-06-06, 08:35   #27
wiolkaa85
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 326
Dot.: Wesele czy podróż

Zależy, co wolicie.
Ja zawsze myślałam, że nie chcę wesela, tylko skromny obiad i podróż.
Dziś chciałabym bawić się z bliskimi.
Co do ślubu - skoro nie liczycie na prezenty, to powiedzcie to.
Jak ktoś wybierze brata ciotecznego, to przynajmniej wiecie, na kogo naprawdę możecie liczyć.
Co to za problem poskładać kasę, podzielić na pół i dać każdemu tyle samo??
Będzie skromniej, ale przynajmniej goście byliby na obu weselach.
A sugestie o połączeniu ślubów i to, że ktoś będzie tylko u brata są bezczelne.
Ale rodzina jest różna.
I kwestia ostatnia - absolutnie nie godziłabym się na potwierdzanie obecności w ostatniej chwili.
Okaże się, że większość odmówi w ostatniej chwili, a Wy się wykosztujecie...
wiolkaa85 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-06-06, 21:08   #28
elle elle
Rozeznanie
 
Avatar elle elle
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Centrum Polski
Wiadomości: 790
Dot.: Wesele czy podróż

Postawiłabym wszystkim sprawę jasno, do tego 7 przychodzicie albo nie i nie ma żadnego później.
I wybrałabym jednak wesele, bo to jednak jedyna taka noc w życiu. A na wycieczkę uważam że jeszcze zdążycie pojechać nie raz. A wesela sobie nie wyprawicie.
__________________
Czas to miłość

Wymiana kosmetyczna

Klik!
Wybieram grupę Color!

elle elle jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-06-08, 22:17   #29
kakunia6
Raczkowanie
 
Avatar kakunia6
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Włocławek/Irlandia
Wiadomości: 192
Dot.: Wesele czy podróż

Cytat:
Napisane przez koliberrr Pokaż wiadomość

kakunia6 - zdaję sobie sprawę jak się musieliście czuć, ale jak Wy sobie jakoś z tym poradziliście to my też damy radę Bardzo dziękuję za tego posta jakoś pozwoliło mi inaczej spojrzeć na naszą sytuację.
Brat cioteczny TŻ faktycznie nie uzgadniał z nami terminu ślubu, ale w sumie co to ma za znaczenia, to nie jest powód do przekładania naszego

No i takie myślenie mi się podoba Pewnie, że dacie rade! To jest Wasz dzień i to Wy będziecie najważniejsi bez względu na to kto co pomyśli. My też właśnie tak myślimy i dlatego mamy gdzieś, że w pobliskich terminach są jeszcze inne śluby.
Cieszcie się swoim szczęściem
Ściskam
__________________
Szczęśliwa Żonka

kakunia6 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-06-22, 11:23   #30
irma84
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 102
Dot.: Wesele czy podróż

w wersji optymistycznej - może w kopertach z wesela, będzie tyle kaski że i na wyjazd starczy
irma84 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Jeszcze przed ślubem


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:32.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.