Odchudzanie :)

[Kasia95674]

Witam wszystkim

Mam zamiar znienić swój styl życia i stracić trochę kg . Próbowałam już kilka razy ale nic z tego nie wyszło a moim błedem jest to że gdy jest ciężko i brakuje mi motywacji to odpuszczam.

Kto ma taki problem jak ja?. Kto się do mnie przyłączy?

Zmianę stylu życia proponuje na 1.12.2016

[Malinkna1986]

Czemu chcesz czekać jeszcze miesiąc? Zmieniaj go od dziś małymi kroczkami. Poczytaj o najważniejszych zasadach zdrowego trybu życia i powoli wprowadzaj je w życie. Jeśli chodzi o ćwiczenia to wybierz te które Ci sprawiają przyjemność a nie te które są najbardziej reklamowane.

[Kasia95674]

Aktualnie mieszkam w UK i 15 listopada lecę do PL na dwa tyg. Więc zmianę swojego trybu życia zacznę jak wrócę do UK

[ZoriQX]

Trudno wprowadzić tyle zmian na raz. Każdy ma identyczne problemy. Jest taka reguła, że do każdej zmiany -nawyku, człowiek przywyczaja się 6-8 tygodni. Potem, wchodzi to w krew i jak tego nie zrobisz to masz uczucie, że czegos ci zabrakło w dniu.

Dlatego każda zmiana pojedynczo powinna być wprowadzana i dopóki sie z nią nie oswoisz, nie wproadzaj nowej. No chyba, że sa to mikroskopijne zmiany to może byc ich więcej Ale odchudzanie wmaga jednak wysiłku psychicznego i na spokojnie.

[karolina72]

to jest na prawdę trudne potrzeba mobilizacji i trzeba wyznaczyć sobie jakiś cel, ja od niedawna zaczęłam ćwiczyć w domu i jak na razie nie poddałam się choć nie zawsze mi się chce





xxx

[Malinkna1986]

A co ćwiczysz w domu?

[Kasia95674]

Jak mam czas to wykonuje ćwiczenia z Mel B czasami skalpel z Chodakowską i codziennie jeżdże do pracy 11 km rowerem .Największy mój problem to utrzymać dietę: (

Karolina 72 a ty co ćwiczysz ?

[deemmes]

Jak Ci brakuje motywacji to świadczy tylko to o twojej słabej woli cienkim charakterze. Musisz nad tym popracować. Wyznaczyć sobie sztywny cel i do niego dążyć. Np rok z reguralnymi ćwiczeniami i bez śmieciowego żarcia. Jak wytrzymasz rok to już pewnie dalej wejdzie Ci to w nawyk i ni będziesz miała problemu ze słabą silną wolą :P

[skazana_na_bluesa]

Napisane przez deemmes

Jak Ci brakuje motywacji to świadczy tylko to o twojej słabej woli cienkim charakterze. Musisz nad tym popracować. Wyznaczyć sobie sztywny cel i do niego dążyć. Np rok z reguralnymi ćwiczeniami i bez śmieciowego żarcia. Jak wytrzymasz rok to już pewnie dalej wejdzie Ci to w nawyk i ni będziesz miała problemu ze słabą silną wolą :P

-_-

[Musia20]

Zmień podejście do tematu. Np. trzymasz dietę i ćwiczysz przez dwa tygodnie a potem łapiesz lenia i kończysz ze wszystkim. A pamiętaj że przez 2 tygodnie udawało Ci się. Więc jak raz odpuścisz to nie jest koniec świata, kolejnego dnia możesz wrócić do planu i nic się nie stanie Patrz pozytywnie

[przemo122]

Więcej ruchu, rozsądne odzywianie, już nie mówię tutaj o jakies diecie czy innych pomyslach na efekt jojo , duzo wody i zobacz jakie efekty zaczniesz uzyskiwać. Tak jak ze wszystkim systematycznosc przynosi efekty

[olan12]

Po pierwsze to trzeba zaczynać z głową. Ile to ja juz znam przypadków gdy ktoś łapał niesamowitą motywację i przez miesiąc czy nawet dwa trzymał bardzo restrykcyjną dietę, super treningi itp. Tylko co z tego jeżeli po dwóch miesiącach wszystko wracało do normy. Trzeba zacząć spokojnie, stopniowo się wdrażać. Dzieki temu wasz poziom motywacji się utrzyma i uchronicie się te ż od róznego rodzaju kontuzji.

[Agafitness]

Zamiast diety po prostu zdrowo się odżywiaj i dużo ruszaj. Najlepiej zacząć jak najszybciej

[karolciatolcia]

Napisane przez Kasia95674

Witam wszystkim

Mam zamiar znienić swój styl życia i stracić trochę kg . Próbowałam już kilka razy ale nic z tego nie wyszło a moim błedem jest to że gdy jest ciężko i brakuje mi motywacji to odpuszczam.

Kto ma taki problem jak ja?. Kto się do mnie przyłączy?

Zmianę stylu życia proponuje na 1.12.2016

Ja też chcę zacząć Ogólnie to ja mam takie etapy w życiu, że raz przytyję 10 kg i później 10 zrzucę ale tym razem to już przegięłam i muszę zrzucić 15kg. Niestety należę do tych co zajadają stres A, że ostatnio (od jakiś 3 lat) ciągle mam jakieś kłopoty, to i przestałam o siebie dbać. Najwyższy czas wziąć byka za rogi i to zmienić

[krystyna77]

Napisane przez karolciatolcia

Ja też chcę zacząć Ogólnie to ja mam takie etapy w życiu, że raz przytyję 10 kg i później 10 zrzucę ale tym razem to już przegięłam i muszę zrzucić 15kg. Niestety należę do tych co zajadają stres A, że ostatnio (od jakiś 3 lat) ciągle mam jakieś kłopoty, to i przestałam o siebie dbać. Najwyższy czas wziąć byka za rogi i to zmienić

Na szczęście potrafisz zrzucić to, co przytyjesz.

[pole_minowe]

Napisane przez karolciatolcia

Ja też chcę zacząć Ogólnie to ja mam takie etapy w życiu, że raz przytyję 10 kg i później 10 zrzucę ale tym razem to już przegięłam i muszę zrzucić 15kg. Niestety należę do tych co zajadają stres A, że ostatnio (od jakiś 3 lat) ciągle mam jakieś kłopoty, to i przestałam o siebie dbać. Najwyższy czas wziąć byka za rogi i to zmienić

Mam podobnie - ostatnio przytyłam 10kg! Od wiosny przestałam biegać, później odpuściłam ćwiczenia i oto efekty. Przeraziłam się wchodząc na wagę w październiku. A najgorsze jest to, że również zajadam stres! Nie mogę się zmotywować do zrezygnowania ze słodyczy, moja waga mnie kompletnie demotywuje, ciężko mi wrócić do regularnych ćwiczeń.

Zacznijmy razem, razem raźniej!