Solarium w gabinecie kosmetycznym...

[cathy22C]

Witam! Zastanawia mnie jeden fakt, otóż ostatnio bardzo dużo mówi się o szkodliwości solarium wobec czego wytłumaczcie mi dlaczego w prawie każdym gabinecie kosmetycznym znajduje się łóżko opalające .Przecież kosmetyczka jest od tego aby dbać,poprawiać wygląd naszej skóry,doradzać itp. To tak jakby lekarz onkolog sprzedawał papierosy osobie chorej na raka płuc(przepraszam za tak drastyczne porównanie) .Czyżby dla większości kosmetyczek liczyły się tyko pieniadze jak to jest bo już nic z tego nie rozumiem ???
Proszę aby kosmetyczki nie obraziły się na mnie,po prostu dziwi mnie ta nagonka na osoby korzystające z solarium a przecież to Wy kosmetyczki oferujecie nam taką opaleniznę,a może solarium nie jest jednak tak szkodliwe?!

Pozdrawiam

Każdy orze jak może

[BabciaWeatherwax]

Opinia Beaty Krajnik:
Kosmetyczka , która ma "spaloną" w solarium skórę nie jest autorytetem dla swojej klientki. Opalanie skóry (na słońcu czy w solarium) jest szkodliwe jednak lekko zabrązowiona skóra poprawia wygląd , samoocenę i tym samym samopoczucie - o tym jak opalać się aby wyrządzić skórze jak najmniej krzywdy pisałam w artykule na www.wizaz.pl
Są osoby , które nie zrezygnują z opalania , dlatego warto aby zapoznały się z moimi wskazówkami na ten temat

I opnia obu naszych autorytetów : Beaty i Basi Kwiatkowskiej:
http://www.wizaz.pl/w-agora/download...ead=1020976090

Moim zdaniem klientki czasem same wymuszają obecność solarium w gabinecie - wtedy rolą kosmetyczki jest ostrzeganie przed skutkami nadmiernego opalania. Niestety nie wszyscy chcą sie do tych ostrzeżeń stosować Kto nie chce wierzyć w szkodliwość solarium, zawsze znajdzie sobie wytłumaczenie... I nie wszystkie kosmetyczki ostrzegają, czasem zarobek jest kwestią ważniejszą...

[cathy22C]

Niestety ,bardzo rzadko można spotkać kosmetyczkę która OSTRZEGA! Ja się jeszcze z tym nie spotkałam, jedyne co mówią to "proszę przeczytać przeciwskazania" i tyle Tak naprawdę o szkodliwości solarium dowiedziałam się z prasy lub z TV, a także z WIZAŻU oczywiście

[sfixi]

solarium nawet jest w prywatnym gabinecie mojego dermetologa...

[Szarada]

Oj dziewczyny, dajcie spokój. Ludzie i tak będą korzystać z solarium, nawet jeśli się im będzie nawet kładło kawa na ławę, że to szkodliwe. O tym, że opalanie w solarium w nadmiarze jest szkodliwe to chyba każda wie, a jak nie wie, to niech się popatrzy w lustro. Przesuszona cera z wypryskami, o brzydkim brunatno-żółtym odcieniu powinna coś zasugerować. A jak nie sugeruje (co sie zdarza nadzwyczaj często), to znaczy, że osoba głupia albo ślepa i żadne informacje ze strony kosmetyczki nic tu nie zdziałają. Przecież nie żyjemy na bezludnej wyspie, mamy dostep do mediów, a one trąbią bez przerwy o szkodliwości opalania się.

P.S. Sama korzystam z solarium, tylko w lecie, co tydzień lub dwa, nie opalam twarzy.