![]() |
#1 |
Raczkowanie
|
Zbyt wybredna?
Jak w tytule, wczoraj usłyszałam od przyjaciółki że jestem zbyt wybredna w wyborze faceta, i dlatego już od ponad roku jestem sama, no i tak zaczęłam się nad tym zastanawiać...
No i faktycznie, jest niewielu facetów którzy mi się podobają. Widzę jak moje koleżanki kończą jeden związek i od razu wskakują w drugi, bo "chłopak jest dobry, miły, nie wygląda źle, czemu nie", a ja tak nie potrafię, chyba czekam na swojego księcia z bajki. Żeby zacząć się z kimś spotykać muszę czuć te motylki w brzuchu, inaczej nie potrafię się przełamać, nie potrafię przejść od przyjaźni do związku, u mnie jeżeli chłopak od razu nie pociąga mnie fizycznie nie ma żadnej szansy żeby coś z tego było. A jeżeli chodzi o charakter to nie lubię domatorów, pociągają mnie ludzie aktywni, z pasjami, z mnóstwem pomysłów. Uwielbiam gdy facet potrafi dobrze tańczyć, ja już tańczę od dawna i chyba nie wyobrażam sobie gdybym nie mogła wyjść ze swoim facetem np na salsę. Ale mam już te swoje 24 lata na karku i zaczynam czuć tę presję, że już powinnam z kim być, że wszyscy się zaręczają, a ja ciągle sama i sama. Rodzina też mnie zamęcza... Czasem zastanawiam się czy nie powinnam z kims być po to tylko żeby być, ale chyba nie tędy droga, prawda? Dodam, że nie wygladam jak miss polonia, więc wybierać i przebierać nie mogę, ale też zawsze sie ktoś koło mnie kręci, tylko że w 9 na 10 przypadków ta osoba nie kręci mnie ![]() Nie wiem juz co mam ze sobą zrobić, cierpliwie czekać aż się ktoś pojawi? Ale ile? Już mam dosyć... ![]() Ostatnio zaczęłam się spotykać z chłopakiem, który bardzo mi się podobał, było super aż mi powiedział, że spotkał się ze swoją byłą z którą był wcześniej 4 lata i postanowili do siebie wrócić. Póżniej chciał znowu się ze mną spotykać bo była-teraźniejsza go zaczęła znowu olewać, ale postanowiłam nie ładować się w taką sytuację. Są tu też takie wybredne i czekające? Albo byłe wybredne które znalazły swojego księcia? Pocieszcie mnie! ![]()
__________________
Ashish: I'm going to do yoga every evening... Amy: Yoga my ass!! The only yoga you are doing is what we call the beer position and that involves stretching ones arm in order to lift the beer can to mouth... ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 7 289
|
Dot.: Zbyt wybredna?
Jestes rozsadna osoba, bo nie lapiesz pierwszego lepszego tylko po to, zeby sobie byl bo kolezanki beda gadac... dla mnie takie stereotypowe myslenie typu masz 24 lata to juz dawno dzieci, pieluchy, maz i kuchnia jest nie do wyobrazenia. Masz swoje pasje, realizuj je i szukaj kogos podobnego do siebie. Moze poznasz takiego w miejscach gdzie i Ty lubisz przebywac? Na tancach ? Pod remiza nie znajdziesz raczej chlopaka ktory tanczy salse
![]() Gdybys rzucala facetow z blachych powodow, typu: Bo ma krzywy nos i za duze uszy, wtedy moglabys powiedziec, ze jestes rozkapryszona ksiezniczka. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Z komputera ;)
Wiadomości: 221
|
Dot.: Zbyt wybredna?
Najgorsze to porównywać się do innych! Jesteś oryginalna i masz swoje "zasady"... Przynajmniej nigdy nie będziesz w sytuacji, że w jednym miejscu spotkasz kilku swoich byłych
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 1 570
|
Dot.: Zbyt wybredna?
miałam tak samo jak Ty
![]() ![]() nic na siłę.W miłości nie obowiązuje powiedzenie-lepszy wróbel w garści niż gołąb na dachu
__________________
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 | |||||||
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 15 264
|
Dot.: Zbyt wybredna?
No faktycznie, szmat czasu
![]() Cytat:
![]() No niestety, trudno o takich ludzi. Ale są. O, no to faktycznie - stara panna już jesteś ![]() Cytat:
![]() Powiedz, że Ty się będziesz wydawać wtedy, jak one się będą rozwodzić - tak Michał Żebrowski (jak podaje) tłumaczył znajomym dlaczego tak długo się nie żeni ![]() Cytat:
Cytat:
![]() Normalnie się zachowujesz. Nie kręci Cię to nie chcesz żadnego z tych dziesięciu kręcących się. Co masz niby zrobić innego ? Cytat:
Jedni mówią żeby specjalnie nie szukać, to miłość sama się znajdzie. Inni znowu, żeby sie czujnie rozglądać żeby nie przegapić. Wybierz co Ci pasuje. Już ? Tak szybko ? Cytat:
Cytat:
![]() A jakby co, to przecież lepiej być samemu niż w złym towarzystwie, c`nie sis ? ![]() Edytowane przez sine.ira Czas edycji: 2010-07-25 o 12:24 |
|||||||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 480
|
Dot.: Zbyt wybredna?
Myślę, że jeszcze nie spotkałaś odpowiedniej osoby i nie powinnaś się przejmować gadaniem koleżanek czy rodziny. Jeśli myślisz o poważnym związku to przecież nie możesz się wiązać z pierwszym lepszym chłopakiem! Jeśli nie masz ochoty się z kimś spotykać to nie rób tego, a to że masz 24 lata nie jest argumentem na to żeby zacząć łapankę na męża. Ciesz się młodością, korzystaj z tego, że masz powodzenie i ktoś się koło Ciebie kręci. Myślę, że warto poczekać trochę na coś naprawdę wyjątkowego niż pchać się w kolejne związki.
__________________
Dukan od 30.08. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 895
|
Dot.: Zbyt wybredna?
Witaj Lil. Ja też byłam i jestem taka jak Ty. Też nie miałam chłopaka bo Ci co mi się podobali byli już albo zajęci albo niezainteresowani a Ci co do mnie zarywali nie podobali mi się więc nie było mowy o rozwijaniu znajomości. Chłopak z którym wyobrażałam sobie jakiś związek w przyszłości miał mi się podobać wizualnie oraz odpowiadać charakterem. Miałam też takie wątpliwości jak i Ty, że za wysoko stawiam poprzeczkę, ale nie mogłam być z kimś kto mi nie odpowiadał tylko dlatego aby nie być sama i aby ludzie i rodzina przestali mi docinać (a to się zdarzało). W moim otoczeniu nie widziałam nikogo dla mnie odpowiedniego z tych wolnych facetów ani nikogo takiego nie spotykałam, więc postanowiłam spróbować poszukać na portalu randkowym. Miałam oczywiście wątpliwości czy w ten sposób uda mi się zapoznać jakiegoś sensownego chłopaka, bo różnie się mówi o tego typu znajomościach. Pisałam z wieloma chłopakami: albo oni mnie zaczepiali, albo ja. Jednak z żadnym się nie spotkałam. Pewnego zimowego dnia zaczepił mnie chłopak, zaczęliśmy pisać. Ja tak średnio się angażowałam w to pisanie z nim na tym portalu, bo nie byłam przekonana co do niego ale to on zagadywał do mnie, podał mi swój numer pisząc że wie iż może mi zaufać i że żadnej dziewczynie z netu nie podał do siebie nr telefonu. Zaszokowało mnie to, bo się nie spodziewałam gdyż nawet nie pisałam z nim nigdy o wymienieniu się nr telefonów. Mimo tego, że dostałam do niego nr to nie od razu się odezwałam do niego- upłynęło sporo czasu gdy napisałam do niego smsa a on był bardzo zadowolony, że się odezwałam. Przez cały czas pisaliśmy do siebie smsy i wieczorami rozmawialiśmy na gg. Na portalu randkowym bywaliśmy oboje bardzo rzadko. On twierdził że gdy zaczął tam ze mną pisać to już nie pisał z innymi kobietami. Ja właściwie też rzadko tam z kimś pisałam. Po jakichś 3 miesiącach takiego wirtualnego kontaktu postanowiliśmy się spotkać. Ustaliliśmy spotkanie na 1 dnia wiosny. Było ono bardzo miłe, znaleźliśmy wspólne tematy do rozmowy a chłopak był taki miły, inteligentny i tak we mnie wpatrzony, że poczułam się przy nim bardzo wyjątkową kobietą. Od tamtej pory zaczęliśmy się spotykać. Teraz już przyjeżdża do mnie do domu. Widujemy się zazwyczaj co 2 tygodnie, bo dzieli nas spora odległość, ale oboje cieszymy się że mamy siebie. Oboje tęsknimy za sobą gdy się nie widzimy, a jak się spotykamy to jest bardzo miło. Uwielbiam gdy on jest przy mnie, gdy mnie przytula, całuje, rozumie moje problemy itp. Cieszę się, że dałam nam szansę na rozwinięcie tej znajomości. Jesteśmy razem już 4 miesiące i jestem z nim bardzo szczęśliwa, więc warto czekać na tego odpowiedniego faceta. Mam nadzieję, że i Ty takiego spotkasz, czego z całego serca Ci życzę.
|
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i Wyprzedaże
![]() |
#8 |
Zakorzeniona
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
|
Dot.: Zbyt wybredna?
Uważam, że Twój problem nie leży w tym, że jesteś wybredna, tylko że na każdego faceta patrzysz przez pryzmat potencjalnego związku. Co z tego, że nie czujesz motylków w brzuchu - i tak możecie się spotykać na stopie przyjacielskiej, nawet długo. Kto wie, może kiedyś coś z tego będzie? A Ty wydaje mi się, że skreślasz każdego faceta, przy którym nie poczujesz tych przysłowiowych motylków. Kiedy poznałam swojego obecnego TŻ-ta, ja spodobałam mu się od razu (tak mówi
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#9 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 15 264
|
Dot.: Zbyt wybredna?
Cytat:
Ja ją rozumiem doskonale, bo ja też tak mam. Albo kochanek albo przyjaciel ![]() No i nie napisała przecież, że się nie spotyka z facetami na stopie koleżeńskiej, że nie ma wśród nich przyjaciół. Edytowane przez sine.ira Czas edycji: 2010-07-25 o 12:45 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#10 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 071
|
Dot.: Zbyt wybredna?
A mnie w tym, co dziewczyna pisze, uderzyło, że bardzo zwraca uwagę na takie cechy zewnętrzne: taniec, pasje, aktywność- to ważne, ale nie najważniejsze. Czytając na forum o różnych popaprańcach, z jakimi są niektóre dziewczyny, nie można nie zauważyć, jak ważny jest charakter, podejście do zycia, radzenie sobie ze stresem, zobaczenie, JAK radzi sobie ze złością, czy ma nałogi.... wobec tego wszystkiego salsa jest dla przyszłego związku mało istotna.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#11 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: śląskie
Wiadomości: 51
|
Dot.: Zbyt wybredna?
Jak dobrze mi się zrobiło, bo poczułam, że nie jestem sama
![]() Kochana wybacz, że cieszę się z Twego nieszczęścia, ale co tu ukrywać, w Twoim poście widzę drugą siebie. Też usłyszałam to hasło "wybredna", no ale to chyba dobrze, nie wciągam się w związki z byle kim, z 1wszym lepszym, po prostu chcę kogoś kto zasługiwałby na mnie ,szanował a nie traktował tylko jako obiekt fizycznego zaspokojenia lub lalkę u boku- rozumiesz... Ale, że dzisiejszy świat jest pełen takich mężczyzn, to trudno natrafić na kogoś sensownego, przy którym poczujesz owe "motyle" ![]() ![]() Ja obecnie jestem na takim etapie, że mam szansę na te motyle, ale jak wszystko w moim życiu, to i ta cała sytuacja jest oczywiście skomplikowana i niełatwa... więc 3maj za mnie kciuki a i ja będę 3mać za Ciebie ![]() POZDRAWIAM FORUMOWICZKI
__________________
No siempre las cosas salen como se quiere ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#12 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 86
|
Dot.: Zbyt wybredna?
No jakbym czytała o sobie!
![]() Ja urywam kontakt najczęściej po pierwszej rozmowie bo mi się to nie widzi, do tego facet nie może mnie podrywać (!), bo mnie to denerwuje. Chociaż miły flirt może być (masakra!). Jestem sama 2 i pół miesiąca, tylko ja mam jeszcze jedną przeszkodę - mój były. Pisze do mnie codziennie, dzwoni, a zdradził mnie, oszukiwał i mnóstwo innych rzeczy sprzed paru lat. I dziewczyny (m. in. ta z którą zdradzał) rzucają się na niego albo mówią, że jestem dziwna, że ja się nie rzucam! Byliśmy razem 5 lat, więc niemalże do teraz dużo osób myśli, że jesteśmy razem. A nie wiem, czy on ich wyprowadza z błędu o.O ja się staram. No ale ja jeszcze trochę powybrzydzam ![]()
__________________
"Is this a test? It has to be. Otherwise I can't go on." |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#13 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 1 570
|
Dot.: Zbyt wybredna?
no to akurat może skutecznie zrazić
![]()
__________________
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#14 | |||
Raczkowanie
|
Dot.: Zbyt wybredna?
Cytat:
![]() Cytat:
![]() Teraz spędzam dużo czasu ze swoim sąsiadem z parteru ![]() Cytat:
__________________
Ashish: I'm going to do yoga every evening... Amy: Yoga my ass!! The only yoga you are doing is what we call the beer position and that involves stretching ones arm in order to lift the beer can to mouth... ![]() |
|||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#15 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 86
|
Dot.: Zbyt wybredna?
No może, ale odstrasza tylko tych, którzy nie są wystarczająco pewni siebie.
![]() A co do wątku - uważam, że takie wybrzydzanie jest zdrowe. Gorzej jak jest się z chłopakiem i nagle się odwidzi nie wiadomo dlaczego i po co. No, ale to moje własne zdanie, że jak się angażować, to nie przypadkowo, tylko świadomie.
__________________
"Is this a test? It has to be. Otherwise I can't go on." |
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#16 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 2 648
|
Dot.: Zbyt wybredna?
Wybredna ?Nie uważam tak, z resztą z wypowiedzi innych dziewczyn każda prawie ma to samo zdanie
![]() Jestem taka sama, na szczęście czy nieszczęście. Swoje lata mam, a za sobą raptem 2 związki...a to dlatego, że nie angażuję sie zbyt szybko. Jestem teraz sama juz prawie 2 lata...i nie powiem , że jestem z tego super zadowolona, ale naprawdę wole byc sama niz czuc zwykłą namiastkę uczucia.... Jak to ktos kiedyś powiedział... "Jak kraśc to miliony , jak kochac to księcia z bajki.." ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#17 | |
Zakorzeniona
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
|
Dot.: Zbyt wybredna?
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#18 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 4 727
|
Dot.: Zbyt wybredna?
Z jednej strony nie ma co się brać za pierwszego lepszego (ani drugiego, ani nawet dziesiątego
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#19 |
Zakorzeniona
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
|
Dot.: Zbyt wybredna?
[1=c640cdfa886255292692728 c9c3f51a456c1754b_657ce90 228a24;20915254]Z jednej strony nie ma co się brać za pierwszego lepszego (ani drugiego, ani nawet dziesiątego
![]() A to zależy ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#20 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 19 347
|
Dot.: Zbyt wybredna?
ZA DUŻE PARCIE NA ZWIĄZEK
![]() Warto być wybredną bo związek to miłość plus coś jeszcze ![]() Ale ty za bardzo się tym przejmujesz, po prostu poznaj kilku chłopaków najpierw ich polub a potem o tym myśl. Oczywiście wiadomo jeśli masz jakieś widzi mi się typu 185 cm wzrostu znajomość pięciu języków tylko lekarz/prawnik/architekt najlepiej bogaty który kocha zwierzęta... To co innego. Ale póki co po prostu myślisz racjonalnie. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#21 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 364
|
Dot.: Zbyt wybredna?
Mam tak samo jak Ty, więc się nie martw
![]() aż w końcu się pojawił!!! ![]() Powiedziałam sobie, że albo on albo będę samotna do końca życia bo z nikim innym sobie nie wyobrażam... znamy się około 1,5 roku i za każdym razem czuję te motylki... to jest coś niesamowitego. Tak więc warto czekać na swój ideał ![]() Pozdrawiam
__________________
'możesz krzyczeć na mnie, ile chcesz, pokaż, jak w żyłach szybko płynie krew, będę się uśmiechać, bo wiem, że w środku jesteś taki sam- za mocno kochasz, tak, jak ja.' Edytowane przez kcia161991 Czas edycji: 2010-07-25 o 16:05 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#22 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 497
|
Dot.: Zbyt wybredna?
Masz rację, też wolałabym być sama, niż spotykać się z " byle kim".
Chociaż może się wymądrzam, bo jestem 7 lat w szczęśliwym związku ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#23 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 203
|
Dot.: Zbyt wybredna?
Nic na siłę, po co być z pierwszym lepszym? Dla rodziny i znajomych? Twój wybranek musi Ci się podobać, bo inaczej kilka tygodni (przy dobrych wiatrach) i po związku.
|
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#24 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 3 432
|
Dot.: Zbyt wybredna?
Cytat:
![]()
__________________
"Wiem,że jak każda kobieta,mam więcej siły niż na to wygląda"
/Evita ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#25 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 38
|
Dot.: Zbyt wybredna?
Ja też, jak już kilka dziewczyn pisało, miałam ten problem. Postawiłam zbyt wysoko poprzeczkę i miałam wrażenie, że żaden chłopak nie będzie w stanie jej przeskoczyć. Kiedy zaczynałam spotykać się z jakimś chłopakiem, przez pierwsze kilka spotkań wszystko było w porządku, później jednak ja stwierdzałam, że to chyba nie to i kiedy dochodziło do tego, że musiałam się zmuszać do wyjścia na spotkanie, delikatnie urywałam znajomość
![]() Z czasem zaczęło mi to przeszkadzać, wiadomo, nie można szukać sobie kogoś na siłę, ale wszyscy wokół zaczęli się ,,parować", a ja wiecznie sama, gdziekolwiek nie wychodziliśmy, większość miała tą swoją ,,druga połówkę", a ja sama. I to nie dlatego, że nie miałam możliwości, tylko dlatego, że sama z nich nie korzystałam. Wracając do wątku;d bo się trochę rozpisałam o sobie, ale chciałam rozjaśnić sytuację. Moja historia kończy się tak, że poznałam faceta, który może nie spełnia tych wszystkich wygórowanych wymagań, jakie kiedyś sobie wymyśliłam, ale jest cudowny i odpowiada mi w każdym calu. Dlatego wydaje mi się, że kiedy poznasz tego odpowiedniego, nie będziesz zwracać uwagi na to, czy tańczy salsę, czy może rumbę ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#26 | ||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 243
|
Dot.: Zbyt wybredna?
Cytat:
I nagle bach, uświadamiam sobie, że jest już ktoś, kto mi się podoba. Nie miał wiele wspólnego z moimi ideałami, ale jakoś nie przeszkodziło mi to zakochać się. Cytat:
![]() Nie ma się co martwić. ![]()
__________________
Twoja... Leczę się z egoizmu. Edytowane przez fleur05 Czas edycji: 2010-07-25 o 21:06 |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#27 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 36 831
|
Dot.: Zbyt wybredna?
Nie powiedziałabym się, że jesteś wybredna.
Ja tam jestem zdania, że lepiej być samej niż być z byle kim ![]() Także nic się nie przejmuj, a rodzinie zakomunikuj ładnie, że w najbliższym czasi ślubu, dzieci nie będzie, bo nie ma z kim, ale jak się okazja nadarzy, to NIEZWŁOCZNIE ich poinformujesz o tym ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#28 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 996
|
Dot.: Zbyt wybredna?
Droga Autorko, to mój wątek marca https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=416193
Mamy lipiec a ja mieszkam z facetem, z którym jest mi tak dobrze jak nigdy. Czy muszę coś dodawać ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#29 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 16 184
|
Dot.: Zbyt wybredna?
Cytat:
![]() Po zakończeniu poważnego związku byłam sama prawie 4 lata zanim związałam się ponownie. Po niecałych dwóch latach się zaręczyliśmy, a za 11 miesięcy bierzemy ślub. Też czułam presję, ale nie potrafiłam się angażować bez głębszego powodu, oczywiście zdarzały mi się jakieś zauroczenia, ale zawsze się jakoś rozmywało. Nie żałuję, że czekałam, bo teraz mam kogoś wyjątkowego, a nie kogoś z braku laku. Nie skreślaj z zasady wszystkich, ale też nie bądź z nikim na siłę, a wszystko będzie dobrze. ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#30 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 14 836
|
Dot.: Zbyt wybredna?
powiem tak: z wiekiem i rosnąca samotnością standardy same ci się obniżą i coś tam znajdziesz
![]()
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...story by Elfir *** Kiedy stwórca składał ten świat, miał mnóstwo znakomitych pomysłów, jednak uczynienie go zrozumiałym jakoś nie przyszło mu do głowy. T.Pratchett |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:28.