cera jednocześnie naczynkowa, bardzo sucha i trądzikowa pomocy!!

[blueberry85]

Witam
Zdecydowałam się założyć nowy wątek ponieważ jak dotąd nie znalazłam odpowiedzi na mój poważny problem.Mam cerę trądzikową, krosteczki wyskakują niemal co chwilę i do tego bardzo suchą.Używałam naprawdę wielu specyfików, które jeszcze dodatkowo wysuszały.Zmieniłam też na płyn micearny i nic.Używałam kremów nawilżających, tłustych min flos leku i lirene do cery naczynkowej, które powodowały tylko zapychanie.Koło się zamyka.Jestem bezradna ponieważ zrobienie dla mnie makijażu graniczy z cudem.Nawilżam buzię a ona mi się łuszczy. Muszę go robić ponieważ buzia wygląda strasznie bez niego.Nie wiem jakiego używać kremu pod podkład i podkładu również takiego który pomógł by mi te krosty zakryć i nie powodować kolejnych.Pomóżcie !! Może któraś również ma podobny problem.Pozdrawiam

[xprzytulankax]

Mam podobnie. Cera sucha, naczynkowa i z coraz to nowymi nieprzyjaciolmi, ale ja do tego mam skore wrazliwa. Proponuje kosmetyki aptecznej firmy Avene. Moja cera, co prawda, na krem zareaowala nieprzychylnie, (jak wspomniala moja cera jest bardzo wrazliwa i nawet powietrze jej szkodzi) ale inne moje kolezanki z podobnym problemem chwala sobie te marke. Ja urzywam mleczka i toniku tej firmy i jestem bardzo zadowolona ( mysle tez o przetestowaniu innego kremu tej firmy).

A co do podkladu... na coz ja jeszcze nie znalezlam tego jedynego, ktory ukryje moja zaczerwieniona twarz, nawilzy ja ale nie zapcha i do tego nie podrazni. Narazie urzywam Affinitone choc idealem nie jest zawsze do niego wracam.

[jocelyne mary]

A myślałaś o dermatologu? Dobry lekarz na pewno dobierze Ci odpowiednią pielęgnację, doradzi itp. Może też zastosuje kurację odpowiednią do Twojej skóry. Pomoc specjalisty jest czasem bardzo ważna, żeby sobie samemu jeszcze bardziej nie zaszkodzić.

[anoska]

mi cerę uratowała świadoma i naturalna pielęgnacja i minerały, także odsyłam do podforum biochemia i kosmetyki mineralne
w mojej kosmetyczce stoją samorobione toniki, sera, micele i inne dobrodziejstwa, ale kremu fitomed nie zmienię na nic innego i tenże krem Tobie polecam https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,3...radycyjny.html

ciężko jest dostać, popytaj w aptekach i w sklepach zielarskich czy mogą zamówić z hurtowni w najgorszym wypadku można zamówić z dostawą do domu w sklepie internetowy fitomedu

no i ja od dermatologów podobnie jak fryzjerów trzymam się z dala

[Pani Barokowa]

Mam taką samą cerę Tak jak już ktoś napisał może spróbuj czegoś naturalnego? Mineralne podkłady, własnoręcznie robione kremy, sera...
Szczerze mówiąc ja jestem na coś takiego za leniwa ale to podobno naprawdę skuteczne Słyszałam też wiele dobrego o toniku pichtowym, poszukaj, na pewno gdzieś znajdziesz przepis.
Ja używam od kilku dni Duacu, ale to tylko miejscowo. Po pierwszym użyciu piekło i swędziało, ale jest coraz lepiej. Do nawilżania mam Cetaphil MD, ale jest też wersja do skóry suchej. Lubię też maseczkę miodową z Body Shopu, łagodzi, nawilża i uspokaja cerę.
Jeżeli znasz jakiegoś dobrego dermatologa, ale naprawdę dobrego, to warto byłoby się zapytać specjalisty

[n123]

Mam podobną cerę- naczynkowa (w dodatku mam dość różowawy koloryt twarzy a szyja i reszta ciała jest raczej w żółtawa- to doprowadza mnie do szału;D), z zaskórnikami i bliznami po większych niespodziankach, w dodatku może nie tyle suchą co często jakąś taką zmęczoną... Trudno walczyć z zaskórnikami i bliznami kiedy trzeba uważać na naczynka... Stosowałam AHA, PHA, ostatnio kwas migdałowy ale nic mi jakoś szczególnie nie pomaga... W kwestii makijażu mogę również polecić minerały (ostatnio lumiere). Teraz chce znaleźć krem który dobrze nawilży i ukoi moją cerę ale jej nie zapcha. To cholernie trudne

[blueberry85]

Dziękuje za podpowiedzi, dziewczyny jesteście wielkie Nie pomyślałabym o kosmetykach naturalnych. Do dermatologa trafiłam owszem i dostałam dwa antybiotyki (Epiduo i Dalacin), które pomogły mi sie pozbyć połowy krost ale strasznie buzię wysuszyły.Dlatego jakoś do niego mi się nie śpieszy eh... i wolę pozostać przy paście cynkowej bo jest mniej szkodliwa dla mojej buzi.Nawet tabletki anty postanowiłam zmienić pod katem hamowania powstawania tego paskudztwa (Cilest) i też nic

[n123]

Mnie też hormony nie pomogły na trądzik... A jeśli chodzi o dermatologów i te ich rady to kiedyś z tego korzystałam (miałam wtedy raczej tylko trądzik i nawet nie myślałam o naczynkach) i wydaje mi się że to właśnie ta zalecana przez nich "pielęgnacja" uwrażliwiła mi cerę... Ale może po prostu ja tak trafiłam a pewnie są też dermatolodzy którzy potrafią bardziej pomóc niż zaszkodzić

[jocelyne mary]

Ja nie mam na myśli byle jakiego specjalisty, ale kogoś kto się na tym zna.Najlepiej mieć kogoś z polecenia, bo zdaję sobie sprawę, że pierwszy lepszy lekarz po prostu odfajkuje kolejnego pacjenta i wsio. Co do kosmetyków mineralnych, to zgadzam się z koleżankami, tzn. jeśli już musisz się malować, to lepiej zainwestować w coś porządnego. Tak poza tym dużo zależy od Ciebie i tego jaki masz kontakt sama ze sobą. Czy umiesz słuchać sygnałów, jakie wysyła Ci Twoja skóra? Ślepa wiara w słowa innych Ci nie pomoże (i mam tu na myśli także lekarzy), jeśli sama nie będziesz wiedziała, czego Twoja skóra chce. Obserwuj ją dokładnie i słuchaj się przede wszystkim jej. Pozdrawiam i mam nadzieję, że znajdziesz dla siebie właściwą pielęgnację.

[karolinkakrs]

Ja mam w strefie T świecącą , policzki w miarę normalne , i ostatnio po kuracji antytrądzikowej dopiero dochodzi do ładu ,aczkolwiek codzienie wyskoczy mi do 2 krosteczek takich białych . I pomimo tego ,że cery mamy podobne ,może takie same to każda i tak indywidualnie wymaga czegoś innego . Ja swoją myję kostka myjącą (bez mydla) -pH 5.5 nastepnie kremik zwykły nivea soft , a uwierzcie ,że przeszłam już róznosci (avene, LRP!-i one mi podrazniły buzię strasznie. Nstepnie czekam jakieś 15 minut aż się wchłonie i na codzień mam delikatny podkładzik taki wyrównujący koloryt z LIRENE do skóry wrażliwej , a jesli chodzi o jakies wyjścia , imprezy to wtedy mam 2 takie ciut lepsze.

[ksantypa7]

Witam w klubie.
Mam cerę suchą na policzkach, tłustawą na nosie i czole (co nie przeszkadza jej się tam strasznie łuszczyć), co prawda nie mam cery naczynkowej (tak twierdzi dermatolog) ale się ciągle czerwieni. Generalnie super wrażliwa. A dzisiaj dermatolog zdiagnozowała trądzik różowaty. Cilest biorę chyba od xx lat, tylko pomógł na wypryski trądzikowe(jakieś pojedyncze sztuki miewałam przed okresem).
No i też właśnie nie wiem jakiego kremu używać nawilżającego, żeby nie zapychał ale nawilżał. Physiogel poleciła, ale.... Jak policzyłam ile mnie będzie kosztowały specyfiki apteczno-lecznicze (Rozex, Klindacin T)praktycznie już do końca życia, to zostaje mi dość niewielki budżet na kremy nawilżające , redukujące zaczerwienienia, z filtrami. Macie jakieś sprawdzone kremy silnie nawilżające? Zastanawiam się na Ziaja Med.

[jocelyne mary]

ksantypa7,
jesienią używałam kuracji nawilżającej ZiajaMed (krem na dzień i krem na noc). Po lecie skóra była tragiczna, ściągała mnie strasznie. Ponadto mam problemy ze zdrowiem i to się również na skórze odbija. W każdym razie używałam tych kremów i po miesiącu rzeczywiście poczułam się lepiej. Koleżanka zauważyła także poprawę mojej skóry. Koloryt się nieco wyrównał i nie czułam już przesuszenia. Skóra nadal sucha, ale to już nie było to, co wcześniej. Ziaja nie jest najgorsza. A na trądzik różowaty moja mama, oprócz specyfików od lekarza, używała kremu Iwostin. Możesz spróbować Ziaji i zobaczysz, jakie są efekty. W końcu Ziajka nie taka droga.

[karolinkakrs]

Ja własnie wczoraj zastosowałam tak jak mówiłam nivea soft i mnie dzisiaj w nocy tak zapchał ze cosstrasznego , całe czoło mam w grudkach normalnie płakać sie chce.A uzywałam juz go od jakiegos czasu i akurat dzisiaj mu cos odwaliło. Dzisiaj w aptece kupiłam Cetaphil -krem nawilżający nie komatogenny , nie wiem może on pomoże , bo ja muszę mieć jakiś krem.
A podobno ten Cetaphil jest bardzo dobry , ładnie nawilża i jest do skóry wrażliwej. Zobaczymy .:/

---------- Dopisano o 14:31 ---------- Poprzedni post napisano o 14:21 ----------

Najgorzej ucierpiałam tzn zapchały mi straszliwie pory , czego ja kiedyś nie miałam , teraz coś się zrobiło z moja cerą , rozregulowało się wszystko ,noooo to najgorzej zapychaja mnie kremy z:
-ziaja na pierwszym miejscu
-był taki czas kiedy smarowałam buzie kremami dla małych dzieci , nivea baby ,johsons , ale one sa tłuste więc zapychały tez.
- Nivea soft jestem zaskoczona tym co mi zrobił dzisiaj , i jestem smutna bo myslałam ,że to będzie ten krem , którego szukała:/
- z aptecznych stosowałam LRP -piekła mnie buzia cała , AVENE -cala czaerwoną buzię po nim miałam .

A mój problem zaczął się w styczniu tego roku i chce Wam powiedzieć ,że spowodował go żel pod prysznic z firmy NUXE BODY PARIS. Uwiódł mnie swoim zapachem i go kupiłam . Pod prysznicem cała się nim umyłam , buzie też i wtedy się zaczęło . !!!!
A dodatkowo po drodze wyszlo mi ,że mam nie tolerancje laktozy o czym nie wiedziałam . I teraz ni emogę znalesc spodobu odpowiedniego do pielegnacji skóry , ciagle coś wyłazi , zapycha no juz szlak mnie trafi a.Kiedys jak byłam dzieckiem to nie miałam zadnych problemów , czasem się buzi ni eumyło i tez było .Teraz raptem myje i pełno tego wyłazi...