![]() |
#1 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 996
|
Trudna sztuka uwodzenia ;)
Witam ponownie, miłe Panie i proszę potraktować mój wątek troszkę z przymrużeniem oka, mimo to uprzejmie dziękuję za ewentualne porady
![]() Jakiś czas temu skończyłam związek, z wielkim oczywiście hukiem, który opisałam na Wizażu. Od tego czasu mija kilka porządnych miesięcy i jestem już gotowa wejść w związek następny, ale coś jest nie tak. Mianowicie- nikt mnie nie chce ![]() ![]() ![]() ![]() Jako kobieta konkretna przeprowadziłam mały wywiad wśród męskiej części znajomych. Ci panowie znani mi są z tego, że w każdej podbramkowej sytuacji radzą się mnie "co zrobić w ich związku" , bo podobno wyglądam na kobietę pewną siebie i "wszechwiedzącą" ![]() ![]() Trochę bardziej serio- z tego , pożal się Boże, pijackiego wywiadu wyciągnęłam całkiem konkretne wnioski, które się powtarzają- otóż jestem..za doskonała! ![]() ![]() ![]() Moje koleżanki mają propozycji randek na pęczki. Z tym, że one potrafią się jakoś zachować, ja niestety nie. Nie wiem czemu, jeżeli zdarzy się,że jakiś men obdarzy mnie uśmiechem, od razu spuszczam łeb i oduśmiechnąć się nie potrafię. Nie wiem czemu, moja pierwsza myśl jest taka, że "o, a jajco, spadaj podrywaczu, nie będziesz sobie myslał, że polecę, jak skiniesz". Tym samym robię na złość tylko sobie w ogólnym rozrachunku ![]() Dodam, że jestem lubiana przez moje kochane dziewczyny, ale i przez kumpli- jestem otwarta, zabawna, ale te cechy jakoś nie znalazły poklasku wśród "tej"męskiej części towarzystwa. Moje poprzednie związki brały się z kumplowania- nigdy nie było tak, że oczarowany mną pan prosił o taniec, czy inne podobne romanse. Nie wiem, po prostu czasem z zazdrością patrzę jak facet podchodzi do koleżanki, mądrej skądinąd kobiety, mówi jej " ojej, ale jesteś ładna", a ona wybucha śmiechem radosnym i mówi "ojeeeej, hahahahahahaha, naprawdę?". I sobie tak tańcują ![]() ![]() Dalej- jakiś miesiąc temu poznałam faceta, strasznie w moim guście. Nie wciskał mi jakiegoś kitu o pięknych oczach, dosiadł się do naszego stolika i zaczął rozmowę. Po chwili rozmawiał tylko ze mną na tematy..hmmm..trudne dosyć przyznam. Facet wyskoczył z tematem, który wydałby mi się totalnie abstrakcyjny, gdyby nie to, że zupełnym przypadkiem musiałam pisać o nim referat. . I tak gadaliśmy przez 20 minut , koleś chciał mnie troszkę "zagiąć", ale ślęczenie do rana nad książkami zrobiło swoje ![]() Byłam troszkę zdziwiona, bo myslałam,że rozmawiało się nam nieźle- bądź co bądź zabłysnęłam jako ta gwiazdka ![]() ![]() Kolega, młodszy co prawda, ale świadek tej rozmowy powiedział mi od razu po zniknięciu tego faceta, że źle zrobiłam, bo powinnam udawać,że nic nie wiem i słuchac faceta. Dla mnie to jakaś bzdura, mam rżnąć głupa, żeby ktoś miał się poczuć lepszy ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Jeszcze jedno- wiem,że każdy facet jest inny i nie można generalizować aż tak bardzo, ale..hmm..może istnieje chociaż jakiś trop do uogólnienia ![]() Nie wiem, co robię nie tak. Nawet niezbyt moge sie wykazać w rozmowie, bo najczęściej do takowej nie dochodzi- aha, zapomniałam dodać- panowie się na mnie często gapią i gapią, nawet uśmiechną, ale z tego gapienia niezbyt wiele wychodzi, chyba,że ktoś jest skrajnie napruty, ew. totalnie zburaczały, tacy podchodzą do mnie nagminnie. ![]() Nie bijcie mnie za mało poważny problem- po prostu proszę o rady ![]() Edytowane przez baobabka Czas edycji: 2010-03-23 o 03:25 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
Kniaginia
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 2 799
|
Dot.: Trudna sztuka uwodzenia ;)
Może się po prostu boją, są onieśmieleni, bo przed nimi jawi sie pewna siebie, atrakcyjna, inteligentna kobieta, a to równa się - nie łatwa i taka, przy której trzeba się nagimnastykować, żeby jej zaimponować.
Ja tego nie rozumiem. Ale Twój post sprawił, że zaczęłam się zastawiać - może w stereotypie, (w który za bardzo nie wierzę) jednak coś jest... Jeśli kobieta jest mądrzejsza, inteligentniejsza od faceta, to czasem powinna poudawać głupszą od niego... Nie uważam jednak, że masz głupszą udawać, żeby poznać wartościowego chłopaka. Cóż, może ten wartościowy jeszcze się nie trafił. Ale może pozwolić na początku wykazać się facetowi, poszczycić wiedzą itp. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Copyraptor
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 21 283
|
Dot.: Trudna sztuka uwodzenia ;)
E tam, a chciałabyś takiego, który poleciał na Ciebie, bo udawałaś głupszą?
![]() ![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 583
|
Dot.: Trudna sztuka uwodzenia ;)
Jaki masz problem? Zawiesiłaś poprzeczkę na wysokości 2,46 i dziwisz się, że nie każdy facet tam doskoczy? Mężczyzna musi się czuć lepszy od kobiety. Dlatego wysokim, pięknym, inteligentnym, na eksponowanych stanowiskach, itp. Paniom jest trudniej. Niewielu to przeskoczy. Możesz obniżyć poprzeczkę, ale to kiedyś zwróci się przeciwko Tobie. Udawanie kogoś, kim się nie jest na dłuższą metę nie prowadzi do niczego dobrego. Musisz czekać na nowego rekordzistę świata w skoku wzwyż. Nie masz innego wyjścia, ale możesz szczęściu trochę pomóc przebywając w miejscach, gdzie oni się pokazują - na zawodach lekkoatletycznych.
A co do tych "naprutych" lub "zburaczałych" to sama sobie odpowiedziałaś. Oni w ogóle nic nie widzą, więc jest im wszystko jedno. Laska to laska. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 33 255
|
Dot.: Trudna sztuka uwodzenia ;)
Rady? Powiem Ci tak - czekać az się trafi taki, który Ci zaimponuje, a którego Ty nie przerazisz inteligencją i pewnością siebie. Innej opcji nie ma, przynajmniej moim zdaniem, abyś czuła się komfortowo i nie frustrowała się.
Moim zdaniem kobieta pewna siebie potrzebuje kogoś, kto ją doceni, ale jednocześnie sam jest pewny swojej wartości. Osoby takie dobierają się na zasadzie wyboru partnera, do którego się pasuje, a nie dodatku dla poprawienia własnej samooceny ![]() edit: Co do podrywów barowych. Ja bym się nie przejmowała tym, że nie mają ciągu dalszego ![]()
__________________
Nowa motywacja. Tym razem cel jest zdecydowanie długoterminowy. Edytowane przez hihi Czas edycji: 2010-03-23 o 08:17 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 002
|
Dot.: Trudna sztuka uwodzenia ;)
Zgadzam się, jesteś inteligentną dziewczyną mającą dużo do powiedzenia więc jeśli chcesz znaleźć kogoś z kim coś może się rozwinąć to raczej w miejscach, gdzie tacy ludzie przebywają. Nie zwykłe imprezy czy bary, ale może koncerty jakichś zespołów, które niekoniecznie słychać w RMF fm, może jakieś organizacje typu AI czy Greenpeace? Trudno podać teraz dobry przykład, bo nie znam Twoich zainteresowań.
Żeby nie było, że radzę się tylko włóczyć po takich miejscach to pocieszę Cię, że w zwykłej dyskotece też można spotkać kogoś na swoim poziomie (kto niekoniecznie będzie się chwalił tróją z historii i tym, że jeździ golfem, choć takich to najwięcej). Z tym, że ja niekoniecznie na imprezie mam ochotę rozmawiać o pracach krakowskiej grupy nad nowym Kodeksem Cywilnym, a mój też mi nie wyskakiwał z tekstami typu: Czy wiesz, że typem programowania obiektowego jest np. Java? Za to tańczyliśmy, śmialiśmy się i żartowaliśmy. Myślę, że takie rozmowy są raczej na etap zwany "coś potem"... Najpierw się rozmawia o takich bzdurach raczej typu zainteresowania i próbuje się stwierdzić czy w ogóle czuje się sympatię do drugiej osoby. To moje przemyślenia.
__________________
Ciekawostka na dziś |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: z nienacka
Wiadomości: 2 233
|
Dot.: Trudna sztuka uwodzenia ;)
Cytat:
Wychodzę z założenia, że szukając faceta się go nie znajdzie. Dopiero gdy zaakceptujemy, że nikogo nie ma na naszej drodze, spełniającego nasze wymagania, pozostawimy IM poszukiwanie zdobyczy - zawsze znajduje się jakaś love. Nie szukaj na siłę. Sam się znajdzie w najmniej oczekiwanym momencie ![]() ![]()
__________________
nie masz żadnej szansy ale ją wykorzystaj |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#8 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Magiczna kraina Narnia, gdzieś na Latarnianym Pustkowiu...:)
Wiadomości: 6 518
|
Dot.: Trudna sztuka uwodzenia ;)
Powiem Ci tak: na pewno wkrótce znajdziesz kogoś, kogo oczarujesz
![]() Może po prostu nie wychodziło Ci w tych wymienionych przypadkach, bo tamci faceci nie byli dla Ciebie...? Ja nie uważam, że faceci boją się inteligentnych kobiet...To właśnie takie kobiety wybierają jako swoje stałe partnerki...ładna, ale głupiutka dziewczyna jest czasami dla nich tylko po to, żeby ją zaliczyć, a potem zapomnieć...bo to łatwa 'zdobycz', że tak to ujmę...Dlatego nie masz się, ci martwić, że nie podrywają Cię na banalne 'Ładna jesteś' Ale chyba związki zrodzone z kumpelstwa nie są złe...? Wręcz przeciwnie-ja uważam, że takie są najtrwalsze....skoro Twoje własnie takie były, to widzę w tym tylko same pozytywy. A poza tym pozwolę sobie wtrącić parę słów o sobie: faeci z którymi mam do czynienia albo chcą tylko ze mną poflirtować, a najlepiej to zaliczyć, albo nie chcą być w żadnym związku, więc mogę być tylko przyjaciółką.Teraz mam taką sytuację ![]() ![]() Nie martw się, jeszcze przyjdzie Twój czas ![]()
__________________
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#9 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 1 668
|
Dot.: Trudna sztuka uwodzenia ;)
Powiem Ci szczerze autorko, że też tak mam. Znajomi mi mówią, że sprawiam wrażenie wyniosłej i niedostępnej, jakbym kogoś miała. Z kolei mój były lubił mi powtarzać, że jestem dla niego za mądra i używam słownictwa, w którym on się czasem nie łapie (
![]() Nie wiem z czego to wynika, szczerze mówiąc. Owszem, jestem pewna siebie, ale żeby zaraz wyniosła, zimna? Ja sama nie uważam, żebym jakoś wysoko stawiała poprzeczkę. Po prostu chcę, żeby facet był inteligentny, to wszystko. Nie powiecie mi chyba, że tacy już wyginęli ![]() I też ktoś mi wspominał, że mężczyzna lubi błysnąć przed kobietą na jakiś temat, więc najlepiej się nie odzywać i dać mu się wykazać, ale ja tak nie potrafię - jeśli orientuję się w temacie to uważam za oczywiste, że ja również wyrażę swoje zdanie, a nie będę siedzieć, nic nie mówić i mu przytakiwać przy każdym słowie. Na imprezie mam tak samo jak autorka - ciągle czuję na sobie czyjś wzrok, ale jak już ktoś podchodzi to okazuje się totalnym burakiem i/lub kompletnie pijany ![]() ![]() Przepraszam, że się wtryniam do wątku, ale sama jestem ciekawa co napiszą Dziewczyny na ten temat.
__________________
a traveller
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#10 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 16 387
|
Dot.: Trudna sztuka uwodzenia ;)
baobabko
zapewniam Cię że to nie tylko Twój problem ![]() Idziesz na imprezę, koleżanki się dobrze bawią, a Ty siedzisz sama, bo każda Twoja rozmowa z facetem pokazuje że cóż, daleko mu do Einsteina, a faceci nie lubią kiedy się im ukazuje własny niż umysłowy. Tylko gdzie spotkac facetów, dla których wyzwanie rozmowy z Tobą nie będzie impulsem do ucieczki? raczej nie na disco pośród oparów alkoholu i papierosów. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#11 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 1 998
|
Dot.: Trudna sztuka uwodzenia ;)
Cytat:
Generalnie zgadzam się z hihi. Nie zaniżaj swoich standartów tylko dlatego, że na razie nie spotkałaś kogoś, kto by tym standartom odpowiadał. Nie ma sensu, bo co z tego, że zagrasz idiotkę, która z podziwem będzie mówić "ooooch, jaki ty jesteś mądry!" i facet poczuje się niesamowicie atrakcyjny w twoich oczach, skoro i tak nie ma szans, żeby trwało to dłuzej niż jedną, namiętną noc? Przecież nie bedziesz do konca życia udawać kogoś, kim nie jestes, byle tylko z kimś byc. Nie martw się, na świecie są jeszcze faceci, których nie przerażają pewne siebie, inteligentne kobiety ![]() ![]()
__________________
Koniec mówienia "postaram się","spróbuję", "zobaczę". Od dzisiaj coś ZROBIĘ! Będę Żoną! ![]() http://www.suwaczek.pl/cache/092fbdd439.png No dobra,wciąz palę, ale dużo mniej. http://www.suwaczek.pl/cache/df81f45d30.png |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#12 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 002
|
Dot.: Trudna sztuka uwodzenia ;)
Cytat:
![]()
__________________
Ciekawostka na dziś |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#13 | |
Kniaginia
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 2 799
|
Dot.: Trudna sztuka uwodzenia ;)
[1=f36f09c64670dbbf8506d7b 7195631196fb4f2ce_65c2c81 98d77a;18076974]
Tylko gdzie spotkac facetów, dla których wyzwanie rozmowy z Tobą nie będzie impulsem do ucieczki? raczej nie na disco pośród oparów alkoholu i papierosów.[/QUOTE] tez mi się wydaje, że nie na dyskotece (choć wyjątki mogą się zdarzyć). Pamiętam jak kiedyś w klubie jakiś koleś się kręcił koło mnie, tańczył itd., zaczął zagadywać, ale jak się dowiedział, czym się zajmuję, to od razu uciekł. Widocznie to go przerosło, a myślał, że łatwo będzie, nie mam pojęcia. Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#14 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 996
|
Dot.: Trudna sztuka uwodzenia ;)
Dziewczyny i Chłopaki
![]() Dziękuj,ę za wszystkie odpowiedzi! Powiem szczerze,że otworzyliście mi oczy na pewne sprawy. Dotychczas skupiałam się na tym, że to ze mną jako z kobietą coś jest nie tak- kiedy pan do mnie mrugnie, nie odmrugnę, kiedy łapie za biodra przy tańcu ktoś mi zupełnie nieznany to się wyrywam ![]() ![]() Czy szukać czy nie szukać- nie jest to tak, że siedzę i czatuję, a jak zwierzyna się nie zjawi to "biorę byle co" ![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#15 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 33 255
|
Dot.: Trudna sztuka uwodzenia ;)
Baobabko Moja droga, po prostu nie każdy jest stworzony do takiego flirtu. Naprawdę. Co więcej, ja uważam, że nie ma w tym nic złego, dziwnego czy nienormalnego
![]() ![]() Mnie to zawsze obezwładniało ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Takie tam moje dywagacje, które powinny Ci pokazać, że wszystko z Tobą w najlepszym porzadku ![]()
__________________
Nowa motywacja. Tym razem cel jest zdecydowanie długoterminowy. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#16 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 1 910
|
Dot.: Trudna sztuka uwodzenia ;)
Cytat:
![]() Uważam, że nie powinnaś rezygnować z siebie i udawać kogoś innego (np. głupszego) tylko po to, by zatrzymać przy sobie tego, właściwie, obcego faceta. Przecież nie będziesz całe życie udawała! Jeśli nie odpowiadasz facetowi, bo jesteś zbyt mądra/pewna siebie/... to po prostu on nie jest takim facetem, jakiego szukasz. Z drugiej strony, można przecież czasem trochę odpuścić ![]() ![]() Nie twierdzę, że masz się powstrzymywać od ciętych ripost i pokazywania jak inteligentna jesteś -bo tego nie zmienisz ani nie ukryjesz na dłuższą metę. Ale czasami warto trochę odpuścić. Zamiast pięciu ripost wystrzelić tylko dwie ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#17 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Festung Breslau
Wiadomości: 106
|
Dot.: Trudna sztuka uwodzenia ;)
Dobry Boże! Nie udawaj przygłupa! Kapitan Morgan od hmm... No od pewnego czasu szuka kobiety, która go zagnie intelektualnie, i celnie mu dogryzie. Nie ma dla mnie nic gorszego, niż potakująca słodka idiotka, która nie ma o niczym pojęcia i tylko się głupkowato śmieje, tudzież słucha i nic nie mówi. Jak chcę, żeby ktoś mnie słuchał w nabożnej czci, to mówię "na następnych zajęciach będzie kolokwium z tego, co dzisiaj przerobimy" :P
Nie rezygnuj ze swej osobowości. Inna sprawa, że kobieta Twojego pokroju odstrasza wszelkich zakompleksionych pseudofacetów o inteligencji upośledzonej umysłowo ameby, po lobotomii. Poprzeczka stoi wysoko i musisz celować w mężczyzn pewnych siebie, z dystansem do swojej osoby i takich, którzy nie boją się być w czymś gorsi od kobiety i się do tego przyznać. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#18 | |
Kniaginia
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 2 799
|
Dot.: Trudna sztuka uwodzenia ;)
Cytat:
otóż to! Grunt to trafić na tę odpowiednią osobę (albo dość inteligentną dla nas, albo wystarczająco głupią - zależy od naszych upodobań ![]() Acha, Kapitanie, to może powiedz, gdzie cię można spotkać, bo na pewno nie na dysce ![]() To tak, gdyby np. autorka wątku (lub ktoś inny, kto to czyta) chciała wiedzieć, w jakie miejsca celować, żeby trafić ![]() Edytowane przez maria28 Czas edycji: 2010-03-23 o 11:47 Powód: dopisek |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#19 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 39
|
Dot.: Trudna sztuka uwodzenia ;)
a wiesz co, może zwróć uwagę na to czy nie jest tak, że uważasz się za wszechwiedzącą alfę i omegę, albo że lubisz być 'wodzirejem'. i jeśli coś w tym jest to: 1. proponuję nauczyć się po prostu słuchać innych (i kobiet i facetów) 2. baw się, nie szukaj!
__________________
http://bogusz.wordpress.com/ |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#20 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 19 268
|
Dot.: Trudna sztuka uwodzenia ;)
Cytat:
![]() ![]() Cytat:
![]() Mow za siebie - moze Ty sie potrzebujesz dowartosciowac przez partnerke, ja tam szukam w kobietach wyzwan.
__________________
Łajrak blog: https://wizaz.pl/forum/blog.php?u=288138 Myslisz, ze mu sie podobasz? Czyli rzecz o nadinterpretacji: https://wizaz.pl/forum/blog.php?b=2437 OCZY (patrz av) cisna mi na MOZG. Prosze wez to pod uwage przy czytaniu moich postow. |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#21 | ||||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 996
|
Dot.: Trudna sztuka uwodzenia ;)
Cytat:
![]() Cytat:
![]() ![]() ![]() Ultraomnibusem nie jestem i bardzo chętnie dowiaduję się o rzeczach, które jawią mi się jako ta czarna magia. Tyle,że ostatnio były to historie w stylu "urban legends" ( A wiesz,że moja znajoma miała sasiadkę, która wsadziła sobie kaszankę do..."), po których nie piałam z zachwytu. A reszta towarzystwa, która historię znała od X lat- owszem. Stąd moje przypuszczenia, że ze mną jest coś nie tak. Cytat:
![]() Cytat:
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() PS- nie wiem do końca o co chodzi, ale mój znajomy-ten, który radził mi udawanie głupszej przy mężczyznach, ukryty fanatyk "Seksu w wielkim Mieście"napisał mi " Bo ty jesteś jak ta Miranda, a kazdy facet na dłuższa metę wybierze Charlotte". Urzekło mnie to porównanie, więc postanowiłam zacytować ![]() |
||||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#22 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Festung Breslau
Wiadomości: 106
|
Dot.: Trudna sztuka uwodzenia ;)
W odpowiedzi na licznie powtarzające się pytania o miejsce występowania Kapitana Morgana oświadczam, że Kapitan jest samotnikiem i odludkiem, nie chodzi po knajpach, dyskoteki omija szerokim łukiem, imprezy też. Spotkać go można albo w zaufanym towarzystwie kilku wieloletnich znajomych, albo łażącego po nadodrzańskim grodzie z aparatem w łapie i pstrykającego różne różności, albo też w jakimś muzeum o ile jest ciekawa wystawa. Najczęściej jednak występuje na czarnym, skórzanym fotelu na poddaszu pewnego budynku :P
W skrócie im mniej gdzieś ludzi, tam więcej Kapitana ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#23 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 996
|
Dot.: Trudna sztuka uwodzenia ;)
Twoja odpowiedź, Kapitanie, nie natchnęła mnie zbytnio optymizmem
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#24 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 16 387
|
Dot.: Trudna sztuka uwodzenia ;)
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#25 | |
Kniaginia
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 2 799
|
Dot.: Trudna sztuka uwodzenia ;)
Cytat:
Oprócz tego pisałam też coś o stereotypie (że niby mężczyźni wolą głupsze od siebie), natomiast żadnego założenia w swym poście nie zawarłam. Tym bardziej nie radziłam Baobabce, żeby głupią trzpiotkę udawała. ![]() Kapitanie Morgan, mówisz pan identycznie jak pewien mój znajomy ![]() ![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#26 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 19 651
|
Dot.: Trudna sztuka uwodzenia ;)
skoro dobrze dogadujesz się z chłopakami, Twoje poprzednie związki brały się "z koleżeństwa", może też powinnaś zostać taką dobrą kolezanką, Twojego potencjalnego męża i ojca Twoich przyszłych dzieci (z tym już przesadziłam
![]() Nie udawaj kogoś kim nie jesteś, nawet na pierwszym, przypadkowym spotkaniu ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#27 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 002
|
Dot.: Trudna sztuka uwodzenia ;)
Cytat:
![]() [1=f36f09c64670dbbf8506d7b 7195631196fb4f2ce_65c2c81 98d77a;18082016]nie tylko Ciebie, bo to oznacza iż wartosciowych facetów można spotkac co najwyżej na strychach ![]() Tak, to zdecydowanie nie wróży najlepiej ![]()
__________________
Ciekawostka na dziś |
|
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#28 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 19 268
|
Dot.: Trudna sztuka uwodzenia ;)
Cytat:
Mysle, ze autorka probuje szukac przyczyn niepowodzenia w zlym miejscu. ---------- Dopisano o 17:25 ---------- Poprzedni post napisano o 17:20 ---------- [1=f36f09c64670dbbf8506d7b 7195631196fb4f2ce_65c2c81 98d77a;18076974]baobabko zapewniam Cię że to nie tylko Twój problem ![]() Idziesz na imprezę, koleżanki się dobrze bawią, a Ty siedzisz sama, bo każda Twoja rozmowa z facetem pokazuje że cóż, daleko mu do Einsteina, a faceci nie lubią kiedy się im ukazuje własny niż umysłowy.[/QUOTE] Tak, bo kobiety w przeciwienstwie do nich uwielbiaja jak im sie wykazuje ich niz umyslowy ![]() ![]() [1=f36f09c64670dbbf8506d7b 7195631196fb4f2ce_65c2c81 98d77a;18076974] Tylko gdzie spotkac facetów, dla których wyzwanie rozmowy z Tobą nie będzie impulsem do ucieczki? raczej nie na disco pośród oparów alkoholu i papierosów.[/QUOTE] Ktos szuka partnera na dyskotece i pozniej sie jeszcze dziwi, ze ciezko kogos ciekawego znalezc? Dobre ![]() Bo oczywiscie, nieumiejetnosc znalezienia kogos wynika z faktu, ze te wszystkie wolne i niemogace znalezc, to taki madre i sliczne, bo mezczyzni sie takich boja ![]() Zly wybor miejsca i usprawiedliwianie swoich niepowodzen z pewnoscia nie maja tu nic do rzeczy ![]() [1=f36f09c64670dbbf8506d7b 7195631196fb4f2ce_65c2c81 98d77a;18076974] nie tylko Ciebie, bo to oznacza iż wartosciowych facetów można spotkac co najwyżej na strychach ![]() Zlej baletnicy to przeszkadza rabek u spodnicy.
__________________
Łajrak blog: https://wizaz.pl/forum/blog.php?u=288138 Myslisz, ze mu sie podobasz? Czyli rzecz o nadinterpretacji: https://wizaz.pl/forum/blog.php?b=2437 OCZY (patrz av) cisna mi na MOZG. Prosze wez to pod uwage przy czytaniu moich postow. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#29 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 144
|
Dot.: Trudna sztuka uwodzenia ;)
Cytat:
![]() (swoją drogą stewardessa to według mnie wcale nie taki zawód dla głupiutkich...no ale...stereotyp jest jaki jest ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#30 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Z otchłani świadomości
Wiadomości: 28
|
Dot.: Trudna sztuka uwodzenia ;)
Tylko nie myśl, że mężczyzna typu Pan Morgan jest idealnym kompanem życia, a inteligent objawiony na wystawie - wspaniały. Ich zainteresowania czy pasje mogą się okazać ważniejsze niż Ty. Poza tym gdy chodzi o podryw ciekawej dziewczyny - oszuści mobilizują się do zagrywki i jest to lans, aby i tak ją zaciągnąć do łóżka - zawsze chodzi o seks, czar - który kobieta musi mieć w sobie - to jest prawdziwy magnez, który błyszczy przy inteligencji.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 02:12.