Pierwszy usmiech juz za nami,a teraz na zabki czekamy!Mamy Wiosenne 2012 _________

[Roksape]

Witam MAMUŚKIw DRUGIEJ

(DWUNASTEJ)

Części naszego wspaniałego wątku

Mamy za sobą pierwsze uśmiechy!
Teraz z niecierpliwością czekamy na pierwsze ząbki

POCZEKALNIA

Część pierwsza
Część druga
Część trzecia
Część czwarta
Część piąta
Część szósta
Część siódma
Część ósma
Część dziewiąta
Część dziesiąta

ODCHOWALNIA

Część pierwsza

SPRAWY ORGANIZACYJNE

Przydatne informacje:


Nasz e-mail - na naszym wątku cenimy sobie prywatność, dlatego
niektóre nasze zdjęcia można zobaczyć jedynie na naszym forumowym
koncie e-mail założonym przez karolcę


Prośby o dostęp do konta proszę wysyłać tylko na priv!
(musisz aktywnie udzielać się na forum, musisz być zarejestrowana
na Wizażu dłużej niż 2 miesiące i mieć przynajmniej 100 postów!)


Przydatne strony i linki

Mama:
Odżywianie mamy
Baby blues
Drugi ''pierwszy raz''
Brzuch po ciąży


Dziecko:

SKOKI ROZWOJOWE
Rozwój dziecka od O do 6 miesięcy
Ząbkowanie
Kolka niemowlęca
Kupa noworodka
Zabawa z dzieckiem
Zasypianie Metodą ''4S''
Kołysanki
Zasypianie

Żywienie niemowląt:

Schemat żywienia niemowląt na mleku matki
Schemat żywienia niemowląt na mleku modyfikowanym
Alergia pokarmowa





Wszelkie prośby o dopisanie do listy
lub aktualizacje danych
proszę kierować przez PW!

Aktualna lista zaginionych mam

misia_25_26 (Ania, 30lat) tp. 6 marca 2012
monika82 (Monika, 29lat) tp. 22 marca 2012
engela (Marzena, 21lat) tp. 29 marca 2012
anagat (Ania, 28lat) tp. 9 kwietnia 2012
Marijuana (21lat) tp. 21 kwietnia 2012
cloudetti (Marta, 23lata) tp. 25 kwietnia 2012

MAMUSIE ROZPAKOWANE

(lista z opisami porodów- TUi TU)

70 mam urodziło: 36 chłopców i 34 dziewczynki
ania20m - (Ania, 24 lata) ------- 12.02.2012 - Jakub............. 2720 g, 54 cm (36t3d)
Gizmiatko - (Kasia, 28 lat) ----- 12.02.2012 - Iga Jowita....... 3530 g, 52 cm (35/36t)
ivonka7 - (Iwona, 25 lat) ------- 16.02.2012 - Ewa................ 2900 g, xx cm (tp. 7 marca)
kumkura - (Dagmara, 30 lat) -- 17.02.2012 - Agatka............ 4300 g, 59 cm (tp. 14 luty) sn
Koniakonia - (Kornelia, 31 lat) - 23.02.2012 - Kaja.............. 4000 g, 57 cm (tp.6 marca) cc
aaagga - (Agnieszka, 26 lat) --- 24.02.2012 - Dominik........... 3500 g, 56 cm (tp. 13 marca)
ona10101 - (Milena, 23 lata) --- 25.02.2012 - Adam............... 2900 g, 54 cm (tp.4 marca)
agabi - (Agnieszka, 31 lat) ------ 2.03.2012 - Gabryś............... 3300 g, 52 cm (tp. 12 marca) cc
Cytrynka_Wawa ---------------- 2.03.2012 - Wiktor.............. 3200 g, 56 cm (tp. 14 marca) sn
natkulec - (Natalia, 29 lat) ------ 4.03.2012 - Magdalena....... 3690 g, 56 cm (tp. 13 marca) cc
mag_99 (Magdalena, 26 lat) ----- 4.03.2012 - Filip ................ 3200 g, 54 cm (tp. 2 marca) cc
joanaros - (Joanna, 32 lat) ------- 4.03.2012 ......................... 3450 g, xx cm (tp. 2 marca) sn
gucia6 - (Ola, 28 lat) ------------- 5.03.2012 - Rita................. 3580 g, 52 cm (tp. 4 marca) sn
Kathi75 - (Katarzyna, 36 lat) ---- 5.03.2012 - Laura............... 4205 g, 52 cm (tp. 5 marca)
qsloncu --------------------------- 5.03.2012 - Jimi Henryk...... 2690 g, xx cm (tp. 4 marca) sn
Mała! - (Dorota, 27 lat) --------- 6.03.2012 - Tymon............... 3200 g, 54 cm (tp. 21 marca) cc
rumiankowa - (33 lata) ---------- 6.03.2012 - Dorota............... 4490 g, 59 cm (tp. 1 marca) sn
Mravka - (Kinga, 27 lat) -------- 6.03.2012 - Robert............... 2370g, 51 cm (tp.18 marca) cc
ewelajna25 - (Ewelina) ---------- 7.03.2012 - Matylda............. 3100 g, 50 cm (tp. 18 marca)
Emigra - (Paulina, 23 lata) ------ 7.03.2012 - Julia Wiktoria..... 3270 g, 47 cm (tp. 13 marca) sn
Asika21 - (Joanna, 25 lat) ------- 8.03.2012 - Zuzanna ............ 3650 g, 55 cm (tp. 11 marca) sn
Roksape - (Roksana, 20 lat) ----- 8.03.2012 - Basia................. 2950 g, 51 cm (tp. 20 marca) cc
Aguśkaa83 - (Agnieszka, 28 lat) - 8.03.2012 - Szymon............. 3950 g, 56 cm (tp.14 marca) sn
pempek - (Basia, 27 lat) ---------- 8.03.2012 - Milena............... 4290 g, 56 cm (tp. 5 marca) cc
negila ----------------------------- 10.03.2012 ......................... . 3510 g, 55 cm (tp. 13 marca)
agnes99 - (Agnieszka, 35lat) ----- 10.03.2012 - Basia................ 3680 g, 55 cm (tp. 5 marca)
Madziara 26 - (Magda, 27 lat) --- 11.03.2012 - Dominik........... 2670 g, 54 cm (tp. 4 kwietnia) cc
88natka - (Natalia, 23 lat) -------- 12.03.2012 - Olivia.............. 3108 g, 51 cm (tp. 13 marca) sn
ivona84 - (Iwona, 27 lat) --------- 12.03.2012 - Jakub Łukasz.... 3260 g, 55 cm (tp. 18 marca) cc
Zariah- (Dagmara, 30lat) ---------- 13.03.2012 - Eliza................. 3800 g, 58 cm (tp. 10 marzec)
MoniaHan - (Monika, 29lat) ------ 14.03.2012 - Hania.............. 2990 g, xx cm (tp. 23 marca) sn
agator74- (Agata, 25 lat) ---------- 19.03.2012 - Kubuś............ 3850 g, 60 cm (tp. 21 marca )
karo_z - (Karolina, 26 lat) -------- 20.03.2012 - Piotruś............. 2950 g, 54 cm (tp. 11 kwietnia) sn
aalegna - (29 lat) ----------------- 20.03.2012 - Sebastian.......... 3430 g, 55 cm (tp. 10 marca) cc
karolca - (Karolina, 26 lat) ------ 22.03.2012 - Ewelinka........... 3680 g, 57 cm (tp. 13 marca) sn
evvcia_ - (Ewa, 22 lata) ---------- 22.03.2012 - Laura................. 3035 g, 53 cm (tp. 7 kwietnia) sn
balbinka20 - (Iwona, 21 lat) ----- 22.03.2012 - Julian Aleks....... 3450 g, xx cm (tp. 21 marca) sn
rybka13 -(27 lat) ---------------- 25.03.2012 - Nadia................. 3140 g, 53 cm (tp. 17 marca) sn
tynka88 - (23 lata) -------------- 26.03.2012 - Mateusz.............. 3740 g, 56 cm (tp. 29 marca) sn
gosica502 - (Gosia, 23 lata) ---- 26.03.2012 - Gabrysia.............. 3600 g, xx cm (tp. 18 marca) cc
karinka711 - (Joanna,27lat)-----26.03.2012- Sophia.............. xx g, xx cm (tp. 8 kwietnia)
19claudia91 - (Klaudia, 21 lat) - 28.03.2012 - Fabian................. 3900 g, 56 cm (tp. 25 marca) cc
monika_krk- (Monika, 26 lat) -- 28.03.2012 - ......................... . 2620 g, 50 cm (tp. 2 kwietnia) sn
Karo89 - (Karolina, 23 lata) ---- 29.03.2012 - Emilka................ 3200 g, 54 cm (tp. 27 marca) sn
magzula -(?,? lat) -------------------29.03.2012 - Paweł................ 3200 g, xx cm (tp. 18 marca) sn
Jolkaaa -(Wiola, 24 lata) -------- 04.04.2012 - Michał .............. 3140 g, 52 cm(tp. 8 kwiecień) cc
ewcisz - (Ewa, ? lat)---------------05.04.2012 - Julia Karina...........3000 g, 50 cm (tp. 6kwiecień)
DIDA22 - (Dominika, 31 lat)------06.04.2012 - Aleksander.........3950 g, 56 cm (tp. 5 kwiecień) cc
Anagat - (Ania, 28 lat) ------------------- 06.04.2012 - Ignacy ................ 3100 g, xx cm (tp. 9kwiecień)
Iw32 - (Iwona, 36 lat) -------------- 10.04.2012 - Filip ..................... 3860 g, xx cm (tp. 5kwiecień) cc
Furczak - (Ilona, 26 lat) ------------- 10.04.2012 - Czarek.............. 4130 g, 56 cm (tp.12 kwiecień)cc
Tikki85 -(Gosia, 26 lat)--------------- 11.04.2012 - Andrea............. 2990 g, 48 cm (tp. 5 kwiecień)
Lena_mi - (28lat) ---------------------- 12.04.2012 - Kaja ................... 3020 g, 53 cm tp. 27 kwiecień)
kubusewa - (Ewa, 29 lat)----------- 13.04.2012 - Gabryś............... 3030 g, 55 cm (tp. 21 kwiecień)
MoniqW - (Monika, 32 lata)--------- 14.04.2012 - Wiktor............... 3150 g, xx cm (tp. 30 kwiecień)
Monika83 -(Monika, 28 lat)-----------15.04.2012 - Adaś................ 3350 g, 56 cm (tp.16 kwiecień)
adaikaka - (Aneta, 25 lat)---------- 16.04.2012 - ......................... . 4080 g, 56 cm (tp. 28 kwietnia)
Cziqua - (Aneta, 26 lat)-------------- 16.04.2012 - Filip Jan............ 4000 g, 59 cm (tp.21 kwiecień)sn
Nowaken -(Marta, 32 lata)--------- 16.04.2012 - Ania................... xxxx g, 52 cm (tp.26 kwiecień) cc
Zia -(28 lat)---------------------------------- 17.04.2012 - Ania.................. 3220 g, 50 cm (tp.10 kwiecień)sn
MegMakeUp -(Magda, 23 lata)--- 17.04.2012 - Tymon.............. xxxx g, xx cm (tp.27 kwiecień)sn
gkatarzynka -(Kasia, 28 lat)----------- 18.04.2012 - Hania............ 3370 g, 56cm (tp 23 kwiecień)cc
Nikii89 -(Monika, 22 lata)------------- 18.04.2012 - Oskar Kacper.. 4180 g, 57cm (tp.20 kwiecień)sn
śrubokrętka -( Ola, 29 lat)-------------- 19.04.2012 - Karina............... xxxx g, xx cm (tp.28 kwiecień)sn
gosia261282-(Gosia, 29 lat)----------- 20.04.2012 - Eryk................... 3270 g, xx cm (tp.8 kwiecień)sn
julliczka -(27 lat) --------------------------- 20.04.2012 - Julka................ 3350 g, 54 cm (tp.21 kwiecień)
Flowerbombka -(Ewa, 27 lat)-------- 23.04.2012 - Morfeusz.......... 3330 g , 56 cm (tp.17 kwiecień)
Alamig -(Alicja, 25 lat)-------------------23.04.2012 - Szymek............. 3530 g, 61 cm (tp.16 kwiecień)
Cottonpuma -(Ewelina, 26 lat)-----23.04.2012 - Lenka................ 3580 g, 54 cm (tp.26 kwiecień)
Kulkaaga - (Agnieszka, 30 lat)----- 26.04.2012 - Szymek............. 3760 g, 56 cm (tp.25 kwiecień)
Desia888 -(Ewa, 32 lat)---------------- 28.04.2012 - Viki..................... 3640 g, 55 cm (tp.17 kwiecień)





Aniołkowe mamy
EdziaO, kasiuleks, BYou, Hepe, Nikita, Dragusia88, prince_polo, DolinaNocy, dagirll..

[MoniaHan]

Melduje sie ....dzieki Roksape za nowy watek, jak dla mnie wszystko jest ok

[gosia261282]

Ja tez obecna
Dobra robota Roksape

[MoniqW]

Witam, w nowym wątku

Julliczka Mi połozna na takie lekkie zmiany skorne na buzi poleciła przemywanie rumiankiem kilka razy dziennie.

Wiktor śpi w dzień w swoim łóżeczku, odkładam go jak widzę, że jest zmęczony. Różnie bywa z jedzenie,aktywnosc, sen - czasami potrafi nie spać miedzy karmieniami a po nastepnym zasnac na trzy godziny. Ale bywa tez ksiazkowo jedzenie 1-1,5 aktywnosci a pozniej sen. Tylko trzeba wyłapać moment zmeczenia bo jak sie przeoczy to sie meczy z zasypianiem. I zauwazylam, ze w ciagu dnia coraz czesciej lubi sobie pospac na brzuszku z czego sie bardzo ciesze bo na poczatku denerwował się.

Mi pierwszy dzien matki minal bardzo przyjemnie - dostałam od synka ksiazke do czytania przy karmieniach. Odkryłam, ze to idealny czas na czytanie i tak pochłaniam książki Po poludniu wpadlo zaprzyjaznione malzenstwo zrobilismy sobie grilla a wieczorem rozpalilismy ognicho. Wytrzymałam do 23,30 ... kiedys byl ze mnie nocny marek

[tikki85]

Roksape gratulacje! Super poradzilas sobie z zalozeniem watku!

Melduje sie w nowej czesci po karmieniu. Dzis corcia juz nie lituje sie nade mna i karmie co 3h. Glodomorek moj kochany .

[natkulec]

melduję się

My dziś jedziemy do mojej mamy do Sosnowca, chciałam wczoraj jechać na święty mamy ale mąż musiał do pracy więc jedziemy dziś

nocka ok, pobudka o 1 i 5 no i teraz sie obudziła, zjemy i jedziemy.
Wieczorem Madzia sie zachowywała jak Hania Moni, po kapieli dałam cyca a Madzia w ryk i nie mogłam jej uspokoić, na rękach też było źle, dopiero usnęła z mężem jak wyszłam z sypialni, chyba była najedzona bo jadła godz przed kapielą i już nie chciała, a ja jej sie z jedzeniem kojarzyłam

[emigra]

Hej

Napisane przez julliczka

Dzięki emigra za odpowiedź.
Raczej na łuszczenie się skóry to nie wygląda. Chociaż może ja źle widzę, bo dla mnie łuszczenie się skóry to mega odchodzące płaty/płatki skóry. A u Julci mojej to aż tak nie jest, łusek nie ma jako takich, tylko dosłownie kilka takich ok. 1-2 mm żółtawych grudek, ale w niektórych miejscach już zeszły, oby i te które zostały tez zeszły. Najbardziej martwi mnie, że policzki ma takie chropowate po tych krostach, na czole już w miare jest ok. AA i martwi mnie, że na całej główce, z boku, z tyłu ma takie plamy zaczerwienienia. Na policzkach spróbuję bepanthenem, może wygładzi się jej ta skóra na policzkach?

To czekamy na nowy wątek

dorzucam zdjecia jak u nas to wygladalo

Napisane przez MoniaHan

Emigra widze ze podobnie ''swietowalysmy'' dzien matki tez mylam okna...lacznie10sporych okien+ lufciki+ 2x drzwi szklane + wszystkie ramy. umylam tylko od srodka, ale juz przynajmniej sloneczny pokoj lepiej wyglada, taki szklany pokoj to super sprawa...ale nie jak myc trzeba.

ja umylam tylko trzy w kuchni, lazience (malutkie) i jedno balkonowe, ale najbardziej mi przeszkadzalo slonce swiecace w twarz




dzien doberek
za nami malo fajna nocka, malutka od 2.30 nie spala zbyt twardo, ciagle wypluwala smoka, ja musialam podawac, wiec niewyspane jestesmy. po 7 zjadla, pogugala, popiszczala i pokrzyczala na starych i teraz odsypia

[aalegna]

melduje się w nowej części
ja dziś fatalnie sie czuje, albo mnie przewiało albo źle spałam bo boli mnie szyja i nie mogę nią zbytnio skręcać, nie lubie tego mam nadzieje że do jutra mi minie
a teraz ide nastawić rosołek

[Roksape]

Hej
Jakoś mi się udało założyć nowy wątek ale z niedoświadczenia nie pomyślałam o tym, że trzeba było rozdzielić listę na dwa posty i teraz nie mogę dodać opisów porodów. Mam nadzieję, że moderator mi pomoże, bo już napisałam w tej sprawie. Oby mi pomogła.

[gosia261282]

Dzien dobry!
Ja chyba zasne w kosciele na komunii.Eryk w nocy budzil sie co godzine,wiec ledwo oko zamknelam na 5 minut to byla pobudka i tak przez cala noc.

Napisane przez MoniqW

Mi pierwszy dzien matki minal bardzo przyjemnie - dostałam od synka ksiazke do czytania przy karmieniach. Odkryłam, ze to idealny czas na czytanie i tak pochłaniam książki

I ja tak samo
Co tydzien-dwa zamawiam jakas z ebaya.Czasem jak karmie to ogladam tez filmy,albo siedze na wizazu.Ale i tak kolekcja ksiazek rosnie szybko

[emigra]

Roksape, a moze podaj tylko link do postu z lista z tamtej czesci? Kto bedzie chcial to tam kliknie i poczyta opisy porodow sobie

[MoniaHan]

[QUOTE=emigra;34344686]Hej




dorzucam zdjecia jak u nas to wygladalo

ja umylam tylko trzy w kuchni, lazience (malutkie) i jedno balkonowe, ale najbardziej mi przeszkadzalo slonce swiecace w twarz

to ja na szczescie mylam jak mi slonce nie swiecilo w twarz, musialam sie wyrobic do poludnia z oknami bo pozniej jest goraco w slonecznym pokoju.

u nas tez nocka kiepska, mam wrazenie ze cala noc nie spalam tylko karmilam. takiej marudnej nocy to jeszcze chyba nie mialysmy. pewnie dlatego ze goraco bylo a nosek zapchany, w dzien za duzo mala nie jadla, zreszta w nocy tez tak tylko sobie podjadala i przysypiala na 15 min i znow to samo.
ja to juz w ogole chce aby bylo chlodniej, jakies 20 stopni bylyby super, bo i tak nie korzystam z tej pogody.zaslony pozaslaniane w domu caly dzien bo inaczej mozna sie ugotowac, w domu i tak za cieplo bo 23-24 stopnie, na zewnatrz mozna wyjsc albo rano albo wieczorem, a rano mi sie nie chce bo do minimum 10 jestesmy w lozku bo odsypiamy nocki.

Moniq ja tez czytam karmiac..albo jestem na wizazu (przez telefon Was nadrabiam lub na swoim malym kompie).

ps. cos mi cytowanie Emigry nie wyjszlo

[emigra]

Napisane przez MoniaHan

to ja na szczescie mylam jak mi slonce nie swiecilo w twarz, musialam sie wyrobic do poludnia z oknami bo pozniej jest goraco w slonecznym pokoju.

u nas tez nocka kiepska, mam wrazenie ze cala noc nie spalam tylko karmilam. takiej marudnej nocy to jeszcze chyba nie mialysmy. pewnie dlatego ze goraco bylo a nosek zapchany, w dzien za duzo mala nie jadla, zreszta w nocy tez tak tylko sobie podjadala i przysypiala na 15 min i znow to samo.
ja to juz w ogole chce aby bylo chlodniej, jakies 20 stopni bylyby super, bo i tak nie korzystam z tej pogody.zaslony pozaslaniane w domu caly dzien bo inaczej mozna sie ugotowac, w domu i tak za cieplo bo 23-24 stopnie, na zewnatrz mozna wyjsc albo rano albo wieczorem, a rano mi sie nie chce bo do minimum 10 jestesmy w lozku bo odsypiamy nocki.

Moniq ja tez czytam karmiac..albo jestem na wizazu (przez telefon Was nadrabiam lub na swoim malym kompie).

ps. cos mi cytowanie Emigry nie wyjszlo

to i tak fajnie jak 24 stopnie - u nas ostatnio byly upaly po 32 w cieniu wczoraj bylo fajnie bo 23-24 stopnie, sloneczko i lekki wiaterek, nie bylo duszno


zauwazylam ze zapomnialam zdjec dodac

[Nikii89]

ja też się melduje

od wczoraj po obiedzie tak się marnie czuje ;/ jeszcze znajomi przyjechali na grilla a ja nic nie mogłam jeść bo na wymioty mnie brało
wieczorem już dreszcze i 38 gorączki a dziś czuję się jakby stado słoni po mnie przeszło
ide uspać Oskara i też może się załapię na sen

Roksape za wątek

[julliczka]

Hej hej w nowym wątku

Roksape good job !

Napisane przez MoniqW

Witam, w nowym wątku

Julliczka Mi połozna na takie lekkie zmiany skorne na buzi poleciła przemywanie rumiankiem kilka razy dziennie.

Dzięki za podpowiedź, kupię rumianek i popróbuję, może przejdzie. Ale wczoraj przemyłam buźkę Julci krochmalem i z każdym dniem jest coraz lepiej, ale na policzkach przy dotyku wciąż chropowata ta skóra jest.

emigra zdjęć nie widzę, ale pamiętam kiedyś wrzucałaś, zobaczę na gmailu, bo chyba też tam były fotki Twojej Julci to sobie przypomnę i porównam, a i przy okazji wrzucę moją kruszynkę, ale to jak wrócimy. Dziś na konie jedziemy a potem do mojej mamy na naleśniki.

A już widzę Hmm.. to Emigra powiem Ci, że Twoja Julcia to biedna była, wydaje mi się, że moja nie miała tak bardzo, ale te takie grudki żółte to takie podobne właśnie, ale moja Julcia ma tego dosłownie kilka sztuk i teraz ma na uszach i chyba jeszcze przy nosku. Aa na brwiach już zniknęły chyba po tym wczorajszym krochmalu. To przy uszach potraktuje tak jak Ty robisz bepanthenem i pieluszką potem. A buzię potraktuję rumiankiem, żeby skóra się wygładziła na policzkach. Ale Wam powiem, że jak patrzę na nią, to skóra naprawde już normalna się robi na buzi, a jak zdjęcie zrobię to na zdjęciach wygląda jakby miała milion zaczerwienionych krostek

[desia888]

Dzien Dobry!
Witam sie i ja na nowym watku - Roksape GRATULACJE!
Swietnie sie spisalas!
Cos zle sie dzisiaj czuje, mam nadzieje ze nic mnie nie lapie
Viki nadal wysypana pomimo kapieli w krochmalu i nawet posypalam Ja troche maka ziemniaczana zeby zasuszyc ta wysypke i nadal nic.
Ja juz nie wiem co to jest!
Jutro zadzwonie do lekarki bo i tak musze skonsultowac wyniki Vikowej morfologii to niech mi dziecko obejrzy, pozatym zaczela mi mocno ulewac praktycznie po kazdym posilku, nawet do 3 godzin po jedzeniu i leci Jej nosem
Boje sie ze to alergia.
Bo alergia na mleko krowie objawia sie wlasnie po 1 m-cu zycia.
A poniewaz moje odciaganie lakatorem dosyc funkcjonuje, wczoraj pierwszy dzien byla tylko na moim mleczku bo mialam odciagniete na wieczor na kryzyzs, wiec postaram sie wogole nie jesc nabialu i zobaczymy czy cos to pomoze!

Gosiu, udanego Chrztu i imprezy!

Nikki - lacze sie w bolu, tez jakos mi niewyraznie! Wspolczuje!

I Ty Aalegna tez chora! Oby szybko przeszlo!

[Cytrynka_Wawa]

witam i ja

[Karo89]

hej.

Melduję się i ja

[gkatarzynka]

Ja się również melduję

Dzieweczki, moja nocka po prostu rewelacja Hania nakarmiona o 20, potem kąpiel i zasypianie... spała do 2.30, a potem kolejne karmienie o 8.30
Wprawdzie przebudziła się o 5, ale nie płakała, tylko się strasznie wierciła i postękiwała i porykiwała jak jelonek, albo nosorożec (ostatnio tak stwierdził mój Mąż), więc dałam Jej smoka i przespała do 8.30.
Aż się zastanawiałam czy coś Jej nie jest, a Mąż sprawdzał kilka razy czy aby napewno oddycha
Nakarmiłam Ją i zasnęła ok 9.30 i śpi do teraz... choć chyba się powoli przebudza

[Roksape]

Napisane przez emigra

Roksape, a moze podaj tylko link do postu z lista z tamtej czesci? Kto bedzie chcial to tam kliknie i poczyta opisy porodow sobie

Pewnie tak zrobię jak mi moderator nie pomoże. Napisałam do niego jeśli się uda to będzie po staremu. Jeśli nie to zrobię jak mówisz a następnym razem jeśli to ja będę zakładać wątek to zrobię już to tak jak należy

Zaraz się będę brać za pieczenie babki piaskowej. Koleżanka postanowiła mnie jeszcze raz odwiedzić przed wyjazdem do Norwegii. A ja zadowolona, że będę miała do kogo się odezwać Miłej niedzieli

[evvcia_]

Cześć dziewczyny
no i ja wpadłam się zapisać do nowego wątku - Roksape brawo

Julliczka jeśli chodzi o buzię to u nas było praktycznie to samo co u emigry teraz od czasu do czasu coś się pojawi, ale mało. Pomógł nam krem specjalny Emolium (poprawa już pod dwóch smarowaniach) i częste przemywanie buzi wodą przegotowaną zwłaszcza jak był upał a na ciemieniuchę tak jak dziewczyny pisały oliwa z oliwek i wyczesywanie.

Nic mi się nie chce, źle się czuję, mała daje popalić w nocy, w dzień jest grzeczna, a ja nie mam czasu odpocząć wtedy bo muszę się uczyć załamka...

Gosia powodzenia na Komunii mam nadzieję, że nie uśniesz jednak.

[emigra]

Napisane przez julliczka

Hej hej w nowym wątku

Roksape good job !



Dzięki za podpowiedź, kupię rumianek i popróbuję, może przejdzie. Ale wczoraj przemyłam buźkę Julci krochmalem i z każdym dniem jest coraz lepiej, ale na policzkach przy dotyku wciąż chropowata ta skóra jest.

emigra zdjęć nie widzę, ale pamiętam kiedyś wrzucałaś, zobaczę na gmailu, bo chyba też tam były fotki Twojej Julci to sobie przypomnę i porównam, a i przy okazji wrzucę moją kruszynkę, ale to jak wrócimy. Dziś na konie jedziemy a potem do mojej mamy na naleśniki.

A już widzę Hmm.. to Emigra powiem Ci, że Twoja Julcia to biedna była, wydaje mi się, że moja nie miała tak bardzo, ale te takie grudki żółte to takie podobne właśnie, ale moja Julcia ma tego dosłownie kilka sztuk i teraz ma na uszach i chyba jeszcze przy nosku. Aa na brwiach już zniknęły chyba po tym wczorajszym krochmalu. To przy uszach potraktuje tak jak Ty robisz bepanthenem i pieluszką potem. A buzię potraktuję rumiankiem, żeby skóra się wygładziła na policzkach. Ale Wam powiem, że jak patrzę na nią, to skóra naprawde już normalna się robi na buzi, a jak zdjęcie zrobię to na zdjęciach wygląda jakby miała milion zaczerwienionych krostek

Jula tez miala chropowate poliki i nawet podejrzewalam skaze bialkowa ale samo zeszlo po kilku dniach ...
tez mialam takie wrazenie, ze buzka wyglada normalnie a na fotkach dopiero bylo widac kazda krosteczke, plamke...

Napisane przez desia888

Dzien Dobry!
Witam sie i ja na nowym watku - Roksape GRATULACJE!
Swietnie sie spisalas!
Cos zle sie dzisiaj czuje, mam nadzieje ze nic mnie nie lapie
Viki nadal wysypana pomimo kapieli w krochmalu i nawet posypalam Ja troche maka ziemniaczana zeby zasuszyc ta wysypke i nadal nic.
Ja juz nie wiem co to jest!
Jutro zadzwonie do lekarki bo i tak musze skonsultowac wyniki Vikowej morfologii to niech mi dziecko obejrzy, pozatym zaczela mi mocno ulewac praktycznie po kazdym posilku, nawet do 3 godzin po jedzeniu i leci Jej nosem
Boje sie ze to alergia.
Bo alergia na mleko krowie objawia sie wlasnie po 1 m-cu zycia.
A poniewaz moje odciaganie lakatorem dosyc funkcjonuje, wczoraj pierwszy dzien byla tylko na moim mleczku bo mialam odciagniete na wieczor na kryzyzs, wiec postaram sie wogole nie jesc nabialu i zobaczymy czy cos to pomoze!

Gosiu, udanego Chrztu i imprezy!

Nikki - lacze sie w bolu, tez jakos mi niewyraznie! Wspolczuje!

I Ty Aalegna tez chora! Oby szybko przeszlo!

wysypka musi sama z siebie zejsc mi sie wydaje, my mialysmy taki okres ze nic nie pomagalo, ale sumiennie kapalam codziennie w krochmalu, smarowalam itp i w koncu zlazlo


Jula tez ulewala - moze zwyczajnie sie przejadla?

[koniakonia]

Hej,
Roksape dziekuje za nowy watek klaski:, smacznej Baby
Desia moze to tradzik jest? bo tez czasowo sie zgadza oby tak, bo alergia to gorzej by było

Julliczka a czy to nie prosaki?
http://m.onet.pl/_m/34897465770ed765...d407,21,36.jpg

Gosia miłej uroczystosci

Moniq profesjonalne zdjecia robisz sliczny jest Wiktorek

wczorajszy dzien na wsi super, dzisiaj dzialeczka

zjadlam wczoraj kilo trukawek i jest ok

[Zia_]

Melduje sie
U nas piekna pogoda, dziadkowie z wizyta u Ani (jutro juz wyjezdzaja), Ania jeszcze grzeczniejsza niz zwykle! Chyba fakt ze caly czas ktos do niej nadaje milusim glosikiem sprawil ze robi sie coraz bardziej kontaktowa i zainteresowana otoczeniem - fajowo
Poprzednia noc byla taka sobie w sensie ze Ania nie spala zbyt twardo i czesto chrumkala i musialam ratowac smokiem, wczoraj zas zasnela przed 21, przed polnoca dostala butle na spiocha i dotrwala do 5 I spala twardym snem ze szok, a my wraz z nia

Julliczka, z tego co opisujesz to Ania ma identyczne wypryski na twarzy - male pryszczyki na polikach i we wlosach i na szyjce, a na uszkach i pod noskiem takie zolte jakby wysiekowe. Mysle ze te przyszczyki to tradzik i jak sa bardzo czerwone to smaruje punktowo sudokremem ktory je od razu wysusza. No i zostaja po nich takie chropowate policzki, ale mysle ze to przejdzie. Ja stosuje tlyko ten sudokrem plus myje dokladnie raz dziennie w kapieli. Faktycznie jak dzidzia wyspana i spokojna to wyglada spoko a jak placze to wszystko sie zaczerwienia

Napisane przez koniakonia

zjadlam wczoraj kilo trukawek i jest ok

O mniam! Tez bym zjadla ale tkich polskich z pola a nie takich plastikow z supermarketu

Milej niedzieli!

Emigra, ale super Julisia guga! I czkawucha, haha. Anie tez meczy ostatnio b czesto...
Konia, ale z was sliczna rodzinka!
Monia, piekne to zdjecie jak razem z Hania spicie w lozku
Gosia, widac po Wiki ze juz juz jeste duzo wieksza niz te pare lat temu, choc bardzo do siebie podobna na zdjeciach
Moniq, Wiktorek ma niesamowita urode, nie do pomylenia z innym niemowlakiem. A twoje zdjecia jak zwykle wygladaja bardzo profesjonalnie! To kwestia aparatu czy obrobki?
Tikki, braliscie juz Adree na przejazdzke autem w foteliku?
Natkulec, ale Madzia pieknie trzyma glowke! Od keidy tak wysoko podnosi?
Aguskaa, widac ze Symonek lubi w Ciebie w chuscie siedziec!
Cotton, piekna ta twoja corunia!

Desia, Ania cos ostatnio mniej odbekuje (choc ja mecze po kazdym karmieniu :P) a wlasnie czesciej ulewa. Takze sliniaki ostatnio ciagle w uzyciu, bo bym nie nadazala zmieniac bodziakow Choc i tak zmieniam czesto bo cos ostatnio przesikuje sie...

Roksape, swietna robota z nowym watkiem!

[Flowerbombka]

Hej dziewczynki..i ja się melduję w nowym wątku
Roksape za jego założenie..

Nikki bidulko...miejmy nadzieję że zaszkodził Ci obiadek a niejest to jakis wirus żołądkowy..

Desia może Viki więcej je dlatego więcej ulewa...moj też zdecydowanie częściej teraz niż wcześniej...na szczeście tylko troszke tego wraca..

Konia aż kilo truskawek zjadłaś ...mniami...ko cham truskawki..

[nowaken]

Hej,
i ja witam się w nowym wątku dopiero dzisiaj bo wczoraj pod wieczór dopiero zjechaliśmy do domu.

Imprezka się udała Ania dała radę wytrwać do 1 w nocy tzn całą imprezę spała nic jej nie obchodziło Antek też dał radę spaliśmy u rodziców więc droga z lokalu do mamy to 10 minut. Wczoraj zrobiliśmy sobie dzień matki zamówionego grilla przez Antka i potem zjechaliśmy do teściowej i do domu. Dzisiaj nie wiem jak noc minęła bo tż miał dyżur ale chyba dobrze im poszło bo mnie nie budził

---------- Dopisano o 14:38 ---------- Poprzedni post napisano o 14:27 ----------

Napisane przez Aguśkaa83

Wspolczuje. Moj kregoslup tez jest w oplakanym stanie, nie robilam jeszcze badan, choc powinnam bo przez dzwiganie pacjentow w pracy miewam bole promieniujace przez posladek do nogi. No ale szewc bez butow chodzi
A np do odbicia Ani nie nosisz? A w przyszlosci np jak bedzie marudna z powodu zabkowania czy choroby to wtedy jej tez nie bedziesz brac na rece?

Odbijamy na siedząco, mój tż też jej nie nosi. No Antka nie nosiłam nawet z powodu kolek po prostu przytulałam go ale na siedząco. Ja biorę moje dzieci na ręce, przytulam, całuję itd żebym nie była okrzyknięta wyrodną matką na tym forum ale wszystko robie w pozycji siedzącej. Mój Antek jest bardzo uczuciowym dzieckiem mimo tego że nie był noszony, Ania też potrzebuje bliskości i dajemy jej tyle ile potrzebuje ale noszenie nie jest jedyną opcją dawania dziecku czułości, poczucia bliskości itd.

---------- Dopisano o 14:53 ---------- Poprzedni post napisano o 14:38 ----------

Ja to już mam sklerozę siedzę dzisiaj w kościele i nagle poczułam zapach mięsa smażonego i w tym momencie w głowie pozapalały mi sie wszystkie żarówki że zostawiłam kurczaka w piekarniku i tż musiał biec do domu i opanować sytuację no parę minut później i byłoby po obiedzie

[natkulec]

Napisane przez Zia_

Natkulec, ale Madzia pieknie trzyma glowke! Od keidy tak wysoko podnosi?

Już dawno tak podnosi, nie pamiętam dokładnie, ale jak już miała 3 tyg to trzymała sztywno główkę jak ją na pionowo trzymałam teraz jak ją trzymam na kolanach pleckami do siebie to już chce siadac

[Asika21]

I ja się melduję na nowym wątku Jak mam tylko chwilę to zaglądam Jak tam po pierwszym Dniu Mamy? U nas nieciekawie a to wszystko dzięki mojej "wspaniałej" teściowej. Szkoda gadać, w końcu jej powiedziałam czemu mi sprawia za każdym razem przykrość i to zwłaszcza w takim dniu, nie tylko jej święto ale i moje i to pierwsze a usłyszałam od niej przecież każdy sobie sprawia przykrość i coś tam jeszcze zaczęła gadać, że niby to ona nie czuje się winna niczemu i na przeprosiny to ja nie mam co liczyć... Najlepsze było to, że miała być w domu tego dnia bo się tak umawialiśmy a wzięła dyżur i jeszcze wielce obrażona, że chcieliśmy z nią posiedzieć w kawiarni a nie u niej w pracy (laboratorium). Przecież ja nawet jak mam iść do przychodni to się martwię żeby nic nie złapała, bo tam ciągle kichają i prychają a malutka ciągle ma katar i kaszle, a ta do mnie z tekstem, że "W takim razie nie będę przytulała małej bo jestem cała w zarazkach " Dziewczyny zwątpiłam wtedy i stwierdziłam, że ona chce rozbić moje małżeństwo Każde słowo które wypowiada jest pełne krytyki i ja już nie wiem co mam robić. Wczoraj powiedziałam mężowi, że jak tak dalej będzie to ja zabieram małą i nie chce mieć z jego rodziną nic wspólnego Boże jak można być takim człowiekiem Wyobraźcie sobie, że ona nawet własnej wnuczki na początku nie brała na ręce, tylko stała jak osłupiała i patrzyła na nią takim dziwnym wzrokiem jakby była zazdrosna Przecież to jest jej pierwsza wnuczka A mąż jak to mąż stoi między młotem a kowadłem i nie chce się wtrącać, coś jej odburknął ale jakoś nie szczególnie chciał się udzielać w tej wymianie zdań Co ja mam robić ???

[MoniaHan]

Napisane przez Asika21

I ja się melduję na nowym wątku Jak mam tylko chwilę to zaglądam Jak tam po pierwszym Dniu Mamy? U nas nieciekawie a to wszystko dzięki mojej "wspaniałej" teściowej. Szkoda gadać, w końcu jej powiedziałam czemu mi sprawia za każdym razem przykrość i to zwłaszcza w takim dniu, nie tylko jej święto ale i moje i to pierwsze a usłyszałam od niej przecież każdy sobie sprawia przykrość i coś tam jeszcze zaczęła gadać, że niby to ona nie czuje się winna niczemu i na przeprosiny to ja nie mam co liczyć... Najlepsze było to, że miała być w domu tego dnia bo się tak umawialiśmy a wzięła dyżur i jeszcze wielce obrażona, że chcieliśmy z nią posiedzieć w kawiarni a nie u niej w pracy (laboratorium). Przecież ja nawet jak mam iść do przychodni to się martwię żeby nic nie złapała, bo tam ciągle kichają i prychają a malutka ciągle ma katar i kaszle, a ta do mnie z tekstem, że "W takim razie nie będę przytulała małej bo jestem cała w zarazkach " Dziewczyny zwątpiłam wtedy i stwierdziłam, że ona chce rozbić moje małżeństwo Każde słowo które wypowiada jest pełne krytyki i ja już nie wiem co mam robić. Wczoraj powiedziałam mężowi, że jak tak dalej będzie to ja zabieram małą i nie chce mieć z jego rodziną nic wspólnego Boże jak można być takim człowiekiem Wyobraźcie sobie, że ona nawet własnej wnuczki na początku nie brała na ręce, tylko stała jak osłupiała i patrzyła na nią takim dziwnym wzrokiem jakby była zazdrosna Przecież to jest jej pierwsza wnuczka A mąż jak to mąż stoi między młotem a kowadłem i nie chce się wtrącać, coś jej odburknął ale jakoś nie szczególnie chciał się udzielać w tej wymianie zdań Co ja mam robić ???

Ograniczylabym z nia wszelki kontakt aby sie nie denerwowac.

[Asika21]

Napisane przez MoniaHan

Ograniczylabym z nia wszelki kontakt aby sie nie denerwowac.

No gdyby nie Zuzia to pewnie bym tak zrobiła, że w ogóle bym tam nie jeździła i unikała kontaktu, ale niedługo chrzciny, potem inne imprezy rodzinne i po prostu nie wiem co mam robić. Jak gówniarz się zachowuje, bo mojemu mężowi mówi, że " Co nabroiłam troszkę, tak?", czyli ma świadomość tego że robi źle to po co tak robi? Chyba naprawdę chce zniszczyć nasze życie No nie rozumiem takich ludzi, i jeszcze taka pobożna, co dzień do kościoła chodzi, no to ja w takim razie nie wiem ale chyba tego kościół nie uczy, żeby kogoś krzywdzić